--> Archiwum Forum
Soulcatcher [ Prefekt ]
Gry MMO na które czekam by Soulcatcher
Jako że czekam to mam sporo czasu :) mogę więc napisać na co czekam i co moim zdaniem warte jest czekania i ewentualnie przyjrzenia się bliżej.
Vanguard: Saga of Heroes
https://www.vanguardsoh.com
Gra robiona już od prawie 4 lat przez firmę Sigil Games Online (członkowie teamu mają spore doświadczenie między innymi pracowali przy Everquest) dla Microsoft (!).
Data premiery nieznana, ale jest prawie pewne że gra wyjdzie w 2006 roku czy na wiosnę czy na jesień nie wie nikt.
Tematyka to klasyczny wielki świat w klimatach High Fantasy (traktujemy graczy poważnie), bez PvP (a może będzie jakieś tam PvP), wielka przygoda, wielu graczy, teamy, craftig, questy wszystko to co powinna mieć prawdziwa gra MMO. Swiat dopracowany, nie potraktowany pobierznie, świetna grafika (w miarę realistyczna, bez fioletowych krasnoludków). Jednym słowem gra poważna, duża i bardzo dobrze się zapowiadająca. Warto nadmienić iż Microsoft planował dwa lata temu wydać 3 gry MMO, dwie zostały uśmiercone, został Vanguard, więc jest szansa że będzie dobry. Gra dla fanów cRPG (niekoniecznie dla fanów MMO w ułatwionym wydaniu).
Wiążę z tą grą wielkie nadzieje gdyż twórcy włożyli i wkładają bardzo dużo wysiłku aby gra była naprawdę dobra. Będze to spore uproszczenie ale wyobrażam sobie to jako Morrowind III w wydaniu MMO z poprawioną grywalnością.
Dungeons & Dragons Online: Stormreach
https://www.ddo.com
Dungeons & Dragons najnowsza zmodyfikowana na potrzebę MMO edycja , Wizards of the Coast bóg w dziedzinie zasad cRPG i Turbine Entertainment weterani MMO mają zrobić grę wspaniałą, tak przynajmniej uważają. DDO nie będzie miała wielkiej krainy ale za to będzie miała wspaniałe rozbudowane labirynty do zwiedzania (zarówno w podziemiach jak i na powierzchni). Gra nie jest klasycznym MMO, to raczej skrzyżowanie Instances z WoWa i Guild Wars, czyli bierz drużynę (do kilkunastu osób) i idź na swoją własną prywatną przygodę. Nie będzie PvP. Trochę martwi mnie wydawca ATARI który ostatnio ma tendencję do wydawania gier niedorobionych aby zaoszczędzić na budżecie, ale bądźmy dobrej myśli. Wszystkie założenia gry są poprawne (może nawet dobre). DDO ma dać w miarę prostą i przyjemną rozgrywkę dla normalnych graczy, ludzi którzy mają coś do zrobienia w życiu poza 18 godzinami grania dziennie. Gra zapowiada się bardzo dobrze. Premiera (raczej pewne) na wiosnę 2006 roku.
Dark And Light
https://www.darkandlight.net
Mało znany francuski producent, gra trochę pachnie amatorszczyzną, niezbyt ładna grafika … ale za to jeżeli już wyjdzie będzie to na jakiś czas najprawdopodobniej „władca” gier MMO z PvP na wielką skalę. Bo właśnie PvP jest główną ideą tej gry. PvP na niespotykaną do tej pory skalę. Do 10 000 ludzi na serwerze, 200 na 200 kilometrów krainy do podboju, od kilkuset do kilku tysięcy „zdobywanych” lokacji, do 500 postaci naraz na ekranie. Założenia tej gry zjeżą włos na głowie każdej osobie która zajmuje się wydajnością serwerów, ale jeżeli się dobrze wczytać w to co piszą o swojej grze twórcy jest spora szansa że im się uda. Dosyć nowatorski silnik graficzny, nie dający rewelacyjne grafiki ale za oto pozwalający na bardzo dobra wydajność przy dużym obciążeniu. No i można się rozglądać na kilka kilometrów (tego jeszcze w żadnej grze nie było). Oglądałem filmiki z bety i wygląda że to działa. Czyli wielkie armie (dwie frakcje), 10 kontynentów, dziesiątki gildii i organizacji graczy, można awansować jak feudalny władca w miarę zdobywanych terenów. Bardzo ciekawie zapowiadająca się gra. Wyjdzie najprawdopodobniej jeszcze w tym roku, albo na początku przyszłego, niedługo powinniśmy poznać datę premiery. Gra będzie do kupienia przez pierwsze 6 miesięcy jako download, potem podobno ma być wersja pudełkowa.
What is The Lord of the Rings Online: Shadows of Angmar
https://lotro.turbine.com
Gra również produkowana przez Turbine (ci co DDO) ale bardziej podobna w swoich założeniach do Vanguarda. Mało jest konkretów na temat tej gry, możecie poczytać sobie na ich stronie. Widadomo że będzie (oficjalnie) osadzona w świecie Śródziemia, będzie to Epic Adventure (czyli wielka przygoda :). Może to być naprawdę fajna gra, z piękną grafiką i bardzo rozbudowaną treścią. Ale rzekomy się o tym pewnie dopiero pod koniec 2006 roku. Myślę że będzie to bardzo ciekawa pozycja. Pikanterii grze dodaje fakt iż miała wyjść już kilaka miesięcy temu, tak nalegał wydawca ale producent postanowił dopracować grę do końca.
Wszystkie powyższe gry będą miały miesięczny abonament.
