jackson_ [ Centurion ]
autostop za granice!
hej!
bardzo prosze o kontakt osoby ktore maja doswiadczenie w jezdzeniu na stopa za granice, prosze o opinie na forum albo na priva. Niedlugo pierwszy wypad za granice!
GG 4025401
pzdr!
Kuzi2 [ DRT ]
heh zalezy gdzie ;)
Ja np. jechalem na stopa do Czech... tyle ze ja mam 15 km do granicy :D
tygrysek [ behemot ]
najważniejsze zasady:
- do granic polski jedź pociągiem płacąc za bilet
- musisz mieć mapę z nazwami angielsko języcznymi
- tylko i wyłączenie startuj ze stacji benzynowych
- zawsze i tylko i wyłączenie kończ etap podróży na stacji benzynowej
- nigdy nie patrz na model samochodu
- zawsze o drogę pytaj się wewnątrz stacji, żebyś nie mógł widzieć marki samochodu
- miej przygotowany blok z kartkami A4 i 2 flamastry (jeden na zapas)
- zawsze się uśmiechaj
- nawet po kilku godzinach oczekiwania nie opuszczaj stacji benzynowej, bo może być jeszcze gorzej
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
- nigdy nie patrz na model samochodu
- zawsze o drogę pytaj się wewnątrz stacji, żebyś nie mógł widzieć marki samochodu
Czemu?
tygrysek [ behemot ]
bo jak patrzyłem na model zawsze podróżowałem starymi samochodami :)
trzymając się tej zasady miałem okazję być podwieziony hummerem, bmw z5 i jakimś kosmicznie fajnym mercedesem dwumiejscowym i wieloma innymi fajnymi i drogimi samochodami
EG2005_808538100 [ Streetball ]
a wogóle gdzie chcesz jechać? bo to różnie bywa:D
gladius--> bo w Mercu może jechać mafia, a w trabancie nie.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
W trabancie też jeździ mafia. Mafia papiernicza.
tomirek [ ]
Jakis czas temu zwiedzilem stopem kawal Europy. To moje spostrzezenia:
1. Nie poruszaj sie pieszo po autostradzie: niebezpieczne i kosztowne w razie gdyby sie niebiescy pojawili.
2. Dobrym miejscem na zlapanie stopa jest rowniez wjazd na autostrade, tam rowniez mozesz sobie wysiasc (ale jak tygrysek napisal najlepsze sa stacje benzynowe, ewentualnie bramki, na ktorych sie placi za przejazd)
3. Nie machaj samym paluchem - napisz na kartce (najlepiej usztywnionej kartonikiem) miasto lub kierunek i wystaw tabliczke tak by kierowcy mogli ja widziec.
4. Jak jedziesz w sloneczne i cieple rejony europy wez ze soba jakis slomkowy kapelusz albo inne nakrycie glowy.
5. W upaly miej na wierzchu jakis sweterek czy inny ciuch - gdy na zewnatrz jest 40st a w klimatyzowanym autku 18 mozna zmarznac
6. Jak jedziesz na poludnie to Czechy tez mozesz przejechac publicznym transportem
7. W Niemczech bardzo czesto zalapywalem sie jeszcze na fundowane przez kierowce posilki (w przydroznych barach) wiec nie odmawiaj :) To bogaty narod i ich stac hehe
8. Gdy zaczyna zmierzchac szanse na stopa drastycznie maleja wiec zacznij sie rozgladac za miejscem na nocleg
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-07 15:50:50]
tygrysek [ behemot ]
o właśnie
- sweterek w razie klimy
Straszny_Ninja [ Konsul ]
Nic dodać nic ująć. Więcej nie trzeba. Zależy gdzie jedziesz. Można też czekać na stopa na granicy. Tak łapałem Tiry na granicy Węgiersko-Słowackiej i Słowacko-Polskiej. W ogóle jechałem z Rumunii z gór. W samej Rumunii nie ma problemu ze złapaniem stopa. Nie wiem czy mielismy pecha czy jak, ale na Węgrzech mieliśmy straszne problemy ze stopem, szczególnie na granicy Rumuńsko-Węgierskiej. Potem po 5 h podwiozła nas jakaś babka do najbliższego miasta. Okazało się, że to była pani oficer służb granicznych, która została powiadomiona, że jakichś 2 dziwnych typów kręci się koło granicy. Przepytała nas co robimy, ale podwiozła sama :-) (niezła była zresztą z niej laska). Musisz się przygotować, że możesz jechać najpierw długo a potem długo długo nic. Aha, na granicach w nocy to się cuda wianki dzieją - kurwy, i stada jakichś dziwnych gości - szczególnie w Rumunii. Ale jazda była.
