GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Polska pod rzadami Kaczora Donalda....

26.09.2005
13:42
[1]

mikmac [ Senator ]

Polska pod rzadami Kaczora Donalda....

Wszystko wskazuje, ze za 2 lub 4 tygodnie Polska wyladuje pod rzadami Kaczora Donalda. Kaczka prezesem ministrow a Donald prezydentem.
Niby obaj prawicowi, niby obaj prawi i rzetelni a jednak skrajnie rozni. Wydaje sie, podobnie jak w Niemczech, ze staniemy w swego rodzaju rozkroku. Obie "polowki" koalicji beda chcialy dobrze, tylko kazda na swoj sposob - a to doprowadzi do ponownego zatrzymania rozwoju na kolejne 4 lata.
Jaka, waszym zdaniem, opcja jest najlepsza: oddac 50%+ mandatow PO, 50%+ PiS czy tak jak jest - mniej wiecej po rowno?

No i co powiedza inne kraje, jak ktos im przetlumaczy, ze Polska rzadzi Kaczor Donald???

26.09.2005
13:45
smile
[2]

Misiaty [ The End ]

Mikmac - tak, ale dzięki takim rządom będzie możliwy come back SLD za 4 lata :)

26.09.2005
13:47
[3]

Yossarian [ RY!!! ]

Misiaty --> Ty chyba nie mówisz poważnie ?

26.09.2005
13:51
smile
[4]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Nigdzie na razie niestaniemy. Kazda z obu partii chce byc "ta pierwszą" w koalicji, a obie zdobyly porownywalne ilosci glosow, wobec tego ich przywodcy na pewno zachodza w glowe nad innymi roszadami, aby zachowac pozycje partii dominujacej, niestety mala ilosc ugrupwan, zwlaazcza tych centorywch, daje male pole manewru. Zreszta jakim cucem PIS czy PO moglyby sie doagdac z SLD, Samoobrona czy PSL? Zostaje tylko LPR, ale nawet ewentualne kombo PiS+LPR nie daje wiekszosci do rzadzenia. PiS i PO sa wlasiciwe na siebie teraz skazani.

O dziwo, i co mnie niepokoi, ludzie mimo wszytsko zaglosowali na SLD. Liczylem na - jak to nazwał Kaczynski - "naturalną dekomunizacje" przez zupelne wykluczenie spoleczne dla komunistów. Niestety. To najbrzydsza niespodzianka tych wyborow.

26.09.2005
13:52
[5]

newage3000 [ ___Kozak Ze Stolycy___ ]

To z powrotem SLD to nietety chyba prawda... :)

26.09.2005
13:53
smile
[6]

Misiaty [ The End ]

Yossarian - mówię jak najbardziej poważnie. Liczę, że za 4 lata SLD będzie rządziło albo samodzielnie albo w koalicji z SDPL :)

26.09.2005
13:54
smile
[7]

Misiaty [ The End ]

MGR - i jeszcze jedno, od kiedy Olejniczak bądź Napieralski są komunistami? :)

26.09.2005
13:55
[8]

mikmac [ Senator ]

MCR -->
ale PoPiS to wlasnie w mojej opinii taki rozkrok. Innej opcji nie ma, a nawet przywodcy twardo (ze wskazaniem na Tuska) twierdza, ze PoPiS jest zalozeniem pierwotnym.
Nie mniej patrzac na ostatnie wybryki PiS-u obawiam ze ta koalicja, mimo bardzo dobrych zalozen jest skazana na porazke "zawieszenia" przez niekonczace sie klotnie i dyskusje.

26.09.2005
13:56
[9]

pr0fane [ Konsul ]

Przeciez kaczka powiedzial to juz 100 razy ze jesli wygra jego brat to on nie bedzie premierem

26.09.2005
13:57
smile
[10]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Misiaty: Z calym szacunkiem, ale naprawde uwazasz ze dawny partyjny beton z usmiechem na ustach oddal wladze 31-letniemu ministrowi i spokojnie odszedl na bok rozkoszowac sie ubeckimi emeryturami? Nie chce ani obrazac, ani wszczynac jalowej dyskusji. Jestem po prostu ciekaw.

26.09.2005
13:58
[11]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Zle sie stalo dla przyszlosci polskiej sceny politycznej, ze ich nie wymiotlo. To przekresla moim zdnaiem szanse na normalna, niepostkomunistyczna lewice. Komuchy okupuja pozycje, ktora im sie nie nalezy, i nie wpuszcza tam zadnej innej partii lewicowej. Komuchy to zadna lewica, to past aparatczycy.

Czyzby "dynamiczne" wchodzenie w kamere przwodniczacego Olejniczaka jednak sie oplacilo?

Acha, i ciekaw jestem czy sma Olejniczak byl czlonkiem PZPR, jesli nie - to jestem w stanie troche odpuscic.

26.09.2005
13:58
smile
[12]

Ward [ Senator ]

No i co powiedza inne kraje, jak ktos im przetlumaczy, ze Polska rzadzi Kaczor Donald
- ale masz problem, hee-hee
mam w nosie co powiedzą za granicą :->
Polska ma być krajem skutecznie i uczciwie rządzonym a dawne układy i złodziejska klika kanciarzy i nierobów (rządy SLD+prezydentura kwaśniewskiego) dawno wołały o pomstę do nieba
na szczęście naród się przebudził z letargu i pogonił łobuzów -szkoda ze na lawy opozycji a nie z parlamentu

26.09.2005
14:00
[13]

PanSmok [ Konsul ]

mam wrazenie ze jestesmy jedynym krajem gdzie po ataku terrorystycznym na rzad - terrorystom postawiono by pomnik

26.09.2005
14:00
[14]

PanSmok [ Konsul ]

mam wrazenie ze jestesmy jedynym krajem gdzie po ataku terrorystycznym na rzad - terrorystom postawiono by pomnik

26.09.2005
14:00
[15]

MP-ror [ Generaďż˝ ]

Przynajmniej za granicą nie będą mieli problemu z wymawianiem imienia i nazwiska naszego nowego prezydenta. Za to on może mieć problemy z dogadaniem się, bo coś słyszałem że on z angielskim to nie teges :]

26.09.2005
14:01
[16]

wysiu [ ]

MGR --> Raczej nie byl, gdy PZPR zmienilo nazwe byl nieletni:)


Zabraklo mu czasu niestety:)

26.09.2005
14:01
[17]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Misiaty - no wlasnei ten Olejniczak to byc moze kropla nowego, ale czy podac liste kandydatow z mojego okregu? Wielu starych, zasluzonych towarzyszy, jak np. Rysiek Kalisz. Bardzo wskazane byloby przy nazwisku kazdegho kandydata umiescic przypisek: był/nie był członkiem PZPR (SD, SL, Pax itd.). Niestety, zaraz by sie podniosly ryki, ze polowanie na czarownice, chorzy z nienawisci itd. A to jest dla mnie zupelnie racjonalne, przynaleznosc do PZPR i satelitow mowi mi o czlowieku bardzo wiele.

26.09.2005
14:03
[18]

Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]

To Koszmar…

26.09.2005
14:04
[19]

Valturman [ Diuk of Amber ]

i tak wyjdzie z tego guma balonowa- zrobią polaków w balona

26.09.2005
14:04
[20]

mikmac [ Senator ]

Ward -->
chcialem walnac watek humorystyczny o Kaczorze Donaldzie, bo nigdzie tego sformulowania nie znalazlem. Doszedlem jednak do wniosku ze nie bede spamowal forum i wplotlem to w pseudo dyskusje polityczna :)

26.09.2005
14:05
[21]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Co do sytuacji w koalicji - takie drugie SLD-PSL z 1993 r., wybory podobne - tylko trochę mniej mandatów zdobyli.

Spodziewam się podobnego stylu, w tym sporów w środku kadencji, zmiany premiera raczej mniej bo teraz mamy inną konstytucję.

