yellowfox [ Uśmiechnij się ]
To taki matematyczny żart
Oto przykład specyficznego matematycznego humoru. Nie wiem czy było. Jak tak to moze ktos jeszcze nie widzial.
Loczek [ El Loco Boracho ]
hahaha... slabe :P
Cainoor [ Mów mi wuju ]
ha, ha?
;)
snopek9 [ Legia mistrz! ]
dobre!!!
chyba :)
cronotrigger [ Rape Me ]
haha :D humor prosto z mat-fizu :P (no offence intended)
Azzie [ bonobo ]
Dowcip znalem, ale nie wiem czemu w formie dowcipu ksiazkowego wydaje mi sie strasznie zalosny, szczegolnie to pytanie 'dlaczego?' na koncu :>
techi [ Legend ]
Mów mi jeszcze;)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-27 22:44:53]
hopkins [ Wieczny Optymista ]
crono mat fizy to sa najbardziej wyluzowane klasy w LO =] przynajmniej tak jest u nas =P
Loczek [ El Loco Boracho ]
e nie no ja jestem mat fiz i mnie to nie bawi... no moze mały uśmieszek :]
Azzie [ bonobo ]
Wogole sam pomysl umieszczania dowcipow w ksiazce od matematyki jest troche... zalosny :]
to tak jakby nasrac na srodku chodnika, po czym wlozyc w kupe kwiatki i glupio sie usmiechajac udawac ze to doniczka z kwiatami :]
snopek9 [ Legia mistrz! ]
to tak jakby nasrac na srodku chodnika, po czym wlozyc w kupe kwiatki i glupio sie usmiechajac udawac ze to doniczka z kwiatami :]
Azzie --> nie no teraz to mnie ten watek rozbawil :)
cronotrigger [ Rape Me ]
hopkins --> Hehe u nas tak sobie :P może dlatego, że u nas mat-zix i preIB to "elita" ( głownie to drugie, a mat-fiz ze wzgledu na kosmiczny prog punktowy: 169)
cronotrigger [ Rape Me ]
by writing mat-zix i meant mat-fiz
Ko [ Sepultura ]
hahahah.. umarłem :D
Janczes [ You'll never walk alone ]
eee można sie już smiać??
matmy nie umiem ale tego kawału nie rozumiem tym bardziej.........
techi [ Legend ]
Tez u mnie Inf-mat i amt-inf są wyluzowane i są elitą szkoły:)
Nie ma jak w 2 LO przerabiać częsciowo algebre studencką;)
Sir Skull [ Market Square Hero ]
Marny dowcip. Pochodzi z książki "Analiza matematyczna 1 - Marian Gewert, Zbigniew Skoczylas", jest tam tego więcej, niestety.
Azzie [ bonobo ]
Za taki dowciap to u nas po mordzie mozna dostac :]
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
nie rozumiesz, poniewaz zeby to zrozumiec trzeba miec IQ powyzej 0,00007 :>
Loczek [ El Loco Boracho ]
Azzie: mały offtopic jesli mozna. Ty o ile dobrze pamiętam sporo handlowałeś na allegro... czy sprzedawanie na większą skale wiąże sie z jakimiś dodatkowymi "zasadami" (np. jakies podatki czy cus?) :)
pozdrawiam
Azzie [ bonobo ]
zalezy co bedzesz sprzedawal i co to znaczy wieksza skala.
bo widzisz: sprawa wyglada tak ze w sumie mozesz tam robic co chcesz, pod warunkiem ze sie nie bedziesz rzucal w oczy urzedowi skarbowemu. takie male mrowki co zarabiaja okolo 1000 zl miesiecznie na allegro to pani ze skarbowki zmiata przypadkiem jak sie nawtrabi grochowki.
Ale jak bedziesz mial obroty kilkadziesiat tysiecy to moze przypadkiem zapukac ktos kiedy do drzwi i poprosi o stary chleb dla skarbowki...
A dzialalnosc to zus sius pus i srus, czyli koszta :)
Azzie [ bonobo ]
w razie czego mow ze jestes nieletni i to wina rodzicow. kochasz swoich rodzicow? najwyzej bedziesz chodzil z paczkami na wizyty :)
Arcy Hp [ Legend ]
Wyborny kawał :P
Isam [ Generaďż˝ ]
po prostu ary sieśne
KaiserSoze [ Centurion ]
hmm, pewnie mozna lepsze rzeczy na tej str znalesc :/
Maliniarz [ The Watcher ]
Chodzilem(ekhm... no wlasnie) na wyklady z algebry liniowej przez rok czasu. Uwierzcie mi, to jest smieszne :D
boro [ Generał ]
fajne... a wynikiem tego rownania jest tak samo nieskonczonosc :)
wangor [ Pretorianin ]
Matma i mat-humor rządzą:
"Przed domem rozmawiają fizyk, biolog i matematyk.
Do domu wchodzi jedna osoba. Chwile później z domu wychodzą dwie osoby.
biolog: - Rozmnożył się!
fizyk: - Nie, to błąd pomiaru.
matematyk: - Jeśli do domu wejdzie jeszcze jedna osoba, to dom będzie pusty."
GROM Giwera [ Sołdat ]
:-p nawet nawet ^^
Bo wiecie, z dowcipami o macie to tak samo tak z informatykami.. nie zwiazani z tematem nie beda sie smiali :-)
Ulubiony dowcip o informatykach to:
Szef pewnej firmy organizuje bal maskowy i sam założył maske lwa, sekretarka przyszła w masce małpy a informatyk w masce 255.255.0.0.
Ja się z tego dowcipu 2 dni smiałem, gdy moi koledzy/koleżanki którzy nic z sieci, o sieci nie wiedzą smiali sie tylko ze mnie :->
Lewy Krawiec(łoś) [ Leśny Dzban ]
rotfl!
*...:::JaRo:::...* [ Legend ]
Średnie
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
<Kepper> Czajcie ten kawał!
<Kepper> Idzie sobie e^x przez pustynię, patrzy, a tam w popłochu wszystkie funkcje uciekają.
<Kepper> Zastanawia się co się dzieje, zatrzymuje się i słyszy:
<Kepper> - Uciekaj, tam jest Wielka Różniczka!
<Kepper> - Ja się nie boję, jestem e^x !
<Kepper> e^x poszło dalej i rzeczywiście - widzi Wielką Różniczkę.
<Kepper> Wielka Różniczka mowi:
<Kepper> -e^x, czemu nie uciekasz?
<Kepper> -Bo ja jestem e^x i się Ciebie nie boję
<Kepper> - Ale ja różniczkuję po y!
<Kepper> hahahahahahahaha
<Kepper> leże i kwicze
<Phaet> hehe dobre dobre
<Micza> kto to jest ten e^x
<Phaet> Micza... prosze sie!
<Kepper> phi! Ja znam człowieka co twierdzi, że różniczka to choroba weneryczna