tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1419
Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Powiadają, że w puszczy żubr jeno występuje, ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Lechiander też występuje, tyle, że jako wielki spec od Half-life`a i Fallout`a, czym zwiększa znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się naszą karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? W razie czego przypomnijcie sobie Mazia. Tego Mazia, co to zimą chodzi w misiu. W swięto zawsze wkłada krawat pod kołnierzyk, krawat z gumka, trochę pije, lecz jak leży! Jednym słowem - pan poeta, wasz liryczny, zwiewny przyjaciel! [Tu ukłon w stronę dam]. Gilmar także pije, piwo Tychy, sam aromat... i podobno on właśnie mówił, że z ryb to tylko rypanie i walenie. Czy może z waleni to tylko ryby i... nie wiadomo. Zresztą, kto by to wszystko dziś pamiętał? Ważne, ze oto ostatni kowboj Rzeczpospolitej, co klamry jego ogłaszają :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Lechiander [ Wardancer ]
quak(e)
tygrysek [ behemot ]
brzuch mnie od wczoraj od 20:30 boli

Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry :)))))))))
Witam sedecznie smoki znad sterty ksiazek ....Co tam ciekawgo w wielkim swiecie :))))
Tygrysie -- albo coszjadłes nie świeżego albo grypa zołdkowa Cie łapie :)
tygrysek [ behemot ]
na bank to ptasia grypa
to przez ten jebany drób

Rogue [ Mysterious Love ]
Tygrysie -- no wiesz mozliwe mozliwe ...... Ty tylko dobrze przypomnij sobie co jadłes ostatnio..:)
Lechiander [ Wardancer ]
Przeciez to proste - kaczki nie moze strawić.
tygrysek [ behemot ]
i jego pierwszej co wygląda jak żul zza społemu

Rogue [ Mysterious Love ]
Lechu-- tez prawda ale wiesz niechciałm byc az tak dobitna bo moze by mnie ktos chciał zlinczowac :))))))))))))))))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Panowie no juz kobiety sie nieczepiajmy nie jej wina ze tak Ja storzona co on biedna na to poradzi :PPP
Deser [ neurodeser ]
Nie bądź nigdy głodny
Bycie głodnym osłabia twój wdzięk
Kradnij i okłamuj
I nigdy nie myśl że można chcieć mniej
Ludzie chytrzy i źli
Zawsze cieszyli mnie
A wiarołomni od lat
Pomagają mi trwać
Nie bez histerii duch walczy z materią
Nie bez histerii materię ogarnia chory strach
Nie bez histerii duch walczy z materią
I co zabawne to wynik jest wciąż tą samą grą
A mnie właściwie nie ma i mogę robić to co chcę
Kiedy z materią duch walczy
Myślę niezbyt szybko
I z zasady nie wierzę w nic
Z góry wszystko widać
I czasami naprawdę aż chce mi się śmiać
A mnie właściwie nie ma i mogę robić to co chcę
Zanim z materią duch złączy się w całość
----------------------------------------------------------------
L.J.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Rozum mój to mój dom
Chowam w nim wszystko to
Co mogę
Ogarnąć nim
Rozum mój to ma broń
Walczę nim o to co
Niezgodne
Z rozumem mym
...
----------------------------
V.V.

Lechiander [ Wardancer ]
Ciemno... brrr... :-))

TrzyKawki [ smok trojański ]
I chłodnawo ...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
I mokro...

Lechiander [ Wardancer ]
... oraz sennie...
AQA [ Pani Jeziora ]
...ale już na szczęście nie politycznie :)

pasterka [ Paranoid Android ]
... choc pusto....

AQA [ Pani Jeziora ]
... w żołądkach ...

Lechiander [ Wardancer ]
...oraz w głowie...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To ich Lechu rozwaliłeś !

pasterka [ Paranoid Android ]
no, bo jak pusto w glowie, to i nie wiadomo co napisac ;-))

Lechiander [ Wardancer ]
Prawda?

Kargulena [ ryba piła ]
A ja mam pelno w glowie i w żoladku i co ? pewnie tu nie psuję teraz ? :PPP
Witam coniektórych :P

Kargulena [ ryba piła ]
AQA---> Chcilam Cię upomnieć za niską frekwencję w karczmie, można bylo się stęsknić ;)

AQA [ Pani Jeziora ]
Jak mam pusto w żołądku, to jestem dosyć monotematyczna, więc co tu będę kulinarne wizje jakieś rozsiewać :)
Kargulena ---> ja sie miałam stęsknić, czy Ty się stęskniłaś ?:)))

Kargulena [ ryba piła ]
Mialam siebie na myśli ;)
Idę nakarmić kundelka bo mi tu biurko podgryza :)

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Cudny wątek. Czytajcie szybko zanim go wytną !
:D

AQA [ Pani Jeziora ]
Piotrasq ---> o paaaanie, ale rzeź :)))
Kargulena ---> ja ostatnio głównie podczas konsumpcji wiadeomego napoju do Karczmy wpadam. Pośpiewać :)))

Lechiander [ Wardancer ]
Śmiać się, czy płakać??? Oto jest pytanie...
Tym razem się pośmieję. :-P
tygrysek [ behemot ]
*snif snif*
dobry Smoki

Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam Smoki...
Piotrasq --> ROTFL... dzięki za tą chwilę radości. Nie wiedziałem, że są na tym forum tak głębokie wątki :)
tygrysek [ behemot ]
Lechu, w jakim sklepie był ten tani diablo?
Lechiander [ Wardancer ]
- Ożenisz się ze mną?
- Nie.
- To złaź!
:-D
Tygrys ---> Timsoft.
Ale to na razie zapowiedź. Ma to wyjść w listopadzie.