26.09.2005
14:06
smile
[22]

Misiaty [ The End ]

MGR - masz całkowitą rację, SLD nadal jest skażone. Teraz jednak są 4 lata aby je "odkazić", odsunąc w cień "czerwoną wgardię". I myslę, że przez decyzję, bardzo idiotyczną i nieprzemyslaną, Cimoszewicza - będzie to teraz łatwiejsze. Cimoszewicz, nawet gdyby przegrał wybory miałby silną pozycję w SLD, mógłby chronić starych działaczy. Teraz zaś mamy sytuację dość klarowną - Cimozewicz odszedł, do Senatu nie wszedł praktycznie nikt, Prezydent pokazał, że nie jest mu z SLD po drodze (poparł ale jak późno). To zostawia Olejniczakowi drogę manewru. Pytanie tylko brzmi czy SLD uzupełni młody narybek? Osobiście myslę, że tak, może to będę ja, może ktoś inny - z czasem uda się wymienić starych komunistów.

biały kot - z usmiechem na ustach? Olejniczak wygrał już wiele bitew, zauważ, że listy SLD może nie były do końca oczyszczone ale to już wyżej tłumaczyłem. :)

26.09.2005
14:09
smile
[23]

Ward [ Senator ]

To koszmar -a niby czemu ??
''pobiadolcie'' sobie jeszcze nad nazwiskami przyszłego premiera i prezydenta
to dla wielu dowcipnych albo twardogłowych jedyna zmiana albo jedyny (ale zawsze jakiś ) powód do smutku ? (hee-hee)
- a że Polska się zmienia i pierwszym krokiem jest zwycięstwo uczciwości i zasad nad złodziejstwem i kombinatorstwem to wielu nie zauważa
na szczęście TYLKO dla niektórych w tym wątku, ogół dokonał słusznego wyboru

26.09.2005
14:12
[24]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

MGR --> O ile się nie mylę (nie jestem pewien Jaeschke) to nikt z pierwszej trójki władz SLD nie był w partii, zresztą olejniczak i napieralski mieli w 89r. 15 lat ;)

26.09.2005
14:12
[25]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

'pobiadolcie'' sobie jeszcze nad nazwiskami przyszłego premiera i prezydenta

mnie bardziej interesuje nazwisko przyszłego szefa MSZ i szefów minsterstw gospodarki, skarbu i finansów

26.09.2005
14:15
[26]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

A jednak Jaeschke był, ale tylko szeregowym członkiem, w końcu inaczej ciężko by mu było zrobić karierę.

26.09.2005
14:17
[27]

mikmac [ Senator ]

hmm poza samymi ogolnymi wynikami wyborow zastanawiajace sa szczegolwe wyniki.
Za gazeta.pl:
wyborcy do 40 roku zycia: PO: 34%, PiS: 27% - az 7% przewaga PO
miasto: 36% PO, 30% PiS - znow duza przewaga PO
wyksztalcenie: studenci: 41/24 dla PO oraz osoby z wyzszym wyksztalceniem: 38/25 dla PO

Od razu widac kto popiera liberalow a kto socjalistow.

26.09.2005
14:20
[28]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

mikmac --> Każdy dba o swoje, to takie dziwne ?

26.09.2005
14:25
[29]

MadBomber [ Centurion ]

Niemniej coby tu niemowic mamy na swoj sposob Ameryke. Na naszych oczach realizuje sie amerykanski sen. Bo jak inaczej okreslic kolesia ktory najpierw gra w filmie o dwoch takich co ukradli ksierzyc a pozniej staje sie prezydentem. Mam nadzieje ze jesli wygra to bedzie leprzym prezydentem niz aktorem.

26.09.2005
14:26
[30]

Vein [ Sannin ]

brr sepleniący prezydent... od razu wieje mi szczuką....

26.09.2005
14:30
[31]

kiowas [ Legend ]

Vein ---> pokaz zdjecie to sie posmiejemy. Brawo za inteligencje. Znakomity pokaz oceny kompetencji.

26.09.2005
14:30
smile
[32]

Afromen [ Pretorianin ]

Misiaty ---> U mnie w okręgu na pierwszych miejscach SLD stara gwardia, czyli Bronek '07' Cieślak i Chrzanowski, czyli wiatr odnowy raczej do Krakowa nie zawiał. Poza tym moim zdaniem za 4 lata alternatywą dla POPiSu będzi Samoobrona i LPR (też odmłodzony nawiasem mowiąc)

26.09.2005
14:32
[33]

graf_0 [ Nożownik ]

proponuję liczyć w wartościach bezwzględnych a nie w procentach.
Spójrzmy - uprawnionych - jakieś 30-32 milinony (nie chcce mi się szukać konkrektnych wartości)
frekfencja - prawie 40% - to nam daje 12.000.000
na pis głosowało 26 % - 3.120.000
na po głosowało 24 % - 2.880.000
na samoobrone i sld po 11% - 1.320.000
na lpr - 8% - 960.000
na psl - 7% - 840.000

To daje nam pojęcie jakie poparcie mają dane partie.

Myślę że o niskiej frekfencji zadecydowały media serwując nam nowy sondaż co dwa dni a czasami po kilka sondaży dziennie.

Jeśli chodzi o porażkę PO, to ich błędem było to że w ostatnich dniach kampani nie zaapelowali do swoich zwolenników o głosowanie, głośno i wyraźnie.
Wiadomo bowiem że osoby o poglądach umiarkowanych nie czują takiej potrzeby uczestniczenia w wyborach jak wszelkiej maści radykałowie, są też często leniwi i wygodni, więc nie idą głosować.

26.09.2005
14:34
[34]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

kiowas

Poprawna wymowa akurat należy do cech, którymi powinien się charakteryzować polityk :)

26.09.2005
14:35
[35]

The LasT Child [ GoorkA ]

Giertych nie wszedl do sejmu :D

26.09.2005
14:37
[36]

Valturman [ Diuk of Amber ]

Mnie zaskoczyło zwyciestwo PiS w Warszawie. Chyba warszawiacy oslepli i ogłuchli.
Pod rządami Kaczora wszystko zaczeło padać miasto schodzić na psy a oni bach i glosuja na PiS.
ale to tak jak z Legią gra gra a jak co do czego w doliczonym czasie dostaje 2 bramki :(

26.09.2005
14:38
smile
[37]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Buahahahaha :)

Lider LPR Roman Giertych w odpowiedzi na apel Zygmunta Wrzodaka, żeby ustąpił z kierowania Ligą Polskich Rodzin oświadczył, że będzie wnosił, by Wrzodaka nie przyjąć do klubu parlamentarnego w nowym Sejmie.

A sam nie będzie w klubie - może sobie nie przyjmować Wrzodaka :P

26.09.2005
14:38
[38]

kiowas [ Legend ]

Bramkarz ---> po pierwsze wymowa Tuska w zaden sposob nie utrudnia mu komunikacji. Po drugie, jesli mamy dyskwalifikowav politykow za takie drobiazgi to powinnismy wymienic cala klase polityczna bo wada zgryzu to najmniejsze z przewinien jakimi sie charakteryzuja

26.09.2005
14:41
[39]

Misiaty [ The End ]

Afromen - nie brałbym zbyt poważnie zagrożenia LPRem i Samoobroną. Jeszcze nie tak dawno wieszczono, że po upadku SLD nastanie ich czas, ludzie jednak wybrali AWS Bis. Mimo wszystko Polacy są umiarkowani i nie lubią radykałów :)

graf_0 - wydaje mi się, że uprawnionych jest jakieś 28,5 mln ale nie będę się spierał o szczegóły. Ciekawie wyszło to rozłożenie poparcia :) SLD mimo wszystko ponad milion :) Nie jest tragicznie :)

Bramkarz - wolę żeby seplenił niż gdyby miał być dys-inteligentem co staje się coraz popularniejsze wśród polskiej młodzieży - w związku z czym zastanawia mnie jak źle będzie za 20 lat ;-)

26.09.2005
14:43
[40]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

kiowas

Komunikacji może nie ale ma wpływ na odbiór jego wypowiedzi. Zresztą w obecnych czasach wszystko można korygować - od czego są logopedzi.

