GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #54

23.10.2005
13:35
smile
[1]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Gwiezdne Wojny i nie tylko - FORUM SENATU REPUBLIKI #54

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce... Senat Republiki był miejscem spotkań przedstawicieli gatunków, ras i narodów zamieszkujących układu planetarne ze wszystkich zakątków poznanego Wszechświata. Korzystając z tak znakomitego przykładu zbieramy się tu po raz PIĘĆDZIESIĄTY CZWARTY by prowadzić rozmowy na temat wspaniałych Star Wars oraz wszystkiego co się z nimi wiąże.


Pozwolicie że przypomnę Wam historię Galaktycznego Senatu. Stara Republika łączyła niezliczone układy gwiezdne. Tysięce lat wcześniej mieszkańcy galaktyki toczyli ze sobą długie i krwawe wojny. Dopiero potężni rycerze Jedi - strażnicy mistycznej potęgi zwanej Mocą zdołali zaprowadzić pośród nich pokój i sprawiedliwość. Pod przewodnictwem Senatu Galaktycznego cywilizacje rozwijały się a Republika rosła w siłę, osiągając szczyty potęgi. Lecz ceną wygodnego trybu życia była słabość. Instytucje rządowe zaczęła ogarniać korupcja i rozprężenie a liczebność Jedi zmalała do zaledwie kilku tysięcy. Wówczas załamała się równowaga Mocy - nadszedł czas wielkich zmian. Potężny lord Sith Darth Sidious wprowadził w życie ostatnią fazę planu swojego zakonu - planu który Sithowie realizowali skrycie od tysięcy lat i którego celem było przejęcie całkowitej władzy w Galaktyce. Na przeszkodzie w jego realizacji stali jednak rycerze Jedi - podstępny Sith postanowił więc ich zniszczyć. Sidious wykorzystując swoje zdolności zyskał ogromne wpływy w słabnącej Republice. Pod przybranym imieniem Palpatine zdołał dzięki intrygom zapewnić sobie zaszczytną funkcję Kanclerza który będac politykiem silnym i pozornie prawym miał byc nadzieją na powrót ładu i praworządności.
Uzyskawszy tak wielką władzę przystąpił do realizacji swojego planu. Posługując się przywódcą ruchu Separatystów - renegatem Jedi - Hrabią Dooku , podstępnie wplątał Republikę w wyniszczającą Wojnę Klonów która wybuchła pomiędzy Separtystami na czele których stał Dooku a armią republiki wspieraną przez rycerzy Jedi. Ze zmagań tych Republika wyszła pozornie zwycięsko, lecz Jedi ponieśli w tych walkach straty tak wielkie że Sith Sidious mógł wreszcie otwarcie przeciw nim wystąpić. Tak więc przy pomocy armii klonów nad którą przejął całkowitą kontrolę oraz co ważniejsze wskutek zdrady najpotężniejszego spośród Jedi Anakina Skywalkera - zakon został zniszczony a nieomal wszyscy rycerze Jedi zginęli. Kiedy wreszcie Sith uporał się ze swoimi odwiecznymi adwersarzami ogłosił powstanie Galaktycznego Imperium opierającego swą siłę na armii klonów i nowopowstałej Flocie Imperium. Nastąpił mroczny czas chaosu i nowego konfliktu ponieważ okrutne rządy tyrana spowodowały wybuch Rebelii. Były to zmagania zacięte i krwawe. Sojusz Galaktyczny był bliski klęski lecz dzięki męstwu powstańców a przede wszystkim bohaterskiej postawie ostatniego spośród Jedi - syna Dartha Vadera , rebelianci zdołali pokonać Imperium i przywrócić ład i porządek w galaktyce. Postawa Luka Skywalkera ma tak wielkie znaczenie gdyż dokonał on w najważniejszej chwili swojego życia wlaściwego wyboru. Wyboru którego nie potrafił dokonać jego ojciec Anakin. Darth Vader zdradził zniszczył Jedi i Republikę ale jego jego syn pomimo pokus ciemnej strony przywrócił równowagę MOCY. Stało się tak jak glosiła przepowiednia - Skywalker był wybrańcem. Wydaje sie że dla galaktyki nastały szczęśliwe czasy spokoju i prosperity. Będzie tak ponieważ rządy sprawują obecnie ludzie rozsądni i uczciwi oraz zapewne dlatego ze nad przestrzeganiem prawa czuwają nowe pokolenia rycerzy Jedi - jednakże walka nie skończyła się jeszcze i nadal trwa - Ciemna Strona jest wciaż bardzo silna...

23.10.2005
13:40
[2]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Po tradycyjnym wstępniaku kilka spraw organizacyjnych
Rozmawiamy tu o Star Wars oraz tym co się z nimi wiąże więc o filmach , książkach , grach , komiksach, gadżetach , muzyce filmowej - czyli tym wszystkim co każdy fan SW zna dobrze i co bliskie jest jego sercu. W tym wątku możesz również znaleźć ciekawych rozmówców na temat Science Ficton w książce i filmie. Wszelkie tematy związane z szerzej pojętą fantastyką są również mile widziane. Prosimy natomiast o poszanowanie odmiennych gustów i preferencji oraz powstrzymywanie się od nerwowych i zbyt emocjonalnych wypowiedzi. W tym wątku nie rozmawiamy o krajowej polityce.
Zapraszamy do korzystania z Holonetowych połączeń do następujących miejsc www.theforce.net oraz www.gwiezdne-wojny.pl

Wczoraj w nocy podjęliśmy z Limem kolektywną decyzję o zmianie wstępniaka, co widać powyżej.

Myślę że możemy kontynuować wątek niezgodności między filmem a książką (przypomnę jeszcze defincję broszury, aby nikomu te dwie rzeczy się nie myliły " W terminologii księgarskiej i bibliotekarskiej: publikacja licząca od 5 do 48 stron." https://pl.wikipedia.org/wiki/Broszura)

PS

Oto jedno ze zdjęć z Imladrisu :-) Historyczny uścisk dłoni :D

23.10.2005
13:42
[3]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

PS

Link do poprzedniej części.

23.10.2005
16:47
smile
[4]

Lim [ Senator ]

Panowie!

Zwróćmy uwagę na akapit dotyczący polityki w ,,krajowym'' wydaniu.
Ostatnie rozmowy gorące lecz bezowocne wykazały, że nie sposób pomiędzy tematami dotyczącymi szeroko-pojętych okolic, rozmawiać o polityce z rodzimego podwórka. Prosimy by poza wyjątkowo okazjonalnymi uwagami skupić się na wszystkim co łączy i integruje a nie irytuje i dzieli.
Proszę więc pamietać by krótkie uwagi brzmiace ,,hip-hip hura, mój kandydat wygrał/zgroza, mój kandydat przegrał'' nie zamieniły się w dyskusję - wątków poświeconych polityce w krajowym wydaniu na golu nie zabraknie dzisiejszego wieczora ;)

No i oczywiście zagadka dotycząca zdjęcia zamieszczonego powyżej...który z bohaterów to Waterhouse ? Podpowiem że pana w bluzie z paskami skreślamy natychmiast :)
Nadal czekam(czekamy) na wydanie DVD RotS, płyty kupię natrchmiast jak tylko znajdą się w dystrybucji ...

23.10.2005
17:59
[5]

Da_Mastah [ Elite ]

Ja nie mogę uczestniczyć w konkursie na waterhouse'a, bo wiedziałem wcześniej :-)) Ciekawe jaką Ward docinkę wymyśli, jak już się wyjaśni :->

23.10.2005
21:18
[6]

Ben_K [ Pretorianin ]

23 października 2005r dzień w którym umarła demokracjia, przy akompaniamęcie braw i wiwatów.

13 grudnia 2005r nowo obrany prezydent proklamuje I polskie Imperium.

1 stycznia 2006r Powstaje nowa organizacja mająca na celu przywrócenie demokraji w Polsce.

10 sierpnia 2007r Zostaje przeprowadzona akcja mająca na celu osłabienie władzy Imperatora i wprowadzenie chaosu do "Nowego porządku"

4 pażdziernika 2008r Zdecydowana akcja wojsk imperialnych zmusza "bojowników" do działania w jeszcze większej konspiracji.

20 października 08 - 20 października 2010 Seria zwycięstw i porażek w walce z Imperium Kaczyńskich

23 października 2010r "Bitwa o Pałac prezydencki" Kaczyński zostaje definitywnie pokonany a jego Imperium rozbite, co daje początek "Nowej Demokracji" w Polsce



Tak będzie się prezętować kadencja nowo wybranego prezydenta (Imperatora)

23.10.2005
21:57
smile
[7]

Karrde [ Pretorianin ]

Napisze najmniej sensownego posta w mojej historii, ale za to oddajacego glebie tego co sie obecnie dzieje w mojej glowie. przepraszam, ale musze...


AAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAaaaaaAAAAAAAAAaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polska -> R.I.P

23.10.2005
21:58
smile
[8]

Karrde [ Pretorianin ]

Szlag, rozwalilem watek :/
<-- to dla mnie, dla odmiany

Jest tu jakis mily admin ktory skasuje tego mojego posta?

23.10.2005
22:56
[9]

Ward [ Senator ]

no to mamy koledzy dobrego , silnego kanclerza
przeczucie mnie nie zawiodło , wiedziałem ze tak będzie i wiem że się na nim nie zawiodę
mam tyci-tyciuteńki udział w tym zwycięstwie ;->
teraz możemy tylko zawołać witaj IV PR ! (czy witaj imerium jak pisze Ben:->)
Karrde - skorzystaj z tych goli jakie masz na koncie i zrób edycję , tylko skasuj to AAAAAAzostawiając Polska RIP -fajnie to będzie po latach oglądać w archiwach senatu :->
ogólnie -do wstępniaka można by dodać nakaz albo prośbę by nie wpisywać złośliwości bezpodstawnych , bo niby czemu ma się stać tak jak pisze Da_Mastah ?
niezłe zdjęcie , Waterhouse to ten -no właśnie , który to chyba nietrudno odgadnąć :->
--------
i oczywiście nie dyskutujemy tu tylko cieszymy się lub piszemy ze zgrozą AAAAAAaaaAAA :->

23.10.2005
22:58
[10]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Prosimy natomiast o poszanowanie odmiennych gustów i preferencji oraz powstrzymywanie się od nerwowych i zbyt emocjonalnych wypowiedzi. W tym wątku nie rozmawiamy o krajowej polityce.

mam to napisać DRUKOWANYMI LITERAMI?

