GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [395]

14.10.2005
14:54
smile
[1]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

FRONTLINE [395]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)

BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)


Obecnie na tapecie mamy:

- CALL OF DUTY; CALL OF DUTY: UNITED OFFENSIVE
- DUNGEON SIEGE II
- CLOSE COMBAT część 2, 3, może 5 (na razie pojedyńcze bitwy)



Czekamy niecierpliwie na:

- STAR WARS: BATTLEFRONT II
- S.T.A.L.K.E.R.: SHADOW OF CHERNOBYL
- CIVILIZATION IV
- HEROES OF MIGHT AND MAGIC V
- WARTIME COMMAND: BATTLE FOR EUROPE 1939-1945
- CLOSE COMBAT: RED PHOENIX
- COMBAT LEADER: CROSS OF IRON


Bawimy się czasem także w:

- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :) (specjalista - wszyscy! :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - Sławek, matchaus and more :)
- Gothic II oraz dodatek Noc Kruka (specjalista - Otto, Wallace, Sławek, matchaus, Juzio)
- Silent Storm (specjalista - RaV, Sławek, Koval, matchaus, Yaca)
- Silent Storm: Sentinels (specjalista - matchaus)
- Civilisation III (specjalista - Martins, Yaca, Woytek)
- Combat Mission (specjalista - Slawekk, Kox, Dogon)
- Heroes of Might and Magic III i IV (specjalista - (Woytek, Chrees, Yaca i Martins)
- Hattrick (specjalista - Wallace, Mackay, Sławek)
(całej masy innych tytułów nie ma sensu wymieniać...)
Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.

Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)

Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147

Oto link do poprzedniej części -->

14.10.2005
15:04
smile
[2]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Witam eJay, bardzo mi miło :)

Ciekawe co teraz powie na Twój post nasz "miszcz" :)


(BTW - a gdzie się podziewa nasz padawan Rav? ;) On nie czeka na nową odsłonę?)

14.10.2005
15:15
[3]

Toolism [ GameDev ]

A mnie ten cały Star Wars to się smieszny panowie wydaje.. ;) Nie rozumiem was ale co tam:) W każdym razie pozdrawiam wszystkich:)

14.10.2005
15:29
smile
[4]

eJay [ Gladiator ]

matchaus----->Czekam na argumenty, byc moze rozegra sie zarliwa i ciekawa dyskusja, choc watek ewidentnie podchodzi pod IIWW:)

14.10.2005
20:07
[5]

Cappo [ Generaďż˝ ]

wy tu o BF2 a prace na GFM dalej trwają --->link

15.10.2005
18:39
smile
[6]

olivier [ unterfeldwebel ]

Przepraszam za piękne literówki w ostatnim poście, to nie nieobecność w kraju tak mnie nastroiła ale presja czasu wynikająca z limitowanego dostępu do internetu daje nierzadko takie oto nieciekawe efekty. Over&Out:)

15.10.2005
19:20
smile
[7]

Lim [ Senator ]

Olivier---> za defetyzm się pokajaj a nie za literówki ;)
Toolism , eJay---> odnośnie gier i choćby Star Wars - to sprawa indywidualnego odbioru i gustu który się kształtował kiedy części z nas/was nie było jeszcze na świecie ;)
Musicie ,,wybaczyć'' nam oldbojom, nadal staramy się być trendi (heh) a w tym wątku chyba już dawno znaleźliśmy złoty środek :)
A o dyskusji nad BF nie może być mowy z prostego powodu - nie można mówić o czymś znając produkt słabo lub zgoła wcale. Betę mam dawno na dysku, ale cóż z tego kiedy nie grałem w Battlefronta z braku czasu.

16.10.2005
01:22
smile
[8]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Lim ---> Chwila, chwila!

Nie róbmy z siebie dziadów :)
(to po pierwsze)

A po drugie - analiza zapowiedzi jest jak najbardziej na miejscu.
Nie skazuję nowego Battlefronta na porażkę, ale mam spore obiekcje co do jego jakości.
Obiekcje poparte obserwacjami eJay'a. Ja wszystko rozumiem - fanatycy zagrają w cokolwiek z napisem SW na pudełku, ale reszta? :)
A co do "poznania" produktu, to tak, czy siak nowego Battlefronta trzeba będzie poznać.
Niemniej - nie lubię się rozczarowywać, stąd te kubły (raczej... małe wiaderka :D) zimnej wody...

(Może "czarnowidztwo" jest niepotrzebne, może BF2 bedzie się nam podobał. No ale jeśli tak, to jakże lepiej jest się miło zaskoczyć! :)) )

16.10.2005
01:34
smile
[9]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Słyszeliście o tej gierce?! (link)

Ludzie na GOLu się tym zachwycają. Ciekawe jak to się sprawdza w multi? (bo podobno sie sprawdza :))

16.10.2005
11:31
[10]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Matchaus--> można to ściągnąć, ale na odpowiednim łączu. Całość zajmuje 4GB. Może ktoś się podejmie?

16.10.2005
11:33
smile
[11]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

I jeszcze jedna ciekawa rzecz:

16.10.2005
11:45
[12]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Matchaus --> wydanie Ufo:Aftershock z polskimi napisami ma nastąpić 18 listopada, ale za cenę 29,90 chyba trzeba będzie kupić oryginał (o ile oczywiście gra będzie tego warta)

16.10.2005
12:07
smile
[13]

inff [ Pretorianin ]

Matchaus, ehehe, co tu nam zaprezentowales, lolku :D ?

Sciagnalem pare filmikow z tej gry i to jakis a la Matrix_SuperAkszyn_w komicznych realiach WW2, szuter dla mega pokemonow.
Szkoda sciagac takie cos....

A nie grasz w Stalingrad, modzik do CC?

16.10.2005
13:18
smile
[14]

eJay [ Gladiator ]

Toolism , eJay---> odnośnie gier i choćby Star Wars - to sprawa indywidualnego odbioru i gustu który się kształtował kiedy części z nas/was nie było jeszcze na świecie ;)

Absolutnie nie widze was jako typowych wapienek:) Ja jestem mlody, ale tez mam swoje doswiadczenie w tej dziedzinie:)

16.10.2005
13:20
smile
[15]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Koval ---> UFO w tej cenie kupię na bank!
(sprawdzę oczywiście wersję "demo", ale już teraz sądzę, że nowa cześć będzie warta dłuższego zagrania)

inff ---> A Ty się skąd urwałeś? Z choinki? Nie ma i nie będzie (na razie) gry, która by spełniła nasze chore wymagania. A jak się nie ma co się lubi, to...

(lepiej opowiedz o prawku panie upierdliwy :P)


P.S. Staligrad (skąd wiedziałeś?!) zassałem wczoraj wieczorem i nawet miałem zainstalować, ale "zagrałem się" do późna w Grossdeutschland :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-16 13:21:10]

16.10.2005
21:51
smile
[16]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Zapowiada się naprawdę ciekawa pozycja wśród gier traktujących o ufockiej zarazie! :)

Tak na szybko, bo grę ledwie liznąłem, a w tle trwa misja :D :

- Bazy musimy rozbudowywać i bronić (powrót do dwóch pierwszych części!)
(trzeba budować fabryki broni, laboratoria, psi laby - miodzio! :)
- Potrzebujemy jakiś trzech składników (?) do funcjonowania baz, produkcji broni etc.
(wydobywamy te składniki w bazach, ale nie wszystkie w każdej)
- Zawiązujemy jakieś sojusze z jakimiś ludźmi na naszej planecie (możemy od nich otrzymywać i im wysyłać składniki o których wspomniałem)
- Psioników mamy od początku, ale trzeba się trenować w "psi" i mieć ku temu odpowiednie wyposażenie.
- Misje w terenie są podobne do tych z Aftermath'a, z tym, że teraz jest jakby bardziej przejrzyściej i miodniej :) Oczywiście nie ma tur - jest aktywna pauza (niestety...)

Generalnie - jest klimat, ale to dopiero moje kilka minut z demem, więc nie chwalmy dnia przed zachodem słońca :)

Wracam na pole bitwy :)

Aha - Oto fotka z satelity z moich poczynań w drugiej misji. Dwa skajnie lezące ufoki sa tylko nieprzytomne. Trzymam je na muszce, bo portafią się ocknąć (!)
Nie zabijam jednak - grupka moich szalonych naukowców będzie wiedziała co z nimi zrobić (hehehe)

16.10.2005
22:11
smile
[17]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Eeeee... króciutkie to demo :/


Ale chyba w końcu Pepiki się postrali i bedziemy mieć niezłe i w dodatku NOWE UFO :))

(screenik z wyjścia z demka)


P.S. Przy okazji - muzyczka w misjach jest wielce klimatyczna :)

16.10.2005
22:19
[18]

pr0fane [ Konsul ]

matchaus <--- a daje sie zauwazyc jakies sladowe resztki inteligencji ufokow tak jak we wszystkich starych czesciach,czy dalej to tylko mieso?

