--> Archiwum Forum
Anek [ Generaďż˝ ]
lisa "left-eye" lopes (TLC) nie zyje
poczytajcie jakis serwis muzyczny, interie czy cos tam.
ja ide posuchac muzyki.
zarith [ ]
mogę powiedziec tylko o kurwa.
griz636 [ Jimmi ]
ja pierdole....:(((((((((((((((9
Annihilator [ ]
zginęła w wypadku samochodowym... ale nie jest to dla mnie jakaś bardzo ważna osoba więc tylko szkoda...
Elum [ Generaďż˝ ]
O f*** co się dzieje na tym piep***nym świecie!!! Dopiero tydzień temu pojawiło się info że zginął Layne Staley - wokalista Alice in Chains.
yazz_aka_maish [ Legend ]
Najdziwniejsze jest to że z 7 osób które jechały w tym samochodzie tylko ona została poszkodowana...
grzech [ Generaďż˝ ]
cholera... osostnio piosenkarki gina w wypadkach samochodowych... (Alaiah)
griz636 [ Jimmi ]
grzech ---> tamto to był samolot
yazz_aka_maish [ Legend ]
Aalyiah? Jesteś pewien? A nie zginęła w katastrofie lotniczej?
Anek [ Generaďż˝ ]
shit happens, guys. nie probujmy dorabiac do tego teorii. zycie jest nieprzewidywalne.
Pijus [ Legend ]
szkoda. Troche brak mi slow...
Anek [ Generaďż˝ ]
aaliyah zginela w wypadku lotniczym - leciala przeciazona cessna z jakiejs wyspy, gdzie krecila teledysk.
griz636 [ Jimmi ]
tiaa shit happens...i to parami....:(
Pijus [ Legend ]
ano- happens Anek, ale zal mi dziewczyny. poza tym zal mi, ze niczego nowego od niej juz nie uslyszymy...
zarith [ ]
A lonely mother gazing out of her window Staring at a son that she just can't touch If at any time he's in a jam She'll be by his side But he doesn't realize he hurts her so much But all the praying just ain't helping At all 'cause he can't seem to keep His self out of trouble So he goes out and he makes his money The best way he knows how Another body laying cold in the gutter Listen to me Chorus: Don't go chasing waterfalls Please stick to the rivers and the lakes that You're used to I know that you're gonna have it your way Or nothing at all But I think you're moving too fast Little precious has a natural obsession For temptation but he just can't see She gives him loving that his body can't handle But all he can say is baby it's good to me One day he goes and takes a glimpse In the mirror But he doesn't recognize his own face His health is fading and he doesn't know why 3 letters took him to his final resting place Y'all don't hear me Chorus I seen a rainbow yesterday But too many storms have come and gone Leavin' a trace of not one God-given ray Is it because my life is ten shades of grey I pray all ten fade away Seldom praise Him for the sunny days And like His promise is true Only my faith can undo The many chances I blew To bring my life to anew Clear blue and unconditional skies Have dried the tears from my eyes No more lonely cries My only bleedin' hope Is for the folk who can't cope Wit such an endurin' pain That it keeps 'em in the pourin' rain Who's to blame For tootin' caine in your own vein What a shame You shoot and aim for someone else's brain You claim the insane And name this day and time For fallin' prey to crime I say the system got you victim to your own mind Dreams are hopeless aspirations In hopes of comin' true Believe in yourself The rest is up to me and you Chorus
Pijus [ Legend ]
o wslanie zarith - za to bedziemy ja chyba pamietac najlepiej...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
A która to była?
Pijus [ Legend ]
wejdz i sam zobacz
wolkov [ |Drummer| ]
Teraz kojarze, ktora to dziewczyna...hmmm :(, dla mnie to byla najfajniejsza czarna grupka zenska obok En Vogue.
Anek [ Generaďż˝ ]
pijus, wszystkim zal.
kiowas [ Legend ]
Kto to ta left-eye? Poza tym codziennie na calym swiecie gina tysiace osob, nad ktorymi nikt lez nie wylewa.
wolkov [ |Drummer| ]
...tez prawda kiowas. Ona byla wokalistka TLC (trzy black panienki)
Anek [ Generaďż˝ ]
kiowas, gdybym nie znala cie ein bisschen lepiej (?), uznalabym, zes nieczuly brutal. tlc, tak sie akurat sklada, jest jednym z moich ulubionych zespolow, wiadomosc dostalam i ciezko mnie zdolowala. uznalam, ze pare osob tutaj tez moze lubi te muzyke i tez moze chcialoby wiedziec, a nie maja nawyku szperania po newsach w sieci. dlatego podalam to tutaj. a ze wiele osob ginie w wypadkach - wiem o tym. ale nie znam ich, trudno mi o nich myslec inaczej jak calosciowo ("ech, biedni ludzie" wieczorem czy w innej chwili zadumy). lise kojarzylam, znam jej glos, znam jej piosenki, nuce je w wannie i slucham z plyt. przepraszam, ze zareagowalam. nastenym razem, jak zginie ktos slawny (albo i nie), kogo kojarze, postaram sie nie reagowac.
griz636 [ Jimmi ]
Anek ---> dobrze zrobiłaś, jakkolwiek mam nadzieję, że przez jakiś czas nie będziesz zmuszona podawać wiecej takiej informacji :(
wolkov [ |Drummer| ]
Alez Anek to przeciez oczywiste, ze kiedy ginie Twoj idol to robi Ci sie smutno. Przykladowo dla mnie ona byla stosunkowo obca, choc wiem jak spiewala i zal mi z tego powodu, ale kiedy np. umarl w meczarniach Chuck Schuldiner z zespolu Death to chcialo mi sie plakac bo byl moim masta :(
Anek [ Generaďż˝ ]
wolkov - widac nie dla wszystkich jest to oczywiste:/ chuck schuldiner... czy on umarl na raka mozgu, czy to jakis inny koles? bo cos mi majkel opowiadal, ale nie wiem czy kojarze dobrze.
