--> Archiwum Forum
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Daewoo Lanos
Witam!
Chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat Daewoo Lanosa z silnikiem 1,5. A mianowicie:
1) Czy dużo pali?
2) Czy często się psuję
2a) jeśli tak to co najczęściej i jakie są koszty napraw?
3) Jak wyglądają osiągi?
Proszę o poważne wypowiedzi, najlepiej użytkowników tego pojazdu a nie osób, które kiedyś coś słyszały.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Zacznę od tego,że Lanos stanowi dziwne indywiduum wśród samochodów nie tak starych.Chodzi mi konkretnie o to,że do lanosa "trzeba mieć szczęście".
Osiągi,spalanie i inee tego typu żeczy zależą od egzemplarza,który Ci się trafi.
Ad.1) Jak już wyżej wspomniałem,jest z tym różnie :
w mieście - od 9 do 12 litrów;
w trasie - od 7 do 10 litrów.
Ad.2) Awaryjność tego samochodu jest stosunkowo mała (świadczy o tym m.in. trzyletnia gwarancja) ale czasem trafiają się rodzynki.
Najczęściej psującymi się podzespołami są : rozrusznik, rolka napinająca pasek rozrządu, sprzęgło,elementy zawieszenia.Silnik ogólnie jest ok.Skrzynia biegów - mało precyzyjna.
Koszty napraw są różne.Można dostać w miarę tanie części zamienne w podróbce.
Ad.3) Osiągi są "możliwe" :) nawet przyjemnie się tym jezdzi.Ale nie poszalejesz za bardzo na seryjnym zawieszeniu... po prostu dno.Na niektórych zakrętach widzi się czasem śmierć w oczach.
O dokładne osiągi, musisz się zapytać kogoś innego albo wejdz na stronę producenta Dełu :)
Staniol89 [ LoDzIk ]
nie sugeruj siem osiagami seryjnymi bo to sa bzdury, mój kumpel ma Lanosa 1.5 tego 100 konnego i leciał nim juz ponad 190....
Staniol89 [ LoDzIk ]
a i jeszcze jedno ma bardzo dziwna przekładnie bo na 4 biegu leciał ok 180 :| a na 5 do onad 190...tylko ze ponad 190 jest juz odciecie zapłonu....:P
Shadowman [ Pretorianin ]
Staniol89 --> a jechałeś razem z kumplem, czy tylko on mówił ile osiągnął?
Staniol89 [ LoDzIk ]
jechałem z kumplem....=]
Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]
stary ty sie trzymaj od tego autka jak najdalej, kiedys kumpel dostal w pracy nowke sztuke, od razu cos sie dzialo z ukladem kierowniczym, pojechal do serwisu Daewo i powiedzieli mu ze jakies duze luzy sa na drazkach, kumpel mowi "ale panowie to nowka sztuka, niemozliwe", dostal odpowiedz - panie, zebys pan widzial jak to jest robione, to powiedzialby pan ze wszytko tutaj jest mozliwe. Rece mu opadly, do samochodu i do obslugi.
Nie polecam.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Kolejny kozak co jechał lanosem 190... Ja też jechałem... 205 km/h ale to była głupota na jaka już nigdy się nie odważę w życiu.
Co do tabel - to faktycznie nie ma co na nie patrzeć ale tylko na spalanie i prędkość max.
Co do tego że lecieliście 180 na 4 biegu - odpowiadam albe niemożliwe albo kierowća był kompletnym matołem nie mającym pojęcia o używaniu samochodu...
piotr w. [ El Mariachi ]
mam tanio na sprzedaż
załańczam fofo
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Dla jasności, nie zamierzam się nim ścigać. Jeżdżę spokojnie, aczkolwiek czasem przydaję się mieć trochę możliwości, w sytuacjach awaryjnych, gdy nagle trzeba przyspieszyć - powiedzmy podczas wyprzedzania.
piotr w.--->tym egzemplarzem nie jestem zainteresowany:P
Czekam na dalsze opinie.
Shadowman [ Pretorianin ]
Herr Flick --> A dlaczego matołem? Komputer w samochodzie specjalnie przecież odcina wtrysk żeby nie doprowadzić do zniszczenia silnika.
Co do awaryjności to moge powiedzieć że jeżdżę 5 letnim Lanosem (koreańskim, nie polskim) i do tej pory nie miał żadnej awarii. Pomijajac zająca kamikadze, ale to też nic poważnego.
