Attyla [ Legend ]
Mlynarski w Ateneum
Powiem tak: bylem wczoraj w Ateneum. I co ja tam widzialem zapytacie? Ano widzialem Mlynarskiego. Ludzie! Cale swoje zycie czekalem, zeby to zobaczyc. I zobaczylem. A potem byly juz tylko wspomnienia... Ludzie! Co to bylo za widowisko! Bylem, nie nadal jestem, oczarowany, pokonany, rzucony na kolana, zniewolony i zachwycony! Ci ktprzy mnie znaja wiedza, ze wirtuozeria slowa znaczy dla mnie wiele. Ale jezeli jest ona polaczona z kameralnym nastrojem i delikatna, jak szmer strumyka muzyka to mnie to absolutnie zniewala! Skrzynecki ze wspanialem Piwnicy pod baranami zawsze mawial, "jezeli wam sie podobalo, przyjdzcie znowu. Jezeli nie, przyslijcie swych najlepszych przyjaciol". Ja wybieram sie tam znowu dzisiaj.
Czy bywa tu jeszcze jakis fanatyk Mlynarskiego?
kiowas [ Legend ]
Czy chodzi o meza Agaty Mlynarskiej???
kiowas [ Legend ]
Pierwsze slysze:)))
Infernoo [ Pretorianin ]
Chyba raczej ojca :P Nigdy za nim nie przepadałem
Kacper [ Patrycjusz ]
Mlynarski jest cool. Dowcipny facet, a poza tym nienawidzi wszelkiego eseldowskiego swinstwa jak psow i to mu sie chwali!
Infernoo [ Pretorianin ]
>>>>>nienawidzi wszelkiego eseldowskiego swinstwa jak psow jeśli całe audytorium Młynarskiego jest pokroju Kacpra.., to ja facetowi współczuję.
Kacper [ Patrycjusz ]
Infernoo -> nie rozumiem, czy chodzi Ci o sens wypowiedzi, czy o forme? Jesli o sens, to ja Tobie wspolczuje!, a jak o forme, to nie zrozumiales dowcipu.
Infernoo [ Pretorianin ]
No hahahhaha, rzeczywiście. Nie zrozumiałem buhehehehe. Świetny żart, i jaki śmieszny. Powiedz mi tylko O CO W NIM CHODZI.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
To Młynarski i psów też nienawidzi ? ;-)
Kacper [ Patrycjusz ]
w ogole to nie rozumiem dlaczego ludzie maja takie zle zdanie o psach (przynajmniej werbalnie) np.: ty psie, ty sukinsynu, pies ci morde lizal itp. A to jedyne zwierzaczki, ktore nas naprawde lubia! Skandal. Dobrze ze przynajmniej mowimy wierny jak pies.