Dysk twardy - wybór...

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Jedyne co mogę powiedzieć - polecam Seagate, ciche, szybkie, nie miałem z nimi problemów. Maxtory podobnie, są jednak trochę głośniejsze, zwłaszcza głowice. Do WD zraziłem się dawno temu, bo rozwaliło mi się ich około 6-7, ale to były starsze modele, nowe być może są lepsze. Samsungów nigdy nie miałem, nic o nich nie wiem. Osobiście wziąłbym Barracudę.

27.10.2005

20:18

[4]

wacek666 [ Konsul ]

zdecydowanie samsung!!kolega ma taki jest cichy i szybki . Nie zastanawiaj sie i bierz samsunga.

Bdx [ Senator ]

oookeeeej.. :)

Czy podczas codziennego uzytkowania - giercowanie, mp3, surfowanie, zauwazy sie roznice miedzy 8 a 16 MB bufforu?

Na moj chlopski rozum nie, prawda?

Roran [ Pretorianin ]

Polecam Seagate Barracuda. Mam 2 dyski tej firmy i nie narzekam. Znajomi tez zawsze polecali mi Barracude.

27.10.2005

20:39

[7]

Soll [ Protagonista ]

Seagate to dosyć dobre dyski.. Sam mam jeden już ponad 5 lat i nie miałem nigdy specjalnego powodu by na niego narzekać.

Adam9870 [ ]

Seagate słyszałem na różnych forach od użytkowników że dyski są dobre

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

kupilem w lutym podajze WD 80 (8mb cache) tyle ze zwykle ATA i zwalil mi sie po jakis 4 miechach.
wymienili na 120 8mb i dziala do tej pory bez zarzutu (odpukac)

w miedzy czasie jak czekalem na wymiane od WD, kupilem sobie Samsunga 80GB 8mb cache spinpointa i chodzi mi do tej pory bez zarzutu.

wszystko w tym roku kupowane.
wiec, jesli mialbym ci cos doradzic, to ze z dyskami roznie bywa, i nie zaleznie jakiej firmy kupisz, nigdy nie wiadomo kiedy ci padnie.
co wiadomo, to jak bedzie sie zachowywal z biegiem czasu podczas pracy.
Samsung od nowosci jest cichy i szybki. WD troche podglosnil sie od czasu kiedy pierwszy raz go wlozylem do kompa, ale nie traci wlasciwosci. Przynajmniej nie zauwazylem.

ps. cache jest przydatny jesli kopjujesz wielkie pliki (filmy itp). przy codziennej pracy nie ma roznicy czy masz 2 czy 8 czy 16.

Azirafal [ Generaďż˝ ]

Seagate'y nie są wcale takie ciche, niestety. Barracuda IV była niesłyszalna, ale moja 160 GB VII (chyba) na ATA jest już taka nie jest, a te na SATA są ponoć głośniejsze.
Ja mam w miare cichego kompa i dysk słychać jednak, szczególnie wieczorami, nie jest to drażniące w żaden sposób, ale w porównaniu do serii IV, to dysk jest głośny.

Do Samsungów się nie przekonałem, co prawda złożyłem kilka kompów z tymi dyskami i działają bezawaryjnie, ale jak naprawdę jest z wydajnością i hałasem, to nie wiem.

Mam Maxtora 80 GB i się zwalił po 2 latach, gwarancja już nie działa, więc został jako przycisk do papieru, a i cichy nie był. Nie kupię więcej.

WD też mam :D, ale 340 MB i jest na maksa głośny :D, a mówiąc poważniej, to z jednym tylko WD się ostatnio spotkałem, 120 czy 160 GB na SATA, którego nie wykrywał BIOS. Trzeba było ze zworkami kombinować, ale ostatecznie zadziałał.

Z tych czterech dysków, to wybrałbym albo Seagate'a, albo WD. Seagate, to solidny dysk, bez cudów na kiju raczej, a WD ma SATA-II.

