Saluteer [ Generaďż˝ ]
Czy oni maja prawo?
Kurde dzwoni do mnie kobitka z firmy X i mowi ze cos bada, wypytuje mnie o wiek itd... to sa jakies kpiny skad ona ma moj numer prywatny domowy? Poslalem ja oczywiscie na drzewo, bo co ta ma byc!
Czy to jest zgodne z prawem?
wysiu [ ]
Z ksiazki telefonicznej?
Saluteer [ Generaďż˝ ]
bot ---> a to mozna tak zawracac dupe ludziom?
wysiu [ ]
A jakies prawo tego zabrania?
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
jęsli numer nie jest zastrzeżony to niestety tak można :(
Saluteer [ Generaďż˝ ]
w tym watku to ja pytam :)
Promyk [ Sylwester B. ]
Przyzwyczaj się... dzwonią ubezpieczyciele... ajkwizytorzy filtrów wody i TPSA/Tele2 - zależy w czym siedzimy... ta druga dzwoni...
master53 [ Czarnobyl 86 ]
wysiu ma rację ;) do mnie też takie czuby dzwonią :/ a numery biorą z książek telefonicznych (Książka Telefoniczna Abonentów TP czy jakoś tak)
stanson_ [ Manieczki ]
LOL, a nie lepiej było się JEJ zapytać skąd ma twój numer niż pytać o to Forumowiczów? :-)
artek20 [ Centurion ]
a przedstawila sie chociaz? Bo jesli nie to niech sie odchrzani. A tak poza tym to do mnie tez byly kiedys takie glupie tel. Na szczescie mam teraz kome i sie skonczylo :D Nie pzrejmuj sie tym. to sa jakies ich tam testy :D Ale nradze nie rozgadywac sie z nimi.
Saluteer [ Generaďż˝ ]
a czy Wy bierzecie udzial w takich ankietach?
stanson_ [ Manieczki ]
może zrobimy na ten temat ankietę?
master53 [ Czarnobyl 86 ]
Saluteer ---> szkoda na takie gadki czasu ;)
hilander [ ]
o tak ja biorę (po odebraniu tego typu telefonu miłym i spokojnym głosem informuję, że za tzw. sekundkę odpowiem grzecznie na wszystkie pytania) poczym odkładam suchawkę obok i wracam do codzinnych obowiązków ...
TeadyBeeR [ Legend ]
Co w tym dziwnego? Moja kolezanka przez wakacje miala wlasnie taka prace. Dzwonila i zadawala ludziom pytania. Badania byly dla jakiegos OBOPu czy czegos w tym stylu.
Nie masz ochoty z taka rozmawiac, to mowisz "Dziekuje, nie mam czasu/ochoty" i tyle.
Z tego co slyszalem, to jednak znaczny procent ludzi ma problemy z kultura i reaguje po prostu chamsko i zaczyna sie pyskowka(przynajmniej z jednej strony).
wysiu [ ]
Teady --> Ano, niektorzy nie maja po prostu wiekszych problemow.
Sj3 [ Konsul ]
TeadyBeer --> musze sie fatygowac do telefonu wiec samo dziekuje nie chce brac w tym udzialu nie wystarczy, musze sie potem uspokajac... gdyz sciskam w sobie zjebke :)
wysiu [ ]
Sj3 --> Odebranie telefonu wyzwala u ciebie taka agresje? A gdy to nie ankieter dzwoni, tylko, dajmy na to, twoja babcia, to musisz sie potem tak uspokajac?
TeadyBeeR [ Legend ]
Sj3 --> to chyba oznacza, ze masz jakies problemy z nerwami. Ja bym sie zaczal martwic jezeli musialbym "sciskac w sobie zjebke" bo ktos do mnie zadzwonil i zabral mi 10 sekund cennego czasu.