kiowas [ Legend ]
Anek --> o ja wredny brutal, wiedzialem, ze mnie zdemaskujesz:) Dokladnie takiej odpowiedzi oczekiwalem wiec musze sie ustosunkowac. Jasne, ze zal dziewczyny. Zal tez kazdego innego czlowieka skreslonego na zawsze z listy zywych. Napisalem to, bo dostrzeglem pewna prawidlowosc (pewnie dla wszystkich oczywista) - latwiej nam zaplakac nad osoba znana, o ktorej cos wiemy lub sie nia interesujemy. Nieznani owsze, mozna wspolczuc, ale zeby zamartwiac sie anonimowa smiercia - co to to nie. Parafrazujac Churchilla - jednego zal, setka to statystyka. Smutna prawda:(
rooda [ Konsul ]
Wiesz kiowas, jak umrze papiez, czy inny staruszek z bogatym zyciorysem i ktos powie Ci to samo, co Ty teraz - bedziesz happy ? W koncu miliony umieraja codziennie ze starosci i nikt za nimi lez nie wylewa. To byla ososba nieprzecietna, artystka. M.in. tym roznia sie od innych - jak umieraja, to wiecej ososb zwraca na to uwage i to chyba normalne. Wiadomo, ze jak Ciebie pie***** ciezarowa, to nikt z nas nie zaplacze. Ale Ty jestes w koncu tylko kiowas, a to byla zdolna piosenkarka i autorka. r
wolkov [ |Drummer| ]
Anek - tak to byl on
Anek [ Generaďż˝ ]
kiowas, opowiadasz truizmy. wiadomo, ze nie bede rozpaczac po nieznanej mi pani iksinskiej z gwatemali czy iinej bulgarii. wiec po co w ogole wyraziles ten poglad? watek jest o tej pani, wspominamy sobie, smutno nam i niech tak bedzie. po co bawic sie tu w dywagacje odnosnie reszty swiata?
wolkov [ |Drummer| ]
noo, rooda, ale pojechalas :(. Ja raczej nie usmiechalbym sie gdyby kiowasa pier***nela ciezarowka...jeezu, przestancie ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kiowas-->a t nie była wypowiedż Stalina? "śmierć jednostki to tragedia, smierć miloinów to statystyka"
kiowas [ Legend ]
Anek ---> niech ci juz bedzie, jak mowilem zal mi dziewczyny choc jej muzyki nie dane mi bylo sluchac rooda ---> chyba nie masz dzis dobrego nastroju co? Pozdrowienia od przecietnego kiowasa...
wolkov [ |Drummer| ]
Wlasnie: to chyba Jozef uzywal tej maxymy [-?-]
griz636 [ Jimmi ]
no i zaczyna sie robić jatka, jak zwykle...:(
zarith [ ]
czy moglibyśmy w tym wątku skupić się na Lisie, a nie na beznadziejnych złośliwostkach? rooda --> mów za siebie
kiowas [ Legend ]
Shadowmage ---> wydawalo mi sie, ze Churchill, ale moge sie mylic
rooda [ Konsul ]
zarith ---> nie wiem czemu uwazasz, ze mowie za Ciebie. Ja mowilam za siebie i pare osob, ktore znam i ktore tu pisuja. Dla mnie mozesz wyplakac wiadro za kiowasem. Nie kiowas, mam dzis niezly nastroj, bo zarobilam kase, idzie weekend, mam swiezutki ryzy kolor na glowie i ide po poludniu na super-masaz do fajnego kolesia masazysty. Ja zwyczajnie reaguje alergia na to, ze tylko kiedy ktos probuje wyrazic swoje uczczucia [anek] i powiedziec na Forum, ze cos go [ja] boli, to zawsze wtedy wlacza sie Attyla czy inny zawodowy cynik z jakims "A kto to Big Brother" czy innym "A kto to byl" i podaje statystyki ginacych na drogach, co automatycznie ma zezwalac na olewactwo, zimna dusze i obojetnosc. r
sheron [ Chor��y ]
cze
kiowas [ Legend ]
rooda ---> zapewniam cie moja droga, ze mozesz mnie okreslic kazdym mianem, ale na pewno nie cynikiem. I badz pewna, ze nie spotkasz w zyciu wielu tak wrazliwych i uczuciowych facetow jak ja. Ciesze sie, ze poza swoja fryzura i makijazem dbasz jeszcze o co innego bo myslalem juz, ze gadki o biednych dzieciach i dzialalnosci spolecznej to niezly kit. A plakac po mnie mialby kto, dziekuje.
zarith [ ]
rooda --> Wiadomo, ze jak Ciebie pie***** ciezarowa, to nikt z nas nie zaplacze właśnie dlatego uważam że mówisz za mnie. Pisz precyzyjniej.
zarith [ ]
chyba, że mnie nie znasz i ja tu nie pisuję
Elum [ Generaďż˝ ]
Ludzieee !!! Nie macie litości nawet dla zmarłych, przecież to prawie jak kłutnia na pogrzebie !!!
griz636 [ Jimmi ]
dokładnie TAK to wygląda, żenada...
Raziel [ Action Boy ]
lisa "left-eye" lopes? a kto to taki? jak powiedzial kiowas - codziennie giną tysiące l;udzi na calym świecie...nie uważam abym musial specjalnie rozpaczać nad tą wokalistką...
