GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy komputer uzależnia, czy zdajemy sobie z tego sprawe??!!?!??

13.10.2005
14:31
[1]

rudylisek4556 [ Centurion ]

Czy komputer uzależnia, czy zdajemy sobie z tego sprawe??!!?!??

często siedze przy komputeże, uważam że nie jestem uzależniony ale duzo osub twierdzi że jestem ciekawi mnie co o tym myślą inni. Poprostu ciekawi mnie komputer i to niechodzi o gry, ale o budowe i sprzęt komputerowy.

13.10.2005
14:32
[2]

Actimel [ I am what I am ]

Taaaa... co masz z polskiego?

13.10.2005
14:32
[3]

wysiu [ ]

Zainteresuj sie lepiej ta strona:

13.10.2005
14:34
smile
[4]

Gaara [ Generaďż˝ ]

Ja to na kompie tylko siedzę na Gry Online i słucham muzyki ;) Grać wolę na PS2 ;)

13.10.2005
14:36
[5]

rudylisek4556 [ Centurion ]

wiesz co ja wiem że robie błędy no niestety, z polskiego właśnie dobry niejestem mam "dysleksje" nawet niewiem jak się to pisze.Jeśli ci się niepodoba przeciesz niemusisz mi otpowiadać

13.10.2005
14:49
[6]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Żadna dysleksja - to właśnie uzależnienie od kompa i oczytanie na poziomie i-netowych blogów.

13.10.2005
14:58
smile
[7]

Arxel [ Dj Arxel ]

bylo:P

13.10.2005
15:05
[8]

magister blokers [ Konsul ]

jak masz dysleksje to chociaż przekopiuj text który masz wysłać przez worda a nie napier...asz ortami jak gnojem po polu (bez urazy)

13.10.2005
15:09
smile
[9]

rudylisek4556 [ Centurion ]

Dobra będę kopiował zawsze przez worda to co chce napisać przynajmniej będę się starał, faktycznie nie pomyślałem o tym żeby sprawdzać przez worda ok.

13.10.2005
15:11
[10]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

magister blokers ---------------> Ale o czym Ty mówisz? Dyslektyk, dysgrafik właściwie, może mieć normalny poziom IQ i zapoznać się z regułami językowymi. Kolega najwidoczniej o tym zapomniał i powiem Ci dlaczego - bo sam nie wie czym jest dysgrafia, a jedynie powołuje się na zmyślone przypadłości (jak 90% pseudodyslektyków), ażeby przed sobą samym i całym światem uchodzić za biedne, niewinne dzieciątko, które dotknęła niezasłużona tragedia. Po prostu nieuk z gotowym wytłumaczeniem.

13.10.2005
15:11
smile
[11]

eJay [ Gladiator ]

Od razu lepiej:)

13.10.2005
15:11
smile
[12]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

dysmózgowie...
ja wiem, że jestem uzależniony i dobrze mi z tym... Jak chcesz siedzieć mniej przed kompem to znajdź sobie dziewczynę :)

apropo dysleksji ->łatwo sprawdzić czy się ją ma: jeśli nie widzisz nic dziwnego w takich wyrazach jak "chozpicóm" czy "gżyp" to faktycznie masz dysleksje :)

13.10.2005
15:14
[13]

rudylisek4556 [ Centurion ]

Dobra każdy swój wątek i odpowiedź będę sprawdzać przez worda Ok????

13.10.2005
15:15
[14]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Xaar -------------> Bzdura, przy tej przypadłości można zrozumieć błędy typu nahalny, podegstytowany etc. ale w żadnym wypadku pisanie łącznie wyrazów co do których mamy jasne reguły językowe.

13.10.2005
15:22
[15]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

PS. Oczywiście nie dysgrafia, a dysortografia. A najlepszym testem na to czy ktoś rzeczywiście jest dysortografikiem jest zadanie mu kilku pytań odnośnie reguł pisowni. I jeszcze jedno - normalna osoba z dysortografią nie będzie afiszować się papierkiem, lecz pracować nad sobą - daje się tutaj osiągnąć znakomite efekty.