W 2006 i 2007 roku będzie jeszcze sporo ciekawych gier MMO ale te powyższe dla mnie osobiście zapowiadają się najciekawiej.
Życzę miłego czekania :)
ps. na koniec (obrazek) jedna z moich ulubionych grafik, kto wie kto to namalował i gdzie to było wykorzystane?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Soul - Ta pierwsza gierka, którą opisałeś, zapowiada się bardzo ciekawie. Czy to będzie taki EverQuest 2 tylko odmłodzony o 2 lata? Z Twojego opisu wnioskuje, że znacznie nie będzie się różnił od niego mechaniką.
Dla mnie jeszcze ciekawy będzie Dark & Ligh, bo chciałbym pograć w prawdziwym PvP na setki osób. Tylko mam obawy, że a jako pojedyńczy rycerz w takich zmaganiach będę zupełnie niepotrzebny. Chciałbym mieć wpływ nawet na największe bitwy :)
Okruch [ Liverpool FC ]
Vanguard zapowiada się bardzo ciekawie, byle oczekiwania nie przerosły gry. Znając życie wyjdzie pewnie w okolicach zimy 2006, a wydany w Polsce będzie w lato 2007. Czas pokaże, STALKERa jeszcze żeśmy się jeszcze nie doczekali :)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Okruch - Nie ma co czekać na wydanie w Polsce takich gier, tylko od razu zamawiać z zagranicy. Po dwóch miesiącach możemy być już daleko w tyle :)
Soulcatcher [ Prefekt ]
Cainoor ---> co do Vanguarda to chciałbym aby tak było, co do DnL to niema sprawy możesz założyć wielką i mocną gildię, wszystcy będą podali na kolana na samo brzmienie twojego imeina :).
dodam cośjeszcze co znalazłem na forum Vanguarda, tylko spokojnie ja tego nie powiedziałem więc mnie nie atakujcie :))
Sysquella - Senior Member
With Vanguard beta1 out, the official release date just seems around the corner.. (which it isn't, but don't ruin my dream-state).. I started to get concerned with immature players (kiddies).. ,
but then it struck me... WoW has them all, and won't let them go! =D.. All kiddie-mmogers base are belong to WoW.
Again, Thank you Blizzard, for removing the excess-MMOG-kid waste from the better games like Vanguard.. ><
__________________
EQ: Lord Sysquella Armana - Level 70 Paladin (Rodcet Nife)
WoW: Hyatt - Level 60 Paladin (Khadgar)
WoW: Radical - Level 60 Priest (Medivh)
Various Other MMOs
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-15 21:22:27]
mineral [ Guild Wars Factions ]
Ciekawe zestawienie, widać, że założyciel wątku gustuje przede wszystkim w grach fantasy. Szkoda, że te gry będą miały abonament.
Ja czekam na Guild Wars Chapter II, mam nadzieję, że będzie miał lepszą fabułę, ciekawe nowe klasy i nowe przydatne skille dla starych profesjii. Liczę na to, że wprowadzą dawno zapowiadane bycie spectatorem w walkach pvp, guild storage i inne fajnie rzeczy. Nie chciałbym, aby zostały wprowadzone grywalne rasy, ale jak zostaną wprowadzone to, żeby nie różniły się od zwykłych ludzi, czyli np. krasnoludy są silniejsze, natomiast ludzie są szybsi itp. To według mnie popsułoby równowagę w grze.
Soulcatcher [ Prefekt ]
mineral ---> zrozum mnie teraz dobrze, nie atakuję GW. Guild Wars to bardzo fajna gra, grałem podobała mi się, ale ideologicznie daleko jej do pradziwego świata MMO. To raczej wielki chat room gdzie umawiasz się na przygodę lub walkę PvP. Brakuje mi w GW wielkego świata z innymi graczmi, na żywo, nie zaś 95 % instances. DDO będzie z założenia bardzo podobne do GW ale np. Vanguard już zdecydowanie będzie inną grą.
mineral [ Guild Wars Factions ]
Soulcatcher--> czy ja gdzieś napisałem, że atakujesz GW?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Dokładnie, też tak uważam. Aby gra MMO wciągnęła, to musi być w niej spójny świat. Śtwiat, który żyje własnym życiem jak nas tam nie ma. Świat, gdzie wszędzie możemy spotkać żywych graczy. Nie ważne, czy to pod wrotami do legowiska smoka, czy też na jarmarku w miescie.
Ja bym sobie jeszcze życzył w MMO większego nacisku na fabułę. MArzy mi się właśnie taki Morrowind jako MMO :) Nie wiem, czy narazie jest to wykonalne. Wymagałoby to ogromu pracy i ciągłego udoskonalania. Wiadomo. Im gra odniesie mniejszy sukces, tym mniejsza kasa idzie na jej utrzymywanie.
Boje się troche, że Vanguard nie będzie miał takiej reklamy jak World of Warcraft, czy też EverQuest 2 i zagra w niego mniej ludzi, niż w któryś z wymienionych tytułów (oczywiscie, w EQ2 gra nieporównywalnie mniej osób). Ciekawi mnie, jak to będzie z "frekwencją" :)
Soulcatcher [ Prefekt ]
mineral ---> no nie napisałeś, ale jak ja napisałem po ponad miesiacu grania w WoWa że gra mi się znudziła i że mi się nie spodobała to mnie jeszcze do dzisiaj o to atakuja :)
Cainoor ---> no wiesz jak Vanguard bedzie naprawdę dobrą grą to Microsoft postara się o naprawdę dobrą reklamę :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-15 21:53:01]
Maevius [ Czarownik Budyniowy ]
Ja osobiscie narazie zrezygnowalem z zabawy w World of Warcraft, poniewaz wole ten czas inwestowac w siebie, uczyc sie i rozwijac niz tracic olbrzymie godziny przy grze komputerowej, jak bardzo doskonala by ona nie byla.