Ashura [ Generaďż˝ ]
Widzisz Rooda... kwesti priorytetów i upodobań... mnie na przykład dużo bardziej zszokowałaby wiadomość, że Kiowasa, czy kogokolwiek innego, kogo 'jako tako' znam i z którym czasem udało mi się zamienić parę zdań, pier*****ła ciężarówka, niż sam fakt, że lisa nie żyje... nie słuchałem tej muzyki i nie była ona dla mnie ani idolką, ani wybitną artystką... ot, kolejny 'statystyczny'... odeszła i jest mi przykro z tego powowdu, ale nic poza tym... poza tym nie sądziłem, że jesteś zdolna do 'wyrażania swoich uczuć na Forum... być może się myliłem, ale teksty o rozjeżdżanym kiowasie jakoś nadal utrzymują mnie w tym przekonaniu... BTW - wczoraj późnym wieczorem umarł mi dziadek... i co z tym fantem począć... ?
rooda [ Konsul ]
kiowas, taka postawa to jest cynizm. Nie wiem, czy uzywasz tej postawy na co dzien czy od swieta, ale zbyt malo Cie znam, abym mogla uwazac Cie za super-wrazliwca. Z Twoich wypowiedzi raczej tego nie odbieram. Wlasnie gadki o tym, o co dbam, to cynizm. Jestem dumna i z mojego intelektu i z tego, ze nie chodze z wlochatymi lydkami, zgarbionymi plecami i z pryszczami, bo tak bardziej przytoi kobiecie myslacej [sic!]. Uwazam, ze dbalosc o wyglad jest rowniez, jezeli nie tak samo, istotna jak dbalosc o wnetrze. Chyba, ze lubisz cuchnace i grube samice, i don't know. zarith - w moim pojeciu czasownik 'znam' oznacza znajomosc osobista, nie internetowa. Wiec uscislam. r
Anek [ Generaďż˝ ]
pax vobiscum. nie bylo sensu zaczynac tej polemiki. raziel - ziekuje za podzielenie sie ta mysla. zatem miego dnia zycze. ashura - bardzo mi przykro.
Ashura [ Generaďż˝ ]
Rooda... doprawdy piękne... zawsze miałem Cię za wrażliwe i urocze [sic!] stworzenie...
rooda [ Konsul ]
Elum, griz636 ----> nie demonizujcie, to jeszcze nie pogrzeb. Raziel, Ashura ----> kogo nie interesuje smierc tej pani, nie wchodzi na watek, albo go w ogole nie czyta, albo nic nie dopisuje. Po co komentarz o tym, co nic nie zmiania, a rodraznia tych, ktorych to boli ? Umarl Ci dziadek - bardzo to przykre - tylko, dotyczy wylacznie Ciebie, nie ludzi z Forum. Lisa byla osoba publiczna. PS. kiowas ---> nie twierdze, ze po to Tobie mie ma kto plakac. Ale nie powiedza o tym, jak juz pojdziesz w objecia Morfeusza, w TV. r
griz636 [ Jimmi ]
może i nie pogrzeb, ale i tak jadzić nie wypada..
rooda [ Konsul ]
Ashura ---> sorry, ale nigdy nie bylam fruwajacym elfem. Nie wiem co wplynelo na taki moj obraz w Twoich oczach, ale jestem sredniego wzrostu kobietka, ktora w razie potrzeby umie puscic niezgorsza wiache i sie tego nie wstydze. Nic we mnie z wrozki z bajki, aczkowliek na pewno jestem wrazliwa. r
_Luke_ [ Death Incarnate ]
rooda ---> wiesz co? trafia mnie szlag jak czytam Twoje posty. np. do kiowasa "nie powiedza o tym, jak juz pojdziesz w objecia Morfeusza, w TV" tzn. wg Ciebie miara wartosci czlowieka stanowi TV? Jak powie o czyjejs smierci to wiela strata?
kiowas [ Legend ]
rooda ---> jak juz ktos zauwazyl nie przystoi w takim miejscu wyklocanie sie. Ale chcialem nadmienic, ze twoje pojmowanie cynizmu jest skrajnie odmienne od mojego. Przejmowanie sie losem innych to cynizm (mozesz w to nie wierzyc, ale taki jestem i juz)? I dlaczego uwazasz moja poprzednia wypowiedz za cyniczna? Przeciez nie zarzucilem ci klamstwa. Przychylalbym sie raczej do tezy, ze pomimo (a moze wlasnie dzieki) swojej swobodzie i byciu 'kobieta wyzwolona' troska o innych nie jest ci obca. Wiec dlaczego obruszasz sie, ze i innych moze poruszyc ludzkie nieszczescie? Nie uwazam takze, by dbalosc o siebie byla czyms niestosownym czy nieodpowiednim. Wiecej - jak sama powiedzialas jest bardzo wskazana. Nie wiem dlaczego, ale zupelnie niewlasciwie odbierasz moje slowa. Cyniczny mogl byc 'dowcip' z ciezarowka, ale niech tam, moze mi sie nalezalo za dawne grzechy:)
Ashura [ Generaďż˝ ]
rooda... byłem pewien, że porównasz anonimowość mojego dziadka to 'sławy' Lisy (do tej pory nie miałem pojęcia, jak ta kobieta miała na imię)... nie chciałem, abyś się nad tym rozczulała, ale zastanowiła się, co jego śmierć dla Ciebie znaczy... nic... i pięknie, ale Ty nie darowałas sobie porównania wartości tych dwu osób... widzisz, dla mnie wybór jest oczywisty, jeśli jednak dla Ciebie o wartości człowieka decydują media, to gratuluję Ci charakteru...
