***Half-Life*** [ Generaďż˝ ]
J.M.Jarre: Koncert z Gdańska na płycie
PAP, KI, 08 października 2005 06:03
Jeszcze w tym miesiącu Warner Music Poland planuje premierę płyty CD zawierającej zapis koncertu, który Jean Michel Jarre zagrał 26 sierpnia w Stoczni Gdańskiej z okazji 25-lecia "Solidarności".
Jak poinformował w piątek PAP Referat Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Gdańsku, będzie to pojedynczy krążek zatytułowany "Jean Michel Jarre: Koncert w Stoczni - Live From Gdańsk". Znajdzie się na nim m.in. aranżacja pieśni "Mury" barda "Solidarności" Jacka Kaczmarskiego. Cena płyty wyniesie ok. 45 złotych.
W sierpniowym koncercie francuskiej gwiazdy muzyki elektronicznej na terenie gdańskiej stoczni uczestniczyło ok. 120 tys. osób.
kociamber [ A Is To B As B Is To C ]
Tyle halsu bylo wokł tego koncertu, prasa, tv, radio. Po koncercie nikt juz Jarrea nie zachwlal, koncert byl nieciekawy. Dobrze, ze odpalal fajerwerki bo swoją muzyką żadnego wrażenia na sluchaczach nie zrobil.
blood [ Killing Is My Business ]
gusta i gusciki, ja tam tworczosc jarrea lubie

legrooch [ Legend ]
kociamber ==> To zależy. Jeżeli się sugerujesz 14-17 latkami na GOLu, to i owszem. Jeżeli 2x-xx to się mylisz. Są gusta i guściki. Rzeczy, o których się nie ma pojęcia nie powinno się krytykować.
kociamber [ A Is To B As B Is To C ]
legrooch - Mialo byc wielkie show a jednak nie wyszlo. Forum czytam zadko, wiec i opini tych ludzi nie znam.
Mortan [ ]
kociamber ---> Czemu nie wyszło, jak chciales show, ktory zadowoli wiekszosc to trzeba bylo ogladac festiwal w Sopocie, a nie Jarra.
gofer [ ]
Na mnie ten koncert zrobił ogromne wrażenie. Wbrew opiniom wszystkich nastoletnich krytyków, którzy obejrzeli go na 16' calowym telewizorze i mówią, że niefajny...
hctkko [ Their Law ]
Wrażeń z koncertów nie da się odebrać przez telewizor... Ale (niektóre) piosenki były dobre, muszę przyznać :D

piokos [ Mr Nice Guy ]
Co ciekawe zaczynają teraz wyłazić "krytykiery" z Bożej łaski, w telewizji, w radiu. Gówno a nie się znają na czymkolwiek oprócz lansowania się tu i ówdzie. A naród jak to naród, chce być trendy i powterza jak mantrę te same slogany: "robił pajacyki", "robił ....", "nie pokazał ......". Jeszcze nie przeczytałem/usłyszałem ani jednej konstruktywnej krytyki tego koncertu.
P.S.Niech radio Eska dalej głaszcze się po Madarynce :/.