26.09.2005
14:45
smile
[41]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Valturman: Czemu tu sie dziwic? "Warszowioki" przyjechali z pola, zrzucili gumofilce i poszli glosowac. Spodziewales sie czegos wiecej po najwiekszej wsi w Polsce? :)

26.09.2005
14:48
[42]

kiowas [ Legend ]

Bramkarz ---> jaki odbior? Zwraca sie uwage na tresc, nie forme przekazu. A logopedzi wszystkiego nie zalatwia. No ale jak ktos szuka dziury w calym i do czego innego nie moze sie przyczepic...

26.09.2005
14:49
smile
[43]

mikmac [ Senator ]

heh wracajac do tematu watka, Kaczor Donald (ten oryginalny) tez nie slynie z zbyt plynnej i wyraznej wymowy... zbieg okolicznosci? :)
Na naszym podworku Kaczor Donald, hydra dwyglowam gdzie kazda z glow ma problemy z dykcja.
Prosze traktowac to humorystycznie

26.09.2005
14:51
[44]

franze [ Nightmare ]

bezsensowna dyskusja. Jaka będzie ta koalicja to się przekonamy za rok, a po co od razu psy wieszać.

26.09.2005
14:51
smile
[45]

Afromen [ Pretorianin ]

Misiaty ---> Podzielam Twoją nadzieje :). Jednak dojście radykałów do władzy może być spowodowane przekroczeniem masy krytycznej niezadowolenia w (nawet stosunkowo umiarkowanym) społeczeństwie. Dlatego ja szczerze życze POPiSowi aby się nie skompromitowalli jak AWS, bo to maże być niebezpieczne (no i częściowo stracone 4lata)

26.09.2005
14:52
smile
[46]

Yossarian [ RY!!! ]

mikmac --> Ale! Tamten Kaczor Donald zarabiał na życie w fabryce margaryny... :)

26.09.2005
14:57
[47]

Misiaty [ The End ]

Afromen - najlepiej dla Polski by było gdyby w miarę stabilnie wybory przynosiły niewielką wiekszość albo prawicy (PO-PiS) albo centro-lewicy (SLD-SDPL-PD) i gdyby Liga wyleciała z Sejmu. Samoobrona raczej zostanie ale jej elektorat to najwyżej 16% - czyli własciwie ni to koalicjant, ni opozycja. Co do Ligii jest taka możliwość - Romek poza Sejmem, Wrzodak robi rozróbę. Nie ważne kto wygra, Liga i tak wyjdzie z tej wojny przegrana. Pozatym Romek straci na znaczeniu a co za tym idzie także MW. A to dobry znak. Lepper zas ma kłopoty ze swoimi ludźmi w partii - mało kto zaryzykuje za 4 lata kandydowanie z partii która nawet wobec swoich własnych członków jest nieuczciwa (weksle). Osobiście mam nadzieję, że w nastepnych wyborach SLD nie zejdzie poniżej 23%, SDPL 15% i PD powstanie na nogi z 10%. Ale na razie to tylko gdybanie. Równie dobrze może się okazać, że POPiS jednak zacznie coś zmieniać a to pozostawi SLD w opozycji - z tym także się liczę. Jeśli jednak na dobre coś zmienią - to czemu nie? Ważne żeby lewica była reprezentowana w Sejmie.

26.09.2005
15:06
smile
[48]

Ward [ Senator ]

to moze jeszcze tyle dodam
okazywanie kpiny jest jednym z widocznych objawów FRUSTRACJI
a zwolenicy lewicy są sfrustrowani i to jak :->
bardzo mi ''przykro'' że skorumpowana lewica oddaje ster rządów na długie 4 lata (a mam nadzieję ąe na dłużej) a król aleksandet wyprowadza się z belwederu nie wprowadzając tam regenta pinokia -oj jak bardzo, bardzo przykro, hee-hee
co zwolennikom lewicy pozostaje , tylko słabe i jakby trafiające kulą w płot żarty rzucać na lewo i prawo
(a raczej z lewa w prawo :->)
nadzieja dla zwolenników lewicy że worek ze słabymi dowcipami i nietrafionymi kpinami jest duży bo na wiele lat musi wystarczyć , by było o czym ''konstruktywnie'' rozmowę prowadzić (w stylu kaczor sepleni itp, hee-hee):->

26.09.2005
15:09
[49]

Afromen [ Pretorianin ]

Misiaty ---> Generalnie się z Tobą zgadzam - lewica jest Polsce potrzebna jako merytoryczna opozycja (merytoryczna, a nie nastawiona na totalną krytykę jak za Millera i rządów AWS) i tą rolę może pełnić odmłodzone SLD, bo ani SDPL, ani PD nie wróże powrótu do Sejmu (a szkoda, bo MAzowiecki i Frasyniuk to bardzo porządni ludzie). No i nie lekcewarzyłbym LPR, bo oni raczej sie nie rozpadną, choć rządzic raczej też nie będą. Chyba że przesuną się do centrum i stworza nowoczesną partie konserwatywna (niezły paradoks...). Ale to pokaże przyszłość.

26.09.2005
15:28
smile
[50]

Misiaty [ The End ]

Ward - czy ja teraz kpię? Nie. Ty za to tak. Wychodzi na to, że jesteś frustratem?

26.09.2005
15:32
smile
[51]

Ward [ Senator ]

Misiaty - jesteś sfrustrowany , tylko nie widzisz tego albo nie chcesz się przyznać
a wiec pozostają żarty i kpiny tak jak pisałem
może powrócicie do idei lewicowej karczmy na golu ?
dobre miejsce na przesiedzenie następnych 4 lat w dobrych humorach :->

26.09.2005
15:37
smile
[52]

Skype [ Konsul ]

Zobaczymy jak to będzie po wyborach prezydenckich, kto zostanie prezydentem. Ja osobiście chciałbym, by wygrał Tusk, bo nie chciałbym, by PiS po wygranych wyborach prezydenckich miało jeszcze "swojego" prezydenta.
W wyborach dziwi mnie dosyć wysokie notowania SLD, myślałem, że nie przekroczą progu, a jeśli tak, to minimalnie. Ich wynik mnie zaskoczył.Jednak apele Olejniczaka, wizja odmłodzenia, odsuniecia starych działaczy podziałała na ludzi. I Giertychowi wyborcy trochę "utaarli nosa" :)
Ja stawiałem na PO, ale cóż tak bywa....

26.09.2005
15:39
[53]

HopkinZ [ Senator ]

Valturman --->

nie przesadzaj, odkąd Kaczyński jest prezydentem w Warszawie łatwiej jest załatwiać sprawy dotyczące kupna/sprzedaży/zarządzaniem ziem.

26.09.2005
17:29
[54]

eros [ Generaďż˝ ]

Nie ma sie co oszukiwac. Na SLD zaglosowal zelazny elektorat, to te betonowe glowy ktore przez 40 lat popieraly linie partii, a w kazdych wyborach juz w RP glosowaly na SLD, niewazne jakie byly okolicznosci. Ale na szczescie te osoby sa coraz mniej liczne, a przy normalnej frekwencji SLD tylko by stracil. To nie ulega watpliwosci. Nie ulega tez watpliwosci ze SLD poleglo na calej linii i nie jest to tylko chwilowa porazka, ale pogrzebanie pewnego stylu polityki. Juz nigdy takiego SLD jakie bylo do tej pory nie bedzie. Moze sie zrobi cokolwiek zielono-feministyczne, moze jeszcze inne. Starym dzialaczom i mlodym lewicowcom naprawde wspolczuje. Bo mlody Olejniczak to tylko chlopek-roztropek i na szefa partii sie nie nadaje. Jak troche porzadzi w swojej partii to go zmienia. Jak go nie zmienia to ich strata.

26.09.2005
17:39
smile
[55]

Raziel [ Action Boy ]

jezu znowu sie zaczelo.

Misiaty --> "Sajuz" przegrał:). To cie boli:D - ale nie ma problemu przeprowadź się do rosji.