16.10.2005
23:48
[19]

Toolism [ GameDev ]

O cholera! Matchaus:) nie ma pojęcia jak się ciszę z tej gierki:) Jak wy w pełni dojrzali mężczyżni zachwycaliście się UFO : Enemy Unknown i pewnie potem Terror from the Deepem ja byłem zaledwie paro? letnim chłopczykiem któremu strasznie sie ta gra podobała ale niestety nigdy jej nie rozyumiał za bardzo:) dopiero pare lat temu kiedy znowu sobie w to pograłem zobaczyłem jak genialny jest to tytuł. Takie zmartwychwstanie klasyka bardzo mnie cieszy:) Jakby co piszę się na mutli:)

17.10.2005
08:55
smile
[20]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Tak na szybko, bo już jestem diabelnie spóźniony.

pr0fane ---> Ciężko wyczuć... W demu mamy 2 misje (słownie: dwie :), więc sam rozumiesz.. w dodatku to sam początek - z zabiciem ufoków nie było problemów, chociaż...
W pierwszej misji trójka obcych czekała do ostatniej chwili by wyskoczyć zza węgła i tylko seryjny, koncentryczny ogień pozwolił mi przeżyć (jeden z ludzi poszedł na rekonwalescencję po tej akcji).
W drugiej misji ubiłem 4-ech obcych, z czego trzech ładnie zaatakowało moją grupkę z różnych stron, niemal w tej samej chwili. Dodać trzeba, że jeden z już nieprzytomnych obcych ocknął się po chwili, czym wprawił mnie w małe zdumienie i wprowadził pewnien chwilowy zamęt w drużynie :)

Zobaczymy jak to będzie wyglądać w full wersji - teraz mam za mało danych na głębsze analizy :)


Tool ---> Takiemu podejściu do tematu można tylko przyklasnąć! :) <OK>

17.10.2005
14:14
smile
[21]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Wszystkich Panów zainteresowanych IV-tą odsłoną Cywilizacji zawiadamiam, że premiera gry już tuż tuż :)

17.10.2005
19:36
[22]

Cappo [ Generaďż˝ ]

a tu dwie fotki pierwsza one hand ( robi też lewa ręka :D ) a szkoda że n fotkach tegosię nie da złapac ale na pierwszej hopie robie właśnie lewą reką a na drugiej prawą :d

17.10.2005
19:40
[23]

Cappo [ Generaďż˝ ]

a tu table top na 5-6 m hopie :D

17.10.2005
22:02
smile
[24]

w o y t e k [ Gavroche ]



Cappo ------> mnie to pachnie jajecznicą.... Czy Twoja dziewczyna nie ma nic przeciwko takim zabawom? ;)

17.10.2005
23:06
smile
[25]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

hah :d i mam odroczke miesieczna , oznacza to dluższy pobyt w domciu i wyjazd za miesiac do australii
jestem w trakcie przeprowadzki bożżżżżeeee co za .... horrrrrorrrr

ale jestem juz szczesliwym posiadaczem chello clasic :D

matchaus ---> mile te foczki ... znaczy fotki :D

18.10.2005
00:01
smile
[26]

fkbVOLT [ Pretorianin ]

Witam
czy miał okazyję graćw F.E.A.R ?
To dla fanów :D

a i jeszcze SeriusSam 2 :> ?

18.10.2005
09:59
[27]

martins [ Konsul ]

Mati-> tak czekam na Cyvilizację z niecierpliwością :)
może jakać partyjka w CC, muszę Ci powiedzie, że problem połączenia się z tobą w cc4 i cc5 oraz EF2 wynika z problemu routingu po twojej stronie. Z macermanem ostatnio grałem w cc5 bez problemu. I tenże poinformował mnie, że ten ten sam problem przerabiali z Ubootem jakiś czas temu.

18.10.2005
10:19
[28]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Marti ---> Ależ ja o "problemie routingu" :) doskonale wiem.
Stąd pytanie do Ciebie czy możesz hostować.
Wynika z tego co piszesz, że aby zagrać w CC5 (czy CC3) musimy oboje mieć bezpośredni dostęp do netu? (nat?)

Możemy to sprawdzić :)

18.10.2005
17:41
[29]

Toolism [ GameDev ]

Oj widze ze niesłuchaliście naszego kolegi na zjezdzie.. A mówił wyraźnie o programie który emuluje sieć lokalną i dzięki niemu wszelkie problemy związane z routingiem przestają istnieć.

18.10.2005
18:31
[30]

Cappo [ Generaďż˝ ]

woytek -nie pahcnie jajecznica bo lądując nie siedzi się na siodełku

19.10.2005
09:31
smile
[31]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

matchaus , martins ----> zgłaszam swa gotowość w CC po 22.00

20.10.2005
16:29
smile
[32]

Slawekk [ Senator ]

witam
Wpadłem powiedzieć "up" bo watek nam sie zagubił, moze jutro wpadne i powiem cos mądrzejszgo :)

21.10.2005
05:37
smile
[33]

w o y t e k [ Gavroche ]


Ależ zimno... brrrr... ależ ciemno...

Po co ta jesień?

21.10.2005
07:45
smile
[34]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

A ja znów "u roboty" po dwudniowym szkoleniu BHP :)

Fantastyczne przeżycie... :))

Zaraz sprawdzę czy UFO miało już dziś swoją premierę i... spadam w teren.

21.10.2005
16:04
smile
[35]

Slawekk [ Senator ]

Tjaaaa jesień, drogi wojtku i jesienny kacik poezji śpiewanej.

La la la jesiena szarugaaaa,
lalala deszcz za oknami pada, pada, pada...

Ale zostawmy poezje fachowcom i oto smutna do łez piosenka.....

Jesień
/sł., muz. D. Basiński/

Jesień, Jesień, Jesień
złote liście spadają z drzew
Jesień, Jesień, Jesień
dzieci liście zbierają na w-f

Jesień, Jesień, Jesień
złote liście spadają w dół
Jesień, Jesień, Jesień
Marcin znalazł tylko liścia pół

Jesień, Jesień, Jesień
za to Zosia aż cztery w całości
Jesień, Jesień, Jesień
Znowu piątka w dzienniczku zagości

21.10.2005
16:09
smile
[36]

Slawekk [ Senator ]

To też niezłe, tego samego kabaretu. Nie słyszałem tego w ich wykonaniu, ale ciekawe, ciekawe...

Duszan
/sł. D. Basiński/

motor kupił Duszan
teraz będzie jeździł
na sto dwa
a niech wyczyści wpierw
niech wypucuje maszynę
radzi matka
ale gdzie tam - chłopak nie słucha
mało to się namęczył
przy zwózce gnoju z pola
teraz chce pojechać
jak wiatr poszumieć po wsi
no dobrze jedź już urwisie - śmieje się rodzicka
pojechał chłopak jak pirun tylko silnik zaburczał
nawet rąk nie umył

22.10.2005
20:39
smile
[37]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Pytanko do znawcy ??

Jak juz informowalem mam chello clasic, dostalem IP zewnetrzne i nadal nie moge polaczyc sie w CC przez net. Probowalem polaczyc sie przez GameSpy Arcade, dostalem informacje o zlej instalacji. Gre natomiast odpalam i gram na kompie bezproblemu. Z oponentem postanowilismy polaczyc sie bezposrednio, i ani ja jego ani on mnie nie widzial. Przy pierwszym wyjsciu w eter dostalem zapytanko czy blokowac CC odblokowalem i dalej nici.

"i co Ty bys zrobił na moim miejscu..." ??

23.10.2005
11:30
smile
[38]

Slawekk [ Senator ]

Krwawy--> a jaka to wersja gierki ?? mam chello i pare razy ustawialem rozne gry, wiec chello nie jest tu problemem. Skąd brałeś swoje IP ?? i czy napewno podawałes koledze dobre IP ??
Swoje IP mozesz sprawdzic np tu:
Przy okazji mozesz tam kontrolowac ilosc pobranych danych. Nie przekrocz 25 GB w miesiącu bo obetną predkośc, a chello jest tu bardzo skrupulatne:)

24.10.2005
12:17
[39]

olivier [ unterfeldwebel ]

Kwa-Kwa.

24.10.2005
13:27
[40]

Yaca Killer [ **** ]

Kwa?

24.10.2005
14:36
smile
[41]

Slawekk [ Senator ]

Taś-taś-taś....

24.10.2005
15:04
[42]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Jak widzę, wszystko już w zasadzie zostało powiedziane w temacie prezydenta elekta :))

Nic dodać, nic ująć.

Generalnie - kutasówa*.


:o)


P.S. * - lub, jak kto woli - chujowina.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-24 15:05:09]

24.10.2005
15:20
smile
[43]

Yaca Killer [ **** ]

Złośliwcy się zastanawiają kto ma lepszą prezencję, Prezydent czy Pierwsza Dama ...

24.10.2005
15:38
smile
[44]

Yaca Killer [ **** ]

Mat --> dobrze, że Cię widzę .. pisałem na gg ale wołanie pozostało bez odzewu.

Czy osiodłałbyś dla mnie osiołka? Potrzebuję Patch do Romy 1.3 i pliczek wspomagający owego patcha. Jesli da się coś z tym fantem zrobić, chojnie Ci to wynagrodzę. Jesień była piękna tego roku, to i rola obdarzyła mnie wspaniałym plonem (gdybys był zainteresowany).

