tomirek [ ]
Chris Rea - koncert w Wawie
17 marca 2006 w Sali Kongresowej zagra Chris Rea. W zwiazku z choroba ma to byc jego ostatnia trasa koncertowa, a wiec i ostatnia okazja zobaczenia go na zywo.
No i zastanawiam sie czy sie wybrac. Troche odstraszaja mnie ceny biletow: od 176 do 196PLN :(
To nie jest jego pierwszy koncert w Polsce. Moze ktos juz byl???
Warto bulic tyle kasy by zobaczyc Krzysia na zywo?
Arczens [ Legend ]
Przyznam, ze tez chetnie bym sie wybral, nigdy nie słuchalem go na "zywo".
tomirek [ ]
up
Shoker1 [ Pretorianin ]
Również bym psozedł na koncert, tym bardziej, że to jego ostatni [w Polsce]. Tylko, jeszcze nie wiem gdzie ja znajdę kase na bilety i jak doajdę do wa-wy.
MarcinRegin [ Generaďż˝ ]
A co mu dolega, bo nie jestem w temacie?
Chacal [ ? ]
176 do 196 PLN ? Dziekuję. Ale nie dziwne. Za "ostatni koncert" można krzyknąc i 500 PLN od biletu, w koncu zawsze znajdą się jacys chętni.
tomirek [ ]
MarcinRegin --->>> rak trzustki.
Chris Rea, twórca hitów m.in. Road To Hell czy Let’s Dance zdecydował, że w związku z chorobą, z którą się boryka trasa „Farewell Tour” zaplanowana na 2006r będzie jego ostatnią.
Chris Rea zdecydował też, że powróci do swoich muzycznych korzeni i nie będzie więcej nagrywał płyt jako Chris Rea, a jego ostatnim wydawnictwem jest 11płytowy album “Blue Guitar”, którego premiera będzie w październiku (Warner). Karierę solową Chris Rea postanowiłzamienić na zespołową i odtąd będzie członkiem zespołu „The Fire Flies”.
Z dorobkiem 30 milionów sprzedanych płyt oraz koncertowaniem przez 25 lat Chris Rea dotarł do punktu zwrotnego w swojej karierze – to jednocześnie smutny moment i również wielkie wyzwanie.
Trasa w 2006 roku jest więc trasą pożegnalną i jednocześnie świętowaniem końca starej i początku nowej kariery, ostatnim momentem, kiedy jego fani będą mogli usłyszeć na żywo największe przeboje stworzone przez Chris’a Rea.
Chris Rea: “Nie chcę, by moje moje życie było skrępowane przez moje zdorwie. Kocham koncertowanie – to najlepsza praca na świecie! Robiłbym to nadal, gdyby moje zdrowie na to pozwalało. Ale ciężko przewidzieć jak dalej będzie rozwijać się moja choroba I nie mogę gwarantować, że nie będzie gorzej, dlatego to będzie ostatni raz, gdy kocnertuje jako Chris Rea. Muszę znaleźć teraz inna drogę”.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-05 19:17:16]
Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]
Chris Rea. Jego "Blue Cafe" to była pierwsza kaseta, którą zapragnąłem jako dzieciak. Usłyszałem tytułowy utwór w telewizji i tak mi się spodobał, że musiałem go mieć. Dzięki temu gusta zaczęły dojrzewać i już nie byłem gnojkiem, który słucha radia i nie wie nic, kto to gra, co gra itd.
Gdyby nie te 176 zł... :/