--> Archiwum Forum
sturmowik [ Pretorianin ]
Forum CM: Ostatnia broń Hitlera - film "Kolberg"
dla tych co nie wiedza co to za film przytaczam czasc artykulu Janusza Roszkowskiego
"...To wtedy wspierany przez swego mistrza propagandy, Josepha Goebbelsa, wpadł na pomysł, by do arsenału środków zdolnych wycisnąć z jego narodu maksimum wysiłku wojennego włączyć takmasowy instrument kształtowania postaw,jakim jest film. Rezultatem była decyzja o zrealizowaniu monumentalnego filmu o bohaterskiej obronie Kolbergu (Kołobrzegu) przez wojsko pruskie i mieszkańców przed potężną armią Napoleona w 1807 r. Bohaterem dzieła mieli być mieszczanie i okoliczni chłopi (ich pola zatopiono, by utrudnić atak Francuzów), zespoleni ponad podziałami i różnicami majątkowymi w oporze przeciwko najeźdźcy. Ten zbiorowy bohater miał symbolizować Niemców III Rzeszy, którzy znaleźli się w podobnej opresji jak ich antenaci w Kolbergu. Teraz wrogiem byli członkowie aliansu antyhitlerowskiego, a zwłaszcza zbliżająca się od wschodu Armia Czerwona. Film o Kolbergu ma uczynić Niemców gotowymi do najwyższych ofiar – taką dyrektywę Hitlera przyjął Goebbels...."
oststnio znajomy zrobil mi niespodziewany prezent w postaci tego filmu. Niestety jest on w orginale i bez podpisow.
ma ktos pomysl gdzie mozna by bylo pozyskac napisy? (moze byc po angielsku)
sturmowik [ Pretorianin ]
o jedno tylko prosze, niech mi ktos przetlumaczy co sie tam dzieje
MANOLITO [ Generaďż˝ ]
sturmowik---> tak na szybko:)
filmu opowiada o bohaterskiej obronie Kolbergu (Kołobrzegu) przez wojsko pruskie i mieszkańców przed potężną armią Napoleona w 1807 r. Bohaterem dzieła są mieszczanie i okoliczni chłopi (ich pola zatopiono, by utrudnić atak Francuzów), zespoleni ponad podziałami i różnicami majątkowymi w oporze przeciwko najeźdźcy
sturmowik [ Pretorianin ]
a teraz dialogi prosze
MANOLITO [ Generaďż˝ ]
hans - OH Helga, nadchodzi wielka wunderwa armia napoleon! ende świat!
helga - ty nie panikować, dotknij moja tits, to cię uspokoić,
hans - helga ty masz wielka serca dla mnie, ty wiesz? ty być piękna
UH, AH, OH, WAJTA, WAJTA, SZNELE, SZNELA , AH, OH
thetan [ Pretorianin ]
czytalem ze bylo tam najwiecej statystow w historii kina niemieckiego okolo 20 tys czy cos , widac ich ?? jaka masz kopie na DVD vhs ??
sturmowik [ Pretorianin ]
thetan -->mam rip DVD w formacie Dvix (kolor). pobieznie przejrzalem i zapowieda sie bardzo ciekawie. tym bardziej ze sa miesjaca z mojego rodzinnego maista (film krecono w szczecinku i kolobrzegu).
moge podeslac kopje jezeli ktos by sie pokusil o zrobienie napisow
thetan [ Pretorianin ]
kurcze chetnie bym sie zalapal na kopie ale z napisami slabo , po engielski gawarit
thetan [ Pretorianin ]
sproro o tym filmie jest w ksiazce irvinga goebbels
karas_PL [ Krwawa Rybcia ]
A ja mieszkam w Kołobrzegu :D
sturmowik [ Pretorianin ]
tehtan--> tej ksiazki irvinga jeszcze nie czytalem. jest wydana po polsku czy trzeba w orginale czytac? a co do kopji to ugadamy sie na GG.
karas_PL--> to super ze jestes z kolobrzegu ;-). czesto bywam nad parseta. tez kliknij mnie na gg to chetnie z kolobrzezakiem pogawedze!
el f [ RONIN-SARMATA ]
Heh, a ja w Kołobrzegu przez rok pracowałem :-)
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Podobny film niesamowicie widowiskowy jak na lata 40-te? Mozesz rzucic kilka slow o nim?
