
Dwalin [ Reggae ]
Dredy w szkole...
Mam ściąć albo sobie szukać nowej szkoły. Jestem w 2nd klasie LO i to jednego z lepszych LO w Łodzi (w rankingu w okolicach 5msca). Podobno moge sobie nosić co chce ale uwaga, uwaga po maturze... :DDD Rasizm jest wśród nas? Szkoły nie zmienie, dredów nie zetne i jak bede chciał to sobie skręce różowe pod pachami... litości, komu to przeszkadza w ogóle? :)

cronotrigger [ Rape Me ]
wszystko zależy od regulaminu szkoły i kadry nauczycielskiej..
Zastanawia mnie czemu nie kazali Ci ich ściąć juz w 1 klasie?

Mortan [ ]
Zapomniales o faszyzmie, antysemityzmie, homofobii i islamofobii.
franze [ Nightmare ]
Jeżeli jesteś chłopakiem , to ściąć dredy to jeszcze nie taka tragedia. Moja koleżanka z czasów LO też miała taki problem i kazali jej ściąć dredy, ale dogadała sie jakoś z dyrem, tylko że musiała chodzić cały rok z chustką na głowie
Osobiście mi to zwisa kto co ma na głowie i jak chodzi do szkoły, ale niestety nie wszystkim
bartek [ ]
Chodzę do średniego technikum, również druga klasa, kumpel ma dredy i nikt nie robi problemów. Nauczyciele trochę się wydurniają, ale nieliczni. Nie wiem w czym problem, ale może taka jest domena "lepszych" szkół w Polsce: zero tolerancji?
aikikaisensei [ Senator ]
Który to numer LO i na jakiej ulicy?
blood [ Killing Is My Business ]
buahahha, tyle lat zapuszczania na marne ? ja bym zmienil szkole
hassan2004 [ Konsul ]
Własnie, do ktorego LO chodzisz?
halski88 [ Ciasteczkowy Potwór ]
O żesz ! Okropieństwo. W mojej szkole jest dredmen i ma spokojnie:)
QQuel [ Master of Puppets ]
Nauczyciele różnych rzeczy się czepiają. w 2-giej klasie gim to wychowawczyni zadzwoniła do moich rodziców, bo noszę spodnie z niższym krokiem:)
Dredów nie ścinaj, i nie zmieniaj szkoły, dogadaj się...
pikolo [ Konsul ]
te wszystkie Lo to sobie w kulki lecą ja tez chodze do 2 LO , ale moja szkoła jest bardziej tolerancjyjna , nic innego nie napisać jak powodzenia , dyr. i nauczyciel to snoby ktore niepdarzją za moda i wogóle szkoda picac
Loiosh [ Generaďż˝ ]
Widac dobre szkoly, chca sobie podporzdkowac uczniow i trzymac dyscypline. M.in wlasnie dlatego sa dobre:) No a ja dlatego poszedlem sobie do sredniej,gdzie co prawda niektorzy sie czasem czepiali,ale zadnych drastycznych dzialan nie podejmowali. Za to jeszcze w gimnazjum(podobno dobre,ale wtedy jescze nie bylo zadnych rankingow), jedna z nauczycielek kazala zmyc dziewczynie makijaz. Zrobisz jak uwazasz,chociaz problem nielichy. Z jednej strony strasznie glupi powod do zmiany szkoly, z drugiej, pewnie glupio Ci bedzie przed kolegami jak sie ugniesz. Po co Ci to bylo?:)
xion [ Pretorianin ]
Ja bym przejzal regulamin szkoły, i poszukał w nim punktu w który jest jasno i wyraznie napisane że niemożna nosic dredów, jeżeli bym znalazł taki punkt to byłbym zmuszony je ściąć. ;/

