GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Civilization 3 - problem

12.11.2005
14:11
smile
[1]

War [ krieg ]

Civilization 3 - problem

Zainstalowałem wczoraj Civ 3. To praktycznie (widziałem kiedyś, jak grał kolega) mój pierwszy kontakt z tą serią (tak. wiem, wstyd :)). Gra się całkiem przyjemnie.
Jednak jest pewna bardzo irytująca mnie kwestia. Początkowo budowałem miasta, rozwijałem je itd. W końcu zabrakło mi miejsca i postanowiłem zaatakować sąsiada. On (Anglicy) schował swoje jednostki w miastach. Wysłałem chyba z 4 moje jednostki (spearman, archer, swordman) na jedno jego miasto. I... jeden jego spearman niszczy wszsytkie moje jednostki. Niestety, każda z nich atakuje pojedynczo i sukcesem jest, jeśli zada choć jedną ranę przeciwnikowi. Nawet jeśli zada, to ten błyskawicznie się regeneruje (stoi w mieście) i niszczy kolejną moją jednostkę. Dodatkowo, JA mam weteranów, a on zwykłe jednostki...
Próbowałem też z katapultami - czasem uda im się trafić, ale i tak bez większych efektów.
Co robie źle/co mam zrobić?

12.11.2005
14:15
[2]

Dessloch [ Senator ]

atakuj jednostkami sluzacymi do ataku.
i silniejszymi albo wieksza iloscia.

pamietaj ze ufortyfikowana jednostka i do tego w miescie ma bonus defensywny pewnie z 50% albo i wiecej nie pamietam jak to jest w trojce.

12.11.2005
14:24
smile
[3]

War [ krieg ]

No tak, ale mam już ok. 500 roku n.e. i z jednostek lądowych mam dostępnych jedynie spearmanów, swordmanów, warriorów i archerów. Nie mam w pobliżu koni, więc kawalerii na razie nie mam.
Które z nich służą do ataku?
A co do większej ilości - co za różnica, skoro każda z nich atakuje pojedynczo? Chyba, że nie wiem jak je połączyć...

12.11.2005
14:30
[4]

Dessloch [ Senator ]

taka roznica, ze jedna zranisz, druga jeszcze bardziej zranisz, trzecia jeszcze bardziej i wkoncu zabijesz.

polukaj w technologiach i wynajdz jakas jednostke silniejsza... nie wszystkie potrzebuja jakiegos surowca.
danwo nie gralem w civke III, wiec nie powiem ci ktora z tych jednostek sie nadaje do ataku.
archer chyba tylko, bo spearmen do obrony, a warrior slaby.
swordsman chyba jest jeszce silniejszy od archera...
patrz na staty jednostek pierwsza wartosc to atak, druga obrona.
atakuj jednostkami ktore maja duzo ataku.
spearmen zdaje sie ze nie ma.
i wynajdz jakas technologie, ktora umozliwi ci zbudowanie silniejszej jednostki. jak nie masz koni, to jakas niekonna...

15.11.2005
15:06
[5]

cejot [ Pretorianin ]

War ---> Kazda jednostka ma swoje parametry np Warior 1.1. oznacza atak jeden obrona jeden
Nalezy atakowac /ale nie jest to konieczne/ jednostkami ktore maja wyzszy atak np 2.1. ma lucznik itp. Liczy sie tez doswiadczenie jednostki. Na gre ma tez wplyw ustawiony poziom trudnosci. Gdy w evancie dostaniesz lidera lub wynajdziesz akademie i go zbudujesz to da sie stworzyc armie /lider+3 jednostki/ i wtedy atakujesz kilkoma naraz. Proboj tez zapisac gre i powtorzyc atak. Zobaczysz ze za kazdym razem wynik jest inny. Dwoch lucznikow powinno pokonac jednego spermana broniacego miasta bez problemu na poziomie pierwszym.

15.11.2005
15:30
[6]

Kłosiu [ Senator ]

Zeby miec jaka taka pewnosc sukcesu, powinienes atakowac jednostkami z sila ataku 2x wieksza niz obrona jednostki broniacej sie w miescie. Inaczej licz sie ze stratami, przynajmniej w pierwszym starciu. Swordsman ma atak 3 albo 4, nie pamietam, wiec 2 swordsmenow powinno pokonac jednego spearmana. Ogolnie zeby zdobyc miasto powinienes miec znacznie wieksza armie niz zgromadziles ;)

15.11.2005
19:44
[7]

Zyga [ Urpianin ]

Zdobywanie miasta jest bardzo trudne. Osobiście odradzam jeśli nie masz jednostek ofensywnych znacznie silniejszych, tak jak pisał Kłosiu.
A jak koniecznie musisz, to zaczynaj od katapult a potem kolejnymi. O ile obrona nie awansuje podczas walki na weterana, to może się udać.

15.11.2005
19:50
smile
[8]

War [ krieg ]

Sorry, zapomniałem dodać, że już po problemie :). Zrobiłem tak, jak pisał Dessloch, tzn. dużo ofensywnych jednostek. Ostatecznie, Swordsman wsparty Łucznikiem zazwyczaj sobie radził :).
Dzięki :).

17.11.2005
18:41
[9]

Zyga [ Urpianin ]

Jak zerwać, nieopatrznie zresztą, zawartą umowę o wzajemnym przekraczaniu granic?
Wiem, że można wypowiedzieć wojnę, ale wojna mi w tej chwili nie pasuje.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.