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
A tak btw, Goebbels juz wczensiej wlaczyl film do arsenalu srodkow, robiac np (nie)slawne filmy o Zydach, oczywiscie obrzydliwe i jadowite, np pokazujac sceny rytualnego uboju.
thetan [ Pretorianin ]
Mistrz Giętej Riposty>> to najdrozszy film w histori III rzeszy , w pelni robiony na kolorowym materiale , uczestniczylo w nim tysiace statystow , co ciekawsze zolnierzy heh co przykladajac do sytuacji na froncie w 44 i 45 daje nam poglad na duet Hitler i doktorek kuternoga
sturmowik>> ksiazka jest super sporo fotek niezle tomisko wydana po polsku moje gg mozesz zgarnac z profilu
sturmowik [ Pretorianin ]
Mistrz Gietej Riposty---> inna czesc artykulu Roszkowskiego (Autor był korespondentem PAP w Berlinie i w Bonn, sprawozdawcą z wielu procesów zbrodniarzy hitlerowskich, członkiem byłej Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce)
"Kręcenie filmu zajęło cały rok. Najpierw znacznie się przeciągnęły prace nad scenariuszem. Zmienna sytuacja na frontach, pogarszająca się pozycja Niemiec skłaniały Goebbelsa do ciągłych interwencji, których rezultatem były nieustanne modyfikacje scenariusza w celu zwiększania mobilizującej wymowy filmu. Sam Goebbels chwytał za pióro, by wprowadzać nowe uzupełnienia. Całe frazy wyjęte ze swoich przemówień mistrz kłamliwej propagandy wkładał w usta bohaterów. Ba, to, co miało się dziać na ekranie, było jak gdyby parafrazą rzeczywistości anno 1944-1945: wróg u progów domów, walące się w gruzy i płonące miasta nie osłabiały woli walki.
Veit Harlan zamienił się w stratega. Nie wydawał poleceń, ale rozkazywał. Miał zresztą komu � przecież pod jego komendę delegowano tysiące żołnierzy, w tym cały rocznik szkoły oficerów Kriegsmarine. Dla wielotysięcznych statystów (samych mundurów uszyto ok. 10 tys. � a gdy ich nie starczało, grających w większym oddaleniu przystrajano papierowymi przybraniami). Dla filmowej kawalerii dostarczono 6 tysięcy koni. Jak potem wyliczono, przy kręceniu tego giganta zaangażowano więcej ludzi, aniżeli w 1807 r. było ich łącznie w obronie Kolbergu i we francuskich oddziałach nacierających.
Pod Berlinem zbudowano niemalże pół miasta, by nakręcić, jak się pali od pocisków artylerii francuskiej. Sceny plenerowe realizowano w okolicach Kolbergu � robiono to sześcioma kamerami z różnych stron, nawet od morza, a i z góry, z kosza balonu na uwięzi.
Harlan dostawał wszystko, czego sobie zażyczył. Gdy kręcił w lecie sceny zimowe, dostarczono mu 100 wagonów z solą zastępującą śnieg � i choć transport Niemiec przeżywał kłopoty, �śnieg� był na czas. Bo śpieszono się coraz bardziej, a dyktowały to postępujące coraz szybciej na zachód armie radzieckie, a potem nowo powstały drugi front. Bez przerwy Goebbels poganiał Harlana telefonicznie i przez swoich wysłanników.
Kiedy Harlan ze sztabem specjalistów wykańczał wreszcie film, z którym łączono tak wielkie nadzieje, dobiegał końca styczeń 1945 r."
sturmowik [ Pretorianin ]
thetan --> ksiazeczke pobralem w pdfie ze strony Irvinga i zabieram sie do czytania. podobno Goebbels byl tak inteligentny ze hitler unikal bezposrednich klotni z nim obawiajac sie o sile swoich argumentow w konfrontacji z kuternoga.
ale problem napisow do filmu dalej nie jest rozwiazany :-/
Roko [ Generaďż˝ ]
sturmowik --> napisz coś o filmie czy warty obejrzenia, a moze to jakiś gniot ?
na osiołku najwieksza wersja 1.01 GB
Pozdr.
sturmowik [ Pretorianin ]
roko --> jak juz pisalem, przejrzalem tylko na podgladzie poniewaz nie mam napisow i nie chce sobie psuc przyjemnosci ogladania. ale zapowiada sie bardzo ciekawie (jestem tutaj tendencyjny bo zwizany z kolobrzegiem).
sturmowik [ Pretorianin ]
nie znam sie na olse bo uzywam torrenta, czy na osle widac jakies pliczki z napisami do tego filmu?
