GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy robię źle??

13.09.2005
21:26
[1]

McDevlin [ Chor��y ]

Czy robię źle??

czy podrywając i obiecując coś jednej a sypiając z drugą to robienie czegoś nie w porządku??
żadnej z nich niczego nie deklarowałem...

13.09.2005
21:27
[2]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Jeżeli robisz źle to chyba sobie :)

13.09.2005
21:27
smile
[3]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

to proste - jeśli kogoś krzywdzisz - robisz źle
jeśli nikogo - to dobrze

13.09.2005
21:28
smile
[4]

techi [ Legend ]

Jedna i druga mogą miec dobrze :>
Bez podtekstow ;P

13.09.2005
21:29
[5]

.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]

Hehe, spytaj je czy im to przeszkadza;p

13.09.2005
21:29
smile
[6]

.:Jj:. [ The Force ]

Jeśłi nieczego nie podpisywałeś.. :P

13.09.2005
21:30
smile
[7]

Fett [ Avatar ]

iii tam najwyzej serce dziewczynie złamiesz

13.09.2005
21:30
smile
[8]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Robisz bardz dobrze, masz moje blogoslawienstwo :)

13.09.2005
21:32
[9]

bartek [ ]

Wszystko zależy od tego, co tej pierwszej obiecujesz ;)

Napisz do Bravo i Jerrego Springera. Oni są dobrzi w te klocki.

13.09.2005
21:33
smile
[10]

Arcy Hp [ Legend ]

Oby tak dalej :)

13.09.2005
21:34
smile
[11]

UBIQUE CORVUS [ Centurion ]

polecam konsultantow z bravo jak wyżej i rub co chcesz
btw- prawo ohma-nie spij z jedna tylko z dwoma...

13.09.2005
21:41
smile
[12]

Mnieteq [ SimRacer ]

a najlepiej w tym samym miejscu i czasie :D

13.09.2005
21:43
[13]

Coolabor [ Piękny Pan ]

robisz źle

13.09.2005
21:52
[14]

Chacal [ ? ]

że też cię stac na dwie... :)

13.09.2005
21:52
smile
[15]

UBIQUE CORVUS [ Centurion ]

pozostawiam osąd twemu sumieniu......(oby tak dalej)

13.09.2005
21:53
[16]

koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ]

samo pytanie, które zadałeś napewno wiele tłumaczy....
coś chyba gryzie cie sumienie!
a jeśli tak to trzeba żyć zawsze z nim w zgodzie.....
A moja prywatna uwaga:
jeśli byc ani jednej ani drugiej niczego nie obiecywał to jest spoko, ale jesli dałeś której nadzieje no to troszke " nie fertish.."

13.09.2005
21:53
smile
[17]

bebzoon [ bucydonna ]

szczęściarz

13.09.2005
21:55
[18]

.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]

Synu, właśnie dzwonił do mnie sam Lucyfer - on też pochwa'la to;p

13.09.2005
21:55
smile
[19]

Richie Schley [ Konsul ]

Ehehe... zalezy co obiecujesz... tej jednej :D No i jak to jest z tymi deklaracjami... skoro cos obiecujesz, to sie deklarujesz... (niezly mi ty rym powstal )

13.09.2005
21:59
smile
[20]

Lucky_ [ Konsul ]

Jeb ladniejsza a brzydsza sie nie przejmuj!

13.09.2005
21:59
smile
[21]

koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ]

a człowiek nawet nie czuje...

że mu się kurna rymuje.....

Hihihihihi

13.09.2005
22:09
[22]

McDevlin [ Chor��y ]

Soulcatcher - sobie - niee... w żadnym wypadku

BIGos - nie wiem... nie siedzę w ich głowach...

upiordliwy - to grozi naruszeniem twarzy

Jj - niczego...

Fett - coooo tam... one to nam częściej robią

Kris - ;)

Coolabor - świat nie jest krystaliczny... to dlaczego ja mam być??

Chacal - mieszkanie, samochód, wydatki i paliwo opłaca mi firma... więc nie mam problemu...

koci_kwik - to nie sumienie... tak mnie teraz naszło... bo za dużo czasu mam

upiordliwy - więc brnę w to dalej z jego błogosławieństwem...

Lucky - to wybór jest dość ciężki w tym wypadku...

13.09.2005
22:09
smile
[23]

jojko999 [ Generaďż˝ ]

bebzoon----> :-D

A tak na marginesie to prowokacja jakaś??

