--> Archiwum Forum
Paul_Atreide [ Junior ]
Preludium do Diuny
Może ma ktoś informacje kiedy ukażą się w polsce nowe książki Braiana Herberta traktujące o Diunie, bądź opowiadające o dżihadzie bultelerskim? Na zachodzie już są, brak jedak u nas ;(
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Jak dla mnie mogą nie pojawiać się wcale.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
zgadzam się ;/
po samej Diunie nie było już chyba nic wartosciowego z tej serii ... może jeszcze Dzieci Diuny są w porządku...
Regis [ ]
Przycylam sie do opinii - sam przeczytalem z zainteresowaniem tylko pierwszy tom Diuny. Drugi zanudzil mnie w polowie.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
To ja się wyłamię. Tuż za Diuną stawiam Boga Imperatora, a potem Mesjasza i Dzieci. Heretycy i Kapitularz natomiast, to nieco inny klimat i nie każdemu mogą podejść :o)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-29 21:40:02]
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
uwaga spojlery:
Paudyn - Mesjasz? Dno dna! :P Jedyny wartościowy motyw to utrata wzroku przez Paula
naprawdę, zderzył się Herbert z samym dnem pisząc to ... po fenomenalnym początku takie ... cuś ... potem sie poprawia, Dzieci Diuny są nad kreską, a dalej to już właściwie średnie... ani specjalnie złe, ani jakieś dobre.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
^ - to wyżej to tylko moje zdanie
niby oczywiste, a jednak sie niektórzy czepiają
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Kwestia gustu. Dno dna to co najwyżej to odgrzebywania trupa w postaci preludiów i próba zarobienia kasy na nazwisku ojca.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
Paudyn, hehe, nie no, tego nawet nie mam w rankingu :)
Jeremy [ Konsul ]
Nie znam odp. na twoje pytania ale jeżeli interesujesz się cyklem Herberta to przed preludium powinieneś sięgnąć po Whipping Mek - krótkie opowiadanie dostępne za free w necie. Mogę podesłać pdf'a na życzenie.
Sinic [ ]
Pamietam jak wydali u nas Diune i jako powod nie wydawania kolejnych czesci podali ich niska jakosc. Wtedy moj kumpel byl zwolennikiem teorii spiskowej ze to celowo wredni komunisci nie chcieli wydac kolejnych czesci. Ja sie przychylalem do zdania wydawcy jednak ;)
W sumie ciekawe podejscie wydawcy. Dawniej nie wydali czegos po prostu kiepskiego. A w nowych czasach wydawcy sie jednak skusili. Z prostego powodu. Wiedzieli ze wszystkich fanow Diuny skusza na zakup kolejnych czesci i na tym zarobia :) Kiedys mielismy uczciwosc, teraz mamy interes i wszelkiego rodzaju dodatki, preludia itp przerywniki majace na celu wyciagniecie kasy z czegos co ludzie juz znaja i kupia "w ciemno" :)
Inna sprawa ze ja, bedac tym naiwniakiem ktory od razu kupil cala serie gdy sie pojawila ;), tylko z poczatku bylem kompletnie zawiedziony tym zakupem. Co prawda wracam chetnie i czytalem wielokrotnie tylko Diune. Ale kiedys sie skusilem do powtornego czytania pozostalych czesci. I tak jak Paudyn Boga Imperatora w tej serii cenie najbardziej. Mesjasz i Dzieci tez sa niezle. Wszystkie to ksiazki nawet sie nie umywaja do pierwszej. Jednak moga to byc wartosciowe pozycje. Sa przede wszystkim zupelnie inne. Mesjasz i Dzieci sa slabsze poniewaz jeszcze nie dorosl Herbert do zerwania z pierwsza ksiazka piszac tak samo i probujac jednoczesnie napisac cos innego. Bog Imperator jest dobry i zupelnie inny niz Diuna. Jest juz tam mniej akcji, bardziej sie skupia na przemysleniach. Ze szczerym serce nie polecam nikomu pozycji po Diunie, jednak zupelnie bezwartosciowe one nie sa :)
Lechiander [ Wardancer ]
Toatlne bzdety, wg mnie są wyżej napisane.
Cały cykl jest jednym z najlepszych, jakie czytałem. Może następne są nieco słabsze, ale bez przesady. Wyraziliście swoje zdanie i ja swoje. Nie zgadzam się z tym czymś wyżej napisanym. To już nawet nie przesada, tylko stek bzdur.
Sinic [ ]
Lechiander -->
Ty sie ogolnie nie zgadzasz ze zgadzaniem czy nie zgadzasz bo lubisz? Nie za bardzo zrozumialem. Jak dla mnie jesli ktos napisale bzdury to tylko Ty. W tym watku byly wyrazone 2 rozne opinie. Ogolnie na calym swiecie wiekszosc osob ceni mniej wszystkie pozycje napisane po Diunie. Tak jak i w tym watku. I wszedzie, rowniez w tym watku, sa osoby ktorym jednak pozostale czesci serii sie podobaly. Wiec jeszcze raz. Czy wiesz z czym sie nie zgadzasz czy sie nie zgadzasz bo nie zgadzasz?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mi sie podobały dwa pierwsze tomy Diuny, potem byłą zdecydowana równia pochyła, ale Kapitularz znów obiecywał wiele i mi się podobał - szkoda, że zmarło się autorowi zanim napisał następne częsci. Za to synek ma zamiar napisać, gdy tylko skończy wszystkie preludia - a te czekają na półce na lepsze czasy - czyli pewnie nigdy nie doczekają sie przecyztania :D
M'q [ Schattenjäger ]
Preludium do Diuny (dom Harkonnenów na pewno, a nie wiem czy też nie dom Atrydów) już się pojawiło. O tą książkę chodziło w temacie?
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Preludia są trzy:
-Ród Atrydów
-Ród Harkonnenów
-Ród Korrinów.
Tak jak powiedział Sinic, Bóg Imperator to zupełnie inna bajka, niż pierwsza Diuna, a Mesjasz i Dzieci są czymś na kształt próby wybudowania pomostu. Mówi się, że czwarty tom jest przegadany. Dla mnie to wspaniała sprawa, gdy akcja jest popychana do przodu przede wszystkim dialogami i to do tego na takim poziomie. Odczuwam też nie lada sentymenty do czwartej częsci. Od niej zaczęła się moja przygoda z Diuną. Za to piątka i szóstka faktycznie mogą dać po głowie, to już spojrzenie na całość od dupy strony ;o)
Preludia zaś to całkowite odwrócenie proporcji. Akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Nie czyta się tego najgorzej, ale Herbert Junior musi mieć świadomość, że do poziomu taty nigdy nie uda mu się dociągnąć.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ta, a na zachodzie wyszły jeszcze takie cudeńka jak:
The Battle of Corrin
The Road to Dune
The Machine Crusade
The Butlerian Jihad
.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]
Herbert po sukcesie pierwszych części zaczął się robić niczym popularny wśród młodzieży pisarz R.A. Salvatore - ile da się wyciągnąć z jednego worka;]