GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaki sposób na zabicie komara :(] - działa mi nerwy

13.09.2005
14:29
[1]

waslo [ Manager Ajaxu ]

Jaki sposób na zabicie komara :(] - działa mi nerwy

Dzisiaj w nocy o godzinie 1.00, zbudził mnie komar. Cały czas mi brzęczał pod uchem, wtedy wstałem, zapaliłem światło a on sobie był na ścianie, chciałem go zabić, wziąłem dużo książkę od polskiego, ale za nim zrobiłem szybki zamach, on odrazu wiał i go traciłem z oczu. I tak co półgodziny mi brzęczał, a ja go niemogłem zabić. Zna ktoś jakiś sposób na pozbycie się komara, wszędzie patrze po ścianach, ale gdzieś się musiał dobrze ukryć, oczywiście bez żadnych Ride i inne jakieś, tylko jakiś sprawdzony domowy sposób :)

Tak sobie pomyślałem, że może w nocy, zgasze światła w swoim pokoju i zapale świeczke, a on wtedy będzie myślał, że to żarówka i wleci w ogień i się spali. Ale jak znacie jeszcze jakieś pomysły, to dawajcie.

13.09.2005
14:32
[2]

Promyk [ Sylwester B. ]

nie mam takich problemów... komary to się w locie łapie zazwyczaj...

13.09.2005
14:34
[3]

waslo [ Manager Ajaxu ]

próbowałem, ale ten jest wyjątkowo zwinny

13.09.2005
14:36
[4]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Podam Ci moj sposob z dziecinstwa :)

Szybki zryw, zapalenie swiatla, parenascie sekund by oczy dostosowaly sie do gwaltownej zmiany warunkow..

.. rzut okiem po scianach. Na 100% na ktorejs siedzi. Klapek i *zgon*.

13.09.2005
14:36
[5]

SULIK [ olewam zasady ]

do swieczki to poleci ci cma a nie komar

a sposob an komara jest prosty - upij sie na zgona - jak on wypije twoja krew to padnie :]

13.09.2005
14:37
[6]

Deead [ Seishinryoku ]

Najlepiej to czekaj az ci usiadzie gdziew na twarzy lub przy uchu, wtedy szybki zamach reka i komar w strzepach sobie gdzies lezy :)

13.09.2005
14:39
smile
[7]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Ja sie klade, czekam az zacznie brzyczec, jak przestaje probuje czuciem sie dowiedziec gdzie jest i JEBS!! U mnie za 10 razem skutkowało!

13.09.2005
14:40
smile
[8]

pr0fane [ Konsul ]

dokladnie jak napisal Maevius,przewaznie dziala,tylko poduszka nie ksiazka, szkoda brudzic sciany.Bierzesz jasiek i wykonujesz szybki rzut a'la al bundy :))

13.09.2005
14:40
smile
[9]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Wczoraj również miałam nocny problem z komarem. Przecholował próbując mnie ugryźć w czoło - z zamkniętymi oczami (chyba jeszcze śpiąc) zrobiłam burdel w szulfadce szukając OFFa, wypsikałam się cała, po czym zasnęłam w tym smrodzie. Komar się więcej nie zbliżył;)

13.09.2005
14:41
smile
[10]

legrooch [ Legend ]

Ja jak nei mogę namierzyć skurczybyka, to z kołdry robię sobie kokon (włącznie z lewą połową twarzy). Szansa na dziabnięcie + zestrzelenie chama jest wielka. Słyszysz/czujesz gdzie siada i chlap :)

13.09.2005
14:43
[11]

shabso [ Trane ]

Gorzej jak jest więcej komarów i ty je zabijasz a tu ciągle ci bzyczy nad uchem szlak trafia...

13.09.2005
14:44
[12]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

pr0fane ma racje, lepiej poduszka. Jak bylem maly to czesto brudzilem sciany klapkiem i przez to mialem 'dymy' ;)

Swoja droga, macie problem z komarami. Do mnie juz 3 noc z rzedu wlecial szerszen wielkosci ciezarowki, tak kolo polnocy. Buczalo tak strasznie w pokoju, ze bylem pewien ze to samochod na zewnatrz. Zapalilem swiatlo i przyslonil mi je kat morderca.