Zadałeś pytanie, bez określenia realiów.
BO.
"sypiając z drugą (np. koleżanką z Rosji za 150PLN) obiecujesz jednej ( cholera go wie co - np. odprowadzenie jej dziecka do przedszkola :-D )

to czy tobisz źle?? Oczywiście NIE!!!

Ale jeśli ta druga jest twoją pierwszą, a pierwsza jest podrywana jako druga, pomijając trzecią, której w końcu na pewno niczego nie obiecywałeś (nawet odprowadzenia dzieci do przedszkola), a z pierwszą nie poszedłeś do łóżka, bo w końcu czekasz na odpowiedź na golu (chyba??), i nie wiadomo co ona sobie pomyśli, bo w końcu jej też niczego nie obiecywałeś. T co ty komu obiecywałeś ???? I co na to Jerry Springer???

13.09.2005
22:27
smile
[24]

axelek [ Konsul ]

rzuc w nie truskawka :P
hi hi

13.09.2005
22:46
smile
[25]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

stary wszystko jest w najlepszym porzadeczku, czlowiek zawsze sie musi zabezpieczyc jakby jedna rzucila masz gdzie wracac, tak trzymac... i nie popuszczać

13.09.2005
23:31
smile
[26]

Maliniarz [ The Watcher ]

McDevlin -> Ja mam taka propozycje... moze spytaj sie tych dziewczyn ? :D

13.09.2005
23:33
[27]

newage3000 [ ___Kozak Ze Stolycy___ ]

Jak uważasz ze to dobre i ci to pasuje, to rob to dalej... Ja osobiscie nie pochwalam.

13.09.2005
23:34
smile
[28]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

BTW, radze uwazac. Taka gra na 2 frony moze byc bardzo niebezpieczna :D

13.09.2005
23:51
smile
[29]

Isam [ Generaďż˝ ]

Popieram KRIS_007


Popatrz jak skonczyli niemcy wojując na dwoch frontach ... proponuje zostaw front ktory mog;bys nazwac "wschodnim"

13.09.2005
23:55
[30]

ssaq [ Generaďż˝ ]

Pytaniem nie powinno byc "czy ty robisz zle" tylko "jak one robia dobrze" , a moze czy w ogole...
a jesli tak to w jakim celu ,generalnie bez skojarzen...

13.09.2005
23:56
[31]

Aen [ MatiZ ]

Sypiam z 3 kobietami - Nie babrzę się w związki, po prostu jeśli któraś ma ochotę gdzieś wyjść/bawić się/przytulić, pomagam jej. I wcale nie uważam bym robił źle, postawiłem jasne warunki jak sprawy wyglądają, im to nie przeszkadza...Nie są na tyle zacofane by relacje między płcią zamykać w słowach "Związek" "MÓJ" czy "Zazdrość"

13.09.2005
23:57
[32]

Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]

Wow...... Aen rządzisz :D hehe

14.09.2005
00:05
[33]

kociamber [ A Is To B As B Is To C ]

McDevlin - skoro tak pieknie odpisale na wszystkie posty i twardo jestes ukierunkowany w swych swiadomych poczynaniach, w takim razie watek zalozyles po to by sie pochwalic

14.09.2005
00:18
[34]

Aen [ MatiZ ]

Michlos - Nie wiem co to za powód do chwały - Jeśli ktoś nie chce żyć w związku, nie musi dusić swoją "miłością" jednej kobiety oraz ma choć trochę oleju w głowie, bez problemu może utrzymywać intymne kontakty z więcej niż jedną kobietą. Wystarczy tylko się postarać i ukazywać że taka postawa broń Boże nie krzywdzi danej osoby i nie klasyfikuje jej jako "przedmiot" jak to niektórzy uważają (Dziwne zaś, że "przedmiotem" nie jest "nudziara, co to od paru lat ze mną mieszka i monotonnie drąży moje życie"). Świat stoi otworem, jeśli wiesz czego chcesz

14.09.2005
00:35
[35]

Isam [ Generaďż˝ ]

Aen --> stałeś sie moim bohaterem, tylko dlaczego ja ciagle spotykam dziewczyny ktore chca zwiazków ... moze nie bywamy na tych samych imprezach :]

14.09.2005
00:41
[36]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Na moje oko nie musiales nawet pytac bo pewnie wiesz, ze robisz zle.