KaPuhY [ Bury Osioł ]
Ja sie nie dziwie. Popatrzcie na angielskie szkoly. Trzeba tam nosic mundurek i buc zawsze schludnym i ladnie uczesanym. Nie ma miejsca dla dredow czy pstrokatych ciuszkow. Dzieki temu jest dyscyplina i bardzo wysoka reputacja tych szkol.
Jestem tez za wprowadzeniem mundurkow u nas w szkolach podstawowych, srednich i gimnazjach bo nalezy sie tam uczyc a nie uwazac jaka jest moda czy kto ma lepsze ciuszki ode mnie :D . Po szkole robcie sobie co chcecie :)
AGArtha [ Trinitron ]
No nie!czego to sie ludzie nie przyczepią!!! Ja juz zakonczyłam swoją edukacje(podstawowa,średnią i wyższą) ale nigdy nie było u mnie takich problemów a młodzież w szkołach w których sie edukowałam była "Zróżnicowana Stylowo". Ale chyba niektórzy nauczyciele to chcieliby zeby wprowadzić na nowo "mundurki szkolne" czy "fartuszki" czy jeszcze jak to sie tam nazywało! I zeby wszyscy odrabiali lekcje i rysowali szlaczki po kazdym nowym temacie!To jakaś choroba! Zamiast iść do przodu cofają się!!! Idiotyzm!!!
hassan2004 [ Konsul ]
Nie wiem jak w innych miastach, ale u nas juz jest jedna szkola gdzie trzeba nosic mundurki.
gofer [ ]
KaPuHy - > no offence, ale to co napisałeś to zrzędzenie człowieka, który już dawno skończył szkołę. Do szkoły chodzę po to, żeby się uczyć, a od wychowywania mnie są rodzice. A jeśli jakiś rodzic chce koniecznie zrzucić ten obowiązek na szkołę, to proszę, są szkoły prywatne czy "elytarne" gdzie mundurki są obowiązkowe i rygor jest jak w zakonie.
A co do mody - a co kogo to obchodzi, jak się ubiorę czy jaką mam fryzurę? Rozumiem jakieś ograniczenia co do ekstremalnie krótkich spódniczek, głębokich dekoltów czy t-shirtów z obsceniczną treścią, jasne, w szkole to trochę nie na miejscu. Ale jak ma się zastosować do fryzury? Mam obcinać włosy przed szkołą i zapuszczać spowrotem po lekcjach? :/ Jak to ładniej ujął (ujęła?) AGArtha - nie cofajmy się, tylko idźmy do przodu...

KaPuhY [ Bury Osioł ]
gofer--> hehe dobrze ze nie napisales starego czlowieka :D
I tak wbrew wszystkiemu co na mnie spadnie bede sie trzymal swojego. Przychodzisz do szkoly w czym chcesz , w szkole zakladasz mundurek i nie liczy sie ile masz kasy i jak modnie jestes ubrany tylko jestes UCZNIEM :) nic cie nie rozprasza i w twojej glowie jest tylko nauka :) . W poznaniu jest technikum kolejowe gdzie uczniowie nosza granatowe spodnie z kantem, koszule i krawat i nik nie narzeka za bardzo; a szkola jest o dosc niezlej reputacji.
kumpel ja skonczyl i nie narzeka chociaz wiadomo ze marudzenia sa - potem sie przyzwyczajasz
Mundurki gora :)
Scatterhead [ Gladiator ]
u nas w Salezjańskim LIceum w Mińsku Maz. WYWALILI ze szkoły wszystkiech ludzi, ktorzy mieli dlugie wlosy, etc...

Sir klesk [ Sazillon ]
Ja obecnie zapuszczam wlosy na dredy... i mam zamiar je zrobic w przyszle wakacje :) Czyli wlasnie przed II LO :D Na koniec roku szkolnego zapytam wychowawczynie o dredy... jezeli nie da jednoznacznej odpowiedzi to przeczytam regulamin szkoly i zobacze czy jest jakas informacja, ktora zakazuje dredow.
PS.
W TV leci teledysk Tokio Hotel (jakas niemiecka grupa), w ktorej dziewczyna grajaca na gitarze ma swietne dredy :)
(nie bede sie wypowiadal o poziomie samej kapeli :> )

hopkins [ Wieczny Optymista ]
LOL idiotyzm =]
mam afro i tylko nauczyciel PO sie przyczepil, jak bede zakladal maske gazowa
Sayet [ White Star Soldier ]
to powiedz zeby nauczyciele buty zmieniali w holu;/ nasze niby brudniejsze od ich:D
u mnie to juz olewka prawie kompletna:) oczywiscie co do ubioru wyglądu(no chyba ze ktos juz by przesadził za bardzo) ale dredy to cos normalnego.. rok temu kazali dziewczynie zmyc makijaz bo niby zbyt mocny( i jak sie postawiła to dyrekcja nic- za 2 godziny(lato to bło) wyglądała jakby sie niemyła od 2 lat:D)
a wczoraj przyszła panna której stringi wystawały 10 cm ponad gatki(dosłownei przyszła w gatkach szortowych) i nic.. tylko wiadomo jak zachowanie chłopców;]
KaPuhY [ Bury Osioł ]
eee a co to jest salezjanskie liceum ?? to jakas sekta ?? :)
QQuel [ Master of Puppets ]
Ja jestem przeciwmundurkom i takim zasadom. Od wychowywania mnie są rodzice, nie szkoła. Moje wychowanie zależy od rodziców, nie od szkoły, bo ja do szkoły idę żeby się uczyć, ale nie kultury i savoir'vivre'u (Poprawić mnie bo nie wiem jak to si,ę pisze:P).
Sprawa prosta, precz z mudnurkami!:D
sh4d3 [ Pretorianin ]
u nas, za czasow liceum nie bylo takich problemow, polowa naszej klasy to byli 'metale'
chodzilismy w glanach i z dlugimi wlosami \m/
jakos nikt sie nie przyczepial..
przypomnialem sobie stare czasy.. *chlip*
hassan2004 [ Konsul ]
Przypomniało mi się jak kiedyś kolega przyszedł w t-shircie z napisem "Pod tą koszulką znajduje się to czego pragniesz", zauważyła to tylko matematyczka i powiedziała, że nie pragnie i żeby więcej nie przychodził w takiej koszulce bo będzie bardzo niemiło.

