GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

supermarkety a drobne

24.09.2005
13:56
[1]

Egzorcysta21 [ Pretorianin ]

supermarkety a drobne

No wlasnie co o tym sadzicie, np u mnie sa 2 takie sklepy nie mozna je nazwac supermarketami ale wyrozniaja sie znacznie wielkoscia no i obrotami w moim miescie, mianowicie te 2 sklepy to Polo Market oraz Intermarsze, no i zawsze jak cos kupuje cholera mnie bierze jak sprzedawca zapyta mnie o drobne ma moze pan 2 grosze albo 4 grosze mimo ze ma drobnych cala szuflade i ma jak wydac reszte zawsze sie pyta o jakas cholerna koncowke, czasami mam ochote powiedziec juz zanim skasuje moje zakupy ze nie mam drobnych i niech pani o je nie pyta, albo innaczej gorzej ;-P, co o tym myslicie czy to kwestia tego typu ze klient odmowi reszty skladajacej sie z 2 groszy lub innej kwoty i wtedy oni sa do przodu, wiem ze to nie duzo ale jezeli dziennie przychodzi kilkanascie tysiecy ludzi i kazdy zostawia po 5gr nadwyzki no to to juz jakis zysk. A malo tego jeszcze buduja u nas OBI i Lidla czy jak to sie tam pisze miasto na tym zarobi i ludzie dostana prace ale zal mi troche tych malych sklepow bo one dostana najbardziej po d... .

24.09.2005
13:59
smile
[2]

WoNti [ Pretorianin ]

Tak jest i bedzie ;/

24.09.2005
13:59
smile
[3]

_nyx_ [ !!!!!!!!!!!!!!1111111111 ]

Płac kartą.

24.09.2005
14:07
smile
[4]

ejpi [ Konsul ]

ostatnio kupiłem wode mineralną i zaplacilem banknotem 100zł. Ale pani sie naliczyła i naszukała:)

24.09.2005
14:49
[5]

bebzoon [ bucydonna ]

wszystko przez te ceny skierowane do kupującego-debila typu : XX,99 zł
żeby tylko zrobić wrażenie, że taniej

zresztą je..ć ich - to ich problem nie nasz

24.09.2005
14:54
[6]

Narmo [ nikt ]

Jak masz końcówkę ceny to zawsze jest im łatwiej wydać. A poza tym jak pozbedą się całych drobnych to potem, kiedy na prawdę ktoś nie będzie miał to będzie musiał czekać pół godziny przy kasie, bo kasjerka pójdzie po drobne.

24.09.2005
14:57
smile
[7]

Egzorcysta21 [ Pretorianin ]

no ok ale oni zawsze maja w pip tych drobnych pozatym nie raz przychodze przed zaknieciem slepu godzina ok. 21:45 zamykaja 22:00 i ciagle pada to samo pytanie

24.09.2005
15:03
[8]

Narmo [ nikt ]

Egzorcysta21 --> Z przyzwyczajenia może. Albo takie jest polecenie szefa :)

24.09.2005
15:37
[9]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Dla mnie sprawa jest bardzo prosta, jak mam drobne to szukam i daję. Jak nie mam to mówię "Przykro mi ale nie mam drobnych"
Jak mi odpowiadają "Będę Panu winna 2 grosze" to odpowiadam "Proszę o całą resztę" i tyle.

24.09.2005
16:11
[10]

Mr.Dziabol [ Konsul ]

Płacisz - wymagasz ;)

24.09.2005
16:15
[11]

moszeusz [ Brak Dostępu ]

W moim mieście jest tak samo, tyle że skle to BIEDRONKA :P Soulcatcher, jak ja bym miał dostać te pieniądze, które sklep mi jest winny, to kupiłbym sobie żarcia na kilka 2/3 dni.

24.09.2005
16:20
[12]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

Soul czyli nie odpusciszych tych 2 groszy?
Mi juz sa wini z dobre 20 groszy wlasnie za takie =P

24.09.2005
16:21
[13]

Vader [ Senator ]

Co mi po 2groszach ? Tylko kłopot, bo tracę czas aż zawoła koleżankę w poszukiwaniu 3 groszy brakujących do reszty.

24.09.2005
16:22
smile
[14]

J_A_C_K [ Konsul ]

Jak ekspedientka mówi "Będę panu winna 2 grosze", to wtedy prosisz o dane osobowe i nr telefonu, żeby wyegzekwować te pieniądze.

24.09.2005
16:28
smile
[15]

sturm [ Australopitek ]

Vader -->Co Ci po 2gr mowisz?:)A sprobuj kilka razy "zapomniec" 2 gr i sprawdz czy Ci sprzedadza dany towar;)Ja sprawdzalem....:P

24.09.2005
16:28
[16]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

sturm 1 grosz daruje =]

24.09.2005
16:30
smile
[17]

.:Jj:. [ The Force ]

Ja dziś u mnie w sklepie stałem 15 min a babka nie miała wydać z 50 pln

24.09.2005
16:35
smile
[18]

sturm [ Australopitek ]

hopkins -->Jeden czasami daruja (ale sprobuj zapomniec 1 gr kilka razy pod rzad u tej samej pani;).Zeby darowali 2gr to musisz miec duzo szczescia a o 5 gr to mozesz zapomniec (na pewno jesli chodzi o supermarkety!)

24.09.2005
16:35
smile
[19]

pizmak [ Konsul ]

Haha jezeli myslicie ze ktos sie chce dorobic ciulajac po 2 grosze to wymiekam :)))
To jest tak, ze na poczatku pracykasjerzy zbieraja drobne, jezeli ich zmiana dobiega konca wtedy ich sie pozbywaja (mniej zabawy przy rozliczaniu). Wystarczy kilku klientow bez drobnych, zeby oproznic taka szufalde:) Markety tez maja ograniczona ilosc bilonu, wiec gnebia kasjerow zeby prosili o drobne:) I pamietajcie kasjerzy wyklinaja was tak samo jak wy ich, kiedy oni prosza o drobne a wy nie macie :P
Wiem niestety z doswiadczenia, ale bylo minelo.. ;-)
pozdr

24.09.2005
16:36
smile
[20]

Luzer [ Music Addict ]

Jak w tej reklamie kredytu, chyba naprawde nie macie większych problemów

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.