13.10.2005
15:23
[16]

Pvt. Creak [ Criav ]

Ja gram na komputerze sporo, aczkolwiek nie czuję bym był uzależniony... oczywiście sprawia mi to frajde, ale gram, bo chcę a nie muszę :) jak odetnie się mnie na jakiś czas od komputera (wycieczka, PC w serwisie) to nie czuję rządzy grania ani nic takiego :) mam co innego do roboty :)

13.10.2005
15:23
[17]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

alpha_omega ->"...pisanie łącznie wyrazów" ? ale ja nic takiego nie napisałem :)
Chodziło mi o samą estetykę tych wyrazów, a nie o reguły gramatyczne. One wyglądają tak śmiesznie i "brzydko" zarazem, że tylko ktoś z jakąś poważna chorobą umysłową nie zauważy, że "coś" jest z nimi nie tak -wtedy IMO może się usprawiedliwiać różnymi dys- :))

13.10.2005
15:25
[18]

_zielak_ [ Kolekcjoner Postów ]

Czy jestem uzależniony od kompa? Sam nie wiem... Siedzę czasem dosyć długo, nawet po kila godzin, ale z drugiej strony jak mam dużo zajęć i obowiązków to potrafię bez żadnego bólu nawet i tydzień kompa nie ruszyć. Lubię pogiercować i straciłem na tym trochę życia, ale raczej tego nie żałuję :) Dużo miłch wspomnień mam z kompem...

13.10.2005
15:29
smile
[19]

MasterDD [ :-D ]

uważam że nie jestem uzależniony ale duzo osub twierdzi że jestem ciekawi mnie co o tym myślą inni.

No ja mysle ,ze jestes :D
Poza tym zacznij chodzic do szkoly, a nie na wagary do kawiarenki netowej.

13.10.2005
15:31
[20]

Pvt. Creak [ Criav ]

zauważyliscie, że od kiedy komputer jest w większości domów mamy sporo dyslektyków? Po prostu to jest lenistwo. Zamiast uczyć się to siedzi ktoś przed kompem albo leży i nic nie robi, a później mówi, że dyslektyk... jaki ma być, skoro od dzieciństwa nie próbóje nauczyć się pisowni? no, ale może i się mylę...

13.10.2005
15:33
smile
[21]

Deepdelver [ aegnor ]

Pvt. Creak --> "próbuje", jak już jesteśmy przy ortografii.

13.10.2005
15:36
[22]

_zielak_ [ Kolekcjoner Postów ]

@Creak
Przygarnął kocioł garnkowi... :P
Lepiej sam się poucz ortografi ty "dyzmuzgowcó" ;)

pozdro :)

13.10.2005
15:37
[23]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Pvt. Creak --------------> To prawda, ale ja zauważam u siebie jeszcze ciekawsze i dużo bardziej zastanawiające zjawisko. Otóż zdarza mi się, szczególnie w okresach wzmożonej aktywności i-netowej, mieć objawy typowe dla takowych upośledzień np. pojawiają się wątpliwości czy wybrać
'w' czy 'f', nawet w banalnych i na co dzień używanych wyrazach. Prócz tego, iż powiązałbym to z czytaniem wypowiedzi przedszkolaków i pseudodyslektyków np. na forum, zwróciłby także uwagę na związek takowych problemów z eliminacją odręcznego pisania.