Roko [ Generaďż˝ ]
napisów nie znalazłem ale w opisie jednej z wersji :
Kolberg (Veit Harlan) Color, 107 minutes, English subtitles.
Rikimaru_ [ Pretorianin ]
Cóż, propaganda do ważna część wojny. Może ten przykład nie jest najlepszy, może przeciwnik nie miał takiej przewagi nie wiem, ale należy spojżeć na przykład Japonia vs USA. Gdy USA zaczęło wkraczać na rodzime wyspy ( bodajże okinawa), japońce stawili tak potężny opór, wysłali żeby się nie pomylić około ~300 samolotów kamikaze Oo. Po tych krwawych starciach, amerykanie bardzo zaczęli się zastanawiać czy jest sens atakować japonię i gdyby nie posiadali broni atamowej, to ja nie wiem czy by się nie wycofali... Nie jestem historykiem, więc krytyka mile widziana, byle by nie mieszanie z błotem :P
sturmowik [ Pretorianin ]
tak, propaganda to potezna bron a w szczegolnoeci w rezimach totalitarnych w ktorych ludzie sa o wiele bardziej podatni na indoktrynacje. omawiany film nie wywolal oczekiwanej reakcji wsrod niemcow z prostej przyczyny - nie zdolano go pokazac szerszej publicznosci. Premiera odbyła się 30 stycznia 1945 r w oblezonym przez wojska alianckie porcie-twierdzy La Rochelle. Zrzucone na spadochronie kasety z tasmami filmowymi trafiły w ręce wehrmachtowcow (zapasowe tasmy, tak na wszelki wypadek, wysłano dodatkowo na pokładzie U-Boota).
mscor [ Chor��y ]
sturmowik--> rozmawiałem o Twoim problemie z kuplem. Jest tłumaczem niemieckiego i bardzo zainteresował się filmem. Twierdzi, że jeżeli dostanie kopię to chętnie powstawia napisy po polsku. Daj znać, czy chcesz żebym podał mu Twoje namiary.
sturmowik [ Pretorianin ]
male sprostowanie film jest w formiacie DVD (2Gb) - moja wina bo nie sprawdzilem do konca a napisalem ze avik
mscor--> oczywiscie bardzo chetnie udziele kopie koledze tlumaczowi. mam tez drugi film po niemiecku "Sophie Scholl - Die letzten Tage" (2005). jest to antyfaszystowski film rozgrywajacy sie w 1943 roku w Niemczech, w ktorym wystepuja ci sami aktorzy co w "Upadku", do niego tez niestety nie znajduje napisow po polsku lub angielsku. ten film jest napewno avikiem.
sturmowik [ Pretorianin ]
zrobilem kilka screenshotow
oto pierwszy jakies napisy
sturmowik [ Pretorianin ]
tutaj wije sie kolumna francuzow
sturmowik [ Pretorianin ]
tutaj burmistrz miasta wplywa do portu z armatai (tylko one cos nie wygladaja na epoke napoleonska)
sturmowik [ Pretorianin ]
bestialscy francuzi pala i grabia
sturmowik [ Pretorianin ]
bateria kolobrzeska daje ognia
sturmowik [ Pretorianin ]
rozpopoczyna sie szturm
sturmowik [ Pretorianin ]
francuzi przelamuja pierwsze linie
sturmowik [ Pretorianin ]
no i dalej ida
sturmowik [ Pretorianin ]
ida
sturmowik [ Pretorianin ]
to zdjecie to pewnie makieta. niemcy wykrakali na niej plonaca katedre i istotnie kilka miesiecy po projekcji filmu katedra splonela od salwy rosyjskich 300mm katuiszy.
sturmowik [ Pretorianin ]
tego zdjecia nie moglem sie opanowac aby nie zamiescic. kolobrzezanie i zeglarze napewno rozpoznaja gdzie to jest. jak widac wtedy byla jeszcze brama (a nie bylo estrady dla dico polo) ;-P