
forsetii [ Konsul ]
aparat cyfrowy za ok 1000
no cóż jak w temacie. Chciałbym kupić aparat ok 800 do 1000, ewentualnie za 1200 max ale w takiej cenie musiałaby być dodatkowa pamięć. Co mi polecicie? Aparat ma być do zastosowań czysto rekreacyjnych.
smuggler [ Patrycjusz ]
Canon A510 - w tej chwili mozna go kupic z ladowarka i aku i futeralem za ok. 750 zl. Do tego doloz 150 na karte 512 = 900 zl. Pomysl tez ew. o poprzedniku A510 (ciut drozszy). 4x zoomiak, filmiki do 640x480 (z dzwiekiem), bardzo intuicujne menu (po polsku!), sporo trybow, od automata po pelny manual. 3,2 mpikseli to zas calkiem wystarczajaca matryca by wywolywac sobie fotki 15x10 z doskonala jakoscia obrazu.
Pare miesiecy go uzywalem i b. sobie chwale ten aparacik, uwazam ze stosunek cena/oferowane mozliwosci ma rewelacyjny.
Natomiast NIE inwestuj w A520 (A510 + wiecej mpikseli przy tej samej matrycy = szumi okropnie).
O Olympusach nic nie powiem, bo nimi nie focilem...
forsetii [ Konsul ]
rozejrzałem się i sporo osób chwali ten aparat, trochę się jeszcze rozejrze ale póki co ten (A510)jest moim faworytem. Dzięki za wyczerpującą opinię.
sapri [ ]
Tu masz dość obszerny test:

N2 [ negroz ]
Ja polecam Sony W1 cena około tysiaka na allegro i w innych "dorbych" sklepach. Za tę cene nic lepsze nie dostaniesz moim zdaniem. A Canon 510 przy tym modelu Soniaka to "zabawka". Sony W1 jest aparatem klasy Canon'a A95.
smuggler [ Patrycjusz ]
N2
Tja, tylko to jest praktycznie 1200 zl - do tego chodzi na drozszych kartach i specjalnych akumulatorkach, a mozliwosci ma w sumie zblizone. Nie twierdze, ze to zly aparat - ale nie wiem czy warto dawac ze 300-400 zl wiecej w tym momencie. To juz sam tworca watku musi wybrac.
Zwroc tylko uwage, ze pisze on o aparacie za 800-1000 ew. 1200 ale z dodatkowa pamiecia...
titanium [ Generaďż˝ ]
N2 --> daruj sobie. a510 pod kilkoma ważnymi względami przewyższa W1 i twierdzenie, że jest przy nim zabawką to zwykła bzdura. Tak samo zresztą jak twierdzenie, że to aparat klasy a95...
smuggler [ Patrycjusz ]
No i sprawdzilem ceny w Necie, nizej 1150 nie ma bata za W1.
CIEJKUS [ Legionista ]
mOIM ZDANIEM MOŻNA I KUPIĆ CYFRE Z 1000 ZŁ Z 6 MILIONAMI PIKSELAMI ALE TRZEBA NA PORZĄDNĄ CYRE WYDAĆ 10000 ZŁ ALBO KUPIĆ KOMPAKTOWY ZA 1000 ZŁ .
smuggler [ Patrycjusz ]
Ciejkus
Z calym szacunkiem ale patrzenie na ilosc piksesli, to jakby kupowac samochod "zeby jak najwiecej mial na liczniku" - ktos, kto chce naprawde uzywac produkt, a nie szpanowac przed kumplami "a ja mam 2 mln pikseli wiecej" nie patrzy na ilosc mpikseli ale raczej wielkosc matrycy, a pote obiektyw i parametry. Jesli cos ma 3.2 Mpikseli to juz obecnie ujdzie... A jak sie msci dowalanie owych pikselkow na sile, to sobie zobacz na przykladzie Canona A510 i 520. Ten drugi to A510 z 1 mln pikseli wiecej - a efekt jest taki, ze jest duzo gorszy (pod wzg. jakosci fotek) niz 510....
Fett [ Avatar ]
Ja kupiłem a510+512mb Kingsot+ładowarka+futerał razem zapłaciłem 869zł. Jestem z niego bardzo zadowolony
forsetii [ Konsul ]
waham się jeszcze pomiedzy a 510, a a 95. Muszę to jeszcze przetrawić. 510 wydaje mi się jakaś taka mała

