Saluteer [ Generaďż˝ ]
Nerwowo nie wytrzymam...
Niestety musze sie uczyc do 2 egzazminow poprawkowych z chemi i matematyki... nie to ze sie denerwuje przed nimi... ale codziennie to samo te wzory, reakcje, zadania... niedlugo sie zalamie nerwowo... ile mozna. Zamiast robic to co chce musze sie uczyc! A do tego jak gdzies wyjde, zaraz wraca mysl ze nauka czeka i tak mialem zepsute wakacje... Nikomu tego nie polecam... na szczescie egzaminy juz niedlugo. Jeden za niecaly tydzien. Drugi za dwa.
Przepraszam musialem sie komus wygadac, ale na prawde jest to kiepska sprawa... podswiadomoie juz o tym mysle i to daje sie we znaki w kazdej dziedzinie... ciezko, ciezko ale nadzieja ze juz niedlugo koniec jest moze nawet troche silniejsza?
Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]
polecam basenik:)
godzinę dziennie.
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Kochanka_Prezesa ---> dziekuje za rade... ale chyba nie bylbym w stanie
Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]
spróbuj..zobaczysz że pomoże:)
Saluteer [ Generaďż˝ ]
a sama masz egzaminy?
Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]
ja już skończyłam studia:)
ale miałam w życiu wiele egzaminów:)
sposób sprawdzony,nie tylko przezemnie;)

Trapez [ Petrolhead ]
Saluteer --> myślisz że masz nieciekwą sytuację? To obczaj to:
1. Właśnie zakończył mi się roczny związek
2. Od dziś do 23 września mam robote po 8 godzin dziennie
3. Do 30 mam obronić pracę magisterską
4. Mam 1 rozdział i trochę
5. WIERZĘ ŻE DAM RADĘ!
:)
Więc nie pieprz głupot tylko do roboty :)))

EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]
Trapez -> na 1 rzut oka masz ciezko, ale ja bym sie cieszyl z takiego obrotu sprawy, bo nie ma nic gorszego jak przezywac koniec zwiazku (w moim przypadku 1,5 roku) nudzac sie :P Ty przynajmniej nie bedziesz mial za wiele czasu na rozmyslania :) Poza tym, gratuluje optymizmu, tak 3mac
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Trapez ---> no niby tak, tylko mnie troszeczke zdolowalo ze to w wakacje ja musze siedziec i jestem jakby w innej sytuacji, kazdy zaprasza gdzies, a ja musze mowic ze nie moge, szybko wracac do domu...ta sytuacja stala sie taka codziennoscia ze juz ciezko mi wstac z lozka. Dlatego sie troche podlamalem, gdyz chemia to przedmiot ktorego najbardziej nie lubie.

Vader [ Senator ]
Miałem kumpla, na chemii, który miał raz całą sesję na wrzesień. I zdał. :-)
Saluteer [ Generaďż˝ ]
a jak to jest z tymi sesjami wrzesniowymi, kazdy je zdaje?

Trapez [ Petrolhead ]
EMILL & Saluteer --> powiem tak: optymizm działa cuda. Trzeba się nauczyć pozytwnie myśleć (co łatwe nie jest) a na pewno będzie Wam lżej we wszystkim co robicie. Pozdrawaim.

_Pikuś_ [ Konsul ]
No to i ja się pożalę:
2 września - egzamin z biologii (zdane) ;)
5 września - egzamin z budownictwa (zdane) :D
6 września - kolokwium z mechaniki gruntów (zaliczone) ;)))
7 września - egzamin z zarządzania i organizacji (będą plecy) ;((
9 wrzesnia - egzamin z mechaniki gruntów
13 września - powrawka ćwiczeń z techniki cieplnej
14 września - egzamin z techniki cieplnej
Saluteer [ Generaďż˝ ]
_Pikuś_ --> kiedy zaczales sie do tego uczyc?
_Pikuś_ [ Konsul ]
acha... zapomniałem dodać, że musiałem zrobić jeszcze projekt z budownictwa. Robienie go zajął mi jakiś tydzień.
Saluteer --> na biolę uczyłem się 2 dni (31 sierpnia, 1 września)
na budownictwo 2 dni (3,4 września)
na koło z gruntów (5 września)
na zarządzanie (6 września)
teraz powinienem się uczyć na egzam z gruntów ale właśnie widać co robię
nie uczyłem się wcześniej bo pracowałem a po robocie nie miałem ochoty na naukę.
Vader [ Senator ]
Pikuś: Inżynieria Środowiska ?

_Pikuś_ [ Konsul ]
Vader --> no ba!
Vader [ Senator ]
To witam kolegę z branży :-)
_Pikuś_ [ Konsul ]
Vader --> a gdzie się męczysz? Ja na AR w Poznaniu.
Vader [ Senator ]
PŚ - Gliwice :-) I nie męczę, kocham tę branżę :D
Każdy znajomy, który w niej pracuje powtarza: To zaj... praca i zgadzam się całkowicie :)

_Pikuś_ [ Konsul ]
i jeszcze jest jeden plus. jestem geodetą i to też jest pomocne.

Deepdelver [ aegnor ]
No ja miałem wczoraj ostatni termin egzaminu z przedmiotu, który zresztą już powtarzałem.
Sytuacja wyglądała tak:
1) jak zdam to tylko skończyć pracę i jestem magistrem,
2) jak nie zdam to spadam na 4ty rok, dochodzą mi dwa nowe egzaminy a magisterka, którą skrobię idzie do kosza,
3) spałem niecałe 3 godziny,
4) do profa trzeba wchodzić jak najwcześniej bo później uwala, ja na liście byłem 39,
5) do profa trzeba się uczyć tylko pamięciowo, zrozumienie nie jest wymagane a wręcz może tylko zaszkodzić,
6) nie potrafię się uczyć pamięciowo,
4) profa nienawidzę,
5) prof mnie nienawidzi,
6) prof uwala ludzi jak chce (zwykle połowę stanu)
...i jakoś przeżyłem. Czyli da się zrobić. :)
Teraz tylko napisać magisterkę do końca września, niestety od poniedziałku zaczynam robotę. :)
Deepdelver [ aegnor ]
Sorry za "trochę" dziwną numerację :D
Garbizaur [ Legend ]
Deepdelver ---> no to gratuluję! :)
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
A ja dostałam ostrego zapalenia ucha i nic nie słyszę (poprawki swoją drogą też mam;))
Ame_ [ Generaďż˝ ]
skup się na nich jeszcze przez te dni...
pomysl tez o tym, ze potem bedzie wooolneee :)
trzymam kciuki mocno, mocno!
nie poddawaj się
A.

Deepdelver [ aegnor ]
Garbizaur --> wielkie dzięki :)
Saluteer, Trapez --> będzie dobrze :)