GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

uwazajcie na filmy dodawane do gazet !!!

22.10.2005
04:38
[1]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

uwazajcie na filmy dodawane do gazet !!!

Ostatnio kupilem Glamour z filmem "Zycie Carlita" (naprawde dobry film) z Alem Pacino potem jakies czasopismo z filmem "Inni" z Nicole Kidman i te filmy plataja mi "figle" jesli mozna tak to delikatnie ujac.
Zatem ostrzegam forumowiczow, Uwazajcie na filmy dodawane do gazet. Gazet po okazyjnych cenach + film "gratis". Wydawcy raczej nie przykladaja sie do filmow.

Pozdro POLUXIEL.

22.10.2005
08:21
[2]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

"Ale o co chodzi?" jak mawiają. Możesz rozwinąc temat? Co się niby dzieje?

22.10.2005
08:28
smile
[3]

CHESTER80 [ blood money ]

Podobno płyta z "Innymi" jest nawiedzona i zabija po nocach !!! Dlatego trzymam się z dala od niektórych płyt z gazet...

22.10.2005
08:29
smile
[4]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

CHESTER nie, musi do Ciebie zadzwonic ktos i powiedziec, ze zginiesz za 7 dni!

22.10.2005
08:35
smile
[5]

iNfiNity! [ NSX ]

Chester...

22.10.2005
08:51
smile
[6]

stanson_ [ Manieczki ]

Filmy płatają Ci figle? LOL!!! Co za tekscior!! ;-)))

23.10.2005
02:08
[7]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

elemeledudek >>>>> juz rozwijam problem.
Mam pare filmow dvd z gazet i przyznaje 2 piraty - tez dvd. Wszystkie te filmy chodza ok.
Natomiast te dwa, ktore wymienilem wczesniej sa chyba spieprzone przez wydawce. Sprawdzalem u kumpli i maja podobne objawy, wiec awaria mojego dvd odpada.
Co sie mianowicie dzieje:
1. Zycie Carlita ---- Wydany razem z czasopismem GLAMOUR. Czytnik raz plyte widzi a 10 razy nie widzi z komentarzem "nieznany format pliku" , "wloz plyte" itp ; film czesto staje i wznawia odtwarzanie scene dalej; zdarza sie, ze dvd dlugo mieli plyte
2. Inni ---- pozyczylem swego czasu ten film od kuzyna (jego egzemplarz byl ok) i chcialem miec swoj. Ukazal sie niedawno w jakiejs gazecie. Kupilem i kicha. Tu z kolei jest glownie problem z przewijaniem (film staje i nie idzie dalej lub po przewinieciu z podgladem i wznowieniu odtwarzania "rwie sie"; nie ma menu tylko zaraz wlazi film od 1ej sceny.

Stad moj wniosek, ze chyba wydawcy ww. gazet olewaja sprawe filmow i nie przykladaja sie wydajac gowno na plycie tylko po to aby sprzedac gazete traktujac film tak jak dodawana swego czasu szminke czy badziewna torebke z plastiku. Jakis czas temu nie mieli klienta w dupie. Choc musze przyznac, ze moze to ja trafilem na wadliwe kopie i mam pecha, ale nie chce wydawac kolejnych 10 czy 20 PLN aby sie o tym przekonac.
Pozdro.

23.10.2005
02:27
smile
[8]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

Pieprzycie za przeproszeniem glupoty. Zeby cos zlego sie stalo bedziecie musieli trzykrotnie przed lustrem wymowic tytul filmu oraz czasopisma, do ktorego byl dolaczony.

23.10.2005
02:33
smile
[9]

Deepdelver [ aegnor ]

POLUXIEL[AoG] --> chyba mało filmów z gazetami kupiłeś, bo wiedziałbyś że porządne wytłoczenie filmu dvd przekracza możliwości naszych krajowych "speców". Bardzo często się zdarza, że płyta zacina, nie odtwarza w ogóle, brzęczy w napędzie itd. To jeszcze nic - gorzej jak im "specom" coś nie pasuje i biorą się za sam film. Za przykłady mogą służyć "Siedmiu samurajów" (nie wiedzieli co zrobić z angielskimi napisami, to je zakryli wielgachnym czarnym prostokątem na 1/3 ekranu... który pojawia się tylko podczas dialogów) albo "Magnolia" (totalny skandal - nie mieściło im się na płycie, to wycięli 1/3 filmu). Trzeba jednak przyznać, że w obu przypadkach po mailowej interwencji dostałem pełnowartościowe egzemplarze filmu (respect).

