GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Uderz w politykę czyli ANARCHIA

07.05.2002
20:07
[1]

Lophix [ Lege r ]

Uderz w politykę czyli ANARCHIA

"Anarchizm - kierunek spoleczno-POLITYCZNY zakladajacy, ze wszelka wladza, zwlaszcza panstwowa, jest zbedna i trzeba ja usunac *na drodze rewolucji spolecznej*. Anarchisci NAJCZESCIEJ POSLUGIWALI SIE W SWEJ WALCE TERRORYZMEM"

To wlasnie pojecie przepisane zywcem z ksiazki do Historii autorstwa pani Tomalskiej (3 kl gimnazjum) skolonilo mnie do zalozenia tego watku. Napewno nie jestem anarchista, ale od jakiegos czasu interesuje mnie ten temat i przykro mi patrzec jakich glupot ucza mlodych ludzi takich jak ja. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Byc moze jest wsrod nas jakis czynny zwolennik zwalczania przymusu? Jak dla mnie anarchia jest zbyt utopijna, ale wizja jaka przedstawia jest niezwykle interesujaca. Czekam na wasze opinie, zwlaszcza te negujace sens tej ideologii bo kto wie, byc moze jestem w zyciowym bledzie :)

07.05.2002
20:24
[2]

MOD [ Generaďż˝ ]

Jak dla mnie , zbyt wielka utopia.Moj kolega mowil ze zeby anarchia miala sens wszyscy ludzie musieliby sie porzadnie zachowywac.To sie chyba nigdy nie zdarzy.Chyba ze wolisz anarchie dzika ,mordercza tak jak w Falloucie.Rzadzi ten kto jest silny, wszystko jest dozwolone dopoki ktos silniejszy ci nie zabroni.

07.05.2002
20:29
smile
[3]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

Anarchia tak samo jak i ntyglobalizm to postawy delikatnie mówiąc głupie. Żąd jest potrzebny choćby poto żeby takie śmiecie co mordują i gwałcą zamykać, pozatym kto by mnie bronił przed leniami którzy niechcą pracować tylko tanim koszet żerować na moich zarobkach (zn. okraść) Bez żądy zaraz jakiś Le Per albo inny oszołom próbował by zaprowadzić pożądek według jego widzimisię, pozatym człowiek to zwierzę stadne i zawsze będzie dążył do wybrania kogoś kto będzie prowadził.

07.05.2002
20:37
[4]

Lophix [ Lege r ]

Co jest glupie? Ze ludzie powinni miec wybor czy chca byc w panstwie i placic podatki? Ze chca byc wolni? Anarchia zaklada tworzenie organizacji do ktorych kazdy moglby przystapic dobrowolnie, wiec stworzenie czegos w rodzaju policji byloby mozliwe, aczkolwiek dosyc skomplikowane. No i wlasnie tylko anarchia moze Cie obronic przed "leniami którzy niechcą pracować tylko tanim koszet żerować na moich zarobkach (zn. okraść)" :). Ale oczywiscie kazdy ma swoje zdanie... No i polecam przeczytanie tekstu z linku ponizej. Troche dlugie i sam jeszcze nie doczytalem do konca, ale mysle, ze warto.

07.05.2002
20:40
[5]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

Tak Tak, Marks i Engels też chciali żeby wszystkim było dobrze, w teori wszystko jest jak najbardziej ok ale z praktyką było zupełnie inaczej, Ja też niecieszę sie gdy płacę podatki i gdy później z tych podatków karmieni są przestępcy ale wiem że z tych pieniędzy płacone sa też pensje policji, wojsku czy lekarzom więc nienarzekam tylko spełniam swój obywatelski obowiązek, chociaż mógłbym płacic mniej ;)

08.05.2002
14:47
smile
[6]

Lophix [ Lege r ]

Nikt nie chce juz dodac czegos od siebie?

08.05.2002
14:53
[7]

Dagger [ Legend ]

==>Lophix Tyle w teorii :)))) A w praktyce organizacją która najszybciej by powstała byłyby "szwadrony śmierci" chroniące ludzi , którzy mają pieniądze , prowadzą interes lub posiadaczy ziemskich .Idylla prawda ? Co do praktyki wystarczy wskazać Kolumbie gdzie na części terytorium mamy właśnie anarchie I jeszcze jedno natura nie znosi pustki - ktos ją wypełni - z reguły okres anarchii kończy sie dyktaturą

08.05.2002
14:54
[8]

Skrzypu [ Pretorianin ]