23.10.2005
23:00
[11]

Da_Mastah [ Elite ]

Będę za pięć lat...

23.10.2005
23:49
smile
[12]

Ward [ Senator ]

Waterhouse , nie trzeba ;->
by Lim Proszę więc pamietać by krótkie uwagi brzmiace ,,hip-hip hura, mój kandydat wygrał/zgroza, mój kandydat przegrał'' nie zamieniły się w dyskusję - wątków poświeconych polityce w krajowym wydaniu na golu nie zabraknie dzisiejszego wieczora ;)
-traktujemy to jako hip-hip hura albo AAAaa a nie jako dyskusję :->
jeden się ucieszył inny zmartwił a z lim się tym podzielić uczuciem jak nie z Wami
liczę ze Po i PiS skutecznie i w zgodzie poprowadzą nasz kraj przez następne lata -i tyle :->
------------
teraz ujawnij się Waterhouse na tym zdjęciu , czemu takie proste zagadki zadajecie ?
dla odprzężenia chyba :->

23.10.2005
23:51
smile
[13]

Ward [ Senator ]

zapomniałem
Da_Mastah -gdzie będziesz za te 5 lat ;->

24.10.2005
00:40
[14]

Ward [ Senator ]

kur..cze
a z kim się tym
a nie
z lim się tym
Lima w nocy już zostawmy w spokoju :->
jutro zgrzeszę i wezmę się za grubą ''broszurę'' o nazwie RotS o ile ją dostanę z rana
będzie ciekawa rozmowa :->
- acch co to był za dzień !
kaczyński właśnie mówi -Polska potrzebuje rozliczenia win ale Polska potrzebuje też zgody
niech tak będzie i w kraju i naszym wątku na następne (conajmniej) 5 lat :->

24.10.2005
18:58
smile
[15]

Lim [ Senator ]

Wybory, wybory i ...po wyborach.
Przeglądałem wczorajsze wypowiedzi w maskakrycznie długim wątku i z pewnym zdziwieniem spostrzegłem, że nic się nie zmieniło od wczoraj . Rynek nie zareagował nerwowo, większość z nas przyjmuje ten wybór jeśli nie z akceptacją to choćby ze zrozumieniem.
Jedno jest pewne - komentatorzy polityczni nie będą się nudzić przez następne 5 lat.
Teraz możemy zająć się w spokoju naszą ulubioną tematyką - czyli Star Wars :)
Tylko czy następna rozmowa będzie mniej gorąca ...zobaczymy ;)

24.10.2005
22:21
smile
[16]

Ward [ Senator ]

Lim ten ''stary podstępny'' Jedi test chciał chyba zrobić kiedy to pisał i czekał na reakcję :->
większość z nas przyjmuje ten wybór jeśli nie z akceptacją to choćby ze zrozumieniem
ale albo tak jest (cholernie mnie to cieszy) albo wszyscy test zaliczyli jeśli jest inaczej
Karrde , Waterhouse itd -czytam grubą broszurę z napisem star wars , pierwsza od jakiś 2 lat prawie , przez pierwsze 50 kartek widać że nie jest do dzieci kupujacych wszystko kierowana tylko do starszych fanów , trochę madęte i przesadzone te opisy (aż rumieńcem się oblałem ze 2 razy) ale na razie ciekawa , niesamowita nawet -szkoda(albo raczej NIE szkoda;->) że od filmu mocno odbiega -w końcu to tradycja ze broszurki mają raczej mniej niż więcej z filmem wspólnego
- trochę młody ten młodzian na fotce -wydali mu kartę do głosowania ?

24.10.2005
23:08
[17]

HopkinZ [ Senator ]

A new POWER is rising!

___

Na Polsacie kończą się własnie “Znaki” wybitnego – według mnie – reżyser “O Nazwisku Nie Do Wymówienia” (brzmi jak: Szalajamana).

Abstrakcyjna praca kamer, świetna muzyka, budowanie klimatu przez grę aktorską a nie wybujałe efekty specjalne i prędkość akcji. Zaskakujące rozwiązania, infantylne zakończenia wątków, genialne scenariusze.
Zastanawiam się jakie by wyszły Gwiezdne Wojny, gdyby za reżyserkę odpowiadał ów Shalamanajana a Lucas stałby „tylko” na stanowisku producenta.
___

Ja rozumiem, że w tym wątku Ward zawzięcie broni Kaczyńskiego, Watherhouse z Mastahem wysuwają sięna pro Tuskowych a Lim jak zwykle roadosnym okiem patrzy na to wszystko, za najważniejsze i tak uważający własną rodzinę (i chwała Ci za to).

Polska nie będzie jutro inna. Kaczka (pozwalam sobie na to zdrobnienie z faktu, że jako mieszkaniec Warszawy czuję się poszkodowany) nie dostanie zmarszczek na twarzy i nie zostanie imperatorem.

Jednak: kasowanie instytucji, polityka pro amerykańska kosztem europy (największa głupota – imo tragedia dla Polski. Zależy jeszcze, jak Kaczka będzie do tego dążyła) to rzeczy, które stawiają Kaczyńskeigo w ciemnym świetle – że tak sobie na synkretyzm pozwolę, hehe.

Pewne jest, że PiS i Kaczki nie zmieniły swojego programu od sześciu lat. Stanowczość to ich atut, który jednak zgubić nas może z uwagi na ich determinację (??) i rewolucjonizm.

Aha, zarówno Kaczka i Palpatine po kuracji liftingowo – zmarszczkowej mają zerową charyzmę (no, Imperator umiał robić mind trick :>).

Aha, zarówno Kaczka i Palpatine są posądzani o bliźniaki, klony, sobowtóry.

Aha, zarówno Kaczka i Palpatine odnieśli zwycięstwo, które było niemal niemożliwe do osiągnięcia (pan Lech wygrał z Tuskiem, Palpi pokonał zakon Jedi).


Czarno to widzę. Żeby nie było wątpliwości: sercem popieram Tuska. Ciałem nikogo, gdyż ciało do popierania kandydatów na prezydenta wciąż jeszcze nie jest pełnoprawne.


Aha, potwierdzam obecność na CorusConie. W piątek, sobotę czy niedzielę – zjawię się na pewno. Dokładną godzinę i dzień tygodnia będę wiedział za tydzień :-).

25.10.2005
17:31
[18]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...A ja o polityce nie dyskutuję, chyba że w realu i to też z dobrymi znajomymi z którymi się nie pokłócę o byle co. Co najwyżej każdy pozostanie przy swoim.
Skłaniam sie tylko za wyciągnięciem konsekwencji w stosunku do forumowicza który rozwalił wątek. Soul coś kiedyś pisał, jaka jest kara za takie pisanie.

25.10.2005
19:16
[19]

Karrde [ Pretorianin ]

Viti -> to bylem ja i za swe grzechy mocno zaluje. ;)

Na swoja obrone mam tylko to, ze pisalem to w afekcie i nie bylem w pelni swiadom swoich czynow. ;)

A serio - po prostu sie zapomnialem, przepraszam panowie.

25.10.2005
20:34
smile
[20]

Da_Mastah [ Elite ]

Viti wbijaj na CorusCon, to się z HopkinZem i waterhouse'm przy piwie pogada :-)))

25.10.2005
21:22
smile
[21]

Grassus [ Pretorianin ]

Wracając do tematu SW ;-) (wystarczy juz moze tej polityki) Czy jest gdzies podana tresc PRZEPOWIEDNI(?) w ktorej mowa ze Skywalker przywroci rownowage Mocy?
Ktos kiedys mnie pytal ile kosztuja miesze swietlne ktorymi mozna by bylo powalczyc? Otoz widzialem dzis w shoppingu sa po 9 funtow ;-)-----> czyli jakies poltorej godziny pracy :-)

28.10.2005
20:39
[22]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Polecam bardzo dobrej jakości fanfilm osadzony w świecie GW - polecam zwł. fanom Ciemnej Strony :D

28.10.2005
20:42
smile
[23]

eJay [ Gladiator ]

Ah IMPS:) Bardzo fajnie zapowiadajacy sie serial. Niestety po Chapter 1 chyba spuscili z tonu, a szkoda, bo zapowiadal sie naprawde smakowicie.

29.10.2005
14:14
smile
[24]

Lim [ Senator ]

Witam panów !
Byłem ostatnio bardzo zajęty i widzę że rozmowy TU , podobnie jak w wątku FrL toczą się powoli, podobnie jak proces tworzenia rządu ;)
W wątku FrL dominuje oczywiście polityka która wypadła chwilowo z naszego grafika.
Może premiery COD'a 2 i Battlefrontu 2 wleją nieco otuchy (i energii) w serca graczy.
Kwestia poruszana w poprzednim wątku pozostałą nierozstrzygnięta - co nie oznacza że również poza naszym wątkiem nie zastanawiano się nad nią :)