13.10.2005
15:38
smile
[24]

Janczes [ You'll never walk alone ]

ja jestem uzależniony od:
- fify
- Gola
- legii.com.pl

13.10.2005
15:41
[25]

Pvt. Creak [ Criav ]

wow, aż jeden błąd... przyznaję się do niego - ZAWSZE jak piszę próbuję (na kompie) to wychodzi mi próbóję (bo szybciej się pisze, obok siebie są literki, trzymam alt i wychodzi 'ó') - jak piszę na papierze, to próbuję jest już normalnie :)

ziele -> cicho być...

alpha ---> hmm... ja u siebie takiego czegoś nie zaobserwowałem... mam coś innego - otóż czasami, gdy usłyszę wyraz, który nie jest używany na codzień i powtarzam sobie go tak ze 20 razy to zastanawiam się, czy taki wyraz rzeczywiście istnieje, czy ja czegoś czasem nie przekręciłem :)

13.10.2005
15:42
[26]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Sam kiedys zastanawialem sie, czy jestes uzalezniony od komputera i doszedlem do wniosku ze troche tak a troche nie. Gdy nie mialem przez rok stalego lacza wcale nie budzilem sie zlany potem czy nie wyplakiwalem sie w poduszke, innymi slowy zylem calkiem normalnie bez dostepu do Internetu. Gdy zas wyjezdzam na swieta, wakacje, kiedy nie mam zupelnie dostepu do PC rownie dobrze sie bawie przy grze w pilce, tenisie stolowym, siatkowce plazowej, badmintonie i tak dalej - a nawet lepiej, bo mimo iz wynaleziono cos takiego jak gry wieloosobowe, ktore uatrakcyjniaja rozgrywke, to jednak nic nie moze sie rownac z meczykiem pilki noznej przerywanej smakowaniem piwa. Z drugiej strony uzaleznienie mierzy sie tez dostepem do rzeczy, od ktorej sie jest uzaleznionym, totez nie tak znowu trudno zyc bez komputera jesli nie ma sie zadnego pod reka - nie masz wyboru. W domu zas, kiedy mam dostep do sprzetu komputerowego siedze przed nim minimum godzine dziennie, moze wiecej (szczegolnie weekendy, teraz mam dosc pracowite tygodnie, kiedy nie mam tak wiele czasu na obcowanie z ukochanym komputerem). Troche uzaleznie, na pewno czyni w pewien sposob zaleznym w tym wzgledzie, iz technika rozwija sie bardzo szybko i dzisiaj ciezko pracowac nie uzywajac komputerow, czyli innymi slowy jestesmy zalezny od komputerowego widzimisie, bo sami nie potrafimy juz wykonywac wielu zadan bez krzemowego wsparcia.

13.10.2005
15:47
smile
[27]

rudylisek4556 [ Centurion ]

Gadasz jak typowy psycholog, ale się z tobą zgadzam i dzięki za wyczerpującą wypowiedź

13.10.2005
15:47
[28]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Z ludzi których znam, którzy są uzależnieni (siedzą po 5-10 godz dziennie) to chyba wszyscy gdy gdzieś wyjadą i nie mają styczności z kompem to za nim specjalnie nie tęsknią i potrafią sobie ułożyć czas i dobrze się bawią -tak więc chyba nie jest to żadne usprawiedliwienie :)
Mi z czasem uzaleśnienie z grania przeszło w uzależnienie od GOLa, anime i... Marysi :P

13.10.2005
15:49
[29]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Pvt. Creak ---------------> A to już jest typowe zjawisko psychologiczne. To ono (moim zdaniem) stoi m.in. za tym, iż osoby z brakiem pewności siebie, nawet mając do czegoś zdolności wpadają w błędne koło i ostateczny wynik ich działań jest dużo poniżej możliwości. Mi się to najczęściej zdarza właśnie w przypadku zastanawiania się nad jakimś wyrazem i przy rozwiązywaniu zadań z matmy, kiedy często porzucam pierwszy, i jak się ostatecznie okazuje, trafny pomysł, dla wątpliwości, które prowadzą jedynie do chwilowego osłupienia (człowiek już niczego nie jest pewien). Podobną właściwość dostrzegam także w zwyczajnej egzystencji - jak ktoś roztrząsa jakieś sytuacje, rozdrapuje przeszłość to później - po pierwsze już sam nie wie jak to wyglądało i tworzy sobie konfabulacje, po drugie (co jest właściwie konsekwencją) wprowadza chaos i dezorganizację do własnego życia.

