GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Tez tak macie w domu ?? =/

27.11.2005
02:35
[1]

hohner111 [ SORRY FOR MYSELF ]

Tez tak macie w domu ?? =/

Jest 2:30 jak pisze te slowa, po raz 2 dostałem ochrzan od rodzicow ze nie spie tylko "klikam" i ze rano pogadamy itd. Rodzicom sie nie podoba ze chodze spac o 3 czy 4 i wstaje o 11...=/ Rano wstaje i matka sie nie odzywa, ojciec sie dziwnie patrzy...potem opieprz i dalej matka caly dzien naburmuszona "bo ona juz nie moze na to patrzec", mam 20 lat i chyba moge chodzic spac o ktorej chce? =/ czy sie myle ?? Tez tak macie? Czy Wasi rodzice/żony/dziewczyny/ciocie/babcie/kuzyni/HGW kto tam jeszcze tez maja takie odchyly zeby wsciekac sie ze ktos chodzi pozno spac? =/

27.11.2005
02:37
[2]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

20 lat i się takimi rzeczami przejmujesz? Wytłumacz spokojnie rodzicom, że masz inny niż oni tryb życia i tyle.

27.11.2005
02:38
[3]

Promyk [ Sylwester B. ]

nie... tylko co kilka dni słyszę, że prowadzę niezdrowy tryb życia... i tyle - pozatym mam spokój...

27.11.2005
02:43
[4]

W32.Blaster [ Pretorianin ]

Ja czasem również słysze takie gadanie lecz się tym nie przejmuje, mówię że zaraz pójdę spać a i tak siedze dalej przy komputerze...

27.11.2005
02:44
[5]

Chacal [ ? ]

Przestań "klikać" i kombinuj nad własnym mieszkaniem.

27.11.2005
02:45
[6]

hohner111 [ SORRY FOR MYSELF ]

Chacal - narazie kombinuje zmiane szkoły i prace bo to co pracowalem dotychczas to o kant dupska potłuc =P

27.11.2005
02:46
smile
[7]

William_Wallace [ Konsul ]

Ja mam wlasnie na odwrot. Rodzice zrobili bibe i baluje 15 osob tancza krzycza spiewaj ai spac mi nie daja ;/ i sie dziwia czemu ja tak wczesnie hce isc spac wrrrrrrrr

27.11.2005
02:50
[8]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

mi nie marudza, ale troche starszy jestem :>

ty sobie pospisz do 11, a ja jutro o 6:30 juz bede na gieldzie siedzial :> ciesz sie ze mozesz podpac.... ja najpozniej to o 8:30 wstaje....

27.11.2005
02:53
[9]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Coz Ci szkodzi wyprowadzic sie ? Zarobic na mieszkanie, komputer, zarcie i Inet? Masz 20 lat, duzy jestes.

27.11.2005
02:53
smile
[10]

Tomus665 [ Legend ]

mi też nie marudzą no bo też troszke starszy jestem od Ciebie ..

I rano Ty będzie spać do 11 a ja o 8 mam egzamin z angielskiego ... good save me ;-).

27.11.2005
02:59
[11]

Kharman [ ]

Zależy... jeżeli masz 20 lat i nie studiujes, nie pracujesz, nie szukasz pracy, to twoi rodzice prawdopodobnie uważają cię za darmozjada. I mają sporo racji.

Jeżeli studiujesz to długo tak nie pociągniesz, bo chyba opuszczasz poranne zajęcia. Chyba, że jesteś student tzw zaoczny.
Natomiast jeżeli masz pracę i nocne klikanie nie koliduje z obowiązkami to rodzice mogą się generalnie w nos pocałować, nie ich interes, jesteś pełnoletni i teoretycznie samowystarczalny.

27.11.2005
02:59
[12]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Mam prawie 20 lat, chodzę spać podbnie jak Ty ale na szczęście nie mam takich jazd ze starszymi. Kiedyś jak byłem młodszy to więcej gadała że tylko przy kompie siedzę ale teraz jej przeszło.

