GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zmiana czasu a oszczędzanie prądu.

30.10.2005
01:57
smile
[1]

hacker18 [ Pretorianin ]

Zmiana czasu a oszczędzanie prądu.

Po jaki kij media wciąż pieją te komunistyczne brednie o oszczędzaniu energii elektrycznej? I tak co roku, chuj mnie strzeli zaraz (sorry za wyrażenie).

30.10.2005
02:05
[2]

Sinic [ ]

Bramkarz -->
Na pewno sam bym tego nie szukal i nie znalazl. W sumie nawet by mi sie nie chcialo udowadniac czegokolwiek komus tak ograniczonemu jak zalozyciel tego watku. Ale widze ze sie pposwieciles :) Moze to temu chloptasiowi majacemu wiedza o swiecie z opowiesci dziadka "walczacego" z komuna cokolwiek wyjasni ;)

30.10.2005
02:07
[3]

Sinic [ ]

Bramkarz -->
Ze tez chcialo Ci sie szukac. Przeciez on i tak nic nie zrozumie ;) Cala jego wiedza o swiecie pochodzi z opowiesci dziadka "walczacego" z komuna i raczej na tym etapie wiedzy zostanie ;)

30.10.2005
02:08
smile
[4]

zarith [ ]

bo październik miesiącem oszczędzania.

30.10.2005
02:14
[5]

xywex [ mlask mlask! ]

dlaczego brednie? nie chce mi się szczególnie myślec o tej porze, ale ogólnie rzecz biorąc brzmi to logicznie...

30.10.2005
02:21
[6]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

Hacker --> poza tym wszystko w porzadku?

30.10.2005
02:30
smile
[7]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Też się nie mogę nadziwić tym komuchom:

In response to the 1973 energy crisis, daylight saving in the United States was begun earlier in both 1974 and 1975, commencing on the first Sunday in January (January 6) in the former year and the last Sunday in February (February 23) in the latter.

The Energy Policy Act of 2005, signed by President George W. Bush, will extend DST, which might prompt neighboring countries with integrated economies and schedules (especially Canada and Mexico) to adopt these changes as well. The Canadian province of Ontario has already pledged to change its daylight savings rules to match the new US rules.

30.10.2005
02:38
[8]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Przecież to faktycznie żadna oszczędność. Była, kiedy ludzie wstawali o piątej do pracy, to ieli przez pierwsze godziny jasno, ale teraz to większość pracuje do późna, czyli jest raczej w drugą stronę.

30.10.2005
12:14
smile
[9]

hacker18 [ Pretorianin ]

Racja, teraz o 15:00 bedzie ciemno zamiast o 16:00. To jest oszczednosc?

Patrzcie jak sie zajebiscie posty Sinca z Bramkarzem i innymi wymieszaly.

30.10.2005
12:18
smile
[10]

Deepdelver [ aegnor ]

Temat wątku powinien brzmieć "Zmiana czasu a funcjonowanie forum".
Wyobraźcie sobie zmianę czasu na czacie :)

30.10.2005
12:18
[11]

Narmo [ nikt ]

Jedynym wysoko uprzemysłowionym państwem, które nie wprowadziło czasu letniego, jest Japonia. Jedno trzeba przyznać. Japończycy potrafią sobie radzić z dziwnymi problemam :p

30.10.2005
12:19
smile
[12]

Misiak [ Pluszak ]

Powiem tyle, jest oszczędność

30.10.2005
12:21
smile
[13]

Deepdelver [ aegnor ]

Jedynym wysoko uprzemysłowionym państwem, które nie wprowadziło czasu letniego, jest Japonia.

Nic dziwnego - oni tam pracują 24h / dobę.

30.10.2005
12:22
[14]

hacker18 [ Pretorianin ]

No dobra, ale co sadzicie o oszczednosci pradu i czym ma sie ona niby objawiac? Bo jest wlasnie zupelnie odwrotnie jak napisal sparrhawk.

30.10.2005
12:28
smile
[15]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Tak wczoraj [dzisiaj?] zachlalem ze nawet nie zauwazylem tej zmiany.:D

30.10.2005
12:37
[16]

Sinic [ ]

A ja bylem pewien ze nie dodalem postu nie widzac go na koncu. Wlasciwie przypadkiemn zerknalem na poczatek i sie zorientowalem co sie dzieje ;)W sumie malo brakowalo a bym zastatsowal i ciagnal to jeszcze dlugo ;P

30.10.2005
12:51
[17]

GROM Giwera [ Sołdat ]

A mnie ciekawi jak to jest z pociągami/samolotami/autobusami które kursują regularine w tych godzinach.... teraz mogli przestać gdzies godzine, a co jak jest przestawienie na czas letni? Muszą szybciej jechać?:-p

30.10.2005
12:57
[18]

kasztaneczuszek [ K A S Z T A N ]

ufff....

30.10.2005
13:04
smile
[19]

.:Jj:. [ The Force ]

Ach te niedzielne problemy

30.10.2005
13:13
smile
[20]

graf_0 [ Nożownik ]

z tego co pamiętam to w USA i GB podczas wojny mieli "daytime saving time" zimą a latem to nawet "double daytime saving time" czyli byli na +2
czy to rzeczywiście daje jakieś oszczędności? - w końcu wygrali wojnę, nie?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.