GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

BG2(18)

09.05.2002
14:56
[1]

Belt [ 210 backstab damage ]

BG2(18)

Zapraszam!

09.05.2002
14:58
smile
[2]

Korgan [ łoś ]

Link do poprzedniej (17) części:

09.05.2002
15:01
[3]

Windfall [ Pretorianin ]

Ojej. Napisałem jeszcze jedną odpowiedź w poprzednim wątku - nie zauważyłem, że powstał nowy. Cóż, niżej powtarzam jej treść. *** Belt - Sprawdź przede wszystkim, czy masz zainstalowane wszystkie patche - w wersji bez patcha zabójca ma zepsuty przyrost mnożnika sztyletowania. Poza tym trudno by mi było Ci pomóc - to nie jest moja ulubiona klasa. Przyznaję, że mocno bym się zdziwił, gdyby Twój problem nie wynikał z wyżej wzmiankowanego bugu - nic mi o tym nie wiadomo, żeby walory zabójcy miały w którymkolwiek punkcie spadać. Attyla - Gra z kompem jest wystarczająco łatwa dowolną postacią. To nie znaczy, że należę do tych, którzy uważają, że postacie należy sprawdzać w duelach - przeciwnie, nie uznaję tej formy rozgrywki w BG2. Co nie zmienia faktu, że pozwalam sobie niekiedy na porównanie potencjałów różnych klas. Dla jakiejś przyczyny zwykle wypada tak, że mnich zadaje mniejsze obrażenia mniej razy w rundzie - w dosyć krańcowym przypadku kensai różnica jest naprawdę przytłaczająca. Albo, co jest sporym problemem, w ogóle lub prawie w ogóle nie zadaje obrażeń - np. magom, BarDom, BarBom, łowcom wyposażonym w odpowiedni sposób. Och, tak naprawdę nie uważam mnicha za słabą postać - przeciwnie, wyobrażam sobie, że gdyby przenieść tę klasę do papierowego AD&D, możnaby uzyskać może wręcz przesadnie potężnego - przez porównanie do 'zwykłych' postaci walczących, czyli wszelkich zbrojnych - aż do okolic końca kampanii potworka. W BG2 kilka klas, które mogłyby się obawiać mnicha, dostaje po prostu nieprawdopodobne wyposażenie. Inna rzecz, że BarD - Blade czy mag mógłby komfortowo walczyć z mnichem nawet w 'sytuacji papierowej'. W każdym razie twierdzenie, że mnich jest najpotężniejszą klasą w BG2, nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością - wobec olbrzymiej, przytłaczającej, a przy tym wspomaganej niesamowitymi przedmiotami potęgi paru innych typów postaci.

09.05.2002
15:08
[4]

Minas Morgul [ Senator ]

A tak przy okazji chcialem odpowiedziec na pytanie z poprzedniego watku: gofer ----> jak idziesz z czarowiezow do Podmroku, to masz 2 wyjscia, tak jak Korgan mowil: Albo portal, albo statek. Jak wybierzesz statek, to w drodze do Podmroku trafiasz do rekiniego miasta. A dalej juz wiadomo, co robic ;]

09.05.2002
15:20
[5]

OOLO [ Legionista ]

Attylla, a możesz dokładniej, zbyt ogólnikowo

09.05.2002
15:26
[6]

Aschman [ Death Magick For Adepts ]

to gdzie sie zapisuja na dysku screeny z bg2?

09.05.2002
15:28
[7]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Aschman --> Windfall odpowiedział ci w poprzedniej części tego wątku

09.05.2002
15:35
[8]

Attyla [ Legend ]

Oolo - Chcesz, zeby opisac ci caly quest? Lepiej sam sproboj. Nie bede psul ci zabawy. W kazdym razie mozesz wybrac strone krolewska i zalatwic tego ksiecia albo strone ksiazeca i zalatwic krola. Ja w kazdym razie biore strone ksiazeca, co i tak nie przeszkadza mi potem zalatwic i krola:-))))) W kazdym razie, gdy wychodze od rekinow miasteczko jest puste az milo:-))))))) Winfall - a kto pisal, ze mnich jest postacia najpotezniejsza?

09.05.2002
16:17
[9]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Attyla -- > olo pytał się raczej o co innego Dla mnie woj jest najpotężniejszą postacią w grze

09.05.2002
16:21
[10]

Attyla [ Legend ]

o co?

09.05.2002
17:58
[11]

dinozaurzyca [ Pretorianin ]

hej, co się wogóle nie odzywacie? mam pytanie: o co chodziło Windfallowi gdy pisał: ,,Gra z kompem jest wystarczająco łatwa dowolną postacią. To nie znaczy, że należę do tych, którzy uważają, że postacie należy sprawdzać w duelach - przeciwnie, nie uznaję tej formy rozgrywki w BG2. Co nie zmienia faktu, że pozwalam sobie niekiedy na porównanie potencjałów różnych klas." Kiedy można zagrać z kompem? Bardzo prosze o wyjaśnienie

09.05.2002
18:11
[12]

Belt [ 210 backstab damage ]

Hahaha, a no tak, przepraszam. Z komputerem, to grasz złotko przez cały czas grając solo.

09.05.2002
18:12
[13]

dinozaurzyca [ Pretorianin ]

matko.....

09.05.2002
20:08
[14]

Windfall [ Pretorianin ]

Pozwolę sobie na mały cytat z poprzedniej części wątku (link wyżej, w drugim poście tej części): *** [08.05] 15:17 Attyla [Ilustrissimus princeps] Jesli chcecie poznac czym jest potega to sprobujcie poprowadzic mnicha. Przechodzilem BG2 wieloma postaciami. Ale zadna z nich nie byla nawet w polowie tak potezna jak mnich... A od czysu wprowadzenia ToBa potrafi "golymi rekami" zaciukac nawet Gaxxa Cave turpe quiquam languidum, non virile! *** To nie jest jedyny taki post, który napisałeś przez ten cały czas, kiedy mieliśmy okazję pisywać na tych samych forach, Attyla. Co czyni oczywistą odpowiedź na Twoje pytanie.

