GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Potrzebuję wiersza o...

24.09.2005
19:04
smile
[1]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Potrzebuję wiersza o...

...miłości, która skończyła się już dawno i nie wróci, troche o przyjaźni... albo coś w tym stylu :P
Nie wiem, troche ciężko mi napisać co mam na myśli, ale może ktoś coś ciekawego da.
Nie muszą to być wasze wiersze. Wystarczy cokolwiek co kiedyś przeczytaliście a pasowało by do tego tematu :)
Z góry dzięki :)

24.09.2005
19:10
[2]

Punks Not Dead [ change my nick ]

Piotr Bakal
"Pożegnanie"
Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata
Będziesz wtedy inna - ja wciąż taki sam
Może nam się uda zacząć jeszcze raz

Dzisiaj muszę odejść - już mnie nie zatrzymuj
Przez te wszystkie lata nic się nie zmieniło
Rozstawiłaś straże wokół moich snów
Daj mi wreszcie spokój - dosyć mam już słów

Wrócę tu na pewno, gdy nadejdzie pora
Zapamiętaj tylko, co mówiłem wczoraj
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem

Wrócę, gdy zrozumiesz - już po kilku latach
Może właśnie tutaj będzie koniec świata
Będziesz wtedy inna - ja wciąż taki sam
Może nam się uda zacząć jeszcze raz...


? :P

24.09.2005
19:11
[3]

qweks [ Spy from Thrillerland ]

Edgar Allan Poe
Annabel Lee
przeł. Barbara Beaupré
Niegdyś przed wielu, wielu laty
W królestwie nad mórz pianą,
Żyła dzieweczka którą znałem
Annabel Lee ją zwano.

Dzieweczka z kraju ponad morzem,
W królestwie nad mórz pianą,
Żyła tym tylko, że mnie kocha
I tym, że jest kochaną.

Byliśmy dziećmi ja i ona
W onym królestwie nad mórz pianą,
A miłowaliśmy się miłością
Nad miłość innym daną.

A miłowaliśmy się miłością,
Ja z moją Annabel Lee,
O jakiej chyba uskrzydlony
Rój Serafinów śni.

I z tej to właśnie, z tej przyczyny
W królestwie nad mórz pianą,
Wicher napędził kłąb chmur siny
W królestwie nad mórz pianą.

I jak Serafin lodowaty
W mroźne odziany mgły,
Do zimnej wtrącił ją mogiły
Ją! moją Annabel Lee.

Bo tam, w królestwie nad mórz pianą
Każde to dziecko wie,
Że zazdrościły Serafiny
Annabel Lee i mnie.

I że dlatego wichry mroźne
W chmurne odziane mgły
Zabiły ją
Zmroziły ją...
Piękną mą Annabel Lee.

* * *

Lecz w naszej miłości, choć była dziecięca,
Tak silnych uroków moc tkwi,
Żeśmy się kochali i lepiej, i więcej,
Niż starsi i mędrsi niż my...
Niż mędrsi i starsi niż my...

I nigdy anioły, co w niebie królują,
Ni czarnych demonów rój zły,
Nie mogły oderwać jej duszy od mojej
Ni mojej od Annabel Lee.

I dziś skoro drżąca srebrzystość miesiąca
I gwiazd pozłocistych rój lśni,
Śnię o niej i czuję na sobie płonące
Jej oczy. Mej Annabel Lee.

I co noc w snów bieli, wśród srebrnej topieli
Spoczywam z nią razem na zimnej pościeli
Tam w jej królestwie nad mórz pianą
Tam w jej mogile nad mórz pianą...

24.09.2005
19:11
[4]

Punks Not Dead [ change my nick ]

hehe :P "nie wróci" sory... no to może... mój ulubiony wiersz :)


Edward Stachura
"Z nim będziesz szczęśliwsza"
Zrozum to, co powiem
Spróbuj to zrozumieć dobrze
Jak życzenia najlepsze, te urodzinowe
Albo noworoczne, jeszcze lepsze może
O północy gdy składane
Drżącym głosem, niekłamane

Z nim będziesz szczęśliwsza
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim.
Ja, cóż -
Włóczęga, niespokojny duch,
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko
Jaka epoka, jaki wiek,
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
I jaka godzina
Kończy się,
A jaka zaczyna.

