GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem, czyli "komp mi nie działa"... :/

06.09.2005
17:06
smile
[1]

Kurdt [ ?! ]

Problem, czyli "komp mi nie działa"... :/

31 sierpnia moja wspaniała rodzcielka zrobiła mi dowcip, wyjmując mi na spaniu ramy z kompa. Budzę sie i nieswiadomy niczego odpalam piecyka. Obserwując dziwne reakcje wyłączam wszystko i zerkam do obudowy. Po chwili badania wzrokiem i następującym w reakcji wyjasnieniu wszystkiego z mamusią ponownie umiesciłem ramy w slotach. Ale komputer dalej sie pluł. Porozkręcalem wszystko i kiedy dotarłem pod cooler procka, okazalo sie, ze ten sie delikatnie mowiac - sfajczyl. Nie wiem czemu tak sie stało, ale fakt byl faktem. Wysepilem od mamusi pieniadze na nowy, dzisiaj przyjechal wraz z kurierem DHL-u. Umiescilem go na plycie glownej, przykrylem nowym wiatraczkiem, podlaczam wszystko... i dalej cholera something is wrong!

Obserwacje:
- monitor pokazuje, ze nie jest podlaczony (a jest)
- napedy sie nie otwieraja
- dyski twarde i coolery z procka i karty graficznej dzialaja
- biper systemowy nie bipa (a powienien bipnac dwa razy na starcie, jak zawsze)

Co jest nie tak? Domyslam sie ze cos z plyta glowna, ale co?

06.09.2005
17:10
[2]

Regis [ ]

jak miales kiepski zasilaqcz, to mogl Ci sfajczyc plyte glowna. jak byl dobry, to mogly sie same z siebie dziac rozne rzeczy - jak sprzet byl dlugo uzywany, to mogly pasc kondensatory na przyklad, a przy nowym sprzecie moze to byc praktycznie dowola usterna chipsetu. W sumie ciezko jednoznacznie zdiagnozowac co sie stalo...

06.09.2005
17:21
[3]

Azazell22 [ Civ IV ]

Regis ma racje

po dziękuj mamusi za cudowne sfajczenie komputerka

06.09.2005
21:58
smile
[4]

Kurdt [ ?! ]

Damn... a juz mialem nadzieje, ze na procku sie skonczy i juz bede dzisiaj kompa mial. To moze polecicie jakas mozliwie tania plyte pod s478?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.