rooda [ Konsul ]
_Luke_ ---> moze nie zauwazyles, ale nie mowimy tutaj o wartosci czlowieka jako takiej, a o smierci osob zwyklych i niezwyklych. Wyobraz wiec sobie, ze smierc kiowasa na pewno by mna poruszylo na tyle, abym miala przed oczami kilka refleksji. Ale niestety, smierc Lisy porusza mna bardziej, bo znalalam jej produkcje i dzialanosc na rynku muz. To samo dotyczy kazdego artysty, ktorego lubie, podziwiam i szanuje. Sorry za to, ze nie wyleje za kiowasem morza lez, ale takie jest zycie. Osoby, ktore mialy dla nas znaczenie [w ten czy w inny sposob] sa warte dla nas wiecej, niz papierowe znajomosci. I dlatego ja sie wzruszam, kiowas nie, ale nie musi tego artykulowac w formie 'No i co z tego'. Moze nie mowic nic. kiowas ---> jak juz ktos zauwazyl nie przystoi w takim miejscu wyklocanie sie. Sure. A co czynisz przez ostatni kwadrans ? Nie stoimy nad grobem, wyluzuj. Co do reszty - fakt, kompletnie nie rozumiem tego, co piszesz. Teraz z kolei chcesz sie usprawiedliwic, ale naprawde nie ma po co. r
zarith [ ]
A scrub is a guy that thinks he's fine and is Also known as a buster Always thinkin' about what he wants He just sits on his broke ass So... (no) I don't want your number (no) I don't wanna give you mine and (no) I don't wanna meet you nowhere (no) I don't want none of your time and (no) I don't want no scrubs A scrub is a guy that can't get no love from me Hangin' out the passenger side Of his best friend's ride Trying to holler at me I don't want no scrub A scrub is a guy that can't get no love from me Hangin' out the passenger side Of his best friend's ride Trying to holler at me And a scrub is checkin' me But his game is kinda weak And I know he can not approach me Cause I'm looking like class and he's looking like trash Can't get wit' a deadbeat ass So... (no) I don't want your number (no) I don't wanna give you mine and (no) I don't wanna meet you nowhere (no) I don't want none of your time (no) I don't want no scrubs A scrub is a guy that can't get no love from me Hangin' out the passenger side Of his best friend's ride Trying to holler at me If you don't have a car and you're walkin' Oh yes son, I'm talkin' to you You live at home with your mama Oh yes son, I'm talkin' to you You have a shorty buy you don't show love Oh yes son, I'm talkin' to you Wanna get with me with no money Oh no, I don't want no, oh No scrub, no scrub, no no No scrub, no no, no scrub, no no I don't want no scrubs A scrub is a guy that can't get no love from me Hangin' out the passenger side Of his best friend's ride Trying to holler at me...
Attyla [ Legend ]
A co to za lisa i co robila na tym rynku muz?
rooda [ Konsul ]
Ashura ---> widzisz, dla mnie wybór jest oczywisty, jeśli jednak dla Ciebie o wartości człowieka decydują media, to gratuluję Ci charakteru... Ogolnie - nie. Ale dla mnie prywatnie - tak stary, smierc Twojego dziadka nie ma dla mnie znaczenia. Zupelnie. Coz w tym zlego ? Moi obaj dziadkowie juz dawno sa w trumnach, czy mama sie obrazic na Ciebie w zwiazku z tym, ze nad tym nie ubolewasz ? Smierc Lisy ma, bo ona do mnie DOCIERALA ze swoja muzyka. r
_Luke_ [ Death Incarnate ]
rooda ---> zauwazylem o czym tu mowa. a skad wiesz czy kiowas nie jest osoba niezwykla? wg mnie to nie telewizja o tym decyduje ani inne media ale jesli Ty tak uwazasz. z reszta kiowas moze byc osoba bardzo znana i niezwykla tylko o tym nie wiesz ;)
kiowas [ Legend ]
rooda ---> widze, ze musisz dopiac swego. Szybka klotnia - pewnie, ale to nie ja 'pociagnalem' z grubej rury. A co do usprawiedliwiania sie - jesli probe zalagodzenia i zakonczenia sytuacji chcesz za takowe uznac to prosze bardzo. Pewnie ostatnie zdanie i tak bedzie nalezalo do ciebie.
rooda [ Konsul ]
Ihahahahahahaha. Nadszedl zawodowy pytacz Attyla i jego 'A kto to byl' ? Ja piernicze, Attyla, nie pisz tylko blagam, ze w czasie wojen punickich zginelo xxxxxxx ludzi, bo pogryze klawiature. Na litosc boska, czy zawsze trzeba wlazic na wszystkie watki i pisac cos, co nie ma wartosci merytorycznej ????? r
Anek [ Generaďż˝ ]
luke, ale nie bierzemy pod uwage ogolnej jakosci czlowieka i faktu, ze gdzies tam jakss grupa go rozpoznaje etc. to byla moja opinia o lisie. i od tego sie zaczelo. wiecej, prawde powiedziawszy, nie planuje tu uzewnetrzniac tego typu uczuc. zawsze sie komus nie spodoba.