Sj3 [ Konsul ]
Nie bo warto bylo... a jak ide na marne to mnie wkurza ze mnie odrywa od forum taki telefon ;]
stanson_ [ Manieczki ]
To az takie emocje wywoluje w tobie odebranie jednego telefonu? Tak ciezko wycedzic "dziekuje, nie mam ochoty na ankiete"? Masz ochote wyzyc sie na tej cholernej babie, ze pofatygowala cie do telefonu nie zwracajac uwagi na to, ze to tylko jej praca i wykonuje swoje obowiazki? Ahhh, ulzyloby ci, co? Zmieszac babsztyla z blotem, poslac na drzewo itp.
Jak czesto odbierasz takie telefony? Obstawiam, ze nie czesciej niz raz na dwa - trzy miesiace. Straszne, naprawde.
stanson_ [ Manieczki ]
Juz wiem, skad te emocje. Po prostu pewnie sie boisz, ze to mogą ONI dzwonic...
v
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Taki typ ludzi niestety...druga grupa zaraz po tej "elitarnej" klienteli McD, KFC i tym podobnych co to przylaza do restauracji tylko po to zeby sobie "pojezdzic" po pracownikach...
Sj3 [ Konsul ]
stanson ---> tak postatsuj jeszcze.
magister blokers [ Konsul ]
no własnie trzeba było ją zapytać skąd ma numer a jeśli ma też twoje dane i nie potrafi powiedziec skąd to jest to przestępstwo. i to poważne przestępstwo. na zachodzie gdyby iść z takim czymś do jakiejś dobrej kancelarii adwokackiej to mozna gruba kase na dziadach zarobić. zreszta poczytajcie sobie na necie. miałem takie rzeczy kiedyś na szkoloeniu ODO jak mnie przyjeli do pracy. pzdr
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
ILEK -----> Taki typ ludzi niestety...druga grupa zaraz po tej "elitarnej" klienteli McD, KFC i tym podobnych co to przylaza do restauracji tylko po to zeby sobie "pojezdzic" po pracownikach...
No przewaznie maja za co 'jezdzic', np. za jedzenie z pewnymi dodatkami
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
KRIS---->widze ze nalezysz do tej grupy...kazdy normalny czlowiek wie co robic gdy cos takiego sie stanie (czyt. znajdziesz w jedzeniu cos co nie powino sie tam znalezc) i ostatnio rzecza bedzie uzeranie sie ze zwyklym pracownikiem.
Nie sluchaj juz farmazonow jakie ci koledzy na podworku do lba klada bo sie osmieszasz...
Regis [ ]
Mnie tam samo dzwonienie nie irytuje talk bardzo, bo mowie ze nie jestem zainteresowany i tyle. Ale ostatnio szlag mnie trafil, bo zadzwonili do mnie z zaproszeniem na jakis pokaz poscieli, czy czegos w tym typie... PIĘĆ razy w ciagu 5 dni... Przy trzecim telefonie powiedzialem, zeby mnie sobie wykreslili, bo juz trzeci raz do mnie dzwonia, ale nie pomoglo... Dzisjak POKI CO nie zadzwonili. Ale jak zadzwonia, to nie recze za siebie...
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Regis ---> aaaa jak, na drzewo i lutowac ich
Dziki Tur [ Konsul ]
I to właśnie jest to co pisza w różnych konkursach (wykorzystanie danych osobowych), poprostu firmy sie tymi danymi wymieniają.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Regis---->no do mnie tez dzwonila w niedziele kobita od tego pokazu ale pytala tylko czy przyszlo do nas zaproszenie (listownie) na ten pokaz - ktore przyszlo.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Ale i tak najlepsza polewe to mialem ostatnio jak do drzwi zapukali wyznawcy jehowy...plakalem ze smiechu jak przez 30 minut moj Staruszek ich na kielich do srodka zapraszal:)))))
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
ILEK ---> widze ze lubisz zarcie ze smiec-barow<rotfl> A do kogo mam miec pretensje jak nie do pracownika jezeli czytam w gazecie ze dziecko otrulo sie sperma z hamburgera
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Kris---->chetnie poczytam...jakis link, skan???