Dostal tak mocno z buta, ze musialem go zeskrobywac z parkietu :p

13.09.2005
14:44
smile
[13]

SzPiEg_KF [ Konsul ]

jak nie daje ci spac wez go na smycz i przywiąż zdala od łużka:P

13.09.2005
14:45
[14]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

shabso -> na spiaco czesto sie czlowiekowi wydaje, ze komarow jest wiecej. Najczesciej moga byc maksymalnie trzy.. Po prostu nie udalo sie zabic za pierwszym razem, a przekonana o tym ofiara poszla spac .. i cierpiec ponownie ;)

13.09.2005
14:47
smile
[15]

hilander [ ]

złap go pośladkami a potem zatańcz makarenę :)

13.09.2005
14:49
[16]

MAROLL [ United Offensive ]

Jak mi brzeczy, to odrazu na max. speed do swiatla i zamykam drzwi. Potem tylko laczek biore i polowanie na delikwenta :)
Ostatnio jeden siedzial na szafce to go sieplem, ale zdazyl mnie ugrysc wiec podejrzewalem ze jest pelen krwi, jebs i krew cala wyprysla na mnie :) Odebralem co moje :))

13.09.2005
14:50
[17]

MAROLL [ United Offensive ]

A tak wogole to zeby nie miec komarow nie otwieraj po zmroku okna w pokoju, w ktorym swieci swiatlo :) Albo zaloz taka niewidzialna (golym okiem) siateczke :P

13.09.2005
14:51
smile
[18]

waslo [ Manager Ajaxu ]

on gdzieś atakuje koło północy, to zależy, i zawsze jak mi brzęczy koło ucha, to nagle wtedy wstaje, a on ucieka i staje na najbliższej ścianie, żeby mnie odrazu zaraz zaatakować. Wtedy jak mi radzicie, wezme poduche i go capne :D

13.09.2005
14:55
smile
[19]

Arczens [ Legend ]

Polecam obejrzec polowanie na komara według Monty Pythona. Pamietaj komar to niebezpieczny i przebiegły przeciwnik ;p

13.09.2005
14:56
smile
[20]

EspenLund [ Live For Speed ]

Najlepszy sposob na komary i inne-zalozyc moskitiere w oknie :)

100% skuteczmosci :) Wiem bo sam mam :›

13.09.2005
15:16
smile
[21]

nighthawk [ Pretorianin ]

Ksiazka od polskiego? Paaanie daj pan spokoj. Profesjonalisci uzywaja zeszytow do matematyki formatu A3. Ja stosuje tez zapobiegawczo pajeczyny w rogach :>

13.09.2005
15:19
[22]

MAROLL [ United Offensive ]

@waslo nie poduszką, musi byc ta rzecz jak najmniejsza (bez przesady ale ma byc mala) np. klapek czy laczek jest idealny. Celny i szybki ;))

13.09.2005
15:22
smile
[23]

SzPiEg_KF [ Konsul ]

czy to już 3 wojna światowa:P
<<<<<<

13.09.2005
15:29
smile
[24]

Raynor [ Big Man ]

Mój sposób :)

Na 3 godzinki przed snem pozamykać wszystkie okna i odpalić puszkę gazu bojowego marki Raid i spsikać dokłądnie powietrze w pokoju z naciskiem na okolice okien i drzwi, potem pozostawic na parenascie minut zamkniete pomieszczenie a nastepnie wywietrzyc :) Jak tak zrobilem na mazurach to przez pare ladnych dni zaden sukinsyn nie odwazyl sie odwiedzic mnie :)

13.09.2005
15:30
[25]

bartek [ ]

EspenLund ma rację. Również mam nieprzepuszczalne okno i polecam wszystkim - w niczym nie przeszkadza, dużo nie kosztuje, a masz święty spokój. Odnośnie komara to teraz niewiele, oprócz akcji z klapkiem ewentualnie dezodorantem + zapalniczką niewiele zrobisz.

Swoją drogą - wpadła Wam kiedyś muszka do ucha? Przysypiałem i zaliczyłem wtedy najszybsze poderwanie z łóżka w życiu... Nogi jak z waty, galareta w gaciach ;) Poezja.

13.09.2005
16:09
smile
[26]

Misiak [ Pluszak ]

Normalnie stosuje metodę opisaną przez Maevius'a, ale często nie ma go nigdzie w pokoju, więc wtedy stosuję metodę "na czuja" tzn. Kładę się, otulam się dokładnie, by mi tylko głowa i prawa ręka wystawałą i gaszę światło. Czekam pare, parenaście minut, aż skurczybyk podleci blisko, na tyle blisko że mniej więcej gdzie się znajuje, tzn blisko twarzy, i szybko obklepuje się ręką po twarzy, głowie, czy gdzie tam komar jest. Gdy przestanie bzyczeć to zapalam światło. Jeżeli mam rękę lub twarz całą we krwii tzn. ,że dorwałem drania. Potem słodko zasypiam :)

13.09.2005
16:20
[27]

.:Jj:. [ The Force ]

Desert Eagle i celuj po nogach :]

13.09.2005
16:48
smile
[28]

Roko [ Generaďż˝ ]

uzycie broni chemicznej jest niehonorowe, niezgodne z konwencjami międzynarodowymi i karane.
Zobaczcie co spotkało Saddama.

Więcej radości sprawia polowanie na komara w sposob konwencjonalny. Ksiązki i obuwie są celne i zabojczo szybkie jednak w rezultacie pokonany komar pozostawia paskudne plamy. Dlatego uwazam ze najlepszą bronią jest poduszka albo recznik, komar idzie do piekla ( gdzie jego miesce ) a ściany czyste.