24.10.2005
21:37
[45]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Ot i stało sie ... powstanie teraz państewko policyjne, w czynie społecznym młodzież odświeży i oczyści "Berezę". I będzie sie działo

25.10.2005
00:27
smile
[46]

w o y t e k [ Gavroche ]


No już tak nie narzekajcie chopyszki, dobrze bydzie... :))

Ja tam mówię bez ogródek: na Kaczuszkę głosowałem. Prawda, że mało sympatyczny z niego gość (a zwłaszcza wstrętnego ma brata) i prawda, że poglądy ma lekko średniowieczne.
Prawda też że Donald i ładniejszy i dużo lepiej sie uśmiecha i poklepują go wszyscy po ramieniu.

Ale nam sympatyczny i ładny prezydent nie jest potrzebny, bo takowego mieliśmy przez ostatnie 10 lat. Potrzebny nam zdecydowany urzędnik z doświadczeniem w sprawowaniu urzędu i porzebny nam układ, który wreszcie zmieni tę chorą konstytucję rozmytej odpowiedzialności.

A z tą karą śmierci, pogróżkami pod adresem homoseksualistów i innymi ultrasowymi dyrdymałkami - to tylko takie bluffy... (miejmy przynajmniej nadzieję).

25.10.2005
09:00
smile
[47]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Juz jeden taki zdecydowany był :D

Jak juz przerwalismy klauzule tajnosci, ja glosowalem na Tuska bo:

*w rzadzeniu potrzebna jest jednak kontrola (prez-rzad-sejm)
* zawsze to swojak (może bedzie mial na uwadze morze)
*uwazam ze czas skonczyc "pobrzekiwac szabelka" a zaczac handlowac itd...

a swoja droga, zastanawiajace jest, ze gosciu przegrywa w miescie ktorym zarzadza (w dwoch turach) a narod i tak go wybiera. Wyrazny przynajmniej dla mnie byl to sygnal, ze z gosciem jest cos ... nie tego ?? Maybe az tak nie trawia ludzie „warszawki” ze glosowali z przekory "skoro wy nie, to my tak" jak Pawlak w "Samych swoich".

Howk… rzekłem

ps. Bozzzzesz nie napisałem tyle od czasow szkoły

25.10.2005
09:23
[48]

w o y t e k [ Gavroche ]


Krwawy ---> żadna tam klauzula :)

to prawda że Kaczor przegrał w Warszawce, tyż mi dało to do myślenia... Z drugiej strony znam paru sympatycznych Gdańszczan (bynajmniej nie słuchaczy Radia Maryja), którzy nie poparli Tuska, tylko jego rywala.

Do mnie - jako wyborcy - nie przemawiała zupełnie wizja prezydentury Tuska, którą on sam lansował: polityka miłego, uśmiechającego sie do wszystkich, łagodzącego spory, mediującego, a w sprawach zasadniczych - stojącego na uboczu. Byłaby kalką prezydentury Kwaśniewskiego.
Kaczor(y) maja jasny plan: zmienić konstytucję, wzmocnić rolę prezydenta, bo w tej chwili jest układ taki, że za władzę odpowiedzialni sa wszyscy, a jak odpowiedzialni są wszyscy - to wiadomo: nie odpowiedzialny jest nikt. Rozmyta odpowiedzialność to polska specjalność od czasów liberum veto. Można napsocić a potem na nieobecnych całą winę zwalić - i w ten sosób własną głowę ocalić :) W ten właśnie sposób Kwachu, który w tym kraju nie mało nabroił - odchodzi z urzędu z ponad 60 procentowym poparciem.

A co na to "warszawka"? Nie weźmiecie w obronę "swojaka"?

25.10.2005
10:49
[49]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

woytek---> masz racje zgadzam się, tez życzyłbym sobie polityka realizującego swoje plany a nastepnie ponosil odpowiedzialność za nie :D

Ale nie ma takich politykow i nigdy nie będzie. Żaden polityk nie wezmie odpowiedzialności na siebie. Będzie o tym mowil, ale ostatecznie to „oni” zawinili byli silniejsi itd. Nawet Stalin pomimo potrzasania wszystkimi, wina za niepowodzenia obarczal innych.

Co do równowagi:
nie oznacza ona rozmycia odpowiedzialności, ale zapobieganie powstawania wszelkiej masci patologii politycznych. Dominacje „jednej słusznej” partii mam nadzieje mamy już poza soba.

25.10.2005
14:08
smile
[50]

Slawekk [ Senator ]

Witam
Ja też głosowaem na Tuska :))) ale niebardzo rozumiem załamania i zdenerwowania współgosujących z powodu zwycięstwa kaczyńskiego. Bywało juz o wiele gorzej z wyborami do sejmu i na prezydenata. Kaczyński jaki jest każdy widzi, ale żeby zaraz "uciekać z kraju " z jego powodu to lekka przesada. Sam Kaczyński (-ńscy) mają u mnie duuuzego plusa za czasy kiedy wkładali głowe tam gdzie inni nogi wetknąć nie chcieli (coś jak Szarmach). Za komuny ciała nie dali, a i potem niemożna powiedzieć ze Lech użędy swoje źle sprawował. Więc tu można spokojnie przejśc nad jego wyborem. Bardziej obawiam sie jego kolegów, a przedewszytkim "dlugu" jaki zaciągnoł u o. Rydzyka i Leppera. Czy za poparcie nie przyjdzie kaczyńskim zapłacić wysokiej ceny jakim będzie pójście na pasku RadiaM w sprawach gospodarki i głaskaniu po ogorzałej gębie leppera. PiS naobiecywał wzorem Millera gruszki na wierzbie, a teraz przyjdzie czas kiedy te gruszki rozda co będzie oznaczalo totalna klęske gospodarki, albo pokaże fige ojcu dyrektorowi,a wtedy niech sie lepiej schowa przed gniewem i zemstą mocherowych bojówek.
Licze że Kaczyński jednak nie da ciala i stworzy koalicje z PO, no i może troche poprawi prawo, że o sprawiedliwości juz nie wspomne :) Oby tylko druga linia PIsiaków nie obrosla za bardzo w piórka i nie dała sie wciągnąc w populizm i łatwe rozwiązania.

25.10.2005
14:47
smile
[51]

w o y t e k [ Gavroche ]

Krwawy -----> he he, rzecz jasne, że jeszcze nie narodził sie taki polityk, który by wypełnił wszystkie swoje obietnice wyborcze. Obietnice te zawsze składane są na wyrost, tak jak mocne stawki przy wejściu w pokerze, są pewnym bluffem, który ma przyciągnąć jak najszerszy elektorat. Takie są reguły gry demokracji, na całym świecie je stosują i nic na to nie poradzimy. Kto się do nich nie stosuje, czyt:kto nie kłamie, ten nie wygrywa i nie ma szans na rządzenie.


Zawsze jednak można spekulować ( i na tym polega chyba podejmowanie decyzji o oddaniu głosu) jaka wizja przyszłości stoi za danym kandydatem, po odcedzeniu wszystkich dyrdymałek wyborczych.

Tzw. "równowaga" w polskiej tradycji oznacza właśnie nic innego, jak rozmycie odpowiedzialności. Nie ma tu wzajemnej kontroli, a tylko dbanie o interesy swojej partii, na czym cierpi kraj. Gdy są dwa ośrodki władzy wywodzące się z orientacji będących wobec siebie w opozycji - to nie robią nic innego jak sypią sobie piasek w szprychy. Pamiętamy Walęsę, który wetował co drugą ustawę SLD-PSL bez. wzgl. na to, czy była pożyteczna czy nie. Po prostu ot tak, dla psoty w myśl zasady - "im gorzej, tym lepiej". Kwachu też nie mało naszkodził, wetując pożyteczne ustawy lub podpisując szkodliwe, np. stara sprawa rent mundurowych, czy ostatnio emerytury górnicze. A potem, każda strona mówi: ja niewinna, chciałam dobrze, to oni są winni.

Ten układ jest chory, zwłaszcza przy naszej polskiej zaściankowej mentalności, gdzie zawsze każdy ciągnął kołdrę w swoja stronę a dobro państwa było jakimś wytartym terminem, którym każdy sobie gębę podcierał.

Patologie polityczne nie są liwidowane w ten sposób, lecz mnożą się w zastraszającym tempie.

Normalny układ jest taki: partia wygrywa wybory, bierze pełnię władzy na okres 4 lat i pokazuje, ile jest warta. Tak jest na całym świecie. A kontrola jest - jest nią test demokratyczny, czyli kolejne wybory.
Jak sie Kaczory nie sprawdzą, to po prostu nie zagłosujemy na nich za 4 lata i polecą, jak wielu przed nimi. :) Ale może a nuż będą dobrymi władcami? Kto wie...

(Nawiasem mówiąc strach pomysleć, co wtedy będzie. Lewicy nikt juz chycba nie zaufa, Prawica sie nie wywiąże, na talerzu zostaną LPR i Samoobrona - ale o tym bedziemy sie martwić za 4 lata...).