Dlatego tez najbardziej czekam na Dungeons and Dragons: Stormreach oraz (po cichu) na Dark nad Light.
Jesli chodzi o Vanguard, odnosze wrazenie ze bedzie po czesci klonem Everquest 2. Wedlug mnie to zle, ale potraktujcie to jako prywatna opinie szarego mmo-gracza.
alexej [ Piwny Mędrzec ]
Przyznam, ze bardzo podoba mi sie idea DaL. Zawsze chcialem wcielic sie w wojownika w olbrzymiej bitwie i siekac nonstop pol godziny az do zgonu ;-) Taka namiastka prawdziwych bitew z dawnych czasow :)
Byleby w takich warunkach magia nie byla na porzadku dziennym, bo jesli wyskoczy masa magow z czarami obszarowymi to sie skonczy zabawa.
bardzo chcialbym takze, aby powstal jakis mmo z brudnym fantasy. Moze Vanguard spelni moje oczekiwania, bo wg zapowiedzi producentow nie ebdzie to kalka basniowego WoWa, wiec mam andzieje ze beda bardzo blisko brudnego, zlego, brutalnego swiata fantasy gdzie kazdy dba tylko o siebie, miasta smierdza, ulice sa pelne smieci a rzekami wielkich metropolii plywaja zwloki :) - chociaz watpie by ktos zrealizowal az tak w pelni moje mazenia :)
mineral [ Guild Wars Factions ]
Jeśli mowa o Guild Wars to jest on bardzo ignorowany przez ogromną część graczy. Oto jedna z wypowiedzi z forum gram.pl:
powiem Ci szczerze, że nie wierzę w jakość czegoś za co się nie płaci... Jeśli GW urosłoby sławą i popularnością do rangi WoWa serwery z braku funduszy by po prostu poszły się j... bujać.
Co jest nieprawdą, ale weź to wytłumacz jak on i tak nie zrozumie albo nie będzie chciał zrozumieć.
frer [ Generaďż˝ ]
Soulcatcher --> Napisz tez na jakie cRPG czekasz, bo przynajmniej bede wiedzial na co warto czekac. :)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
mineral - W Guild Wars i tak gra bardzo dużo graczy. Przecież przez wiele tygodni GW było na szczytach list sprzedaży.
alexej - A propos brudnego swiata fantasy, to bardzo żałuje, iż zrezygnowano z MMO na podstawie Warhammera :/
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-15 22:01:21]
SirGoldi [ Gladiator ]
Przeszło kilka miesięcy temu zakupiłem od Maeviusa konto do Guild Warsa. Pograłem z entuzjazmem około 3-4 tygodni i niestety gra znudziła mi się wyraźnie szybko. Czegoś GW brakuje, ciężko mi powiedzieć czego, jednak może fakt, iż nie jest to MMO spowodował taki obrót sprawy?
Dlaczego był to GW? Pieniążki, z góry zaznaczam, że nie chodzi tu o ich brak, tylko o to, że nie byłbym w stanie płacić za gierkę takich kwot, jak np. za WoW. Szczególnie tych przez siebie zarobionych.
Soulcatcher, co do wymienionych przez Ciebie gier, mogę powiedzieć tyle, iż wiele słyszałem tylko o jednej - mowa tu o Dark & Light. Może wynika to z mojego niezbyt dużego zainteresowania tym gatunkiem, który jednak wielce szanuję i uważam za jedną z większych przyjemności czerpanych z wirtualnego świata.
Nawiasem mówiąc, jak Ty znajdujesz na takie gierki czas? :)
EspenLund [ Live For Speed ]
<-
Soulcatcher [ Prefekt ]
frer ---> ciężko jednoznacznie powiedzieć jakie gry cRPG będą naprawdę dobre. Ja stawiam na:
The Elder Scrolls® IV: Oblivion - https://www.elderscrolls.com
Mass Effect (na razie zapowiedziano tylko wersję na XBOX360) bo BioWare rulez :) https://masseffect.bioware.com/
a reszta nie wiem, pożyjemy zobaczymy :)
Swoją drogą uważam że większość gier MMOcRPG ma w sobie większą ilość cRPG niż prawdziwe singleplayer cRPG :)
SirGoldi ---> gry to jest moja praca od kilku lat, gdyby nie to nie miał bym zapewne czasu grać.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-15 22:22:03]
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Dark&Light to będzie wielka porażka, prawie taki przekręt jak z Mourning. Na miesiąc przed premierą ta gra jest w fazie alpha, brakuje jej jeszcze tylu elementów i jest tak niedopracowana, że nie ma szansy aby została ukończona choćby w połowie przed premierą.
Chociaż płatne beta testy jakimi było wiele z premier MMO w ostatnich dwóch latach stały się już standardem, to jednak D&L jest wyjątkową tragedią, prawie jak Irth Online.
HopkinZ [ Senator ]
Maevius --->
postąpiłem tak samo jak Ty (tymczasowa rezygnacja z abonamentu World of Warcraft), z tymże kierując się innymi powodami.
Mógłbym rzec: WoW, connecting people. Szczerze w tym miejscu mówię, że za pośrednictwem Wolrd of Warcraft poznałem grono kilkunastu dorosłych ludzi (fakt żem smarkacz był mi wytykany żartobliwie nad wyraz często :-)), z którymi, dzięki grze i programowi ventrillo (polecam – imo lepszy od Skype) spędziłem większość wieczorów ostatniego półrocza.