Rycerzyk (22-10-2005 12:22)
rozpisujesz się tutaj, a na rubieże nie zajrzysz
Ja (22-10-2005 12:23)
z 15.10.2005 z godziny 18:49
Rycerzyk (22-10-2005 12:23)
ok - już tam idę
Rycerzyk (22-10-2005 12:27)
myślę, że po prostu trzeba było działać szybko, a nie zwoływać polityków
Rycerzyk (22-10-2005 12:27)
dziwi mnie tylko, że zapisali, że prześladowania sita są karalne - to idiotyczne!
Ja (22-10-2005 12:30)
a ta swoista autolustracja w której Palpatine przyznaje się przed senstem w dokonanym nagraniu , że jest Sithem
jak to odbierasz ?
Rycerzyk (22-10-2005 12:31)
co miał do stracenia - przecież właściwie sprawa się rypła
Ja (22-10-2005 12:33)
jednak reakcja senatorów mnie interesuje , booo Senat na to ...no właśnie nic
poza burzą oklasków, może mają rację ci którzy twierdzą ze z punktu widzenia polityka bycie Sithem nie jest złem i może <bluźnierstwo> sami Sithowie nie byli źli
Ja (22-10-2005 12:33)
taką tezę postawił jeden z bywalców senatu
Rycerzyk (22-10-2005 12:34)
możesz być nawet Sithem, jeśli obiecasz, że za Twojego panowania będzie wszystkim dobrze, każdy Cię poprze
Ja (22-10-2005 12:36)
czyli to ma świadczyć albo na korzyść sithów prześladowanych i źle ocenianych ,,tylko'' przez Jedi albo na niekorzyść polityków senackich, heha wiec jednak to prawda
Rycerzyk (22-10-2005 12:38)
raczej na niekorzyść polityków
Ja (22-10-2005 12:38)
no więc dochodzimy do takiej kwestii
Lucas nie pokazał tego na co zdecydował się autor ksiażki : czyli na pokazanie zepsucia(?) klasy politycznej, przygnębiające nieco
Rycerzyk (22-10-2005 12:39)
zobacz - kaczyński dogadał się z lepperem, tylko po to, żeby dostać stołek - polityk zrobi wszystko dla profitów
Rycerzyk (22-10-2005 12:39)
hmm ... Lucas zrobił film dla dzieci, nie film polityczny
Ja (22-10-2005 12:41)
a Donald Tusk dogadał z urbanem i millerem jak mówią nieco złośliwie niektórzy
dlatego patrzę na kandydatów a nie szumowiny próbujące coś ugrać przy okazji
a Lucas zrobił flim dla nas
a że oglądają go też dzieci ...heh
...
Wniosek jaki wypływa z tej (i nie tylko) rozmowy.
Autor książki dokonał jednak dość daleko idącej ingerencji w fabułę filmu.
I niestety(?) ingerencja ta skłania do wyciągnięcia wniosku, iż Sithowie co do których zła i podłości widz jest przekonany w oczach polityków nie są złem w czystej nieomal formie o czym przecież wie każdy z śledzących nawet pobieżnie fabułę filmów.
Jest jeszcze możliwość taka oto :
otóż autor książki chciał nam ukazać całkowity nieomal upadek klasy politycznej sprawującej władzę w starej Republice. Trudno jednak zauważyć chęć wykazania tego faktu w treści ksiażki...
Zerknijcie proszę na fragment rozmowy z GG
możesz być nawet Sithem, jeśli obiecasz, że za Twojego panowania będzie wszystkim dobrze, każdy Cię poprze
Liczę że ta przygnębiająca teza nie spowoduje u kogoś zachłyśnięcia z radości ;)
Jest wiec trzecia możliwość - autor książki po prostu ,,nie pomyślał'' i napisał to ,,ot tak'' nie zastanawiając się jaki wpływ ta rozmowa będzie miała na odbiór książki.
Tą możliwość możemy chyba skreślić, kilka następnych cytatów pomoże nam ocenić te wcześniej wspomniane.

29.10.2005
14:28
smile
[25]

Lim [ Senator ]

edit dla oszczędnych ;)
italic miał się kończyć po tym wersie
Rycerzyk (22-10-2005 12:42)
... jesteś wieczorkiem? napisz coś na rubieżach


a wiec ponownie dla a wiec ponownie dla przejrzystości wypowiedzi

Wniosek jaki wypływa z tej (i nie tylko) rozmowy.
Autor książki dokonał jednak dość daleko idącej ingerencji w fabułę filmu.
I niestety(?) ingerencja ta skłania do wyciągnięcia wniosku, iż Sithowie co do których zła i podłości widz jest przekonany w oczach polityków nie są złem w czystej nieomal formie o czym przecież wie każdy z śledzących nawet pobieżnie fabułę filmów.
Jest jeszcze możliwość taka oto :
otóż autor książki chciał nam ukazać całkowity nieomal upadek klasy politycznej sprawującej władzę w starej Republice. Trudno jednak zauważyć chęć wykazania tego faktu w treści ksiażki...
Zerknijcie proszę na fragment rozmowy z GG
możesz być nawet Sithem, jeśli obiecasz, że za Twojego panowania będzie wszystkim dobrze, każdy Cię poprze
Liczę że ta przygnębiająca teza nie spowoduje u kogoś zachłyśnięcia z radości ;)
Jest wiec trzecia możliwość - autor książki po prostu ,,nie pomyślał'' i napisał to ,,ot tak'' nie zastanawiając się jaki wpływ ta rozmowa będzie miała na odbiór książki.
Tą możliwość możemy chyba skreślić, kilka następnych cytatów pomoże nam ocenić te wcześniej wspomniane.
:D
HopkinZ ---> jaka ciekawa analiza ;)
Dowiaduję się jednak że Waterhouse nie będzie 11.11 w Warszawie.
Niestety w lini prostej ma tam prawie tyle samo parseków do stolicy, ile ja z równie dalekiego Tatooine.
Szkoda że nie zobaczymy się (chyba) w listopadzie w Warszawie, tym bardziej że poza tematami gwiezdno-wojennymi byłaby okazja by dokończyć z Vitim rozmowę o pancernikach :)

29.10.2005
18:37
smile
[26]

Karrde [ Pretorianin ]

Czy to co ja pisze jest tu jeszcze w ogóle czytane?

Widze, ze Lim zaczyna niebezpiecznie dryfować w stronę "retoryki" Warda. Ale ok, wyjasniam po raz ostatni.

Jaki zapis mowiacy o (nie)przesladowaniu Sitha?! Czytanie ze zrozumieniem to widze wymierajaca cecha.
Ale zeby nie byc goloslownym. Palaptine przywolujac w tej rozmowie sprawe konstytucji i tego, ze nie pisze tam nic aby bycie sithem bylo karalne, posluzyl sie argumentem ad ridiculum. No bo jak - czy w konstytucji Republiki pisze coś o tym, że nie można być sithem? no nie pisze - a co nie jest zakazane, jest dozwolone. Wiec co mi tu pan, panie Windu przychodzisz z jakims smiesznym oskarzeniem?

Co to, w ogole, albo kto to jest Sith? Hgw.

A teraz troche bardziej po ludzku.
Przypominam iż ostatnie wzmianki o Sithach w Republice pochodzą sprzed circa 5000 lat. PIĘCIU TYSIĘCY.
Równie dobrze można oskarżyć obecnie żyjącego człowieka, że jest Faryzeuszem. Zrozumie to oskarżenie ktoś? A i to tylko 2000 lat. Doliczcie drugie tyle żeby mieć obraz kiedy było głośno o Sithach.
Zauważcie, że nawet Jedi, strażnicy pokoju i mądrości jakoś ociągali się z uwierzeniem w Sitha.

Druga sprawa - "pan z gg" pisze, że sprawa się rypła. Czy aby na pewno? Sith, który tak doskonale wszystko zaplanował, nie przewidział, że przyjdą po niego Jedi? Ojjj, mocno naciągane. Duzo bardziej prawdopodobne jest, ze i to zaplanowal, aby...

No wlasnie i tu dochodzimy do calosci opowiesci.
Palpatine sprowokowal Jedi, by sprobowali go zaaresztowac pod jakims smiesznym zarzutem (dla ogolu), tak aby pokazac pozniej w senacie nagranie i pokazac "patrzcie - Jedi chcieli obalic demokratyczny rzad!". I na zyczenie samych Jedi mial piekny powod by ich wyrznac (a wystarczylo by Windu nie popelnil bledu i zabral Anakina ze soba - sytuacja potoczylaby sie zupelnie inaczej).

I zauwazcie jeszcze jedna rzecz - nagranie jest tylko dzwiekowe i do tego uciete w miejscu gdzie Palpi zapala wlasny miecz. Odpowiednio dopreparowane w stylu "hieny" kurskiego i juz mamy obraz napasci Jedi na biednego Kanclerza. W tym wypadku fakt, ze Palpatine *moze* (ale nie musi, nic nie zostalo powiedziane wprost) bys jakims mitycznym Sithem ma drugorzedne znaczenie.

Wezcie tez pod uwage to - racja, MY wiemy ze Sithowie to plugastwo, a Palpatine to zbrodniarz, ale wiemy to tylko dzieki temu, ze juz ogladalismy rzeczy jakie nastapia 20 lat pozniej, czytalismy w ksiazkach i komiksach opisujacych zarowno przyszlosc, jak i odlegla historie.
Ludzie zyjacy w czasach powstania Imperium mieli Palpatine'a za wielkiego polityka, praworzadnego czlowieka i w ogole "och, ach". A Sith? Co to u diabla jest Sith?


Mam nadzieje, ze trzeci raz sie nie bede musial powtarzac... :/

30.10.2005
11:54
smile
[27]

Thomas_S [ Legionista ]

Sith to Sith ?
Ja wiem to a taki Karrde nie wie chyba i starczy za wszystko.
Zastanawiam się czy to owy Karrde jakiego mam na myśli nie raz piszący>>>zresztą kto wie ten wie .
Pytanie pod wasze obrady wniosę takie: co wy wiecie o Zakonie Sithów ?
Czytając wielu wypowiedzi zgadnąć nietrudno że NIC albo bardzo niewiele.
Jesteście siedliskiem republikańskich mrzonek i wyznawcami ideologii słabej strony mocy.
Nie wszystkich to się tyczy ale jak książka na poziomie elementarza może być wiedzy jakiejkolwiek skarbnicą to wasza już tajemnica .

30.10.2005
12:24
[28]

Thomas_S [ Legionista ]

Z siłą spokoju wielką wynotuję.
A.Wiem że wiecie ogromie dużo na wszystkie tematy z sagą zwiazane
B. W przypadkach Sithów oceny jesteście z premedytacją nieszczerzy
C. Stawiacie w części przypadków ksiazki nad filmem. (niewielu z was ale jednak)
D. Czy kinowy widz ma być ograniczonym pniakiem wniosków nie potrawiacym wyciągać w to nie wierzę. (a to opinia nielicznych naprawdę)
Wniosek takowy wynika że Sithowie na tle dżedajów i politykierów wybijają się ponad przeciętnosć w filmie, a to co w ksiażkach propagandowych pisze to tylko opowieści bez zrozumienia filmu szkodliwe tak jak woda sodowa po bigosie i kiełbasie z musztardą.
Pozdrawam padre przeora i Wardusa PiSiora !!!
nienerwujsja wehehehe

30.10.2005
13:41
[29]

Da_Mastah [ Elite ]

Thomas_S:

A wiesz chociaż kim był Karrde w świecie Star Wars? Bo jak nie wiesz, to sądzę, że i o Sithach z Tobą nie pogadam...