25.10.2005
15:00
smile
[52]

Slawekk [ Senator ]

woytek--> mysle że nie będziemy mieli taiego dylematu w postaci wyboru pomiędzy Lepperem a Giertychem :)
Nie będzie PiSu albo PO to powstanie nowa partia prawicowa, liberalna lub centrowa. Do tego "licze" (pfuuuuj) na Olejniczaka i "nową" (wehehehe) lewice. Mysle ze SLD jeszcze duugo nie da o sobie zapomnieć,a tym bardziej zyska im PiS nie zawiąże koalicji z PO i im mniej będzie między tymi partjami wojny na górze. Najbardziej obawiam sie sytuacji ze poprzez waśnie pomiędzy PiSem i PO, polegnie ich koalicja, wybuchnie jedna albo druga afera z udziałem obecnych zwycięzcow, PO pójdzie drogą Unii Wolności czyli w niebyt,a za 4 lata przyjdzie nam wybierac pomiędzy Lepperem a SLD. Wtedy to naprawde przyjdzie nam zawołac "Spasajtie kto możiet" i brać nogi za pas :[

25.10.2005
15:59
smile
[53]

w o y t e k [ Gavroche ]

Sławku ----> no może być i tak... choć musiała by być to chyba rzeczywiscie zupełnie nowa lewica. Nie wyobrazam sobie gąb Oleksego, Janika czy Millera, powracających niczym kometa zwiastująca nieszczęście za 4 lata. Oni już chyba należą do przeszłości, przebici osonowym kołkiem...
Choć kto wie... nasi rodacy już nieraz udowodnili, że mają bardzo krótką pamięć. :)) Pożyjemy, zobaczymy....

Nie głosowałem ani na PiS ani na PO, ale życzę im jak najlepiej. Może to niepoprawny optymizm ale wierzę, że mogą byc pierwszą koalicją, która bedzie rządzić dłużej niż 4 lata.
A o koalicję jestem spokojny: oni po prostu nie mają innego wyjścia. Te przepychanki to gra, w której mogą albo oboje wygrać, albo oboje przegrać. Więc koniec końców muszą sie ułożyć wspólnie do łóżka. Teraz tylko walczą o dobrą pozycję ;) Ale "rozwodów nie będzie".

25.10.2005
17:18
[54]

Toolism [ GameDev ]

polityka polityka polityka.. stało się panowie.. dajcie juz spokoj;0

25.10.2005
18:46
smile
[55]

olivier [ unterfeldwebel ]

Jest tylko jeden taki kraj, w którym wyborcy potrafią obsadzić jedną partią cały aparat państwowy - większość parlamentarną, Rząd, Premiera i Prezydenta - nie potrafiąc nawet trzema zdaniami scharakteryzować programu tejże partii. Zresztą nie ma nawet czego charakteryzować bo każdy kto zadał sobie trud zaznajomienia z tymże dokumentem musi obiektywnie stwierdzić że takiego natężenia dyrdymałów, mydlenia, ogólników i pobożnych życzeń (jedynie w pierwszym rozdziale można znaleźć kilka konkretnych i wymiernych propozycji, dalej już chyba nawet autorom cierpliwości nie starczyło) ciężko gdziekolwiek uświadczyć...chyba że przejrzymy programy pozostałych polskich partii biorących udział w wyborach AD 2005. Cóż jak się nie ma z czego wybierać to się wybiera mniejsze zło, czy mniejszym złem jest PIS czy PO to już kwestia dyskusyjna.

Oczywiście w takim kraju jak nasz, względna uczciwość stanowi niepodważalny atut w kandydaturze na najwyższe urzędy, tylko czy same Prawo (i Sprawiedliwość) stanowi wystarczający czynnik do dalszego rozwoju kraju? Rzeczą aborbującą w 75% rząd normalnego kraju jest Gospodarka, Gospodarka i Gospodarka, a nie Lustracja, Komisje Śledcze, Palenie na stosie.

Jeśli ktokolwiek miał złudzenia niech zaznajomi się z kandydaturami do nowego rządu. Interesująco się złożyło, że jedną z kandydatur na ministra finansów stanowi pewna pani profesor z U.S., kolega był świadkiem jak potencjalna kandydatka na swoim wykłąazie zdradziła kiedyś, iż własnoręczne wypełnienie PITu to dla niej zadanie niemal niemożliwe...A teraz wszyscy razem zaintonujmy: "Pod Twą obronę..."


25.10.2005
23:28
[56]

Lipton [ 101st Airborne ]

Wcześniej nie chciałem wywoływać tematu, ale widze, że nie jestam sam więc teraz mogę otwarcie napisać: Głosowałem na Kaczyńskiego. Przez miesiac byłem zwolennikiem Tuska, poszedłbym za nim w ogień, ale czym więcej czytałem, widziałem i słyszałem tym bardziej mnie ten człowiek irytował. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że na Tuska zagłosuje młodzież która chce ładnego i dobrze prezentującego się prezydenta, oraz ludzie, którzy mają za dużo kasy w portfelu bo tym byłoby lepiej za Donalda, natomiast szarym ludziom lepiej będzie za Kaczyńskiego. Zasadniczo uważam, że trzeba patrzeć nie na teraźniejszość, a na przyszłość, a za 3-4 lata na pewno więcej zrobi Kaczyński niż zrobiłby Tusk, który jest rewelacyjny jako marionetka, ale jeżeli chodzi o zrobienie czegoś "od siebie" to raczej z tym kiepsko u niego.

25.10.2005
23:33
smile
[57]

w o y t e k [ Gavroche ]

Oivier ----> zapewniam Cię, że nie jesteśmy w takich postawach osamotnieni. Daleko daleko za wielką wodą, w juesej, isnieje naród, który żre hambugery, wysyła ludzi w kosmos, ogląda serial Beverly Hills 90112, ma jedenaście superlotniskowców i też nie czyta programu Bushów czy innych Clintonów.

Mimo to mają się dobrze :)

26.10.2005
09:56
[58]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Dzyn dybry :D

Krasnoludki idą przez las. W pewnej chwili widzą, jak wilk napada na Czerwonego Kapturka.
- Pomóżmy tej dziewczynce! - mówi jeden z nich.
- Dlaczego? Przecież nie jesteśmy z tej bajki!

---ooo0ooo---

Pieści chłopak - dziewczynę.
On: - Kochanie, czy ty masz piersi?
Ona: - Głupie pytanie, oczywiście ze mam!
On: - To czemu nie nosisz ?!

---ooo0ooo---

Do pracy przy hodowli zwierząt zgłasza się pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
- Może zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - że rozumiem mowę zwierząt.
- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chodzmy do krowek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodza do krowek a tu krasula "Muuuu!"
- Co ona powiedziała?
- Że daje 10 litrów mleka a wy wpisujecie tylko 4.
- O kurde! Ale chodźmy do świnek.
Wchodzą do świnek a tu "Chron, chron!"
- A ta co powiedziała?
- Ze daje 5 prosiąt a wy wpisujecie 3.
- O ja pier... Chodźmy jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijają kozę a ta "Meeeee!"
- Pan jej nie słucha - szybko mówi dyrektor - to było dawno i byłem wtedy pijany...



---ooo0ooo---

Stirlitz usłyszał pukanie do drzwi. Otworzył je. Za drzwiami stał kotek.
- Chcesz mleczka, głuptasku? - spytał czule Stirlitz.
- Sam jesteś głupi! Właśnie przyjechałem z Centrali - odrzekł kotek.

26.10.2005
15:21
smile
[59]

olivier [ unterfeldwebel ]

Khe, Khe...a w Ameryce to murzynów biją.

26.10.2005
16:59
smile
[60]

Slawekk [ Senator ]

Jurek marszalkiem, Lepper pewnie też za chwile nim zostanie...
Naprawa Polski rozpoczeta.....
Ojcze dyrektorze, Marszałku Andrzeju melduje wykonie kolejnego zadania: kamień wegielny pod IV Rzeczpospolitą położony.

26.10.2005
21:34
[61]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Tym którzy głosowali na PiS i Kaczyńskiego polecam poobserwować sobie "scenę" polityczną przez najbliższy miesiąc i pogodzić się z własnym sumieniem.

26.10.2005
21:36
smile
[62]

inff [ Pretorianin ]

szefie matchaus, a jak ktos nie glosowal to co ma robic?

26.10.2005
22:00
smile
[63]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

matchaus a wasc na kogo jesli wolno wiedziec ---->

27.10.2005
01:17
smile
[64]

w o y t e k [ Gavroche ]


Liptonq ----> warto "pisać otwarcie" bez względu na to, czy jest się samemu czy nie ;)

matchausq -----> nie będzie tak źle ;) Oszczędzaj Waść szaty, mogą się jeszcze przydać :)) ------------>

27.10.2005
08:05
[65]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Woytek ---> Jasne, że się przydadzą.
By się chronić przed chłodem na obczyźnie... :)

Krwawy ---> Tym razem głosowałem na PO (poseł Nowak z Konina dostał mój głos).


P.S. inff ---> Jak to co? Pier***nąć się w łeb :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-27 08:05:39]

27.10.2005
09:24
[66]

Toolism [ GameDev ]

Przykro się robi , trochę zazdroszczę mojej siostrze, ona 18 lat konczy dopiero niebawem i nie mogła brać udziału w tych wyborach.. przynajmniej jak sie wszystko rozleci za bare lat albo nawet i miesięcy to będzie mogła spokojnie wyjechac za granice z czystym sumieniem bo nic nie mogła zrobic..
Lipton czyzbys dał się zmanipulować? Z grona moich znajomych jesteś jedyną osobą która głosowała na PIS. Cholera pierwszy raz mogłem coś zmienić i taka klapa.