09.05.2002
23:24
[15]

Belt [ 210 backstab damage ]

Dlaczego nie chce mi się zainstalować pacz do BG2 ściągnięty ze strony CD Projektu?? Pisze mi że coś jest nie tak z plikiem Jaheiry znajdującym się w folderze Override. Nie wie ktoś co z ty zrobić???

10.05.2002
01:05
[16]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Belt ---> kilka dni temu instalowałem BG2 i miałem chyba ten sam problem. Pomogły - ponowne sciagnięcie patcha i ponowna instalacja gry (całego kompletu).

10.05.2002
08:26
[17]

Windfall [ Pretorianin ]

Zanim to zrobisz, Belt, możesz wyczyścić katalog Override, spróbować zainstalować patch i - jeśli się uda - zainstalować ponownie patche z Baldurdasha itp., które i tak powinny być instalowane po patchu oficjalnym. Jeżeli to nie zadziała, pójdź za radą Angelorda.

10.05.2002
09:25
smile
[18]

Attyla [ Legend ]

Hemmmm... Windfall. Dalej podtrzymuje swoja opinie: DLA MNIE to najpotezniejsza postac. I tylko w ten sposob nalezy odczytywac i te i podobne. Zwlaszcza, ze sa i tacy, ktorzy ponad wszystko wynosza nawet magow (niech bogowie przeklna to parszywe plemie).

10.05.2002
09:58
[19]

Belt [ 210 backstab damage ]

Attyla--mag i tak góruje nad mnichem. Tak poza tym, to każdy ma swoje zdanie, na przykład ja uważam, że najlepszy jest zabójca, o czym pisałem wiele razy, mimo iż wiem, ze tak naprawdę to super to nie jest i w walce solo ze smokiem, wysokopoziomowym magiem czy innym bosem nie miałby szans, więc nie ma sie po co upierać, że najlepszy jest mnich, skoro tak nie jest.

10.05.2002
13:40
[20]

Minas Morgul [ Senator ]

Tu nie ma co sie klocic: wysoko poziomowy mag z takimi czarami jak uwiezienie czy plugawy uwiad abi dalzima goruje nad wszystkim. Jednak cholernie trudno jest przejsc nim gre solo, bo z poziomu na poziom zdobywa malo zycia i kilka(nascie) illithidow lub umbrowych kolosow moze go rozwalic. Tylko 2 razy przeszdelem magiem gre. Pierwszy raz byl on w towarzystwie calkiem dobrego wojownika, a pozniej juz sam. Nastepnym razem mialem w druzynie zwykle 1-3 magow lub magow/kaplanow, a reszta to łoriory zlodziej Jak juz mowilem mnich takze jest bardzo mocna postacia w grze, szczegolnie, jak sie go nie wyposaza w miecze, tylko bije sie golymi rekami. Nie mam najmniejszego pojecia, jak w tej grze prezentuje sie Barb, a bardem gram teraz i sie okaze, czy jest dobry. Najbardziej jednak chyba oplaca sie grac paladynem jako glowna postacia, bo ma duuuuuuuzo zycia i raczej trudno go zabic i jeszcze, jak mu damy karsomira. Jednak jak probowalem grac nim solo to nie bylo zbyt ciekawie. Nikt jeszcze nie poruszal sprawy lowcy, ale moim zdaniem nie rozni sie on zbytnio od woja, bo u mnie lowca mial to samo wyposazenie co woj i bil sie normalnie. Rozni sie wlasciwie tylko tym, ze lepiej strzela z luku i moze rzucac jakies proste czary. Natomiast kaplan i druid sa wrecz czadowi. Mimo, ze druid ma ten glupi etos i nie moze sie bic prawie zadnymi bronmi, to jednak na wysokim poziomie i uzbrojony bodajze w kostur lasow +4 (nie jestem pewien nazwy) staje sie on naprawde dobry. Kaplan tez jest spox, tym bardziej, ze ma on podobne zaklecia co druid i moze uzywac wiekszej ilosci przedmiotow. Tak wlasciwie, to prawie kazda klasa mi sie podoba. Jedynie toche gorzej jest ze zlodziejem :(, bo chociaz wykrywa on polapki i kradnie..., to jednak jego podklasa - zabojca przewyzsza go kilkakrotnie. A to za sprawa zwiekszonych obrazen w plecy :]

10.05.2002
13:53
[21]

Attyla [ Legend ]

Jak juz pisalem najbardziej chyba lubie zabawe Tropicielem. Z dwoch powodow. 1. w przeciwienstwie do mnicha uzywa roznego rodzaju ekwipunku, ktorego kompletowanie to swietna zabawa. 2. moze zadawac powiekszone obrazenia przy ciosie w plecy do mnoznika x4. Jedyny z nim problem to pozniejsze awansowanie niz jest to przyjete u wojow.

10.05.2002
14:07
[22]

Windfall [ Pretorianin ]

Attyla - Niech tam. Tyle że wszystkim, którzy chcą czytać, polecasz mnicha bardzo gorąco nie zastrzegając przy tym, że bardzo możliwe, że jakąś inną postacią można by dojść do większej potęgi. No i dobrze: trudno o lepszą okazję do naszkicowania oczywistej przewagi magów nad mnichami, a to całkiem miłe zajęcie. ;-P

11.05.2002
11:09
smile
[23]

Minas Morgul [ Senator ]

Wczoraj dopiero naprawde docenilem klase zabojcy. Juz wiem, dlaczego Beltowi sie tak podoba. Chodzi o to, ze jakos wczesniej nigdy nie uzywalem niewidzialnosci, albo skradania sie w cieniu, gdy podchodzilem do "ofiary". Teraz wlasciwie jak gram to nie dosc, ze moge isc na zwiady i zobaczyc ilu przeciwnikow mam przed soba, to na dodatek mozna zajsc goscia od tylu i wbic mu sztylet w plecy. Cool !. Wiem, ze to pozniej nie wypala, jak sie wpadnie pomiedzy kilku (nastu) gosci lub jesli ktos rozproszy niewidzialnosc, jednak przy pojedynczym przeciwniku to najlepsha taktyka, jesli chodzi o zabojce (wedlug mnie oczywiscie).