13.10.2005
15:50
[30]

_zielak_ [ Kolekcjoner Postów ]

Taka dygresja... jak mówimy o własnym uzależnieniu, to nie powinniśmy przyrównywać się z innymi (np. jak ktoś "ale z ciebie maniak!" to nie powinnismy odpowiadać mu "nieprawda, ja gram tylko 3h dziennie, a Józek gra po 8 i nie moze zyc bez kompa!")
Miara uzależnienia jest dla każdego inna. Niektórzy nigdy nie dadzą się tak naprawdę uzaleznić (nawet siedząc po kilka godzin dziennie), inni wsiąkną od razu, po pierwszym kontakcie z komputerem...

13.10.2005
16:05
[31]

magister blokers [ Konsul ]

To prawda, ale ja zauważam u siebie jeszcze ciekawsze i dużo bardziej zastanawiające zjawisko. Otóż zdarza mi się, szczególnie w okresach wzmożonej aktywności i-netowej, mieć objawy typowe dla takowych upośledzień np. pojawiają się wątpliwości czy wybrać
'w' czy 'f', nawet w banalnych i na co dzień używanych wyrazach.


Mam to samo u siebie. Czasami nie wiem jak poprawnie napisac jakis wyraz i dosyc długo się nad nim zastanawiam. Zauwazyłem tez że mam tak od kiedy zacząłem czytać wszelkiego rodzaju fora. Myślę że to tez kwestia tego ze człowiek przyzwyczaja się do różnego rodzaju "gur" "żeczy" i potem nie razi to aż tak w oczy. Może przykłady które podałem sa przejaskrawione ale chyba wiecie o co mi chodzi.

Druga sprawa jest taka że przestałem czytać książki (w których błędów nie ma) a jesli juz czytam to co najwyżej przeglądam jakies czasopisma lub pobieznie książki w których nie za wiele tekstu a wiecej wykresów czy tabelek.

13.10.2005
16:13
[32]

rudylisek4556 [ Centurion ]

Chyba odbiegamy od tematu aczkolwiek zostajemy przy nim nadal. Ponieważ korzystając dużo z komputera zaniedbujemy naukę, czyli robimy błędy, czytamy fora innych, którzy robią błędy i to nam się przyswaja.

13.10.2005
16:42
[33]

qaq [ CCCP ]

Ja jestem uzależniny od grania na komputerze i nawet się do tego przyznaję. A to uzależnienie nie przeszkadza mi w nauce i nie robię błędów jak mi klawiatura zakontaktuje i jeśli się nie śpieszę z pisaniem postów.

13.10.2005
16:54
smile
[34]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

JA JESTEM UZALEŻNIONY!!:D
MOGE GRAĆ NA KOMPIE CAŁY DZIEŃ I MI SIĘ NIE NUDZI:]

13.10.2005
16:59
smile
[35]

moszeusz [ Brak Dostępu ]

Ja też jestem uzależniony :). Jak nie siedzę na kompie to śpię, jak nie śpięto siedzę na kompie :), czasami wyjde do kumpli, zależnie od humoru :P

13.10.2005
17:13
[36]

Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]

Ja jestem uzależniony od komputera a w szczególności grania (BF2 hehe) ale jakoś radzę sobie na studiach i mam dobrą pracę.

Uzależnienie to jedno ale drugą sprawą jest lenistwo u niektórych ludzi, którzy nie potrafią się do niczego zmobilizować i wtedy to zaczyna być naprawdę szkodliwe.

13.10.2005
17:19
smile
[37]

artek20 [ Centurion ]

Czy komputer uzaleznia???
To zalezy co ty o tym sadzisz :D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.