Deser [ neurodeser ]
Dobry :)
Wiater za oknem wieje okrutnie, piwo się skończyło... czyzby pora doejśc w Niepamięc ? :)
Kiedy posród murów mrok zapada głuchy
tylko przez witraze światło blade pada
jedno z nas co na noc ma rozbudzic duchy
gasi wszystkie swiece, taka już zasada
:)

TrzyKawki [ smok trojański ]
To jest piosenka na b,
Piosenka co ma dwa brzuszki.
Baj - bajeczka na dobranoc.
Zasypianka do poduszki.
Nosi ciepłe bambosze,
Piżamkę albo śpioszek,
Garnitur wieczorowy -
Podobna jest do sowy,
Do nietoperza i do ćmy,
A w garniturze nosi sny...
Przez dzień cały oba brzuszki,
Siedzą w kącie gdzieś pod łóżkiem,
Albo w szafie. Ale w nocy
W ciepły się otulą kocyk,
Będą lulać się na boczkach -
Już się brzuszkom kleją oczka...
Tup - tup - tup - tup cichutko
Zdejmują po paputku,
Wskakują do łóżeczka -
Chrapanka, baj - bajeczka.
Zaspane oba brzuszki
Wtulone w puch poduszki,
Tu śpioszek, tu piżamka -
Ziewanka, zasypianka.
Garnitur wieczorowy -
Podobna jest do sowy,
Do nietoperza i do ćmy,
A w garniturze nosi sny...
Ziewają oba brzuszki
Wtulone w puch poduszki,
Zakryte kołderką -
Dobranoc b literko.
Pora spać literko b -
Ja też śpię.

Lechiander [ Wardancer ]
Klasyfikacja babć w autobusach (i innych środkach komunikacji publicznej):
* Babcie łowcy krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.
* Babcie akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskują mobilność, wrzucają laskę pod pachę i biegną do krzesła, co sił w nogach.
* Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.
* Babcie wilki - atakują wataha, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.
* Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, staja nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, ze czujesz, co jadła kilka godzin temu...
* Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich przejściu.
* Babcia "Last Minute": nie wstanie przed swoim przystankiem, ale siedzi twardo do samego końca i podrywa dupsko i przebija się do wyjścia jak kula armatnia dopiero wtedy, gdy ludzie zaczynają (na jej przystanku) wsiadać do transportera.
* Babcia "Predator": najbardziej obrzydliwy, wredny typ. Pokonuje nieraz spore dystanse do przystanku, ale już w busie czy tramwaju nie jest w stanie przejść tych 6 metrów do wolnego miejsca, tylko staje nad kimś młodszym i terroryzuje go.
* Babcie - siatomioty: Wsiada sobie taka jedna do autobusu (ew.
tramwaju), czujnym zwinnym okiem namierzając pozycję wolnego krzesła oraz najbliższego kasownika. Po przekalkulowaniu i zrobieniu symulacji (chodzi o trójwymiarową symulację ruchu współpasażerów w najbliższych 10 sekundach nałożoną na plan przestrzenny krzesło-kasownik-własna pozycja) rzuca siatą w stronę wolnego krzesła a sama kasuje bilet. Po czym z godnością zdejmuje siaty z siedzenia, żeby rozgościć się na wcześniej zarezerwowanym miejscu
Lechiander [ Wardancer ]
Wyzionęliście ducha???
To ja też chcę...

pasterka [ Paranoid Android ]
ja jestem... ale spie, wiec pozytku ze mnie zadnego nie bedzie:)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Niektórzy, to maja dośc dziwne pomysły na spanie ...

Lechiander [ Wardancer ]
I kto to mówi? ;-)

pasterka [ Paranoid Android ]
wlasciwie to chyba hibernuje, bo zimno tu okrutnie, a ja niewyspana ;-(((
Lechiander [ Wardancer ]
Znowu nie wygrałem w konkursie. Może dzisiaj w totka spróbuję. :-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Lechu - na najsympatyczniejszego forumowicza? To dziwne ...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Heloł Smoki...
Piotrasq --> Wiesz, że wątek, który trochę wyżej poleciłeś, nadal się trzyma... Powiem więcej. On się rozwija :)