11.05.2002
12:37
[24]

Belt [ 210 backstab damage ]

Minas Morgul=> jak masz ze sobą Płaszcz Niewykrywalności, to nikt cię na dodatek nie wykryje, czyli możesz sobie spokojnie podejśćdo maga z włączonym Prawdziwym Widzeniem i nikt cię nie zauważy. Zabójca to najlepsza broń na magów. Poza tym, możesz skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a potem wypić miksturę niewidzialności, potem cios w plecy, potem miksturka itd. Tylko jak wypijesz miksturę, to Płaszcz Niewykrywalności cię już nie chroni! Działa tylko jak jesteś skryty w cieniu i jest niezbędny dla każdego złodzieja. A i jeszcze, możesz skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a potem włączyć opcję Zabójstwo i będzie totalna masakra, bo każdy twój cios będzie traktowany jak cios w plecy! I jeszcze jedna opcja: możesz zastawić Pułapkę Czasową, skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a następnie uciec w stronę pułapki, jak pułapka się aktywuje, to masz chyba 10s swobody, czyli możesz skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a potem wypić miksturę niewidzialności, potem cios w plecy, potem miksturka itd., lub włączyć opcję Zabójstwo i spokojnie zadawać powiększone obrażenia. Ulepszonej Illaserze zadałem tym sposobem grubo ponad 400 obrażeń, a jak Zatrzymanie Czasu się skończyło, to zostały z niej same kawałki. A i jeszcze cios w plecy możesz zadawać ne tylko sztyletem, ale krótkim mieczem, kataną, długm mieczem. Ja używam krótkich mieczy, ponieważ wg mnie używanie długich mieczy i katan jest niesprawiedliwe. Złodziej nie musi używć zbroi skórzanych. Jak w SoA zabijesz Smoka Cieni, to możesz nosić jego łuskę bez żadych ujemnych modyfikatorów, więc masz bazową KP1, a buty szybkości dadzą ci nieco speeda, więc po backstabie będziesz mógł uciec i się schować i jeszcze raz podejść.

11.05.2002
12:51
[25]

Belt [ 210 backstab damage ]

I jeszcze pamiętaj, abyś Zabójcy nie dawał żadnych Puklerzy (no magiczny to jest tylko jeden +1 dający +2 do KP). Lepiej niech ma zajętą jedną rękę, bo wtedy jak mu dasz gwiazdkę do Stylu walki jedna bronią, to będzie miał +1 do KP (czyli wychodzi mniej więcej na to samo) i Krytyczne będzie zadawał przy rzucie kostką 19 zamiast 20, a wyobraź sobie co się wtedy stanie przy ciosie w plecy (krytyczny pomnożony x7) czyli od 200 obrażeń.

11.05.2002
13:41
[26]

Nagash [ Pretorianin ]

No dobra, wkleje i do tego watq :) "Witam, Zaczalem przechodzic w koncu BG II + „Trabala” i mam kilka pytan. Dlaczego przy kazdym wlaczeniu gry odpala mi się się to *** okienko konfiguracji? Jak je wylaczyc? Która z podanych nizej 3 profesji będzie lepiej radzic sobie w grze? - Pol-Ork, Kensai, Specjalnosc: Katany, miecze obureczne, - Elf, Czarownik, (jakie mu najlepiej wybrac zaklecia?) - Pol-Elf, Warrior/Mag, Specjalnosc: dlugie miecze, bron + tarcza. Czy katany zeczywiscie tak ciezko znalezc? Gdzie można szybko je znalezc/kupic? I czy zalety tej profesji (Kensai) rekompensuja to, ze ta postac nie może nosic zadnych zbroi, rekawic i bransolet? A może sa jakies przeznaczone tylko dla Kensai. Btw: twarzyczki Elfek w grze wygladaja naprawde ladniusio ;) Szkoda, ze nie można już na poczatq stworzyc sobie kilka postaci..."

11.05.2002
13:45
[27]

wysiu [ ]

Nagash --> Najprosciej pewnie bedzie tym trzecim... takie mieszance klasowe z uplywem gry zmieniaja sie w czolgi..;)) Katan (porzadnych) za wiele nie ma, chyba 3 w bg2 i jedna w ToB... Chodzi o to, zeby grac kilkoma wlasnymi postaciami? Wystarczy wystartowac multiplayer i mozna sobie zrobic cala druzyne..:) Okienko - nie wiem..:/

11.05.2002
13:52
[28]

Belt [ 210 backstab damage ]

Jak to nie ma porządnych katan?? 1. Furia Niebios - Nieoznaczony buynek w Dzielnicy Świątyń (najlepsza katana w całej grze) 2. Katana u Deidre na Targu Przygód 3. Malakar +2-lochy Przytułku poz. 2 Aby wyłączyć okienko to musisz ściągnąć pacza (tak mi poradzili). Sęk w tym, że ja ściągnąłem i nic, musiałem tylko od nowa robić całą konfigurację. Więc będziesz musiał się przyzwyczaić. Co do KEnsai to nie ma żadnych specjalnych dla nich przedmiotów

11.05.2002
14:10
[29]

wysiu [ ]

Belt --> No ale Furia jest tylko +3 chyba, pozostale (ta trzecia to Katana Dakkona?) +2, w porownaniu do zestawu dostepnych chociazby dlugich mieczy, to lekka bieda...;) Kensaiem nie gralem, gralem Zabojca Magow, i tez z poczatku podobaly mi sie katany (ach ta szybkosc..);)) Ale potem wlaczasz wiekszy mlyniec, i masz to samo co z katanami...:) A w ogole kensai nie jest zbyt mocny raczej.. brak zbroi to duze oslabienie..

11.05.2002
14:19
[30]

Belt [ 210 backstab damage ]

To +3 to może nie jest za dużo, a wręcz za mało, ale to że przeciwnik musi wykonywać za każdym razem rzut albo ogłuszenie to jest już coś. W ToB za to jest wymiatająca katana. Szkoda że nie +5

11.05.2002
14:57
smile
[31]

wysiu [ ]

Belt --> Zgube Hindo mozna ulepszyc (Caspenar, + Reka Hindo) - chyba wtedy jest +5? A moze ten obrazek juz jest z ulepszonej...? Kurcze, nie znalazlem Reki Hindo, i nie pamietam...