27.11.2005
03:38
[13]

Dayton [ Generaďż˝ ]

moje wapniaki od lat maja w D co, gdzi i kiedy robie, nie chodiz tu o siedzenie przed kompem tylko, Peeeelny luZ :)

27.11.2005
03:47
[14]

Gaara [ Generaďż˝ ]

Ja se siedze i se siedze i właśnie ze sklepu wróciłem ;) i nic nikt nie gada ;)

27.11.2005
07:48
[15]

k2o [ Generaďż˝ ]

ja moge isc spac o ktorej chce tylko pozniej musze wstac do szkoly

27.11.2005
08:01
smile
[16]

Belert [ Generaďż˝ ]

generalnie kobiety nienawidza mezczyzn przy kompie.I to jak i mezow tak i synów.

27.11.2005
09:13
[17]

*...:::JaRo:::...* [ Legend ]

Masz 20 lat ? Znajdź sobie pracę, miszkanie i wyfruń z rodzinnego gniazdka :)

27.11.2005
10:15
smile
[18]

WoNti [ Pretorianin ]

A moze to jest tak bo mieszkasz u rodzicow 'pod jednym dachem' ? (czyli u nich) . moge sie mylic...

27.11.2005
10:15
[19]

MERC123 [ Konsul ]

20 lat i zero problemu... tylko klade sie o 12 przewaznie, a brat siedzi ile chce i nic, bo i co z tego...

27.11.2005
10:18
[20]

Fett [ Avatar ]

najfajniej jest jak ojciec o 1-2 wejdzie zaspany do pokoju i patrzy sie jak na jakies zwierze na mnie ze jeszcze nie śpie :)

27.11.2005
10:22
smile
[21]

iNfiNity! [ NSX ]

ja mam 18 lat, mogę chodzić o której chcę spać... z tym, że najczęściej chodzę koło 1 bo już mnie do łóżka ciągnie

z siedzeniem w dzień też nie ma problemów, jak zrobię wszystko w domu co miałem zrobić to mogę siedzieć ile chcę

27.11.2005
10:22
[22]

kurzew [ The Road Warrior ]

Doradze ci chyba to co wszyscy. Wyprowadz sie z domu. Poszukaj jakiejs roboty. Ja jak jescze kiedys mieszkalem ze starszymi a bylo to dosc dawno temu to starsza mowila zanim sama poszla w kime: wez sie moze wczesniej poloz a nie siedzisz przed tym pudlem do rana a potem wtajesz po 7 do pracy wyspij sie w koncu czlowieku. I musze powiedziec ze tyle jej co sobie pogadala. Bo jakos nigdy nie miala do mnie pretesji. 20 lat stary. Nawet sie nie przejmowal bym takim gadaniem moje zycie i ukladam jes sobie jak chce.

27.11.2005
10:34
[23]

Łyczek [ Henry 14 ]

Ja mam 16 lat i jest spoko. Mowia, ze to moja sprawa kiedy się klade spac. Tak samo jest z nauka, moja sprawa jak się uczę bo później ja bede szukal pracy :)

27.11.2005
10:38
smile
[24]

ronn [ moralizator ]

Cale szczescie nie mieszkam z rodzicami :-)

27.11.2005
10:55
[25]

Minas Morgul [ Senator ]

Co z tego, że ma 20 lat?
Dopóki mieszka ze swoimi rodzicami, przyjmuje warunki, jakie panują w ich domu. Ja też mam 19 lat i jakoś mi sodówka do głowy nie bije, bo dopóki tu mieszkam, godzę się prawie na wszystko. Zresztą źle mi nie jest i nie mam powodów, by protestować.

Dobrze Ci niektórzy radzą. Jeżeli narzekasz, zapracuj trochę własnymi rękami, dorób się mieszkania i wtedy będziesz już całkowicie usamodzielniony. Wiek o niczym prawie nie świadczy.