"Czytając wielu wypowiedzi zgadnąć nietrudno że NIC albo bardzo niewiele."

To poproszę o cytaty i konkretne osoby, bo ja jak tutaj siedze, jeszcze poza ostatnią pomyłką Karrde innej nie widziałem (przynajmniej z obozu tych wyznawców słabej strony Mocy, jak to określiłeś - w końcu nawet filmy pokazują, która strona ostatecznie wygrywa, ale nie będę już wnikał, bo o tej kwestii już dyskutowaliśmy tutaj).

"Nie wszystkich to się tyczy ale jak książka na poziomie elementarza może być wiedzy jakiejkolwiek skarbnicą to wasza już tajemnica ."

I to jest typowe podejście. "- Ta książka jest do dupy. - Czytałeś? - Nie, bo jest do dupy." Proponuję nie bazować w dyskusji na cudzych opiniach, tylko podać merytoryczne argumenty. Najlepiej zacząć od przeczytania kilku książek uważanych przez fanów za dobre, a potem się wypowiadać. Potem można zajrzeć na Oficjalną i tam zobaczyć, że nawet ludzie, którzy się tym od środka zajmują uznają EU (nie cały, ale o tym też pisałem wcześniej).

"W przypadkach Sithów oceny jesteście z premedytacją nieszczerzy"

No to prosimy bardzo... Dokonaj tutaj przed nami szczerej oceny. Chętnie z Tobą podyskutuję.

Pozdrawiam

30.10.2005
14:24
smile
[30]

Karrde [ Pretorianin ]

Poczułem się nieco wywołany do tablicy twoim stwierdzeniem, że nic nie wiem o Sithach. A więc jedziemy.

Przede wszystkim czy wiesz, iż "Sith" to nazwa rasy czerownoskórych insektoidów zamieszkujących planetę Korriban? Rasa ta pozostała bliżej nieznana, jako, że odległe położenie Korribanu nie wpływało dodatnio na poznanie go przez resztę Republiki. Dopiero tak zwani "Ciemni Jedi", którzy "dobrowolnie" udali się na wygnanie, by uniknąć osądzenia przez Jedi za ich zainteresowanie Ciemną Stroną Mocy, zostali przyciągnięci na Korriban, a prymitywny lud Sithów uznał ich za bogów. I teraz wyobraź sobie zdziwienie tychże Ciemnych Jedi, gdy odkryli iż szamani Sithów sa w pewnym stopniu wyczuleni na Moc i mają całkiem pokaźny zasób informacji dotyczących Ciemnej Strony. Przez lata uczyli się od siebie wzajemnie i "mieszali" między sobą tak, że po pewnym czasie niewiele zostało już Sithów czystej krwi, ale za to ich genetyczna mieszanka z Ciemnymi Jedi doprowadziła do wzrostu ich potęgi. Wkrótce "Sith" stało się synonimem "Ciemnego Jedi".
Tak jak wspomniałem niewielu zostało Sithów czystej krwi, a tych ostatnich którzy przetrwali wyrżanął Exar Kun by wyssać ich energię życiową kiedy bronił się przed siłami Jedi na Yavinie IV.


Akurat historia Sithów to nie najmocniejszy punkt mej wiedzy o SW, więc sądzę, że z przyjemnością nas oświecisz co do historii Bractwa Sith, Dartha Bane'a, zasady Mistrza i Ucznia, etc..

Wbije sobie teraz kij w mrowisko... :>

C. Stawiacie w części przypadków ksiazki nad filmem. (niewielu z was ale jednak)

A co w tym złego?

03.11.2005
17:42
smile
[31]

Ward [ Senator ]

ThomasS - tylko bez pisiorów , tu dzieci zaglądają :->
Karrde - no nic dziwnego ze po takim upiornym wyznaniu

Stawiacie w części przypadków ksiazki nad filmem. (niewielu z was ale jednak)

- A co w tym złego

na senat padło takie przerażenie że od 3 dni nikt słowa wydusić nie moze z siebie :->
fajnie wytłumaczyłeś uczniowi Exar kuna skąd się jego zakon wywodzi ale to plotki takie jak te że czarna wołga krew wysysa ;->
----------
widział ktoś battlefront2 w sklepie ???

03.11.2005
17:49
smile
[32]

Da_Mastah [ Elite ]

No tak, bo przecież ojcem Sithów jest Palp... [']

03.11.2005
18:12
[33]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - nie przesadzaj , jeśli uważałeś (hee-hee) w kine to wiesz że nie jedynym ani nie pierwszym sithem był palpatine ;->
odrazu mówię ze ksiażeczkowe bajanie na temat sithów uważam za jedne z najlepszych ze wszystkich broszurek -ale co z tego kiedy i tak od dobrych im daleko bardzo
a ta świeczka przy palpatine u Da-Mastaha to chyba pozostałosć po przeżyciach z dnia zmarłych :->

03.11.2005
18:16
[34]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward, ale jakoś do tej pory nie dawałeś oznak, że te broszurki o Sithach przeczytałeś (przynajmniej od czasu, kiedy Ci je wielokrotnie polecałem)...

03.11.2005
18:46
[35]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah -bo od czasu kiedy zacząłem bardziej krytycznie patrzeć na różne badziewia przestałem się tym chwalić :->
pewnie to z tego powodu że teraz więcej miernot za pióro chwyta niż dawnymi czasami no i łatwiej na kicz w sztywnej okładce trafić , teraz nie kupuję prawie nic a czytam tylko to co mi łaskawca jakiś da do ręki i żyję z tym dobrze bo mojego odbioru starwarsów nie mącą słąbiczne opowiastki:->
ale taka zemsta sithów na przykład całkiem fajna ale i miejscami podobna do przygód żwirka i muchomorka
Waterhouse by się ucieszył czytając parę rozdziaów ale reszta to młyn na wodę dla tych co wiedzą że demokrację republiki można o kant tyłka rozbić -i zresztą tak właśnie ją rozbito ;->
politycy republiki w większosci to zdrajcy zachowujący się jak trzoda przy korycie -dopchać się do koryta i pokwiczeć na mównicy nawet za cenę wszystkich jedi , to im nawet dobrze wyszło
-te oklaski nikogo nie dziwią na powitanie sitha o jakim WIEDZIELI z tego co w książce jest napisane

03.11.2005
19:02
[36]

Karrde [ Pretorianin ]

*wali łbem w ściane*

Spokojnie Karrde, spokojnie, oddychaj głęboko...

Ward... :) ... trzy razy przedstawiałem tu swoje tezy dotyczcego tego, że senatorzy nie wiedzieli kim jest Sith, jakie może wyrządzić szkody, etc.. Ty z uporem maniaka piszesz swoje "wiedzieli bo tak jest w książce".

To nie jest dyskusja. Proszę, przedstaw swoje _argumenty_ za tym, iż senat głosował z premedytacją, wiedząc jakie czyny może podjąć Palpatine. Mile widziane odwoływanie się do moich tez i próba ich konstruktywnego obalania. TO jest dyskusja.

03.11.2005
19:49
smile
[37]

Ward [ Senator ]

Karrde - a proszę bardzo
w ksiażce napisali że przyznawał się otwarcie do tego że jest sithem i jeszcze bajał(autor) ze w konstytucji są zapiski jakie zabraniają prześladowań za przekonania podobne ;->
wcały senat na dowód zdrady jedi słuchał tego nagrania i szybko się pogodził z tym że palpi jest DOBRYM sithem a jedi to źli buntownicy
-to jest napisane czarno na białym
MACE WINDU: Jesteś Lordem Sithów !
PALPATINE: Czyżby? A nawet jeśli to prawda, to chyba nie jest zbrodnią? Poglądy filozoficzne są moją prywatną sprawą. Co więcej kiedy ostatni raz czytałem konstytucję przypomniałem sobie, że istnieje prawo które każe tego rodzaju prześladowania. I jak chcesz wytłumaczyć ten bunt przed senatem ? A może i senat zamierzacie aresztować ?

i Karrde -głową ściany nie przebijesz :->

03.11.2005
19:58
[38]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward:

"Czyżby? A nawet jeśli to prawda (...)"

Już znasz odpowiedź na pytanie: czy Senat wiedział...?

03.11.2005
20:07
smile
[39]

Karrde [ Pretorianin ]

Nareszcie, Ward. :)

Masz rację, senat uznał Palpatine'a za dobrego człowieka, mimo że nazywają go Sithem (cokolwiek miałoby to znaczyć), a Jedi za buntowników próbujących dokonać przewrotu. Dlatego też w burzy oklasków przywitali go jako dobrego Imperatora. Wynika z tego, iż oni jedynie chcieli zaprowadzić ład w lekko nadszarpniętych władzach Republiki.

Nie robili tego z premedytacją by trzymać się koryta nieważne jak, jak to określałeś.

04.11.2005
01:21
smile
[40]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

łaskawca jakiś da do ręki i żyję z tym dobrze bo mojego odbioru starwarsów nie mącą słąbiczne opowiastki:->

jaki jest efekt nieczytania książek, każdy widzi

04.11.2005
11:23
[41]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - jaki jest efekt patrzenia na wszystko i wszystkich w stylu pogrobowców UW to każdy widzi :->
wieczna opozycja i obraza majestatu na świat cały ze nikt i nic ich zrozumieć i docenić nie chce
ale pogłębię Twoją wiedzę bo widać że krótkimi wypowiedziami nie można Twych horyzontów poszerzyć , bo wolisz długie (jak w broszurach wypowiedzi o bańkach mydlanych) a nie krótkie dosadne na temat ( tak myślę że dobrze by Ci było między zaklaskującymi sumienie politykami senackimi siedzieć witającymi ochoczo powstanie imperium :->)
no to tłumaczę jak abel krowie że nie mam uczulenia na zapleśniłą bibułę ogólnie , ale mam alergię na tandetne opowiastki które obniżają loty starwarsów , bo niestety część fanów jakby różnicy ne widziała między akcją książki a filmy i to się w niektórych głowach miesza jak groch z kapustą
-jak ktoś lubi miec rozwolnienie niech stawia broszury nad film , dla mnie film jest najważniejszy a do broszurek nie mam NIC , byle mi ktoś w oczy tonem made in frasyniuka koszałków opałków nie ciskał

04.11.2005
14:07
[42]

Da_Mastah [ Elite ]

"jaki jest efekt patrzenia na wszystko i wszystkich w stylu pogrobowców UW to każdy widzi :->"

Przestań sobie gębę wycierać UW. Od razu możesz napisać przy okazji czym Cię Tadeusz Mazowiecki, jako premier zawiódł, bo czuję że to co tu serwujesz, to kolejna papka rodem z telewizji i Naszego Dziennika.