11.10.2005
10:34
smile
[56]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Silna Polska - Wieeelki Prezydent

11.10.2005
10:40
[57]

kiowas [ Legend ]

Troche przegiete zdjecie :)
Maly to maly, ale 130cm to lekka przesada :)))

11.10.2005
10:41
[58]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Nie bardzo rozumiem czemu Misiaty tak rozpacza po eselduchach. Przecież kaczy i eseldowski program gospodarczy jest co do zasady taki sam - już Leninowski NEP był bardziej liberalny. Bardzo dobrze, że do Sejmu nie weszły Jarugi-Nowackie itp. odpady.
Mam nadzieję, że prezydentem zostanie Tusk i będzie hamował przynajmniej najgłupsze projekty pisiorków.

11.10.2005
10:44
[59]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

MGR

"Misiaty - no wlasnei ten Olejniczak to byc moze kropla nowego, ale czy podac liste kandydatow z mojego okregu? Wielu starych, zasluzonych towarzyszy, jak np. Rysiek Kalisz. Bardzo wskazane byloby przy nazwisku kazdegho kandydata umiescic przypisek: był/nie był członkiem PZPR (SD, SL, Pax itd.). Niestety, zaraz by sie podniosly ryki, ze polowanie na czarownice, chorzy z nienawisci itd. A to jest dla mnie zupelnie racjonalne, przynaleznosc do PZPR i satelitow mowi mi o czlowieku bardzo wiele."

Ok. Jestem za. Tak samo jak za tym, aby przy każdym kandydacie było napisane jakiej partii był czlonkiem. Jestem gotów się założyć, że duża część społeczeństwa nie ma pojęcią w ilu partiach był Rokita, Tusk czy Kaczor.

kiowas

"Bramkarz ---> jaki odbior? Zwraca sie uwage na tresc, nie forme przekazu. A logopedzi wszystkiego nie zalatwia. No ale jak ktos szuka dziury w calym i do czego innego nie moze sie przyczepic..."

To smutne, ale niestety to nieprawda. Wszystkie badania społeczne pokazują, że ludzie najpierw oceniają wygląd, mimikę, to w jaki sposób ktoś mówi, intonację, a przekaz jest na szarym końcu.

11.10.2005
10:58
smile
[60]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

a ja tak na marginesie Waszej dyskusji chciałbym postawić pytanie:
Czy Polska to normalny kraj a Polacy normalni ludzie?
Bo widzi mi sie ze nie bardzo. Jedne ale wymowny przykład:
na całym świecie biedni i bezrobotni to elektorat lewicy
tymczasem na kogo glosowali w Polsce bezrobotni i w ogole mieszkancy
Zaglebia Nedzy (Warminsko-Pomorskie, Zachodniopomorskie)?
Na partie liberalna, ktorej glownym punktem programu jest obnizenie podatków dla bogaczy,
a poza tym takei pomysly jak platna sluzba zdrowia
Czy oni zatracili instykt samozachowawczy? Aksony im sie przepaliły od Arizony?

11.10.2005
10:58
[61]

The LasT Child [ GoorkA ]

No i co powiedza inne kraje, jak ktos im przetlumaczy, ze Polska rzadzi Kaczor Donald???

normalnie poziom przedszkolaka

11.10.2005
11:02
[62]

Aen [ MatiZ ]

Liczyrzepa - Naucz się najpierw nazw województw (Warmińsko-pomorskie...), a potem się wypowiadaj za ich mieszkańców

11.10.2005
11:02
[63]

mikmac [ Senator ]

TLC -->
albo tego nie zrozumiales, albo nie masz za grosz poczucia humoru :/

11.10.2005
11:07
[64]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

Aen:
> Naucz się najpierw nazw województw (Warmińsko-pomorskie...)

No coz, jak sie szybko pisze, to sie pomylki zdarzaja

>, a potem się wypowiadaj za ich mieszkańców

Ale ja sie za nikogo nie wypowiadam,
stwierdzam tylko ze to bardzo dziwne, ze duza grupa ludzi sama sobie robi krzywdę

11.10.2005
11:09
[65]

Runnersan [ Konsul ]

ALe ściana wschodnia głosowała na PiS

A na pólnocy, może chodziło o to, że głosowali na złość komuś?

11.10.2005
11:09
[66]

The LasT Child [ GoorkA ]

cholera, sry nie zauwazylem ze to dosyc stary watek :)

11.10.2005
11:11
[67]

The LasT Child [ GoorkA ]

Micmac - > nie zrozumialem. ale tak to jest jak sie nie czyta calego watku tylko pierwszy post... a potem sie znajduje wlasne odpowiedzi ;)

11.10.2005
11:14
[68]

The LasT Child [ GoorkA ]

moje odpowiedzi na pare starszych postow

Mistrz Giętej Riposty --> niestey ludzie po 4 latach afer (Starachowice, Rywin, Orlen, Peczak, rodzina Jakubowskiej,...) nic sie nie nauczyli. ale Wałesą miał rację 4 lata temu mowiac ze im wyzej wygrali (t4 lata temu) to tym wyzej przegraja

Misiaty --> SLD w koalicji z SDPL? ja przewiduje ze te dwie partie powroca do siebie najpozniej nza 2 lata

MP-ror --> Tusk umie podobno niemiecki i troche angielski. ale te jezyki i tak nic nie znacza bo oficjalnym jezykiem w pkontaktach miedzynarodowych jest francuski (przez co francuzi wogole sie nie ucza jezykow obcych, bo nikt od nich tego nie wymaga ;) )

mikmac -> (co do wypowiedzi 26.09.2005 | 14:17) jasne, przeciez zazwyczaj ludzie slabo wyksztalceni wychowani na PRL oczekuja ze wszystko im sie od swiata nalezy

11.10.2005
11:14
smile
[69]

jedrasss [ WKP Lech Poznań ]

Ja popieram zdecydowanie PO i Tuska ,a Kaczor (Kaczynki) mnie ostatnio cholernie denerwuje .Szkoda ze PiS wygralo wybory bo miedzy obiema partiami sa zbyt duze rozbienoci aby utworzyc dobra koalicje a pomysly PIS sa jak dlamnie dosc glupie. Tusk bedzie swietnym prezydentem .Ma łeb na karku .Nie martwmy napewno bedzie lepiej niz pod rzadami SLD :))))

11.10.2005
11:17
smile
[70]

Kharman [ ]

No to teraz będziecie mieć życie jak w bajce. W końcu niewielu ma szansę żyć w Disneylandzie.

11.10.2005
11:41
[71]

Pole [ Konsul ]

Media są strasznie stronnicze - istny festiwal krypto reklamy von Tuska:((

11.10.2005
11:50
[72]

franze [ Nightmare ]

Runnersan -------> bo ściana wschodnia, to największa biedota, a jak myślisz, czy liberałowie tak bardzo troszczą się o najbiedniejszych? Dla nich liczy się rozwój państwa i pieniądze. Mimo to głosowałem na PO

11.10.2005
12:01
[73]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Liczyrzepa

Na partie liberalna, ktorej glownym punktem programu jest obnizenie podatków dla bogaczy,
a poza tym takei pomysly jak platna sluzba zdrowia

Wiesz - może jednak zostań przy liczeniu rzepy... PO nie obniża podatków bogaczom a wprowadza podatek liniowy - czyli, że wszyscy będą płacić taki sam podatek od każdych dochodów i od każdego towaru i usługi. A to, że realnie zwiększy się ilość kasy wydawanej na podatki, to inna bajka. Skoro chcą podatków, to niech je wreszcie zaczną płacić! Dopiero wtedy może zaczną się zastanawiać nad tym co robią (choć nie należy mieś wielkiej nadziei - bezmyślność jest wśród nich cechą dziedziczną)

11.10.2005
12:32
[74]

Sinic [ ]