27.10.2005
09:59
smile
[67]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Pewien politolog w wiadomościach wyraził opinię, iż przyczyną kłopotów z tworzeniem rządu jest: zaplanowany wcześniej przez braci K…scenariusz, w którym obaj panowie piastują nadrzędne stanowiska w państwie.
I tak: p. Marcinkowski podaje się do dymisji…z racji nie możności uformowania rządu …a nowym, powołanym premierem zostaje nijaki p. Kaczorek.

27.10.2005
11:04
smile
[68]

Yaca Killer [ **** ]

A czy słyszeliscie panowie "teorię spisku"?
Według, której Kaczyńscy już dużo wczesniej prowadzili zakulisowe rozmowy z SO i LPR, gdzie ustalono podział władzy w Polsce. A cała planowana koalicja z PO to było tylko mydlenie oczu maluczkim.

W razie czego zaklepałem sobie pracę w kuchni na wyspie Man :D

27.10.2005
11:55
smile
[69]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Yaca---> spoko ... skoro żydzi i masoni zatakowali juz Japonie (chodza takie słuchy :D ) to Kaczorki dostana Ciebie i na wyspie Man.

27.10.2005
11:56
[70]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Dla mnie PiS był od samego początku partią reakcyjnych spadochroniarzy i innych politycznych nieudaczników.

Nie ukrywam jednak - ten wielki polityczny bleuf to majstersztyk manipulacji!
Coś niespotykanego...

A Zwróciliście uwagę ilu lolków sie pokryło po tym PiSie?!
Myślałem, że ten cały Jurek już dawno nie żyje...
(ciekawe ilu jeszcze siedzi cicho, by później rozdziawiać paszcze...)

27.10.2005
12:02
smile
[71]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Krwawy ---> Muszę jeszcze dodać, że w tych wyborach głosowałem "na człowieka" a nie na partię.

Bo normalnie to ja jestem stary "czerwony pająk" :))

27.10.2005
12:15
smile
[72]

Slawekk [ Senator ]

Witam
Jest też inna teoria, która mówi ze wszystkim kreci rokita, który chce doprowadzić do takiego kryzysu , w którym Marcinkiewicz załamie sie i odda Premierostwo wlasnie Rokicie :))))))
Niemniej w tej chwili zarowo PIS jak i PO pomimo wygranych wyborów przegrywa... i to bardzo dużo.

27.10.2005
12:22
smile
[73]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Bozeszzzzz co za wybory !!! Dzieki nim forum nabralo rumienców i mocno sie ozywiło :D

Matchaus ---> bo jestes "stary piernik" dlatego lewicujesz :D

Witaj w gronie < dwa niedzwiedzie i karpik >
O ile kojarze Sławekk tez lewicowiec :))

27.10.2005
12:46
[74]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Krwawy ---> Oj.. z tego co wiem Sławek roznosił bibułę, spiskował na plebani w Brygidzie i trzymał Wałęsie mikrofon ;))) - raczej daleko mu do lewicowych poglądów :)

Cóż począć nam - płomieniom rewolucji? Trzeba samotnie trzymać sztandar jak Feluś D. czy inny Czegewara ;))

27.10.2005
13:09
smile
[75]

Slawekk [ Senator ]

ja , ja, ja lewicowcem ??? <czerwony na twarzy> czymżem zasłużył na taką ocene ?????

Nigdy nie głosowałem na <pfuuj> lewice.... grrrrrrrrr

27.10.2005
13:25
smile
[76]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

my tu z Olem jeszcze wrocimy...

27.10.2005
13:26
smile
[77]

Slawekk [ Senator ]

Widzieliście wczoraj program Latkowskiego o naszym wojsku w Iraku ?? Niezły dramat. Kto nie widzial niech wskakuje na linke. Jest tez tam jego drugi program z cyklu Konfrontacja.

27.10.2005
13:36
smile
[78]

Slawekk [ Senator ]

Mam tu jeszcze jeden obrazek "sponsored by Silent Otto" , niezły :)))

27.10.2005
13:46
smile
[79]

Slawekk [ Senator ]

O soory na stronie itvp nie ma jeszcze wczorajszego odcinka o Iraku, powinni go wkleic lada dzień. Jest tylko ten o naszych przygotowaniach do ewentualnego ataku terrorystycznego, też niezłe, ale polecam wam ten o Iraku, warto zobaczyć te żenujące obrazki i wypowiedzi :/

27.10.2005
17:32
smile
[80]

olivier [ unterfeldwebel ]

PiS tak bardzo popadło w samozachwyt i samouwielbienie po swych wyborczych zwycięstwach że nawet nie dostrzegło iż wczoraj tj. 26 października 2005 te wybory ostatecznie i całkowicie przegrało. Za tydzień euforia ostatecznie minie, co było do podziału zostanie podzielone, nadejdzie czas by rządzić i tworzyć Rząd...

27.10.2005
18:07
[81]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Hmm to były moje pierwsze wybory (w paralmentarnych przyznam się bez bicia nie wiząłem udziału) w pierwszej turze nie głosowałem na żadnego z panów z drugiej tury( zachowam dla siebie ale nie andrew) w drugiej turze zagłosowałem na TUSKA. Wolałem go niż pana kwa a co się teraz dzieje to chyba nawet nie warto komentować PiS które do niedawna samo jechało na lepera teraz popiera go na wicemarszałka jak widać sama nazwa parti świadczy o jej poglądach. A pan kwa sam to udowodnił za poparcie lepera w wyborach ugadał mu wicemarszałka nic samo Prawo i Sprawiedliowść.

27.10.2005
18:16
[82]

Lipton [ 101st Airborne ]

Woytek--> Ja już za dużo dymów swoim "otwartym pisaniem" narobiłem:P Dlatego wolałem się wstrzymać troszkę tym razem:D

Horvat--> Lol, moim zdaniem to cała młodzież dała się zmanipulować Tuskowi. Ja nawet nie będę z Tobą wchodził w dyskusje i to samo powtarzam każdemu z moich znajomych, którzy głosowali na Tuska (a jak się okazuje w II turze było ich już zdecydowanie mniej) i zaczyna swoje opluwanie mnie i moich poglądów. Zasadniczo takie zachowanie świadczy o tym jacy ludzie poparli wielce "ułożonego, do przesady przesłodzonego" pana Donalda. Ja nie bluzgam na tych którzy na niego głosowali - a zrobili wg mnie źle, a od niedzieli usłyszałem już dobre 10 razy "czy Ciebie pojebało?". Wybory są m.in. tajne i powszechne co znaczy mniej więcej tyle, że każdy głosuje na tego kogo uważa za najlepszego kandydata i nikogo innego nie powinno to obchodzić. Ja zawiodłem się na obu kandydatach i uważam, że to była pierwsza okazja od 10 lat, żeby władza wróciła do jedynej słusznej prawicy, ale widać skończyło się jak zawsze i okazało się, że pazerność na władzę Tuska i Kaczyńskiego była zupełną odwrotnością tego co Ci panowie głosili (a już w szczególności deklaracje Tuska sprzed kilku miesięcy okazały się gówno warte). A z Kaczyńskim zgadzam się chociaż w 2 najwazniejszych sprawach - podatkach i nowym kodeksie karnym (o karze śmierci nie wspominając bo niestety nie uda się jej w nim umieścić przez tę naszą "ukochaną" UE).
Tak więc Horvat tabletki na uspokojenie weź:) i uwierz mi, że za Tuska byłoby gorzej.

27.10.2005
18:26
[83]

Lipton [ 101st Airborne ]

Cappo --> Bądź konsekwenty jak coś mówisz. Kaczyński dogadał się z Lepperem, owszem błąd. Ale powinieneś śledzic uważnie tego co dzieje się w polityce, żeby kierować taki zarzut, a nie patrzeć na to, że Tusk nie jest lepszy, a i jeszcze gorszy. W zeszłym sejmie PO bratało się z SLD mimo wielkich deklaracji pana Donalda jakoby to chciał zmienić obraz Polski. Dobra, ale można to wybaczyć, bo przyjdzie nowa kadencja i koalicja PO-PiS. Jednak co się dzieje? PO zaczyna stawiać warunki PiSowi :P No po prostu komedia jakich mało, przegrana partia stawia warunki partii która wygrała wybory. Panowie z PO nie potrafią po prostu przegrywać. Teraz także stworzą z SLD opozycję i będą torpedować wszystko co będzie chciał zrobić PiS. A podobno obie partie chcą dobra Polski, a nie dobra własnej kieszeni. Więc chyba wypadałoby dla dobra Polski przystać na warunki PiSu i stworzyć tę koalicję. Ale wielki pan Tusk nie może już być Marszałkiem Sejmu, duma mu nie pozwala...żenada...
Więc naprawdę Cappo nim powiesz, że PiS ugadał na wicemarszałka Leppera, to odpowiedz sobie na pytanie dlaczego Twój wielki kandydat nie chce dla dobra Polski (na którym to mu tak bardzo rzekomo zależy) przyjać stanowiska marszałka? No i może odpowiesz też sobie na pytanie w czym lepsi od Leppera są komuchy w stylu Urbana, Millera i Kwaśniewskiego, że uważasz, że ich poparcie jest powodem do dumy? Myślisz, że oni się nie dogadali z Tuskiem? Bo ja jestem pewien, że tak, tylko wiedzieli od razu do kogo uderzyć i nie popełnili błędu Leppera z wysyłaniem pism, które kontrkandydat od razu wywlókł na światło dzienne.