27.11.2005
11:06
[26]

Narmo [ nikt ]

Ja też mam 20 lat i rodzice nic mi nie mówią, jeżeli siedzę do późna w nocy pod warunkiem, że nikomu nie przeszkadzam spać oglądając na przykład bardzo głośno film. Co prawda jeszcze w tej chwili dzielę pokój z bratem, więc jak on chce spać to i ja wyłączam kompa, ale kiedy go nie ma i nie muszę iść do pracy to siedzę do późna (jak wczoraj na przykład). Co innego jest na stancji. Tam siedzę do której chcę :)

27.11.2005
11:17
smile
[27]

techi [ Legend ]

W wieku prawie pełnoletnim mam podobną sytuację;/
Tylko ojciec się ostatnio "wycfanił" i korki wyciąga;)
Muszę jakieś obejśćie zrobić:P

27.11.2005
11:26
smile
[28]

stanson_ [ Manieczki ]

Hmm, nie mam takich problemów, bo mam własne cztery ściany... Ale kiedys jak mieszkalem z rodzicami to faktycznie, troszke sie burzyli jak w Cywilizacje I gralem do 5 rano ;)

27.11.2005
11:27
[29]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

stanson i mama pewnie nie lubila jak pukales w pokoju obok.
a ja nie mam juz problemow z rodzicami =]

27.11.2005
11:28
[30]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie. Na rodziców w kwestii siedzienia do późna, bibek i innych, nigdy nie mogłem narzekać :o)

27.11.2005
11:38
[31]

stanson_ [ Manieczki ]

hopkins --> wtedy jeszcze nie pukałem.

27.11.2005
11:39
smile
[32]

Luzer [ Music Addict ]

Ostatnio starzy sie troche wkurzyli jak wrocilem do domu po 5 rano, nie moja wina ze czas szybko leci jak siedzisz pijany i zdołowany na domówce ;)

27.11.2005
11:42
smile
[33]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

Czy Wasi rodzice/żony/dziewczyny/ciocie/babcie/kuzyni/HGW kto tam jeszcze tez maja takie odchyly zeby wsciekac sie ze ktos chodzi pozno spac? =/


ja mam jeszcze gorzej... nawet nie chce mi sie gadac na ten temat. moi starzy sa autentycznie pop*erdoleni.

27.11.2005
11:53
smile
[34]

Coolabor [ Piękny Pan ]

<<< "(...)/HGW"

:DDD ROTFL

wyprowadź się, wyprowadź się... jakby to było takie proste, że w wieku 20 lat można znależć na tyle płatną pracę, która pozwala sie utrzymać (nie mówie, ze to niemożliwe, tylko trudne i mało prawdopodobne, jeśli nie jesteś super uzdolniony w jakiejś dziedzinie, a trudno być specjalistą w czymś w tym wieku)

ja bym się starych spytał co im przeszkadza w moim siedzeniu do późna - bo jeśli chodzi o jakiś hałas, to przecież można to wyeliminować, a jeśli "problemem" jest tylko źle pojęta troska, to... piss off, moje życie i chodzę spać kiedy chcę! ubieram się w co chcę i jem kiedy i co chcę!

27.11.2005
11:55
[35]

Azzie [ bonobo ]

Ja majac 20 lat mieszkalem juz sam i takie rozwiazanie polecam :) Nikt sie nie wtraca i od razu mniej problemow ;)

To jest wlasnie ten wiek w ktorym nalezy wyfrunac z gniazdka

27.11.2005
11:58
smile
[36]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Mam gorzej - muszę wyjaśnić, czemu dzisiaj wieczorem nie ogląda się "tańca z gwiazdami", tylko mecz Wisła-Legia.

27.11.2005
11:58
smile
[37]

MarlonSS [ Pretorianin ]

Heh ja nie moge narzekac bo mam 20 lat i mieszkam poza domem (studiuje w innym miescie) i nikt nie mowi mi co mam robic, jak i kiedy. Tylko że taki tryb życia potrafi wykończyć swoja drogą :P

27.11.2005
12:02
[38]

The LasT Child [ GoorkA ]

ja mialem najwyzejsz uwaga bym poszedl jzu spac i nic poza tym

27.11.2005
12:10
smile
[39]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Azzie ---> Mniej problemów?

gladius ---> Całe szczęście, że niektóre kobiety rozumieją ocb (wychowaywane w tym duchu z dziada, prawdziada;)

27.11.2005
12:13
smile
[40]

stanson_ [ Manieczki ]

The LasT Child --> Ty chyba z jakiejs imprezki wrociles? :-)

27.11.2005
12:14
[41]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Cainoor - w takich chwilach doskonale rozumiem gejów.

