GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Absynt

07.09.2005
22:00
[1]

equalibrium [ Centurion ]

Absynt

Czy ktos popijal czeskiego absynta? jak to smakuje? jakie efekty?;) czekam na opinie

07.09.2005
22:01
smile
[2]

alpha4175 [ Konsul ]

Mocne to jest! ;)

07.09.2005
22:01
smile
[3]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

07.09.2005
22:01
[4]

Actimel [ I am what I am ]

To to, o czym była mowa w Eurotrip :) ?

07.09.2005
22:02
[5]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

pilem jakies tydzien temu... po 1 kielonku nie chcialem dalej tego pic :P dusi strasznie ale smiechem zartem dobre to jest tylko bardzo mocne

07.09.2005
22:02
[6]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Pięćdziesiątka w gardło jest dobra na przeziębienia. Ten specyfik to prawdziwa apteka.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-07 22:00:05]

07.09.2005
22:03
[7]

kurzew [ The Road Warrior ]

stoi u mnie na polce. kupilem na Slowacji. Kolor zielony 70% wypilem 7 kieliszkow bez popity i sie pozygalem. cholernie mocny a smak mietowy. Nie mialem zadnych halunow jesli o to pytasz. moze gdybym wypil z pol butli to by cos z tego bylo

07.09.2005
22:04
smile
[8]

Robvet [ Pretorianin ]

Niesmakuje najlepiej ale jest za to mocne . Efekty zależą od tego ile sie tego świństwa wypije :D

Najlepsza i tak jest zwykła wódeczka :D

07.09.2005
22:07
smile
[9]

Riven [ infamousbutcher ]

dobre

07.09.2005
22:21
[10]

Roko [ Generaďż˝ ]

probowałem tylko czeski 70% zielony w kwadratowej butelce.
całkiem fajny smak można pić nawet na czysto pomimo duzej mocy
Mozna tez zrobić fajny drink z sokiem jabłkowym

07.09.2005
22:25
[11]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Czeski absynt nie ma nic wspolnego z halucynogennymi wlasciwosciami tego nieslawnego trunku.

07.09.2005
22:28
smile
[12]

Okruch [ Liverpool FC ]

Zapomina się o sile alkoholu w ustach, jak się czuje tak mocny smak anyszu :D

07.09.2005
22:28
[13]

Okruch [ Liverpool FC ]

anyżu*

07.09.2005
22:29
smile
[14]

EspenLund [ Live For Speed ]

to to co w eurotrip popijali? :D

hehe x]

07.09.2005
22:31
[15]

Actimel [ I am what I am ]

Espen Lund -->> heheh też o tym pomyślałem :D

07.09.2005
22:35
smile
[16]

brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]

Ehhh...

No wiec moja przygoda z absyntem (absynthem) zaczela sie na mojej 18nastce, na ktorej to dostalem zgrabna flaszeczke 0,7 slowackiego bodajze absyntu. 70%.
Jakis miesiac pozniej,jako ze musiala byc specjalna okazja (na 18nastce juz bylem troszke wstawiony,wiec skzoda marnowac :) ) z kumplami i kolezankami zrobilismy mala impreze i postanowilismy skosztowac...
znalezlismy najmniejsze kieliszki jakie mielismy, badz co badz 70% to ma, no i po jednym sobie strzelilismy z kumplami. Miestowe (wlasciwie anyżowe), mocne jak cholera,ale spoko. Nie moglismy nic powiedziec przez 2 minuty :P, w tej chwili mowily tylko dziewczyny :).
No i pozniej,zgodnie z tym co w necie znalezlismy, zrobilismy takie ladne "drinki" z woda i cukrem-w necie jest przepis :).Po jednym wypilismy, juz dalo sie pic normalnie...ale pozniej,w miare spozywania (mielismy tez normalne wodki) nie chcialo sie nikomu tego robic, im przestalo smakowac,a ja,jako ze to byl moj prezent, wypilem to do dna sam :P. I to sam doslownie, bo do konca imprezy zostalo 5 osob - 3 facetow i 2 dziewczyny. W chwili mojej nieuwagi, gdy bylem w kiblu, faceci je porwali do tanca, ja wrocilem oni tanczyli,wiec usiadlem i pilem :P.
Padlo haslo (bo kumpel ma na scianie taka zajebista Matke Boska tudziez matke boska): "poki do mnie nie przemowisz,nie uwierze".
Nie przemowila.
Mi natomiast film urywal sie tak - pamietam - pstryk - kibel - pamietam - pstryk - kibel - pstryk - pamietam - pstryk.
Ale nie rzygalem - choc chcialem :P.

Halucynacji rowniez nie zanotowalem.

Ogolnie-sam bym w to nie zainteresowal, choc przygoda byla przednia :).

07.09.2005
22:41
[17]

erton [ Pretorianin ]

1) Absynt ktory mozna kupic to tylko marny cien starego absyntu (zazwyczaj) o czym juz byla mowa 100 razy tutaj
2) O prawdziwym mowi sie rozne rzeczy, podobno ludziom od tego odbijalo. Pozatym z tego co wiem tujon jest niezdrowy dla ciala i psychiki, uzaleznia i w ogole ssie. Nie wiem czemu tak sie uparliscie na ten absynt, jak ktos pragnie wrazen to sa inne narkotyki na rynku.

07.09.2005
22:57
[18]

gregol [ Junior ]

erton -> ale to podobno legalne...

czy dobrze mi sie zdaje, bo slyszalem ze ktos u nas juz kupowal? czy zniesli zakaz?