Po pierwsze: nie uważam tego czasu za stracony czy zmarnowany. Owszem, nie rozwijałem swoich ambicji i hobby, zacząłem prowadzić o wiele bardziej pasywny tryb życia, wyniki w nauce spadły wręcz niewyobrażalnie. W zasadzie jedyne co pielęgnowałem to życie rodzinne oraz kontakty towarzyskie – resztą był World of Warcraft. Jak jednak powiedziałem: nie uważam tego czasu za przepuszczony między palcami. Poznałem znakomitych ludzi. Studentów i pracujących z całej Polski oraz kilka ciekawych osób zza granicy. World of Wacraft dał mi możliwość kontaktu, rozmowy pisemnej i „prawdziwej” (internet i mikrofon to wspaniały wynalazek) z niesamowitymi osobami. Przez pół roku „obserwowałem” życie studentów, którzy zajmowali się naukami ścisłymi. Życie małżeństwa, których dnie od 11 lutego wyglądały w sposób „praca, obiad, WoW”. Życie człowieka, który grając dzień i noc w WoWa NIE ZUWAŻYŁ jak minęły mu dwa tygodnie urlopu (autentyk. Pod koniec drugiego tygodnia urlopu był w szoku, jak chcąc jechać na tydzień w góry zobaczył, że musi już wracać do pracy). Życie studenta, który w WoWa grał dorywczo. Prowadził swojego warriora do 60 levelu (maksimum w tej grze) przez pięć miesięcy i głownie pisał na forum gildii. Życie człowieka z cholernie dobra pracą, który niemal cały czas wolny po pracy poświęcał World of Warcraft. Życie studenta drugiego kierunku, który również samemu prowadzi wykłady.
Mógłbym tak wymieniać jeszcze sporo czasu ponieważ tych ludzi było mnóstwo. Są wśród nich cynicy, ludzie oczytani, żartobliwi, furiaci jak i życzliwi, małżeństwa oraz ludzie samotni, studenci, ludzie mający już własne dzieci i tak dalej, i tym podobne.
Będąc we własnym domu spędziłem z nimi mnóstwo chwil w świecie Warcrafta. Miałem jedyną w swoim rodzaju możliwość uczenia się od nich, obserwowania ich zachowań, wypowiedzi, reakcji i wyciągania z nich wniosków. Takiego życiowego expa, jakiego zdobyłem obcując z tymi ludźmi wystarczyłoby i nawet do 100 levelu ;-).
Po drugie: World of Warcraft to niesamowita zabawa i przygoda. Te wieczory, spędzone w pełni uśmiechu przy dobrej zabawie gadając przez mikrofon dały NIESAMOWITĄ dozę radości. Wspólne raidowanie Scholomance przed patchem, wycieczki do LBRS/UBRS ze świetnymi ludźmi. Pierwsze wipe’y czterdziestoosobowej drużyny w Molten Core, pierwsze „na żywo” spojrzenie na Ragnarosa czy w końcu ta dawka adrenaliny, która zawsze wzrasta gdy zobaczy się Hordziaka na horyzoncie :-). Jest to niesamowita przygoda dla młodego człowieka i – jak wszystko na to wskazuje – nie tylko dla młodego.
Po trzecie: World of Warcraft to bezpieczna, tymczasowa ucieczka od problemów w życiu. Narkotyk? Uzależnić może wszystko. Jednak żeby przestać jarać marihuanę należy się naprawdę namęczyć, a skutki palenia mogą być tragiczne. A WoW? Ucieczka od kłopotów, a jednocześnie wystarczy kilka kliknięć lewym przyciskiem myszki i kontakt z grą nam się urywa. Marihuanę można ukraść i dalej ćpać. World of Warcraft owszem – możesz sobie ukraść. Jednak jeżeli spędziłeś chociaż dziesięć minut na legalnym, oficjalnym serwerze ten syf jaki oferuje piracka wersja pozostawi u Ciebie tylko pusty śmiech i myśl: „współczuję tym idiotom, którzy myślą, że World of Warcraft fajnie wygląda na pirackich serwerach na których jest AŻ (!) stu graczy”. Ile graczy jest na Burning Legion wolę nawet nie wspominać.
Żebym nie wyszedł na jakiegoś maniaka czy psychopatę: z własnej woli przestałem płacić abonament za tę grę ponieważ nie chcę zepsuć sobie roku nauki (ubiegły rok pod względem edukacji niemal zepsułem – jednak również z tego wyciągnąłem wiele wniosków. Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz. A jeżeli nauczysz się bez przewracania to później ból po upadku będzie o wiele większy). Mimo wszystko jestem w pełni świadom tego, że wrócę do gry. Nowe instancje (Zul’gurub, BWL), zmiany w profesjach, nowe itemy, nowe lokacje do odwiedzenia, nowe mobki do pokonania oraz nowi bosowie – jest do czego wracać. No i oczywiście kochana Horda, przy której zabawa w członka Ligi Cieni to istna rozkosz dla wyobraźni ;-). A wszystko to w towarzystwie ludzi, których dzięki tej grze poznałem. Piksele pikselami – ale przyjemność z gry jednak jest :-).
Septi [ Starszy Generał ]
HopkinZ -> Też sobie robie przerwe od WoW'a,bo co za dużo to nie zdrowo.Do 21 mam abona a potem trzeba sie wziaść za nauke i poszukać jakiejś pracy.WoW strasznie wciaga i dlatego musze sie troche odbic od tej gry bo strasznie cierpi na tym moja edukacja :).A tak to wróce za jakis czas,gotowy i zwarty do akcji.
