Debczak_Lebork [ Konsul ]
Kaj idziesz do wojska?
Kaj idzieta do woja, albo gdzie byliśta? Ja ide do Mrzeżyna bo tam są radary i można nauczyć się grać na tamburynie w orkiestrze, a Fiesta88 zdradzil mi przed chwila ze idzie do Grudziadza bo tam są ciężarówki.
Yari [ Juventino ]
kiepska prowokacja
Wnosze o usunięcie tego topicu
Fiesta88 [ Centurion ]
Ja ide do Grudziądza bo tam się naucze jeździć cieżarówkami!!!
GROM Giwera [ Sołdat ]
Debczak_Lebork [ Centurion ]
Pisz po polsku, gnypie!
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Jedyny "gnyp" o jakim słyszałem to Tomasz Gnyp zamieszkały w Gdyni :/
Fiesta88 [ Centurion ]
No tutaj chlopak normalne pytanko zadał, a go zlali... pdps co za ludzie!
dr Kidler [ Centurion ]
Rany julek. Prywatne sprawy załatwiaj sobie na gg, a nie na forum.
Debczak_Lebork [ Konsul ]
To nie jest prywatna sprawa, zapytałem po prostu gdzie kto idzie do woja, albo gdzie kto był. Jakie jednostki polecacie, do których nie warto?
Fiesta88 [ Centurion ]
Część ludzi na GOLU (w tym rany julek) to sie nie znają, nie wiedzą co do czego poprsotu...
MrXX [ Pretorianin ]
Polecam "Waffen SS"
Fiesta88 [ Centurion ]
aaaaaaaaaaha, ale bynajmniej nas nie wyśmiał
Fiesta88 [ Centurion ]
a leszo nie idzie do woja, a krk idzie niewiadomo gdzie idzie, ale potem idzie do GROMa albo do NAZ-pap-u czy czegoś takeigo bo on je wojakiem :)
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Krk do Specnazu... on tam sie nadaje. Do Gromu pasuje Chinczyk, Dragon Ball zabija a on tylko łamie kości :]
Fiesta88 [ Centurion ]
aaaaha widzisz specnazu a ja NAZpapu no ja poprostu sie na tym nie znam, ale mi zwykłe wojo styka... a KRK będzie terrorystą albo antyterrorystą
Metafoxor [ Pretorianin ]
"zapytałem po prostu gdzie kto idzie do woja, albo gdzie kto był. Jakie jednostki polecacie, do których nie warto?"
Ooo... Użyłeś języka polskiego, więc teraz wiem o co pytasz.
W wojsku byłem kilka lat temu (jesień 2000/2001).
Najpierw przez około trzy miesiące w Centrum Szkolenia Młodszych Specjalistów Logistyki w Grudziądzu. Następnie trafiłem do Krosna Odrzańskiego do JW2852.
Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej załapałem się jeszcze na kurs chorążych łączności dla rezerwy w Zegrzu koło Warszawy. Obecnie mam stopień młodszego chorążego, ale pracuję w cywilu. Tutaj mam lepszą pracę i jestem bliżej domu.
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Krk bedzie biegał z granatami i krzyczal "fajer in de hol" caly czas.
Fiesta88 [ Centurion ]
Nooo :) Pożądny obywatel!!! Wojsko jest spoko:) A w Grudziądzu jest spoko :]
Fiesta88 [ Centurion ]
KRK będzie mówił: "Roger that", "Cover me" i tak w kółko na zmiane :D a raz na jakiśczas "Need backup" albo "Report in..."
Debczak_Lebork [ Konsul ]
No tak, ja miałem paru kuzynów w woju, wszyscy mówią ze to jest ściema, na stałkach wychodzi się do baru albo na dziewczyny, w budce wartownika pili nieraz wódke itp itd. Jesli nie dasz sobą pomiatać to jest całkiem pozytywnie.
Fiesta88 [ Centurion ]
No dokładnie, mój kuzyn był i to samo... mile wspomina te czasy... a i żółd płacili, maniury były, kondycha była, mogli iść ekipą na miasto żołnieżykami :D
Janczes [ You'll never walk alone ]
Debczak_Lebork----------->idz do woja. tam ci dopiero pokaza zeby nie dawac durnowatych watków na forum
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Z tego co zauważyłem po wojsku wychodzi się głupszym niż się idzie.
gofer [ ]
wam już to nie grozi
Deepdelver [ aegnor ]
Odradzam oddziały Kamikadze.
Polecam z kolei załapać się do generalicji.