04.11.2005
14:25
[43]

Ward [ Senator ]

Da_Mastah - Da_Mastah - UW , UD ,PD to polityczni bankruci którzy znikli na zawsze (i na szczęście) z politycznej sceny politycznej
- nie warci dłuższej rozmowy -no chyba że na forum młodych , zamotanych demokratów :->
i pamiętaj że liberałów i politycznych przebierańców mamy na cenzurowanym -no to bez przesady z tymi słowami ''miłymi i na temat'' :->
mnie w tym wątku polityka na tyle tylko zajmuje że w naszym świecie widać podobne choróbska jakie doprowadziły do upadku senat republiki -albo korupcja albo walka o koryto albo degręgolada
--------------
dzisiaj idę zrobić zwiad w sprawie battlefrontu , jak się dowiem co i za ile to dam znać :->

04.11.2005
14:39
[44]

eJay [ Gladiator ]

i pamiętaj że liberałów i politycznych przebierańców mamy na cenzurowanym

A szczegolnie panow z PISu, ktorym odwidzialo sie po latach i przygarneli Leppera pod swoje skrzydla...

Ward----->Jak narazie Battlefornt 2 zbiera niezle oceny (okolo 85%), wiec chyba LS wzielo sie do pracy po tym dennym ochlapie, ktory zapodali 2 miechy temu:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-04 14:38:50]

04.11.2005
15:56
smile
[45]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward, ale ja pytałem o przeszłość, a ty bezmyślnie klepiesz to, co już 10 razy czytałem. A jak byś nie wiedział, albo chociaż trochę pomyślał i poczytał historii, to sam może byś nawet doszedł do wniosku, że liberalizm leży u podstaw natury człowieka. Więc to, co serwowali twoi kochani Kaczyńscy (którym się na pewno rząd uda, jak widać po ostatnich wydarzeniach), to granie po prostu na ludziach sfrustrowanych i tępych politycznie. Ale cóż, ty broszurkom nie wierzysz, to już twoja sprawa, jak ci w głowie zawróci Rydzyk i telewizja.

No i masz swojego prezia i swój silny rząd, co ma tu podobno lepiej w tym kraju zrobić. Szczególnie, gdy będzie mniejszościowy. Bo na czyją pomoc liczą? Na tych malowanych dwulicowych lisków, na tych złych liberałów, co to mają kraj do ruiny doprowadzić.

04.11.2005
16:04
[46]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Ward ile razy mam Ci przypominać o tym że w tym wątku NIE piszemy o polityce oraz nie robimy politycznych aluzji. Nie potrafisz już bez swoich "argumentów" o polityce skonstruować wypowiedzi?

Da Mastah, eJay ----> proszę o nie odpowiadanie na przyszłość. Szkoda wątku.

----

pogłębię Twoją wiedzę bo widać że krótkimi wypowiedziami nie można Twych horyzontów poszerzyć

Twoje wypowiedzi w pewnym sensie poszerzają mi horyzonty, owszem. Ale nie sądzę aby to o ten zakres mojej wiedzy Ci chodziło :D

no to tłumaczę jak abel krowie że nie mam uczulenia na zapleśniłą bibułę ogólnie


to "zdanie" jest sprzeczne same w sobie. Jego wydźwięk jest mniej więcej taki :" nie mam nic przeciwko książkom ze znaku SW, ale nazywam je "zapleśniałą bibułą", "broszurkami", chcę je palić (czyżby aluzja???)" itd.

Zdecyduj się.

04.11.2005
16:34
[47]

muniek3d [ Chor��y ]

niezle bylem na zemscie sithow w kinie i bylo the best mam kilka fotek z filmu jak i z albumu plyty utwozonej specjalnie dla gw

04.11.2005
16:37
[48]

muniek3d [ Chor��y ]

albo to troche to dziwne

04.11.2005
16:38
[49]

muniek3d [ Chor��y ]

i jeszcze jedno ale to musicie sobie zgrac na kompa i powiekszyc bo z tad nie widac

04.11.2005
16:39
[50]

eJay [ Gladiator ]

muniek3d--->Czy moglbys przestac spamować? Jak nie masz nic ciekawego do napisania to lepiej tu nie wchodz:)

04.11.2005
18:54
smile
[51]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - pewnie że nie powinni odpowiadać bo jeszcze chyba adwokata nie potrzebujesz (hee-hee)
o polityce się zgodziliśmy nie rozmawiać ale o przenikaniu filmowych odwołań do naszego świata będę mówił zawsze jak będzie okazja , jak bozia da to będę się starał politykę szerokim łukiem omijać
a w kategorii senackich polityków to jednak trudne bo do naszych są bardzo podobni ;->
co do horyzontów -nie bądź taki pewien bo jeszcze niedawno się zaklinałeś że donald nie ma liberalnych poglądów a ja jednak Twoje horyzonty trochę poszerzyłem parę cytatów tu wpisując z życiorysu i wypowiedzi znanych polityków , bo chociaż mozesz tego nieprzyznać to jednak coś się z tego dowiedziałeś (hee-hee)
(przywołuję niedawne rozmowy a nie liberałów klęski -widać szybko o tym zapomniałeś pisząc o tych ''szerokich'' horyzontach)
- teraz to ''niezdecydowanie''
nie zrozumiałeś mnie Waterhouse , to miało znaczyć ze 90% książeczek starwarsowych to buble
i stąd to przekonanie że czytałem i cierpiałem czasem straszne męki a teraz nie czytam i niecierpię :->
-a Twoja złośliwa uwaga o czytaniu albo raczej nieczytaniu trafiła kulą w płot
tylko mi się tu zaraz nie obrażaj Waterhouse , bardzo się o Ciebie i twoje horyzonty troszczę -byś mam się nie zagubił jak politycy senatu którzy demokratycznie przyzwolili sithowi na objęcie władzy :->
-----
muniek3d - wpadaj tu zawsze kiedy będziesz miał coś ciekawego do powiedzenia albo będziesz chciał zagadać na tematy star wars
no chyba że będziesz chiał spamować ale ja TU spamowania jeszcze nie widziałem ;->
- irobiłeś te zdjęcia aparatem z kom. ?
eJay - chłopak chciał pokazać że robi w miarę dobra zdjęcia a Ty zaraz tak ostro :->
co do battlefrontu - a widzisz , mówiłem że będzie dobrze , sam spawdzę jak tylko dostanę grę w swoje łapki :->

04.11.2005
18:57
[52]

eJay [ Gladiator ]

Ward---->Musze Cie zmartwic - IGN dalo 7.0/10, a Gamespot 7.8/10 czyli nic specjalnego, choc szitem nazwac tego nie mozna. Moje prognozy sie sprawdzily. To nie ten sam kaliber co FEAR czy Battlefield 2. Sam zagram to ocenie:>

04.11.2005
19:05
[53]

Ward [ Senator ]

eJay - to 7.8/10 dla pokemonów fanów gta i quake musi oznaczac 10 dla fanów star wars
- ale i ja mogę to powiedzieć dopiero jak kupię grę ,no chyba ze obraz będzie grywalny ale wątpię

04.11.2005
19:09
[54]

eJay [ Gladiator ]

eJay - to 7.8/10 dla pokemonów fanów gta i quake musi oznaczac 10 dla fanów star wars

OMFG:D Chcesz powiedziec, ze recenzenci IGN to pokemony i fani GTA?? Gratuluje takiego rozumowania.

04.11.2005
19:12
[55]

Da_Mastah [ Elite ]

eJay, to nie wiedziałeś, że można coś ocenić obiektywnie jeszcze w to nie grając? :-)) Tak samo, jak mówić, że książka jest do dupy i dlatego się nie przeczytało :-))) Ale Ward nie jest uprzedzony, w ogóle...

04.11.2005
19:15
smile
[56]

Ward [ Senator ]

aha
Da_Mastah - gębę wycierać , bezmyślnie klepiesz
pragniesz się do leperyzmu senackiego odwoływać takimi wystąpieniami czy po 3 mocnych jesteś dzisiaj ?
ja teraz właśnie wychodzę na ''jedno'' -jak się wzmocnię to chętnie odpowiem w podobny sposób :->
historii nie próbuj mi reklamować bo to trochę niepoważne jak patrzę na niektóre stwierdzenia , a za ten wspomniany liberalizm już teraz daję Tobie 1 duży mocny , długo ważony LOL -z pianką !
no a teraz pozdr-gul-gul-awiam ;->

04.11.2005
19:18
smile
[57]

Da_Mastah [ Elite ]

Aha, zapomniałem że kolega ignorant...

