Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
Jak działa pistolet do pegazusa?
Jak wyżej?
MERC123 [ Konsul ]
tzn? Fizycznie?
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
dobre pytanie. duzo sie gralo ale nigdy sie nad tym nie myslalo...
on cosik wysyla, ale czy by to byly fale czy podczerwien to jak kineskop telewizora to odbiera :/
teoretycznie to mozna by miec painta na TV :D
leszo [ I Can't Dance ]
no w sumie tez dokładnie nie wiem... ta wiązka z pistoletu odczytuje zmiane kolorów (czyli przemieszczanie obiektu) na monitorze czy jak ?
w sumie sie strzelało do kaczek i nie myslało o tym :P
ssaq [ Jah By My Side ]
No wlasnie? Ja tez sie zastanwialem nad tym jak to dziala zabijajac hordy kaczek i rewolwerowcow :)
Actimel [ I am what I am ]
Taaaa... Pamietam, jak kiedyś napieprzałem ciągle do kaczek z takiego pistoletu... To były czasy :)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
tzn. fizycznie i na inne różne sposoby.
P.S. Fajna rozkimnka co nie?
AGArtha [ Trinitron ]
Pistolet ten (tak samo jak każdy inny do konsoli/pc/automatu) działa na zasadzie odbijania się fal od odpowiedniego pola na ekranie. Każdy obiekt, który można ustrzelić w grze posiada odpowiedni kod koloru podczerwonego. Wciskasz spust, posyłasz falę (nie wiem jakiego typu, czy elektromegnetyczna, czy mikrofala) w ekran, a ta odbija się w odpowiedni sposób od odpowiedniego układu kolorów. Wraca spowrotem do guna, gun przesyła info do konsoli, a ta zaczaja w co trafiłeś Wszystko dzieje się w czasie ok 0,0000021 sekundy
QrKo [ Bolshoi Booze ]
Byl tam pewnie czujnik specyficznego koloru w tym wypadku krążka czy gesi, ktory sprawdzal czy jest dobrze namierzone. Albo cos w tym stylu :D
shabso [ Trane ]
Dziwne jak telewizor moze odbierac fale z tego pistoletu...
DUNCAN_83 [ Centurion ]
Z tego co pamiętam to wiązka po odbiciu od ekranu wraca do pistoletu. W zależności od koloru plamki w którą trafiła (na ekranie) zwraca nadajnikowi inną informację - dlatego gra "wie", czy trafiliśmy. Tak kiedyś słyszałem, ale czy to prawda, to musiałby się jakiś spec wypowiedzieć.
leszo [ I Can't Dance ]
mniej wiecej dobrze myslałem
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
To mówicie mi jeszcze jak sie pisało gry na comodore? I potem jak to było zapisane i rozczytane?
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
to teraz juz troche jasniej :) znaczy ze na plazmie tez mozna grac :] i wsumie przy maksymalnej ciemnosci to projektor tez da rade :p
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
na comodore to na kasetach magnetofonowych byly i na niektorych stacjach radiowych czasami gry puszczali. nagrywales i miales :D smiesznie brzmi ale tak bylo
gereg [ zajebisty stopień ]
alez bzdury gadacie....
w momencie wcisniecia spustu obiekty (cele) na ekranie blyskaja swiatlem jarzeniowym. i wlasnie na to reaguje czujnik w gunie. pistolet zadnych fal nie wysyla... niby jak mialby sprawdzac odbicie tych fal, skoro moga byc rozne katy padania, a co za tym i odbicia?
DUNCAN_83 [ Centurion ]
I jeszcze śrubokręcikiem się w magnetofonie kręciło, co by głowicę dobrze ustawić (nie zapomniawsz o modlitwie, przy tym pasjonującym zajęciu:)
P.S. A teraz "puszczają internet przez kablówkę" i za parę latek też to będzie dziwnie brzmiało.
COBRA-COBRETTI [ Generaďż˝ ]
W przypadku standardowego pistoletu do konsoli Pegasus jest prawie tak jak napisał gereg. Otóż w momencie naciśnięcia spustu w pistolecie konsola generuje jedną klatkę obrazu całkowicie czarną następnie zaraz po niej jedną klatkę obrazu na czarnym tle biały prostokąt w miejscu gdzie się znajduje obiekt na ekranie, w który powinniśmy trafić. Następnie znajdująca się na końcu pistoletu fotodioda wykrywa czy pistolet był skierowany w biały prostokąt. Jeśli tak to światło emitowane przez kineskop telewizora w miejscu wyświetlania białego prostokąta generuje impuls w fotodiodzie, który jest wysyłany do konsoli.
Jak łatwo wywnioskować z tego w pewnych przypadkach można było w grach cheatować ustawiając na telewizorze jak największą jasność i kontrast lub po prostu celując w jakieś jasne światło.
beo314 [ Konsul ]
COBRA-COBRETTI <--- ależ Ty techniczny jesteś... zdecydowanie lepiej czytało mi się post Agarthy.
A na poważnie, dzięki. Zawsze mi się wydawało, że takie pistolety działały na tej samej zasadzie co pióra świetlne, śledząc wiązkę elektronów.
sHrekX [ Pretorianin ]
Zawsze mnie to intrygowało, myslałem że to tylko taki pic i jakiś algorytm losowo wybiera kiedy trafiamy, a kiedy nie.
graf_0 [ Nożownik ]
cobra-cobretti - sprytne, mnie zastanawiało jak to działa na automatach, gdzie ten sam kolor powtarza sie w wielu miejscach na ekranie, więc opcja o "odczytywaniu" koloru/odbicia odpadała.
Klaczki [ Troublemaker ]
Namierzanie GPS :-)
@$D@F [ Generaďż˝ ]
ale jak byly 2 kaczki to skad gra wiedziala w ktora sie kaczke trafilo ????
SirZawisza [ Pretorianin ]
Na zasadzie Fal Elektromagnetychnych
tomirek [ ]
@$D@F --->>> Ty teraz o dwoch kaczkach nic nie pisz bo jeszcze 3 latka w zawieszeniu dostaniesz...
Apocalyptiq [ Konsul ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5013518&N=1
w jednym z postów macie odpowiedz. "Te pistolety działały na takiej zasadzie, że jak trafiałeś nim na coś białego to dodawało ci punkt :)
Jednym słowem oszukaństwo"
BBC BB [ massive attack ]
tomirek
Apocalyptiq [ Konsul ]
tomirek ---> szacuneczek:D:D
Taikun44 [ Michael Scofield ]
tomirek >> teraz ta gra (strzelanie do kaczek na pegazusie) jest zakazana :)
Barthez x [ Generaďż˝ ]
Świetny wątek! Się grało non stop, strzelało, podchodziło bliżej TV, żeby mieć większe szanse, a nie wiadomo jak to cholerstwo działa :P
BukE [ Płetwonurek ]
Ja nigdy nie podchodzilem do TV :(
Ale kaczki spadaly jak dzikie. :):)
Taikun44 [ Michael Scofield ]
Ale kaczki spadaly jak dzikie. :):)
Jakaś aluzja ?
Barthez x [ Generaďż˝ ]
No właśnie bez aluzji! A nie były przypadkiem dwie takie same??? Może po prostu z księżyca spadły :P
xion [ Generaďż˝ ]
Hmm... cisniesz spust i strzela wiazkami laserowymi jak w Gwiezdnych Wojnach :D:D:D