Deser [ neurodeser ]
Krew się leje aż na pierwsze rzędy
W oba płuca dostał osiem kul
Ludzie wyją dłużej już nie mogą
Ich marzenia znowu łamią kogoś
Piękna siostra właśnie wyszła z wanny
Za nią z brzytwą jakiś ciemny typ
Jak tu wierzyć gdy się nie da przeżyć
Kiedy finał tylko jeden jest
Mój sztylecik w twoim sercu
Mój sztylecik w twoim sercu
Gnój cwaniutki został politykiem
Tłum go wkręca w historyczną prasę
Leży martwy do góry palnikiem
Wdowa w szortach mu rozpina pasek
To różowe to ruchoma dupka
A to białe to odnóża trupka
Gang stokrotek opanował płotek
Głupek głupka gania wokół słupka
Mój sztylecik w twoim sercu
Mój sztylecik w twoim sercu
Tkwi
Krew się leje aż na pierwsze rzędy
Mój sztylecik w twoim sercu
Mój sztylecik w twoim sercu
-------------------------------------------

Lechiander [ Wardancer ]
Kawek ---> No skandal, prawda? :-D

TrzyKawki [ smok trojański ]
Prawda.
-------------------
Żona do męża :
Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś
idiota.
Niech całe miasto się dowie

TrzyKawki [ smok trojański ]
Cze.
Lechiander [ Wardancer ]
Hej.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gambit ----> niestety nie zdążyłem zobaczyć rozwinięcia tamtego wątku...
tygrysek [ behemot ]
witam Smoki
może zacznę od utworku, który mi chodzi od wczoraj
Nick Cave & The Bad Seeds - Into my arms
I don't believe in an interventionist God
But I know, darling, that you do
But if I did I would kneel down and ask Him
Not to intervene when it came to you
Not to touch a hair on your head
To leave you as you are
And if He felt He had to direct you
Then direct you into my arms
Into my arms, O Lord
Into my arms, O Lord
Into my arms, O Lord
Into my arms
And I don't believe in the existence of angels
But looking at you I wonder if that's true
But if I did I would summon them together
And ask them to watch over you
To each burn a candle for you
To make bright and clear your path
And to walk, like Christ, in grace and love
And guide you into my arms
Into my arms, O Lord
Into my arms, O Lord
Into my arms, O Lord
Into my arms
And I believe in Love
And I know that you do too
And I believe in some kind of path
That we can walk down, me and you
So keep your candlew burning
And make her journey bright and pure
That she will keep returning
Always and evermore
Into my arms, O Lord
Into my arms, O Lord
Into my arms, O Lord
Into my arms

Deser [ neurodeser ]
To ja dam tłumaczenie by Roman Kołakowski bo to ładna piosenka jest :)
W MOJE RAMIONA
Nie wierzę w interweniującego Boga
Lecz wiem, kochanie, że ty wierzysz
Lecz gdybym wierzył, to padłbym na kolana i prosił Go
By nie interweniował, jeśli chodzi o ciebie
By nie dotykał nawet włosa na twojej głowie
By zostawił cię taką, jaką jesteś
A jeśli chciałby tobą pokierować
To aby pokierował cię w moje ramiona
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona
Nie wierzę w istnienie aniołów
Lecz patrząc na ciebie, zastanawiam się, czy słusznie
Lecz gdybym wierzył, to zebrałbym je wszystkie
I poprosił, by cię strzegły
By każdy zapalił dla ciebie świecę
I by oświetliły i rozjaśniły twą drogę
I prowadziły, jak Chrystusa, w łasce i miłości
I doprowadziły w moje ramiona
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona
Lecz wierzę w Miłość
I wiem, że ty także wierzysz
I wierzę w wyznaczoną drogę
Którą możemy pójść, ty i ja
Więc nie gaście świec
Oświetlajcie i prostujcie jej ścieżki
Tak, by mogła powracać
Zawsze i w każdym wypadku
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona, O, Panie
W moje ramiona
tygrysek [ behemot ]
świetnie tłumaczenie
a dziś chciałem się zabrać do tłumaczenia tego tekstu, ale mnie Deserze wyręczyłeś
jeżeli cierpisz Deserze na brak pomysłów muzycznych, to zapraszam do posłuchania sobie radia afera:
tygrysek [ behemot ]
jeżeli masz słabsze łącze to mniejszy strumień znajdziesz tutaj:

TrzyKawki [ smok trojański ]
TrzyKawki [ smok trojański ]
Zatrważająca aktywność ...
Jest tu kto? :>

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja jestem na urlopie do 2.11. I gram sobie f chokeia :-D
Lechiander [ Wardancer ]
jezdem...

TrzyKawki [ smok trojański ]
Zamiast wertować słowniki ortograficzne? :>

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dokladnie! :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Mnie nie ma.

Lechiander [ Wardancer ]
Ja, czy rothon???

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja :-)

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ----> wreszcie wygrałeś konkurs ?

TrzyKawki [ smok trojański ]
Obaj ;) A gdzie jest Piotrasq gdy go nie ma? :>

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
W pracy.

TrzyKawki [ smok trojański ]
Zawsze jak był w pracy to był :>

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ale teraz mnie nie ma, bo nie mam czasu na bzdury.