Septi [ Starszy Generał ]
A btw...DD sie świetnie zapowiada.Wiem że miały być beta testy ale czy już były tego nie wiem.
Azorsky [ Konsul ]
A gdzie gra o Conanie i Hyperborei na tej liście? To zarządzi
eJay [ Gladiator ]
Ciekawe czy ktoras z nich pojawi sie na rynku od azu w wersji pudelkowej i bez abonamentu:) Zabieg ala Guild Wars to byloby cos, ale jednoczesnie przyciagnal by wielu dzieciakow:)
Kentril [ fechmistrz ]
Azorsky> fakt, też czekam z niecierpliwością na tą gierkę. Fabuła może być naprawdę świetna, bo tworzy ją FunCom, który ma na swoim koncie masę przygodówek (np. The Longest Journey). Na dodatek świetny świat magi & miecza wykreowany przez Howarda.
co do mmo to grałem tylko w masę darmówek, Wow-a z trzy miechy ale znudził mi się dużo szybciej, po prostu- to nie był mój świat;P Oprócz tego pykałem jeszcze w Guild War's ale też odpadłem po miesiącu;P
marzy mi się mmo w klimatach Icewind Dale, z takim mroźnym światem pełnym przygód i niebezpieczeństw;)
frer [ Generaďż˝ ]
Soulcatcher --> Zgadzam sie z toba, ze wiekszosc MMOcRPG bardziej zasluguje na miano cRPG niz cRPG-i na singla, chocby ze wzgledu na to, ze to gracze tworza klimat i swiat gry. Niestety nie kazdy pracuje, czy chocby ma bogatych rodzicow zeby go stac bylo na placenie abonamentu, a do tego nie kazdy ma czas zeby grac w MMO, a ile to potrafi czasu zjesc to kazdy wie kto kiedykolwiek probowal grac.
Ja pamietam czasy kiedy potrafilem do poznej nocy siedziec przed kompem (czasem do 5 albo i 6 rano) grajac w UO. Albo koxalem postac zeby miec jeszcze silniejsza, albo chodzilem w kumplami na wyprawy na potworki, bo najlepiej sie gralo jak bylo wlasnie malo graczy. W tym momencie widze wyzszosc singlowego cRPG, ktore mozna zasejwowac (ale to glupio brzmi) w dowolnym momencie i odejsc od kompa. Moglbym jeszcze sie duzo rozpisac, ale pewnie i tak ci sie nie chce tego czytac... :)
frer [ Generaďż˝ ]
Zapomnialem dodac (a mozliwosci edycji postow niestety nie mam), ze jak dotad wiekszosc MMO byla nastawiona i tak na walke. glownie pvp. Z tego co widze po opisie np. Vanguarda to ze dopiero teraz zaczynaja stawiac na fabule, questy itp.
Vader [ Senator ]
Ja czekam na jakiś naprawdę udany remake Neocrona. Mnie bardziej interesuje cyberpunk niż fantasy.
Tak BTW: Najlepszą zabawę miałem zawsze z typowego "singla" w cRPG. Mmorpogi mają tę wadę, że jak wspaniałe by nie były pod wzgledem technicznym. zawsze sprowadzają się do tego samego: młócenie mobów samemu czy z przyjaciółmi. Czym się to różni od Singla np w Baldurs Gate ? Ano tym, że tam przynajmniej ratowałem Wybżerze Mieczy, miałem poczucie misji (i to nie byle jakiej), a tu tylko exp exp exp exp exp.
Soulcatcher [ Prefekt ]
Azorsky ---> jest jako "pozostałe" gdyż jeszcze minie conajmniej rok zanim będziemy znali konkrety na temat tej gry.
eJay ---> pudełkowe będą wszystkie, ale nie będą bez abonamentu, GW nie jest grą MMO nic więc dziwnego że jest bez abonamentu.
Vader ---> nie jest tak źle jak piszesz.
frer ---> nie, większość (nie wszystkie ale większość) gier MMOcRPG jest nastawione na kooperację z innymi graczmi w celu walki z potworami czyli PvE. WoW jest swojego rodzaju wyjątkiem, bo inne gry z PVP jak np. Shadowbane to raczej sukcesem nie były.
eJay [ Gladiator ]
Soulcatcher----->Chodzilo mi konkretnie o rodzaj platnosci:) No coz, abonament to abonament... Byc moze wprowadzaja kartyu pre paid tak jak w przypadku E2.
BTW. Czy jest jakas pewnnosc, ze ktoras z tych gier bedzie dostepna w Polsce bez opoznien?
Soulcatcher [ Prefekt ]
eJay ---> żadna z tych gier nie będzie dostępna w Polsce bez opóźnień :)
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Vader --> O proszę, fan Neocrona? myślałem, że wszyscy już wymarli. ;) Fallen Earth albo Twilight War mają sporą szansę na zastąpienie NC.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Jeśli ktoś lubie klimaty SF i Star Wars, to narazie ma prosty wybór ;)
massca [ ]
pytanie do znawcow : czy powstanie jakis MMO ktory bylby przynajmniej w polowie tak grywalny jak WoW (gralem 2 miesiące, co jak na mnie to jest bardzo dlugo) ale bedzie utrzymany we wspolczesnym klimacie (najchetniej cos z półki GTA) ???
mrl [ Legionista ]
Soulcatcher "ps. na koniec (obrazek) jedna z moich ulubionych grafik, kto wie kto to namalował i gdzie to było wykorzystane?"
