--> Archiwum Forum
LuBeK [ Generaďż˝ ]
Wyjazd i zycie w Irlandii
Witam,
Przymiezam sie do ucieczki z kaczogrodu do Irlandii. Trafila mi sie okazja wyjazdu na miesiac, na ten okres czasu mam juz zalatwione mieszkanie i prace. Jednak tylko na miesiac, pozniej sam bede musial znales sobie i prace i mieszkanie. Chcialem was prosic byscie mi napisali jesli wiecie, jak sie pracuje w Irlandii, jak ludzie odnosza sie do nas uciekinierow z Polski, jaki jest koszt utrzymania w Dublinie (jedzenie, mieszkanie)? Poprostu wszytsko co mozecie mi powiedziec na ten temat. Prosil bym rowniez jak macie o podanie stron internetowych gdzie mozna znalesc oferty pracy w Irlandii, mieszkania do wynajecia jak i polskie strony o tematyce wyjazdu do do tego kraju ktore mogly by mi pomoc.
Z gory dziekuje i pozdrawiam.
Anarki [ Dead King ]
https://www.irlandia.pl/
https://www.mojairlandia.pl/
https://www.tpi.poznan.pl/
może się przyda :)
Arczens [ Legend ]
Tutaj tez mozesz poszukac.
Pamir [ Generaďż˝ ]
Ludzie w Dublinie są super. Żyje się spokojniej niż w polsce, wszyscy są bardziej wyluzowani. Co do kosztów to mieszkanie plus jedzenie i dojazdy to około 1000euro miesięcznie - są to jednak koszty życia na głowe zakładając że jesteś z kimś ( żona, dziewczyna ) ale raczej w bardziej niż bardzo dobrych (przynajmniej jak na polske) warunkach. Co do "odnoszenia" się do polaków to powiem tak... Niestety polacy już zdołali wyrobić sobie złe zdanie... Trzeba więc popracować nad naszym wizerunkiem :) A jeśli chodzi o prace to najlepiej szukać jej z polski wysyłając cv na @, no chyba, że szuka się czegoś bardziej "fizycznego".
POzdrowienia Pamir
ribik [ Konsul ]
Jedź brachu, i jeżeli będziesz miał szansę to na stałe. Tu niczego raczej nie osiągniesz, chyba że masz plecy, układy, znajomości.
Powodzenia
Przyślij kartkę
DeLordeyan [ The Edge ]
Może tu coś znajdziesz :)
Milka^_^ [ Baszar ]
Jak już tam będziesz żył to pamiętaj o mnie, bo ja też mam zamiar dać nogę z tego chorego kraju.
Mr.Dziabol [ Konsul ]
Jedź, nawet się nie zastanawiaj! :)
PER_ [ Wieczny Tułacz ]
Dublin to jedno z najdrozszych miast na swiecie (bodaj w pierwszej piatce). Stosunek cen to zarobkow nie jest jednak az tak niekorzystny, w zaleznosci od tego jaka masz prace, jakie kwalifikacje. Dla Polakow zazwyczaj (o wysokich kwalifikacjach) najlepszym rozwiazaniem jest kontrakt, ktory scisle reguluje wszelkie formy i wysokosc platnosci. Dobrze jest pamietac o ubzepieczeniu, choc prawda jest taka, ze poziom uslug w panstwowej sluzbie zdrowia w Eire jest nizszy niz w Polszcze. Wiem, ze trudno w to uwierzyc, ale jednak. Jezeli Ci zycie mile, idz do prywatnej kliniki, jak juz musisz.
Wynajem mieszkania to spory wydatek, najlepiej wynajac pokoj na stancji, albo mieszkanie np. trzypokojowe w kilka osob.
Ludzie. Coz, zalezy czego sie oczekuje od ludzi. Irlandczycy sa niezwykle muzykalni, dostrzega sie to na kazdym kroku. Oni na zwykly spacer potrafia wziac ze soba gitare, piszczalke jakas czy skrzypce i graja gdzie popadnie. Minusem jest to, ze sa cholernymi dyletantami, a wlasciwie - jak ich wielu Polakow okresla - wiesniakami, ktorym sloma z butow wystaje. Dla wyksztalconych Polakow mieszkancy Eire to w uproszczeniu prymitywni i prostaccy osobnicy, ktorzy maja blade pojecie o tym gdzie lezy Europa :) Oni sie dopiero ucza poznawac swiat i obcych im ludzi, ale fakt, nie wychodzi im to najlepiej. O Irlandczykach mowi sie, ze to lud pasterski, w sensie mentalnym i tak naprawde to rozumieja oni tylko siebie nawzajem i owce :)
Komunikacja miejska w Dublinie to po prostu katastrofa. Autobusy jezdza kiedy chca i czesto ktoredy chca, a o zgodnosci z rozkladem jazdy nie ma nawet co marzyc. Kierowca potrafi zatrzymac autobus na jakims zadupiu na przedmiesciach i pojsc sobie na zakupy.
Istnieje w Dublinie zjawisko pidzamowcow, tozsame z naszymi dresiarzami.
Zamieszkuja oni ichnie "blokowiska" czyli mieszkania komunalne, chadzaja w bialy dzien w czyms w rodzaju pidzamy (stad nazwa), zwykle stadnie i np kradna samochody. Ale nie po to by je sprzedac na czesci, lecz po to by je rozbic o latarnie i np podpalic. Zjawisko to, wbrew pozorom, da sie zauwazyc i jest niestety obecne w kazdym zakatku miasta, poniewaz w Dublinie nie ma dzielnic slumsow, blokowiska rozproszone sa wszedzie, podobnie jak w Warszawie. Policaj boi sie na te osiedla zapuszczac.
Biegla znajomosc angielskiego to podstawa by znalezc dobra prace, ale skadinad wiem, ze Polacy - nawet o slabych kwalifikacjach - sa cenionymi pracownikami i np dobra znajomosc angielskiego nie jest niezbedna.
Jezeli jedziesz tam znajac angielski, niech Cie nie zrazi akcent tubylcow. Anglicy nazywaja go wiesniackim i takim tez jest w istocie :) jak i sami tubylcy.
Dla Polaka Eire to dobry kraj do zarobkow. Oszczedzajac, mozna po kilku latach przywiezc do Polski spore pieniadze, ktore tutaj beda mialy naprawde duza wartosc.
Klimat zielonej wyspy nie jest szczegolnie zachecajacy. Ciagle pada, lub jest po prostu szaro i buro. Zimy sa lagodniejsze nieco niz u nas, ale lata z prawdziwego zdarzenia tak naprawde nie ma.
Irlandzkie piwa naleza do najlepszych, moge przysiac. Rozmaitosc roznych gatunkow jest imponujaca. Irlandzkie puby maja swoj szczegolny klimat, wiekszosc tubylcow wlasnie tam spedza wolny czas :)
Alkoholizm i samobojstwa to zjawiska czeste, mysle, ze jak to zwykle bywa, pogoda ma z tym wiele wspolnego.
Reasumujac: masz okazje JEDZ. Wyrob sobie wlasna opinie, moja jest subiektywna. Poznaj inny kraj, podszlifuj jezyk, zarob kase.
Pozdrawiam
@@@ [ Generaďż˝ ]
chcesz pracy ? ale powiedz chlopie najpierw co ty wlasciwie umiesz robic