zarith [ ]
Chilli & Left Eye: Sunny days Birds singin' sweet soundin' songs of love (That's so pretty girl) As we walk hand in hand Just kickin' up sand As the ocean lands at our feet (ooh) I'm in your arms And all of your charms are for me (Not for me) Check it T-Boz: I need a crunk tight nigga Makes seven figgas Laced with a platinum Not the silver shit nigga X to L stigga Ten inch or bigga Know how to lick it and stick it Wha wha T-Boz: Now don't get me wrong cuz I'm not a ho But I know what I got you can't handle though Cuz only real niggas (wha) You don't know So what you gon' do What you gonna do (wha wha wha) Chorus: T-Boz: Nigga you must be crazy What you gonna do with a bitch like me I'm so good at being bad I'm the best you never had I epitomize the word sexy Nigga you must be crazy What you gonna do with a bitch like me You're in my shh... so tight Make you cum all night And you can't handle me Baby I love to love ya baby I love to love ya baby I (yeah) love to love ya baby Ooooh love to love ya baby T-Boz: Sorry I turned you out (you out) I guess I didn't know That a man could be so soft (hmm) Well I guess I have to give you back The flowers, the candy (what?) The diamonds (Oh no, not the diamonds) Oh, hell no, wait a minute.... I'ma keep that (Better keep it girl) Hope that you don't mind I'm not the mushy kind (The mushy kind) Never real, never will Unh, check it T-Boz: I need a crunk tight nigga Makes seven figgas Laced with a platinum Not the silver shit nigga X to L stigga A ten inch or bigga A lick it from the back type nigga Now don't get me wrong cuz I'm not a ho But I know what I got you can't handle though Cuz only real niggas (wha) You don't know So what you gon' do What you gon' gon' do (wha wha wha) Chorus I love to love ya baby I love to love ya baby I (yeah) love to love ya baby Ooooh love to love ya baby T-Boz: When I'm all alone I touch myself And I always dreamed about someone else Who was so much more than La la la la la A good man is so hard to find Well, actually, a hard man is so good to find Yo, yeah baby! Left Eye: Unh I understand you want a tour of what's inside Brief my safety guide before I take you on this ride Straight into the center You enter my dimension The question is protection Selected in my session I'm on a quest I will not rest till I break it But if it's naked I'll take it with the batteries and fake it Cuz I gotta get mine and you gotta get yours But never endin' it by sendin' it through shakin' door You must be crazy to think That you can hang with me I try to escape the imprisonment of those defiant to me The epitome of your every dream it seems to me For intangible fantasy You know what I mean Chorus Chorus I love to love ya baby I love to love ya baby I (yeah) love to love ya baby Ooooh love to love ya baby T-Boz: Ha ha ha ha ha That's right Watch out there now You can't hear me Huh huh So what you gonna do What you gonna do wit a bitch A bitch like me nigga (huh) A bitch like me nigga (what) A bitch like me A bitch like moi! Dlaej idę się smucić do domu. cześć.
Elum [ Generaďż˝ ]
Attyla ---> nie biorę udziału w "dyskusji" ale kiedy przeczytałem post [26.04] 15:23 a następnie post Attyli to normalnie parsknąłem śmiechem
rooda [ Konsul ]
_Luke_ ---> jakby Ci to jasniej wylozyc .... Hmmm..... dla mnie kiowas nie jest niezwykly. Jasne ? Oczywiscie, ze moge tego nie wiedziec, ale dla mnie nie poczynil nic w swym zyciu, co by mnie poruszylo. Po prostu tego nie wiem. Ale siedze cicho, dopoki on nie kracze i jest ok. O to samo prosilabym w druga strone. kiowas ---> mysl, jak chcesz. Moim celem nie bylo zakonczenie klotni w ten czy inny sposob, a pokazanie, ze jezeli pani X was wali, to nie musicie dogryzac innym i umniejszac ich bolu dlatego, ze ich nie wali. r
Ashura [ Generaďż˝ ]
ehh Rooda, nic nie zrozumiałaś... przecież napisałem że nie oczekuję po Tobie żadnej reakcji... chciałem tylko, abyś zrozumiała, że śmierć jest śmiercią, nie ważne kto kim był... ale Ty z uporem maniaka wyliczasz mi wyższość lisy nad pozostałymi ludźmi (żyjącymi bądź nie)... i wiesz o czym myślę? o tym, że nie dlatego żałujesz lisy, że dla Ciebie miała ona większą wartość od pozostałych 'szarych' ludzi, tylko że w swym egoiźmie ciężko Ci sobie wyobrazić, że nie posłuchasz już sobie więcej muzyki, którą Ci sprzedawała... bo nie sądzę, abyś tęskniła w przyszłości za pięknem jej duszy...
Elum [ Generaďż˝ ]
Update : Nie biorę udziału w "dyskusji" ale kiedy przeczytałem post [26.04] 15:23 a następnie post Attyli to normalnie parsknąłem śmiechem
kiowas [ Legend ]
rooda ---> specjalnie dla ciebie koncze krakac i siedze cicho. Tylko na koniec - zadna smierc mnie nie 'wali', zapamietaj to sobie zebym nie musial powtarzac.
rooda [ Konsul ]
Elum - ja to po prostu znam na pamiec. r
rooda [ Konsul ]
Ashura - bravo za psychoanalize. Tak, smierc kazdego boli mnie tylko dlatego, ze nie bede mogla miec z nich juz zadnych korzysci i wysac do konca tym ludziom kosteczek ze szpiku. Buhahahahaha. Egoisci stary to taki narod, ktory po stracie szybko sie przestawia na inne tory, wiec gdybym byla taka fufiasta [moje slowo, oznaczajace nabzdyczona laske], to bym olala to info od chwili, kiedy tylko sie dowiedzialam i byla zadowolona, ze Destiny's Child zyja i sa w dobrym zdrowiu, bo bede sobie mogla przy nich poskakac. Stary, co to za pokretna wizja ? Nie wiesz, ze im cos prostsze, tym bardziej prawdziwe i ze wymyslanie obrazu drugiej osoby tylko i li na podstawie literek szkodzi zdrowiu ? kiowas ---> as you wish. Tylko mnie strasz, please. Bo strach sie bac, ze nie bedziesz wiecej powtarzal, wiesz. Po prostu horror. r
PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]
RIP Lisa "Left Eye" Lopes.