No kto to namalował - to no idea , ale lata temu chyba widziałem cos takiego na TOD'dzie , choc pewnie niewielu z forum wie co to takiego bylo - a bylo fajnie :)
pozdrawiam
m.
Soulcatcher [ Prefekt ]
massca ---> tak jest taka gra:
All Points Bulletin
https://www.webzengames.com/Game/APB/
mrl ---> :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-17 13:01:33]
amea [ Chor��y ]
oh przepraszam
nie przeczytalem powyzszych wypowiedzi
bo sie troche spiesze
fajny temat
ja juz tylko czekam na MMO
jakos do singli nie moge wrocic
a multi to juz tez troche zamalo
(chociaz postrzelac bez zobowiazan przez 15 min, caly czas lubie_BF2:)))
sa dwa tytuly na ktore czekam
obydwa z Webzen
Huxley i Sun
przyczym na ten pierwszy zdecydowanie bardziej
r_ADM [ Konsul ]
A co z mmo w klimatach sci-fi, jest cos takiego w produkcji ??
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
r_ADM -->
Twilight War - https://www.twilightwar.com (pre-alpha)
Fallen Earth - https://fallenearth.com (alpha, blisko bety)
Face of Mankind - https://www.fomportal.com (aktualnie beta)
RF Online - https://www.rf-onlinegame.com/ (azjatyckie klimaty, beta)
Huxley - (MMOFPS na silniku Unreal 3, chyba alpha)
Tabula Rasa - https://www.playtr.com/ (MMOFPS, beta)
Citizen Zero - https://www.citizen-zero.com/ (status nieznany)
Soulcatcher [ Prefekt ]
no to sprawa się wyjaśniła Dark and Light bedzie miało swoją premierę w przyszłym miesiacu, więcej szczegółów już niedługo :)
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Soulcatcher --> Czyli za miesiąc twórcy DnL dotąd odizolowani od świata na swojej małej wyspie, przeżyją bardzo bolesne zderzenie z rzeczywistością.
Wielu ludzi będzie chciało bardzo szybko zapomnieć o DnL, kolejnej wielkiej nadziei z której g**** wyszło.
Ktoś kiedyś powinien wyjaśnić twórcom gier MMO co to jest kalendarz i na czym polega upływ czasu, a także znaczenie takich słów jak "planowanie", "finanse", "komunikacja" i kilku innych. :/
Soulcatcher [ Prefekt ]
Ozzie ---> nie zgadzam się z tobą, nie oceniam gier zanim w nie nie pogram. Grafika nie jest ważna, dobrych gier MMO z cRPG, adventure i całym tym stuffem będzie kilka, ale nie ma żadnej ciekawej gry z PvP na dużą skalę poza istniejącym DAoC i umierającym Shadowbane.
Pożyjemy zobaczymy. AO trzyma się z 30 000 płacących i jest dobrą grą dl atych co w nią grają dla mnie jeżeli DnL będzie mi się podobało wystarczy 20 000 ludzi i będę się dobrze bawił do czasu gdy pojawi się następna ciekawa gra. Myślę że 20 000 płacących za DnL którą robi mała firma również będzie zadawalającym wynikiem.
Soulcatcher [ Prefekt ]
poczytajcie sobie poniższy link to się trochę rozjaśni, ładuje się wolno
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-17 21:32:45]
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Soulcatcher --> Moja opinia niestety (i to mówię serio bo także czekam na dobrą grę z PvP) nie jest oparta jedynie na teorii, ponieważ resztka mojego szacunku dla twórców DnL niedawno się wyczerpała, nie będę ukrywał że miałem wątpliwą przyjemność poznać DnL z bliska.
Nie zgaduję mówiąc, że podczas premiery gra będzie ukończona w mniej niż połowie i będzie sporą porażką, odzyskanie graczy zajmie temu tytułowi wiele miesięcy lub lat, o ile NPCube wcześniej nie zbankrutuje.
ps. Zapomniałeś o istniejącym Neocronie i powstającym (ponoć) Darkfall Online.
Soulcatcher [ Prefekt ]
Ozzie ---> zrób ten wysiłek i przeczytaj co jest napisane pod podanym przezemnie linkiem.
Prawdziwa premiera DnL będzie w kwietniu 2006, w listopadzie 2005 zacznie się coś jakby open beta dla wszystkich, pierwsze dwa księstwa, ale wpełni funkcjonalne i dla większości za darmo.
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Soulcatcher --> Wiem o tym i po tej becie graczy zostanie niewielu, poza tym NPCube ma szansę wcześniej zbankrutować.
Ta gra jest w fazie alpha i w ciągu miesiąca zostanie wypuszczony niestabilny kadłubek gry, który na dobre zniechęci większość graczy.
To co tam jest napisane to tylko ładnie brzmiąca reklama czyli stek kłamstw, jak zwykle.
Soulcatcher [ Prefekt ]
Ozzie ---> cieszę się że wiesz wszystko o przyszłości, graj w totolotka :)
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
Soulcatcher --> Grywam, niestety bez większych sukcesów.
A tak serio to pozwalam sobie na takie przewidywania ponieważ mam bogate doświadczenie wyniesione z innych beta testów w ciągu kolejnych lat i wiem jak się kończą takie sytuacje, a DnL jest w bardzo złej.
Nie oznacza to jednak, że nie życzę tej grze sukcesu bo życzę i mam nadzieję, że zdarzy się cud. Szkoda tylko, że kolejna premiera dobrze zapowiadającej się gry MMORPG polega na czekaniu na cudowną zmianę w ostatniej chwili.
