Który z tych odtwarzaczy mp3 jest najlepszy?

garfield_junior [ ]

Regis --> chyba faktycznie zaopatrze sie w tego creativa :) tylko jedno pytanie mam: czym sie różni wersja SE od wersji bez SE? Bo Vobis internetowego sklepu nie prowadzi, a chociaż mam w mieście dwa oddziały ich sieci to raczej wątpie żeby znalazły się tam takie bajery jak odwarzacze mp3(zwłaszcza że są to sklepy partnerskie), a w Pro Line dostępne są tylko te odwarzacze w wersji SE, do której nie ma zdjęcia i opisu(jest za to jedno i drugie do wersji bez SE).

mos_def [ Generaďż˝ ]

Im szerszy zakres czestotliwosci tym lepiej, ale to i tak sa suche liczby, musisz posłuchac na zywo zeby ocenic ktory gra lepiej

garfield_junior [ ]

mos_def ---> no jasna sprawa, tylko że ja takiej możliwości nie mam :/ nie robiłem jeszcze 'obchodu' po sklepach, ale podejrzewam że u mnie w mieście wybór będzie raczej niewielki, dlatego bardziej skłaniam się do zakupów internetowych... choć jeśli znajde tego Creativa MuVo TX za rozsądną cene to pewnie się skuszę(kumpel ma Creativa MuVo 256 i chodzi pięknie, tylko że kosztował go 260zł[kupował go w ubiegłym tygodniu], więc wątpie żeby wersja 512 zmieściła się w 300zł).

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

daj spokój, po co przepłacać
odtwarzacze mp3 sa małe i bardzo łatwo je ukraść

mos_def [ Generaďż˝ ]

Ja mam 256mb (Irivera) i jakos nie tesknie za dodatkowymi 256mb prawde mowiac. Wchodzi mi jakies dobre 5 płyt wiec na miasto, działke itp spokojnie wystarcza, a jak masz kompa w domu to co za problem raz/dwa w tygodniu zmienic muze w playerze (10-15min roboty) Ja w sumie teraz juz zmieniam moze raz na dwa tygodnie...
Na 512mb i tak filmow ani gier nie przeniesiesz, dopłacasz kase tylko za.. hmm troche wiekszy komfort, ktory po jakims czasie imho straci na znaczeniu. 256mb moim zdaniem do słuchania muzy jest optymalne

garfield_junior [ ]

mos_def --> no ta, tylko że ja słucham sporo rapu i jedna płyta powiedzmy 2PAC-a zajmuje 162mb... dlatego 512 MB byłoby wielce pożądane, tymbardziej że te 300zł na mp3 playera nie jest dla mnie jakimś specjalnie dużym wydatkiem.

Piratos [ Legionista ]

Ja też mam Iriviera świetna jakość dźwięku a najlepiej to kupić sobie na allegro ja dałem za niego 215 zł ok. 200 zł taniej z przesyłką a z tych trzech to nie wiem, jaki wybrać, ale poleciłbym bym ci creative Muvo MX tx. Mój kolega ma takiego i jest świetny.

mos_def [ Generaďż˝ ]

A widzisz, ja doszedlem do wniosku ze lepiej postawic na jakosc a nie ilosc.
Dlatego wybralem mniejszego playera ale Irivera. 256mb to dobre 3godz muzy, naprawde rzadko kiedy przesłucham od poczatku do konca, a dobry player ma dobry dzwiek, dobre radio i jeszcze prawdziwy dyktafon ktorym moge nagrac np wyklad na uczelni. Do tego design i jakos wykonania... mozna tak jeszcze wymieniac :)

02.10.2005

13:37

[11]

Regis [ ]

garfield --> z tego co mi wiadomo wersja bez SE ma klips do paska (zeby przyczepic odtwarzacz) czy cos takiego, a SE ma tylko "pseudo-smycz". Ale jak mowisz ze sluchasz rapu, to pewnie masz wlasna smycz i Ci to nie zrobi roznicy ;) A Vobis powinien miec - napisz im maila i spytaj. Powinni sprowadzic, jak im zalezy na klientach. I tak maja pewnie co 3 ni transport, to nie zrobi im roznicy jak do tych setek sztuk kart graficznych, procesorow itp. dorzuca malutki odtwarzacz ;) Aha - i pomysl o zakupie ladowarki jak nie masz, bo na bateriach to nie ma co jechac ;) A akumulatorki to inna bajka - mi na GP 950mAh sprzet dziala kolo 16-18 godzin (zalezy od glosnosci - serio :) ).

A miedzy 256 a 512 jest roznica i to spora... Ja mam mp3 pozgrywane z bitrate'em 192 i tak na oko wydaje mi sie, ze 256 byloby za malo, zeby pomiescic sensowna ilosc muzyki... Co innego gdyby bitrate byl 128. Poza tym - Creative Muvo TX 256 SE kosztuje chyba 230, a 512 SE - 299. Jak dla mnie te siedem dych za zdecydowanie wieksza pojemnosc to pikus.

A iRivery sa swietne, ale 20% ceny to marka. Jak sie nie ma nadmiaru kasy, to nie warto.

amoreg1234 [ użytkownik ]

kup creativa, ja zanim zaopatrzylem sie w ipoda, mialem creativa muvo tx - naprawde dobry i ma ogromnego plusa :
+jest pendrivem (czy flashdiskiem, whteva) moglem brac od kumpli jakies nieduze filmy, muzyke, zdjecia w blyskawicznym tempie ;]

garfield_junior [ ]

Mnie takie 'bajerki' jak radio czy dyktafon nie są do niczego potrzebne, dla mnie player musi mieć niezłą jakość dźwięku i sensowną głośność. Najprawdopodobniej skończy się na tym że zrobie obchód po sklepach i będę starał się kupić tego Creativa Muvo TX 512.

.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]

Z tych odtwarzaczy które przedstawiłeś odpada zdecydowanie w moim mniemaniu ten trzeci. Miałem doczynienia z TrekStorami już i wcale nie są takie złe. Ja wybrałbym ten pierwszy bo i specyfikacjami i designem mi odpowiada. Aczkolwiek MuVo przedstawia się o wiele ciekawiej.