11.05.2002
15:08
[32]

Windfall [ Pretorianin ]

Każdy normalny mag powinien mieć non-stop aktywną Kamienną skórę. Mag z kamienną skórą, oględnie mówiąc, nie odczuwa nadmiernie wiele po trafieniu backstabem za 200 HP. ;-P (Za to może zostać zraniony trucizną - mało logiczne, skoro ostrze, które zostało pokryte trucizną, nie ma szansy na spenetrowanie Kamiennej skóry, ale w BG2 działa...) Co do Celestial fury - przecież to jest jeden z najpotężniejszych mieczy w grze... Przeciwników odpornych na broń +3 nie ma wielu, a cała reszta przy spotkaniu z wyposażoną w to-to postacią może spodziewać się paskudnych problemów. Swoją drogą warto zauważyć, że rzut na ogłuszenie zaskakująco często nie potworkom nie wychodzi - a może i nie zaskakująco, skoro jest wykonywany przy *każdym* trafieniu. ;-P W dodatku ogłuszeniu przez Celestial fury podlegają nawet niektóre potworki normalnie nie dające się ogłuszyć. Zguba Hindo po ulepszeniu staje się kataną +4; przed ulepszeniem jest kataną +3. IMVHO do niczego się nie nadaje ;-P - chociaż, oczywiście, postacie specjalizujące się w walce tym typem broni powinny ją mieć.

11.05.2002
15:32
[33]

Belt [ 210 backstab damage ]

Windfall-> chodziło mi o zakradanie się pod maga wtedy, kiedy ten jeszcze nie ma nic włączonego. W BG2 tacy goście najczęściej zaczynają rzucać Prawdziwe Widzenie jeśli poczują, że coś się do nich zbliża

11.05.2002
15:35
[34]

Belt [ 210 backstab damage ]

Co jakiś czas wyskakuje mi na ekranie coś takiego i nie chce zniknąć. Jak temu zaradzić???

11.05.2002
15:49
[35]

~*OGC]*Kazik~ [ Legionista ]

niewiem cotro jest ale moim zd. lepsza byla 1

11.05.2002
18:17
[36]

Windfall [ Pretorianin ]

Belt - Nigdy nie twierdziłem, że magowie sterowani przez AI BG2 są specjalnie skuteczni. ;-P Co do obrazka - nie wiem, co to jest; powiedziałbym, że jakiś chwilowy kłopot z renderowaniem grafiki - czyli nic, czym trzebaby się przejmować.

11.05.2002
18:45
[37]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Nagash --> Dajesz takiemu magowojownikowi dwie katany np. Furię Niebios i Zerthowe Ostrze Dakkona, rzucasz kamienna skórkę , przemianę tensera, niewrażliwość na jakieś bronie i masz prawdziwy buldożer, który mało co zatrzyma. Czarownikiem także się da grać - jego największa zaleta jest to ,że nie musi szukać zwojów z czarami. Taki czarownik musi dużo spać, aby praktycznie przed każdą walką zapamiętywać czary

11.05.2002
23:01
[38]

Windfall [ Pretorianin ]

Czarownik bynajmniej nie musi bardzo dużo spać - podobnie jak mag. Po prostu musi nauczyć się rozsądnie gospodarować czarami oraz posługiwać się swoimi kosturami (i decydować o tym, kiedy może sobie pozwolić na to, żeby oszczędzać swoje magiczne zdolności). Co do dwóch katan - co za bzdura... Żaden humanoid rozmiarów w przybliżeniu ludzkich nie jest w stanie posługiwać się efektywnie dwoma tak długimi ostrzami. Nawet mocno naciągające rzeczywistość reguły AD&D nie pozwalają na swobodne omijanie tej oczywistej zasady - na potrzeby Drizzta stworzono regułę, która mówi, że do tego potrzeba Zręczności 20 (w BG osiągalna dla elfów i niziołków - te drugie z racji swojego wzrostu powinny nawet pojedynczą katanę traktować niemal jak miecz dwuręczny). Proponuję poświęcić odrobinę 'potęgi' na rzecz realizmu rozgrywki - tym bardziej, że z powodzeniem można złożyć skuteczny zestaw np. z jednego długiego i jednego krótkiego ostrza.

12.05.2002
10:20
[39]

Nagash [ Pretorianin ]

Dzieki wszystkim za pomoc. Wzialem Waarrior/Mage (long sword+sheld, lub obureczny miecz IkatanaI – jeżeli się da). Tzn. wezme, bo na razie od ok. 0,5h lozowalem statystyki.... :D Jaka postac wydaje sie byc najsilniejsza w grze? Chodzi o char...

12.05.2002
11:21
smile
[40]

Aschman [ Death Magick For Adepts ]

Belt-->W co mam dawac w złodzieja ile w wykrywanie pła...,ciche chodzenie,kradziesz kieszonkowa i te inne mam dawac w sztylety i gdzie moge miec ten płasz niewykrywalnosci?

12.05.2002
11:25
[41]

Gilmar [ Easy Rider ]

Nagash------> wyjasnij co to znaczy char... ----charyzma? charakter? charakterystyka? Najsilniejsza postac w grze ???-------- Nie ma idealow.