Nie chcialo mi sie tego wszystkiego juz czytac i moze ktos to napisal. Co 4 lata jest tak samo zabawnie. Odchodzi stary rzad po aferach korupcyjnych i przychodzi nowy, nieskazitelnie czysty. A dawny odchodzi do pozozycji. 4 lata temu prawica skonczyla okradac ten kraj i wygrala lewica. Czy wy myslicie ze SLD dostala w tamtych wyborach tyle glosow poniewaz byla tak uczciwa? Dostala tyle glosow, mimo ze podobno wszyscy nienawidza komunistow, poniewaz caly narod mial dosc zlodiei z prawicy. teraz SLD to sa czolowi zlodieje kraju i przechodza do opozycji. Naparwde chcialbym doczekac czasow nastania rzeczywiscie ucziwych politykow w tym kraju. Ale po obecnych dzialaczach prawicy, w prostej lini wywodzacych sie z dawnych "aferowych" ugrupowan, jakos sie tego nie spodziewam. Raczej przewiduje kolejna powtorke. Obecni "czysci" za 4 lata beda odchodzic w nielasce po licznych aferach korupcyjnych. A SLD zajmie ich miejsce przy zlobie. Czy ktos tu mysli ze w sejmie moze ktos dzialac samodzielnie? Nie widzi lewica co czyni prawica? Czy wyobrazacie sobie w swoim zakladzie pracy/szkole sytuacje ze powstala organizacja korupcyjna o ktorej nic nie wiecie? To tak samo jak obecna afera w PZPN. Wlasciwie wszyscy sa tam skorumpowani. Istnieje nieliczne grono osob wiedzacych o przekretach lecz nie bioracych w nich z roznych przyczyn udzialu. I kilka osob ktore chcialy walczyc z systemem i zostaly przez niego odrzucone... Wszedzie dziala to tak samo i sejm jak dla mnie wyjatkiem nie jest. Przed kamerami Kaczka z Kwachem moga sie strasznie nienawidzic i zwalczac. A na zapleczu obalaja razem flaszke i opowiadaja sobie kawaly o ciemiakach w nich wierzacych. Juz od wielu lat stracilem wszelkie zludzenia co do naszych politykow i jak na razie nie nastapilo nic co by mi w nich wiare przeywrocilo. Wierzylem w nich w 1989 r i chwile pozniej. Ale to co wyprawiala owczesna Solidarnosc po dorwaniu sie do zloba przechodzilo wszelkie wyczyny komunistow. I od tej pory wszyscy razem ciagna z koryta majac ten kraj gleboko gdzies. Jesli jakas partia przetrwa 4 lata i ponownie zajmie rownie dobra pozycje w wyborach nastepnych, to uznam ta partie godna mojego szacunku. Nawet jesli poszczegolni jej dzialacze znajda sie w jakichs aferach, bo calkowitego ich unikniecia absolutnie nie przewiduje. Byle przynajmniej wiekszosc sie okazala uczciwa i godna wybrania ponownego po 4 latach kadencji.

11.10.2005
13:30
[75]

kiowas [ Legend ]

Don Pedro ---> co do zasady masz slusznosc. Tyle ze ocena tych kryteriow z miejsca dyskwalifikowalaby malego, pokracznego Kaczorka, ktory nad kazdym zdaniem mysli pol minuty.
A jak widac tak nie jest :)

11.10.2005
13:35
[76]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

Mój szanowny przedmówco, Attylo ->

"Wiesz - może jednak zostań przy liczeniu rzepy...

Liczyrzepa nie zamuje się liczeniem rzep. Kliknij na mój link, a zostaniesz oświecony, kim jest Liczyrzepa

"PO nie obniża podatków bogaczom a wprowadza podatek liniowy - czyli, że wszyscy będą płacić taki sam podatek od każdych dochodów i od każdego towaru i usługi.

No właśnie. Zgadzasz się ze mną, chociaż tego nie rozumiesz.
Obecnie biedni placa mniej, bogaci wiecej. Po wprowadzeniu podatku liniowego
osoby w I strefie podatkowej (zarabiajacy do 37 tys zł) beda placily nawet 2x wyzsze podatki (vat z 7 na 15), a bogacze prawie 3x mniejsze (PIT z 40% na 15%)

"Skoro chcą podatków, to niech je wreszcie zaczną płacić! Dopiero wtedy może zaczną się zastanawiać nad tym co robią

Generalnie problem polega na tym, ze oni chcieliby zarabiac, a nie maja jak, bo PGR-y zlikwidowano

"...bezmyślność jest wśród nich cechą dziedziczną

Czym potwierdzasz moją tezę, że głosowali na PO z czystej głupoty.

Mój szanowny przedmówco, Sinic ->

Myśle, ze stawiasz sprawy zbyt pesymistycznie. To nie jest tak, ze wszyscy ludzie sa nieuczciwi.
Nie ma zatem powodu sadzic, ze w nieskonczonosc rzadzic beda zlodzieje.
W koncu przypadkiem trafi sie ktoś uczciwy.

11.10.2005
13:35
smile
[77]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Sinic --->

Wierzylem w nich w 1989 r i chwile pozniej. Ale to co wyprawiala owczesna Solidarnosc po dorwaniu sie do zloba przechodzilo wszelkie wyczyny komunistow. I od tej pory wszyscy razem ciagna z koryta majac ten kraj gleboko gdzies.

To przykre, ale trudno odmówić Ci racji. Warto przy tym po prostu zastanowić się kto i dlaczego zabiera się za politykę. Sa bowiem trzy podstawowe motywacje:

a) ambicja

b) pieniądze

c) patriotyzm

Współcześnie jedynie a i b funkcjonują w Polsce i to one określają klasę, a de facto brak klasy politycznej w naszym kraju. Gdy do 1989 roku był oficjalny wróg - była idea - jedyna właściwie - walki o niepodległość, bywała faktyczna solidarność, funkcjonowały wartości. Dziś mamy jedno wielkie gruzowisko i śmietnik, oraz sinusoidalny obraz wyborów, które pozostają świadectwem rozpaczy Narodu. Polacy miotają się między młotem, a kowadłem w poszukiwaniu nadziei, że skoro tamci nie dali pracy i chleba, to może ci drudzy dadzą. Jedno jest pewne - nikt z nich niczego nie da. Zabiorą, co mogą, nasycą własne ambicje, wybudują sobie większe domy i wyślą swoje dzieci, bądź wnuki do Nowego Jorku. Niska frekwencja w wyborach wskazuje zresztą, że Naród dostrzega ten absurd, i po prostu nie ma na kogo głosować. Bo szary człowiek, choćby i nawet chciał zostać politykiem z pobudek typu c, i tak zaginie w mediach, które szybciutko skompromitują jego motywację, choćby i w wymownej ciszy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że tak naprawdę ludzie w tym kraju wcale nie potrzebują, żeby ktoś nimi "rządził". Radzą sobie od lat, wiążąc koniec z końcem, wbrew oficjalnej logice, i wielkiej polityce... Ot, Polska tragifarsa...

11.10.2005
13:43
smile
[78]

kiowas [ Legend ]

Liczyrzepa ---> widze, ze bracia w twoim przypadku trafili na podatny grunt :)

<No właśnie. Zgadzasz się ze mną, chociaż tego nie rozumiesz.
Obecnie biedni placa mniej, bogaci wiecej. Po wprowadzeniu podatku liniowego
osoby w I strefie podatkowej (zarabiajacy do 37 tys zł) beda placily nawet 2x wyzsze podatki (vat z 7 na 15), a bogacze prawie 3x mniejsze (PIT z 40% na 15%)>

Po pierwsze, zassady sprawiedliwosci spolecznej wyznawane chocby przez imc Smitha w prosty sposob uznaja, ze kazdy ma prawo i powinien placic te same podatki. Bo niby dlaczego ktos kto ciezka praca dorobil sie wiecej ma byc za to ukarany przez panstwo?
Po drugie, vat ZMNIEJSZY SIE Z 22 do 15% w wielu innych sferach niz tylko zoladkowa. Nie wiem jak ty, ale ja osobiscie duuzo wiecej wydaje na gaz, prad czy benzyne niz artykuly spozywcze (a i to nie wszystkie bo spora czesc objeta jest wyzsza stawka).
Sprobuj posluchac czasami co mowia ludzie majacy troszke wieksze pojecie o sprawach finansowych i gospodarczych niz bracia K.


<Generalnie problem polega na tym, ze oni chcieliby zarabiac, a nie maja jak, bo PGR-y zlikwidowano>

Czy sie stoi czy sie lezy dwa tysiace sie nalezy. Znasz ta zasade? No to tak wlasnie dzialaly za prlu wszelkie gospodarstwa i nie tylko. I chwala, ze zostaly zlikwidowane.