"Anarchizm - kierunek spoleczno-POLITYCZNY zakladajacy, ze wszelka wladza, zwlaszcza panstwowa, jest zbedna i trzeba ja usunac *na drodze rewolucji spolecznej*. Anarchisci NAJCZESCIEJ POSLUGIWALI SIE W SWEJ WALCE TERRORYZMEM" Z tego co wiem to to nie mówi wszystkiego o anarchii!! Od czego wszystko sie zaczęło? Od anarchii. Potem pojawił sie silny ktos kto sobie podporządkował kilku ludzi. Potem sie to układało. I ppowstały pierwsze żądy. I teraz Wszystko zmierza do anarchii!!!!!!!!! A niezastanowiło was czemu w czasie komunizmu było tylu anarchistów? Chodziło o obalenie tamtejszego rządu zaczęcia wszystkiego od początku. Anarchia to niepodporządkowanie sie temu w co niewierzymy, uważąmy że niepowinno tak być. Anarchia jest w porządku, ale nie ma porządku w anarchi. Wszystko zmierza do anarchi i na niej sie kończy.

08.05.2002
23:58
smile
[9]

Roko [ Generaďż˝ ]

Obserwując sytuację w Polsce ( i nie tylko ) dochodzę do wniosku że prędzej czy później to wszystko pierdolnie tak jak w Argentynie. Czy ktoś z forumowiczów próbował uzyskać np pozwolenie na budowę albo załatwić coś w ZUS ?? Jeśli tak to chyba będzie wiedział co mam na myśli. Obecnie jedynym celem rządu ( nie ma znaczenia czy lewica czy prawica ) jest wyrwanie dla siebie kasy i maksymalne utrudnienie ludziom życia.

09.05.2002
15:23
smile
[10]

mom [ Centurion ]

Anarchizm jako ideologia zakladajaca ze ludzie moga bez wladzy sie jakos zorganizowac jest IMHO bez sensu. Relacja wladzy - podleglosci jest czescia swiata spolecznego i nie wierze ze da sie od niej uciec. Oczywiscie sa przypadki gdy okreslony sposob sprawowania wladzy jest lepszy badz gorszy, ale trudno upierac sie ze da sie zyc zupelnie bez tego typu relacji. Jezli np. dobrowolna grupa sasiedzka zoragnizuje sobie policje (pilnujaca aby zadni kolesienie obrabiali im domow) ta policja bedzie uzywala wladzy(i to w najbardziej bezposredniej i brutalnej formie) przeciw tym ktorzy niebeda sie jej podobali. Na swiecie jest ograniczona liczba zasobow, ludzie wiec zawsze beda mieli sklonnosc dopopadania w konflikty. Wszelka wladza jakos te konflikty organizuje, kanalizuje (za pomoca decyzji administracyjnych, za pomoca rynku itd.) - jest wiec nie tylko przydatna ale i nieuniona. Stad pomysly anarchistow sa najlepszym razie kolejnym zlepkiem idealistycznych frazesow, w najgorszym razie - ideologiczna podbudowa do zniszczenia systemu ktory anarchistow zywi, ubiera i wychowuje.

09.05.2002
22:56
[11]

cookie [ Chor��y ]

Czytając Wasze teksty dochodze do wniosku, że mówicie o czymś czego wogóle nie znacie. Anarchia z całą pewnością jest utopijna i tu pojawia się jej paradoks. Nie chcemy do końca osiągnąć anarchii, bo wtedy nie mieli byśmy z czym walczyć, ale tym że nie siedzimy spokojnie na dupach tylko chcemy coś zmienić. Nie tolerujemy rasizmu i dyskryminacji, a że patrzymy na ręce politykom - oni są dla nas, a nie my dla nich - i pamiętajcie o tym. Długo by o tym pisać, ale zrobił by się z tego jeszcze esej. Zakończe cytatem wokalisty "Citizen Fish" "... anarchia to głęboka, osobista sprawa dla wszystkich zainteresowanych takis sposobem życia"

10.05.2002
09:52
[12]

mom [ Centurion ]

cookie---> wybacz, ale anarchizm przestaje byc Wasza prywatna sprawa gdy zaczynacie zgodnie z jego zasadami dzilalac w sferze publicznej. Super ze chcecie cos zrobic, nie siedziec na tylku itd. tyle ze komunisci tez chcieli cos zrobic, wielu z nich mialo dosych patrzenia jak robotnicy byli wykorzystywani przez swych pracodawcow - idee szczytne ale efekty juz nie. Idealizm o ile ogranicza sie go do zycia osobistego jest najwyzej zrodlem problemow jednego czlowieka ,czasem jego bliskich. Idealizim w sfezre publicznej - to IMHO potencjalne zagrozenie. Jesli masz przed soba wielkii cudowny Ideal ktory zaslaniaci Rzeczywistosc niezaleznie czy tym idealem bedzie "czystosc rasowa", "demokracja", "wolnosc, rownosc, braterstwo" - to skutki moga byc oplakane. Druga sprawa to ze same zalozenia anarchizmu sa wedlug mnie bledne - dlaczego? Czesciowo juz o tym pisalem. Jesli jacys obecni na tym forum anarchisci uwazaja ze sie myle - poprosze jakies argumenty. A utorzsamianie podejrzliwosci (zdrowej) wobec politykow, niecheci do rasizmu z anarchizmeme to jakies nieporozumienie. Ja nieufam politykom, jestem wrogiem rasimu a arachista jak latwo sie zorientowac nie jestem.