12.05.2002
11:36
smile
[42]

Minas Morgul [ Senator ]

Jesli chodzi o najlepszą postac w grze, to zalezy, komu sie lepiej czym gra. niektorzy wola barbarzyncow itd... Ja najbardziej lubie magow, druidow i zabojcow. nie ujmujac chwaly mnichom i bardom. Jak na razie jak juz mówilem jestem milo zaskoczony zabojca. Tylko zawsze myslalem, ze zabojca zadaje zwiększone obrazenia w plecy jedynie, jak ma sztylet. Ale skoro moze to robic mieczami i sejmitarami, czy katanami, to ta postac jest jeszcze lepsza, niz myslalem. I jeszcze ta jego niewidzialnosc... Belt----> przylaczam sie do pytania Aschmana i chcialbym wiedziec, gdzie mozna znalezc ten plaszcz niewykrywalnosci, bo wiem, ze jak gralem, to gdzies juz go znalazlem, tylko nie pamietam dobrze gdzie. A poza tym wtedy moj zlodziej/mag uzywal wtedy szaty Veckny, wiec na plaszcz niewykrywalnosci niestety nie zwrocilem uwagi :(

12.05.2002
12:41
[43]

Belt [ 210 backstab damage ]

Aschman & Minas Morgul => Płaszcz Niewykrywalności znajdziecie na Promnadzie Waukeen w Norze Siedmiu Dolin (taka karczma koło Świątyni Ilmantera). Musicie wejść na 1 piętro i tam pokonać pewną drużynę, z której nosi go mag (chyba nazywał się Czarnoksiężnik z Amon). Ashman=> jeśli chodzi o statystyki, to zabójca powinien mieć obowiązkowo. Cyfry w nawiasie to wartości jakie uzyskałem po przejściu przez BG1 i zaimportowaniu do BG2 SIŁA-max (19) ZRĘCZNOŚĆ-max (19) KONDYCJA 16 (17) INT-dowolnie (12) MĄD-dowolnie (13) CHARYZMA-max (19) Jeśli chodzi o pkt. specjalizacji, to w poźniejszych etapach nie mają znaczenia, bo i tak wszystkie będziesz mial na 100. Jeśli w Kryciu nie masz jeszcze 100, to dawaj tu, 100 musisz mieć jeszcz otwieranie zamków, wykrywanie pułapek koło 80. i jeszcze zastawianie jak najwięcej, wykrywanie iluzji na razie sobie daruj, dopóki nie będziesz miał max tych specjalizacji. Większość tych wartości podyższysz sobie Pierścieniem Łaskobójcy, od handlary na Targu Przygód. W specjalizację to weź tak jak uważasz. Ja dałem gwiazdki do łuków i krótkich mieczy, bo tym walczę. Za misję od Renala w Dzielnicy Portowej w dość szybkim czasie otrzymałem mieczyk +3 i nim przeszedłem grę dopóki po zabiciu Bodhi nie wziąłem sobe z jej grobowca Podrzynacza +4 (coolowy mieczyk). Mimo iż kusze bardziej nadają się dla złodzieja, to nie warto ich stosować, bo wszystkie potrzebują amunicji. W Targowie po wypełnieniu wszystkich misji kup sobie od pewnego sprzedawcy: Łuk Tasherona +3, nie potrzebujący amunicji, a potem skonstruuj łuk Gaesena +4, który też jej nie potrzebuje. Jak chcesz, to możesz używać długich mieczy i katan (zadają więcej obrażeń niż krótki miecz i co się z tym wiąże większe obrażenia przy ciosie w plecy, co moim zdaniem nie powinno być dopuszczone). Z długich mieczy to na początek Ostrzę Róż w Miedzianym Diademie a z katan, to wiadomo-Furia Niebios.

12.05.2002
13:22
[44]

Windfall [ Pretorianin ]

Oczywiście w grze z zainstalowanym ToB można sobie bardzo szybko kupić krótki miecz +4 - Short Sword of the Mask +4 (do upgrade'owania w ToB). Doskonała broń. Jeżeli idzie o atak z dystansu: naprawdę warto mieć Tuigan's bow (krótki łuk do zdobycia na zapleczu Miedzianego Diademu). Daje dodatkowy atak w każdej rundzie, co oznacza 3 ataki bazowo (normalna bazowa ilość ataków na rundę dla łuku to 2) - podobnie jak w przypadku strzałek (sic! strzałki oznaczają trzy ataki bazowo!), ale z większymi obrażeniami. Później można zdobyć ekwipunek, który czyni ten łuk przydatnym nawet w ToB, chociaż, oczywiście, łuk Gesena okazuje się więcej niż wystarczający do rozprawienia się z wszelkimi przeciwnościami - ale na początku dobrze jest zajść do MD w miarę szybko i zaopatrzyć się w porządną, szybkostrzelną broń na początkowe etapy gry. Co do Charyzmy - cóż, lubię mieć tę cechę na wysokim poziomie, ale, szczerze mówiąc, nie widzę istotnej przyczyny, dla której ustalenie jej tak wysoko miałoby być szczególnie przydatne dla zabójcy - tym bardziej, że na samym początku BG2 znajduje się pierścionek dający Chr 18 (i pozwalający na dołożenie do tego później innych bonusów z przedmiotów).

12.05.2002
13:41
smile
[45]

Minas Morgul [ Senator ]

HUH!!! Mam juz ta furie niebios, o ktora bylo tyle halasu. Przyznam, ze z ta bronia moj zlodziej jest niesprawiedliwie dobry. To nie jest zbyt fair...i jeszcze ten plaszcz niewykrywalnosci :)

12.05.2002
13:44
[46]

Belt [ 210 backstab damage ]

O rany, chyba się pomyliłem, to jest najlepsza kusza i jednocześnie broń na odległość dla złodzieja! Tylko szkoda, że wystrzeliwuje tylko bełty +2, ale można nosić i łuk Gaesena i kuszę, tym bardziej, że niewielu jest przeciwników odpornych na bronie +2

12.05.2002
13:47
[47]

Belt [ 210 backstab damage ]

Minas Morgul=> nie noś Furii, dla zasady. Ze złodziejem jest ciekawa sprawa, bo można sobie na samym początku gry pójść do Twierdzy Strażnika i kupić Kuszę (ta wyżej) i miecz krótki Maska +4 i mieć praktycznie najlepszy ekwipunek dla niego do końca gry.

12.05.2002
13:56
[48]

Windfall [ Pretorianin ]

Z nienoszeniem Furii się zgadzam - chyba że będziesz korzystał np. z ninja-to, kiedy będziesz ukryty w cieniu, a z katany, kiedy będziesz zmuszony do walki twarzą w twarz. Firetooth to CIĘŻKA kusza - nie nadaje się dla łotrzyka. Poza tym kusze mają bazowo 1 atak na rundę, łuki 2, strzałki 3. Pozostałbym jednak przy łukach. (Co prawda lekkie kusze szybkości dają dodatkowy atak w rundzie...)