robi74 [ Centurion ]
Witam
Miałem lanosa z 99roku z silnikiem 100 konnym przez 5 lat
- poważnych awari nie miałem przez te 5 lat praktycznie żadnych, raz wysiadł rozrusznik i raz alarm
- osiagi wystarczające (moj okolo 185 jak sie rozpedzil) palił w miescie okolo 10-11 l
Mehisto [ Pretorianin ]
nie polecem marki Daewoo
Praetor [ Generaďż˝ ]
ja mialem nexie - podobna technologia - ludzie psioczyli a mi sie switnie jezdzilo - nigdy nie bylo powaznych awarii. Jesli chodzi o zawieszenie to na nasze drogi nie ma mocnych oprocz japoncow albo terenowych. Zebys wiedzial jak pada w merolach albo audi
pizmak [ Konsul ]
Witam
Jezdzilem troche lanosem i powiem tyle... spala okolo 7-8 litrow w trasie, w miescie troche wiecej, najwieksza predkosci jaka nim osiagnelem to jakies 170 km/h.. potem zaczal sie trzesc ;-)
Jest strasznie delikatny, malutkie pukniecie powoduje powazne uszkodzenia karoserii gdy na innym samochodzie nie bylo nawet rysy... ;-)
A ogolnie prowadzi sie calkiem przyjemnie :)
piotr w. [ El Mariachi ]
a nie lepiej Ci kupić jakiegoś vw??? każdy będzie już lepszy od daewoo
dobrze że nie chcesz matiza.................
Valturman [ Diuk of Amber ]
miałem lanosa 1.5, 76 KM
palił przyzwoicie, 10 l po mieście osiągał dopiero zimą, na ogół zamykałem się w 8,5 l.
osiągi - maxymalnie jechałem 165 ale to nie było wszystko co potrafił. 0-100 ze stratu zatrzymanego nie sprawdzałem z zegarkiem, ale na światłach wygrał z N gupowyn spotingiem.
Jeździłem nim 5 lat i jeszcze bym jeździl gdyby pewnej nocy nie zniknął z pod domu.
Awaryjność modelu który miałem była w zasadzie 0 tylko lałem płyny i jeździłem.
moje zdanie o lanosie to dobry samochód tylko marka podła :) i tak było niebo lepszy od meganki teścia której elektryka był do: !(*)& GT^( *?.
uwaga ma miękkie zawieszenie jeździ siejak w limuzynie, ale potrafi na wybojach myszkować (uwaga na rondo z torami tramwajowymi)
Książę_25 [ Predator ]
człowieku Nubiry i Lanosy to samochody taksówkarzy. Najlepiej ich spytaj o zdanie, oni już mają dosyć tych samochodów. Non stop coś się z nimi dzieje. Rób jak uwarzasz
Valturman [ Diuk of Amber ]
UPS! sorki silniek w lanosie miał 86 koni a nei 78 jak napisałem.
Garak [ Szpieg ]
Mój Lanos (1999, 1.5 , 100 KM)
1. Pali 9 - 11 litrów w mieście
2. Nie psuje sie prawie wogóle - mam go od nowości i jeżdze tylko regularnie na przeglądy i wymieniam to co jest wpisane w karcie gwarancyjnej. Jedyna część samochodu która mi się naprawdę zepsuła to antena
3. Osiągi są ok tylko tak jak zauważyli przedmówcy zawieszenie jest stasznie biedne wiec nie poszalejesz.
Juzio [ Generaďż˝ ]
Witam
Najbardziej dziwią mnie wypowiedzi typu " Omijaj Daewoo z daleka" bez podania przyczyn.
Inna sprawa ze co do tej marki zdania sa bardzo podzielone bo zdarzaja sie "perelki" ale akurat slyszalem wiecej zlego na temat np: Alfa Romeo niz Daewoo. Nodobra do zeczy.
Nie mam co prawda Lanosa ( choc duzo jezdzilem sluzbowym ) ale mam Nexie, wiec jakies ogolne pojecie mam o produktach Daewoo.
Ja nexia jezdze juz ponad 8 lat, i poza standardowymi wymianami klockow , filtrow i itp robilem tylko 3 zeczy
1. uszczelke pod glowica ale to poniekad z wlasnej winy i niedopatzrenia goscia w warsztacie.
2. wymiana szczęk chamulców z przodu , wada konstrukcyjna, ale w lanosach sa juz ok
3. tylne sprezyny , ale po tylu latach mialy prawo, tym bardziej ze jezdze do pracy droga dziuraea jak ser szwajcarski.
Czesci tanie i ogolnodostepne ( zamienniki ) , praktycznie kazdy serwis robi samochody Daewoo wiec i ceny usług sa przystepne.
Spalanie, no to niestety jest minus Daewoo , po miescie 10l/100 to norma, ale na trasie schodzi nawet ponizej 7 ( silnik 1.5 l, 75km )
A co do osiagow , to jezdzilem i nexią i lanosem i matizem i tico i mniej wiecej we wszystkich wygladalo to podobnie, na niskich biegach calkiem ladnie sie rozpedzaly ( 2 i 3 bieg ) a im wyzej tym gorzej . Na 4 biegu powyzej 90, 100 na godzine jest nedza i na trasie trzeba znalezc spory kawalek wolnej drogi zeby wyprzedzic.
Mniej wiecej moje uwagi odniosa sie tez do lanosow, wez pod uwage ze to troche nowsze autko ,ale technologia podobna, no i jak ktos to okreslil wczesniej, "trzeba tez miec troche szczescia" czego i tobie zycze.
