GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

fiat cinquecento

28.04.2002
15:45
[1]

jez [ Pretorianin ]

fiat cinquecento

moja panna kupuje sobie fiata cc 900 i chce dokonać następujących poprawek (żeby się jej podobał):
1.kupić nowe dywaniki :)
2.kupić nowe pokrowce na fotele :)
3.zalakierować na kolor nadwozia zderzaki
4.i lusterka :)

pytam więc fachowców ile by to wszystko tak razem wyszło ????

dzięki :)

28.04.2002
15:51
[2]

Mr_Baggins [ Senator ]

zależy, czy będzie to robić a ASO czy nie, jeśli nie to wyjdzie zdecydowanie taniej. Tak samo dywaniki/pokrowce. Oryginalne -drożej, nieoryginalne taniej. Jakość taka sama (zupełnie jak z grami komputerowymi!). Co do lakierowania zderzaków... zależy od warsztatu, jakieś 200-300 zł... Jeśli więcej to chyba nie ma sensu.

28.04.2002
16:12
[3]

jez [ Pretorianin ]

no tak właśnie patrzę w necie... pokrowce na giełdzie do 150 PLN, dywaniki po 50, tylko właśnie nie wiem jak z tym lakierowaniem... w sumie w cenniku giełdowym jest za 300 PLN cały zderzak :))) a co byś polecił zrobić z moją piękną felą :)))

28.04.2002
16:25
[4]

Mr_Baggins [ Senator ]

Szczerze? Nic nie rób :) Jeśli chcesz nią jeździć do upadłego, to rób co chcesz, ale jak masz sprzedać i kupić coś innego, to nie warto wkładać w to pieniędzy. Cały taki tuning samochodu to zabawa dla hobbystów i ludzi, którzy mają taki samochód dla przyjemności, a nie tylko jako środek komunikacji. W sumie jak jedziesz samochodem, to Ci chyba wszystko jedno, jakiego koloru są zderzaki? Nie warto pakować w różne "bajery" bo przy sprzedaży oddajesz to za darmo. W samochodzie z dodatków ważne jest wspomaganie kierownicy i klima, ewentualnie elektryczne szyby. Reszta to pierdoły.

28.04.2002
16:35
smile
[5]

Vein [ Sannin ]

tak pierdoły, nikt ci nie dopłaci za turbosprężarke, ipt. :)

28.04.2002
16:36
smile
[6]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

jez===> ja tam swoim aucie nie mam żadnych pierdół typu dywaniki, kostki mechate itp itd. Nawet tapicera zdjęta. Osiągi??? Mniej niż 8s do setki, marka.... polski fiat 126p z silnikiem seicento sporting 1.1 :))) Muszę Wam powiedzieć, że ostatnio moja dziewczyna w końcu odważyła się wsiąść do tej rakietki i po paru wirażach... hehe :)) Taki tekst... "Ale fajnie, jak na karuzeli" :))) Złapała w końcu rajdowego bakcyla!!!!

28.04.2002
16:38
[7]

Mr_Baggins [ Senator ]

Vein --> żebyś wiedział, że nikt Ci nie dopłaci... Raczej powie "Panie, co mnie obchodzi turbosprężarka jak ten wóz ma 6 lat i 500 tys. przebiegu. Voytas --> załóż sobie jeszcze nitro :)

28.04.2002
16:40
[8]

Vein [ Sannin ]

no tak, jesli auto ma taki przebieg to zeczywiscie....

28.04.2002
16:43
[9]

Mr_Baggins [ Senator ]

Vein --> zależy jaki wóz i kto kupuje. Zaręczam Ci, że łatwiej jest sprzedać np. seicento z 1998 roku za 13 000 niż taki sam model z turbosprężarką za np. 17 000

28.04.2002
16:59
[10]

jez [ Pretorianin ]

voytas - wiem o twoim kaszlaku bo czytałem twoje posty w innych wątkach. już się tak nie chwal ;P :))))) A muszę powiedzieć żę nie zgadzam się z wami, żę nie warto sobie dokupić to tego to tamtego. Zawsze się człowiek lepiej czuje w przyjemniejszym wnętrzu. A TAK W OGÓLE TO JA MIAŁEM KONKRETNE PYTANIE !!! a nie prosiłem o jakieś filozoficzne rozważania nad zasadnością tuningu ;P :)))

28.04.2002
17:02
[11]

Mr_Baggins [ Senator ]

jez --> to co ty chcesz uprzyjemniać? wnętrze? walnij klimę, skórzane fotele to starczy :))

28.04.2002
17:05
[12]

jez [ Pretorianin ]

a poza tym to samochód dla 20 letniej dziewczyny !!! dla niej to dopiero ważne jest żeby w środku było przyjemnie !!! :) a tak poza tym - co lepiej wg. was ---> 1. 700-tke z 1996 za 8900 PLN 2. 900-tke z 1993 za 5900 PLN stan techniczny podobny, różnica w cenie i tak będzie włożona w tą 900-tkę ja tam sobie takiego auta bym w życiu nie kupił, ale weźcie poprawkę na to że tym będzie jeździć DZIEWCZYNA i to nie Martyna W. :)

28.04.2002
17:08
[13]

jez [ Pretorianin ]

panie baggins, najeździłem się z nią po komisach trochę i auta, jakie tam zostawiają ludzie są w tragicznym stanie (mówię w tej chwili o wnętrzach). aż się rzygać chce jak się do tego wejdzie. dlatego rozumiem jej potrzebę do wymienienia w środku wszystkiego co się da ;P

28.04.2002
17:22
[14]

Mr_Baggins [ Senator ]

lepiej nowszy. A nie ma w podobnej cenie 900 z 1996?

28.04.2002
17:39
[15]

jez [ Pretorianin ]

no właśnie nie ma... an tym polega różnica... ale 700 to cztery biegi i większe zużycei paliwa, 30 sekund do setki i Vmax 130 kmph... 900 przy tym lepiej wygląda

28.04.2002
17:41
[16]

Mr_Baggins [ Senator ]

fakt, 700 ma silnik od kaszlaka bisa :(

28.04.2002
19:55
[17]

jez [ Pretorianin ]

jakby ktoś chciał coś dodać :) wątek up

28.04.2002
20:01
smile
[18]

Grucha [ Konsul ]

Moja kobietka jezdzila CC 700 i ten silniczek faktycznie jest slabiutki - ale dla dziewczyny imo zupelnie wystarcza.Z autem nic sie nie dzialo(kupiony na gieldzie) '97 .Roznica w cenie znaczna ale wybieraj zdecydowanie ta 700.

29.04.2002
10:03
smile
[19]

MEDE [ Legionista ]

Zmieniłam ostatnio samochód z maluszka na CC. Udało mi sie kupić pokrowce na siedzenia na giełdzie w jednolitym kolorze nadwozia ( estetycznie duży + ) cena ok 70,00. Proponuję założyć nadkola na tył, nie ma ich co prawda w oryginale ale daje to duże wyciszenie wnętrza.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.