10.05.2002
13:05
[13]

cookie [ Chor��y ]

Mom, nie masz racji. Anarchizm jest skrajną formą komunizmu, i jak wszyscy wiemy to się nie sprawdziło ponieważ wszyscy ludzie nie sa w stanie tak żyć. A faszyzm jest skrajnym kapitalizmem. Sam wybierz co jest większym złem. A równość, uczciwość i sprawiedliwość społeczna chyba nie są złymi ideami, a to one przyświecają anarchii. A że przy okazji chcemy zwalczać korporację dążące do zysku za wszelką cenę. Shell, McDonald's, Coca-Cola to wszystko są firmy nastawione na maksymalny zysk w możliwie krótkim czasie. Nie dbają oni o dobro klienta lecz o własną kieszeń. Ale znowu się rozpisuje. Ale o tym można by naprawdę długo. Mom, spotkaj się z jakimś anarchistą, który wie o co chodzi (nie z jakimś pozerem, który ubiera się tak bo jest to modne, albo bo koledzy tak chodzą) i z nim pogadaj. Może po godzinie dyskusji zrozumiesz o co nam chodzi. Z anarchistycznym pozdrowieniem cookie

10.05.2002
13:12
smile
[14]

zarith [ ]

kiedys byłem anarchistą. Kiedy dorosłem, zrozumiałem, że najpiękniejsze ustroje - anarchia i komunizm, sprawdzają się tylko w teorii, są więc ustrojami utopijnymi... dlaczego komunizm - wiadomo - patrz ZSRR, a dlaczego anarchia? Z tego samego powodu, czyli niedoskonałości natury ludzkiej. na pewno anarchię, tak jak komunizm, wypaczono by. Więc chowam ją w sercu - i na swój sposób, może nieco ucywilizowany stosuję - w myśl zasady 'wolność to zrozumienie własnych ograniczeń'.

10.05.2002
14:08
[15]

g00y [ Legionista ]

anarchia jest utopią? zgoda, ale zastanówcie się w jakim systemie żyjecie. jak uważacie że to demokracja to jesteście w wielkim błędzie. demokracja jest taka sama utopią jak anarchia czy komunizm. jedynym realnym (nieutopijnym) systemem władzy możliwym do wprowadzenia jest feudalizm, ewentualnie jego najgorsze stadium czyli totalitaryzm. jednak niczego takiego chyba nikt z nas nie chce... wspolczesna demokracja z prawdziwa wladza ludu ma niewiele wspolnego. jest to kolejne stadium ewolucyjne monarchii, tylko zmienil sie sposob przejmowania wladzy. uwazam, że chociaż pewnie całkowite zrealizowanie utopii nie jest mozliwe to jednak nalezy do nich dazyc(niewazne czy chodzi o anarchie, demokracje, czy socjalizm), bo w przeciwnym wypadku znajdzie sie ktos kto "zaproponuje" swoj wlasny porzadek. mozna to robic walczac o jaknajwieksze swobody dla spoleczenstwa i ograniczajac wplyw wladz w kazdej dziedzinie zycia, w ktorej kontrola rzadu jest niepotrzebna. "Anarchizm nie oznacza braku instytucji w ogole, lecz tylko takich, ktore zmuszaja ludzi do podporzadkowania sie przemocy." Lew Tołstoj

10.05.2002
15:04
[16]

mom [ Centurion ]

cookie---> rownosc, uczciwosc, sprawiedliwosc sa dobrymi ideami - problem w tym jka dazyc do ich urzeczywistnienia. Kapitalizm co by o nim niemowic nieudaje ze jest czyms innym niz jest - wszyscy daza do maksymalizacji zysku, apanistwo ma stworzyc ku temudobre warunki. Nie jest to moze swiat idelany, ale taki swiat nie istnieje. A ze koncerny nie dbaja o "dobro klijenta" to oczywiste, a dlaczego maja dbac? Nalezy stworzyc mechanizmy ktore go tego przekonaja fianansowo( rynkowe, prawne) - i wszytko (mniej wiecej) dziala. Znowu nie pisze ze kapitalizm jest tu rowiazaniem idealnym, ale w przeciwienstwie do anarchizmu/ komunizmu sprawdzil sie. Jesli wy, anarchisci jestescie swiadomi ze nie uczynicie swiata doskonalym i skupiacie sie na usuwaniu konkretnych niesprawiedliwosci - super, tylko dlaczego nazywac sie przy tym w ten sposob? A co do spotkania prawdziwego anarchisty - coz, Ty jestes pierwszym jakiego udalo mi sie spotkac ;)