27.10.2005

21:01

[11]

Bdx [ Senator ]

Dzieki, ale qrna nie ulatwiacie mi wyboru :) Wlasnie zastanawiam sie nad zmian faworyta..Pozniej wyjawie, a na razie czekam na wiecej

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Bdx - z dyskami nie ma reguły, to jest część mechaniczna, a co za tym idzie - mocno awaryjna. Zapomniałem dodać we wcześniejszym poscie, że mój najnowszy WD - 2,5GB chodzi sobie od 7-8 lat bez najmniejszych problemów. Wreszcie - z dyskami związane jest czysto statystyczne podejście - sam producent zakłada, że każdy się w końcu rozwali i mimo średnich MTBF rzędu 0,5-1mln godzin, zawsze możesz trafić na ten egzemplarz, który średnią zaniża. Moja rada wynikła z wieloletniego doświadczenia? Weź dysk, który ma najdłuższą gwarancję, normą są 2 lata, ale np. Maxtory miały kiedyś 3-letnią, nie wiem jednak, czy to nadal aktualne. Nie polecam ich jedynie jeśli jesteś zwolennikiem bardzo cichego komputera (i masz WC, albo b. cichy wiatrak i zasilacz, bo inaczej to nie dysk będzie Ci przeszkadzał). Prawa Murphy'ego działają tu w całej rozpiętości - zazwyczaj dysk odmawiał mi współpracy kilka miesięcy po upłynięciu terminu gwarancji. Wreszcie strata dysku trzyletniego (nie mam na myśli danych, tylko nośnik) nie boli aż tak bardzo, bo w ciągu trzech lat taki model tanieje przeciętnie do 1/2-1/3 pierwotnej ceny.

27.10.2005

22:03

[13]

Bdx [ Senator ]

Otoz sprawa wyglada nastepujaco: aktualnie w obudowie siedzi 60GB Western Digital. Wlasciwie od kilku juz dobrych lat goscily u mnie tylko caviary.. Dlatego tez moj pierwszy faworyt z powyzszej grupki byl z tej stajni. Jednak teraz chyle sie ku samsungowi.. Glownie ze wzgledu na cisze. ( w kompie mojej mamy siedzi jakis samsung 40 gigowy...zdecydowanie cichszy od mojego WD ktory wyrazie po prawie 2 latach uzytkowania poglosnial )..Co do awaryjnosci to mam swiadomosc, ze sa to tylko martwe urzadzenia ktore bardzo czesto lubia wrecz naduzywac prawa Murphiego.. :)

Auxarius [ Konsul ]

Tak jak pisal Ezrael, i sam to zauwazyles - na dyski nie ma rady niestety, jeden potrzyma dluzej drugi krocej.
Osobiscie uzywam jedynie WD, chcoiazby ze wzgledu na 3 letnia gwarancje, i jak do tej pory bez awaryjnosc (mialem duzo szczescia:) przy 5 dyskach, niektore chodza nawet do (!!!!!) 6lat.
100 gb dyski bardzo czesto formatowane i dreczone duzymi plikami trzymaja sie twardo, juz od ponad chyba 3/4 lat (byly wtedy takie dyski? wiem, ze te 100 gb nabylem przy premierze/niewiele po niezbyt niestety pamietam kiedy to bylo). Na glosnosc nie zwracam uwagi, wiec w tym wzgledzie sie nie wypowiem.. W kazdym razie pozostalbym przy Twoim faworycie, i bral WD.

N2 [ negroz ]

Maxtor ew. Seagate

27.10.2005

22:36

[16]

karpiu_87 [ Brothers in Arms ]

Samsungi są najszybsze ze wszystkich z seri ATA II !!! Polecam samsungi naprawde nie zawiedziesz się ;)

Szybkie, ciche i zimne !!! Polecam !!!

magister blokers [ Konsul ]

polecam Seagate - z tego co sie orientuje ma 5 lat gwarancji - też przymiezam się go nabyć

cotton_eye_joe [ maniaq ]

samsungi sa cichutkie. maxtora nie mialem nigdy, ale slyszalem ze tez sa ok.
WD bym nie bral zdecydowanie bo zeszli na psy ostatnio.
a czy wezmiesz maxtora czy seagate, czy samsunga, to w zasadzie wszystko jedno. wez najtanszy.

28.10.2005

09:13

[19]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Maxtor mi padł po 2 latach. Nie kupię więcej.
Seagate - głośny i się cholernie grzał.
Samsung - nigdy nie używałem, nie wypowiadam się.
Teraz mam Caviara - cichy i zimny, na razie jestem zadowolony.