--> Archiwum Forum
Praetor [ Generaďż˝ ]
Samochody terenowe - prosze o porady
No wlasnie przymierzam sie do kupna pierwszego w zyciu i jestem kompletnie zielony. Mam ok 45 tys. i sklaniam sie do land rovera freelander 00/01 albo range rovera z okolic roku 96/97.
Moze ktos sie zna na offroadzi poradzi inna marke, moze jakis konkretny rocznik jest lepszy, a inny gorszy - wszystko co moze byc wazne.
uwaga :) - preferuje samochody mozliwie jak najnowsze - to bedzie tez moj pierwszy samochod uzywany i boje sie, ze bede musial doplacac strasznie
Nastepna rzecza jest jak sprawdza sie gaz w danej marce, ktora polecacie?
pozdro
leszo [ Legend ]
LR Freelander a offroad to 2 różne rzeczy...
ejpi [ Konsul ]
Toyota Hilux
Praetor [ Generaďż˝ ]
no tak freelander to zwykly samochod z 4x4, ale biore go pod uwage. Moze cos wiecej.
Azzie [ bonobo ]
Nowa Lada Niva :) za okolo 40 tysi. Nie do zarzniecia w terenie i gaz bardzo czesto w niej spotykany a wiec sie sprawdza :) Jesli to ma byc drugi samochod, do poszalenia w terenie czy dojazdy na dzialki gdzies wsrodku puszczy to polecam :)
Natomiast jesli ma to byc jedyny samochod typu jestem snoob i jezdze luksowa terenowka po miescie, to niestety sie nie sprawdzi ;)
Praetor [ Generaďż˝ ]
trudno mowic o snobstwie za 45 000 - chyba nie poszaleje. Ma to byc jedyny samochod - duzy wygodny i dobrze wykonany. Dla jasnosci chce nim jezdzic w teren ! Ale z uwagi, ze w mamy asfalt w wielu miejscach czesciej bede jezdzil po drogach
leszo [ Legend ]
to może Honda CRV lub Nissan Terrano
Praetor [ Generaďż˝ ]
no wlasnie - wszyscy rzucaja mi markami ( dziekuje ) ale liste samochodow mam. MOze cos konkretnego z uzasadnieniem :)
Watzap [ Pretorianin ]
Osobiscie radze Ci niekupowac bo nie wiem dokladnie jaki jestes kasiasty ale jak zacznie ci sie sypac samochod to za czesci sie niewyplacisz bo slono kosztuja ale to tylko moja uwaga na temat tych autek wiec nie bierz jej do siebie az tak.
Shifty007 [ Riddick ]
IMHO powinieneś się skusić na Range Rovera z 1997 roku!
Mój wujek nim jeździł i się nie sypał! A w terenie się dobrze spisywał!
Shifty007 [ Riddick ]
oops nie dodało! Sorry!
Shifty007 [ Riddick ]
Tu masz aukcję!
\/ \/ \/
Shifty007 [ Riddick ]
A tu masz aukcje! Części, Samochody itp.
Praetor [ Generaďż˝ ]
dzieki - prawdopodobnie kupie crv z 2001 - nie jest terenowy ale przynajmniej nowy stosunkowo i ma opinie niepsujacego sie
Shifty007 [ Riddick ]
To już lepiej Toyotę Suprę za ok. 50000 Duuuuużo koni pod maską!
I to jest Import Tuner!
Praetor [ Generaďż˝ ]
za 50 000 moge kupic z lat 80 tych :) - poza tym musialbys mi sponsorowac paliwo :)
Artur20 [ Generaďż˝ ]
Taaa, tak jak Azzie pisze, kup Ładę Nive. Nie zajeździsz tego, a jak się coś zepsuje to nie bedziesz musiał wzywać pomocy drogowej i płacić kilkuset zł. za byle drobną część, tylko sam naprawisz :) Proste, tanie i niezawodne auto, a zarazem sprawdzajace się w terenie dużo dużo lepiej niż drogie terenówki. Skąd to wiem? Znam kogoś kto mieszka w górach i tym jeździ. Miałem okazję parę razy zabrać się z nim w teren. A jak włożysz w to jeszcze troszkę pieniędzy, to z takiej niezbyt ładnej Nivy zrobisz dobrze prezentujacą się terenówkę.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Praetor ---
trzy rzeczy
--- terenówki palą duzo ( te prawdziwe)
--- cięzko sie nimi jeździ po asfalcie (konfort extra ale dziwne uczucię że łatwo to położyć pozostaje) ( a przy większych predkościach sam zminia pasy i można zapomnieć o jakimkolwiek hamowaniu podczas skrętu)
--- za taką kwotę kupisz kilkuletnią terenówę to napewno gaz się da włożyc)
polecam
coś w stylu
Jeep Grand Cherokee limited 5.2 V8
z96 z gazem za 45-49 tysi (będzie przebieg koło 200 000) - ciężko się nim jeździ po asfalcie
Mitsubishi Pajero 3.5 V6 GAZ z98 cana 45-50 tysi zajebiste auto ma kolo 200 000 - cgyba najlepsza terenówka cywilna na świecie
Mercedes klasa G 3.0 z 90 sprzet nie do zajechania pali jak smok kosztuje około 50 tysi i ma zazwyczaj koło 200 000
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Taki Jeep Grand Cherokee LIMITED 4.7 V8 oczywiście automat z 2003 z gazem pali średnio przy mej jeździe 21 literków gazu i koło 18 paliwa --- ale jak się postaram to wygląda to tak 15/12 ale wtdy to się turlam
sasquath_ [ Konsul ]
moze taki?? mi sie podoba
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Awszerszen---->jaki tam masz ten zbiornik na gaziwo??
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-03 16:03:53]
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
baniaczek nie pamiętam już nominalnie coś koło 75 fizycznie nabijam na "pełno" jakiś 85 l gazu
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
a to ladnie...wystarczy. Mialem kiedys watpliwa przyjemnosc jezdzic Windstarem 3,8 V6 z gazem, zbiornik 35 l. tak ze wizyty na stacjach dosc czeste:))
mikmac [ Senator ]
ma byc bardziej terenowy czy bardziej wygodny? Bo to sie za taka kase ma nijak do siebie.
Jak terenowy to range rover najlepiej discovery jak trafisz. Bardzo dobrze sie tez sprawdza Pajero (prawie sie nie psuje) ale tylko z V6 3,5 - pali kolo 15 wachy wiec niezle. Jak trafisz to mozesz tez dostac Wranglera po tuningu terenowym - ostatnio EdMark sprzedawal naprawde wypasionego Wranglera za 55K (2 letni, 2 wyciagarki, podniesiony o 2,5", snorkel, lewar, orurowany i olinowany, silnik 4,0 V6, klima elektryka, hard i soft top). Niestety Wranglerem sie prawie nie da jezdzic na co dzien - a jest to przynajmniej bardzo meczace.
Bardziej wygodny to Cheeroke albo grand cheeroke - ciezko trafic niezajezdzony za taka kase.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
:D przed tym miałem trzydziestkę tankowanie co 150 km masakra :D
tertaz jezdząc w miare spokojnie robie od 400do 500 średnio
jak zaleje wszystko to nawet 1000 zrobię
epy.on [ Centurion ]
jeśli chcesz pojeździć w terenie to np. Lada Niva