27.11.2005
12:18
smile
[42]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

gladius ---> Hmm. Czasami jednak geje starają się być bardziej kobiecy od kobiet. Także w oglądaniu TV ;p

27.11.2005
12:18
[43]

Azzie [ bonobo ]

Cainoor: Mniej, ale nie bardzo rozumiem aluzji przez podkreslenie?

27.11.2005
12:19
smile
[44]

Flet [ Fletomen ]

U mnie po prostu starszy wyjmuje korki :/

27.11.2005
12:20
[45]

MERC123 [ Konsul ]

Flet ---> hehe ja tak mialem jak trzeba bylo cos zrobic i nie bylo komu ale nie w nocy ;)

27.11.2005
12:24
smile
[46]

Flet [ Fletomen ]

Przecież nie bede się z nim bił w nocy o korki :)) Ale o się zdarzyło tylko raz w wakacje. Wstawał na 4 do roboty a ja se nadal siedziałem :P No i się wnerwił :P

27.11.2005
12:29
[47]

MAROLL [ United Offensive ]

U mnie jak za dlugo siedze to sporowadza sie do ochrzanu, ale na nastepny dzien moge spox siedziec znowu :]

27.11.2005
12:30
[48]

Adamss [ -betting addiction- ]

hohner111 --> Z całym szacunkiem, masz 20 lat, więc moga sobie mówić co chcą. Masz taki tryb życia jaki masz i powinni to zrozumieć :).

27.11.2005
12:30
[49]

kurzew [ The Road Warrior ]

Z tym wyciaganiem korkow do dobry patent. pamietam jak jescze w podstawowce matka zabierala mi kabel od zasilania do kompa. zebym nie siedzial tyle i w koncu wzial sie do nauki lub poszedl w koncu w kime. Teraz po tych latach mysle ze miala troche racji, bo nie wiem czy udao by mnie sie przejsc z klasy do klasy;]

27.11.2005
12:45
[50]

hohner111 [ SORRY FOR MYSELF ]

Co do wyciagania korkow to ojciec mi tak mowil do 18 roku zycia :P potem juz tylko wstaje o 2-3 przylazi do pokoju, ledwo widzi na oczy "idz ty wreszcie spac" i idzie....

Albo jak wie ze poszedlem spac pooozno to mnie budzi o 8 czy 9....

27.11.2005
12:45
smile
[51]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Ja mam 15 lat i kompa wyłączam gdzies o 23 albo o północy zalezy co ciekawego o godz. gdzies 22 stary przychodzi i mówi żebym poszedł spać ja zawsze że zaraz , a jak gdzies o 1 w nocy zobaczy ze siedze to mowi ze korki zaraz wykreci , nigdy jakos tego nie zrobil a dalej siedzialem :D:D Teraz troche wczesniej sie klade bo troche poduczyc sie trzeba a jak korki by wyjąl i byly by gdzies na wierzchu to rano bym schowali poszedl do szkoly i by kur&! miał swoje korki ]:->

27.11.2005
12:46
[52]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Jeśli rodzicą przeszkadza klikanie, to kup sobie płaską "laptopową" klawiature...może pomoże.

27.11.2005
12:52
[53]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

ja mam 18 lat wracam kiedy chce aby nie zabardzo pijany jak ostatnio siedze do ktorej chce.. choc jesli siedze na kompie to maks do 24 bo potem spac sie juz chce, chyba ze dawne czasy do 3 rano w L2 sie gralo ;]

27.11.2005
13:04
[54]

goldenangel [ Chor��y ]

mam 23 lata mieszkam z matka, ale jest spraralizowana wiec moge siedziec i robic co chce. o ojcu nie chce wspominac bo to bardzo dolujacy motyw... prace mam i szkole tez mam powodzenia

27.11.2005
13:08
smile
[55]

Janczes [ You'll never walk alone ]

moim tez przeszkadza ze chodze spac 1-2 a wstaje 12-13

27.11.2005
13:12
[56]

Requiem [ has aides ]

