--> Archiwum Forum
kastore [ Troll Slayer ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 401
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i slużyc mu za krysztalową kule przepowiadajacą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali (aczkolwiek mniej energicznie i coraz bardziej majestatycznym krokiem, jak przystało na jej stan), MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejął Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się on takze kominkiem, przed ktorym wygrzewa sie z wyrazem blogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż Mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznac spokoju od sluzby we flocie z powodu Yoghurta, ktory regularnie raportuje mu o sytuacji na froncie wali z Rebeliantami):-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest takze Shadowmage, ktory z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, zeby byc pierwszym i gotow jest sie z kazdym pojedynkowac na Fireball`e... ;)
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji. Yosiaczek zas wslawila sie tym, ze w ogniu dyskusji postanowila zademonstorowac swoje zdecydowanie i uzyla czolgu (pozyczonego od Admirala Pellaeona) jako argumentu i wjechala do Karczmy przez... sciane, co zmusilo obsluge do jej pozniejszego magicznego odbudowania... ;)
AQA natomiast uczy sie od Admirala Pellaeona, za niebiansko wysokie stawki (ale w koncu sam Wielki Admiral udziela korepetycji... ;)) obslugi Generatora Czasoprzestrzennego, co moze miec dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część :
tygrysek [ behemot ]
pierwszy ??
kastore [ Troll Slayer ]
Będę pierwszy dałem 2 minuty czasu dla kamperów :))
Astrea [ Genius Loci ]
Druga? :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Magini --> przepraszam, ale nie zauważyłem jak powiedziałaś o nowej Karczmie , bo jużmi sie tworzyła :))
Magini [ Legend ]
Ale numer... też prawie nową założyłam, ale coś mnie tknęło i sprawdziłam Adamus - nie, nie za wcześnie wstałam. Ssało mnie w żołądku, więc trzeba było coś wrzucić, nie mogę głodzić dwóch osób przecież ;-)) Mecenas - co do tych dzieci i wynagradzania, to ... za jakiś miesiąc... akurat na wiosnę w pełni :-))))) tygrysek - nie zapomnę, żeś mi odstąpił przywilej założenia nowego. Ale cóż... może następnym razem :-)
Astrea [ Genius Loci ]
Kastore---> taaaa... tak tylko sie mowi ;))))))
Magini [ Legend ]
kastore - nie tłumacz się, jakoś mi to wynagrodzisz ;-)))))
Astrea [ Genius Loci ]
Adamus, Mecenas - Uuuuu! Tu jest nowa Karczma ;))
tygrysek [ behemot ]
siniorita Queenz, co z moją mrożoną kawą ??
Magini [ Legend ]
tygrysek - kawa została w poprzednim odcinku ;-)) Zapodać nową? ;-)))
Mecenas [ Centurion ]
Magini ---> Wiem, wiem, czasami cosik tu czytam. Jednakże, gratulacje!!!!!
