--> Archiwum Forum
ortographer [ Chor��y ]
Kumpela - co zrobic?
Otoz wlasnie - mam super kumpele ale ostatnio zaczelo sie cos miedzy nami psuc. Chodzi mi o to, ze ona zaczyna czuc cos do mnie wiecej niz tylko przyjazn. Zawsze znajdzie jakas wymowke zeby sie ze mna spotkac [nawet gdy ja tego nie chce], zeby pojsc ze mna pod ramie itp.. Co mam zrobic? Nie chce jej urazic ani zepsuc przyjazni...
hacker18 [ Pretorianin ]
Ladna ona chociaz?
Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]
Powiedz jej to.
Yo5H [ spammajster ]
jakby byla ladna to niebyloby tego watku, hakerze ;p
Deemon [ Whazuuup ]
no wlasnie! ladna czy nie? moze jakies foto??
darek_dragon [ 42 ]
Czy to źle? Popatrz na inne wątki na "miłosne" na GOLu. Wielu ich autorów dałoby się zabić, żeby mieć takie problemy jak twój ;) A jak jest jakaś szczególnie brzydka to cóż... wipnij* ją.
* Wykorzystaj i Porzuć ;]
_nyx_ [ !!!!!!!!!!!!!!1111111111 ]
Zapros ją do domu niech Ci pomoże posprzątać.
lub ty idz do niej :)))
Janczes [ You'll never walk alone ]
jak ładna to sie o nia staraj - jak nie to se odpusc..
Promyk [ Sylwester B. ]
one tak mają:> i skad wiesz, że zaczyna coś czuć??
W LO dziewczyna kumpla pod ramię ze mna chodziła:> i też się często widzieliśmy:> i co?? i nic...
Bushido [ Umbra ]
" Przyjaźn między kobietą a mężczyzną może istnieć gdy czuja do siebie fizyczną antypatie"
Pewnie przekręciłem w paru miejscach ale wiadomo o co chodzi, to chyba powiedział Niche
Arcy Hp [ Legend ]
Wykorzystaj okazje .
viesiek [ Legend ]
lepiej upewnij sie czy nie pierdzi... :p
ortographer [ Chor��y ]
No ta kumpela nie jest brzydka jakas, tylko zupelnie nie w moim typie. A skad wiem ze tak sie dzieje: no widze jak jest. Kumple tez mi mowia, zebym cos zrobil bo co gdzies pojdziemy to sie odczepic nie moze. No a przeciez jej nie powiem zeby spadala, bo to bylby koniec przyjazni...
hacker18 [ Pretorianin ]
Poproś, żeby poszła do apteki po maść na parchy na penisie, bo ty się wstydzisz.
Amadeusz ^^ [ tool ]
Czasem odrobina szczerości może wyciągnąć z naprawdę dużych kłopotów... Pamiętaj.
techi [ Legend ]
Też mam taki problem, ale twoja jest przynjamniej ładna;P
Co do WiP=>No way;D
Bushido [ Umbra ]
Stwierdzając, że moja poprzednia wypowiedź nic ci nie pomoże, powiem, że musisz z nią porozmawiać. Ale nie używaj jakiś bezpośrednich zwrotów najpierw daj jej to delikatnie do zrozumienia, a jak zauważysz, że wie o co ci chodzi, powiedz to w prost. Musisz też mówić co czujesz
, ale zastanów się dwa razy zanim cośpowiesz.
Promyk [ Sylwester B. ]
powiedz, że jesteś związany z inną ijest na razie bardzo dobrze:> zazwyczaj pomaga:> albo, że nie umiesz zapomnieć o poprzedniej i nie chcesz aby ona była na to "lekarstwem" bo to się może źle skończyć.. dziewczyny zazwyczaj nie lubią być tą drugą...