Jezeli chodzi ci o przeszkadzajacy odglos klawiatury, to musze twoim rodzicom przyznac racje. Kiedys jak przyjezdzal do mnie z rana Starszy i zaczynal napieprzac w klawiature piszac jakies listy, to marzylem zeby wstac z lozka i rozwalic to ustrojstwo. "Klikanie" klawiszami bardzo przeszkadza. Najlepiej zmien klawiature i zamykaj drzwi od pokoju :)

27.11.2005
13:14
smile
[57]

ssaq [ Generaďż˝ ]

Ja mam 17 lat i sie nie czepiaja. Kiedys jak bylem mlodszy matka mowila "idz juz spac" i na tym sie sprawa konczyla. Nie zgadzam sie z osobami ktore mowia ,ze mieszkajac z rodzicami trzeba godzic sie z ich warunkami. Rodzac sie rodzicow sobie nie wybieramy , a oni maja obowiazek nas utrzymywac do 26 roku zycia. Nie sa naszymi wladcami wiec bedac pelnoletnim ,a nawet i nie nic narzucic na nie moga. Ja wychodze z takiego zalozenia i jakos sie jeszcze z rodzicami nie pozabijalem. Jezeli nie umiecie walczyc o swoje prawa to wasz problem. Nie umiecie gadac z rodzicami i wami rzadza to pozniej pracodawca bedzie wami rzadzil i tak przez cale zycie.
Rozpisalem sie troche nie na temat ,ale strasznie mnie denerwuje taka postawa cipek ktora godzi sie na wszystko co jej zycie podsuwa =/

27.11.2005
13:44
smile
[58]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ja zazwyczaj chodze spac wczesnie... jakos kolo polnocy juz zasypiam. Jezeli posiedze dluzej, a nastepnego dnia musze wstac o 6 albo 7 to zawsze pluje sobie w brode, ze nie polozylem sie wczesniej :) Natomiast piatki, soboty lub inne dni gdzie wiem, ze nastepnego dnia moge wstac o 11 wykozystuje maksymalnie. Siedze dopoki mi sie nie znudzi, dopoki nie mam juz czym sie zajac...

Jak gralem jeszcze w World of Warcraft (byly wakacje :D) zarywalem cale nocki... no i wtedy pojawialy sie problemy poniewaz moj ojciec zawsze budzi sie w nocy zeby cos zjesc :D Dzieje sie to jakos kolo 3 w nocy. Wtedy wpada do pokoju i z zamknietymi oczami kaze mi sie klasc spac dodajac, ze policzymy sie jutro, a rano zazwyczaj nie pamieta co bylo w nocy :)

Ps.
Nie zapomne jak kiedys schowalem sie za drzwiami gdy uslyszalem, ze starszy sie budzi :) Wszedl do pokoju wylaczyl kompa i nie zauwazyl, ze nie ma mnie w lozku :)))

27.11.2005
14:40
smile
[59]

Łysack [ Mr. Loverman ]

ja mam 17 lat i u mnie jest spoko. Gdyby nie to że kręce z 7 dziewczynami jednocześnie to nawet bym się wysypiał. Siedzę na kompie przeciętnie do północy, a wstaję o 6 do szkoły. wszystko oki, ale jeszcze do 2 - 3 w nocy muszę się zajmować "koleżankami", bo jak nie odpiszę, albo nie zadzwonię to mi mówią, że się na nie obrażam i żebym czekał dopóki one nie usną. Przerąbane... pewnie myślicie, że powinienem rzucić pozostałe 6 w cholere... szkoda mi. A warto mieć jakieś zabezpieczenie. Ostatnio już nie zapoznaję nowych dziewczyn, tylko czekam która wytrwa ze mną najdłużej:) Analogicznie z tą będę na stałę. A co do starszych to mniej więcej 10 razy dziennie mówią: "zrób sobie przerwę/idź już spać, musisz się wyspać" ale nic po za tym:) d(~_~)b spoko

27.11.2005
14:46
[60]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

ssaq ---> Gdzie to jest zapisane, że rodzic ma obowiązek nas utrzymać do 26 roku? W moim mniemaniu, to już od 18tki może wystawić nam bagaże za drzwi.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.