tygrysek [ behemot ]
tamtą mi kastore buchnął :-) siniorita Queenz, jak mogę prosić o nową :-)
kastore [ Troll Slayer ]
tygrysek --> jak buchnął, jak buchnął, zakampowałeś, dałem ci czas , to nie narzekaj :))))
tygrysek [ behemot ]
kastore --> pokazuj kieszenie :-)
Magini [ Legend ]
Mecenas - aaaa, jeśli tak, to przepraszam. Nie wiedziałam, że jesteś tak bardzo na czasie. Widzę, że czytasz po tajniacku ;-)))) Dziekuję :-) tygrysek - w takim razie proszę, jeszcze jedna dla Ciebie i pilnuj jej teraz, bo juz mi się ruszać żeby zrobić nową nie będzie chciało:-)
Magini [ Legend ]
A Adamus ciągle w starej części. Ten to nie lubi zmian ;-)))
tygrysek [ behemot ]
siniorita Queenz, dziękuję serdecznie
Magini [ Legend ]
tygrysek - nie ma za co :-) A teraz was opuszczę na czas jakiś, bo trzeba zaliczyć spacer, póki jeszcze nie pada
Adamus [ Gladiator ]
Załapałem sie na stary wątek, to powtórzę: Coś na dzień dobry: Jeśli w noc czarną w błocie śliskiem Chrześcijańskie derce litościwe Za jakimś starym rumowiskiem Pochowa ciało twe chełpliwe, W godzinie, kiedy gwiazdy czyste Wzrok kryją w cieniu rzęs, tam sieci Pająk rozepnie swe wzorzyste I żmija będzie płodzić dzieci. Będziesz słyszała rok okrągły Nad grzeszną głową sabat ciągły: Skomlenie wilka, co się czai, Odgłos wiedźmowych niecnych harców, Lubieżne mlaski sprośnych starców I zmowy rzezimieszków zgrai. Brrrry ;-)))) Ale, żeby nie było, że jestem ostatnio smutas, to może coś innego, tym bardziej, że zbliża się długi weekend: Na włóczęgę już wyruszyć przyszła pora Las nas goni śpiewem ptaków, szumem drzew I wołają nas już pola i jeziora Zeszłoroczny nasz wesoły pomnąc śpiew Ludzie maja swoje sprawy, ludzie lubią się bogacić Pełne brzuchy mają, chcą mieć pełen trzos A ja gonię, a ja gonię swe marzenia Szczęścia szukam gdzie kaczeńce i gdzie wrzos Tym co iść nie lubią mówię do widzenia Za dni kilka może znów powrócę tu Idę w świat by tam dogonić swe marzenia Aby spełnić kilka swoich złotych snów Więc z dziewczyna swą pod rękę I z gitarą, i z piosenką Precz mi troski, przecz przykrości, słońce świeć Idę gonić, idę gonić swe marzenia I spokoju szukać pośród starych drzew Tak to proste, ze i gadać szkoda czasu Lepiej plecak wziąć i iść przed siebie wprost Szukać wiatru i zapachu szukać lasu Jak najdalej zadymionych wielkich miast Zrozum bracie, tak to trzeba Łóżkiem trawa, dachem drzewa Z wiatrem biegać i z ptakami śpiewać w glos Trzeba gonić, trzeba gonić swe marzenia A nie czekać ile trosk przyniesie los Mecenas --> Też, tylko jak długo jeszcze?
Mecenas [ Centurion ]
Magini --> Aaa tam, po tajniacku. Ja czytam tak zwyczajnie, z ludzkiej ciekawości. Adamus --> Jak długo, tego nie wiem ale jak to wszystko padnie to w naszym pięknym grodzie Gryfitów bedzie można zagrać w Fallout'a w realu.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam. Jak przewiziałem nie załapalem się na 400 ;-((
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Dopełnienie. Powoli dojrzewam do teorii 'ewolucji przez destrukcję'. Żeby się wspiąć szczebelek wyżej zawsze trzeba coś poswięcić. Nawet nie chodzi o ludzi. Takie skoki ewolucyjne zawsze były okupione czyjąś zagładą. Pozornie zagładą, jak to się mówi 'nic w przyrodzie nie ginie'. Może lepiej napisać 'globalna zmiana', zamiast zagłada. Wszak to ciągle jest to samo, zmienia się tylko forma. A dlaczego napisałem na początku - destrukcję. Dla kogoś kto uczestniczy w tym procesie, zmiana będzie oznaczać tylko jedno - przejście do innej formy, lepszej formy. Z punktu widzenia jednostki proces wydaje się tragedią, patrząc na to z szerszej perspektywy można dostrzec pozytywne strony. Wyjście na zero, zaczęcie wszystkiego od początku, oczyszczenie. Zbawienie porzedniej formy. Od teraz zostajemy sami, musimy sami podjąć decyzję, nikt nam nie pomoże. Nikt się nad nami nie zlituje, można nic nie robić i zginąć. Nie ważne co się stanie, to zawsze będzie nasza decyzja. Zamiast się okłamywać, pomyślmy, co możemy zrobić, sami rozwiążmy problem. Dbanie o siebie nie jest najważniejsze, w przyszłości jeśli się będzie ubolewać nad zmianami, w kółko będziemy robić te same błędy, sami będziemy się krzywdzić. Musimy czuć że podążamy naprzód. Dokończmy to co zaczęliśmy. Postawmy sobie pytanie: Po co żeśmy tu przyszli ? Dlaczego tu jesteśmy ? Znajdźmy swoje własne odpowiedzi. A kiedy dokończymy wszystko... wrócimy. To obietnica.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
kastore-->Ale wukiwałes Szamana przy kampowaniu w 400 ;-))) Moja szkoła ;-P Tygrysek-->Moje tajne hasło, mimo, że spóźnione to ****** Z resztą chyba je podawałem w jednym wątku o tym ;-))
kastore [ Troll Slayer ]
Shadow --> Witaj, okazało sie że mój modem w domku jeszcze nie jest taki zły, ale kampowanie kosztowało mnie 10 impuslów
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kasotre-->to niexle musiałeś się denerwować jak nikt nie zakładał ;-PP
kastore [ Troll Slayer ]
Shadow --> a grzechu dalej sie nie zjawił, pewnie się obraził że Szaman za niego 400 założył
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kastore-->Pisał, ze po 18 jest zajęty, a teraz to już pewnie mysli, że po ptakach i też nie pisze.