04.11.2005
19:23
smile
[58]

Ward [ Senator ]

eJay - nie oni ale ci dla których piszą
to handlarze często ładnie opakowanego gówienka (dennych gier)
im bardziej pokemońska tym większy nakład i zysk - POWINIENEŚ pisząc recki wiedzieć jak to funkcjonuje -pewnie wiesz :->
chcesz być szczery -napisz teckę gówienka o nazwie gta
ile dostał ten shit od IGN albo gamespotu ?
pewnie 1/10 bo na tyle zasługiwała :->
dobra -a teraz idę na kilka dębowych mocnych
Da_MAstah - sam jesteś ignorant i do tego gbur , popraw się:->

04.11.2005
19:29
[59]

eJay [ Gladiator ]

Ward--->Rolą recenzji jest przedstawienie tego co gra sobą prezentuje. Ci ludzie grali w tą gre i wiedzą z czym sie ona gryzie:) Jezeli stwierdzasz, ze dla fanow Star Wars ta gra ma 10/10 to ja stwierdzam, ze ci fani sa chorzy psychicznie, skoro kilka metrow obok w sklepie maja kilka gier lepszych i tanszych zarazem. Wystarczy wspomniec, ze do Battlefielda 2 tworzony jest mod "Empire War" na bazie SW Universe wlasnie. Natomiast do samego Flashpointa (z 2001 r) powstalo kilkadziesiat modow SW w tym bitwa na Geonosis czy Kashyyk. I te modyfikacje sa naprawde bardzo dobrze zrobione. Polityka LucasArts opiera sie na zbijaniu koksow najmniejszym nakladem sil, co tez wlasnie robi wydaja nowego Battlefronta - gra jest praktycznie kalką (to wynika z kilku recenzji, ktore czytalem) czesci pierwszej, z wiekszymi planszami i Jedi. To wszystko.

Jestem fanem Star Wars, ale mam rowniez zdrowy rozsadek i wiem, ze kasy na to na pewno nie wydam, bo nie dam sie wydymać za cos, w co moglem grac 3 lata temu:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-04 19:30:15]

04.11.2005
21:47
[60]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

ale o przenikaniu filmowych odwołań do naszego świata będę mówił zawsze jak będzie okazja

aha

i "byle mi ktoś w oczy tonem made in frasyniuka koszałków opałków nie ciskał" to dla Ciebie takie odwołanie?

-nie bądź taki pewien bo jeszcze niedawno się zaklinałeś że donald nie ma liberalnych poglądów

Mógłbyś nie przeinaczać moich wypowiedzi?

ja jednak Twoje horyzonty trochę poszerzyłem parę cytatów tu wpisując z życiorysu i wypowiedzi znanych polityków


Pozwolę sobie nie skomentować tego.

bardzo się o Ciebie i twoje horyzonty troszczę -byś mam się nie zagubił jak politycy senatu którzy demokratycznie przyzwolili sithowi na objęcie władzy :->

Jak wyżej.

05.11.2005
16:29
smile
[61]

Karrde [ Pretorianin ]

eJay --> mógłbyś podać jakieś szczegóły o tych modach SW do Flashpointa? I najlepiej takich nie wymagających Resistance. :)

05.11.2005
16:56
smile
[62]

Da_Mastah [ Elite ]

Ward a Ty grałeś chociaż w któreś GTA w ogóle? :-> Skoro szit, to pewnie sytuacja ma się tak, jak w wypadku broszurek :-)))

Ale teraz zachowam się jak ostatni hipokryta, bo powiem, że naprawdę dobrą grą (jeszcze zanim wyszła to powiem) będzie Empire At War. Niedawno wyszedł drugi trailer no i całkiem robi wrażenie. Zresztą długo czekałem na strategię RTS w świecie SW. Szczególnie jak będzie poziomem conajmniej dorównywać StarCraftowi (chociaż łobuz eJay mówi, że będzie lepiej) :-))

Pozdrawiam

05.11.2005
18:16
[63]

eJay [ Gladiator ]

EDIT: mój błąd:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-05 18:16:54]

05.11.2005
18:16
smile
[64]

eJay [ Gladiator ]

Karrde---->Wszystkie mody wymagaja teraz Resistance, ale ten jest do kupienia za 10 zł w Wirtusie:)

A modow jest od groma:

- Hoth
- Empire Mod
- Death star battle
- Geonosis
- Kashyyk war

i wiele wiecej, chyba kazdy epizod zostal tam opracowany, trzeba tylko poszukac po stronach z modami.

Da_Mastah---->Nie zachowujesz sie jak hipokryta tylko jak trzezwo patrzacy fan SW:) Nie to co Ward....

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-05 18:16:12]

05.11.2005
18:23
smile
[65]

eJay [ Gladiator ]

Przyklad moda. Tego jest masa, trzeba tylko dobrze poszukać---->

06.11.2005
21:47
smile
[66]

eJay [ Gladiator ]

A teraz coś z zupełnie innej beczki:)

Jestem po seansie filmu "Shatterred Glass". Idąc za Filmwebem...

"Shattered Glass" to oparta na faktach historia Stephena Glassa, który w latach 1995-98 zasłynął jako młody błyskotliwy dziennikarz, publikujący w takich pismach "New Republic" czy "Rolling Stone". Traktowany jako objawienie współczesnego dziennikarstwa szybko spadł z piedestału kiedy okazało się, że większość jego wywiadów i tekstów była fabrykowana, a przytaczane fakty - zmyślone.

Glowna rola przypadla Haydenowi Christensenowi i...wyszedl znakomicie! Naprawde, jakiez mile zostalem zaskoczony talentem mr. Anakina:) Zeby bylo jasniej - nie ma tu krzty ironii czy sarkazmu. Film jest naprawde bardzo dobry i rownie dobrze zagrany. Christensen gra dziennikarza, troszke lalusiowatego, ale bystrego i charyzmatycznego. Jak dla mnie - rewelacja. Jak ktos nie ogladal, to musi wrecz to zobaczyc:)

To tylko dowodzi jak zle GL wspolpracuje z aktorami przy kreceniu filmow. Juz chyba nigdy nie odwaze nazwac Haydena "drewnem".

07.11.2005
09:03
smile
[67]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - odniesienia gdzie są to chyba widać a to o frasyniuku nie było odniesieniem do star wars tylko do Ciebie , taka złośliwość za złośliwość -rozumesz chyba ;->
Ty napisałeś złośliwie i trochę płytko zresztą o NIE czytaniu a ja grzecznie wywołany odpowiedziałem mniej złośliwie za to po przeprowadzonej analizie głęokiej , porównałem to (na razie TO a nie Ciebie) -do zachowania made in wiadomo kto i co :->
jeśli zabolało to mnie cieszy , jak nie zabolało -trudno, następnym razem się postaram bardziej:->
docieniasz chyba mój wysiłem niewielki (ale zawsze) że odpowiedziałem na tamtego ''mądrego'' posta bo jak widzisz nawet po piwie nie chciałem odpisywać Da_Mastahowi -bo odpowiadać na takie pytania grałeś chociaż w któreś GTA w ogóle? -to czasu szkoda w tym wątku
a od leperyzmu w rozmowach to dobry boże nas uchowaj :->
eJay - Jezeli stwierdzasz, ze dla fanow Star Wars ta gra ma 10/10 to ja stwierdzam, ze ci fani sa chorzy psychicznie, skoro kilka metrow obok w sklepie maja kilka gier lepszych i tanszych zarazem a rozumiesz eJay innych fanów satwarsów ?
-zresztą jak to zwał , to zwał ale tak jest , fan star wars MUSI mieć nową grę a tym bardziej NOWĄ i DOBRĄ grę , ale masz rację byłby chory psychicznie (albo bardzo bogaty) gdyby kupoował wszystkie gry w sklepie (tu masz tację , hee-hee)
jeśli taki przebojowy COD2 to podobno lepsza gra to mam kupić 123 ''strzelankę'' by z pepeszą biegać a nie battlefronta skoro wolę inne klimaty a nie tylko oklepany stalingrad-normandię-berlin
-nie kapuję za grosz co widzisz złego w tym że grupa ludzi kupuje to co się odwołuje do ich zainteresowań -może po prostu nie rozumiesz ich bo ''lubisz'' inne rodzaje gier , nic w tym złego ,
bo niby czemu coś co się podoba eJayowi ma być złe dla Warda i odwrotnie ??
to zwykłe gusta różne i tyle -to proste jak wykałaczka :->
i tu jeszcze starałem się nie grupować nas na np. fanów starwarsów i gier(taki Ward) i fanów gier i star wars(taki eJay) -ale co znowy złego zrobił lucas temu biednemu drewnianemu christiansenowi w zemście sithów ??
nie przewidział dla niego sceny w której trzyma czaszkę młodego padawana i bełkocze sam do siebie= zdradzić jedi czy nie zdradzić -oto jest pytanie! , tego wyczekiwałeś w kinie eJay ??
to się faktycznie zawiodłeś , ja na to nie czekałem i bawiłem sie świetnie :->

07.11.2005
13:18
[68]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

(na razie TO a nie Ciebie)

czy to jest groźba?

jeśli zabolało to mnie cieszy , jak nie zabolało -trudno, następnym razem się postaram bardziej

bez komentarza

07.11.2005
13:31
[69]

Ward [ Senator ]

Waterhouse ?
groźba?
nie -to obietnica :->
ja tam wszystkich lubię bardzo (albo prawie bardzo:->) ale nawet rozmawiajac , żartując albo kłócąc się z przeciwnymi frakcjami jakieś zasad trzeba się trzymać , co staram się robić i innym życzę tego samego

07.11.2005
13:36
[70]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

jakieś zasad trzeba się trzymać

możesz zacząc od tych we wstępniaku

07.11.2005
13:41
smile
[71]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - naprawdę mogę ??
dobrze że choć tyle masz do powiedzenia na temat zasad , ale nie ma (jakby) sprawy :->
--------------------
kto zarabia dużo (lub dostaje wysokie kieszonkowe , hee-hee) i ma już battlefronta2 ?
niech się przyzna -Bóg kazał się dzielić (wiadomosciami i nie tylko) ;->

07.11.2005
23:17
[72]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

naprawdę mogę ??
dobrze że choć tyle masz do powiedzenia na temat zasad


ward, jeśli nie masz niczego konstruktywnego do powiedzenia o GW, to może lepiej nic nie pisz, ok?

08.11.2005
12:59
[73]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - nie umiesz albo nie chcesz się wypowiadać w sposób jaki mnie nie śmieszy albo nie denerwuje to o starwarsach się wypowiadaj ale do mnie nie odzywaj
ok ?