DarkStar [ magister inzynier ]
ja czekam na Age of Conan:)
Vader [ Senator ]
Jeśli chodzi o WOW'a: Mój znajomy gra w to namiętnie. Zaczął mnie namawiać bym też się zaciągnął. Postanowiłem więc zobaczyć o cóż w tym cudzie chodzi. Kupiłem czerwone Martini i udałem się do kolegi. Patrzę jak gra i widzę:
1. Zabijanie potworów
2. Gadka szmatka gildiowa
3. Umawianie się na wyprawę
4. Kilowanie monsterów w instancji
5. Przynaje: bardzo ciekawie rozwiazany aspekt taktyczny: kazdy w ekipie ma swoje okreslone zadanie, z czego najwazniejszym czlonkiem grupy jest "Lecznik" :P (Priest)
Potem pogralem ja, założyłem sobie Warlocka, killowałem 2 godziny potwory, zrobilem pare poczatkowych questów....
I powiem wam szczerze: Znudziło mnie to całkowicie :-) Nie twierdze że WoW jest zły, pod względem grywalności i pod względem technicznym jest conajmniej genialny. Ale nie potrafiła mnie ta gra zachwycic na tyle, by poświęcić jej więcej niż te 2 h.
Pozdrawiam :-)
Zodiac [ ex-gladiator ]
Przeczytałem opisy wymienionych gier i miałbym prośbę - między innymi do Soula - w co można zagrać, mając za sobą zabawę w WoW? Rozglądam się za jakimś konkretnym tytułem, ale nie mam pojęcia co aktualnie jest na rynku. Z gąszczu zapowiedzi trudno wybrać też coś konkretnego. Klimat - dowolny, chociaż D&D lub ogólnie średniowiecze/smoki/rycerze było by najlepszym rozwiązaniem.
frer [ Generaďż˝ ]
Vader --> Dokladnie to samo moglbym o WoW'ie powiedziec. Coprawda gra pod wieloma wzgledami jest genialna to i tak sprowadza sie do killowania setek potworow, zbierania coraz lepszego sprzetu, a pozniej chodzenia na wyprawy z kumplami, zeby killowac jeszcze wiecej jeszcze silniejszych potworow, zeby znalesc jeszcze lepszy sprzet. Jak dotad jedyna gra ktora naprawde potrafila przykuc mnie do kompa (jesli chodzi o mmo) to Ultima Online, przynajmniej nei sprowadza wszystkiego do killowania mobkow, a kox postaci naprawde sprawia przyjemnosc i te emocje oczekiwania na kolejny 0.1% skilla czy 1 stata... :)
Soulcatcher [ Prefekt ]
Zodiac ---> nie wiem co ci polecić :), grać w istniejące od lat gry jest mało ciekawie. Z nowych nie wiem, to co wiem napisałem na górze. Ja gram we wszystko po kolei, a jak mi się gra przestaje podobać gram w następną :)
Zodiac [ ex-gladiator ]
Soul --> wiedziałem że tak będzie :) , z tych opisanych fajnie zapowiada się Vanguard i Dark & Light, może uda mi się pograc w tego ostatniego, a tymczasem pozostaje już nudzacy się i troszkę oklepany WoW.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Zodiac - a próbowałeś EverQuest 2?
Zodiac [ ex-gladiator ]
Cainoor --> nie, kusi mnie trochę, ale to już też gra której latka lecą - osobiście wolałbym coś nowego. Muszę się zorientować tylko jak wygląda sprawa opłat - abonament.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Zodiac ---> EQ2 ma prawie rok, więc podobnie jak WoW. Ściągnij sobie triala i zobacz, czy taki klimat Ci pasuje. Vanguard z opisu wnioskuje ma być dosyć podobny pod wieloma względami.
Zodiac [ ex-gladiator ]
Cainoor --> może to i dziwne pytanie, ale gdzie sciagnac triala?
UPDAE Aha lol na głownej stronie jest info :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-18 15:52:30]
TeadyBeeR [ Legend ]
Tak przy okazji EQ2. Jak sie ma to co jest w trialu do pozniejszej gry? Triala sciagnalem kilka dni temu, przeszedlem go 3 postaciami i wywalilem. Owszem jest kilka ciekawych rozwiazan, ale jakos odnioslem wrazenie, ze gra ogranicza sie do farmowania mobkow w jednym miejscu, po zdobyciu lvlupa przeniesieniu sie w nastepne miejsce i od nowa. A tego po L2 i kilku innych mam dosyc.
Cale szczescie w GW nie trzeba siedziec kilkanascie godzin dziennie przez kilka tygodni zeby postac jakotako wygladala.
Maevius [ Czarownik Budyniowy ]
"Computer and Video Games is reporting that an add-on for World of Warcraft is in development. Named The Burning Crusade, the add-on will raise the max level cap to 70. Details will be unveiled during the BlizzCon event (October 28 to October 29)."
70 poziom.. geez..
amea [ Chor��y ]
TeadyBeeR-->jezeli grasz solo to mniej wiecej tak to wyglada. Z ta roznica ze krain jest wiecej a tereny o wiele wieksze niz wyspa z triala. Masz wiec np. obszar w jednej zonie gdzie tluczesz mobki najwyzsze tam lvlem i ze dwie trzy krainy ktore zaczynasz eksplorowac. Ta konstrukcja nie jest tak dokonca monotonna, niby jest troche takich miejsc gdzie trzeba sie przemknac niepostrzezenie kolo jakiegos heroica zeby dalej sie spokojnie bawic ale tego jest malo przynajmniej jak dla mnie. Dochodzi sprawa harwestu ktora glupie tluczenie mobow troszeczke ubarwia no i rzecz jasna questy.