TrzyKawki [ smok trojański ]
Bzdury? :>

rothon [ Malleus Maleficarum ]
TrzyKawki, Ty powaznie tak do nas mowisz? :-)
mwmwmw [ Centurion ]
Barman - jedno piwo - wstrzasniete nie mieszane

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No widzisz, że jest smiertelnie poważny. Aż poczerwieniał.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Uuuuuuuuu... *drzy*
Aaaa, zapomnialem wyniesc transparent.
*wyciaga transparent*
[bzdurnym nickom mowimy nie]
:-)))
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-28 09:41:20]

TrzyKawki [ smok trojański ]
Ja dziś nic nie robię poważnie. Kaca mam.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ale przynajmniej nie ma cyferek.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
No nie ma, fakt. Totalnie wiec nie mozna go tym transparentem ten, teges :-))
Aaaa, ptactwo pilo po nocach *smiech*

TrzyKawki [ smok trojański ]
Po nocach jak po nocach, zwałkę osiągnąłem w okolicach 2-giej :D

Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq ---> Nie wygrałem. Nagrode pocieszenia dostałem. :-D

TrzyKawki [ smok trojański ]
5 goli? :D

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobre i to. Na co przeznaczysz ? :D

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Na 5 postow w Premiumie :-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Według mnie, za 5 goli powinni dawać piwo :)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Tylko nie piwo ... proszę nie wymawiać tego słowa ...

rothon [ Malleus Maleficarum ]
TrzyKawki--> Piwo z rana jak smietana!!! Albo to: najmilsza chwila poranka - cztery piwka do sniadanka!!! :-D
Piotrasq, masz racje! Piwo, albo jednego psa! Jak kto woli. Inaczej to to te gole na nic :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
<z omdlewającą miną rozgląda się w pośpiechu za torebką i, z braku tejże, chwyta teczkę rothona ... rozlegają się odgłosy świadczące o intensywnej pracy przepony>

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Od teczki precz!!! Tam sa wazne papiery! :-))

TrzyKawki [ smok trojański ]
<z powątpiewaniem spogląda w stronę użytego przedmiotu> Były. Trzeba było zrobić kopie ... a poza tym - ostrzegałem.

Gambit [ le Diable Blanc ]
Dobry Smoki...
TrzyKawki --> A fuuujjj...Powinieneś się jednak piwka napić...organizm zacznie normalnie pracować.
Piotrasq --> 98% może jednak niedługo zobaczę slideshow pod tytułem Lost Coast :)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Gambit - nie zalezy ci na dobrym i schludnym stanie odzienia?

Gambit [ le Diable Blanc ]
TrzyKawki --> Po mnie takie rzeczy spływają, jak po kaczce :P

TrzyKawki [ smok trojański ]
Zzarlem budyñ - moze sié przykleic :P

Gambit [ le Diable Blanc ]
Budyń??? Powinieneś kisiel...
Łatwo wchodzi, łatwo wychodzi. No i w obie strony smakuje tak samo. Budyń natomiast traci na smaku wychodząc.

TrzyKawki [ smok trojański ]
Widze, ze mam do czynienia z autorytetem w tej dziedzinie :D:D:D

Gambit [ le Diable Blanc ]
Ja tylko z autopsji...:P
Idę pograć w Half-Lfe 2: Lost Coast...zobaczymy co narobili.

TrzyKawki [ smok trojański ]
O niczym innym nie mowilem :P Sie bys do roboty wzial ... kto bedzie na moje swiadczenia zarabial :P

Lechiander [ Wardancer ]
A 5 goli mi strzelili. A ja sobie je pomalutku zbieram i po 60-tce zamówię sobie cos ekstra, jak sie już nazbiera. :-))
Piwa to bym się napił baaaardzo. Od ponad m-ca suchoty mam. :-(
TrzyKawki [ smok trojański ]
<Zamierza sie lyzka wyjeta z salaterki>

Gambit [ le Diable Blanc ]
Lechiander --> W czym Ci strzelili???
Skończyłem Lost Coast. Wyrok: Nothin' Special.
Jak sobie patrzę na półkę ile mam gier do "obgrania" to az mi się słabo robi...

TrzyKawki [ smok trojański ]
Pozycz. Opowiem ci :-)

Deser [ neurodeser ]
Dobry Smoki :)
Wróciłem od pani doktórki i nadal jestem powaznie chory. Kolejny tydzień na granie :)
Lechu - znalazłem moda który umozliwia gre innymi nacjami niż Rzym :) Zagrałem Dacją i poległem po 20 latach :D Wojna z Tracją była taktycznym błędem... tylko co miałem ruszyć... Macedonię ? :D

Lechiander [ Wardancer ]
Kawek ---> Co w tej salaterce było lub jest? Pewnie coś dobrego pod piweczko. :-))
Gambit ---> W konkursie mi strzelili. :-)
Deser ---> Dacja??? Oj, to już coś. A można Gotami? :-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
A mozna Kaszubami? :-))

Deser [ neurodeser ]
heh no Kaszubów nie widziałem :) Zamiast Gotów są Germanie ale mozna Brytami tez... no i zmienic losy wojny Galijskiej też się da. Szkoda że Iberów przemianowali na Hiszpanów bo jakoś mi to nie pasuje.
Ja za chwile zagram Armenią :)))

Deser [ neurodeser ]
aaaa co do konkursów :) Mi strzelili Painkillera Black Edition.... łaaaa w końcu coś wygrałem :)
Lechiander [ Wardancer ]
Też startowałem na Painkiller'a...

TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser - Jakiego moda, łosiu? W poprzedniej części pisałem co zrobić przecież :D
A ja mam nieustanne zero goli :D
Lechu - nagrabisz sobie ... ;-D

TrzyKawki [ smok trojański ]
Nieee ... mam ich 35 ... patrzcie państwo <kręci głową z niedowierzaniem>
Deserzasty - A do Romy ujrzał światło dzienne dodatek, kolega Przemek zakupił był :-]

rothon [ Malleus Maleficarum ]
A ja? Zaraz... 389! Jes! Jeszcze tylko 3.700 i Radeon moj! :-)))

Lechiander [ Wardancer ]
Mam goli 135. :-)
Kawek ---> A jeszcze nie mam??? :-P

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja mam 156 goli.
Miałem 506, ale za 350 pierdyknąłem sobie fajoskom koszulke GOLa :)
tygrysek [ behemot ]
Historia GOLi konta tygrysek:
27 października 2005 Aktywność Forum 5
23 sierpnia 2005 5 lat GOL 55
17 grudnia 2003 Aktywność Forum 50
11 kwietnia 2003 jednorazowa premia za okres zarejestrowania 36
W sumie posiadasz na swoim koncie 146 GOLe
Forum Dyskusyjne:
stopień na forum: [ behemot ]
postów: 25315, średnio 17,01 dziennie
ksywka zablokowana: Nie
liczba logowań: 5773
data rejestracji: 1 października 2001
strona WWW:
https://tygrysek.deviantart.com/gallery/
to już 4 lata tutaj jestem? ja pierdziele

TrzyKawki [ smok trojański ]
No ba ... toz ja prawie od dwóch i pól roku ...
tygrysek [ behemot ]
Widziałam ich wtedy jak oni szli
Ale nie chcieli zapiąć mi butków
A w ich głowach było coś niemądrego
I jeden pan się potknął i upadł
A drugi próbował mu pomóc wstać
A tamten powiedział, "Nie możesz mi pomagać
Bo jak wstanę to będę musiał zapiąć tej małej cholerze butki
Więc wolę leżeć i nie rzucać się w oczy"
Trzeci z nich zignorował wszystkich bo był fujarą
I potoczył się do końca alei, gdzie czekał na niego wielki banan
Gdzieś na warszawskiej pradze
Stoi dziewczynka w chłodzie
Czerwona musztarda na brodzie
Na stopach butki małe
Sznureczki rozwiązane
Czas toczy się we śnie i w wodzie
I zostali tylko ci dwaj, obaj wredni
Z twarzą w betonie próbowali uniknąć nieuniknionego
Bo i tak jak śmigną to długo ich nie będę szukała
I tak stałam sobie - a oni leżeli,
i spływało po nich tysiąc kropel potu
Kropelka do kropelki - łączyły się w tłuste kule,
i wylewały się na beton
Nagle jeden wstał, podszedł do mnie i zawiązał mi butki
"O cholera" powiedziałam, "zepsułeś całą intrygę", a on na to, "to nie jest głupi film, w rzeczywistości smarkulo wszystko się kończy szybko i mało atrakcyjnie."
Gdzieś na warszawskiej pradze
Stoi dziewczynka w chłodzie
Czerwona musztarda na brodzie
Na stopach butki małe
Sznureczki zawiązane
Czas toczy się we śnie i w wodzie
I zawiązał mi palant butki
I się akcja o co zaczepić nie miała
Więc kopnęłam starego idiotę w jaja
I czekałam na nową intrygę
On zawył z bólu, a potem wyraźnie upadł na beton i wyrżnął łbem w kapsel po butelce Ten drugi stwierdził, że to jest głupie i wyszedł za planszę, a ja wytarłam czerwoną musztardę na brodzie, bo kretynki z siebie robić dłużej nie będę,
ale ten co leży będzie, więc mu wklepałam musztardę na brodę
i śmignęłam za parawan.
Gdzieś na warszawskiej pradze
Leży chłopina w wodzie
Czerwona musztarda na brodzie
Na głowie kapsel wbity
A w kroczu ptaszek zbity
Czas toczy się we śnie i w wodzie

TrzyKawki [ smok trojański ]
Ki diabeł?
tygrysek [ behemot ]
cie choroba

TrzyKawki [ smok trojański ]
Że jak?
----------------------------
Jedzie facet BMW i złapał gumę.
Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło.
Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta: - Co pan
robi?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
-To ja wezmę radio.

Lechiander [ Wardancer ]
- Kochanie, wyrzuć śmieci!
- Kurde, dopiero co usiadłem!
- A co do tej pory robiłeś?
- Leżałem.