10.05.2002
15:11
[17]

g00y [ Legionista ]

===> mom dobrze ze zauwazyles ze kapitalizm nie jest najlepszym rozwiazaniem, bo ocena systemu tylko po realnosci jego istnienia to chyba nie jest dobre kryterium. w takim razie mr.hitler chyba bylby tworca najlepszego systemu=:P a co do nazw - pokaz mi prawdziwego demokrate

10.05.2002
15:27
[18]

mom [ Centurion ]

g00y--> z demokracja masz oczywiscie racje i jest to dosc dobry argument,ale roznicajestw ocenianiu idealu - anarchistyczny jest IMHO zupelnie nietrafiony,demokratyczny jest duzo bardziej udany.Poza tym demokracja jest wroznych wariantach przetestowana, a anarchia (przynajmniej tak jak Wy ja rozumiecie) nie. kapitalizm sie sprawdzil - niewatpliwie najlepszym znanym nam sposobem osiagania przez spoleczenistwo bogactwa. Jest tez w swoich ogolnych zalozeniach systemem sprawiedliwym.Nie jestem co prawda jedym z liberalow ktorzy uwazaja ze panstwo moze tylko posuc gospodarke - bo wlasnie rynek bez panstwajako wyznaczajacego reguly sedziego nie sluzy dobru wspolnemu (bo to mit ze niwidzialna reka rynku wszytko zalatwi). Kapitalizm jednak robi to co obiecuje - tyle ze trzeba go pilnowac aby za duzo nie nabroil. A od isntytucji ktore nakazuja nam robic zeczyna ktore nie mamy ochoty nie uciekniemy - taka jest natura swiata w jakim przyszlo nam zyc i nie sadze aby anarchisci byli to wstanie zmienic. Oczywisciesa rozne sposoby i zakresy dzialania tych instytucji z ktorych niektore sa nie do przyjecia (przynajmiej dla mnie) - ale tojuz inna historia

10.05.2002
19:21
[19]

Kat [ Konsul ]

witam anarchistow ;//// czy ktos z was zdaje sobie sparawe ze anarchia nie jest systemem politycznym tylko doktryna(mniej lub wiecej) filozoficzna i sposobem na zycie? dodam tez dla informacji niektorych ze ten wyzej wymieniony nurt powstal na dlugo przed komunizmem - i prosilbym o nie mylenie anarchistow z punkami....

10.05.2002
19:50
[20]

Lophix [ Lege r ]

Nie rozumiem dlaczego niektorzy tak uczepili sie tego komunizmu. Na mnie hasla Marksa nie zrobily wrazenia i nie widze zwiazku komunizmu z anarchia. Wedlug mnie jest ona po stokroc mniej utopijna (co nie znaczy, ze wcale taka nie jest) a fakt, ze komunizm sie nie sprawdzil o niczym nie swiadczy... Nie kazdemu moze sie spodobac wizja bezklasowego spoleczenstwa i dawania kazdemu wedlug potrzeb, ale nie wiem czy wiele jest ludzi ktorym bardzo przeszkadzaja podstawowe idee anarchi. Naprawde nie widzicie roznicy?

11.05.2002
00:53
[21]

g00y [ Legionista ]

mom ===> demokracja moze i jest przetestowana, ale te 'testy' sa tak samo daleko od demokracji jak totatlitaryzm radziecki od komunizmu. o ile wiem to demokracja oznacza wladze ludu, a lud tymczasem ma jedynie prawo wyboru co do tego kto go bedzie okradal i oklamywal. a co do kapitalizmu to sie z Toba nie zgodze. kapitalizm to najlepszy sposob osiagania bogactwa, lecz tylko przez czesc spoleczenstwa, nawet w stanach jest sporo biedoty, chociaz ostatnio amerykanie przerzucili sie na wyzysk ludnosci trzeciego swiata. nie jest tez systemem sprawiedliwym, bo w praktyce wladze sprawuje ten kto ma pieniadze, a biedni maja niewielkie szanse na zdobycie wielkiej fortuny(udaje sie to jedynie jednostkom). a do poczytania to polecam Noama Chomsky'ego zamiast Marxa.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.