GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Shrek

07.05.2002
18:34
smile
[1]

Skrzypu [ Pretorianin ]

Shrek

Co myslicie na temat polskiej i angielskiej wersji, a moze ktos zna jeszcze inna wersje :) z gory dziekuje za odpowiedzi :) narazie

07.05.2002
18:37
[2]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

Angielska -- cool polska --> dużo mnie cool

07.05.2002
18:46
[3]

Vorador [ Pretorianin ]

Angielskiej niestety nie mialem okazji poogladac ale co do Polskiej to Stuhr zadzi i tyle, po prostu RULEZZZZZZZ !!! Reszta glosow zreszta tez jest dobze dobrana. Ogolnie film jest cool :)

07.05.2002
18:49
[4]

NoFuck [ Centurion ]

shrek jest cool w wersji angielskiej,a w polskiej tez jest cool, ale to nie to samo jak z orginalu :)

07.05.2002
18:50
[5]

Gryffin [ Entil'Zha ]

fistik --> nie mogę się zgodzić, oglądałem obie wersję i bardziej mi siępodoba polska. Poza kilkoma spalonymi kawałami, spowodowanymi tłumaczeniem (tuż po "obudzeniu" księżniczki Shrek mówi "Muszę jeszcze uratować/znaleźć mojego osła", w ang jest "I must find my ass"), to jednak polski osiołek jest o wiele lepszy od angielskiego. I na przykład bardziej podobał mi się tekst "Żwitek kręci z muchomorkiem" niż angielski, że ktoś 'is married to'

07.05.2002
18:50
[6]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

żeby z takim oddaniem jak Shrek były tłumaczone gry....

07.05.2002
18:53
[7]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

Gryffin --> kwestia gustu...

07.05.2002
19:26
[8]

Lemano [ Centurion ]

Sztur w roli osłapobił wszystkie rekordy

07.05.2002
19:48
smile
[9]

xywex [ mlask mlask! ]

Oglądałem tylko poskką wersje, ale nie żałuje! Ten film i Stuhr rądzdzą! "Latać każdy może..." ROTFL!

07.05.2002
19:53
smile
[10]

Arczens [ Legend ]

Ja widziałem polską wersje, a angielskiej i francuskiej tylko kawałki uważam, że obie były spox ( pol. i ang. )fancuską z której niestety nic nie zrozumiałem

07.05.2002
19:56
[11]

gacek [ Litzmannstadt ]

Polska wersja - nie, ponieważ nie lubie dubbingu

07.05.2002
20:32
[12]

ainaval [ Konsul ]

gacek ===> ja tez nie lubie dubbingu, np. dubbingowane Star Wars to porazka, ale taki film jak Shrek nadaje sie do dubbingowania i co wiecej, zostalo to zrobione perfekcyjnie. Najbardziej mi sie podobaly sceny z "karaoke" pod koniec, ale dolaczone sa chyba tylko w wersjach vhs i dvd, bo w kinie chyba tego nie bylo :/

07.05.2002
21:12
smile
[13]

Skrzypu [ Pretorianin ]

Ja tego wątku niezacząłem. Zrobił to muj kumpel NoFuck przez pomyłke. Nawet Schreka nieoglondałem:)

07.05.2002
21:54
[14]

Moniash [ Generaďż˝ ]

ja oglądałam tylko wersje z dubbingiem, podobała mi sie strasznie ponieważ było wiele powodów do śmiechu . a z angielskiego bym mało rozumiała a nadążać z czytaniem tekstów trudno by było.

07.05.2002
21:59
[15]

NoFuck [ Centurion ]

Shrek to potega, a ze Moniash nie nadazales za czytaniem, to sie nie martw moje poczatki tez byly trudne, bo jak pierwszy raz ogladnelem shreka w kinie, o byl spox, ale gdy pozniej dostalem na cd to 3 razy ogladalem go, aby zrozumiec go po angielsku, wiec rozumiem cie

07.05.2002
22:46
[16]

NoFuck [ Centurion ]

shreka w wersji obco jezycznej trudno zrozumiec za pierwszym razem i trzeba dobrze znac dialekt, a w tedy wszstko sie zrozumie. dobra rada dla ogladajacych shreka w wersji orginalnej ogladajcie go kilka razy i juz po 3 razach powinniscie rozumiec wszystko bez napisow :)

07.05.2002
23:02
smile
[17]

DM [ Pretorianin ]

dubbing jest do kitu, ale gdy zastępowany jest głos znanego aktora. Shrek to kupa pikseli na monitorze i dubbing jest jak najbardziej wskazany, bo nie ma się żadnego punktu odniesienia - no chyba że ktoś był wpierw na seansie w usa czy UK :)). Wg mnie Murphy jako osioł jest kompletnie chybiony bo ciągle zalatuje "murzyńskim" akcentem, a to raczej do zwierzaka nie pasuje :)) głos Mayersa i Zamachowskiego jest prawie identyczny, poza tym polska wersja jest bardziej zabawna wg mnie niż angielska, jedyny plus wersji oryginalnej to chyba Litghow jako hrabia - Dick Salomon jest nie do podrobienia :))))) a na dvd jest też dubbing węgierski - to doipero odjazd :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.