08.11.2005
15:50
[74]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

nie umiesz albo nie chcesz się wypowiadać w sposób jaki mnie nie śmieszy albo nie denerwuje to o starwarsach się wypowiadaj ale do mnie nie odzywaj

o co Ci chodzi? od kiedy możesz mi mówić do kogo mam pisać w tym wątku?

jeśli wyobrażasz sobie, że wszystkie Twoje wypowiedzi tutaj będą przeze mnie tolerowane, to się mylisz. Pewne zasady obowiązują wszystkich. I będe Ci zwracał uwagę na wywpowiedzi w stylu " byle mi ktoś w oczy tonem made in frasyniuka koszałków opałków nie ciskał".

08.11.2005
16:48
[75]

eJay [ Gladiator ]

tego wyczekiwałeś w kinie eJay ??

Czy moglbys nie przeinaczac moich slow?? Napisalem kiedys wyraznie, ze EIII mi sie podoba.

bo niby czemu coś co się podoba eJayowi ma być złe dla Warda i odwrotnie ??

Bo taki Ward opiera swoje teorie o to, ze gra ma w nazwie Star Wars, a eJay opiera to na tym, ze w gre juz gral. Jest roznica?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-08 16:56:32]

08.11.2005
18:35
smile
[76]

Ward [ Senator ]

eJay - a napisałem gdzieś że mówisz że zemsta sithów jest słaba??
pisałeś że lucasa winą jest to że anakina rola zrobiła z niego drewnianą postać, zresztą ile to było wytykanych drewnianych postaci -amidala słaba , mace jakiś nijaki -ogólnie ciągłe narzekania a argumentów jakby brak
to chyba nietrudne do zrozumienia i pogodzenia się z tym
no i zapytałem czy się spodziewałeś po zemście sithów szekspira dramatu , rozumiesz eJay ?
- star wars to to kino akcji , wspaniała przygda i fantastyka najlepsza z najlepszych a nie jakiś ponury film BERGMANA !
i teraz - taki Ward opiera swoje teorie o to, ze gra ma w nazwie Star Wars, a eJay opiera to na tym, ze w gre juz gral. Jest roznica? hee-hee
pewnie gdybyś był eJay jedynym z nas kto grał w betę battlefrontu to by była może prawda
-a skoro jest inaczej jakiś dziwoląg z tego twierdzenia wyszedł -przypadkiem czy specjalnie ?
przecież WIESZ że i jak grałem w betę battlefronta , opierasz się na tym co sam piszesz czy innych też czytasz eJay , bo ja to pisałem ze 3 razy , wystarczyło przeczytać:->
Waterhouse - o co Ci chodzi? od kiedy możesz mi mówić do kogo mam pisać w tym wątku?
niegłupi z Ciebie chłop a nawet całkiem mądry (choć politycznie trochę niedojrzały moim zdaniem :->) to chyba wiesz o co mi chodziło

08.11.2005
18:46
smile
[77]

Da_Mastah [ Elite ]

waterhouse nie jest politycznie dojrzały. Merytorycznym argumentem jest tutaj oczywiście to, że nie ogląda telewizji Polsat ani TVNu ['][']['] - czyli? - nie wie w jakim świecie żyje, ani na kogo ma głosować. Powiedz Michał czy racji nie mam :-))))

08.11.2005
20:52
[78]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

o chyba wiesz o co mi chodziło

oświeć mnie

(choć politycznie trochę niedojrzały moim zdaniem

cytat dnia...

Da Mastah---->

Ależ oczywiście że nie. W końcu nawet w tej TV pracowałem, ( i to w tym programie nadawanym codziennie o 19.30) więc jak mogłem dojrzeć politycznie? No i czytam - a to zapewne nie pomaga.

Natomiast Ward...jest wręcz przykładem politycznego wyrobienia, o czym świadczą takie głebokie, wyważone wypowiedzi jak " jaki jest efekt patrzenia na wszystko i wszystkich w stylu pogrobowców UW to każdy widzi " czy " byle mi ktoś w oczy tonem made in frasyniuka koszałków opałków nie ciskał " albo apoteoza III Rzeszy której nie chce mi sie nawet cytować.

08.11.2005
21:20
smile
[79]

Ward [ Senator ]

wyjątkowo :-> wspomnę w odpowiedzi choć to bezcelowe i trudne podobno rozmowy wywoływało jakiś czas temu
Watrerhouse nie wiedział albo nie chciał przyznać że tusk jest liberałem a PO to partia o liberalnym programie (a co tam że jej członkowie to wiedzą i polska ''cała'' , my nie musimy hee-hee)
ja popierałem z całej mocy partię która wygrała ''całą pulę'' , ma prezydenta , rząd i kredyt zaufania u ludzi
no i tu dochodzimy do tej ''dojrzałości'' i ''nosa'' jaki miałem jako wybrca i obywatel
ja TAK a np. Waterhouse NIE -niby to nic wielkiego bo i w PO są mądrzy i zacni ludzie ale to jest jeden z powodów dla którego napisałem co napisałem
a że Da_Mastah i tak tego nie wie to już nie mój problem ;->
Z GÓRY mówię że to nie ma być powód do dyskusji -to tylko odpowiedź na Wasze zaczep.. , to znaczy -pytania :->
a teraz dalej
albo apoteoza III Rzeszy której nie chce mi sie nawet cytować.
nie powiem że to wciskanie mi takich poglądów jest nudne , bo to jest nawet zabawne:->
ale skoro upierasz się przy wspominaniu niemiec hitlerowskich to może się postaraj bardziej Waterhouse i przenieś to raczej na forum jakiegoś starwarsowego przykładu
bo to przeniesionego jakby z historii niemieckiej ''demokracji'' , palpatine tak jak hitler został wybrany demokratycznie , tyle że niemcy nie mieli wiedzy jakią miał senat o tym kogo stawiają na czele państwa czy galaktyki , taki urok chwiejnej i ślepej często demokracji
tylko czemu niemców potępiamy a senat ma być traktowany ulgowo to już wasza republikanie i rebele słodka tajemnica

08.11.2005
21:31
[80]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

ja popierałem z całej mocy partię która wygrała ''całą pulę'' , ma prezydenta , rząd i kredyt zaufania u ludzi
no i tu dochodzimy do tej ''dojrzałości'' i ''nosa'' jaki miałem jako wybrca i obywatel


moment...czy ja dobrze zrozumiałem?

uważasz że głosowanie na PiS to przejaw dojrzałości obywatelskiej?

nie powiem że to wciskanie mi takich poglądów jest nudne

w tym wątku wielokrotnie chwaliłeś III rzeszę - teraz chcesz się tego wyprzeć?

tyle że niemcy nie mieli wiedzy jakią miał senat o tym kogo stawiają na czele państwa czy galaktyki

bez żartów, dobrze?

09.11.2005
08:42
[81]

eJay [ Gladiator ]

pisałeś że lucasa winą jest to że anakina rola zrobiła z niego drewnianą postać, zresztą ile to było wytykanych drewnianych postaci -amidala słaba , mace jakiś nijaki -ogólnie ciągłe narzekania a argumentów jakby brak

Za przeproszeniem, ale masz skleroze - pare czesci temu wypisalem z 10 scen z drewnianymi dialogami. Dziwne, ze tacy aktorzy jak Jackson, Christensen czy McGregor w filmie Lucasa sprawuja sie zle, a gdzie indziej wysmienice. Jezeli nie widzisz mdlosci dialogow w NT to znasz sie na filmach jak ja na zasadach punktacji curlingu...

no i zapytałem czy się spodziewałeś po zemście sithów szekspira dramatu , rozumiesz eJay ?

Rozumiem. Spodziewalem sie akcji i naprawde porzadnie rozbudowanego watku psychologicznego. Przeciez to ostatni epizod, jest przemiana Anakina, przejscie na CSM... Ale to wszystko podane jak frytki z keczupem. Moze smaczne, ale tylko na 10 minut. Lucas wykorzystal moze 30% potencjalu historii.


pewnie gdybyś był eJay jedynym z nas kto grał w betę battlefrontu to by była może prawda

Jako jedyny podszedlem do tego jak do gry, a nie do produktu Star Wars. Bo to jest przeciez gra, a moze sie myle?


-a skoro jest inaczej jakiś dziwoląg z tego twierdzenia wyszedł -przypadkiem czy specjalnie ?

Ke pasa?


przecież WIESZ że i jak grałem w betę battlefronta , opierasz się na tym co sam piszesz czy innych też czytasz eJay , bo ja to pisałem ze 3 razy , wystarczyło przeczytać:->

Wiem i chwala ci za to. Czytam innych jezeli tak Cie to interesuje, ale jak zwykle sam probuje wysuwac opinie, ktore ty zawsze zbijasz na boczny tor, uwazajac, ze ty i tylko tty masz rację.



Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-09 08:41:39]

10.11.2005
00:58
[82]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - ja w odróżnieniu od Ciebie nie żartuję ostatnio
i traktuję jako żart te kalumnie jakie rzucasz o hitleryzmie , ja w odróżnieniu od Ciebie nie patrzę na film politykę (niechętnie wspominam) i historię w jakiś okularach różowych albo może ''końskich'' , ja w odróżnieniu od Ciebie nie patrzę na film , politykę (niechętnie wspominam :->) i historię w jakiś okularach różowych albo może ''końskich''
a na pewno nie mwię ze coś JEST tylko z tego powodu że ja to wiem albo jestem o tym przekonany , zawsze można o różnych sprawach dyskutować -ALE
1 nie kojarzysz prostych faktów z książki mówiących JASNO że senat wiedział przed ogłoszeniem imperium że palpatine jest ''złym'' sithem -i BAGATELIZUJESZ to że to poważna zmiana w porównaniu z filmem
2 masz inne sympatie polityczne , i to przenosisz wyraźnie do naszych rozmów , nie powiem o nich z złego słowa, Twoje prawo - ale obserwator sceny politycznej z Ciebie dość słaby czego dałeś dowody (bez urazy:->)
3 upierasz się dość nieprzyjemnie w sprawie którą dość cierpliwie 2 albo 3 razy wyjaśniałem
i tu dopiero mam problem bo za cholerę nie rozumiem czy to takie trudne do pojęcia przyjąć co oświadczałem , czy po prostu nie czytasz dokładnie co pisze , no jedno labo drugie (no może i trzecia możliwość jeszcze ale o tym na razie nic nie powiem)
co do tych pierwszych 2 punktów zostań przy swoich opiniach , możemy zawsze o tym porozmawiać i moze ktoś kogoś przekona ;->
ale co do tego 3 punktu to OSTATNI raz proszę żebyś takich <piii> o mnie nie pisał bo to nie są moje słowa i przekonania
eJay - nie musisz chwały nikomu przyznawać za to że robi co lubi , ja lubię gry starwarsowe a ty też je lubisz ale czasem jakby bardziej lubisz je , ale krytykować (i nie tylko gry) , zakładam że robisz to w dobrej wierze i nie mam o to pretensji , po prostu mamy inny gust
-----------
próbowałem dzisiaj zamówić battlefront , widział ktoś gdzieś wersję na pieca ???