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Niestety nie robie z domu archiwum, ale popytaj sie znajomych ktorzy pracuja w takich sieciach co sie tam wyrabia. Uwierz mi ze scieranie z podlogi shakea i wlewanie spowrotem do maszyny to najmniejszy problem
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
[edit]
z powrotem oczywiscie
Miszczu -, [ Centurion ]
Niedługo na tym forum ludzie bedą o wszyściutko pytać...nawet jak pujdą do sklepu i im ktoś nie wyda reszty to zaraz sie pojawi nowy wątekCzy ma prawo mi nie wydać reszty OMG...!
Saluteer [ Generaďż˝ ]
KRIS ---> moj kumpel tam pracuje (Warszawa) i mowi ze na 100% nic sie tam nie wyprawia takiego :) to tylko jakies sciemy.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Kris---->wyjmij w koncu glowe z dupy i zacznij myslec. Jezeli to za trudne to chociaz odstaw fakt i SE. Pojecia nie masz o sieciach fastfood a masz zawsze najwiecej o nich do powiedzenia. Nie musze pytac o nic ludzi tam pracujacych bo mam na codzien doczynienia z operacyjnymi jednej z takich firm...
blackhowk [ Chor��y ]
Niestety do mnie również wydzwaniają...Jak dla mnie jeszcze gorsze jest wysyłanie do ludzi listów typu "Zdrap a napewno wygrasz!", "Właśnie wygrałeś 100 000 zl!". Kto w takie coś uwierzy?
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Saluteer ----> Nie mowie, ze we wszystkich
ILEK ----> Ładnie cie rodzice wychowali, ze potrafisz tylko komus ublizac. Nie rozmawiam z przyglupami. BTW smzcznego <mniam>:P
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Saluteer--->bo taki pracownik ma za duzo do stracenia. Wystarczy zwrocic uwage jak jest rozmieszczony poszczegolny sprzet za ladami w fastfoodach...gdzie generalnie wszystko widac od binow po grille juz o automatach do coli, pepsi, shake'ow nie wspomne...
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Kto wierzy? Wystarczająca ilość ludzi, żeby opłacało się to wysyłać. Mnóstwo ludzi wierzy też w afrykańskie miliony dolarów przysyłane mailem.
Saluteer [ Generaďż˝ ]
bo KRIS to mysli tylko o jednym i ze kazdy wali tak jak w Poranku Kojota gruche do glownego zbiornika.
wysiu [ ]
KRIS --> Wieksza szanse na "dodatki" masz w normalnej restauracji, gdzie nie masz pojecia, co sie dzieje w kuchni. Jak sobie niby wyobrazasz sperme w hamburgerze, gdy wszyscy klienci maja widok na pracownikow, ktorzy te hamburgery przygotowuja? Mysl, to naprawde nie boli.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
wysiu ---> ty yez mysl, bo to nie boli. W roznych miastach sa rozne ustawienia sprzetu. A pozatym co im przeszkadza robic to przed praca?:P Nie mowie ze to sie dzieje wszedzie, ale mam paru znajomych ktorzy w tym robili i opowiadali mi co sie tam dzieje. Moze teraz sie cos zmienilo - nie wiem. Wiem tylke ze nigdy nie kupie tam nic do zarcia.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
BTW w normalnej restauracji nigdy by sie nic takiego nie zdazylo, bo te w przeciwienstwei do sieci musza dbac o renome. Chyba ze dla ciebie restauracja do budka z hot-dogami :D
Saluteer [ Generaďż˝ ]
KRIS_007 ---> a po chuj to robic? Jesli ktos takie cos robi to albo jest wielkim debilem albo nie szanuje swojej pracy, skoro juz tam pracuje tzn. ze jest ze wsi.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Saluteer ----> Ja tam nie wiem po co to robic, trzeba by sie bylo spytac tych ktorzy dokonuja takich praktyk:D Ale np. numer z shakem z podlogi to dlatego ze im sie wylala zawartosc i nie chcieli zeby im z wyplaty potracili :D
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Buehehehehe...przed praca:))) Juz widze kolesia wchodzacego do mrozni z fujara na wierzchu...otwierajacego torbe z kotletami i "ladujacego" do srodka
Promyk [ Sylwester B. ]
Kris - McD robi 24h/dobę - kiedy jest "przed pracą"?? Pozatym system franczyzowy wymusza w takich sieciach nawet identyczne ustawienie sprzętu...