KaPuhY [ Bury Osioł ]
QQuel--> a czy ja cos pisze o wychowaniu?? Ty masz byc po prostu uczniem a nie kukielka obciagnieta modnymi ciuszkami albo po prostu ciuszkami szufladkujacymi cie do subkultur. Mowie o poniesieniu koncentracji wzgledem nauki a nie laseeczek czy ciuszkow i cool`owego image`u
AGArtha [ Trinitron ]
--->gofer "ujeła ;)
Z tymi mundurkami-to moje zdanie-tak było kiedyś!A teraz jest teraz! Wszystko się zmienia! Ofszem sa szkoły w których uczniowie noszą mundurki ale poprostu w takich szkołach nigdy tego nie wycofano! A skoro ktoś z Ministerstwa Oswiaty i Edukacji nie wprowadził obowiązkowych ubran dla wszystkich to po co je wprowadzać? Nie wyczytałam tez nigdy nigdzie alby były zabronione dredy! Uczeń ma być czysy,czysto obrany,przygotowany do lekcji i reprezentować siebie Własną Kulturą Osobistą, którą wyniósł z domu a szkoła to jego "droga" przez zycie nauki!
Deepdelver [ aegnor ]
Jak pójdziesz na studia, to też będziesz na egzam szedł w dresie?
Musimy się niestety dostosowywać do środowiska w jakim bytujemy. :)
Życie jest sztuką wyboru: albo dready, albo szkoła.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
gofer--> jeszcze do fryzury, nie scinac ale wiazac w kucyk :)
ps. chyba znalazlem wiecej Reality horrorshow , ale nie wiem czy sie sciagnie :)
Agartha--> to chyba bylo do mnie nie goferka :)
Riven [ infamousbutcher ]
pieprzyc mundurki i takie ograniczenia. nonsens.
dready jako fryzura niezbyt mi sie podobaja, ale restrykcje co do fryzury to juz totalny absurd...
Riven [ infamousbutcher ]
ale piekne zdanie walnalem ;p wybaczcie, zmeczony jestem...
AGArtha [ Trinitron ]
Studia to inna sprawa! Studia to wybór własny! W polsce obowiązek nauki jest do 18 lat a później co sie chce!
Wiec dlaczego ma sie zastanawiac w czym będzie szedł na egzamin na studiach. A chyba wcale nie trzeba wybierac między własnym stylem bycia a szkołą!Wystarczy zastanowić sie nad zmianą szkoły ;)

AGArtha [ Trinitron ]
popełniłam przeogromna gafe za która przepraszam!! Polsce miało być!!!
tak czasem mam z tym Shiftem :/
Prosze to przyjąć bez krzyku :(
Vader [ Senator ]
Deepdelver:
Ubiór to ubiór. Na uczelni nie raz nie dwa widziałem osobę w dredach, na egzaminie; ubraną schludnie i elegancko. Żaden prowadzący nigdy nie robił nikomu problemów z tytułu fryzury. Jedyne przypadki, o jakich słyszałem, kiedy dredy były przyczyną konfliktu uczeń-szkoła - to zazwyczaj szkoły średnie.
Niejednokrotnie, osoby w dredch w połączeniu z odpowiednim ubiorem, potrafią wyglądać naprawdę świetnie. I mnie się w żadnym stopniu dredy nie kojarzą z luzactwem czy z lekceważeniem instytucji szkoły.
Ale, stara jak świat zasada mówi: Jeśli ktoś lubi robić sztuczne problemy, to zawsze znajdzie pretekst.
xywex [ mlask mlask! ]
Przestudiuj dokładnie wszystkie regulaminy szkoły i jeśli będzie wyraźy zakaz noszenia takiej fryzury, przegrałeś. Jeśli jest mowa o "schludnym wyglądzie", możesz być spokojny. Poprostu powiedz że nie zetniesz, bo nauczyciel ma takie widzimisię. Na większość działa.

