Szenk [ Master of Blaster ]
Rzeczy miłe dla zmysłów :)
RZECZY MIŁE DLA ZMYSŁÓW
Studenci uniwersytetu North Carolina przeprowadzili między sobą ankietę na temat "co jest najmilesze dla zmysłów" i orzekli, że najprzyjemniejszymi rzeczami są: Dla słuchu - szum deszczu spadającego na blaszany dach; dla powonienia - dym z płonących liści jesiennych lub świeżo skoszone siano; dla wzroku - płonący kominek w ciemnym pokoju i bystry strumyk w świetle księżyca; dla dotyku - czyste prześcieradło i czyste piżamy po gorącej kąpieli; dla smaku - jajecznica z wiejską szynką na śniadanie. Takie rzeczy są marzeniem dla młodych studentów, ale w późniejszym wieku gusta ich zmienią się nieco.
---------------------------------------------
Notatka ta pochodzi z polskojęzycznego czasopisma "Gwiazda Polarna" wydawanego w Stevens Point (Wisconsin) z dnia... 27 lipca 1940 r. :)
Ciekawy jestem - swoją drogą - jak ta ankieta wyglądałaby, gdyby dzisiejsi studenci ją wśród siebie przeprowadzili?
Maevius [ Czarownik Budyniowy ]
Zgodzilbym sie z tymi opiniami utrwalonymi pol wieku temu :)
Maliniarz [ The Watcher ]
No tak, pozniej to studenci zaczynaja imprezowac i poznaja prawdziwy smak zycia :D
Szenk [ Master of Blaster ]
Maevius ---> To ktoś jeszcze - oprócz mnie, oczywiście - na tym świecie używa piżamy (to a propos zmysłu dotyku)?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Założę się, że mnóstwo studentów w każdym punkcie ankiety mogłoby umieścić gołą babę.
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
dla dotyku to moze i czyste prześcieradło ale bez zadnej pidzamy, nago jest full wypas :)
Maliniarz [ The Watcher ]
W sumie jak sie zastanowic...
dla słuchu: uuuuuuh aaaaah oooooh aaaaaaaaah uuuuuh ooouooooaoaooouaoauoahhhhhhhhh...
dla powonienia: mmmhmmmm :]
dla wzroku: (.)(.)
dla dotyku: (.)(.) (chociaz w sumie, mmmmmmhmmmmm:])
dla smaku: mmmmmhmmmm :]
ale to taki moj dzisiejszy zboczony offtopic :]
Szenk [ Master of Blaster ]
Hmmm, nasuwają mi się trzy wyjaśnienia wyników tej ankiety:
1. Wyniki ankiety są prawdziwe - studenci sprzed 65 lat mieli co innego w głowie niż dzisiejsza młodzież :)
2. Wyniki ankiety są prawdziwe, ale sprawy seksu ujęli w innej, tajnej, ankiecie;
3. Albo wyniki ankiety nie są zbyt miarodajne, ze względu na fakt, że pieczę na jej wynikami sprawował jakiś profesor :)
Sasanka [ Generaďż˝ ]
wyniki mga byc nieco zmienione, np ze wzgledu na podane odpowiedzi do zakreslenia.
a po drugie, jesli chcielibysmy przeprowadzic taka ankiete czy tez wywiad,albo uzywajac innej metody to nie mozemy pokazywac tych wynikow sprzed ilus tam lat.
Łysack [ Mr. Loverman ]
albowiem średnia studentów owych 5.9 wynosi... kujony yebane
Pisuar 69 [ Pretorianin ]
Łysack, chyba dawno dresu nie prasowales, zes taki napiety, co?
Ellanel [ Konsul ]
Jako mieszkanieć akademika oczywiste jest to, że wybiorę:
1.Dla słuchu---> Rock, techno metal na cały regulator dobiegający zza ściany sąsiadów o 3 w nocy w Niedziele(Poniedziałek) podczas gdy ma się na 8:00 zajęcia :)
2.Dla pownienia->Z powodu braku czasu szybka zupka chińska Knorra :D
3.Dla wzroku-> Rozbierająca się panienka na 6 piętrze po przeciwnej stronie budybku :)
4.Dla dotyku->Tutaj podobnie jak w 1940r. prześcieradło na którym się śpi( tak brudne, że aż mi się raz złamało, musiałem wymienić)
5.Dla smaku->Karaluch włażący do buzi podczas snu. (Na lepie w moim pokoju jest już z 50 sztuk)
I tyle. Widać, że gusta studentów się zmieniają :)
Pozdrawiam