07.09.2005
23:00
smile
[19]

Deser [ neurodeser ]

da się... piwem trzeba poprawiac

07.09.2005
23:04
[20]

gofer [ ]

gregol - > jeśli znieśli zakaz, to na imitację absyntu. A jeśli chcesz wiedzieć dlaczego w ogóle zabronili, to polecam lekturę kilku książek Hemingwaya. A tak w ogóle to zamiast poić się tym czymś to wolałbym zapalić lolka...

07.09.2005
23:05
[21]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

gofer ma racje, teraz niewiele absyntu po swiecie chadza, reszta to zielony spirol o nazwie Absynt.

07.09.2005
23:07
[22]

gregol [ Junior ]

gofer -> w sumie ja pytam bardziej z ciekawosci.. bo ostatnio "znajomi" walili to pod pomnikiem w dg (ty wiesz zapewne gdzie) wiec troche mnie zdziwilo, ze maja i to chyba nawet z supermarketa ktoregos.

07.09.2005
23:11
[23]

gofer [ ]

gregol - > pod Hendrixem? To chyba każdy wie :) . A wracając do tematu - jw. "zielony spirol".

btw. pewnie jeszcze mieli halucynacje *śmieje się*. To tak jakby palić polkę ale wkręcić sobie, że jest się po holendrze :))))

07.09.2005
23:16
smile
[24]

SULIK [ olewam zasady ]

Widze ze to jakas nowa swiecka moda zeby spozwac absynta ktory kazdy mysli ze jest nie legalny, kiedy legalny jest bo nie jest absyntem :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-07 23:15:21]

07.09.2005
23:19
[25]

gregol [ Junior ]

gofer -> wiesz ja znam takich z tej ekipki ze na sam zapach trawy maja halucynacje :) ale zapewne potem dobili sie zielskiem. Ale w sumie nie wiem co ich bardziej wkrecalo to ze wypili czy to ze wogle maja i rozlewaja sobie w centrum i moga pochawlic sie ze maja butelke. Zreszta 50% "absyntu" :)

07.09.2005
23:24
smile
[26]

SULIK [ olewam zasady ]

Zreszta - co za problem jak chcecie miec normalny Absynt to wystarczy tak:

zrobic sobie likierek z mieszanki:
zmacerowanego piolunu i przedestylowanej piolunowki (nalewka z piołunu - wasze babcie na pewno maja to w zapasach :P)

07.09.2005
23:38
smile
[27]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Piekielnie mocne, o dośc charakterystycznym smaku :)
Fajnie pali w gardło jak łykniesz kielona :)
W dużych ilościach działa szkodliwie na psychike :) (czyt: masz haloony jak tralala :])

tyle :)

08.09.2005
00:41
[28]

sion [ Centurion ]

Ostatnio widzialem w Slowacji chyba niebieskiego 90%. Wygladal jak taki troche jasniejszy denaturat. Nie probowalem wole tulejke.

08.09.2005
01:18
smile
[29]

pre13 [ Generaďż˝ ]

takie coś a takie niezdrowe

jeden gupi eurotrip i cholerstwo takie popularne





węsze spisek lobbystyczny albo inne GTW wq tym wszystkim ;P

a tak serio to ten 70% jest dobry na karniaki :D

08.09.2005
01:32
[30]

kurzew [ The Road Warrior ]

Jutro wybieram sie do Pragi. Jak bylem tydzien temu to widzialem absynt czerwony 60% i bezbarwny na temat ktorego nic nie wiem. wezme po butelce i wieczoem bede wam mogl cos na ich temat napisac.

08.09.2005
07:29
[31]

gofer [ ]

pre13 - > artyści; pisarze, malarze i poeci upijali się absyntem, kiedy twórca...co ja mówię? ojciec twórcy Eurotripu jeszcze biegał nago po pokoju ze śladem nocnika na tyłku...

08.09.2005
07:33
[32]

CCzaCCza [ Pretorianin ]

Absynt... taaaa pamietam, a raczej opowiedziano mi co robilem po buteleczce pol na pol z kumplem.... pilismy to pol na pol z szampanem.. ponoc siedzielismy 3 godziny w kiblu i gadalismy o bzdurach, czego nie pamietam i kumpel tez :P no i po absyncie zobaczylem swoj obiad i to nie raz :P ale warto bylo... kilka miesiecy pozniej inny kumpel w knajpie powiedzial ze pil zajebisty alkohol - mowie zamawiaj.. przyniosl - powachalem tylko i od razu mi sie na pawia zbieralo :)

Jednak co 70% to 70% :)

08.09.2005
08:03
smile
[33]

Paul12 [ Buja ]

"Kalashnikov" - Absynt + wódka. Daje niezłego kopa i ma całkiem dobry, ziołowy posmak. Osobiście polecam :)

08.09.2005
08:49
[34]

pre13 [ Generaďż˝ ]

gofer ---> taaa ja się tylko zastanawiam nad wzmożoną popularnością tego syfu

08.09.2005
09:37
[35]

Yos_sarian [ Irving Washington ]

straszne swinstwo. byl juz taki watek. dobrze idzie z palonym cukrem albo ze slodkim bialym winem musujacym. jakie efekty - zalezy ile sie wypije. a tajemnicza substancja ktora powoduje ze stajemy sie van goghiem albo matissem jest w dzisiajszym absyncie w tak sladowych ilosciach ze trzeba by wywalic tego pare litrow. tyle. lipa krotko mowiac.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.