KPATROL [ Legionista ]
o men!!!!!
Deepdelver [ aegnor ]
Vader - zgoda, ale na uczelni masz do czynienia z ludźmi o "nieco" szerszych horyzontach. A ze "starą wiarą" w szkołach średnich nie wygrasz.
Na tym polega niestety proza życia - czasem mamy rację, a mimo to musimy się dostosować. Jeśli nauczą się tego w liceum, tym lepiej dla nich. Ja z racji kierunku studiów i specyfki pracy też nie mogę sobie pozwolić na dowolną fryzurę, bo podważałaby w oczach ludu mój "zawodowy wizerunek". I trudno.
tomaszgora [ Konsul ]
ja chodze do lo7 we wro <tez jedno z lepszych> i tu dredy sa na kazdym kroku i nie spotkalem sie z jakimikolwiek sprzeciwami :P
toleracja :)
bartek [ ]
Loiosh, świetny nauczyciel to taki, który ma kontakt z uczniem. Miałem takich kilku w moim życiu i zawsze mogę liczyć na ich pomoc, tak samo jak oni mogą liczyć na mnie, mimo, że od lat mnie nie uczą.
KaPuhY ,nie wierzę w tzw. "dobre szkoły". Są szkoły o wysokim poziomie nauczania, ale gdyby psorowie karcili mnie za sposób ubierania się (u mnie jedynie ZWRACJĄ UWAGĘ i nikt Cię nie wyrzuci ze szkoły) to mógłbym się podporządkować tylko po co? Jak napisał KaPuhY - w renomowanych angielskich szkołach nie ma mowy o dowolnym ubiorze, ale każdy kto był w Europie wie, że nawet na gościa w piżamie nikt na ulicy nie zwróciłby uwagi, bo to nie jego zasrany biznes. W Polsce jest inaczej - idź do teatru w dżinsach - na pewno spotkasz tam absolwentów wielu świetnych szkół, którzy będą na Ciebie patrzyć z pod byka jak na debila. Zapewne są ofiarami przestarzałego systemu i sami zdebileli do reszty. Takie metody to nonsens - zetniesz dredy i co? Będziesz lepszym człowiekiem? Przeciwnie - znienawidzisz tych ludzi, a po zdaniu matury cwaniaczki będą bulić w salonach samochodowych za lakierników.
BTW koledzy ubierali się lepiej niż Ty za czasów szkoły? Skąd ten kompleks, bo tak to z mojego punktu widzenia wygląda.
Dwalin, na Twoim miejscu starałbym się poczekać aż sprawa przycichnie. Jeśli się nie uda to pozostaje Ci konfrontacja, najlepiej z udziałem rodziców i dyrekcji. Jestem pewien, iż koszt posiadania dredów (szmat życia + nawet tysiąc złotych, ewentualnie masa pracy przy skręcaniu) jest na tyle wysoki, iż byle frajerzyna nie zmusiłby mnie do tego, abym pozbył się tego, na co tyle czasu pracowałem.
Z Deepdelverem niestety muszę się zgodzić, ale sam jestem młody i nie pali mi się do przytakiwania starym zgredom ;) Pójdziesz pracować dla kogoś - niech Cię nawet z roboty wywali, bo obroty zaniżasz np. ogromnym okrągłym kolczykiem w nosie i tatuażem na czole. LO trzeba jednak skończyć, jest to instytucja państwowa i mogą Ci "naskoczyć i obtoczyć" (Kuzi2 ;)). Takie działania są w ogóle legalne od strony prawnej?
QQuel [ Master of Puppets ]
Mam pytanie. Czy wyobrażacie sobie dorosłego człowieka w garniturze, przedstawiciela bardzo poważnej firmy, na bardzo poważnym stanowisku z... Dredami? Jakoś zaniża to nieco ogólnie przyjętą "schludność" osoby. Ale to moje prywatne zdanie na temat dredów.
Co do szkoły. Ja nadal uważam, ze w szkole mogę ubierać się jak chcę, nie ubliżając przy tym nauczycielom i instytucji. Oczywiście odpadają "tapeciary" i "miniówki", bo nie od tego jest szkoła. Ale to się tyczy dziewczyn, a chłopacy? A kogo to obchodzi jak ja się ubieram? Neich ich interesuje jak się uczę...
Sj3 [ Konsul ]
Zgadzam sie z QQuelem...
hopkins [ Wieczny Optymista ]
QQuel, a wyborazasz sobie czarnego w garniturze w firmie w ktorej pracuja sami biali???!!!
nie zgadzam sie z toba
Punks Not Dead [ Daab muzyka serc ]
w LO też mam zamiar zrobić sobie dready...wszyscy mówia, że w LO możesz sobie zrobić na głowie co chcesz...
Conroy [ Dwie Szopy ]
"Mam pytanie. Czy wyobrażacie sobie dorosłego człowieka w garniturze, przedstawiciela bardzo poważnej firmy, na bardzo poważnym stanowisku z... Dredami? Jakoś zaniża to nieco ogólnie przyjętą "schludność" osoby."
Wyobrażamy sobie. Dla mnie może nawet mieć niebieskiego irokeza i koszulkę Cannibal Corpse pod warunkiem, że będzie czysty i przede wszystkim dobrze będzie wykonywał swoją robotę. Bo to jest najważniejsze a nie to, jakie ma włosy.

AGArtha [ Trinitron ]
To juz rasizm! A temat jest "Dredy w szkole..." :/

MrXX [ Pretorianin ]
hopkins --------> Zgadzam sie z QQuel. I mam pytanie do Ciebie. Jakbyś miał firmę. To zatrudniłbyś np. jako handlowca gościa z dredami? Bo ja nie?
Jestem tolerancyjny ale jak widzę kogoś w dredach to RZYGAĆ mi się chce. Pól biedy chłop ale jak kobieta to już jest tragedia. Co za aseksualność. Matko boska.