14.09.2005
01:40
smile
[37]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Chcial sie pochwalic na forum, ze macho z niego i dwie na raz obraca ;)

Jeszcze sprzecznosc wewnetrzna wypowiedzi:

Jednoczensie pisze ze "obiecujac cos" jednej, a potem pisze, ze zadnej "nic nie deklarował".

To jak to w końcu jest? Jak mozna obiecujac cos jednej ( domyslam sie ze to cos, to dluuzsza znajomosc, zwiazek ) nie deklarowac sie jednoczesnie? Wytlumaczcie mi to prosze, bo jakis niedzisiejszy chyba jestem.

14.09.2005
01:42
smile
[38]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Taka gadka szmatka :) .

14.09.2005
02:00
smile
[39]

Dundee [ Centurion ]

... Aen --> tzn ze jak, jezeli kobieta chce byc wierna jedemu facetowi to zacofana jest bo nie kumam chyba ? uwazasz ze te laski z ktorymi sie zadajesz to normalne sa ? ... chyba cos sie w dupach poprzewracalo...

14.09.2005
02:00
smile
[40]

N2 [ negroz ]

Bym Cie powiesił za jaja, jakbym mógł! Tylko, że nie umie chodzić po kablu.

14.09.2005
02:03
[41]

Dundee [ Centurion ]

Isam ---> a z ciebie co sie nagle taki hedonista zrobil ? he :) ? ...

14.09.2005
02:05
smile
[42]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

O ile wszystkie wiedza o sobie to jest Wasza sprawa - robcie co chcecie nawet w trojkatach i czworokatach.
Jeśli któraś nie wie i mysli że jesteś jej jedynym to już chamstwo i takiej dziewczyny po wbiciu noża w plecy nie chce spotkac.

Aha: "Nie są na tyle zacofane by relacje między płcią zamykać w słowach "Związek" "MÓJ" czy "Zazdrość"" - moglbys nie obrazac ludzi ktorzy uwazaja ze 1 + 1 jest rzecza dobra i nie zacofana :P

14.09.2005
07:01
smile
[43]

Raziel [ Action Boy ]

haha, "zacofane" ;D niedługo żeby być modnym trzeba będzie kręcić z pięcioma na raz;D

a co do autora wątku - idź spać chłopczyku bo jakieś niestworzone historie opowiadasz.

14.09.2005
07:57
smile
[44]

lecram [ Pretorianin ]

????????????

14.09.2005
08:00
[45]

bettytyler [ Chor��y ]

najlepiej stworzcie zgrany trojkacik, bedzie czad!

14.09.2005
08:01
[46]

Milka^_^ [ Baszar ]

Rozumiem, że obie panie się nie znają. Więc wyobraż sobie co może się stać, gdy się poznają. Wtedy mogą Ci obie wyciąć taki numer, że nie będziesz miał ani jednej kobiety ani drugiej. Dlatego proponuje Ci wybrać, bo taka jazda na 2 fronty może się źle skończyć (tak jak wyżej napisano o Szkopach)

14.09.2005
08:15
[47]

Katane [ Useful Idiot ]

Jeszcze pol roku temu nie pochwalal bym takiego zachowania, ale odkad panna puscila mnie kantem doszedlem do wniosku, ze nie ma sensu sie ograniczac.

14.09.2005
09:09
smile
[48]

Tinej10 [ Konsul ]

McDevlin ---> robisz jak najbardziej poprawnie, :) jeszcze lepiej zrobisz jak znajdziesz jeszcze jedną. nie dopuść tylko do sytuacji żeby laska się zakochała bo wtedy trzeba będzie zakończyć taki związek, a jesli wyszedłeś czysto i powiedziałeś że nie chcesz żadnych związkuw tylko lużna znajomość a sex sam jakoś tak wyszedł to jest ok (właściwie jak najbardziej ok) Podstawa to nie przyzwyczajać drugiej osoby do siebie i już.

Katane ---> jakbym siebie słyszał :).
Można spotykać sie z paroma kobietami i z nimi sypiać jeśli tylko tego chcą. tylko kupa kasy idzie na eski :)

14.09.2005
11:07
[49]

Aen [ MatiZ ]

No, ja niestety nie spotkałem jeszcze osoby która potrafiłaby utrzymać, jak to mówicie "jeden na jeden", i wcale nie szukam nie chcąc mieć takiej sytuacji jak kolega Marbury w którymś tam wątku. "Zacofanie" jak dla mnie w takich sytuacjach odnosi się do typowych, schematycznych osób które uważają że tylko związek z całą swoją zazdrością, schematycznością i przyzwyczajeniem jest jedyną możliwą relacją partnerską. Nie jest, moi drodzy (Dundee chociażby) i powinniście po prostu o tym wiedzieć (Niekoniecznie kultywować jeśli Wam to nie pasuje), unikając szczeniackich tekstów "Chyba się coś w dupach poprzewracało, laski nie są normalne) - "Laską" określaj swoją dziewczynę, którą trzymasz w kleszczach na imprezce nie pozwalając jej oddychać, chłopie...