kastore [ Troll Slayer ]
Shadow --> nno miał sie niby zjawić po 22 , czekaliśmy i nic, Szaman jużnie mógł wytrzymać
Magini [ Legend ]
Wróciłam. [A co tam... Dla innych taki post jest bez treści. A ja sobie tak właśnie piszę]
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Taa, Szaman nie mógł przepuścic takiej okazji ;-))) Pewnie specjalnie wysłał dywersję do Grzecha ;-PP Witaj Mag
Mecenas [ Centurion ]
[Czyta. Jego tajniackie spojżenie pozwala odkryć ukryte wątki i zakryte informacje]
Magini [ Legend ]
No cześć Shadowmage :-)) Mecenas - a czy odkrył, że mój spacer odbył się do fryzjera, że mam inną fryzurę i świetny humor? ;-)) A tak poza tym : czy moje "wróciłam" trafi za jakis czas do śmietnika?! ;-)))
Mecenas [ Centurion ]
Magini --> po ostatniej wizycie Mojej Szanownej Małżonki u tfu, tfu, fryzjera mam awersję do tego fachu. Dlatego też staram sie niezauważać efektów ich pracy. Śmietnik czy nie, ważne żeby było przytulnie - jak mawia znajomy kloszard.
Magini [ Legend ]
Mecenas - mnie też kiedyś fryzjerka skrzywdziła, ale od jakiegoś czasu chodzę już do sprawdzonego zakładu i mam zaufanie do pani, której powierzam moje włosy ;-)) Z tym śmietnikiem , to świetny text :-)) Wiesz, Viti, powiem Ci, że odkąd wróciłam zastanawiam się nad Twoim dopełnieniem. Jak coś wymyślę, to skomentuję. Albo inaczej - jak moje myśli w tym temacie będą choć trochę bardziej różowe, to skomentuję ;-))
Magini [ Legend ]
MarCamper - a może byś swoją propozycję przedstawił w Karczmie, a nie starocie wyciągasz i na melancholię mnie narażasz? ;-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Aktualna lista tworzących Karczmy Jutro podam listę kamperów 1. Szaman 62 2. mi5aser 43 3. Viti 39 4. Magini 34 5. rothon 27 6. Shadowmage27 7. Gambit 23 8. kastore 23 9. Astrea 21 10. grzech2 21 11. Tofu 20 12. Mac 10 13. Holgan 8 14. Kuzi2 8 15. MarCamper 6 16. Nick 6 17. tygrysek 5 18. Yoghurt 5 19. HAL9000 3 20. JackSmith 2 21. Adamus 1 22. AnankE 1 23. AQA 1 24. khalan 1 25. Nemeda 1 26. Oneeyee 1 27. PELLAEON 1 Kastore the statistic machine
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Dopiero 16 jestem?!? Muszę to nadrobić :)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
znaczy się 15... Acha, witam wszystkich :)))
Magini [ Legend ]
Coś jak lista płac ;-))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
wiecie co...