AGArtha [ Trinitron ]
Conroy ma zupełną racje!
hopkins [ Wieczny Optymista ]
MrXX--> szkoda mi Ciebie
Quicky [ Senator ]
@MrXX,
> Jestem tolerancyjny ale jak widzę kogoś w dredach to RZYGAĆ mi się chce.
Jak widzę twój nick na forum, to też mi się chce rzygać. Fajnie, nie?
Ciemnota niektórych ludzi mnie poraża :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-07 17:09:08]
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Conroy za 10 lat ci przejdzie, nie martw sie.
Kyahn [ Kibic ]
Tak, tak, koleś z dredami na wysokim stanowisku, buahahaha
Już widzę jak przychodzi sobie gościu mający dredziki do szefów jakichś firm w celu
załatwienia poważnego kontraktu, na pewno mu się uda :)
W kontaktach międzyludzkich wygląd ma znaczenie i nic na to nie poradzicie.

Conroy [ Dwie Szopy ]
MGR--> Pewnie tak. Ale na razie mam takie poglądy i dobrze mi z nimi :).
Dwalin [ Reggae ]
Nie zetne a ze szkoły mnie nie wyrzucą bo niby jak? Siłą wyniosą? Oczywiście nikomu to nie przeszkadza tylko dyrce. W regulaminie jest napisane, żeby ubierać się schludnie i odpowiednio do takiej instytucji jaką jest szkoła. Swoją drogą to skoro dredów nie można to niby warkoczyków też nie można sobie zaplatać? Przecież jedna z nauczycielek nosi :D
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Kyahn --> czemu nie?? przystojny,wyglada powaznie i milo, i ma dredy. Czy te cztery rzeczy sie wykluczaja?

MrXX [ Pretorianin ]
Quicky, hopkins -----> młode dziecaki jesteście. Co wy ku.. wiecie o życiu? Jak jesteście tacy mądrzy to załóżcie stowarzyszenie "młodzi dredom".
W ogóle jak patrze teraz na gnojków w waszym wieku to rzygać mi się chce. Zero schludności, długie włosy albo łyse pały, dredy, dresy. Jesteście beznadziejni.
Fura, skóra i komóra. Do tego obowiązkowo fajek w gębie na przerwie lekcyjne. Uważacie że to jest fajne? To mi jest was żal.

Bajt [ O RLY?! ]
Dwalin, trzeba bylo isc do tej szkoly co ja :) Jest tu paru gosci w dredach, spora ilosc nosi dlugie wlosy i nikt nikomu nie robi z tego problemow (chociaz patrzac na dyrke sam sie zastanawiam jak to mozliwe). A poziom tez niezly.
Ja bym sie z rodzicami przeszedl do dyrekcji i zrobil awanture. Co ich obchodzi jaka kto ma fryzure, dotad az nie przeszkadza to innym?
hopkins [ Wieczny Optymista ]
MrXX--> mam afro, wiec nic z tego co napisales, ubieram sie schludnie, myje sie "dosc" systematycznie(czyt. nie smierdze), nie pale, nie pije. Widze, ze jednak ty malo wiesz o zyciu, skoro wszystkich z dreadmi podciagasz pod menelerie
zdenek4 [ Legionista ]
Cóż, w Konstytucji RP, art. 32, pkt. 2 czytamy "Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny". Pozwij ich wszystkich :D
Dwalin [ Reggae ]
MrXX -> A mi żal Ciebie... jeśli ktoś lubi chodzić tak jak lubi i nieobraza tym niczyich uczuc religijnych, politycznych itp. to mógłbyś o uszanować.
btw. Nie róbmy tutaj wątku pt. "Czy dredy są kul czy do pupy", bo nie taki był temat...

MrXX [ Pretorianin ]
hopkins ---> afro?
Dwalin ---> dredy?
Słuchajcie jesteście młodzi. Nie rozumiecie pewnych zachowań społycznych. To może inaczej wam napisze.
Czy fajne laski (ładne, inteligentne, nie lecące na kase) zainteresują się gościem co ma dredy, afro? Czy wy naprawdę nie rozumiecie że u 95% społeczeństwa budzicie odrazę/ironiczne uśmieszki?
KaPuhY [ Bury Osioł ]
bartek--> ja nie mam kompleksow i nie mialem az powodu ubioru. Zawsze ubieralem sie jak mialem ochote i majac w glebokim powazaniu to jaka jest moda i co jest fajne. Pracowalem wiecstac mnie bylo na co chcialem chociaz na niektore rzeczy nie moglem sobie pozwolic. Skoro piszesz o kompleksach bardzo prawdopodobne jest ze sam je miales :)
Jesli uwazasz ze takie chodzenie w pizamie bedzie mialo w konsekwencji wytykanie palcami to juz raczej nie. A do teatru czy opery to sam idz w dzinsach - ale nawet na zachodzie chodzi sie w garniakach czy nawet smokingach - w koncu to miejsce szerzy kulture a nie buractwo.
nie zmienie zdania fryzura powinna byc schludna - jesli dlugie wlosy to zwiazane i mundurek.
Moze jakby wprowadzili pewne sztywne zasady a nie zupelny luz to uczniowie by inaczej traktowali szkole jako instytucje i nauczycieli jako osoby ktore im daja wiedze, a nie drecza i kaza sie uczyc za kare

