Nevermind [ Pretorianin ]
brat Roger śmiertelnie raniony przez 36 letnią Rumunkę.
Taize: 36-letnia Rumunka śmiertelnie raniła brata Rogera
Brat Roger, założyciel wspólnoty ekumenicznej z Taize, zmarł wskutek ran zadanych nożem przez 36-letnią Rumunkę - podała agencja AFP, powołując się na członków wspólnoty.
Do ataku doszło ok. godz. 20.30 podczas wieczornych modłów w Taize. Policja zatrzymała napastniczkę, 36-letnią Rumunkę. Najprawdopodobniej jest chora psychicznie - poinformowało radio RMF FM.
90-letni brat Roger zmarł w wyniku obrażeń mimo natychmiastowego przyjazdu karetki pogotowia.
Brat Roger Schutz, syn szwajcarskiego pastora kalwińskiego i Francuzki, osiadł w 1940 roku w wiosce Taize we francuskiej Burgundii, niosąc tam pomoc najpierw żydowskim uchodźcom, a potem jeńcom niemieckim. W 1949 roku brat Roger wraz sześcioma współbraćmi zaczął prowadzić klasztorny tryb życia, biorąc sobie za hasło pojednanie chrześcijan i wszystkich ludzi. W centrum zainteresowania wspólnoty znajdują się ludzie młodzi, których tysiące przybywają każdego roku do Taize na modlitwy i medytacje.
Obecnie wspólnota liczy około stu braci, ewangelików i katolików, z około 30 państw. Poza Taize, prowadzą oni placówki modlitewno-charytatywne w dzielnicach nędzy różnych miast, od Nowego Jorku po Nairobi.
W 1988 roku brat Roger otrzymał nagrodę UNESCO za wychowanie dla pokoju.
Słyszałem sporo o tym człowieku, ile czynił dobra, teraz jest mi go naprawdę szkoda. W ciągu kilku miesięcy zmarły dwie wielkie osoby, ogromne autorytety. To ogromna strata dla świata chrześcijańskiego. Mam nadzieje że jest już po drugiej stronie - Szczęśliwy. Panie świeć nad jego duszą.
techi [ Legend ]
Niezbadane sa wyroki Boskie [*]
darek_dragon [ 42 ]
Przykro mi, ale nie znałem tego człowieka. Może po prostu nie jestem zbyt religijny.
temp2 [ Konsul ]
A ja pochwale sie ze spotkalem i rozmawialem w Taize z bratem Roger'em...
Bylismy z kumplem na pielgrzymce (~15 lat temu autokar) Nie mozna tego nazwac pielgrzymka...raczej wycieczka bo sporo latalismy stop-em itd.W samym campusie warunki byly niezle namioty itd.Dzisiaj ty "nakladasz zarcie" jutro tobie nakladaja...Kolejki jak na pielgrzymce-to wszystko w ramach wycieczki-pielgrzymki.cdn...
Regis [ ]
A kto to wogole?
Raziel [ Action Boy ]
no wiadomo teraz Regisy i inne będą pisały "a kto to jest", "o co chodzi?"
przecież masz napisane na górze, gamoniu
Regis [ ]
"Brat Roger Schutz, syn szwajcarskiego pastora kalwińskiego i Francuzki, osiadł w 1940 roku w wiosce Taize we francuskiej Burgundii, niosąc tam pomoc najpierw żydowskim uchodźcom, a potem jeńcom niemieckim. W 1949 roku brat Roger wraz sześcioma współbraćmi zaczął prowadzić klasztorny tryb życia, biorąc sobie za hasło pojednanie chrześcijan i wszystkich ludzi. "
Bardzo bogata informacja :D
Raziel [ Action Boy ]
siedzisz przy kompie, masz internet, w kazdej chwili mozesz sobie znaleść mase informacji o tym czlowieku choćby na google.pl .
blood [ Killing Is My Business ]
uzywanie gogluf nie boli
Mortan [ ]
To jakas sekta jest ?
xKx [ CLINIC ]
Byłem w tym roq w Taize, i miałem okazje także zobaczyć Brata Roger'a :( Naprawde wielki człowiek, to on zorganizował te zjazdy ludzi do tego małego miasteczka Taize, nigdy tego nie zapomne :(
Vasago [ spamer ]
No, sekta. Uzywaja skrotu KK i symbolu zbudowanego z dwoch odcinkow, przecinajacych sie pod katem prostym. W niektorych panstwach sa nawet calkiem popularni.