Magini [ Legend ]
kastore - to grzech założył 221 Karczm?? Cześć Mar :-))
Magini [ Legend ]
... co??
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
qrde ale mi odskoczył Szaman ;)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
to jest mój post nr 1500 !!!!!! Szampan dla wszystkich! Teraz jestem już pół-statsiarzem ;PPPPPPP
kastore [ Troll Slayer ]
Oddano 41742 ważnych postów co daje średnią 104,355 na Karczme A stanowimy 10,4 % ważnych postów na Forum :))
Magini [ Legend ]
MarCamper - Twoje zdrowie ! :-))
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> no pomyliłem sie w nicku , nie wiem skąd mi ta dwójka wyskoczyła, utworzył tylko 21 karczm
kastore [ Troll Slayer ]
mikser--> obawiam sie że w klasyfikacji kamperów odskoczył jeszcze bardziej
Magini [ Legend ]
kastore - ale przy liczeniu wyników kampowania nie bierz pod uwagę osoby, która daną część założyła. Bo nie ma tak, że dwa w jednym. Świat jest okrutny ;-)) Da radę tak zrobić?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
MarCamper-->wszystkiego najlepsiejszego ;-)))) Kastore-->Rothona moze jeszcze przgonię, ale reszty raczej nie. trzeba zwrócić uwagę na to jak Szaman odsadził miksera ;-))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mag-->ale to musiałby to znowu policzyć od początku, bo ostatnim razem tego nie zrobił.
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> jak wyżej Shadow powiedział chyba już by mi sie nie chciało liczyć od początku a tak mam "tylko" 60 Karczm do przejrzenia
Magini [ Legend ]
Ale moim zdaniem to fałszuje wynik. Bo od początku kampowania było mówione, że założyciel się nie liczy w wyścigu. I Szaman dobrze o tym wie. I dlatego nas denerwuje ;-)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Kastore --> to będziesz miał "tylko" 340 karczm więcej do przejrzenia :-PPPPPPP
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> hmm, a ja uważam że od kiedy kampowanie stało sie faktem czyloi gdzieś od 20 Karczmy, bardzo ciężko jest założyć nową Karczmę i zakampować jednocześnie, przeważnie kilka osób już czatuje na nową. Oprócz Szamana naprawde niewiele osób jednocześnie tworyło i kampowało, ale cóż , Szaman ma zawsze racje :))
kastore [ Troll Slayer ]
MarCamper --> na początku jak to robiłem to wydawało mi sie że to żadna robota 4-5 godzin kleapania, ale się nieźle przejechałem i statystyka powstawała ponad 9
Magini [ Legend ]
Jak uważasz, Kastore. A z Szamanem i tak mam do pogadania. Muszę z nim pogadać o tej racji ;-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> nie masz co gadać, nie zapominaj , że kto ma racje ten stawia kolacje. Kiedyś mu o tym przypomnimy :))
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> jeżeli będę wiedział jak to napewno zautomatyzuje proces liczenia , a póki co kiedy musze recznie zaglądać do każdej Karczmy to jakoś mi sie nie widzi ponowne przeglądanie 40 Karczm
Magini [ Legend ]
Kastore - yyyy jasne :-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> a ptrosze bardzo Jasne-Pełne
kastore [ Troll Slayer ]
Szkoda że nie mam lepszego dostępu do danych , bo zrobiłbym ranking kto ma ile postów. Z tego co wiem to najwyżej z nas jest chyba Viti ma ponad 6000
Magini [ Legend ]
kastore - hmmm, ja nie pijam piwa (i jest to jedyna moja wada, prawda rothon ? ;-)))) Ale może gdzieś w pobliżu kręci się mój małżonek? Myślę, że z przyjemnością by wychylił któryś kufel ;-)
Adamus [ Gladiator ]
Magini --> Jeszcze jest szansa, że zmieni Ci sie gust ;-)))
Adamus [ Gladiator ]
Magini --> Jeszcze jest szansa, że zmieni Ci sie gust ;-)))
Magini [ Legend ]
Adamus - myślisz, że moge polubić piwo ?!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mag-->zawsze jest szansa ;-))
Magini [ Legend ]
Przykro mi Panowie, ale kuflami to się chyba nie stukniemy w tym życiu ;-)) (ale Adamus wie, jakim alkoholem możemy wznieść toast)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Alarm!Alarm! Karczma pod koniec drugiej strony!!