Z mojej strony koniec dyskusji, bo jestem zmęczony już tymi wyborami i całym tym bałaganem z rządem. Pożyjemy, zobaczymy, ocenimy...

27.10.2005
18:48
[84]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Lipton---> od kiedy to partia ktora ma drugie miejsce w sejmie jest przegrana i ma milczec?? Jesli jeden ma "chleb" a drugi "maslo" to jak sie dogadaja zjedza pyszna kanapke, a nie jak chce PiS zjesc wszystko sam i jeszcze drze m.... zeby mu podetrzec buske.

27.10.2005
19:08
[85]

Toolism [ GameDev ]

cóż Lip poczekajmy pare miesiecy. Jakby co zalatwie ci transport kiedy bedziemy musieli spiepszac z tego kraju.

27.10.2005
19:47
smile
[86]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

A zwróciliście wczoraj uwagę na sposób głosowanka na marszałka?
5 kandydatów i głosowanie przez nacisnięcie przycisku. Hehehe - to aż tak wstyd podnieść łapkę na Lepera? :))
A co do zarzutów pod adresem PO to zdaje się jest miecz obosieczny, nieprawdaż? :))


Lipton ---> Ech... ja tam Ci nic nie powiem. Bo i niby dlaczego? ;)


P.S. Lipton ---> Przykład - poparcie Kwaśniewskiego jest o tyle lepsze od poparcia np. Lepera, że Kwacha popiera obecnie cirkajebałt jakieś 60% Polaków. I to po dwóch kadencjach...
(Cóż za jaskrawy przykład "czerwonej" manipulacji i ugładzonego, stalinowskiego prania mózgów :))
Ale jak się komuś poglądy TEGO NARODU nie podobają.. no cóż... zawsze można wprowadzić karę śmierci dla "myślących inaczej" :)))

27.10.2005
19:49
smile
[87]

Chrees® [ Centurion ]

Tak w temacie wyborów, to może dwa słowa od Chreesa do Ojca prowadzącego yyyy... znaczy Prezydenta Elekta. Już Wy pamiętacie jakie... ;-)

27.10.2005
20:01
[88]

Chrees® [ Centurion ]

Lipton -------> Co wiesz o nowym kodeksie karnym? Pierwsze nowelizacje autorstwa posła Ziobro już weszły, co Ty na nie? Fajne? Dlaczego tak, dlaczego nie? Jakie będą skutki wprowadzenia rzeczonego nowego kodeksu i co w nim bedzie? Co się zmieni i dlaczego na lepsze? Nie chciałbym ulegać zgubnym podszeptom i nagonkom żydomasońskoliberalnej prasy, więc poproszę o parę słów konkretnego i kompetentnego komentarza ze strony zorientowanego i niezależnie myślącego obserwatora. Z góry dzięki.

27.10.2005
21:26
[89]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees --> Chciałem to wkleić tutaj, ale niestety tabelka nie pozwala:( https://www.kp.pis.org.pl/kodeksy/porownaj.htm

Ja bym jeszcze podkręcił troszkę wyżej co niektóre kary, ale i tak w projekcie jest o niebo lepiej niż w realu.

A to bardziej ogólnie:
Wybrane, najistotniejsze zmiany zawarte w części ogólnej KK:
1. Projekt likwiduje zasadę humanitaryzmu, która uprzywilejowuje sprawców przestępstw.
2. Wprowadza obligatoryjną odpowiedzialność nieletnich na podstawie kodeksu karnego, którzy po ukończeniu 15 lat ponownie dopuścili się jednego z najpoważniejszych przestępstw mimo wcześniejszego orzeczenia zakładu poprawczego np. zgwałcenia, rozboju, zabójstwa. Dziś kodeks przewiduje jedynie możliwość pociągnięcia nieletnich do odpowiedzialności karnej w tego rodzaju wypadkach. Praktykadowodzi, że w przygniatającej większości przypadków nieletni nie odpowiadają na podstawie kodeksu karnego, ale jedynie w oparciu o przepisy ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Projekt prezydencki podtrzymuje dotychczasowy stan rzeczy.
3. Wprowadza karę pozbawienia wolności w wymiarze od 1 miesiąca do 25 lat dzisiaj kodeks przewiduje kary od 1 miesiąca do 15 lat i karę 25 lat. Przerwa pomiędzy 15 a 25 lat jest niczym nie uzasadniona, uniemożliwia elastyczne i sprawiedliwe orzekanie sądu. Projekt prezydencki podtrzymuje dotychczasowy stan rzecz.
4. Projekt PiS wprowadza karę bezwzględnego dożywocia, czyli bez możliwości warunkowego przedterminowego zwolnienia i bez prawa do przepustek. Wedle aktualnego stany prawnego skazany na dożywocie może już po 15 latach wychodzić na 14 dniowe przepustki, a po 25 latach skorzystać z warunkowego przedterminowego zwolnienia. Projekt prezydencki podtrzymuje dotychczasowy stan rzecz.
5. Projekt PiS wprowadza namiastkę kary konfiskaty mienia, poprzez przyjęcie domniemania że jeśli osoba zainteresowana nie przedstawi dowodu przeciwnego to uważa się że mienie które sprawca objął we władanie lub do którego zdobył jakikolwiek tytuł w chwili czynu lub po jego wykonaniu jest korzyścią pochodzącą choćby pośrednio z przestępstwa i ulega przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa (skuteczny środek na przejęcie fortun zgromadzonych przez przestępców zorganizowanych i gospodarczych). Projekt prezydencki nie przewiduje tego rodzaju regulacji.
6. Według projektu PiS o warunkowe przedterminowe zwolnienie za przestępstwo umyślne skazany może starać się dopiero po odbyciu 2/3 kary, dziś po odbyciu 1 kary, co też utrzymuje projekt prezydencki.
7. Projekt wprowadza zdecydowanie zaostrzonej represji karnej za przestępstwa umyśle o charakterze chuligańskim.
8. Wprowadzenie bardzo poważne zaostrzenia kar za przestępstwa popełnione przez multi recydywistów oraz przestępców zawodowych i zorganizowanych poprzez wymierzenie kary od podwójnej wysokości dolnego zagrożenia do najwyższego zagrożenia zwiększonego o połowę.

Czy coś się zmieni na lepsze będziemy mogli powiedzieć za kilka lat analizując tabele popełnionych przestępstw w kolejnych latach. Zasadniczo są zwolennicy teorii, że zaostrzenie kar spowoduje zmniejszenie przestępczości (ja tak uważam), ale są też tacy, którzy uważają że to nie ma znaczenia. Na uczelni wśród wykładowców, czy ćwiczeniowców z prawa karnego można zauważyć, że poglądy także są podzielone. W kazdym razie ja będę żył spokojniej więdząc, że bandytę wsadzono na 10 lat, a nie na 5. W ogóle wiesz Chrees, że nie ma co zaczynać dyskusji na te tematy bo wałkowaliśmy to kilka razy już chyba i wiemy obaj jakie jest zdanie drugiego na ten temat. Prawda?:) Żeby podać najprostszy przykład Ty uważasz, że resocjalizacja jest możliwa, ja uważam, że to fikcja.

Swoją drogą bardzo prawdopodobne, że w tym roku przyjdzie mi się uczyć kodeksu karnego aktualnego no i przed samą sesją pewnie wejdzie nowy kodeks karny który chce wprowadzić PiS:D I będę musiał wszystkiego nauczyć się jeszcze raz:P Podobnie sytuacja ma się z Ustawą o finansach publicznych. Teraz ucze się z tej z 1998 r. a 1 stycznia 2006 wejdzie nowa i będę musiał wszystko zweryfikować:P

27.10.2005
21:40
[90]

Lipton [ 101st Airborne ]

Krwawy--> Ale ja nie powiedziałem, że PO ma milczeć:) Ale powtórzę, jeżeli twierdzą, że chodzi im o dobro państwa to powinni się dogadać z PiS'em i mieć wpływ na to co się będzie działo. Pozostając w opozycji dowodzą jedynie, że chodziło im jedynie o wysokie stanowiska i kase jaka z tego płynie, a nie o dobro Polski. I własciwie to już się okazało. A jak czytam coś takiego :"nie jak chce PiS zjesc wszystko sam i jeszcze drze m.... zeby mu podetrzec buske." To mi serce stanęło na moment:D PO ma czelność stawiać warunki PiS'owi który wygrał wybory (!), a cała Polska się dziwi jak PiS mógł nie zgadzać się na warunki stawiane przez PO. Też bym nie przystał, bo tak jak sam Tusk mówił w koalicji PO-PiS warunki stawiać będzie ta partia która wygra wybory parlamentarne, tylko, że wtedy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że to PO będzie górą, ale niestety, wyszło na jaw, że Tusk wtedy kłamał i to nie pierwszy raz w ciągu ostatnich kilku miesięcy. No i kontynuując nie ma co się dziwić, że PiSowi w pewnym momencie skończyła się cierpliwość i poustawiali wszystko po swojemu (rzad i marszałka, wicemarszałka)

Horvat--> Ja nigdzie nie spieprzam, choćby nie wiem co. Nie po to na prawo poszedłem, żeby za kilka lat uciekać, zamiast spróbować dać temu państwu coś od siebie. Uciec jest najprościej.