Khelben [ PointGuard ]
MrXX --> Skąd się biorą takie przemądrzałe, ograniczone i wszystko generalizujące żałosne jednostki jak ty?
Kyahn [ Kibic ]
hopkins ----> bo ludzie poważni nie noszą dredów - przynajmniej taki jest stereotyp i jeszcze pewnie długo będzie.
Zastanów się logicznie, kto pracuje na poważnych stanowiskach ?
W większości są to ludzie starzy (czyt po 30-40, jak i nie starsi), Ci ludzie mają swój światopogląd
i wierz mi u większości nie ma w nim gości z dredami.
Taki to co najwyżej może im doły kopać, albo śmieci wyrzucać, a nie robić z nimi interesty :)

bialy kot [ Generaďż˝ ]
Ludzie, dredy w pracy? Irokezy? W biurze, w ktorym (niespodzianka!) nie pracuja tylko Wasi rowiesnicy, a osoby 2-3 razy starsze? To jest ten nowy nonkonformizm o ktorym tyle slyszalem?
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Kyahn --> Ale Ci starzy musza sie przyzwyczaic do nowego pokolenia. Jesli ty bedziesz mial takie poglady jak oni to nic nie zmienisz.
Quicky [ Senator ]
@MrXX, mocne uderzenie :)
Do twojej wiadomości: jestem młodym chłopakiem, który ubiera się schludnie, ma krótkie włosy i nie pali. Różnię się od Ciebie tym, że jestem tolerancyjny i nie mieszam z błotem kogoś kto nosi dredy czy szerokie spodnie czy cokolwiek, bo każdy ubiera się tak jak mu się podoba i nikomu nic do tego. Oczywiście w takich miejscach jak szkoła muszą być pewne ograniczenia, bo jak wiadomo nadmiar wolności mógłby co poniektórym zaszkodzić, ale bez przesady - żeby robić komuś problemy z powodu fryzury? Dla mnie to jest chore.
Nieco inaczej sprawa ma się z wspomnianą wyżej "osobą na wysokim stanowisku z dredami". Niestety w społeczeństwie jest mnóstwo ludzi nietolerancyjnych w wielu względach i z tego powodu prawdopodobnie nikt piastujący "wysokie stanowisko" nie zdecydowałby się na zapuszczenie takowej fryzury, gdyż mogłoby to zostać źle odebrane. Zresztą, dredy, z tego co mi wiadomo, są wyrazem luźnego stylu życia i najprawdopodobniej żadnemu biznesmenowi w garniturze taka fryzura się zwyczajnie nie podoba. :)
Aha, i jakbyś mógł to proszę nieco kulturalniej.
Kyahn [ Kibic ]
hopkins ----> ale mi się pogląd starych bardziej podoba :)
Poza tym powiedz mi ile razy Twój ojciec zmienił zdanie pod Twoim "naciskiem"?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-07 17:24:39]
Zenedon_oi! [ Pretorianin ]
Dready to syf. Noszą to małolaty-buntowniki co jak ich chcą ze szkoły wywalić to płaczą na forum. To po co se w ogóle robić taką fryzurę? Chcesz mieć dready to się musisz pogodzić z faktem że się będą ludzie na ciebie krzywo patrzeć.
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Kyahn--> poglady starych Ci sie podobaja, bo moze nalezysz do tej grupy spolecznej? =]
Hmm czasami, ale ja rzadko kiedy wywieram na nim taki nacisk =]
Kyahn [ Kibic ]
hopkins ----> poglądy starych co do dreadów (czy jak się to tam pisze) mi się podobają, zresztą co do długich włosów też.
Nie lubię tego i wiem, że mój syn (o ile się taki urodzi :)) nie będzie nosił dziwnych "rzeczy" na głowie.
Takie jest moje zdanie.
W grudniu skończę 23 lata - stary ja czy młody?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-07 17:29:51]
Dwalin [ Reggae ]
Zenedon_oi!, MrXX ->
Dla Was to syf a wg. mnie dredy są piękne, o gustach się nie dyskutuje. Noszę je bo mi się tak podoba i już. Z faktem wyszydzania pogodziłem się już dawno i jakbyś umiał czytać to zauważyłbyś, że wcale nie beczę tylko śmieszy mnie zachowanie dyrektorki mojej szkoły, proste?
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Kyahn--> zabronisz mu? Tata nie popiera mojej "fryzury", mamie jest to obojetny, choc tez ostatnio cos mowi o skroceniu. Mowie, ze to MOJE wlosy i ja o nich decyduje
Kyahn [ Kibic ]
Dwalin ----> moim zdaniem to Cię nie śmieszy, a irytuje :)
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Kyahn--> to ty jestes mlodziez =P
Kyahn [ Kibic ]
hopkins -----> terror psychiczny będzie stosowany od małego :)
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Kyahn--> czyli jak bedzie maly, bedziesz mu mowil jakie to dlugie wlosy sa be i ze glupki je nosza?? =P
Dwalin [ Reggae ]
Kyahn -> Powiedzmy, że "śmieszoirytuje" ;)
Kyahn [ Kibic ]
hopkins ----> o widzisz dobrze kombinujesz :)
P.S. Coś podobnego na mnie zadziałało :)
hopkins [ Wieczny Optymista ]
Dobrze, koncze rozmowe =]
Sa ludzie i ludziska =P
Kyahn [ Kibic ]
A tak w ogóle to ja wam nie życzę mieć jakiegoś prowadzącego na uczelni,
który nie lubi dreadów. Nawet nie wiecie jak wam może życie uprzykrzyć
taki ch*jek :)