12.05.2002
13:58
[49]

Belt [ 210 backstab damage ]

O sorry, zapomniałem, że są i lekkie i ciężkie kusze. A z Furią to chodzi mi jedynie o cios w plecy

12.05.2002
14:24
smile
[50]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Waszym zdaniem jaka jest najlepsza broń do zadawania ciosów w plecy ? Chodzi mi o jakąś konkretną np. Furia

12.05.2002
14:31
[51]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Windfall --> Człowiek z halabardą czy włocznią też wygląda niezbyt realistycznie i śmiesznie, ale mimo tego były używane w dawnych czasach

12.05.2002
14:41
smile
[52]

wysiu [ ]

Tak sobie gadacie o zlodziejach i ciosach w plecy, a ja rownolegole z forum gram (prawie koncze..) w bg1 wlasnie zlodziejem - a wlasciwie złodziejką..:) Szkoda, ze tu jeszcze nie ma specjalizacji.. na razie mam tylko mnoznik x3.. Ale doslownie przed chwila killnąłem Slytha i jego żonke - oczywistą metodą: cien, plecy - i dostalem po kolei: od zony - Dlugi Kiel +2, a od meżusia chwile pozniej Cieniste Ostrze +3:))) Do tej pory chodzilem ze zwyklym k. mieczem +1:))) Pierwszy raz przechodze zlodziejem, ale dochodze do wniosku, ze ta klasa wymiata - poza otwartym terenem chowam gdzies reszte bandy, i bez problemu wykanczam dowolnego przeciwnika - byleby dalo sie gdzies na chwile zniknac wrogom z oczu..:))) Uhhh, tylko czekam na import do bg2 - i x7...:))))

12.05.2002
14:53
[53]

Belt [ 210 backstab damage ]

wojtess-ogólnie przyjęte jest, że najlepsza broń do zadawania ciosów w plecy, to ta, która zadaje najwięcej obrażeń czyli Furia Niebios, licząc, że jest jeszcze mała szansa na dod. 20 obrażeń, czyli w sumie 140 po pomnożeniu przez 7. A jeśli chodzi o celność, to krótki miecz maska +5, poza tym Furią Niebios nie możesz trafic potworów odpornych na broń +3. wysiu=. tak trzymaj! Tylko jakim cudem będąc we Wrotach masz tylko x3?? Moim zdaniem powinieneś mieć już limit doświadczenia (ja miałem jeszcze zanim wszedłem). Po za tym, to gdzieś na początku gry zdobywasz mieczyk +2 (Gwiżdżący Miecz) od hogoblinów koło Beregostu (tam gdzie Basillus)."Cienistym Ostrzem" będziesz walczyć jeszcze długooooo.. praktycznie do końca SoA lub kupisz sobie "Maskę" w Twierdzy Strażnika. A i nie ma się tak co podniecać. W BG2 złodziejem będzie ci się grać znacznie trudniej. Po za tym, cios w plecy nie działa niestety na smoki:((((9

12.05.2002
14:54
[54]

Belt [ 210 backstab damage ]

nie wie ktoś skąd mogę ściągnąć muzykę z BG1??

12.05.2002
14:55
[55]

Aschman [ Death Magick For Adepts ]

Belt masz moze gadu gadu bochce z toba pogadac albo na jakims czacie dzis?

12.05.2002
14:59
[56]

wysiu [ ]

Belt --> Gram pelna druzyna, i z zainstalowanymi Opowiesciami..:) A ten Gwiżdżący Miecz musialem jakos przegapic... chociaz chyba zadne hobgobliny juz tam sie nie szwedaja...;) Dziwne...

12.05.2002
15:13
[57]

Belt [ 210 backstab damage ]

wysiu=> jak grasz pełną to możliwe, że jeszcze nie osiągnąłes. Teraz jeszcze skończę SoA magiem i ruszam moim złodziejem jeszcze raz od BG1, ponieważ poprzednio Aerie zginęła mi w Piekle i zapisałem grę , a poza tym mam nowy dysk, i zapominiałem zgrać starego złodzieja:))) Aschman+> mój nr. Gadu 4091295

12.05.2002
17:30
[58]

Aschman [ Death Magick For Adepts ]

ej a skad mozna miec te furie niebios?

12.05.2002
17:34
[59]

Windfall [ Pretorianin ]

wojtess - Nie mam pojęcia, co masz na myśli pisząc, że człowiek z halabardą czy włócznią wygląda nierealistycznie lub śmiesznie... skąd pomysł? Halabardami i włóczniami posługuje się w określony sposób (notabene w przypadku halabard zupełnie odmienny od tego, który nam jest prezentowany w cRPG - halabardami posługiwano się do ścinania broni drzewcowej przeciwnika i do zadawania ciosów podobnych do ciosów włóczni, a nie tak, jak wielkim, dwuręcznym toporem - na to były o wiele zbyt długie i ciężkie) za pomocą obu rąk - nie jest to rewelacyjnie wygodne, więc osoba walcząca czymś takim porusza się cokolwiek, żeby tak rzec, 'kanciasto', ale jest to jak najbardziej możliwe i faktycznie - posługiwano się taką bronią. Dwoma egzemplarzami broni długiej po prostu *nie da się* posłużyć - toteż dwoma egzemplarzami broni długiej nigdy się nie posługiwano. Słynny mistrz katany ze wschodu (cholera, zapomniałem imię... argh... wstyd!), o którym mówi się, że posługiwał się dwoma katanami, owszem: posługiwał się dwoma ostrzami, ale to nie były dwa ostrza pełnej długości - dwa ostrza pełnej długości, poza wszystkim innym, zachodziłyby na siebie podczas walki. Belt - Obrażenia od elektryczności nie podlegają mnożeniu...

12.05.2002
17:35
[60]

Windfall [ Pretorianin ]

Aschman - Proponuję, żebyś przeczytał chociaż tę część wątku - być może ze zdumieniem odkryjesz, że ktoś już odpowiedział na to pytanie.