11.10.2005
13:50
[79]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

kiowas

Nie jest, bo prawidłowa wymowa czy wzrost nie są jedynymi czynnikami decydującymi o popularności polityków. Co nie oznacza, że lepiej mieć niskiego i z wadą wymowy niż wysokiego i bez wady. Szczególnie, że potem cechy te mają wpływ nie tylko na popularność polityka, ale także na jego skuteczność w stosunku do partnerów zagranicznych. I wracamy tutaj do początku czyli do tego co napisał Bramkarz "Poprawna wymowa akurat należy do cech, którymi powinien się charakteryzować polityk :) ".

11.10.2005
13:50
[80]

mikmac [ Senator ]

Sinic -->
nie masz racji. PO swoim projektem podniosloby podatki dla tych lepiej zarabiajacych. Sam mieszcze sie w 3-ej grupie i place... no ponizej 10% podatku dochodowego. To tylko kwestia umiejetnego wykorzystania ulg podatkowych no i dobra ksiegowa :) Bo jak sie zarabia troche wiecej, to jest co i jak odpisywac - jak sie zarabia malutko to placi sie wedlug taryfikatora.
PO wyrownujac podatki jednoczesnie chce zabrac WSZYSTKIE ulgi - wiec placilbym znacznie wiecej podatku niz dzisiaj.
Dodzial na progi podatkowe uwazam a najwieksza kleske socjalna demokratycznego swiata. To jawne segregowanie ludzi i socjalistyczna proba zrownania ich dochodow.
Jezeli chcesz uzdrowic kraj i przyspieszyc jego wzrost to nie dawaj pieniedzy biednym tylko bogatym. Wiem, ze brzmi to okrutnie ale tak to wychodzi.
Niestety z takim haslem wyborow sie nie wygrywa :(

11.10.2005
13:56
[81]

kiowas [ Legend ]

Don Pedro ---> to jest twoja wlasna, odosobniona opinia. Mnie zupelnie nie przeszkadza ze gosciu mowi "r" jak francuz. Wazne co mowi. A ze wiekszosc spoleczenstwa nie rozumie polsiej mowy - coz, ich problem.

11.10.2005
14:02
[82]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

kiowas

To nie jest moja opinia. Tak ludzie podświadomie postrzegają innych ludzi. Robią to całkowicie nieświadomie. Taki jest ten świat. Jak ktoś się jąka to go nikt nie słucha i tyle. Partner w rozmowie zamiast słuchać będzie myślał "skończ już stary, nie męcz się", albo będzie słuchał, bo będzie musiał, ale przekaz będzie nieskuteczny - "wysłucham, bo muszę, ale to zlewam". To jest okrutne, ale tak jest.

11.10.2005
14:13
[83]

kiowas [ Legend ]

Don Pedro ---> to ja chyba nie jestem z tego świata :) Nie interesuje mnie czy ktoś się jąka czy nie (tak na marginesie - to tylko dowod braku szacunku dla drugiego czlowieka), tylko co ma do przekazania.
A mowiac juz konkretnie o osobach - to chyba wyjatkowo nieuwaznie sluchasz przemowien Tuska jesli twoja diagnoza jest 'jakactwo' u wyzej wymienionego.

11.10.2005
14:18
[84]

Sinic [ ]

Liczyrzepa -->
Zartujesz czy o droge pytasz? ;P

Myśle, ze stawiasz sprawy zbyt pesymistycznie. To nie jest tak, ze wszyscy ludzie sa nieuczciwi.
Nie ma zatem powodu sadzic, ze w nieskonczonosc rzadzic beda zlodzieje.
W koncu przypadkiem trafi sie ktoś uczciwy


No ja nie polegam na przypadku. Wystarczy mi ze za 4 lata obecni "wladcy" narodu sie utrzymaja przy zlobie. Jest lepszy wyznacznik ich "uczciwosci"? Jak na razie zadnej klice rzadzacej do tej pory tym krajem ta sztuka sie nie udala. Skacza jak jojo od opozycji do wladzy i z powrotem. Wiec ja wciaz czekam majac nadzieje na tych uczciwych.

mikmac ==>
?? Akurat ja sie zgadzam z tym co napisales. Ale chyba nie do mnie kierowales teraz swe slowa?

Tylko a propos jakie to ma znaczenie co oni oglosili? Istotniejsze jest czy maja zamiar pozbawic cieplych posadek wszelkiej masci "dzialaczy" i prezesow skaczacych z firmy na firme i inkasujacych niebityczne honoraria za ich systematyczne niszczenie de facto. A ja sie tego nie spodziewam. Obecni zwyciezcy wyborow tak samo jak kazdy z poprzednich rzadow sa zwiazani z tymi interesikami i to sa rowniez ich kumple. Nie spodziewam sie by cokolwiek sie zmienilo.

11.10.2005
14:27
[85]

mikmac [ Senator ]

aa sorki, rzeczywiscie to bylo do LIczyrzepy a nie do Ciebie.

11.10.2005
14:32
[86]

Deepdelver [ aegnor ]

Jezeli chcesz uzdrowic kraj i przyspieszyc jego wzrost to nie dawaj pieniedzy biednym tylko bogatym. Wiem, ze brzmi to okrutnie ale tak to wychodzi.
Jeśli zakładasz, że bogaci przeznaczą je na inwestycję, to zbyt optymistycznie to postrzegasz. I biedni i bogaci wydają je lekką ręką. Pieniędzy nie należy dawać nikomu, to samo państwo powinno je inwestować. A obywatelom powinno się po prostu mniej zabierać.

11.10.2005
14:33
[87]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

kiowas

Wyjaśnijmy sobie parę rzeczy. Po I są rzeczy, które są niezależne od ciebie czy tego chcesz czy nie. Jak będzie mówiła do ciebie ładna panienka to będziesz jej bardziej słuchać i bardziej będzie przyciągać twoją uwagę niż mały, niski sepleniący facet i nic nie zrobisz. Czy to też dowód braku szacunku dla drugiego człowieka? Zakładamy, że treść jest identyczna.
Po II przykład jakąnia się, szczególnie przeze mnie przejaskrawiony miał za zadanie tylko pokazać sam proces. Nie jest przypadkiem przecież, że osoby z wadą wymowy nie mają specjalnie szerokiego audytorium. Przecież na pewno są wśród nich ludzie, którzy mają sporo ciekawego do powiedzenia. Można to nazywać chamstwem i jeszcze paroma innymi słowami, ale taki jest świat. A mówimy przecież o prezydencie państwa. A w dyplomacji liczy się każdy detal.

11.10.2005
14:35
smile
[88]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Ja wszystko jestem w stanie zrozumiec, ale dlaczego Kaczory i PiS zakladaja ze do konca swoich dni bede zarabial 800zl/miesiac - tego juz nie potrafie pojac. Dlaczego?

11.10.2005
14:43
[89]

kiowas [ Legend ]

Don Pedro ---> abstrahujac od wszelkich przedstawionych przez ciebie argumentow - naprawde uwazasz (i znow pomijamy przekaz ustny i jego tresc) ze prezencja Kaczynskiego przebija Tuska? Jesli tak to w swiecie mody i showbiznesu nie zrobilbys furory :)

11.10.2005
14:59
[90]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

Mój szanowny przedmówco, kiowas ->

"Po pierwsze, zassady sprawiedliwosci spolecznej wyznawane chocby przez imc Smitha w prosty sposob uznaja, ze kazdy ma prawo i powinien placic te same podatki. Bo niby dlaczego ktos kto ciezka praca dorobil sie wiecej ma byc za to ukarany przez panstwo?

Odpowiem na to tak: Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie świnią.
Ja osobiście chętnie zapłacę 50% podatku, żeby nie oglądać żebraków na każdym rogu.
A prawda jest taka, że w państwach socjalistycznych (Szwecja) nędzarzy nie ma, a w państwach liberalnych, choć bogatszych (USA), nędzarzy są miliony.