Las Ca [ focus 12 ]
Ja przez jakiś czas wierzyłem, że może istnieć przyjaźć damsko męska. I fakt, może, ale tylko gdy w grę wchodzi wygląd zewnętrzny. To jest: albo on paskudny, albo ona. ;D
Jeśli jednak obie strony są w miarę atrakcyjne, to prędzej czy później i tak skończy się wiadomo gdzie i wiadomo jak. :)
ortographer [ Chor��y ]
Dzieki za rady, przemysle to
Lipton [ 101st Airborne ]
Lol wielki playboyu, a zastanowiłeś się chociaż może przez chwilę że Ona może potrzebować bliskości tylko przyjacielskiej? Nalega na spotkania bo Cię lubi a nie dlatego, że Jej się podobasz czy że Cię kocha. Chodzi pod rękę, bo naprawdę wiele dziewczyn chodzi tak ze swoimi przyjaciółmi. Czy jesteś naprawdę, aż tak zadufany w sobie, że musisz zakładać że Ona na Ciebie leci? Otrząśnij się, bo szczerze wątpię w to, żeby chciała czegoś więcej od faceta, który z "chodzenia pod rękę" robi wielką miłość. Reasumując...fajny z Ciebie przyjaciel...naprawdę...zjeżdżasz swoją przyjaciółkę za Jej plecami, nie rozmawiasz z Nią szczerze, wciskasz sobie do mózgu teorię że na pewno jest w Tobie zakochana...zastanów się nad sobą.
SEW [ O/C addicted ]
Lipton-> zdrowy jestes czy nie za bardzo? Typ ma problem i pyta ludzi patrzacych na sprawe obiektywnie o ich poglad na ten temat ,ich zdanie. Przeciez w tym watku ani razu jej nie obrazil ani nic z tych rzeczy wiec wyluzuj czlowieku zamaist robic jazdy!
Fett [ Avatar ]
Lipton a co Ty mozesz o tym wiedzieć ? Wydaje mi się że najlepiej on wie co i jak:/ A zamiast wylatywać z tekstami "Lol wielki playbou" to sie pierdolnij w głowe to może Ci myślenie ruszy.
A jak on do niej nic nie czuje i nie ma pomiedzy nimi chemii to i tak z tego nic nie bedzie, a nie ma sensu zeby sie z nia umawiał ttylko po to żeby jej żal nie było. Byłem w podobnej sytuacji i powiedziałem koleżance co jak. Popsuło sie miedzy nami wszystko, doła miała przez miesiac ale teraz juz lepiej. Chociarz takich kontaktów jak przedtem już z nią nie mam :/
Kompo [ arbuz luzem ]
Jak dla mnie, to Lipton ma dużo racji.
[edit]
Chodzi mi o to, że IMO takie "objawy" to po prostu zacieśnianie więzów przyjaźni, a nie to o czym pisze ortographer. Ale fakt, faktem, że to on najlepiej wie jak jest.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-06 14:36:17]
Lipton [ 101st Airborne ]
SEW, Fett--> Panowie troszkę dojrzalsze podejście powinniście mieć. Czy Ona mu powiedziała, że czuje coś więcej do Niego? Nie! To są tylko Jego subiektywne odczucia, niczym poważnym nie podparte. Mam kilka koleżanek, które mają chłopaków a często spotykają się ze mną i chodzimy pod rękę itp. Czy są we mnie zakochane?:D Pewnie że nie, ale dziewczyny już tak mają, że się tak lubią zachowywać.
"a nie ma sensu zeby sie z nia umawiał tylko po to żeby jej żal nie było." - a co to w ogóle ma być?:P Z tego co autor wątku napisał to Oni są przyjaciółmi, więc weź pomyśl nim napiszesz głupie zdanie które w ogóle nie ma zastosowania do tej sytuacji.
P.S. Fett--> Jak przeczytałem pierwszą linijkę Twojego posta to wcale mnie nie dziwi, że masz tak spaczone myślenie skoro nie ma w Tobie za grosz kultury i wychowania.
SEW [ O/C addicted ]
Lipton --> Typ pyta coz robic, nic wiecej, a Ty wciskasz mu w usta ze playboyem jest i ja obraza. Ortographer napisal nam co mysli na ten temat, nie obrazajc swojej przyjaciolki wiec ten atak z twojej strony byl niepotrzebny, tylko o to mi chodzilo. Chodzi mu o porade.Jego znajomi mowia mu ze cos jest chyba nie i postanowil zapytac osoby calkowicie obiektywne.