N2 [ negroz ]
titanium --> nie próbuj mi wmówić, ze a95 i soniak w1 to aparaty nie tej samej klasy. Ceną są bardzo zbliżone jak i możliwościami i funkcjami. Naoglądałem się multum testów, także.... :)
A co do a510 a w1 to chyba żartujesz, a510 przewyższa? hmm... a to ciekawe
smuggler [ Patrycjusz ]
N2 -> zaloze sie, ze masz W1 :) A jak wiadomo kazda pliszka swoj ogonek chwali...
Forsetti -> malosc A510 to wlasnie jego atut, schowasz go w kazdej wiekszej kieszeni, wyjmiesz w ulamku sekundy, zrobisz zdjatko z jednej reki... jako byly posiadacz A510 (a obecnie wielkiego ciezkiego klamota FZ20) czule wspominam wlasnie jego niewielkie rozmiary. Do tego znakomicie lezy w reku.

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Ja mam Nikona Coolpix 5600 (999zł) i jestem z niego bardzo zadowolony.

N2 [ negroz ]
smuggler --> a żebyś wiedział, że nie mam :) Poprostu naczytałem sie wiele testów i recenzji stąd to moje wnioskowanie.
smuggler [ Patrycjusz ]
N2
Powiem ci, ze czytanie testow a robienie fotek to jednak dwie rozne sprawy. Gdybym czytal tylko testy/recenzje w zyciu nie kupilbym Canona A510, a tak bylem z niego b. zadowolony. I majac nowy aparacik tez widze, ze wiekszosc recenzji/testow to po prostu subiektywne opinie danego kolesia, niewiele majace wspolnego z tym co sam czuje. Krotko mowiac - trzeba cos miec w reku, by sie o tym NAPRAWDE SENSOWNIE wypowiadac. Nie pisze tego ze zlosliwoscia, po prostu tak jest...
forsetii [ Konsul ]
właściwie to miałem zapytać o jeszcze jedno. Jako że przynajmniej teoretycznie aparat ten mają uzytkować też rodzice prostota jest dość istotna. Który aparat jest prostszy w obsłudze? 510 czy 95? Dodam że rodzice jak to ludzie starego pokolenia są dość niekumaci z technologią. Na zdrowy rozsądek chyba aprat tańszy z mniejszą ilością funkcji byłby prostszy. A biorac pod uwagę czysto amatorskie zastosowanie nie wiem czy warto płacić za a 95. Nie wiem czy wykorzystam jego funkcje. Chyba coraz bardziej się skłaniam ku 510 plus karta 512. Chyb taki bajer jak robienie filmów by się rodzicom spodobał. Nawet jeśli jakość nie byłaby najlepsza. W każdym razie dzięki za rady i za zażartą dyskusję:)
N2 [ negroz ]
foretii -->
w sumie aparaty obsłyguję się jak każe przekręcasz kółko nawigacyjne na "temat" auto i pstrykasz... cała filozofia, jak nie są kumaci to nie muszą korzystać z manual'a
smuggler [ Patrycjusz ]
N2 - tu sie akurat zgodze, choc trzeba dodac, ze jednak Canon ma CHOLERNIE intuicyjne menu (czego mi brakuje w Panasie) a do tego po polsku, wiec to jednak swiadczy na jego korzysc. No i fakt, ze mozna za 1000 zl kupic aparat, futeral, karte 512, ladowarke, 4 markowe aku i jeszcze na pare szeciopakow zostanie :).
forsetii [ Konsul ]
dobra już się zdecydowałem, canon a 510 wygrał mój przetarg:), dzięki za pomoc