Pochówki w książkach...

Barthez x [ ArmA SoLdIeR -barth89- ]

Konkretnej książki nie poradze, ale dosyć dużo informacji na ten temat jest w zwykłych książkach historycznych obejmujących dzieje sprzed kilkuset tys. lat. Może też jakś książka o teorii Darwina miałaby takie informacje.

Azzie [ bonobo ]

Pochewki, nie pochowki :)

Ale to same niepowazne ksiazki znam :)

reksio [ B l u e s jest królem ]

Też nie przychodzi mi nic na ten temat.

Ale poczytaj teksty staropolskie - znajdź też opracowania takich motywów jak dance macabre, ars moriendi, psychomachia, dialogus Mortis cum Homoine, dialog duszy z ciałem, wizja zaświatów, lament pokutnika, contemptus mundi, motyw rozkładających się zwkłok, Ubi sunt?.

To główne. Obrazują mentalnośc i wiele powodów, dla których ludzie grzebali np. ciała w kościołach (dosłownie w kościołach, nie zaś pod nimi - pod nimi grzebani byli ci, których było na to stać). Co ciekawe - najlepszym miejscem pochówku dla zwłok było...pod rynną kościelną. Wprost się o nie zabijano.

A wiesz dlaczego kobieta była śmiercią? Bo średniowiecze to czas kultu kobiety, kultu jej piękna, a takie porównanie jej do śmierci, miało budzić szok. I budziło.

To samo się ma do wizji samej Śmierci. Dziś jest to kościotrup z kosą, wówczas było rozkładające się zombie.

Tyle z literatury. Opracowań nie znam.