12.05.2002
17:53
[61]

Nagash [ Pretorianin ]

Gilmar---> Sorry za skrot myslowy :) Chodzilo mi oczywiscie o "charakter", czyli postac ktora sie gra w grze.

12.05.2002
17:53
[62]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Windfall -- > Przeciętna długość katany wynosiła od 0,5 m do 1 metra. I jesli się nie mylę obie podane katany przezemnie katany ( Furia Niebios, Zerthowe Ostrze ) nie miały podanej długości w grze. Zakładająć ,że jedna katana miała długość - 1 metra, druga - 50 cm, to ich użycie jest możliwe, choć uciązliwe i kłopotliwe dla szermierza. A co sądzisz o użyciu dwóch długich mieczy ? Belt -- > Jaki miecz długi czy sztylet ?

12.05.2002
18:08
[63]

Windfall [ Pretorianin ]

wojtess - Katana to nie był jedyny typ ostrza stosowany na Dalekim Wschodzie. Katana to było najdłuższe ostrze (poza, IIRC, jakimiś ceremonialnymi...?). Zupełnie nie do użycia razem z drugą pełnej długości kataną. Jeżeli masz ochotę korzystać z katany i drugiego ostrza we wschodnim stylu, wybierz wakizashi lub ninja-to - powiedzmy, że odpowiednio silna i bardzo zwinna postać mogłaby sobie pomóc czymś takim. Dwie katany odpadają. Dwa długie miecze to kompletny absurd - są cięższe od katany, mają dobrze ponad metr i wymagają balansowania ciałem w walce (co akurat da się powiedzieć o każdym długim ostrzu, katan nie wyłączając - ale na przykładzie europejskich mieczy widać to zdecydowanie najlepiej) - nie dałoby się posłużyć dwoma równocześnie już dlatego, że brak możliwości stosowania odpowiednich zwrotów ciała spowodowałby, że makabrycznie spadłaby szybkość szermierza, nawet jeśli potrafiłby oba miecze utrzymać.

12.05.2002
18:10
[64]

Belt [ 210 backstab damage ]

wojtess-nie rozumiem..

12.05.2002
18:14
[65]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Windfall -- > Dobrze przekonałeś mnie co realizmu w życiu, tylko dlaczego istnieje taka możliwość w grze. Możliwe dlatego, ponieważ wyglada to efektywnie w Baldurze, no i ten ... Drizzt. Jesli patrzyć na realizm gry w powszednim życiu to mamy znacznie więcej bzdur podczas grania. Jakie masz propozycje na używanie jednoczesne dwóch broni w miarę sensowne ?

12.05.2002
18:15
[66]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Belt --> Najlepszy miecz długi do pchnięcia w plecy dla złodzieja ? No i sztylet , który według mnie jest najodpowiedniejszy dla takiej postaci

12.05.2002
18:34
[67]

Belt [ 210 backstab damage ]

wojtess-Ostrzę Roż i Wyrównywacz:))) Sztylet-to nie opłaca się. W BG1 był sztylet jadu i był naprawdę super, a tu nic

12.05.2002
18:38
[68]

lon [ Pretorianin ]

mam ptanie ; wykonalem zadanie związane z gajem druidow , no i wziąłem crenda do drużyny , żeby wykonać quest, związany z nim [ chodzi o rodzinę ] , wiem , że miałem sie spotkać z jakimś goscim tam gdzie są zlodzieje gildia .przychodze tu nic wiele razy tak chodziłem i to samo co jest grane????

12.05.2002
19:04
[69]

Windfall [ Pretorianin ]

wojtess - To dobrze. :-) Jeżeli chodzi o sensowne układy złożone z dwóch ostrz - do pierwszej ręki cokolwiek, co nie jest mieczem półtoraręcznym (który wymaga zaangażowania drugiej ręki - można z nim używać tarczy, ale nie drugiego ostrza), do drugiej ręki krótki miecz, wakizashi, ninja-to lub sztylet (jest co najmniej jeden, którym warto się zainteresować - patrz niżej). Jeżeli w pierwszej ręce postać ma ostrze średniej długości (np. sejmitar), w drugiej również może mieć coś podobnego - w związku z czym dwa sejmitary można przeboleć. Byle mieć przy tym naprawdę dużą Zręczność. Belt - Ależ jest dobry sztylet w BG2 - Dagger of the Stars +5 z ToB. Świetna sprawa.

12.05.2002
19:35
[70]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Ion -- > Są dwie gildie złodziejskie, byłeś w obydwu

12.05.2002
19:40
[71]

@@@ [ Generaďż˝ ]

A jak zabic samym złodziejem-zabójcą smoka albo demogorgona , bo własnie sie zastanawiam czy nie zacząć nim grać ???

12.05.2002
19:59
[72]

wojtess [ Generaďż˝ ]

@@@ -- > Zmatwię cię, ale z tego co wiem smoki i demogorgon są odprorni / niewrażliwi na ciosy w plecy, choć na pułapki już nie. Smoki czy demogorgona można wykończyć kolczastymi pułapkami, które ustawiasz przed walką . Taka metoda jest daleka od bezpośredniego starcia ( uczciwa), choć od złodzieja o złym charakterze trudno wymagać takiej walki

12.05.2002
20:41
[73]

Belt [ 210 backstab damage ]

Chwila, chwila mój zabójca miał Neutralny Dobry charakter. (zaimportowałem go). Ale pułapki, to jedyna metoda na walkę z bossami.