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Promyk---->tylko Drive inn...i tez nie wszystkie sa 24h.
Kris---->"Ale np. numer z shakem z podlogi to dlatego ze im sie wylala zawartosc i nie chcieli zeby im z wyplaty potracili :D" ---> po raz kolejny udowadniasz ze nie masz pojecia o czym piszesz.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Promyk ---> no u mnie pracuja tylko do polnocy
Saluteer [ Generaďż˝ ]
moj kumpel jakby sie dowiedzial ze takie numery sa to bym tam kazdego pracownika zabil...
Ostatnio zrobil taka akcje ze zamowil se shakea truskawkowego, pytam czy lubi a on mowi ze woli wanilie ale teraz wzial se truskawke, wypil polowe jak czekal na hamburgera i mowi ze se wymieni na waniliowego. Babka podchodzi a on do niej "Czy to jest szejk waniliowy" a ona "Nie" "Ale ja zamawialem wanilie" i dala mu nowy.
Saluteer [ Generaďż˝ ]
ILEK ---> fachowcu obracajacy sie w tym swiatku. Czy to prawda:
Podobno jest taki przepis ze jak odejdziesz od kasy i sie wywalisz z taca to musza Ci dac jeszcze raz to samo bo Ci sprzedawca zle ciezar rozlozyl.
??
Sinic [ ]
Jeden brukowiec cos zamiesci, jakas babinka to przeczyta, powie swojej sasiadce, ta nastepnej, ona wnusiowi, ten koledze z pisakownicy, on znow mamusi, mamusia kolezance, kolezanka mezowi, maz koledze, kolga zonie, zona synowi, syn kumplowi z podworka, kumpel dziwczynie, dziewczyna kolezance, kolezanka ....... ehhh rozpedzilem sie ;DSDD
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Saluteer--->nie spotalkalem sie jeszcze z czyms takim...co innego mokra podloga. Akcja z shake'm bardzo mozliwa.
wysiu [ ]
Sinic --> A na koncu KRIS_007 napisze to na forum:)
Saluteer [ Generaďż˝ ]
wysiu --> sztuczna inteligencja przewyzsza ludzka, swietne spostrzezenie :)
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Mowcie co chcecie, ja tam tego syfu nigdy do ust nie wezme
Sinic [ ]
wysiu -->
Slowo sie rzeklo... ;P
Sinic [ ]
Wracajac nieco do poczatku watku.
Istnieje cos takiego jak ochrona danych osobowych w tym kraju. Dlatego np. policjanci musza miec specjalny dostep, kody i hasla, i nie kazdy moze uzyskac dane tego typu. Bo jest tajemnica.
Jednak dowolny czlowiek pojdzie do Urzedu Miasta i za skromna oplata uzyska wszelkie dane o kazdej osobie o jaka zapyta. Kolejny absurd w tym kraju. jak najbardziej prawdziwy :0 Wiec sie za bardzo nie przejmujcie tym skad maja wasze dane ;)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
KRIS - a w jakie inne miejsce legendy jeszcze wierzysz?
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
*miejskie
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
BIGos ---> Jakbys kiedys sie zakrztusil podczas jedzenia hamburgera, to pamietaj ze to nie bylo mieso
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
ale masz na to jakiś dowód ?
wysiu [ ]
Bigos --> Kuzyn kolegi wujka kiedys slyszal o tym w autobusie.
Sj3 [ Konsul ]
wysiu --> ze strony ciotecznego brata siostry wujka syna przyrodniego?
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Ojj no, a po co mi dowod, nie jestem z sanepidu. Lubisz tam jesc to prosze bardzo. Ja po prostu wiem od znajomych co sie w moim miescie dzieje w takich miejscach i omijam je szerokim lukiem. Tyle
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
wysiu - no, tak podejrzewam :)
ale spoko ON WIE SWOJE :P
móglby tylko nie rozpowszechniać tych swoich idiotyzmów. jeszcze mu ktoś uwierzy.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Wielcy obroncy zarcia z sieci sie znalezli. Ale pomijajac nawet to , oczy mmowilismy to to jedzenie nadaje sie tylko na smietnik.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
bzdura
białko jest białkiem, cukier cukrem a tłuszcz tłuszczem.
niewazne czy marchewka wyrosła na zdrowej polskiej ziemi, a wyrywał ją czerstwy rolnik Jan Kowalski, czy może wyrosła w wielkim przedsiębiorstwie rolnym, pryskana chemikaliami itd. Nawet jeśli wyrywający nazywał się Hans Kloss, albo Sven Svensson.