Mantis - Przepraszam, nie chciałem nikogo urazić swoim kontrowersyjnym postem ;]

14.09.2005
11:46
[50]

Katane [ Useful Idiot ]

Co do monogamizmu (? glupieje, od pol roku nie chodze do szkoly i nie jestem pewien, czy jeszcze poprawnie pisze ;) ), to naprawde trzeba sie super dobrac, trafic na odpowiednia osobe itd. itp., zeby to przetrwalo dlugo (a wiekszosc wali sie po roku czy dwoch). Nawet jesli wszystko wydaje sie cacy, najczesciej istnieja jakies malutkie zgrzyty, o ktorych nie mowi sie glosno. Jesli jedna strona jest szczesliwa, zakochana itp., to w drugiej to uczucie moze sie wypalic - i wtedy ta pierwsza ma, kolokwialnie mowiac, przejebane. Dlatego lepiej sie nie angazowac, przynajmniej do okreslonego wieku i checi stabilizacji w malzenstwie.

14.09.2005
11:52
smile
[51]

Aen [ MatiZ ]

Katane

14.09.2005
12:04
[52]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

hm......

wiecie co................ nie rozumiem................ wogule wogóle formy pierwszego posta w tym wątku czyli wypowiedzi autora watku............

co ma spanie do podrywania .............

mogę mieć partnerkę........... ale nie ogranicza mnie to....... mogę podrywać i flirtować z innymi tylko bez przesady - czyli albo nie przekraczać pewnych granic albo tak zeby nikt nie wiedział........



, McDevlin ----->>>
, czy robisz źle ............ niekt nie odpowie tu na to pytabie bo nikt nie wie wszystkiego ........ skad wiesz ze ta z którą podrywasz i obiecujesz jej coś nie sypia z innym........
teraz może nie robisz źle ale w pewnym momencie to może Ci się troszkę skomplikować .............. pukniesz obie i zaliczysz dwie wpady (nieraz trzeba pomyśleć fatalnie to daje obiektywne spojżenie na rzeczywistość)

14.09.2005
12:15
smile
[53]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Aen ; Katane ;

wiecie co mam TĄ osobę i ............. lubie podrywać inne laski .......... niemniej pewnych granic nie przekraczam ........

14.09.2005
12:19
[54]

Katane [ Useful Idiot ]

Ja przez grubo ponad rok myslalem, ze mam TA osobe.

14.09.2005
12:31
smile
[55]

Misiak [ Pluszak ]

Kurczę, coś mi tu śmierdzi prowokacją :)

Pozdrowienia

Ps.A jeżeli nie wiedzą o sobie to rób to dalej :)

14.09.2005
12:37
[56]

sidney22 [ Maly Krzykacz ]

Krzywdzisz obie kobiety czlowieku, jak mozna krecic z 2 co?
czyli tak na prawde nie czujesz nic do zadnej

14.09.2005
13:09
smile
[57]

magister blokers [ Konsul ]

jak obu dasz rade to czemu nie....

14.09.2005
13:43
smile
[58]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Katane -- >>>ja tez tak myslałem ale okazało że to nie TA ale TĄ okazała sie osoba którą znam od zerówki :D czyli będzie prawie dwadzieścia lat

14.09.2005
14:00
smile
[59]

artek20 [ Centurion ]

Wiesz. Po tym co tu piszesz to ty chyba sam nie wiesz czego chcesz. A i ja bym na twoim miejscu nie pisal tego na forum. Ty chyba nie masz za grosz wstydu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kobiety trzeba szanowac

14.09.2005
14:13
[60]

Katane [ Useful Idiot ]

awszerszen --> Smiem twierdzic, ze to bez znaczenia. Jesli nie jestes jej facetem od zerowki, to jedna dupa, czy znasz kogos lat 5, 10, 15 czy pol.