12.05.2002
20:43
[74]

Belt [ 210 backstab damage ]

O rany, pomyliły mi się screeny:)))) Chodziło mi o ten, czyli kompletny złodziej po ukończeniu SoA dla wymagających

12.05.2002
20:47
[75]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Belt -- > Krzysztof chyba miał bliskie spotkanie z ...Faere Oczywiście, że można ich używać, choć mi osobiście nie pasuje to zbytnio do charakteru tego złodzieja ( zabójca - neutalny dobry: hmm .... dobry zabójca !!! )

12.05.2002
20:48
[76]

Belt [ 210 backstab damage ]

Tylko nie dawajcie mu Pasa Siły Lodowego Giganta, lepiej zrobić z niego Croma dla którejś z kapłanek, a zamiast niego Pas Bezładnej Bariery

12.05.2002
21:42
smile
[77]

wysiu [ ]

Update do informacji o mieczach samurajskich: 1. (nie pamietam nazwy niestety..) - naprawde dluuugi obureczny miecz, uzywany zwykle do walki z przeciwnikiem na koniach na przyklad.. Wystepowal np w grze Wizards & Warriors, gdzie mozna sie bylo szkolic na prawdziwego samuraja...:) 2. Katana - ostrze chyba ok 1.2 - 1.5 metra, zwykle walczyli nia rowniez uzywajac obu rak, bardziej jak mieczem poltorarecznym, niz dlugim. 3. Wakizashi - cos jak krotki miecz, ostrze 0.6 - 0.7 m, samuraje posiadali zwykle po dwa takie. 4. Ninja-to - dlugi sztylet, ok 0.3 m Ale uzycie katany z ktoryms z krotkich ostrzy bylo jak narbardziej praktykowane.. Natomiast 2 katany - no way:)

12.05.2002
21:47
[78]

@@@ [ Generaďż˝ ]

A jak zaprzykład pokonać zabójcą drugą przemienionego Gaxa albo tego demi-lisza z Watcher Keep ???

12.05.2002
21:52
[79]

wysiu [ ]

@@@ --> Gaxxa tak jak kimkolwiek innym, uzyc zwoju 100% odpornosci na magie...:) troche nie fair, ale w bezposrednim starciu to mogloby byc ciezkie... Chyba zeby poczekac w cieniu, az ktos inny zlikwiduje jego pierwsze wcielenie..:)

12.05.2002
21:52
[80]

Belt [ 210 backstab damage ]

Bossowie są odporni na cios w plecy, łacznie z Kangaxem. Musisz mieć jakąś broń +4 i zwój ochrony przed magią.

12.05.2002
21:56
[81]

@@@ [ Generaďż˝ ]

A ile jest zwojów ochrony w całej grze :D

12.05.2002
21:58
smile
[82]

wysiu [ ]

Eeee, nie dam glowy uciac, ale chyba dwa - wylacznie do kupienia w jednym ze sklepikow na Promenadzie..:) Jakby bylo wiecej, to by bylo za prosto....:)

12.05.2002
21:59
[83]

Belt [ 210 backstab damage ]

A teraz czas na zagadkę: co to jest???

12.05.2002
22:01
[84]

Belt [ 210 backstab damage ]

A niech to, znów mi się pomylił screen sorry, chodziło mi o ten

12.05.2002
22:02
smile
[85]

wysiu [ ]

Mały gaucik?;)))

12.05.2002
22:06
smile
[86]

wysiu [ ]

Zaraz, a nie jest to kolos (umbrowy...):)) Tylko skad tam kolos???:) i łupieżca???:)

12.05.2002
22:10
[87]

Belt [ 210 backstab damage ]

heh jest to Gaut, tylko....w jakm stanie???

12.05.2002
22:12
smile
[88]

wysiu [ ]

W stanie śmierci klinicznej...:)) Zlapany na screenie jak sie osuwa na ziemie chyba:)

12.05.2002
22:17
[89]

Belt [ 210 backstab damage ]

Hah, nie jest to zwykły martwy Gaut, tylko jakimś cudem naszedł na niego Obserwator i dlatego jest otoczony czerwonym kółeczkiem, tak jakby był nieprzytomny (sam się nad tym zastanawiałem przez jakiś czas)

12.05.2002
22:20
smile
[90]

wysiu [ ]

Belt --> Ale to podchwytliwe bylo...:))) PS. Fajna sygnaturka - troche sie tego nasluchalem dzisiaj - ale jakos sie nie sprawdzilo...:)))

12.05.2002
22:22
[91]

Belt [ 210 backstab damage ]

wysiu-moim zdaniem jest to najlepszy tekst jaki wogóle usłyszałem w BG1. Tak więc wybór sygnaturki nie był problemem.

12.05.2002
22:25
[92]

Belt [ 210 backstab damage ]

Zagadka, w sumie głupia A z tymi screenami, to chyba jakiś wirus, co podkrada mi je, zapisuje jako JPG i wkleja prawie ze wszystkmi postami

12.05.2002
23:10
[93]

Windfall [ Pretorianin ]

wysiu - Dziękuję za dokładny spis! :-))) To powinno uczynić sprawę zupełnie jasną. :-)

13.05.2002
20:37
smile
[94]

Aschman [ Death Magick For Adepts ]

Nie macie chyba nic przeciwko temu ze zrobie nowy wątek?

13.05.2002
21:10
[95]

lon [ Pretorianin ]

mam go miałem w druzyni i w koncu sie wkurwilem , no bo ile można zekać:))) a mieliście kiedyś podwójne doświadczenie za zdanie , bo niewiem , czy to buG [ tunele łupieżców ]

13.05.2002
21:10
[96]

lon [ Pretorianin ]

mam go miałem w druzyni i w koncu sie wkurwilem , no bo ile można zekać:))) a mieliście kiedyś podwójne doświadczenie za zdanie , bo niewiem , czy to buG [ tunele łupieżców ]

13.05.2002
21:12
[97]

lon [ Pretorianin ]

sorry , że podwójnie

14.05.2002
11:07
[98]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Windfall, Wysiu ---> obaj się mylicie co do katan. Współczesne katany wzorowane na historycznych, mają długość ostrza średnio ok. 27'' (68 cm) (battle-ready, a nie jakieś ozdóbki), a cała katana ma średnio długość ok. 36" (90 cm), przy wadze ok. 2 lbs Wakizashi - mają ostrze długości ok. 43 cm a całkowitą długość ok. 65 cm. Tanto - ostrze ok. 30 cm, całkowita długość ok. 47 cm. To są pełnowymiarowe ostrza używane do walki. A więc można używac dwóch katan do walki, i z tego co wiem, byli kiedyś wojownicy używający dwóch katan jednocześnie. :)

14.05.2002
11:07
[99]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.