Pozdrawiam
Praetor [ Generaďż˝ ]
Juziu -> bardzo milo, ze sie wpisales - dziekujemy ci !. Tylko kup sobie slowniczek or bo takie slowa jak Zeczy, czy CHamulce nie mieszcza mi sie qwa glowie
pozdrawiam
Juzio [ Generaďż˝ ]
Praetor--> Dzieki za dbałość o czystość języka polskiego i zwrócenie mojej skromnej osobie uwagi co do popełnionych przezemnie błędów.
Pozdrawiam
legrooch [ Legend ]
Pirix ==> Prawie tak jak napisał Książę :>, czyli spytaj się taksówkarzy.
A oni Ci odpowiedzą coś jednak innego. Samochód małoawaryjny, tanie części mechaniczne, minus to spalanie (ale od tego jest gaz).
Ja osobiście jeździłem Espero i Lanosem znajomego też trochę. Espero używałem od 1998 roku do sierpnia (sprzedany). Samochód pierwsza klasa. Gdyby nie jakość paliwa na niektórych stacjach, to awaryjność byłaby równa zero. W sumie to i tak przez własną głupotę, więc do Daewoo nic nei mam. Lanos jest mniej wygodny (mniej miejsca), silnik ten sam (1.5 16V).
Tych popaprańców piszących o Daewoo, którzy mają z nimi styczność na prospektach, to nawet nie pytaj.
franze [ Nightmare ]
Ja leciałem Lanosem 100konnym 190, na szosie z Girzycka do Orzysza, oczywiście ja nie prowadziłem, ale jechałem na przednim siedzeniu, a ztyłu ośmioletni dzieciak, z takim jednym czubem jechałem. Miałem śmierć w oczach.
Nie mam zaufania do tych samochodów
legrooch [ Legend ]
Następny rewelacyjny argument xD
Ja leciałem Lanosem 100konnym 190, na szosie z Girzycka do Orzysza ....z takim jednym czubem jechałem.... Nie mam zaufania do tych samochodów.
bartek [ ]
legrooch, mój znajomy miał mikrofalówkę Daewoo i strasznie na nią psioczył!
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Dzięki wszystkim za wypowiedzi.
Ten egzemplarz, którego miałem na oku po bliższych oględzinach niż ogłoszenie okazał się być bardzo mocno zużyty. Jeździł jako samochód służbowyw firmie - a wiadomo jak się służbowym autem jeździ. Będę się rozglądał za czymś innym, oczywiście nei wykluczam, że to będzie lanos, czy też inny produkt daewoo. Ale nie ograniczam się tylko do tej marki.
Pozdrawiam
legrooch [ Legend ]
bartek ==> Pewnie wtrysk poszeł, albo wałek poleciał... :/
Shit happens
pizmak [ Konsul ]
haha franze, na tej samej trasie z Giżycka do Orzysza wyciagnelem ze swojego lanosa maxa, ale nie przypominam sobie zebym jakies 8 letnie dzieci wozil ;-)))
tedorrr [ Konsul ]
Mam lanosa 1.6 SX ...
Polecam, żadnych problemów z nim nie mam...
Sj3 [ Konsul ]
mowisz Lamusa chcesz kupic.. nie POLECAM !!!
bart-2 [ Konsul ]
Wiem że to już stary wątek ale chciałbym sie odnieść do tego co staniol89 mówił że jego kumpel ma lanosa z silnikiem 1.5 16V 100 konnego i leciał nim 195 km/h a na 4 biegu leciał 180 km/h. Więc chce powiedzeć iż to co on mówił jest absolutną prawdą. Bo to ja jestem tym kumplem :D
Kam-El [ Generation X ]
... daewoo zawsze bedzie daewoo i nie ważne co byś mu zrobił to nadal bedzie daewoo ... szit jakich mało
master53 [ Czarnobyl 86 ]
Kam-El ---> nie jeździłeś wiec nie gadaj. Sam jestes shit :/
bart-2 [ Konsul ]
Kam-El-----> Nie wiem dlaczego tak twierdzisz ? ja kupiłem nowiutkiego lanosa w 2000 r i do tej pory nie mam z nim żadnych problemów poza wymianą akumlatora
Shifty007 [ Riddick ]
Kumpel ma Daj Ewo Lanosa i nie ma z nim problemów!
Staniol89 [ LoDzIk ]
no wszyscy tak pier**** a nawet nim nie jeźdzli....
Kam-El [ Generation X ]
ooo prosze ja Ciebie ... obronca sie znalazł ... mało tego, nawet sie zbulwersował ... tylko mnie nie pobij dobra szefie, oddychaj noskiem i policz do 10 "łuuuuuuusssa" ... jak pisze sobie ze daewoo to szit to takie mam zdanie o tym aucie a nie ublizam innym ... a juz szczególnie tym którzy maja inne zdanie niż ja ...
btw. "... nie jeździłeś wiec nie gadaj." nie wiesz a sapiesz ...
Kam-El [ Generation X ]
bart ---> poprostu MI ogólnie marka daewoo niepodchodzi i tyle ...