Szalony_Pelikan [ Konsul ]
Raz moge być kulturalny i odpowiedzieć, że nie chcę wziąć udział w ankiecie, albo niczego kupić. Gorzej gdy np. tak jak u mnie w pracy na numer telefonu koleżanki co jakiś czas ktoś dzwoni i się pyta czy jest się zainteresowanym kartą citibanku. Notabene dla mnei działa to w drugą stronę. Wiem, że nigdy nie będę miał karty citibanku. Dla zasady.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
BIGos ---> bzdury to ty pleciesz. Nie widzisz roznicy pomiedzy zywnoscia ekologiczna a pryskana chemikaliami? <rotfl> A slyszales o tym kolesiu ktory przez jakis okres czasu jadl tylko te smieci? I slyszales w jakim stanie byl jego organizm?
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
BTW, mozemy zrobic swoj wlasny test - ja przez miesiac bede jadl 'normalne' jedzenie, a ty smieci z McD popijane barwiona oranzadka. Zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie. Nawet te ich 'zdrowe' salatki niewiele ci pomoga <rotfl>
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
KRIS - w dupie byłeś, gówno widziałeś. weź sobie książkę dotyczącą układu pokarmowego człowieka.
dla twojego organizmu nie ma ŻADNEGO znaczenia, czy żywność jest ekologiczna, czy nieekologiczna.
substancje odżywcze są wchłanianiane, reszta jest wydalana. "zdrowa" żywność to po prostu złoty interes na głupich naiwniakach twojgo pokroju :).
I nie, nie słyszałem o tym kolesiu. I jesli masz zamiar opowiadać dalej historie zasłyszane w autobusie, to sobie odpuść bo się tylko ośmieszasz.
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
kilka razy w tygodniu jem pizzę na telefon (ze wzg. na to, że moi rodzice pracują) a dzień w dzień piję colę.
NIE wypadły mi zęby, nigdy nie złamałem żadnej kości, nie jestem też na nic chory.
SULIK [ olewam zasady ]
Wlasciwie ILEK ma racje jezeli chodzi o mozliwosc spotkania "dodatkow" w zarciu w restauracji a w fastfoodzie
to oczywiste ze w restearuacji jest latwiej dodac cos od siebie nizeli w miejscu typu McD czy jakas tam pizza hut czy cos w tym stylu
tak naprawde to idac do restauracji powinno sie uwazac na slowa i o to czy nie obraziles kelnera badz kucharza
w McD sprzedawcy sie na dluzsza mete nie przejmuja czy ich obrazasz czy nie - bo do tego przywykli, w resteuracji obsluga moze sie bardzo szybko zemscic
a co do postu:
14.09.2005 | 14:46 KRIS_007
i otrowaniu sie sperma z hamburgera - to wspolczuje kobiecie kolesia ktory musial dodac od siebie sosu do tego hamburgera - bo zyje pod jednym dachem z chodzaca trucizna - zreszta jak dzieciak sie otrol to ona pewnie juz nie zyje i lezy pod wersalka - ludziku przestan wierzyc we wszytkie urban legends jakie uslyszysz, bo kiedys jak bedziesz jadl marchewke w domu padniesz an zawal jak zobaczysz ze wyglada jak meskie genitalia
BIGos - byl taki film, tyle, ze dotyczyl sieci amerykanskich McD, ktore "troche" roznia sie od europejskich
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-14 16:18:14]
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Buahaha, wroc lepiej do szkoly zanim cos powiesz. W takim razie wg. ciebie czlowiek moze za przeproszeniem wpier...lac wszystko. WOW Mimo wszystko ja jednak bede jadl te zarcie dla naiwniakow
SULIK [ olewam zasady ]
KRIS - jak by nie bylo z biologii wiemy ze czlowiek to zwierze wszystko zerne, a co za tym dizie jest polaczeniem i mesozercow jak i roslinozercow
a jesli nei wierzysz to popatrz w lusto - szeroko otworz paszcze
i zastanow sie po co Ci takie zeby jak:
siekacze, kly, trzonowce
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-14 16:20:06]
Saluteer [ Generaďż˝ ]
LOL
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
SULIK ----> mowimy o zupelnie roznych sprawach. Moze jesc wszystko, ja mowie o wplywie tegoz na zdrowie.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Bigos---->po cholere prowadzisz ta dyskusje...bezcelowe dzialanie. Nie trafisz do tego czlowieka.