"Po drugie, vat ZMNIEJSZY SIE Z 22 do 15% w wielu innych sferach niz tylko zoladkowa. Nie wiem jak ty, ale ja osobiscie duuzo wiecej wydaje na gaz, prad czy benzyne niz artykuly spozywcze (a i to nie wszystkie bo spora czesc objeta jest wyzsza stawka).

Nie mówie o Tobie, ale o biedakach. Znam pare takich rodzin, oni placa grosze za gaz i prad (oszczedzaja), za czynsz w ogóle, samochodu nie posiadaja. Ergo, 15% VAT na wszystko to tak jakby zabrac im 10% pieniedzy.

"Sprobuj posluchac czasami co mowia ludzie majacy troszke wieksze pojecie o sprawach finansowych i gospodarczych niz bracia K.

Twoje imputacje są bezpodstawne. Nie znam zadnych wypowiedzi braci K. czy kogoś tam innego, na ten temat. A moje poglądy polityczne to moja prywatna sprawa, ale zeby poskromic Twoja obsesje na punkcie braci K., to wyjasniam, ze blizej mi do PPS niz PIS.

<Generalnie problem polega na tym, ze oni chcieliby zarabiac, a nie maja jak, bo PGR-y zlikwidowano>

"Czy sie stoi czy sie lezy dwa tysiace sie nalezy. Znasz ta zasade? No to tak wlasnie dzialaly za prlu wszelkie gospodarstwa i nie tylko. I chwala, ze zostaly zlikwidowane.

Jezeli uwazasz ze nie mozna nic naprawiac, co najwyzej niszczyc do gruntu, to tak.
Przyklad Czech pokazuje, ze byla inna droga... hmm, przypomnij mi, jaka jest stopa bezrobocia u nas, a jaka w Czechach? ...I powiadasz, ze masowe niszczenie tego co panstwowe bylo sluszne?

11.10.2005
15:00
[91]

Attyla [ Flagellum Dei ]

liczyrzepa

No właśnie. Zgadzasz się ze mną, chociaż tego nie rozumiesz.
rozumiem znacznie więcej niż ci się wydaje. Generalnie problem to ja mam z pamiętaniem a nie rozumieniem.

Obecnie biedni placa mniej, bogaci wiecej. Po wprowadzeniu podatku liniowego
osoby w I strefie podatkowej (zarabiajacy do 37 tys zł) beda placily nawet 2x wyzsze podatki (vat z 7 na 15), a bogacze prawie 3x mniejsze (PIT z 40% na 15%)


Widzę, że musisz należeć do sztabu leppera albo ptactwa wodnego. W każdym razie powtarzasz ich brednie. Jeżeli biedny kupi towar za 100 PLN, to zapłaci od tego 15 PLN VAT (jeżeli miała by być liniówka). Bogacz to samo. Tobie chodzi o to, że część towarów opodatkowana jest stawkami niższymi niż stawka 22% (obecnie). I tu wygląda to tak, że duża część towarów pierwszej potrzeby opodatkowana jest niżej. Przy czym znowu popadasz w komunistyczne brednie. Twierdzenie, że biedak zapłaci więcej jest absolutną bzdurą, bo oznaczałoby to, że bogacz konsumuje mniej. Tymczasem jest dokładnie na odwrót. Człowiek konsumuje tyle, na ile pozwala mu jego stan majątkowy. Generalnie - im więcej zarabia, tym więcej wydaje. Jeżeli wydaje więcej, to płaci więcej VATu.

Zatem skąd te brednie? Ano stąd, że komuchów nie interesuje kto ile płaci ale ile komu po tym płaceniu zoistaje. Jest to zatem zwyczajna zawiść a nie odciążanie jakiejkolwiek grupy. Chodzi tylko o udział towarów opodatkowanych niżej w ogólnej masie zakupów. Otuż kwaczki twierdzą, i nie bez racji, że im człowiek mniej zamożny, tym większy udział niżej opodatkowanych towarów w ogólnej masie zakupów.

Pozostaje jedno pytanie. Skoro mamy paidokrację, tzn. każdy, bez względu na nic (poza wiekiem) ma równoznaczne prawo wyborcze, to czy każdy powinien ponosić równy udział w utrzymaniu państwa? Oczywistym jest, że jest to sprawiedliwe. W systemie skrajnym powinien być to w zasadzie podatek pogłówny (tzn. każdy ma płacić tyle samo dlatego, że jest obywatelem i ma prawa). Podatko dochodowe i pośrednie odchodzą już od tego ideału równości wobec prawa i uzależniają ogólną wartość okradania obywatela od ilości zakupowanych towarów. Oznacza to, że ci, co płacą więcej, bo więcej konsumują nadal mają te same prawa, co płacą mało. Wrzucenie do tego różnorodnego opodatkowania ze względów socjalnych wywraca system do góry nogami i system sprawiedliwy zamienia na system "sprawiedliwy społecznie", w którym są równi i równiejsi nie tylko wobec siebie ale i wobec prawa.

Odrębą kwestią jst to, że taki socjalizm kosztuje. I to kosztuje dużo. Ze statystyk MF wynika, że ponad 80% wszystkich sporów o VAT dotyczy wysokości opodatkowania różnych towarów. Mały przykład: sprawa Kluski dotyczyła właśnie stawki opodatkowania komputerów.

Generalnie problem polega na tym, ze oni chcieliby zarabiac, a nie maja jak, bo PGR-y zlikwidowano
I Bogu za to dziękuję. Od 15 lat są próby pozbycia się całej reszty tego komunistycznego kołchozu, ale motłoch to blokuje. Tak się składa, że zakłady te z definicji były, są i będą nierentowne. Można to było utrzymywać wyłącznie przy utrzymywaniu zupełnej izolacji walutowej od świata. Tak jak Chiny - mogliśmy sprzedawać towary tanie, bo koszty liczone były w zupełnie innym systemie walutowym - systemie bezwartościowym.

Czym potwierdzasz moją tezę, że głosowali na PO z czystej głupoty.
Nie wiem, czy głupotą jest wybór trudnego dzisiaj dla lepszego jutra. Jeżeli dalej będziemy siedzieć w na poły sprywatyzowanym kołchozie, to będziemy dreprać w miejcu nastpne 1000 lat. jeżeli zdecydujemy się na radykalne reformy - nasze dzieci mają szansę normalnie żyć i zarabiać. Ja też jestem głupi, i bezmyślny bo myślę bardziej o córce niż sobie?

11.10.2005
15:06
[92]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

to wyjasniam, ze blizej mi do PPS

Masz szansę z tego wyrosnąć, tylko trzeba jeść dużo zdrowych rzeczy poprawiających ukrwienie mózgu.

11.10.2005
15:10
[93]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Odpowiem na to tak: Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie świnią.
Ja osobiście chętnie zapłacę 50% podatku, żeby nie oglądać żebraków na każdym rogu.
A prawda jest taka, że w państwach socjalistycznych (Szwecja) nędzarzy nie ma, a w państwach liberalnych, choć bogatszych (USA), nędzarzy są miliony.


to wynocha do szwecji plesc takie bzdury :\
chodzi tu glownie od podatek dochodowy, ktory ma maly udzial w budzecie a jednoczesnie najbardziej drazy kieszenie. 50% oznaczalbym eh wole nawet o tym nie myslec
poczytaj od irlandii

11.10.2005
15:16
[94]

kiowas [ Legend ]

Attyla ---> nie wiem czy jest jakikolwiek sens wyluszczania powodow, dla ktorych (mowiac w duzym uproszczeniu) zabieranie bogatym i dawanie biednym powoduje ubozenie calego spoleczenstwa czlowiekowi, ktory nie zna podstawowych zasad funkcjonowania kapitalistycznego panstwa.
Wiemy juz Liczykrupo, ze wzorem swoich PPSowych idoli chcialbys widziec czystej posatci socjalizm w Polsce, ale ufam ze ten etap mamy za soba (lub chcoby sie od niego szybkim krokiem oddalamy).
Model szwedzki dla twojej wiedzy coraz bardziej przypomina wymysl poprzedniej epoki, i nawet sami obywatele zaczynaja burczec o obnizce podatkow (ktore sa najwyzsze na swiecie, ale to taki detal).
I tak sie sklada, ze majac rodzicow na rencie wiem co to sa niskie dochody od pierwszego do pierwszego. Sam zreszta tez nie jestem na etapie gdzie obnizka podatku dochodowego by mnie uszczesliwiala, ale w przeciwienstwie do ciebie staram sie patrzec troszeczke dalej niz 2 lata w przod, gdzie wolny rynek i konkurencja moze w koncu wyprowadzi nasz kraj na prosta, a ludzie beda mogli zapomniec o 'zdobyczach' socjalizmu. I w tym momencie albo zmienisz radykalnie swoje zapatrywanie albo podzielisz los dinozaurow.