Attyla [ Legend ]
Nie sadzilem Elfiniu, ze to jest watek, na ktorym istnieja jakiekolwiek wartosci merytoryczne. A tak poza tym, to czekam na odpowiedz jednego klienta i nudze sie... Troche...:-)))))) To i pytam. A tak swoja droga, to moje zainteresowania nie ograniczaja sie tylko do antyku. To po prostu lubie najbardziej i tyle. Nie sadze w kazdym razie, by bylo sie z czego smiac.
chAiRles [ Pretorianin ]
trudno pogodzis sie ze smiercia kolejnej znakomitej wokalistki,no scrubs i waterfalls to dla mnie jedne z najlepszych piosenek r&b ciekawe co dalej z tlc ktore obiecywaly triumfalny powrot i zbicie z tronu DC
Ashura [ Generaďż˝ ]
Twoje literki aż nadto pozwalają ocenić mi (w przybliżeniu) jaką jesteś osobą... a czy w życiu osobistym golisz nogi i nie jesteś 'cuchnącą i grubą samicą', to tylko szczegóły... Ty pewnie masz już wyrobione zdanie o mnie i nie musisz sciemniać, że nie, bo 'przez net się nie da'... masz swój rozkoszny styl i ciężko mi będzie wyobrazić sobie Ciebie szczerze poruszonej jakimś problemem, choćbyś pisała na Forum wiersze i wstawiała w JPG laurki... taki już jest ten świat... no hard feelings... ps. pamiętaj że moja ocena jest jak najbardziej subiektywna i tylko ja się nią kieruję...
kiowas [ Legend ]
rooda ---> wiesz co zauwazylem - nie potrafisz zakonczyc ugodowo zadnej rozmowy tak by nie wyszlo jaka z ciebie twarda i nieugieta laska. Zaakcentowalem specjalnie moje poprzednie slowa bo zdawalas sie ich zupelnie nie dostrzegac, ale oczywiscie musialas wsaczyc w to troche jadu. Chyba trudno musi ci sie rozmawiac z nowo poznanymi ludzmi (bo znajomi pewnie sa do twojego sarkazmu przyzwyczajeni). Pisz riposte jaka ci sie zywnie podoba. Jak na moje wrzody zoladka to za duzo. See ya
rooda [ Konsul ]
Attyla - wyobraz sobie, ze tak, bo pisza tu rozni ludzie i kazde zdanie, w ktorym cos mowi sie o Lisie, ma taka wartosc. Ale Ty oczywiscie tego nie dostrzegasz, bo nie piszemy nic o Rzymie. Pffffffff ;P Ashura -- > ja Cie nie znam [na serio] i nawet mi sie nie chce za specjalnie rozgryzac Twojej osobowosci tylko na podstawie msg, bo to zaden material poznawczy. Ty znasz mnie - ok. Good for you. Pamietaj, ze to moga byc maski. kiowas - bierz Ranigast. Jest swietny na wrzody, wylancza receptoty histaminowe. r
Attyla [ Legend ]
No nie Elfiniu... Paradna jestes. Wszyscy tu puki co pisza, ze byla wokalistka, bo spiewala piosenki. To rzeczywiscie gigantyczna ilosc informacji o kims, o kim warto tworzyc kolejny watek.
rooda [ Konsul ]
Doprawdy ? Lepszy jest twoj o filmie, utrzymany w stylu "Widzialem dzisiaj film zatytulowany "podaj dalej". Zainteresowal mnie. Dlatego pytam, czy ktos go widzial, i czy wart jest grzechu? Dziekuje za wszelki wskazowki". Niezrozumialy tekst, z ktorego nie wiadomo, czy widziales, czy nie widziales. Porywajace. r
Ashura [ Generaďż˝ ]
rooda -> świetne puenta do rozmowy z kiowasem... naprawdę świetna... co do masek... identyfikuję Cię z jednym jedynym krzykliwym trio na tym Forum i stwierdzeniem, że to mogą być maski chyba za bardzo sobie schlebiasz... od kiedy pamiętasz piszesz zawsze tak samo i to samo, jeśli więc okaże się, że przez cały ten czas byłaś 'nerdem' zajadającm chipsy przed monitorem, bawiącym się wprowadzaniem w błąd rozmówców, to ja pierwszy złożę hołd Twemu prowokatorskiemu geniuszowi... attyla -> no coo Ty.... przecież to była !TA! lisa... jak możesz być taki niezaznajomiony z wielkimi tego świata...
Attyla [ Legend ]
Przyznaje sie Ashura bez bicia. Ostatnia Lisa o jakiej wiedzialem to Lisa Minelli. Potem mam duza dziure w wiadomosciach. Przyznaje, ze wole piosenke z tekstem czy klasyke, niz te nowosci z rynku. pewnie stad ta niekompetencja. Ale tez nie sadzilem, ze zadza wiedzy moze sie spotkac z wrecz wrogoscia. Musze leciec. Adios!
rooda [ Konsul ]
Tak, Ashura. Moje gratulacje za trafne oceny. Jedna z krzykliwego tria [na boga, nie wiem o czym piszesz, ale to niewazne]. Olewam stary, czy bedziesz mnie nienawidzil jeszcze gorecej czy nie. OLEWAM. Co do niewiedzy Attylli - tak, to nieco dziwaczne dla mnie, ze ktos nie zna nowoczesnego rynku muzycznego i siedzi po uszy w swoim bagienku antycznym, a niema stu lat. Choc oczywicsie to szanuje. Niech tylko nie zabiera glosu w dyskusjach. r
Ashura [ Generaďż˝ ]
Sprzyjających wiatrów Attyla...
rooda [ Konsul ]
Ta nowosc [TLC], Attyla, jest na rynku od dziesieiu lat. Gratuluje znajomosci nowosci. r
Attyla [ Legend ]
Nie przesadzaj Elfiniu. Lorene McKennitt znam calkiem niezle. Mam jej wszystkie plyty i slucham tego niemal na codzien. A info o niej nie wykopalem wraz z rekopisami znalezionymi w Saragossie:-))))) Dzieki Ashura:-)) No to pa!