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Hello smoczyce i smoki !!!
Zyje, zdrowy jestem, robie swoje i tego zamierzam sie trzymac :o)
Deser bede dzwonil, co powiesz na niedziele wieczor ? :o) (nie masz zreszta nic do gadania)
Pozdrawiam!
w wielkim mieście niebo jasne
i wiadomo żyć nie łatwo
w wielkim mieście
oto widać idą ludzie przy wystawach
i o cudzie myślą i nareszcie
nad głowami anioł leci od tej pory
komuś w życiu będzie znacznie lepiej
kto nie poznał tych radości
niech spróbuje
znów pokochać kogoś jeszcze prościej
i ja
doczekam kiedyś takiej chwili
i nie mogę się nadziwić
że ja
doczekam tego dnia
by osłodzić sobie życie mały złodziej
tuż przed kasą kradnie
kokosowy baton
zanim zdążą go przyłapać zje go i
przestanie płakać bo już za plecami
to policjant jak sam anioł w samą
porę będzie mógł się teraz
wstawić za nim
i przebaczy to co może i zapomni
przecież inni robią jeszcze gorzej
w wielkim mieście rośnie balon
wielkich marzeń które pracę znów
gwiazdorom dają
a gwiazdorzy te marzenia
noszą w workach
po kieszeniach czasem coś sprzedają
i tramwajem jadą w święta
aż do nieba
tylko po co tak daleko jechać
gdyby któryś ruszył głową można
by choinkę
nocą znowu ukraść z lasu
w wielkim mieście gasną światła
i wiadomo
żyć nie łatwo w wielkim mieście
oto widać nikną ludzie jeszcze
ktoś przez
popołudnie przejdzie i nareszcie
nad głowami leci anioł co szczęśliwsze
dzieci z gwiazdorami rozmawiają
kto nie poznał tych radości
niech spróbuje
znów pokochać kogoś jeszcze prościej
A.N

tygrysek [ behemot ]
policjant zatrzymuje dresiarza i zabierając dowodzik zadaje pytania kontrolne
- imie
- adam
- nazwisko
- kaczyński
- adresik
- adidasa

rothon [ Malleus Maleficarum ]
To i ja!
Jezus i apostołowie wędrują rozmyślając. Nagle Jezus mówi: -Wiecie, raj jest jak x kwadrat plus trzy x minus osiem.
- O co mu chodzi?- Zapytał jeden z apostołów drugiego.
- Nie wiem, to chyba jakaś parabola...

Deser [ neurodeser ]
data rejestracji na forum - 2 stycznia 2002. Chyba byłem na kacu :P
82 gole... napiszę 82 posty w premium i dostanę bana :D
Kanon - no nie mam wyjścia, poczekam az zadzwonisz :)
Kawek - a po co miałem grzebać jak mam moda ? :)
Armenia sie sprawdza :) Zająłem Krym i wysyłam tam decydentów na wczasy. Napadłem bezczelnie na Sarmatów i zająłem bogate tereny nad morzem Kaspijskim. Potem zaofiarowałem łaskawie pokój i domagałem sie opłaty... poszli na to :) Zawieram sojusze z kim się da bo Pont mocno pcha się w moim kierunku poganiany przez Egipt. Przyjdzie pora coś z nimi zrobić :) Niestety utrzymanie tam armii kosztuje, a i dochody iscie nie rzymskie.
Interesującą budowla podnoszącą ład i poszanowanie prawa w miastach jest plac skazańców :) Buduje gdzie sie da :)

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
HDR działa.

Lechiander [ Wardancer ]
Nooo, w mordę...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser - Faktycznie ... ale grzebania, otworzyć katalog z grą, wejść do pliku i przenieść fragment tekstu z jednego miejsca na drugie. Ile czasu zabrało ci ściąganie owego .. moda? :P
Kurka ... widok tej wody mnie zastrzelił :/ <zazdrości>

AQA [ Pani Jeziora ]
Piotrasq ---> no paaanie, mucha nie siada :) to jaka ta grafa ? A z resztą, możesz całego sprzęta magicznego opisać raz jeszcze ... tylko dla MIĘ :)))))

Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq teraz pewnie zajęty bardzo jest. :-)

AQA [ Pani Jeziora ]
A czym ? A czym ? Myślisz Lechu, że grafą się zachwyca ? Piwo pijąc i lulki paląc ?

TrzyKawki [ smok trojański ]
Specjalnie dla ciebie AQA podaję link .............. 13.10.2005 9:03

AQA [ Pani Jeziora ]
Strzykawki ---> byłbyś dokładny czasem, co ? 11:11

Deser [ neurodeser ]
*Wielce zadowolony z siebie dopina sukuba ;) * No piękna przygode mieli :) Bardzo ładną rzekłbym nieskromnie :D
Kawek - ile miał mod ? 13 kb :P I sam sie zrobił bez zadnego recznego zmieniania :P
Nooo ładna grafa :) Pytanie czy i gra ładna ;)

piokos [ Mr Nice Guy ]
Piotrasq => GeForce 6800?

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
AQA ----> sprzęt z linka 3K... ale to już ostatnia taka modernizacja. Za stary na to jestem. Mam gigantyczne wyrzuty sumienia, że tyle kasy wywaliłem na swoje beznadziejne hobby...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
piokos ----> 7800 GT.

Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - do nastepnej modernizacji Ci minie :) Ja tam nie mam nigdy wyrzutów jedynie wrzuty ... po browar :) Mam jeszcze gameboy'e których nie musze modernizowac :D
Kawek - możesz już pić ? :) Dziś u mnie :D Co do kolegi z Barbarian Invasion to zapytyaj jak często wywala go do windy. Polska wersja jest skopana o czym pisza i na tutejszym forum w stosownym watku i na forum Total War. Lem podobno cos z tym robi :P
Mogę tak cytowac całymi seriami tylko po co ?
Stary Wuj [ Generał ]
M_G_K --> po tym co zrobili z Barbarian Invasion PL przestaje
sie dziwic ludziom, ktorzy maja piraty, chociaz mam oryginal,
to mocno sie zastanawiam, czy nie przegrac pirata od kumpla,
i po to wydalem 70 zl. ???

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Stańcie przed lustrami
Ładne dziewczyny wychodzą za mąż za ładnych chłopców
A brzydkie dziewczyny wychodzą za mąż za brzydkich chłopaków
Ładni chłopcy żenią się z ładnymi dziewczętami
A brzydkie chłopaki żenią się z brzydkimi dziewuchami
Ładne dziewczyny w czarnych pończochach
Terroryzują podmiejskich bogaczy
Którzy za czereśnie i za winogrona
Testują je w nocy
A brzydkie dziewczyny spod saturatora
Które są warte góry złota
Oddają się za talon na hokejówki
Lub amerykański opiekacz
A co wam powie zwierciadełko
Kiedy staniecie przed nim z rana
Wy studentki uniwersytetów
Wy robotnice huty 'Warszawa'
A co wam powie zwierciadełko
Kiedy staniecie na baczność przed nim z rana
Ładni chłopcy reklamują się
Najnowszymi modelami 'Pobiedy'
Stare kobiety paraliżujące myśli
O wspólnej z nimi kąpieli
A brzydkie chłopaki w pocie i trudzie
Budują pociągi, spychacze i statki
Wszystko to dla dziewcząt z kas dworcowych
Że słodkie ciastka, te tanie kwiatki
A co nam powie zwierciadełko
Kiedy staniecie przed nim z rana
My studenci uniwersytetów
My robotnicy huty 'Warszawa'
Powie nam, że nasze dziewczyny
Są dla nas najpiękniejsze
Że my dla naszych dziewczyn
Jesteśmy najważniejsi
Nie patrz, nie patrz, nie patrz, nie patrz
Nie patrz tylko w telewizor
Spójrz czasami
W zwierciadełko
Co wam powie zwierciadełko
Co wam powie zwierciadełko
Powie wam całą prawdę
KOCHAM WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Deser [ neurodeser ]
to mnie bardziej przkonuje ;)
HENRY LEE
Spocznij tu, spocznij, mój Henry Lee
I zostań ze mną na noc
Nie znajdziesz na tym przeklętym świecie
Drugiej takiej jak ja
A wicher wył i wicher wiał
La la la la la
La la la la li
Mały ptaszek sfrunął na Henry'ego Lee
Nie mogę tu spocząć i nie spocznę
I nie zostanę z tobą na noc
Bo dziewczynę, którą mam w pięknej i zielonej krainie
Kocham o wiele bardziej od ciebie
A wicher wył i wicher wiał
La la la la la
La la la la li
Mały ptaszek sfrunął na Henry'ego Lee
Ona oparła się o płotek
By dać mu kilka całusów
A mały scyzoryk ukryty w dłoni
Wbiła w niego raz i drugi
A wicher ryczał i wicher płakał
La la la la la
La la la la li
Mały ptaszek sfrunął na Henry'ego Lee
Wzięła go za liliowobiałe ręce
Wzięła go za stopy
I wrzuciła do tej głębokiej studni
Co ma ponad sto stóp
A wicher wył i wicher wiał
La la la la la
La la la la li
Mały ptaszek sfrunął na Henry'ego Lee
Leż tutaj, leż, mały Henry Lee
Aż ciało odpadnie ci od kości
A dziewczyna, którą masz w tej pięknej zielonej krainie
Może czekać wieczność na twój powrót
A wicher wył i wicher płakał
La la la la la
La la la la li
Mały ptaszek sfrunął na Henry'ego Lee
--------------------------------------------------------------------
N.C.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Małe ptaszki mało mnie przekonują..