Matchaus--> Ale dla mnie Kwaśniewski zawsze będzie czerwony. Jeżeli ktoś będący na takim stanowisku ma kumpli którzy parodiują Papieża to dla mnie jest skończony. Jeżeli ten człowiek jeszcze popiera Cimoszewicza to jest tym bardziej skreślony dla mnie. Wątpię, czy masz rację z tymi 60% Polaków, ale załóżmy, że tak, to świadczy to tylko o tym, że Polacy są szmaciarzami, którzy po tylu latach komunizmu chcą oddać władzę czerwonym. Teraz była pierwsza od 10 lat okazja, żeby po raz drugi spróbować tę władzę wyrwać, dlatego potrzebny jest ktoś kto nie jak Tusk załagodzi spory z SLD i zapewni wszystkim ciepłe posadki, a oni za 4 lata znowu dobiorą się do stołków. Tylko ktoś jak Kaczyński który zamierza zrobić wszystko, żeby definitywnie odsunąć od władzy wszystkich komuchów. Zresztą strach jaki było widać w niedzielę w oczach Kwaśniewskiego mówi wszystko.

27.10.2005
22:25
[91]

Chrees® [ Centurion ]

Lipton ----> Będziesz spał spokojniej wiedząc, że koleś dostał 10 lat pozbawienia wolności? Również po tych 10 latach? Czy koleś wyjdzie z więzienia lepszy po 10 latach niz po 5? Czy chuligan poprawi się po odsiedzeniu 10 miesięcy bardziej niż po zawiasach na, dajmy na to, 2 lata, w czasie których i tak zarządza mu się wykonanie kary zawieszonej w wypadkach, które dobrze znasz?

Rozumiem, że koleś po odbyciu 2 razy dłuższej kary pozbawienia wolności będzie dwa razy "bezpieczniejszym" członkiem społeczeństwa gdy już opuści ZK, do czego nie powinnismy żadną miarą dopuścić, ale ale... zawsze można wprowadzić w więzieniach prysznice z mydłem marki Zyclon-B, wtedy wszyscy będziemy spali spokojnie. Czy Ty w ogóle wiesz jak w naszym pięknym kraju można łatwo trafić za kratki i jak w praktyce ferowane są przez co poniektórych Sędziów wyroki? Wiesz jak adwokaci robią w konia swoich klientów i jak często łamie się prawo oskarżonych do obrony? Wiesz jaki jest procent powrotu na drogę przestepstwa w sprawach, w których warunkowo zawieszono wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności? Jak ten procent ma się do powrotu na drogę (powiedzmy) występku wśród skazanych, którzy karę pozbawienia wolności odbyli? Rzecz jasna komuś kto wyciąga rękę po cudze należy rękę ową nie zdzielić porządnie rózgą, tylko od razu odrąbać, tak jest bezpieczniej i pewniej.

A co do "podkręcania" wysokości grożących za określone przestępstwa kar to już jest pytanie do ludzi zajmujących dziedzinami nie mającymi zbyt wiele wspólnego z wiedzą prawniczą.

27.10.2005
22:26
[92]

Toolism [ GameDev ]

Lip --> ja tez probowalem ale niestety ponad 50% populacji mi to uniemozliwilo.

27.10.2005
22:49
smile
[93]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Lip ---> Dwa cytaty:

1. "Ja nawet nie będę z Tobą wchodził w dyskusje i to samo powtarzam każdemu z moich znajomych, którzy głosowali na Tuska (a jak się okazuje w II turze było ich już zdecydowanie mniej) i zaczyna swoje opluwanie mnie i moich poglądów. Zasadniczo takie zachowanie świadczy o tym jacy ludzie poparli wielce "ułożonego, do przesady przesłodzonego" pana Donalda. Ja nie bluzgam na tych którzy na niego głosowali - a zrobili wg mnie źle, a od niedzieli usłyszałem już dobre 10 razy "czy Ciebie pojebało?". Wybory są m.in. tajne i powszechne co znaczy mniej więcej tyle, że każdy głosuje na tego kogo uważa za najlepszego kandydata i nikogo innego nie powinno to obchodzić."

2. "Wątpię, czy masz rację z tymi 60% Polaków, ale załóżmy, że tak, to świadczy to tylko o tym, że Polacy są szmaciarzami, którzy po tylu latach komunizmu chcą oddać władzę czerwonym."


P.S. Szmaciarz matchaus głosowałby na Kwaśniewskiego po raz trzeci, ale nie miał ku temu możliwości.

P.S.2 Lipton... wyjedź ze dwa razy tak z 20 km. poza miasto i zobacz jak żyją ludzie. Jak żyją nasi obywatele - wyborcy. Spróbuj pogadać, od tak - jak wam się żyje, co jest dla was największym problemem, ile macie kasy na własne utrzymanie i ile musicie włożyć pracy w jej zarobienie. Ja jestem "na prowincji" dość często. Te wyjazdy uczą pokory... pokory, której nie było najpierw w PO, a teraz nie ma ani kszty w PiSie (pewnie i tak wcześniej nie było, ale byli bardziej cwani).
Budowanie Państwa na zaostrzaniu kodeksu karnego i rozliczeniach z przeszłością skończy się rewolucją... Zobacz jak sobie z tym (rozliczaniem) poradzili Niemcy. A zdaje się mieli większy problem w tej materii.

I na koniec - w moim fachu wielkim problemem zaczyna być inwentaryzacja kanalizacji. Tak sanitarnych, jak i deszczowych. Po prostu dekle od studzienek są tworzone z wykorzysteniem wylewanego betonu i przez to są niemiłosiernie ciężkie (nie sposób ich otworzyć!).
Ale taka jest konieczność - żeliwne są po prostu kradzione...
Druga "ciekawostka" to przewiercanie zbiorników paliwa by ukraść kilka litrów paliwa. W Koninie miało to miejsce już klilkanaście razy.

Czy sądzisz, że wsadzanie ludzi do pierdla na kilka lat za takie duperele poprawi sytuację?
Czy receptą na jęki biedoty mają być korki do uszu?!
A może to całe złodziejstwo, to jakaś chołota, którą trzeba by wypierdzielić na Madagaskar?
Czujesz do jakich "ciekawych" pomysłów można dojść w takim rozumowaniu?

27.10.2005
22:55
[94]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees--> Ty powiedziałeś swoje, ja swoje i niech tak zostanie, ok Chreesio?:) Powiem Ci tylko jedno jeszcze tak w ramach "btw". Ostatnio mieliśmy kilka konferencji na uniwersytecie na temat głośnej w latach 80 sprawy Skorpiona (ostatniego skazanego na karę śmierci na którym wykonano wyrok). Były to spotkania z policjantami którzy go złapali, z różnymi prawnikami, i wieloma innymi osobami (nie byłem na wsyzstkich spotkaniach bo uniemożliwiały mi to zajęcia, ale na kilku byłem). Widziałem zdjęcia ofiar, zdjęcia z wizji lokalnych, widziałem oczy tych policjantów gdy opowiadali o ofiarach, gdy opowiadali o tym co robił tym kobietom i jak żyją obecnie te które przeżyły (co to za życie w ogóle...). I powiem Ci jedno...po takich drastycznych scenach i opowieściach 80% ludzi z którymi rozmawiałem a wcześniej byli zagorzałymi zwolennikami podobnego poglądu jak Ty, zaczęło mieć poważne wątpliwości co do tego, czy kara śmierci nie jest tą jedyną słuszną drogą do karania przestępców. To jest skrajny przypadek, ale gdybyś widział te zdjęcia, i tych dziadków którzy płakali opowiadając o tych dziewczynach, które zabił...miałbyś tylko jedną myśl: "zabić drania bo nie zasługuje na to, żeby żyć". Jeżeli ktoś ma inne zdanie i uważa, że takiego człowieka należy resocjalizować, albo trzymać w więzieniu i żywić do końca jego dni, to albo brak mu serca, albo rozumu. EOT

Horvat--> Tak jest najłatwiej powiedzieć. Trzeba było się zapisać do młodzieżówki PO skoro tak bardzo zależało Ci na zwycięstwie tej partii i działać, działać, działać. A nie siedzieć w domku z założonym rączkami, pójść na wyboru i potem znowu usiaść z założonymi rękami i powiedzieć: "No qrcze chciałem coś zmienić, no ale 50% ludzi którzy głosowali na innego kandydata uniemożliwiło mi próby naprawy kraju, więc mogę siedzieć spokojnie do następnych wyborów."

27.10.2005
22:57
smile
[95]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Lipton ---> Tak jeszcze "dowalę" na koniec :))

Piszesz do Horvika (którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam :)) :

"Ja nigdzie nie spieprzam, choćby nie wiem co. Nie po to na prawo poszedłem, żeby za kilka lat uciekać, zamiast spróbować dać temu państwu coś od siebie. Uciec jest najprościej."