14.09.2005
14:38
[61]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

na szczeście chyba jestem -- nigdy nie będę tego pewny........... no może za x lat

14.09.2005
14:51
[62]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

Nic nie ma w tym zlego - nigdzie nie ma zakazu spotykania sie mezczyznie z wieloma kobietami i na odwrot. Nawet kiedy malzenstwo przewidziane jest tylko dla dwojga ludzi. Jedno co Cie zobowiazuje - przekonac sie, ze obie kobiety zadowolone sa z takim stanem rzeczy. Posiadanie kochanek obok zwiazku towarzyszy czlowiekowi od zawsze. Jednego czego Ci nie wolno robic, to klamac i oszukiwac w osiaganiu celu.
Mam nadzieje, ze uzywasz srodkow prewencyjnych.

Dla mnie Twoje poczynania nie maja w sobie nic zlego. Ale pytanie o zdanie innych nie pomoze Ci odpowiedziec na Twoje pytanie. Ile ludzi tyle opinii. Nikt nie wezmie za Ciebie odpowiedzialnosci, bo oznaczaloby to ograniczenie Twojej wolnosci. Wszystko ma swoja cene.

14.09.2005
14:54
[63]

Dundee [ Centurion ]

Aen --> w ramach wyjasnienia.. nie bulwersuj sie tak moim tekstem, bo to ty najperw oceniles ludzi (a w tym mnie ) ktorzy pozostaja w zwiazkach 1+1 jako zacofanych.. krotko mowiac ty oceniles mnie a ja ocenilem ciebie i szlus ( nota bene przyznam ze moja reakcja byla troche moze zbyt porywcza, ale nie stac mnie na abonament i nie moge juz tego cofnac.. wiec na przyszlosc - mysl co piszesz a nie bedziesz mial do czynienia z takimi szczeniakami jak ja).. a jezeli chodzi o okreslenie "laska" to poprostu uzywam takiego slowa dosc czesto i to nie w pejoratywnym znaczeniu, natomiast powiem ci ze twoje znajome wedlug mnie i tak zasluguja na inne okreslenie, w stylu "postepowe" albo "kobiety idace z duchem czasu" :/ - co i tak nie zmienia mojej opinii o nich, ale to niewazne, bo nikogo to przeciez nie musi interesowac ... no a poza tym to wyobraz sobie ze sa tacy ktorym bycie ze soba calkiem niezle wychodzi, poprostu maja leb na karku, rozumieja potrzeby wlasne i partnera i rozmawiaja o tym.. tu nie wystarczy zeby jedna osoba byla dojrzala, obie musza wiedziec czego chca..a bycie ze soba wcale nie znaczy ze ma byc nudno, jak tak sie zaczyna dziac to rzeczywiscie moze to byc oznaka tego ze to moze nie to.. no i jeszcze jedno , nie mozna zamykac sie bedac z kims i traktowac go/jej jako swoja wlasnosc, tylko kiedy sie tej drugiej osobie daje do zrozumienia ze jest wolna to ma to jakis sens..

14.09.2005
15:06
smile
[64]

Aen [ MatiZ ]

Dundee - Ekhm...No cóż...Życzę więc powodzenia w związku w którym żyjesz bądź który nadejdzie do Ciebie wielkimi krokami. Nie mam zamiaru więcej dyskutować bo opinie innych nie mają w tej sprawie żadnego znaczenia.

14.09.2005
15:20
smile
[65]

Dundee [ Centurion ]

Aen --> Czas pokaze co z tego wyjdzie, a Ty swoja droga rowniez baw sie dobrze ...

14.09.2005
15:30
smile
[66]

Inverness [ Pretorianin ]

Postaw sie w sytuacji tych dziweczyn i sam sobie odpowiedz, czy chcialbys zeby jakas cos Ci obiecywała a z innym spala...

14.09.2005
16:57
smile
[67]

epy.on [ Centurion ]

totalnie źle

14.09.2005
16:59
[68]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

zle

14.09.2005
17:14
[69]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

nie czytałem wątku ale pozwole sobie zacytować jedną z mądrzejszych sygnaturek (niestety nie pamiętam czyja :P) na forum:
"jeśli są wątpliwości to nie ma wątpliwości" (czy jakoś tak :P)

14.09.2005
17:15
[70]

Dziki Tur [ Konsul ]

McDevlin ----> a gdybym twoja dziewczyna robiła tak z facetami ?

14.09.2005
19:48
[71]

Katane [ Useful Idiot ]

Dziki Tur --> Widzisz, pewien styl zycia wyklucza istnienie kogos takiego jak "dziewczyna" - wtedy jest to "partnerka".

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.