NicK [ Smokus Multikillus ]
Witam i do pracki znikam :)))
Astrea [ Genius Loci ]
Viti----> co to jest...? To bardzo ciekawe co napisales. Nawet mnie zaintrygowało. Co prawda jestem chora i niezbyt dobrze kontaktuje - stad nie bardzo tez rozumiem o co chodzi, ale... wydaje mi sie ze to dobry tekst. Czego dotyczy? :-) Mar---> gratulacje :-))) [jak sytuacja w pracy??] Mniam---> ajć! Jak krzyczysz... ;)))) Moje biedne uszy... Nick---> klikniesz z parcki? :-)) Mag---> jak Maginka??????????? <przypominam o sms> :-)))))) Witam niewitanych :-)))))))))))))))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Astrea-->JA DOPIERO MOGĘ ZACZĄĆ KRZYCZEĆ!!!!!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Oj, coś cięko przędzie dzisiejszego popołudnia Karczma. Viti -> Ciekawa refleksja. 'Globalna zmiana'. To się równa zmianie we wszystkim. A to się z kolei = rewolucja. Wbrew pozorom bardzo mocne słowo. Zmiana absolutnie wszystkiego, przeprogramowanie społeczeństwa, odwrócenie rzeczywistości, często przejście z jednej skrajności w drugą. A stan sprzed niej i tak powróci, tylko w innym przebraniu. Ludzie zawsze obawiają się zmian. Nawet gdy całe rzesze ich chcą, codziennie zadają sobie pytanie"Co to będzie?" po czym przychodzi "A może jednak...". Dlaczego się ich boją? Bo będą musieli zmienić swe przyzwyczajenia, robić coś inaczej niż dotychczas. A siła przyzwyczajenia jest naprawdę wielka. Z czasem jednak widząc dobre aspekty zmian, ludzie je zaakceptują, będą je traktować jako normalną codzienność (co innego zmiana na gorsze, wprowadzona przy lub bez użycia siły), tak samo jak traktowali swą "poprzednią" codzienność. Na tej samej zasadzie będą się odnosili do kolejnych zmian, jakie nastąpią znów jakiś czas później. Niekonczące się koło. Poprzez pryzmat zadowolenia ogółu nie zawsze widać jednak trupy, które zostały zostawione w tyle. Cóż... (ostatnio mam tendencję do nadużywanie tego słowa) A wszystkie zmiany napędza jedno słowo: Kryzys. Zwykle tak właśnie jest, że musi dojść do stadium kryzysu, by coś poszło w ruch. Nasuwa się tylko ciekawa metafora, którą gdzieś niedawno przeczytałem: "Zdrowie to nie tylko brak choroby - to umiejętność powrotu organizmu do stanu równowagi, który jest możliwy przez chorobę".
NicK [ Smokus Multikillus ]
Astrea ---> Klikam z pracki :)))))) Jak samopoczucie?? Cały czas kichasz i wycierasz nosek??
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
jak tylko mnie nie ma, to od razu karczma na drugiej stronie. Tragedia.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hola, jeszcze ja jestem :-) Ale poza nami to chyba pustki. Idę zobaczyć czy Ósmy grzecznie origami układa.
Yoghurt [ Senator ]
Hah, a konkurencja wyrasta jak prawnicy w USA...znaczy, grzyby po deszczu. Dzieńdobrywieczór karczmie całej:) Wybaczcie, że mnie wczoraj nie było, ale zadziałały tak zwane "powody niezależne" (czytaj: Esej z polaka i Klasówa z Matmy:))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
No i zrobiło się tłoczniej ;-)) Yoghurt--> no to współczuję. Szczególnie eseju...
Yoghurt [ Senator ]
E tam, esej to bułeczka z masłem, ale matma i ogólnie przedmioty ścisłe to czarna magia dla mnie....