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
To ja jeszcze zapytam przy okazji:
w ile osob mozna jechac, by dalo sie cos zlapac?
jackson_ [ Centurion ]
zamierzam sie dostac z Wrocka na zachod Niemiec!
moj plan wyglada nastepujaco:
- najpierw lape na A4 pod wrockiem z napisem France/Francje etc probujac zlapac cos bezposrednio jadacego do Francji, gdy bede u celu powiedzmy z 50km to juz dostane sie autobusem, w razie czego jesli po kilku godzinach nie wypali wracam z powrotem.
- druga wersja to pociagiem do Zgorzelca(20zeta) i potem lapac przy autostradzie po stronie niemieckiej
Chcialbym zlapac cos bezposrednio tam bo jakbym mial lapac w Niemczech to watpie czy bym dal rade. Na razie moje doswadczenia to Krakow i Katowice z Wrocka.
Ile taka podroz moze zajac? mysle ze jeden dzien to wystarczajaco?
Czy w Niemczech mozna lapac na autostradzie? wlepiaja za to mandaty?
tygrysek-> do granic polski jedź pociągiem płacąc za bilet
dlaczego?
wysiu [ ]
jackson --> Na autobahnie nikt sie nie zatrzymuje.
tygrysek [ behemot ]
raz miałem okazję podróżować z samego końca holandii, czyli z delft do polski. maksymalnie stałem na stacji 15 minut w poszukiwaniu dalszego transportu a jak już dotarłem do kołbaskowa to czekając na podwózkę do szczecina spędziłem jakieś 45 minut. tak to jest w polsce, gdzie nikogo na stopa nie biorą ...
pokonałem ponad 1000 kilometrów w 9 godzin, gdzie pociagiem pośpiesznym tą podróż miałem pokonać w 21 godzin płacąc 100 euro
tygrysek [ behemot ]
za przebywanie na autostradzie jest mandat
za zatrzymywanie na autostradzie jest mandat
dlatego z autostrady nigdzie nie pojedziesz ... chyba, że do więzienia
tomirek [ ]
jackson_ -->>>
1. Zalezy gdzie do Francji ale jeden dzien to moze byc malo
2. W Niemczech duzo latwiej zlapac stopa niz w Polsce
3. W kazdym kraju na autostradzie jest absolutny zakaz poruszania sie pieszo wiec i lapania stopa (mozesz zlapac wysoki mandat a jak wysiu napisal i tak na autostradzie sie nie zatrzyma)
jackson_ [ Centurion ]
ktora wersja bedzie lepsza z wrocka czy ze zgorzelca?
chcialem jeszcze dodac ze jade sam,
No i oczywiscie najlepsze miejsca do lapania na zachod z Wrocka?
slyszalem ze kolo stacji Aral, ostatniej przed tabliczką wrocław-koniec jest ok? ale tam znow podobno niebiescy chetn
wysiu --> ale chyba na wjazdach raczej nie powinno byc problemu?
tomirek --> nie do Francji, do Niemiec tuz przy granicy:-)
wysiu [ ]
jackson --> Na wjazdach, parkingach, stacjach mozna probowac. Ale na samej autostradzie jest absolutny zakaz zatrzymywania sie bez powodu (czyli np musi sie auto zepsuc). Dlatego z trasy nikt cie nie zabierze, co najwyzej Policja (jak wyzej tygrysek i tomirek pisali).
tomirek [ ]
jackson_ --->>> eeee to spokojnie. Ja jezdzilem z dwoma kumplami (a we trojke trudno o stopa) i Niemcy wszerz przez kilka godzin przejechalismy 3 stopami. We francji juz bylo nieco trudniej - praktycznie tylko raz zabral nas rodowity Francuz. Glownie zatrzymywali sie Niemcy czy ciemnoskorzy mieszkancy Francji z dawnych kolonii francuskich
jackson_ [ Centurion ]
no to wychodzi na to ze lepiej dojechac do Gorlitz i tam 'zlapac' jakiegos niemca,
tylko ze gdzie najlepiej tam lapac?
wiem ze sa dwa przejscia jedno dla osobowych i pieszych i dla tirow kilka kilometrow dalej...
wysiu [ ]
"ciemnoskorzy mieszkancy Francji z dawnych kolonii francuskich"
Co za poprawnosc polityczna, boisz sie, ze " ciemnoskorzy mieszkancy Francji z dawnych kolonii francuskich" przyjada tu z Paryza?
jackson_ [ Centurion ]
a wiec jaka trase polecacie?
Co powinienem zabrac ze soba na taka eskapade?
tomirek [ ]
wysiu --->>> rzeczywiscie zabrzmialo to bardzo poprawnie politycznie :) Ale chcialem poprostu dokladnie okreslic kierowcow, ktorzy nas zabierali i dlatego tak wyszlo :)
A bac sie ich nie boje bo mamy kowboja Kwa Kwa, ktory wrazie czego nie wyrazi zgody na zamieszki w Wawie :)))))