Ashura [ Generaďż˝ ]
Do tego "Olewam" powinnaś dodać "Lubie te robote"... bo to tak naprawdę jedyne co potrafisz ;) "na boga"... którego? "nowoczesny rynek muzyczny" - czy to synonim chały, szmiry przeplatanej z tandetą i komercji? Chyba o to Ci chodziło... o zgrozo... wolę bagienko antyczne, choć nie wszystko co współczesne jest do dupy...
tramer [ ]
cóż, przykre - ale wypadki chodzą po ludziach. co chwila giną tłumy, a nikt się tym nie przejmuje...
rooda [ Konsul ]
Tak, Ashura. Nie przestawaj, nie przestawaj aaaaaaa. Pleciesz bzdury, jak malo ktory. Skad wiesz, co mialam na mysli ? Skad wiesz, co najlepiej potrafie ? Watek o bogu pomijam, bo to juz zenada. r
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Coz, nie znosze muzy granej przez panienki z TLC. Ale, smutne jest, gdy umiera muzyk, czy szerzej artysta. Kazdy z nich cos wnosi. Nawet, gdy jest to wtorne, tak jak w przypadku TLC (nie chce nikogo urazic) - ale kazda osoba pozostawia w tym co robi czastke siebie. Niemniej jednak, skladam kondolencje wszystkim fanom tegoz zespolu.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Rooda-->Ja tam słyszałem o TLC, al nie mógłbym powiedzieć jaki to rodzaj muzyki, a imiona wokalistek komplenie mi nic nie mówią. Co wcale nie znaczy, że jestem zacofany, tylko,że nie lezy ich muzyka w kręgu moich zainteresowań. Więc nie pastwij się nad biednym Attyla, ze nie wie kto to jest.
Ashura [ Generaďż˝ ]
Żenadą jest to, że zawsze musisz mieć ostatnie słowo... ja zwijam manele jak Kiowas, bo nie moge już słuchać Ciebie i Twoich "aaaaaaa", "buaahaaahaaa", "pleciesz bzdury" i innych kwiatków... polemika nie jest widzę Twoją najmocniejszą stroną, bo nie potrafisz przyjąć to swojego małego wyzwolonego móżdżku, że Twoje racje nie są racjami wszystkich... gdybym usłyszał to, że plotę bzdury od kogokolwiek innego na tym forum, to może bym się tym przejął, ale w takich okolicznościach będe spał spokojnie. Musisz tylko odpowiedzieć mi swoim ostatnim słowem, bo inaczej nie dasz mi satysfakcji, jaką dałaś Kiowasowi błyskotliwym tekstem o Ranigast... smaruj smaruj... ja się zmywam...
Pik [ No Bass No Fun ]
T.L.C. Dear Lie T-Boz: Dear lie You suck You said you could fix anything Instead I'm fucked You made things even worse for me If I had balls I'd tell you get away from me Guess I'm not smart I let you unnerve me I let you control me Afraid the truth would hurt me When it's you that hurts me more Chorus: T-Boz & Chilli: Get outta my mouth Get outta my head Get outta my mind Stop puttin' words in my head Get outta my mouth You're nothing but trouble Get outta my life Get out of me Out of me (out of me) Out of me Out of me lie Lie lie lie lie Dear lie You're dumb You think you've got the best of me You think you've won Misread my vulnerability I've got your balls Now get the hell away from me I've learned your heart Won't let you unnerve me Won't let you control me The truth will only free me And your lies won't hurt no No more Chorus Lie lie I've got (I've got) Your balls (your balls) Now get the hell away from me I've learned your heart (your heart) Won't let you unnerve me Won't let you control me The truth will only free me And your lies won't hurt no No more Chorus Lie lie Dear lie Lie Lie Lie Lie Lie Lie Dear lie
Pijus [ Legend ]
QRW* !!!!!!!!! Naprawde nie moge juz was czytac. Flaki mi sie przewracaja!!! Po pierwsze. Anek nie po to zalozyla watek, zeby snuc rozwazania nt. smierci. Nie po to, zeby uslyszec powtarzajace sie wielokrotnie zdania -"tak,tak umarla - i co z tego" Zalozyla dlatego, ze jest Jej przykro. Zmarl ktos z kim czula pewno wiez i kogo jej teraz bedzie brakowalo. CZEMU NIE MOZECIE TEGO USZANOWAC?!?!?! Ashura - Kondolencje z powodu smierci dziadka. Niedawno w jednym tygodniu stracilem babcie i dziadka - wiem jakie to przykre. Ale sluchaj - naszlo by Cie cos, zeby napisac o tym na forum. Zeby sie uzewnetrznic troszke, zeby ten zal z siebie wyrzucic. Hipotetyczna sytuacja - zakladasz watek "Zmarl mi dziadek". I powiedz teraz - chcialbys, zeby ktos wszedl na taki watek i napisal "Tak to smutne, ale codziennie gina miliony z glodu". Sadze, ze nie bylo by to mile. Co jesczze moge powiedziec co mnie tak zirytowalo!!! Widzieliscie moze watek Ponczka:"Smutne nawet gdy coś tak małego odchodzi." Ponczek opisuje tam swoj zal po stracie chomika (od razu mowie - nic do tego nie mam). Oczywiscie nie jest to taka sama sytuacja,ale widze pewne analogie (chocby to, ze ten oto chomik cos dla niego znaczyl). I gdzie jestescie WY??? Czemu nie wchodzicie i nie piszecie "Wiesz to smutne, ale codziennie ginie milion psow rozjechanych na przez samochody". To by bylo troszke chamksie - nie uwazacie??? NO WLASNIE....