11.10.2005
15:52
[95]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

ZgReDeK->

"to wynocha do szwecji plesc takie bzdury :\

oj, panie nazisto, czasy wyganiania skonczyly sie w 1989
a swoja droga niewykluczone, ze wyjade do Szwecji, znam jezyk, mam tam przyjaciół

"chodzi tu glownie od podatek dochodowy, ktory ma maly udzial w budzecie a jednoczesnie najbardziej drazy kieszenie

ten "maly udzial" to 20% dochodów panstwa
zapraszam najpierw do lektury, potem do wyglaszania opinii:

11.10.2005
15:56
[96]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

kiowas ->

zdaje się, że sformułowanie "Mój szanowny przedmówco" dla takich jak ty nie dociera
wiesz, ja też mogę przekręcić twoją xywę zmieniając IOW na UT. i co wtedy wjdzie?

"Model szwedzki dla twojej wiedzy coraz bardziej przypomina wymysl poprzedniej epoki

Pojedz do Szwecji, zobacz jak tam jest, potem sie wypowiadaj

11.10.2005
15:57
smile
[97]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Attyla --->

Nie wiem, czy głupotą jest wybór trudnego dzisiaj dla lepszego jutra. Jeżeli dalej będziemy siedzieć w na poły sprywatyzowanym kołchozie, to będziemy dreprać w miejcu nastpne 1000 lat. jeżeli zdecydujemy się na radykalne reformy - nasze dzieci mają szansę normalnie żyć i zarabiać.

Ech... to samo mówiło się 10 lat temu. Zawsze tylko przed nami "trudne reformy" i inne pseudo-zabiegi, półśrodki, które niczego nie zmienią, ani nie poprawią. Tam, gdzie jest pieniądz, tam nie ma altruistów (chyba, że na pokaz lub w literaturze), ani równych szans - nigdy. Tam gdzie jest socjalizm - nie ma pieniędzy. Poza tym, co dziś ma powiedzieć Matka, którą namawia się na przeżycie kolejnych, trudnych reform, a brakuje jej forsy na szkolne podręczniki, na przyzwoite jedzenie dla dzieci? Jej dziecko nie ma dużych szans na edukacje - a później także na znalezienie pracy. Bo jak tu wygrać z synem bankowca, którego kieszonkowe jest większe, niż budżet biednej rodziny? I tu nie ma co pieprzyć o zmianach, reformach, socjalach, kapitalizmach, czy podatkach. Tu trza w końcu spojrzeć prawdzie w oczy, i nie wierzyć w Eldorado po pseudo-reformach, bo żadnego dobrobytu nie będzie. Spekulacje na temat efektów takich, czy innych systemów podatkowych są świetne w teorii, ale nie sprawdzaja sie w praktyce, w państwach, które są po prostu biedne. Dostrzegalne zmiany, jeśli już, będą jedynie wówczas, gdy wymrze większa częśc emerytów i rencistów, niż demograficzny otworzy ścieżkę dla miejsc pracy, a rynek zbytu zostanie zakotwiczony poza granicami kraju. Dopiero wówczas pojawi się szansa na zdobycie kapitału wyjściowego, w oparciu o który można budować normalną gospodarkę. Zatem, nie przyszłośc dzieci tutaj wchodzi w grę, czy wnuków, ale prawnuków.

11.10.2005
15:59
smile
[98]

kiowas [ Legend ]

Liczyrzepa ---> kajam sie i przyznaje bez bicia - nie zrobilem tego specjalnie. Naprawde mi przykro jesli cie to urazilo. Ten sposob 'dyskusji' z rozmowcami to naprawde nie moj styl.

W Szwecji co prawda nie bylem, ale nie zmienia to faktu, ze sami Szwedzi nie sa juz po latach prosperity zadowoleni z modelu opieki panstwa nad kazda dziedzina ich zycia. Ja osobiscie za cene moze nieco wiekszego ubostwa wolalbym miec prawo do decydowania o wlasnym losie.

11.10.2005
16:31
[99]

sebekg [ Generaďż˝ ]

Ja tam chce by Donald wygral, bo Kaczka to jakas pomylka jest...

11.10.2005
16:38
smile
[100]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

"chodzi tu glownie od podatek dochodowy, ktory ma maly udzial w budzecie a jednoczesnie najbardziej drazy kieszenie

ten "maly udzial" to 20% dochodów panstwa
zapraszam najpierw do lektury, potem do wyglaszania opinii:


ok, na ekonomiii (mowie o szkole austriackiej a nie tego lewactwa co to jeszcze na studiach uczą ;/) nie kazdy musi sie znac ale podstaw matematyki?

11.10.2005
16:38
[101]

.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]

sebekg -> Ja jestem takiego samego zdania. Poza tym dowodem na to , że Donald jest badziej, nastawiony na rozwój Polski a nie tylko rozwój swojego portfela ( jak to ma miejsce w przypadku Kaczki) jest jego zachowanie . Tuż po pierwszej turze złożyli deklarację , że nie będą się atakowali. I w telewizji transmitują wypowiedź Tuska - miły , sympatyczny acz zmartwiony. Prawda - wygrał wybory w pierwszej turze , ale mimo wszystko taki był też w kampani. Tymczasem Kaczyński ledwo powstrzymywał się od wybuchu - i od razu atakował Tuska epitetami typu " miły chłopiec " albo mówił , że on sam jest bardziej przygotowany od Tuska bo jest profesorem uniwersytetu... Widać jego przyszły stosunek. Czyżby dyktatura?

11.10.2005
16:43
[102]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

errata bo sie zaraz ktos przyczepi:(

..... ale na podstawach matematyki ?

11.10.2005
16:47
smile
[103]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Angelord - wszystko jedno. Prawnuki też kocham, chociaż ich jeszcze nie mam:D

11.10.2005
16:49
smile
[104]

Riven [ infamousbutcher ]

ehhh, pewnie kaczka wygra - bo przeciez ci debile, ktorzy w pierwszej turze glosowali na Leppera i Borowskiego na Tuska nie zaglosuja.

Swietnie...

12.10.2005
09:57
[105]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

kiowas

Ja nigdzie nie napisałem tego, że Kaczyński lepiej wypada do Tuska. Za to jak widzę żywa jest zasada "A u was to murzynów biją".

Ustosunkowałem się jedynie do twojej wypowiedzi kwestionującej stwierdzenie Bramkarza, że poprawna wymowa akurat należy do cech, którymi powinien się charakteryzować polityk. Nie oceniałem natomiast nigdzie w moich postach, który z kandydatów pod tym względem jest lepszy.

12.10.2005
10:08
[106]

kiowas [ Legend ]

Don Pedro ---> ja zas nadal twierdze, ze lekkie znieksztalcanie wymowy "r" (bo nic innego tu w gre nie wchodzi) nie tylko go nie dyskwalifikuje, ale nadaje brzmieniu jego glosu lekkiej 'twardosci'.

12.10.2005
10:24
[107]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Riven --> Po pierwsze sam jesteś debil :) A po drugie nie wierzę by ktoś to zagłosował na Borowskiego zagłosował teraz na Kaczora.

12.10.2005
10:34
smile
[108]

hilander [ ]

Troche obok tematu watku ale mysle ze warto :)

DOBRZE SIĘ ZASTANÓWCIE !

Ps. ja niczego nie sugeruję

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.