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
W takim razie mamy zupełnie inne upodobania dotyczące przedmiotów. ja polskiego nienawidziłem ;-)) A szczególnie pisania wypracowań. Tak więc normalnie nie pisałem ich ;-PP
Yoghurt [ Senator ]
Ej, nie zauważyłem wcześniej tej listy...Cholera, tylko 5 karcz założyłem, no.... Ale admirał 1? Oj, Admirale, starość nie radość, ci młodzi to zaraz wygryzają i zanim pan się obejzy- sru i mamy karczmę:)
Yoghurt [ Senator ]
No masz- pusto. A już sie wesoło robiło:)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - Cieszy mnie to że się ktoś zainteresował :-) Pierwotnie ten tekst dotyczył ludzi. A ja przeniosłem to na grunt forum. Jednym słowem czekam aż ktos przyśpieszy ewolucję forum, na wyższy poziom. Czekam aż ktoż wyprowadzi forum na zero. Ktoś musi wziąć na siebie tą odpowiedzialność. I ją weźmie i wierzę że mu się uda. Ja już podjąłem swoją własną decyzję. Czuję że podążam naprzód. Ale na dzień dzisiejszy, sorewa himitsu desu* :-) Magini - Tobie też dziękuję :-) I trzymam kciuki za różowe myśli :-) * - To tajemnica :-)
Szaman [ Legend ]
Witam w ten upalny dzien! Yoghurt: Moze i nie jest tloczno, ale poza takimi osobnikami jak ja malo kto siedzi teraz przed komputerem... (a i mnie wygnaly z przed niego czynniki zewnetrzne ;)))) Duszku: Posylam fale energii leczacej!!! Powinny dojsc niedlugo!!! :)))
Yoghurt [ Senator ]
Hah, co za ludzie, nikt o tak ludzikej godzinie nie siedzi:) Cóż począć, pozostaje mi tylko umieścić kolejną czesc kartotek:P Już się tworzą:)
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
He, he, no witam waszmościów! Nareszcie się mogę logować.
Szaman [ Legend ]
Yoghurt: Czekam na nowe frapujace fakty i niusy!!! ;)))) Iarwainie: Sysytem logowania sie tutaj potrafi zadziwic najstarszych gorali... ;PPPP Ale witaj i daj sie zrazic! :))))
Yoghurt [ Senator ]
Zgodnie z obietnicą- koniec myśliwców rebeli:) Czas na coś z ciężkiego sprzętu. Na pierwszy ogień idzie... Blockade Runner, opisany na przykładzie Tantive IV. MAła uwaga- tutaj siłę tarcz i pancerza podaję już w skali dla okrętów liniowych, a nie jak dla myśliwców. Blockade Runner (CEC Corvette) Typ:Korweta Eskortująco-Przechwytująca Pojekt: CEC Wymiary: 150m długości Prędkość max. w przestrzeni: 450 jednostek Prędkość max. w atmosferze: <dane nieznane> Hipernapęd: jest Uzbrojenie: 8 turbolaserów średniej mocy Tarcze: Średnie Pancerz: Średni Zalety: + łatwość modyfikacji + stosunkowo dobre tarcze Wady: -Słabe uzbrojenie -Nierówne szanse nawet w starciu z Victory SD -Archaiczna już konstrukcja (jeszcze z czasów Starej Republiki)
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Co prawada najstarszym góralem nie jestem, chociaż nim jestem, to wykazałem się niespotykaną cierpliwością w rozmowach z "konserwatorami" tego forum. Zadziwiająco szybko mi pomogli za co chwała im.
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Yoghurt. W jakiej gierce można czymś takim polatać. Bo polatał bym sobie.