Ashura [ Generaďż˝ ]
Ona jest osobą publiczną a nie chomikiem... jednym podoba się jej muzyka innym nie... a o dziadku napisałem dla kontrastu a nie po to, aby dzielić się tutaj swoim bólem... myślałem, że to oczywiste... a normalnie nigdy bym nie założył takiego wątku... z resztą trochę zakrawa mi to na jakąś hipokryzję... jak bym załozył wątek pt "wszyscy przejmują się ginącymi gwiazdami muzyki, a nie przejmują sią innymi" i w nim napisał to co w tym wątku, to wtedy byłoby już okej... ale ja przecież skalałem świętość tego wątku i uczucia jej fanów... nie przesadzaj Pijus, każdy ma prawo mieć swoje zdanie a ten wątek nie jest świętością, aby traktować go jako "in memoriam"... rozumiem gdybym napisał, że np. "nie lubiłem jej i dobrze że umarła" to wtedy rozumiałbym oburzenie, ale w innym wypadku nie gryźmy się bez potrzeby... umarła i wszystkim jest przykro, co nie zmienia faktu, że to strasznie egoistyczne płakać tylko za jakąś konkretną osobą publiczną, a w stosunku do innych być obojętnym...
Pijus [ Legend ]
Ashura - Dziwne - dobrze wiesz, ze nie mozna sie przejmowac wszystkimi na Swiecie. Jest to nie wykonalne. To powiedz mi czemu dlaczego przejmowanie sie pojedynczymi jednostaki to cos zlego? Czemu jest to przejaw egozimu? Wydaje mi sie ze Twoje myslenie jest takie: Albo placzemy za wszystkich, albo za nikogo. Jezeli tak jest to mam tylko jedno slowo - BZDURA!!!
Ashura [ Generaďż˝ ]
Napisałem, że przykro mi, ale nie będę wyrywał sobie z tego powodu włosów... i co? Huzia na heretyka... jeżeli tak, to czemu na wiadomość o moim dziadku (mimo iż nie po to ją napisałem) odpowiedziała tylko Anek? Dlatego że nikt się tym nie przejmuje... i wspaniale... ja nie potrzebuję tego... ale niech moja obojętność względem Lisy nie oburza innych !!! Ja nie mówię o tym, żebyśmy ciągle kogoś opłakiwali... osobę prywatną czy żyjącą... tylko abysmy nie obrażali się, gdy ktoś nie płacze z powodu śmierci idola tej pierwszej osoby... Zauważ od czego ta dyskusja się zaczęła... Kiowas rzucił tekst, że nie wie kim ona była i że na świecie giną tysiące osób i nikt się tym nie przejmuje... a anek nazwała go (niedosłownie) zimnym i bezdusznym (coś w tym stylu)... Jak by na to nie spojrzeć, to jednak idea, aby płakać za wszystkich jest bardziej ludzka niż ograniczanie się do ukochanych jednostek... chociaż to trudne...
wolkov [ |Drummer| ]
To smutne bo pani rooda szerokim gestem 'zlewa' to co sie do niej mowi, jest elokwentna i wyluzowana, a szacunek do zmarlych, jak rowniez do tej, ktorej watek jest poswiecony, ma ZADEN. I musisz pani roodo miec swoje ostatnie slowko, jakas tepa satysfakcje ci to daje, a doprawdy racji twojej ciezko jest sie dopatrzyc.
sheron [ Chor��y ]
ja niemoge !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anek [ Generaďż˝ ]
drodzy wszyscy, wypowiadajacy sie w tym watku, zakladajac ten watek, chcialam tylko przekazac ewentualnym zainteresowanym smutna wiadomosc i nie spodziewalam sie tego typu odzewu. klotnia, ktora sie wywiazala, jest dla mnie niejakim zaskoczeniem. nie wartosciuje go, zawsze sie czegos mozna przy takiej okazji dowiedziec. i tylko dziwi mnie, ze szanowni interlokutorzy roodej (a nie roody, powtorze po raz kolejny - to jest przymiotnik, nie rzeczownik), sami przyznajacy sie do wielokrotnego krzyzowania z nia oreza w forumowych dyskusjach albo chociaz znajacy ja "by reputation" dalej niestrudzenie z nia polemizuja. skoro was rooda drazni ze swoimi pogladami, czemu nie zachowacie waszych replik dla siebie? bo nie umiecie sie pohamowac. proponuje najbardziej zacietrzewionym czasem spojrzec na to z boku. jakie znaczenie ma ta polemika, to czy x czy y zajmie takie czy inne stanowisko w jakiejs sprawie? zadnego. jest milym sposobem spedzenia czasu. tak wiec, mniej emocji, panowie. polemizujmy, nie drzyjmy sie na siebie. a teraz ide posluchac plyty, na ktorej uslysze mily mi glos pewnej niedawno zmarlej wokalistki. milego wieczoru zycze.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Anek ---> Po to jest forum dyskusyjne zeby dyskutowac oraz polemizowac. I nie mam zamiaru siedziec cicho bo jaks rooda Pani ma inne zdanie niz ja. Pozdrowka