(I tu mnie tknęła nagła i przerażająca myśl... :)

Ty nie uciekniesz, ale żeby inni nie uciekali przed Tobą :)

27.10.2005
23:09
[96]

Lipton [ 101st Airborne ]

Matchaus--> Ależ ja się zgadzam, sytuacja na prowincji jest zła, tragiczna. I jeżeli mamy PO i PiS oceniać pod wzgledem tego która z tych partii może dać więcej biednym. To PO trzeba skreślić na samym starcie, bo jest to partia popierająca elity, tylko i wyłącznie. Podatek liniowy jest dobry tylko dla bogatych, a biednym da po dupie. Dlatego mówię tak dla PiSu. Ale oczywiście wybór jest wyborem z "dwojga złego". Bo żadna z tych partii nie jest nawet zbliżona do ideału. Ale jak się nie ma co się lubi...lepsza gorsza partia prawicowa niż jakokolwiek lewicowa.

Co do cytatów, to domyślałem się, że tak byś głosował bo kiedyś chyba już jakiś taki podobny temat tu był poruszany?:) Albo na TS kiedyś o tym mówiliśmy. Nieistotne nie o tym chciałem. Za komuny było tak, że najlepiej mieli Ci co byli partyjny, reszta, która się nie podpisywała miała przejebane. Ponad połowa tych podpisujących się robiła to tylko dlatego, że byli szmaciarzami, którzy nie potrafili trzymać się swoich ideałów za wszelką cenę. I bolesne jest to, że mimo tego, że komunizmu już nie ma od 15 lat, to Ci ludzie dalej żyją jak pączki w maśle, nie ponieśli żadnych konsekwencji. Dalej mają swoich ludzi na których mogą głosować i to się musi wreszcie skończyć. To miałem na myśli mówiac o szmaciarzach. Faktycznie forma w jakiej to napisałem była nieco niejasna, ale ogólnie nie sprzeczna z tym co napisałem w Twoim 1 cytacie. Bo sprawa wygląda tak, że wśród moich znajomych nie ma ludzi którzy głosowaliby na kandydata SLD, ani na tę partię, gdyby takowy kandydował, bo ja się z takimi ludźmi po prostu nie trzymam. Stąd moje stwierdzenie do Horvata, że nie bluzgam na tych którzy głosują na kogoś innego niż ja, mając na myśli te konkretne wybory.
No i idąc za Tuskiem i Kaczyńskim muszę stwierdzić, że wśród dobrych jabłek (chyba to o jabłkach mówili) zawsze może się zdażyć jedno złe, ale też wśród złych, może się zdarzyć jedno dobre:)

27.10.2005
23:10
smile
[97]

inff [ Pretorianin ]

matchaus czyzbys mial na mysli to, ze Lipton za kilka lat stanie sie kolejnym wypatrzonym przez system katem, ktory bez zmrozenia oka, pozbawi nieznana mu rodzine srodkow do zycia, a komus mlodemu przekresli zycie wiezieniem, bo tak mowi system, w ktory trzba slepo wierzyc?

Masz racje :D !

jak to mowil Kafka:
"Klatka poszła szukać ptaka."

:)

27.10.2005
23:10
[98]

Lipton [ 101st Airborne ]

Matchaus--> Haha:D Jak będą mieli coś na sumieniu to niech lepiej spieprzają:P Bo Sierżant Lipton skopie im dupska:P

27.10.2005
23:26
[99]

Chrees® [ Centurion ]

Lip ---> "Ty powiedziałeś swoje, ja swoje i niech tak zostanie, ok Chreesio?:)" ------> Tak rozmawiają dzieci w piaskownicy, a nie wykształceni ludzie. Zadaję konkretne pytania, podnoszę konkretne kwestie, staram się odnieść do Twojego intelektu, wykształcenia, doświadczenia życiowego, które wespół uprawniają Cię do wygłaszania tak kategorycznych opinii w zasadniczych dla naszego społeczeństwa sprawach, przy czym NIE opowiadam się za głaskaniem i "wychowywaniem" w warunkach wolnościowych groźnych przestępców, nie twierdzę również, że tzw. resocjalizacja jest zawsze, bądź chociaż często/przeważnie, skuteczna, zapytuję tylko jakie są podstawy Twoich ostrych zapatrywań, poza historią życia oczywiście, bo to już Twoja sprawa. Nawet nie raczyłeś odpowiedzieć na podniesione przeze mnie kwestie. Nie pytałem o karę śmierci (nie podejmuję się po raz wtóry tłumaczyć Ci jaka jest różnica między prawem a Twoimi czy czyimikolwiek odczuciami, choćby nie wiem jak uzasadnionymi, POWINIENEŚ to wiedzieć).
Matchaus pisze o prowincji, ja zadaję konkretne pytania, a Ty nam tu walisz jakieś kwestyjki prosto z www.PiSs.org.pl... oj oj oj.

27.10.2005
23:27
[100]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Lipton ---> Co do kary śmierci - "pranie mózgu" można i robić w drugą stronę, prawda? :)

Grunt, to zadać sobie podstawowe pytanie - dlaczego jestem człowiekiem i co stanowi o winie i karze.
(ułatwienie - wymierzanej przezemnie).

A co do rady dla Horvata - to trzeba się aż do partyjek zapisywać by coś zmienić?
Ja dzień w dzień pracuję dla tego kraju. Zarabiam dla niego kuuupę siana. Tak ja, jak i mój zakład.
I chyba nie muszę od razu grzmieć z mównicy by później pierdzielić farmazony o własnych zasługach..

A co do lewicy.. mi sie już nie chce słuchać jak to "oni" mieli super a cała reszta była gnojona.
Było, minęło.
Niech teraz sobie inni szukają, knują, komisje układają. Jedno jest pewne - dobra Polski z tego nie będzie.
(do tej pory nie wiem, czy taki Olejniczak też jest szmaciarzem i czy ja również, jakbym chciał na niego głosować :)

I zdanko w temacie "trzymania się w jakimś towarzystwie".
Lipton... przestań jak Boga kocham, bo tego w końcu nie zdzierżę :D
Co to za maszkaron!? - "wśród moich znajomych nie ma ludzi którzy głosowaliby na kandydata SLD, ani na tę partię, gdyby takowy kandydował, bo ja się z takimi ludźmi po prostu nie trzymam"
Szeregujesz ludzi na podstawie poglądów politycznych? To jest naprawdę.. niezdrowe :/
Nie - to jest jakieś zwyrodniałe!
(i pomyśleć, że mam w pracy kilku "ultrasów" z prawicy i mogę o nich spokojnie powiedzieć "znajomi", jeśli nie "przyjaciele"... co się dzieje z młodzieżą w tym kraju!?)


Horvat ---> 50% populacji? Aż tylu z nas nie poparło PiSu czy Kaczora :))

27.10.2005
23:40
[101]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees--> Ale ja wyraźnie dałem do zrozumienia, że nie zamierzam dyskutować. Myślałem, że wklejenie tamtych linków tego dowiedzie, ale widac muszę powtórzyć. W pierwszym bodajże poście dzisiaj napisałem, że nie zamierzam wdawać się w dyskusje i tak pozostanie. Mam dość tego wszystkiego nacodzień na uczelni i nie mam zamiaru denerwować się jeszcze w domu. Do tego zupełnie niepotrzebnie. A jeżeli tak bardzo chcesz znać moje zdanie na zadane przez Ciebie i Matchausa pytania to zastanów się jak Ty byś odpowiedział i moja odpowiedź byłaby tego przeciwieństwem:D

Matchaus--> Moim podstawowych kryterium przy dobieraniu sobie znajomych jest to, czy ten ktoś wierzy w Boga, bo wszystkie inne kwestie za tym idą. Posłowie w sejmie przysięgają i na koniec mówią "ślubuję, tak mi dopomóż Bóg". Wiesz jak ostatnio przysięgali posłowie SLD "ślubuję". Koniec kropka, komentarz zbędny.

Po raz kolejny, już chyba trzeci EOT. Naprawdę nie wciągniecie mnie w dyskusje.

27.10.2005
23:49
[102]

Chrees® [ Centurion ]

W dyskusje na pewno nie. Do tego potrzebe byłoby własne przemyślane zdanie, które możnaby jakoś uzasadnić. Bez tego faktycznie nie da rady.

27.10.2005
23:51
smile
[103]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Lip ---> "Po raz kolejny, już chyba trzeci EOT. Naprawdę nie wciągniecie mnie w dyskusje."

W sumie.. jeśli będziesz konsekwenty w tej postawie, to jeszcze wiele przed Tobą.
Nie - nie podam przykładów, aby Cię (jak wspominasz) nie denerować :)


Choć to zdanie napełniło mnie jednak otuchą!

Mam dość tego wszystkiego nacodzień na uczelni i nie mam zamiaru denerwować się jeszcze w domu. Do tego zupełnie niepotrzebnie

Ha! A więc są jednak inni, myślący inaczej - inaczej byś się nie denerwował! :)
Ufff... kamień z serca...

P.S. A jest ich chociaż tak z 20%? Może jeszcze troszkę tu zostanę :))

28.10.2005
06:44
[104]

Toolism [ GameDev ]

Lip ty chyba tez nie zapisałeś się do młodzieżówki PiS prawda? Czy mogę zatem uważać , że mam taki sam wkład w próbę zrobienia czegoś dla tego kraju?

28.10.2005
06:48
[105]

Toolism [ GameDev ]

matchaus --> no dobra;) połowa połowy populacji;) ale ciągle wystarczająco dużo tego żebym poważnie się zmartwił;D

28.10.2005
08:18
smile
[106]

matchaus [ Kapitanleutnant ]

Zapraszam do nowej części wątku -> 396-tej

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.