Ashitaka [ Junior ]
Czy przyjmiecie strudzonego wędrowca pod dach :-) Tylko uważajcie bo umiem nieźle czarować ;)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yoghurt -> Wdze że tym razem postanowiłeś zaprezentować rodzinę okrętów do których należał słynny "Tantive IV". Ponoć został rozebrany na części. Pewien ś. p. znajomy oficer, który był świadkiem tamtych wydarzeń, opowiadał mi kiedyś jak to było :-) Iarwainie -> Jeżeli byś chciał polatać, to zamiast tego lepiej wybierz np. TIE Defendera albo TIE Interceptora :-)
Yoghurt [ Senator ]
I od razu następny, odrobić straty trzeba:) Tym razem jeden z lepszych statków Rebeliantów (co nie znaczy, że lepszy od naszych:) Mon Calamari Cruiser (Type MC80) Typ:Ciężki Krążownik Pojekt: inżynierowie Mon Calamari (z Acbarem na czele) Wymiary: 400m długości Prędkość max. w przestrzeni: 500 jednostek Prędkość max. w atmosferze: <dane nieznane> Hipernapęd: jest Uzbrojenie: 48 turbolaserów, 26 dział jonowych, 6 tractor beamów Tarcze: B. mocne (zdublowane generatory pól) Pancerz:B. Mocny (kompozytowe elementy pancerza) Dodatkowe: , dwa pokłady hangarowe (jeden myśliwski, jeden dla statków większych), 3 eskadry myśliwców Zalety: +Naprawdę mocne tarcze i pancerz (można prowadzić długi ostrzał turbolaserowy i zdjąc pierwszą warstwę tarcz, ale zdublowane generatory natychmiast wytwarzają drugie pole) +Bardzo szybkie (jak na statki tej klasy) i zwtrotne +Możliwość modyfikacji w ciągu 2 godzin w stoczni (jak każdy rebeliancki statek posiada konstrukcję modułową) Wady: -Słabe Turbolasery (zabierana z nich energia służy do zasilania tarcz) -Starsze statki tego typu trzeba modyfikować, aby mogły być używane przez rasy inne niż Mon Calamari (typowa konstrukcja mostka dla Mon Calamari, innym rasom sprawia trudności w obsłudze) Osiągnięcia: +Zniszczenie 6 SD w bitiwe o Endor przy pomocy statku flagowego (Bright Hope admirała Acbara) i dwóch innych krazowników MC 80, wykorzystując jedynie ich zwrotność Ocena Analityków Imperium: 9/10- statki bardzo niebezpieczne, dowódcy naszych niszczycieli rasportowali o ich niesamowitych możliwościach i małe niedopatrzenie: Nie podałem oceny dla Blackade Runnera. Oto ona: 6/10 Kiedyś mógł stanowić zagrożenie, obecne może nawiązać równorzędną walkę tylko ze starymi Dreadnoughtami i mniejszymi fregatami i eskortowcami
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Cześć Ashitaka. Admirale. Chętnie, chętnie, ale nie mam gierki. Więc jaką mam kupić???
Ashitaka [ Junior ]
Cześć Iarwain :) Widzę że tu rebelia strikes back ;-))))))
Szaman [ Legend ]
Iarwainie: Na takich maszynach lata sie tylko po wstapieniu do Floty Imperialnej, albo po przystapieniu do (tfu, tfu!) Rebelii! ;))))) Ashitaka: Tutaj polowa gosci umie czarowac i kazdy jeden z nich twierdzi, ze jest najlepszy... :PPPP Ba! Tutaj nawet kufle sa magiczne!!! :))) A przyjmujemy kazdego, kto umie sie zachowac...
Szaman [ Legend ]
To moze ja powiem, ze zakladam nowe... ;PPPPP
Yoghurt [ Senator ]
I od razu, aby "zieloni" oficerowie niszczycieli wiedzieli, kiedy wzywac posiłki: Zarejestrowany obraz "Home One", modyfikowanego MC 80, jednego z lepszych krazowników rebeliantów.
Szaman [ Legend ]
Zapomnialem, ze nie ma jeszcze 100 ;PPPP
Ashitaka [ Junior ]
O coś się zmieniła kategoria wątku ;)
Szaman [ Legend ]
Nowe:
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generlae -> Kann Ich die neue Teile machen? :-) Yoghurt -> O, widzę że masz zdjecie do którego w wolnych chwilach Szturmowcy rzucają lotkami :-)