Luzer [ Music Addict ]
A u nas w LO nie wolno nosić krótkich spodenek...to jest chyba maleńka przesada
Chacal [ ? ]
O ile nie ma w statucie szkoły wyraźnego zakazu noszenia dreadów, to nie mają prawa nakazywac Ci ich ścięcia. Po prostu. "Schludny ubiór" to pojęcie niesprecyzowane, wiec gówno warte.
Przeciwnicy dreadów -> co daje wam, frustraci, obrazanie osób noszących dready ? Rozumiem, że moze się nie podobac, ale "u 90% społeczenstwa budzą odrazę", albo "dready to syf" ? Dziwne stwierdzenia i zupełnie bezpodstawne.

Quicky [ Senator ]
@Luzer, u mnie w technikum jest dokładnie to samo. Żadnych krótkich spodni.
Do tego dziś przeżyłem mały szok - dowiedziałem się, że jeśli ktokolwiek zgoli się na łyso, za karę musi chodzić po szkole w... garniturze. Myślałem że to głupi żart albo jakaś plotka, dopóki nie zobaczyłem gościa ogolonego na łyso w pełnym garniaku, z plecakiem. :)
Dlatego trzymaj się Dwalinie, nie tylko u Ciebie w szkole są problemy z fryzurami :D
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
Mi osobiście dredy się podobają ,ale nie będę zapuszczał włosów , bo będę głupio wyglądał :P , Zobaczcie sobie w innych krajach jak ludzie wyglądają , mają nie wiadomo co na głoowie ciuchy nie pasują i co nikt na nich nawet nie zwraca uwage , a u nas to o oo ma to ma tamto to juz jest duren , idiota , czy debil , a w cale tak nie jest , u mnie w szkole 3gim. to dużo nawet osób ma długie włosy , dużo też posiadają kolczyki nie tylko w uszach , nieduzo ale są też dziewczyny które się malują , to tylko niektórzy nauczyciele zwracaja uwage i tyle a ubrania patrzą się tylko jak się ma brudne ciuchy , moja szkoła jest tez raczej tolerancyjna . Co do regulaminu szkoły , to chyba jest taki sam jak w większosci szkołach .
Chacal [ ? ]
Ta, krótkie spodnie i u mnie zarządzili. Tyle że w całym roku jest raptem kilka dni takich, że to przeszkadza, więc nikomu nie chce się z tym walczyc. I tylko zawsze pierwszoklasisci wzbudzają pewne rozbawienie, gdy się we wrzesniu "docierają" :)

bartek [ ]
MrXX, mój Tata (40 lat - już nie dzieciak ;)) pracuje w zagranicznej korporacji na menedżerskim stanowisku i trzech (na ok. dwudziestu - 3/20 to całkiem sporo) kumpli po fachu ma długie włosy (ale nie dredy). Jeden ostatnio ściął i jest całkiem łysy (głupio teraz wygląda :)). Rzucili CV i myślisz, że ktoś się zastanawiał nad wizerunkiem firmy, której marki są ugruntowane w psychice 75% świata dość głęboko? Grubo się mylisz. Liczą się osiągnięcia, a teraz głównie ZYSKOWNOŚĆ. Możesz się nie dogadywać nawet z szefem, ale jeśli robisz największy obrót w kraju to człowiek stojący nad nim dopilnuje, abyś pracował dalej.
KaPuhY, ludzie z zachodu dziwią się, iż Polacy ubierają się tak a nie inaczej do teatru. Generalnie mnie to również nieco śmieszy, a mój były polonista zawsze chodził w jeansowych rzeczach i sam wyśmiewał buców, którzy latali w garniturach za 10000 zł, a w przerwie między aktami biegli z kluczykiem do szatni w celu odebrania reszty garderoby ;) (myślałem, że sobie jaja robi, ale w teatrze byłem kilka razy - generalnie to jakoś mnie nie ciągnie ze względu właśnie na towarzystwo - i widziałem na własne oczy, paranoja).
Odświętne ubranie dla mnie to biała koszula, prosty jeans i ewentualna bluza jeansowa. Zawsze przychodzę tak na rozpoczęcia i zakończenia roku. Garnitur miałem podczas pierwszej komunii świętej i na teście gimnazjalnym - w sumie - dwa razy w życiu. Nie, nie mam kompleksów i sorry za atak z mojej strony, ale ciężko jest mi uwierzyć w to, że człowiek taki jak Ty, tzn. ubierający się jak mu leży jest za mundurkami...
Lewy Krawiec(łoś) [ Ten no taki z rogami ]
Dwalin --> nie mów, że XXI LO :D:D