13.09.2005
16:51
[29]

goldenSo [ LorD ]

@Misiak
Pare razy :) Dodatkowo jadąc na rowerze wpadła mi taka do oka, wwierciła się w krawędź, ale szybko wyjąłem :D

13.09.2005
16:51
smile
[30]

konioz [ Taternik ]

Komar to cwana bestyjka.
Tropisz takiego całymi dniami zanim go dobrze poznasz.
On wie, że go tropisz, a ty wiesz, że on gdzieś tam się kryje.
To pojedynek na inteligencję. Nienawidzisz go, potem szanujesz, a w końcu zabijasz.
Ale musisz miec pewnosc, nie ma nic grozniejszego niz ranny komar.

Po wszystkim nie wyrzucaj martwego juz komara poniewaz jego skrzydla, dobrze oprawione, moga byc warte nawet 1/8 pensa.

13.09.2005
17:01
[31]

bojan997 [ Najlepszy Towar w Mieście ]

rzuc w niego truskawka :P


podlacz raid na komary i ci zaden nie wleci :D

13.09.2005
17:09
smile
[32]

foxx [ lisek ]

poderznij mu gardlo nozem kuchennym jak sie ciebie doczepi... :P

13.09.2005
17:23
smile
[33]

waslo [ Manager Ajaxu ]

Jutro wam powiem czy dorwe skurwiela, ale teraz w dzień komary niesiadały tak jak 6 -7 lat temu na ścianie, na widoku, wystarczyło podejść = trzasnąć czymś = plama. Teraz komary są bardziej inteligentne, ostatnio jakiego zabiłem, to przypadkowo go zauważyłem, jak sobie siedział na liście kwiatku, zabiłem go, ale było blisko, żeby mi uciekł. Teraz to gdzieś siądą na firance, za biurkiem, raz widziałem jak styłu na kompie se siedział. Jeszcze się rozejże, może gdzieś go zauważe.

13.09.2005
17:38
[34]

bojan997 [ Najlepszy Towar w Mieście ]

jak on juz dawno Cie ugryzl :/

13.09.2005
17:39
smile
[35]

toaster [ CoD Gamer ]

Złap go za jaja to wymięknie

13.09.2005
17:40
smile
[36]

Hitmanio [ KG 21 ]

bojan997 ==> Tak jak powiedział MAROLL, odbierze co swoje :)

13.09.2005
17:43
smile
[37]

pikolo [ Konsul ]

jak ci usiadzie na twarzy (w nocy) to pierdzielnij z całej siły w swoja twarz z liscia , powinno zadziałac :)

13.09.2005
17:45
[38]

Belert [ Generaďż˝ ]

Ja mam założoną moskietierę i zero komarów.To prawdziwa ulga mo zawsze mnie strasznie cieły.

13.09.2005
17:47
[39]

Mehisto [ Pretorianin ]

uzyj "packi"

13.09.2005
17:55
smile
[40]

Dr@cOniS [ hooligan ]

wynajmij płatnego morderce

13.09.2005
18:05
smile
[41]

Tokaj [ Pretorianin ]

Niezwykle skuteczny jest odkurzacz, nawet światła nie trzeba zapalać :D

13.09.2005
18:07
smile
[42]

waslo [ Manager Ajaxu ]

ja chyba ten wątek powinienem dać do kategorii dowcipy

13.09.2005
18:11
smile
[43]

.:Jj:. [ The Force ]

Kawalarska atmosfera :P

13.09.2005
18:28
smile
[44]

Filipeusz [ Konsul ]

Wyprowadz się!

13.09.2005
18:31
[45]

DeLordeyan [ The Edge ]

zapal swiatło w innym pokoju, to poleci do swiatla. acha, i owady nie rejestruja wolnych ruchow, tylko szybkie. ja zawsze powoli zblizam reke z gazeta do owada i wtedy pac! po nim :]

14.09.2005
19:17
[46]

waslo [ Manager Ajaxu ]

siedzi mi właśnie na firance, zaraz wam powiem czy go zabiłem

14.09.2005
19:19
smile
[47]

Coolabor [ Piękny Pan ]

(...)a on wtedy będzie myślał, że to żarówka(...)

:DDD

14.09.2005
19:19
smile
[48]

master53 [ Czarnobyl 86 ]

zgaś światło i włącz telewizor - bedzie lecieć do kineskopu

14.09.2005
19:28
smile
[49]

waslo [ Manager Ajaxu ]

zabiłem go, co prawda za pierwszym razem mi uciekł, ale potem juz za drugim razem się udało.

Coolabor--> nie śmiej się, kiedyś tak było, że jak nie było u mnie prądu i była świeczka zapalona to komar w leciał prosto w ogień :p

14.09.2005
19:45
smile
[50]

Arcy Hp [ Legend ]

Wysmaruj się "ofem" na noc :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.