10.11.2005
01:17
smile
[83]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

na pewno nie mwię ze coś JEST tylko z tego powodu że ja to wiem albo jestem o tym przekonany

prosiłem o zachowanie powagi

nie kojarzysz prostych faktów z książki

aaa...to już nie broszurka a książka? Skąd ta zmiana?

asz inne sympatie polityczne , i to przenosisz wyraźnie do naszych rozmów , nie powiem o nich z złego słowa, Twoje prawo


a Ty co robisz?

le obserwator sceny politycznej z Ciebie dość słaby czego dałeś dowody

nie tak jak Ty, który wiedzę o polskiej polityce czerpie z wyborczych wypowiedzi swooicj idoli w TV

upierasz się dość nieprzyjemnie w sprawie którą dość cierpliwie 2 albo 3 razy wyjaśniałem

no to wyjaśnij jeszcze raz, bo nie wiem o co Ci chodzi

10.11.2005
02:50
smile
[84]

Ward [ Senator ]

Waterhouse - hee-hee , strasznie jestem [''zmordowany'' ale po takich rozmowach zawsze to trochę lżej zasnąć w dobrym humorze
no skoro prosisz to zmienię dla lepszego odbioru bo widzę ze się zgadzasz bo jakby czegoś głębszego w odpowiedzi poza tym o co prosisz zabrakło

nie kojarzysz prostych faktów z książki mówiących JASNO że senat wiedział przed ogłoszeniem imperium że palpatine jest ''złym'' sithem -i BAGATELIZUJESZ to że to poważna zmiana w porównaniu z filmem

oto oczekiwana chyba zmiana -bo rozumiem z resztą nie mozesz się nie zgodzić :->
tak naprawdę to proste powinno być skapowanie tego ze zemsta sithów to na tle słabicznych broszurek jest dzieło zasługujące na dumne nazwyanie książką , jest tam kilka małych bzdurek wciśniętych między stroniczki ale to ciekawa książka
a teraz next -to mnie ubawiło
nie tak jak Ty, który wiedzę o polskiej polityce czerpie z wyborczych wypowiedzi swooicj idoli w TV -a to po kim sądzisz po sobie ??
ale oglądaj może tą TV zo której tak zabawnie żartujesz a moze następnym razem się nie rozczarujesz kiedy jedni pogrobowcy liberalnej doktryny nie wejdą do sejmu a inni zostaną niestety tylko w opozycji
nie wiesz o co chodzi ?
no to chętnie napiszę nawet 10 raz , nie wmawiaj nikomu że np. kopernik to kobieta -a zresztą wmawiaj jeśli wola taka (przenośnia :->)
ale nie opowiadaj że sławię nazizm bo mnie to trochę WKUR
aha
zapomniałem dodać - że bardzo ładnie o to proszę :->

10.11.2005
02:59
smile
[85]

Ward [ Senator ]

kur...cze
zapomiałem zmienić książkę na broszurę w tamtym cytacie -o co ''prosiłeś'' Waterhouse ;->
ale moze niech zostanie ta książka -w końcu różnicę między cienką i słabą broszurką a dobrą książką widać dokładnie i nie ma co odwracać kota ogonem :->

10.11.2005
09:53
[86]

eJay [ Gladiator ]

ja lubię gry starwarsowe a ty też je lubisz ale czasem jakby bardziej lubisz je , ale krytykować (i nie tylko gry)

Swiat nie jest zbudowany z diamentow, forsa nie wisi na drzewach, a LucasArts tez nie robi ostatnio najlepszych gier... To tyle tytulem zakonczenia, zinterpretuj to sobie jak to chcesz....

10.11.2005
13:49
[87]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

ak naprawdę to proste powinno być skapowanie tego ze zemsta sithów to na tle słabicznych broszurek jest dzieło zasługujące na dumne nazwyanie książką , jest tam kilka małych bzdurek wciśniętych między stroniczki ale to ciekawa książka

aha...czyli jeśli książka Ci się spodoba, to wszystko jest ok i dane z niej stawiasz na równi z filmem. Dla mnie takie podejście jest raczej niekonsekwentne, po tych latach nazywania WSZYSTKIEGO broszurkami itd. Może zamiast je krytykować - zaczniesz je czytać?

oglądaj może tą TV

wiesz...ja oglądam czasami TV, ale nie przyjmuje treści z niej płynących bezkrytycznie (w przeciwieństwie do Ciebie)

ale nie opowiadaj że sławię nazizm bo mnie to trochę WKUR

nie opowiadałem nigdy że sławisz nazim

12.11.2005
02:08
[88]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

a teraz dla odmiany coś o GW

Człowiek pooglądał wszystkie GW (6) jednocześnie. Ciekawy efekt.

16.11.2005
02:01
smile
[89]

Lim [ Senator ]

Witam szanownych kolegów .
Ciekawy link do strony fana próbującego (chyba) dostać się do księgi guinessa
jest bardzo dobry pomysłem na to by zwrócić uwagę na fakt taki, że daleko odeszliśmy od tematyki Star Wars a nawet od dalekich okolic tematu. Ta chwila ,,ciszy'' w senacie dobrze wpłynie na nasze nastroje - mam nadzieję :)
Przez ostatni tydzień byłem zajęty do tego stopnia, że nie próbowałem nawet zgłębić mocą sposobu instalacji Battlertonta2 i nie wiem czy zrobię to zanim do sklepów trafi gra wydana z tradycyjnym poślizgiem.
Czy ktoś z Was miał okazję spotkać się w gronie fanów SW na warszawskiej, weekendowej imprezie ?
Jeśli tak to proszę o zdawkową choćby relację .

Skoro wspomniałem Guinessa, to dla odmiany salut dla SIR Aleca Guinnessa :)
Salut i fotka w stylu retro .

16.11.2005
15:22
[90]

Lim [ Senator ]

Ponieważ jak wiemy Ward posiadł wiedzę na temat treści (jakoby) niezgodnych z filmem a przemyconych na karty książki Zemsta Sithów, to otrzymał on rozkaz by przeprowadzić dowód na temat błędnej(?) oceny Sithów dokonanej przez M. Stovera .

Execute order 65 ;)

16.11.2005
15:25
smile
[91]

Lim [ Senator ]

Dwie uwagi.

1. To nie jest rozkaz 66 ;)
2. Nadużywanie ciemnej strony mocy, budzącej gniew i agresję szkodzi...choćby na cerę - czego dowodem są zmarszczki Palpatine .

16.11.2005
16:54
smile
[92]

Ward [ Senator ]

no trzeba było odrazu tak ładnie rozkaz wydać ;->
teraz tak jak mówiłem składam sprzęt bo rano muszę go oddać ale coś tam wypocę potem
-tylko że ''ktoś'' mi ksiażkę zabrał
Waterhouse - no skoro piszesz że nie mówiłeś to spox :->

16.11.2005
16:56
smile
[93]

Da_Mastah [ Elite ]

Dobry wujek Lim nareszcie wrócił! :-)) Gdzie Cię tak długo wcięło? :-))

17.11.2005
17:08
smile
[94]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> ,,takie tam '' uroki nudnego, dorosłego życia(heh) , po prostu nie miałem ostatnio czasu na przyjemności i ciekawe dysputy - ale widzę ze się nie nudziliście panowie przez te kilka dni :)
Wardziu pewnie nadal zaszokowany rasizmem, przypisanym przez autora ksiazki jednemu z potężnych Sithów nic nie zdążył napisać - pewnie wkrótce wytoczy ciężkie AT-AT.
Ciekawe tylko kiedy...i ciekawe na jaką przesyłkę niecierpliwie wyczekiał Waterhouse ;)

17.11.2005
18:54
smile
[95]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

No i jak, będzie ten pokaz SW OT w warszawskim kinie?

17.11.2005
19:49
[96]

Da_Mastah [ Elite ]

Viti:

Na razie nic nie wiadomo. Bastion milczy... Jak coś się pojawi, to tu napiszę.

BTW, pokazuj się tu częściej, bo sie kitrasz, jak Karrde :-)))

Pozdrawiam

17.11.2005
22:36
smile
[97]

Lim [ Senator ]

Panowie, proszę się ładnie przywitać z ... :)

17.11.2005
22:39
[98]

Rycerzykk [ Centurion ]

Witam,

22:35 to nie jest dobra godzina na rozpisywanie się, więc ograniczę się tylko do powitania wszystkich i ostrzeżenia, że mam zamiar tu jeszcze wrócić i pogadać z wami o SW ;)
Niech MOC będzie z Wami!

18.11.2005
00:12
[99]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Też Witam :)

Da_Mastah --> Często wpadać nie będę niestety. Zresztą wszystkie części sie jjuż ukazały, karty na stół, nie ma niewiadomych. Pozostaje interpretacja, a tę każdy ma swoją.

18.11.2005
00:17
[100]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Również witam!

18.11.2005
14:37
smile
[101]

Da_Mastah [ Elite ]

Witam i ja! :-)

18.11.2005
17:03
smile
[102]

Rycerzykk [ Centurion ]

Viti -> "Zresztą wszystkie części sie jjuż ukazały, karty na stół, nie ma niewiadomych. Pozostaje interpretacja, a tę każdy ma swoją."

Starwarsy są z nami od ponad 25 lat i nigdy nie było kłopotu ze znalezieniem tematu do pogadania o sadze :) Na szczęście! Nie wyobrażam sobie dnia bez SW!

18.11.2005
21:22
smile
[103]

Lim [ Senator ]

Trafna puenta na zakończenie tego wątku, zapraszamy do następnej części obrad senatu :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.