Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Sczepionka... czy to normalna reakcja?
W piątek mieliśmy w szkole szczepionki na błonnice i tężec. Pielęgniarka powiedziała, że ręka może troche drętwieć.
A mnie od piątku wieczorem napieprza całe przedramię jak bym miał ogromne zakwasy. Miejsce wokół jest lekko zaczerwienione, a do tego czasami mam takie nagłe skurcze i rozkurcze mięśni (coś jak tik nerwowy).
To normalne?
DeLordeyan [ The Edge ]
Też tak miałem, chyba normalne, bo wciąż żyję.
Regis [ ]
Zdecydowanie normalne.
tomirek [ ]
Cóż, szczepionka łączy się z przeciwciałami IgE i zaczyna toczyć walkę na powierzchni komórek tucznych i kwasochłonnych. W czasie tej walki błona komórek zostaje naruszona i z ich środka wydostają się substancje o właściwościach prozapalnych (m.in. histamina, leukotrieny).
Dlugo już nie pociągniesz...
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
to miło :)
Trochę się przestraszyłem bo chyba jako jedyny z klasy mam takie objawy.
tomirek -> zrozumiałem tylko ostatnie zdanie, biologii na maturze nie zdaje z pewnością :P
Dzięki i zamykamy wątek :)
tomirek [ ]
Xaar --->>> ja tez tylko ostatnie zdanie rozumiem :)
.:Jj:. [ The Force ]
Nie martw się- bez ręki można żyć!
Narmo [ nikt ]
tomirek --> To wyjaśnia skąd są zakwasy... o choroba. Zrozumiałem to... za dużo chyba wczoraj wypiłem na tym weselu :p
Janczes [ You'll never walk alone ]
to jest szczepionka żebys nie miał błonnicy tezyca a także ręki, nie bedziesz musiał na lekcji pisać nie tak źle :-D