Nie myśl, że nie kocham,
Lub że tylko trochę kocham
Jak cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem -
Tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może
I dlatego właśnie żegnaj,
Zrozum dobrze, żegnaj, żegnaj

Z nim będziesz szczęśliwsza
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim.
Ja, cóż -
Włóczęga, niespokojny duch,
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko
Jaka epoka, jaki wiek,
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
I jaka godzina
Kończy się,
A jaka zaczyna.

Ze mną można tylko
W dali znikać cicho

24.09.2005
19:13
[5]

Punks Not Dead [ change my nick ]

Adam Ziemianin
"Zbieg okoliczności łagodzących"
Szliśmy do siebie ty i ja
A drogi nasze wciąż mroczne były
Lecz znalazł się ktoś
I pomógł nam się spotkać
Wśród zielonej naszej równiny

Wyszliśmy piękni dla siebie
I tacy zadziwieni
Nasze serca gorące
Bić równo zaczęły
Jakby same tylko były na Ziemi

A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą

Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłądolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie

Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie

A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą

24.09.2005
19:15
[6]

bebzoon [ bucydonna ]

Kocham Cię maleńka już nie wystarczy ręka
swą przyjaźnią nie kuś więcej mnie
targnę się na sznur - pierdolnę głową w mur
i skończy się udręka...



ad hoc by bebzoon

o miłości i o przyjaźni

24.09.2005
19:16
[7]

Punks Not Dead [ change my nick ]

bebzoon ---> roxujesz :P

24.09.2005
19:33
[8]

Punks Not Dead [ change my nick ]

hmmm...


Edward Stachura
"Jest już za późno"
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć
Tęskność zawrotna przybliża nas
Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet
Cudnie spokrewnią się ciała nam

Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!

Jeszcze zdążymy tanio wynająć małą mansardę
Z oknem na rzekę lub też na park
Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem;
Schodzić będziemy codziennie w świat

Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!

Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić
Siebie zachwycić i wszystko w krąg
Wojna to będzie straszna, bo czas nas będzie chciał zniszczyć,
Lecz nam się uda zachwycić go.

Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!

25.09.2005
13:23
smile
[9]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

nie, to nie to...
Dziewczyna którą kiedyś kochałem, a później udało nam się zostać w normalnych koleżeńsko-przyjacielskich stosunkach ma urodziny, a do tego wyjeżdza na pare lat. Potrzebuje wiersza w którym będzie motyw "że ciągle pamiętam", albo ew coś o pożegnaniu -ma to być jakby dopełnienie to zdjęcia pewnego przedmiotu (dostałem to od niej właśnie) które przypomina mi tamte czasy :)

I broń Boże, żeby nie było tam nic w stylu "ciągle Cie kocham" i "chciałbym zacząć z nią od nowa" :)

Może coś znajdziecie... a jeśli nie to trzeba będzie samemu coś z siebie wymusić :)

25.09.2005
14:47
[10]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

może Asnyk...?

Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych,
Nic nas z sobą nie łączyło
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;

Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;

Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;

Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów
Między nami nic nie było!

25.09.2005
15:20
[11]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

cholera, też nie to :)

25.09.2005
15:22
[12]

Punks Not Dead [ change my nick ]

idź do łazienki :P ja tam mam zawsze wene i tam piszę :P

25.09.2005
16:07
[13]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Myślę o tobie. Twoje oczy,
twój głos, twój uśmiech przypominam,
patrząc na niebo. Zboczem nieba
zsuwa się obłok, jakbyś lekko
profil zwróciła w lewo. Ówdzie
drzewo wplątane w wiatr przechyla
koronę twoim przechyleniem,
a tam w powietrzu ptak się waży -
i wiem, że tak do twarzy wznosisz
dłoń w zamyśleniu. Rozproszona
uroda rzeczy, błysk przelotny
piękna na ziemi wiem, że w tobie
uwiązł i zastygł w kształt...

Borowski Tadeusz

25.09.2005
16:16
smile
[14]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Ten mi się podoba i chyba go wykorzystam :)
Ogromne dzięki :)
...jak ktoś jeszcze coś ciekawego znajdzie to nie krępujcie się :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.