KaPuhY [ Bury Osioł ]
bartek--> luzik - ja sie nie gniewam , tylko odbilem pileczke :)
Ja osobiscie lubie garnitur, chociaz chodze w nim rzadko to nie narzekam jak mam go zalozyc - wrecz sie ciesze. Idac do teatru nie chodzi o to zeby miec drogi garniak ale zeby wygladac porzadnie. Moga byc po prostu kanciki koszula i sewter - niekoniecznie gang, ale moze mam chory poglad na ta sprawe. A mecza mnie takie stwierdzenia nos co chcesz. W szkole powinna byc pewna dyscyplina bo zauwaz ze czym wiecej pozwolisz uczniowi to bedzie chcial jeszcze wiecej . Moze miec dowolne stroje, fryzury, potem stwiedzi ze nie chce mu sie robic zadan domowych , olewa nauczyciela i sie nie uczy. To prowadzi potem ze jak belfer postawi mu ale to przyjda rodzice i skargi ze sie uwzial na niego i jest nietolerancyjny albo wrecz bedzie grozil nauczycielowi pobiciem czy innymi. Horror.
Jak bedzie dyscyplina i uczen bedzie musial przestrzegac zasad to bedzie mial wiekszy szacunek do kadry pedagogicznej i innych ludzi . Jak skonczy ogolniaka to potem bedac juz osoba "dorosla" moze sam podejmowac decyzje ktore na pewno beda lepsze
tyle z mojej strony
Mundurku wroc :D
Buczo. [ Bradypus variegatus ]
U mnie w liceum w złym stylu było mieć długie wlosy (u facetów) bo dyrektor był łysy i można było mieć problemy na maturze ;) O krótkich spodenkach należało również zapomnieć. A dredy rzeczywiscie są nieestetyczne, wiec popieram dyrekcję :P

Quicky [ Senator ]
> Moze miec dowolne stroje, fryzury, potem stwiedzi ze nie chce mu sie robic zadan domowych ,
> olewa nauczyciela i sie nie uczy.
A jeszcze rok i zmasakruje pół szkoły karabinem maszynowym.
Jakiż ma wpływ ubiór na podejście do obowiązków szkolnych? Jeśli ktoś ma naukę w głębokim poważaniu to i garnitur nie pomoże.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Quicky--> napisalem juz to wczesniej jaki wiec przeczytaj
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Nie maja prawa robic przeciez czegos takiego. Dopoki to nikomu nie przeszkadza to musza uszanowac twoj sposob bycia.

Kozi2004 [ Konsul ]
W regulamninach szkoły jest tekst o tym że kolczyki u facetów, za krutkie koszulki u dziewcząt(tym bardziej u chłopaków) i zbyt wymyślne fryzury są nie na miejscu, ale co najwyżej mogą ci zato obniżyć zachowanie, wyżucić cię ze szkoły raczej nie mogą.
Roko [ Generaďż˝ ]
A co to są zbyt wymyślne fryzury ? Pewnie decyduje o tym nauczyciel
i wtedy to = takie ktore jemu się nie podobają.
Super jest takie wymuszanie autorytetu bzdurnymi regulaminami.
Chacal [ ? ]
Czasy się trochę zmieniły. Teraz do szkoły chodzi się jak do pracy. Idziesz, by odwalic przydzielone zadania, wykonac plan i w efekcie dotrwac do matury. Nauczyciel nie jest moim idolem i przewodnikiem, on ma tylko mi pokazac czego i jak mam się nauczyc. Tak samo jak na szkoleniu pracowników w firmach. Szkoła nie jest też moim życiem, tymbardziej, że nie zapewnia mi nawet zycia powyzej średniej krajowej, już nie mówiąc o dobrobycie.
A tak w ogóle to bardzo mnie dziwi, że mogą po szkole chodzic ludzie w spodniach podartych na dupie, skarpetkach w róznych kolorach, poplamionych i spranych koszulkach, albo ludzie, którzy mówiąc wprost, po prostu śmierdzą bo się nie myją i nikt im nic nie powie. A dready nie przejdą.

serphin [ Generaďż˝ ]
Dwalin-->> można zapytać w jakiej szkole bo ja też z Łodzi i do tego z LO:P