Deser [ neurodeser ]
Nick w wersji Brad Pitt :D
GDY ZŁOŻĄ MNIE DO GROBU
Tak - złożą mnie do grobu
Opuszczą głęboko w śnieg
Odchylą głowy do tyłu i zapieją
Kiedy odejdę
Skoczą i będą krzyczeć
Będą wymachiwać rękoma
Wszystkie historie wyjdą na jaw
Kiedy odejdę
Gwiazdy będą świeciły jasno
Przyjaciele zaniechają dalszej walki
Zobaczą me dzieła w innym świetle
Kiedy odejdę
Będą próbowali dodzwonić się do mojej matki
Lecz porozmawiają tylko z bratem
Który opowie im historię
Jakiejś mojej dawnej dziewczyny
Której prawie nie pamiętam
Kapelusze z głów
Przed człowiekiem na szczycie
Chodź do mnie, kochanie
A pokażę ci, jak to wszystko działa
Jeśli chcesz być moją przyjaciółką
I chcesz pokutować
I chcesz, by to wszystko się skończyło
I chcesz wiedzieć kiedy
Więc ukłoń się
Zrób to teraz, zrób byle jak
Stań przy mnie i weź mnie za rękę
I poślij to wszystko do diabła
Zawiadomią naczelnika policji
Który odetchnie z ulgą
Powie, że byłem przestępcą, złoczyńcą i złodziejem
Kiedy odejdę
Będą robili wywiady z moimi nauczycielami
Którzy powiedzą, że byłem jednym z najżałośniejszych stworzeń bożych
Wydadzą sześciostronicowe informacyjne broszurki
Kiedy odejdę
Uderzą w wielki gong
Sznur samochodów będzie miał dziesięć mil
Świat połączy się w pożegnalnej pieśni
Gdy będą mnie opuszczać w dół
Zadmą w wielki róg
Morze będzie szalało i burza będzie na niebie
Każdy człek i zwierz będzie mnie opłakiwał
Kiedy odejdę
Kapelusze z głów
Przed człowiekiem na szczycie
Chodź do mnie, kochanie
Przyjrzymy się, jak to wszystko się kręci
Jeśli chcesz być moją przyjaciółką
I chcesz pokutować
I chcesz, by to wszystko się skończyło
I chcesz wiedzieć kiedy
To zrób to teraz
Nieważne jak, zrób to byle jak
Weź mnie za rękę i stań przy mnie
I poślij to wszystko do diabła

TrzyKawki [ smok trojański ]
KwaKwa (:P) - Byłem jak najbardziej dokładny. Podane przeze mnnie namiary stanowiły ostanią wersję pioraskowej konfiguracji :P
Deser - No nieee ... dwa dni pod rząd, to ja nie piję ... chyba że miałeś na myśli sobotni wieczór. A co do kolegi ... on, biedak, ma taki problem, że zakupił był sprzęt w Vobisie i od nowości każda gra mu co jakiś czas wywala do windy :D W przyszłym tygodniu ma odwiedzić serwis gwarancyjny:D

TrzyKawki [ smok trojański ]
Klient nie może wejść do Internetu
H: Jest Pani pewna, że wpisuje poprawne hasło?
K: Tak oczywiście, patrzyłam dokładnie na kolegę i wpisuję to samo hasło.
H: Czy byłaby Pani tak miła i powiedziała mi hasło jakie Pani wpisuje?
K: Pięć gwiazdek

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Oooo, fajny temat. "Wyrzuty sumienia na starosc w zwiazku z finansowaniem swojego
dziecinnego hobby". I powiem wam, ze ja juz dawno zaczalem miec te wyrzuty :-) Ze kupilem kolejna gierke sobie, a mlode nie ma smialosci poprosic o podwyzke kieszonkowego, ze kupilem ultra hiper HDD, a starej nie zaproponowalem nowego czegostam... O nowym zestawie nie wspominam nawet, choc by sie przydala modernizacja tego PIV 2,7 z Radkiem SE jedynie na pokladzie. No i monitor to tez juz zabytek. Ale nie kupuje, poki sie nie zjara i poki wszystko chodzi. Coz, ze nie w full detalach :-) Ale chyba tak to juz jest na swiecie, ze mlodym bedac sie nie mialo kasy na sprzet, a jak sie juz ma, to nadchodza wyrzuty sumienia :-)) Pieklo gracza, tak bym okreslil ten paradoks :-)
Generalnie to dzien dobry wszystkim! :-)
Pifko? Aaaaa, Zywczyka jednego pierdziachne! :-))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tiaaaaa. Chcialem wrocic wreszcie do HL2 i po 2 probach instalacji, na 4 CD daje mi takiego suprajsa -->
Olac. Pogram w cos innego, a gierke przedam jakiemus naiwnemu.

piokos [ Mr Nice Guy ]
piokos ----> 7800 GT.
Toś poszalał :)
rothon => Steam i tak by Ci nie pozwolił pograć, to dla wybrańców.

TrzyKawki [ smok trojański ]
Walka zdrowego, zwierzęcego egoizmu i zaimplementowanych na skutek wychowania wyrzutów i rozterek natury moralnej to prawdziwe piekło :-D

rothon [ Malleus Maleficarum ]
piokos--> A dlaczego niby by mi Steam nie pozwolil?
Lechiander [ Wardancer ]
Jak fajowo jest pospać i poleżeć sobie dłużej...
Właśnie, mnie też ciekawi dlaczego Steam nie pozwoli? Okresu nagle dostał?
Zastanawiam się, czy czas suszy nie jest za długi...
olo_7 [ Konsul ]
Witam wszystkich

TrzyKawki [ smok trojański ]
Wszyscy witają :-D

olo_7 [ Konsul ]
Co u szanownych tu zgromadzonych słyhać

TrzyKawki [ smok trojański ]
Szanowni zgromadzeni popatrzyli na przybyłego i uśmiechnęli się do siebie. Krzesła i ławy zaczęły poskrzypywać z entuzjazmem, dało się słyszeć zacieranie rak, a gdzieniegdzie nawet mlaskanie

TrzyKawki [ smok trojański ]
Oki, to założę nową :-)
Lechiander [ Wardancer ]
Kto słóha, nie błondzi!
TrzyKawki [ smok trojański ]