Gorzej jest np. z Holmes'em, który jest ostatnio wydawany. Źle wyważona płyta burczy w napędzie zagłuszając film (cały nakład w moim kiosku), w niektórych płytach menu się nie odpala itd. Problemy nie dotyczą jednej "wpadki", w tej serii to norma. Wydawca stwierdził, że łaskawie "może" mi wymieni wadliwy film, jeśli prześlę płytę z pudełkiem do niego na wlasny koszt. Po prostu żenada.

A teraz hit wieczoru - sprawdzony, domowy sposób na "naprawienie" zacinającej się (lub nie odpalającej) płyty dvd: bierzesz suszarkę do włosów i strumieniem gorącego powietrza "jeździsz" (w małej odległości) po dolnej stronie płyty. Robisz tak przez 1-2 minuty, czekasz aż ostygnie, sprawdzasz czy działa. Jak nie, to możesz proceder kilka razy powtórzyć. Często działa, nie powinno też zaszkodzić.

23.10.2005
02:45
[10]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

Deepdelver >>>> Pare filmow z gazet mam np Pulp Fiction, ktory jest swietnie wydany + dodatkowy film, ktorym byl Dirty Dancing 2 - tego dalem kolezance. Nie pamietam tytulu gazety ( chyba jakis miesiecznik Premiery czy cos takiego. Ostatnio wydal Buntownika bez powodu + Zabawy z bronia) i od tego wydawcy bede plyty bral gdyz klienta traktuje powaznie (gazete zostawiam zwykle sprzedawcy/sprzedawczyni :) ).
Inne czasopisma bede omijal szerokim lukiem co tez innym radze.
YO!

23.10.2005
03:01
[11]

darek_dragon [ 42 ]

Ameryki żeś nie odkrył.

To oczywiste, że film dodawany do gazety musi wydawcę kosztować jak najmniej. Czyli:
- najtańszy możliwy transfer - zdarza się, że filmy gazetowe są transferowane z telewizyjnych taśm betamax (jeszcze pół biedy) albo z VHSów
- najtańszy możliwy koszt wytłoczenia - czyli "u pana Zdzicha po znajomości" itp.
- zero kontroli jakości - całe serie płyt mogą mieć wadę i nikt się tym nie przejmuje

Zdarzają się oczywiście wyjątki i gazety, które wydają filmy jako pełnoprawna część czasopisma, a nie jako dodatek dla zwiększenia sprzedaży. Niemniej kupując gazetowce trzeba się liczyć z tym, że nie dostanie się tego samego, co w przypadku sklepowej wersji od dystrybutora.

23.10.2005
03:07
[12]

POLUXIEL[AoG] [ Centurion ]

Swieta prawda.

23.10.2005
04:53
smile
[13]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Juz raz byl taki problem, z plytkami CDA - ze niby byly za chude...

23.10.2005
08:01
[14]

Belert [ Generaďż˝ ]

Ja tam nie mam z nimi problemu , moze dlatego że kupilismy dvd na promocji za niecałe 200 zl i raczej wszystko na nim chodzi .Ale za to wnerwiaja mnie te reklamy, których nie mozna przewinąc,ja rozumiem że tak ma być ale , gdy daję na początek filmu a tu znowu reklamy.Jest to dosć upierdliwe.

23.10.2005
08:27
[15]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Tu się zgodzę, te reklamy są dobijające. Jedyny sposób na nie, to zwiększyć szybkość odtwarzania, przewinąć nie można.
Jeszcze pół biedy, jeśli to reklama danego wydawcy prezentująca inne jego filmy, ale śmiać mi się chce, jak w takim Martwym Źle 2 przez 1,5 minuty muszę oglądać reklamę wody mineralnej, tudzież jakiegoś babskiego czasopisma, jeśli film dodawany jest do gazety.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.