A co do samej sytuacji, sam nie wiem, moi zdaniem 50% szans ze zaczela do Ciebie cos miec a 50% ze po prostu chciala jeszcze bardziej zaciesnic wiezy przyjacielskie i zaczela traktowac Cie tak jak swoje kolezanki.Dziewczyny czesto chodza pod ramie. Moze mysli ze jestes "niegrozny" i nie bedziesz traktowal tego jak oznake uczucia tylko jak przyjacielski gest. A najlepszym rozwiazaniem rozmowa jest.
Kam-El [ Generation X ]
... kurcze fajnie macie ... mnie to z reguły jak koleżanka weźmie pod ręke to znaczy ze zgubiłem gdzies nogi i sam nie jestem w stanie przejsc z loży do auta a nie tam miłość od razu ...
Yuri the Crusader [ Krzyżowiec ]
eghm........ spróbuj ją "puknąć" i powiedz jak było :)
A tak na serio to wyjedź ale bez niej jak się bardzo ale to bardzo stęskini to kocha, a jak znalazła inne zajęcie to nic.
_SmerF_ [ Pretorianin ]
partnera zazwyczaj się wybiera pod 2 zasadami po 1-wsze:Mądr(a) po 2-gie: ładny(a)
jeśli jest twoją bliską przyjaciułką doskonale się rozumiecie i wspieracie, a przy tym jest ładna to nie widze powodu tego wątka
stanson_ [ Manieczki ]
puknij ją :)
standart :)
_SmerF_ [ Pretorianin ]
puknij albo pyknij:P
Lewy Krawiec(łoś) [ Leśny Dzban ]
Ja sądzę, że Lipton ma rację, a pan January blefuje:P
Gaara [ Generaďż˝ ]
ja też jak Lewy Krawiec ;P
Cysio88 [ Generaďż˝ ]
fajna sytuacja...........zamieniłbym się z Tobą........
o sobie wiem że na ogół z tym ramieniem chodzi o wyrażenia zwykłego lubienia..........
nawet jeśli ty ty chcesz żeby to było cos wiecej dziewczynom chodzi najczęsciej o przyjaźń....
nie mozna jednak wykluczyć wyjątku, ten zawsze potwierdza regułę....
Coy2K [ Veteran ]
najechaliscie na Liptona, a prawde mowiac to mowi on najmądrzej z wszystkich ( jeśli posty ujadaczy mozna w ogole nazwac "mądrymi" )
Z przyjaciółką sie powinno o takich rzeczach rozmawiac i wyjasniac pewne sprawy, bo o to w przyjazni chodzi... nie wiem jakbym ja sie czuł gdyby moja przyjaciolka radzila sie zupelnie obcych jej osob co zrobic w takiej i takiej sytuacji. Jesli dwie osoby, ktore rzekomo łączy przyjazn nie mogą szczerze porozmawiać w cztery oczy to nie może tu byc mowy o przyjazni
SEW [ O/C addicted ]
@Coy2K
Jezeli ktos juz cos zazuca do wypowiedzi Liptona to tylko to ze moim zdaniem bozpodstawnie napadl na ortographer'a. Ja sie zgadzam z nim jezeli chodzi o to ze ma z nia porozmawiac itp. ,ale moim zdaniem bezpodstawnie zaatakowal ortographer'a i tylko mnie razilo w jego wypowiedzi co juz chyba 5 raz podkreslam :)
Coy2K [ Veteran ]
faktycznie... nazwanie goscia "wielkim playboyem" to plama na honorze... no nie dramatyzujmy...
chyba ze masz na mysli cala reszte ktora Lipton ladnie ubral w slowa...to powiem Ci ze sam bym tego lepiej nie ujął
Janczes [ You'll never walk alone ]
u mnie w szkole dziewczyny tez lubia isc pod reke, zaslaniaja oczy i pytaja kto, łaskocza itp....
ale zadna z nich nie mysli powaznie o zwiazku tylko lubia byc w centrum zainteresowania ew. chca zaszpanowac przed kolezankami..... tylko nie wiem czym, niestety
Coolabor [ Piękny Pan ]
Sądzę, że jakby naprawdę chciała z Tobą chodzić, o nie brałaby Cię za rękę. Kobiety mają inne i do tego charakterystyczne metody na okazanie zainteresowania. Ja zwróciłbym sytuację jak się zachowuje, gdy żartujesz (dobra koleżanka inaczej zareaguje niż osoba, która coś do Ciebie czuje)