Nalezy jednak pamietac o tym ze jest to mmo i glownie chodzi o dobranie odpowiedniej grupy ludzi ktorych wiaze jasno sprecyzowany cel, nawet jezeli chodzi o lvlup. Farmowanie mobkow jakos wtedy schodzi na dalszy plan, chyba ze jest to jeden z tych okropnych questow, ktore wiaza sie z dlugim nudnym czekaniem na jakiegos bossa do zabicia, co mam wrazenie ze po ostatnim updejcie poprawili.
Niestety ostatnimi czasy malo moglem grac ze wzgledu na nawal pracy i troche sie opuscilem - tzn. znacznie odstaje od grupy z ktora wczesniej gralem. Zmuszony grac solo farmuje mobki to w jednej to drugiej zonie gdzie przy okazji zbieram rary dzieki ktorym mam nadzieje szybko sie wzbogacic:). Konstrukcja map moglaby byc ciekawsza, a nie im dalej tym trudniej. No coz moze bedzie jakis nowe mmo ktore to zaproponuje.
Tak swoja droga mam pomysl na mmo.
Nikolaus [ Centurion ]
Witam po dlugiej przerwie. Pozdrowienia z Anglii chlopaki. Co do gier to: Dark and Light (nie ma co liczyc na wybranie do bety) na dniach wyda Settlers of Genareth taki wstep do pelnej gry co wyjdzie w kwietniu (czekam juz od pol roku na te gre hehe), do Vangarda wlasnie dostalem powiadomienie o becie, juz odpowiedzialem i trzymam kciuki zeby mnie wybrali.
https://www.darkandlight.net/
https://mgsbeta.centercode.com
PS Mam nadzieje, ze jeszcze ktos sie zarazi DnL bo jest wyyyypas, gildia moze miec swoja twierdze i zwykly gracz tez i takie tam.
papapa
Nikolaus [ Centurion ]
aaa i nie zapominajmy o Darkfall czysta PvP rzeznia
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
Soulcatcher -> dostales moze zaproszenie do bety Vanguarda? Koniecznie sprawdz skrzynke :)
SwenG [ Konsul ]
Witam po dość długiej absencji na tym forum, ładny temat :D
To sobie pozwolę skomentować:
1. Vanguard: Saga of Heroes - nie mam zdania, odnośnie gier Microsoftu wiem, że są mocno dopracowane, brak pvp mnie trochę zniechęca, mam tylko nadzieję, że Father albo Ty Soul skrobniesz kilka słów o ile EULA pozwoli nt. tego tytułu
2. D&DO - hmm, tu raczej nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony, ma to wyglądać podobnie jak GW, więc rasowym mmo to nie będzie
3. D&L - w tym wypadku już tyle złego się nasłuchałem, że nie wróżę tej grze sukcesu, szczególnie, że wydają produkt nie dokończony, złośliwi nazywają to "play and pay betą"
4. LOTR Online - na to w sumie też nie czekam, brak pvp wyklucza w moim przypadku tą grę
W threedzie jeszcze było parę pytań odnośnie nowych gier sf, co po wowie etc.
No to polecę np. City of Villains (www.cityofvillains.com) wyszła 3 dni temu. Jeśli ktoś jest zapatrzony w klimaty fantazy to od razu odradzam ;) Jeśli ktoś otwarty na różne pomysły to polecam. Gra się przyjemnie, wprowadzono budowę baz i pvp (porównuję oczywiście do wcześniejszego produktu City of Heroes).
Poza tym czekam jeszcze na kilka gier. Dwie z nich to produkty NCSoftu - Auto Assault i Tabula Rasa dwie mniej znanych firm: Flying Lab Software - Pirates of the Burning Sea i Spellborn International Ltd. - Chronicles of Spellborn.
QrKo [ ]
Soul -> Ja tak z ciekawości zapytam czy grałeś może w Tibie ?? :)
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
A ja jeszcze wspomnę o dwóch tytułach w produkcji, głównie zainteresują osoby które grały w Neocrona i szukają teraz nowego MMORPG.
https://www.twilightwar.com/ - Fallout'owy klimat na silniku Source, gracze są podzieleni na
frakcje, otwarte PvP, pojazdy tak jak w NC.
https://fallenearth.com/ - bez podziału na strefy, o reszcie rzeczy brak informacji poza tym, że będzie PvP.
SwenG [ Konsul ]
Ozzie -->
no właśnie, mnie to na pierwszy rzut oka bardziej pasuje do mmofps a nie mmorpg, widok z pierwszej osoby, hmm... w sumie w Neo też nie było targetingu, tyle czy tu będzie jakiś leveling, umiejętności etc.
??? [ tomi_boss ]
sciagnolem triala eq2 i kurde jak uruchomic ta gre :P jestem w tym momencie --->
help me!
QrKo [ ]
A nie widzisz wielkiego napisu UPDATING? :)
??? [ tomi_boss ]
updating jest tylko niemoge go wicisnac bo sie nieda :P wnioskuje z tego ze sie cos dociaga ale po godzinie czekania znudzilo mi sie :P
??? [ tomi_boss ]
ok zalaczylem przedchwila ponownie i wreszczie sie sciaga :P
Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]
SwenG --> Sorry że nie odpowiedziałem wcześniej, tak w obu grach będzie się w tradycyjny sposób rozwijać postacie.
W TW ma być bodajże system skillowy.