Sulik---->Nawet nie tyle ze obsluga w McD niema na to czasu czy tez sie przyzwyczaila...ale tam kazdy kazdemu na lapy patrzy i tylko czekaja zeby kogos ujebac.
Kris---->to powodzenia...mamusia ci usmazy mielonego z mieska kupionego w supermarkecie??
wysiu [ ]
Sulik --> Niewykluczone, ze Kris opowiadal takie bzdety w jakims McD, i nie ma juz siekaczy ani klow....
Werter_ [ Konsul ]
SULIK [ olewam zasady ] https://www.nomaniekozoki.prv.pl
KRIS - jak by nie bylo z biologii wiemy ze czlowiek to zwierze wszystko zerne, a co za tym dizie jest polaczeniem i mesozercow jak i roslinozercow
to teraz wytłumacz co zęby mają wspólnego z JAKOŚCIĄ spożywanych pokarmów?
pomijam, że mogą powypadać jeżeli to pożywienie jest małowartościowe/jakościowe.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Pozatym wg. waszej filozofi to dop. na pytanie SULIKA bedzie wygladac tak:
Po co Ci takie zeby jak:
siekacze - do odgryzania kawalkow kurczaka w panierce z KFC
kly - delektowanie sie dietetyczna salatka
trzonowce - do przezuwania hamburgerow
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
ILEK ----> A wiesz co robia z miesem w supermarketach?
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
To nawet nie jest kwestia sklepu tylko masarni...
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Kris---->tak calkiem szczerze...zachowujesz sie tak jakbys jadl tylko kielki i otreby.
DeLordeyan [ The Edge ]
Na szczęście mam zastrzeżony :]
SULIK [ olewam zasady ]
Kris - " A wiesz co robia z miesem w supermarketach?" - dokladnie to samo co w kazdym innym sklempie, mneijszym czy wiekszym - tyle, ze w supermarketach moga sobie pozwolic na wieksze straty, a w miejszych sprzedadza 99% rzeczy jakie maja - no i nie pakuja w folie :)
" mowimy o zupelnie roznych sprawach. Moze jesc wszystko, ja mowie o wplywie tegoz na zdrowie." - zapytales wczesniej, czy czlowiek "moze" jesc, wszystko - wiec jak najbardziej odpowiedz jest tak
zreszta gdyby sie tak przejmowac tym co jem to bym wolal przestac oddychac bo w powierzu jest tyle szkodliwych rzeczy: CO, SO2, SO3, O3, NO, NO2, PbO2 etc.
ILEK - no co prawda to prawda - bo nawet w nocy jest tam ludzi jak mrowkow :)
a ze Polak lubi podpierdalac Polaka to.... :)
Werter_ - zeby nie maja zadnego zwiazku z jakoscia - ale... przeciez Kris zapytal o to czy.. czlowiek moze jesc wszytko - a to zalezy wlasnie od zebow :>
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Wbrew pozorm jem to co zwykli smiertelnicy:)Ale szanuje swoj zoladek na tyle, ze nie wrzucam tam co poapdnie jak do jakiegos worka.
SULIK [ olewam zasady ]
ILEK - kielkow i otrebow to ja bym nie jadl bo by mi jeszcze zaszkodzily :)
[ Edyta Literowka ]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-14 16:33:08]