GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

rodzaje wątków i statystyki popularności - +refleksje

25.04.2002
01:08
smile
[1]

tramer [ ]

rodzaje wątków i statystyki popularności - +refleksje

analizując tematy przewalające się przez forum od jakiegoś czasu można zauważyć takie oto rodzaje wątków i ich popularność:

1.) Karczmy i inne "chaty nie w realtime" - bardzo popularne, sporo ich (cykliczność)
2.) Kontrowersyjne tematy - bardzo popularne (z natury), ilość umiarkowana, zazwyczaj tępione przez 3.) moderatorów
3.) Pierdoły i wymysły rekrutów - bardzo bardzo popularne, ilość zatrważająca
4.) Thready ambitne i pseudoambitne - średnio/mało popularne, niewiele ich
5.) Wątki kulturowe (sztuka ogólnie, literatura, muzyka etc) - średnio popularne, niewiele ich
6.) inne (branżowe - gry, hardware) - bywa że popularne, ilość umiarkowana

jakie z tego wnioski można wysunąć?


ad 1.) forum staje się wielką chatownicą, którą spokojnie mógłby zastąpić chat. jednak chaty mają jedą wadę - wymagają ciągłej obecności.

ad 2.) ciekawe wątki zaczynają się przy motywach "kontrowersyjnych" - niestety szybko wychodzi (zazwyczaj z ust moralistów i moderatorów zazwyczaj) że taki wątek to zło i psuje nastrój (nudy - przypis humble tramera) forum. tak wyglądają działania moderatorów i czasem można im za to być wdzięcznym, jednak niekiedy przesadzają w tym sztywnym trzymaniu się faq.

ad 3.) wszyscy jadą po durnotach rekrutów ale powiedzmy sobie szczerze, takie nonsensowne odpisywanie na nonsensowne thready to 80% postów. chcecie się pozbyć takich wątków i userów? czemu. przecież oni tak naprawdę napędzają to forum. nie ma jak kogoś objechać albo pogadać o bzdetach nie? (sarkazm)

ad 4.) "elita" i inteligenci forum, znudzeni masą łajna jakie zalewa forum, zazwyczaj stosując dyfuzję odpowiedzialności jedynie narzeka czekając aż ktoś może wymyśli jakiś ciekawy thread. niestety 90% nowych ambitnych i pseudoambitnych threadów cieszy się znikomą popularnością, wręcz na granicy błędu statystycznego. po co więc takie wątki? po co narzekać?

ad 5.) raz na jakiś czas wyskoczy wątek na ogólny temat kulturowy. bywa popularny bądź i nie - niestety osobiście spotkałem się chyba z JEDNYM wątkiem gdzie zaistniała poważna i rzeczowa dyskusja na taki temat. reszta wątków podciągnięta ze względu tylko na tematykę jest zazwyczaj jakąś formą ankiety bez polotu ("jakiej muzyki słuchasz?", "hiphop rox, jakich kapel słuchasz?", "ulubione filmy" etc)

ad 6.) wątków czysto branżowych nie ma co analizować. są i dobrze że są, popularność bywa różna i to jedyne do czego tak naprawdę nie można się przyczepić.


podsumowanie: jest marnie. a wręcz bardzo marnie. hipokryzja, brak ambicji, nuda, zgniatanie ciekawostek w zarodku - oto jak na chwilę obecną wygląda forum. chyba nie ma żadnej nadziei - widzicie, nie wystarczy ponarzekać. nie wystarczy zacząć działać - dopóki robi to jedna / dwie osoby to efektu nie będzie. na pospolite ruszenie nie ma co liczyć, więc...

25.04.2002
01:14
[2]

Mastyl [ Legend ]

Przyznam że w twojej tezie o"czacie nie w real time jakimi są karczmy" jest ziarno prawdy. Nie lubie tych ciagnących się w nieskończonośc tasiemców. A do karczmy pod poetyckim gadem chyba nigdy nie zajrzalem, i nie zamierzam. Forum to forum. Wypowiedzi winny byc dłuższe i bardziej przemyślane niz na czacie, a co najwazniejsze- przekazywać sobą jakąś treśc, bedac jednoczesnie związane jakimś wpołnym tematem. Ja tak uwazam, nawet jeżeli sam nie zawsze się do tego stosuje.

25.04.2002
01:14
smile
[3]

NicK [ Smokus Multikillus ]

ad 1. duża część użytkowników forum znalazła sobie w takich wątkach port, do którego magą zawinąć o kazdej porze dnia i nocy, gdzie zawsze znajdą zrozumienie i bratnie dusze. ad2. swego czasu, gdy były to wątki na poziomie, cieszyły się ogramną popularnością. ad3. no comments - żenada ad4. też kiedyś bardzo popularne ad5. interesujące, choć w znacznej mierze zależne od gustów ad6. z natury rzeczy mało rozwojowe, bo szybko znajdują się właściwe odpowiedzi.

25.04.2002
01:17
[4]

tramer [ ]

od razu mówię że nie było moim zamiarem krytykowanie karczm, chociaż osobiście uważam je za infantylne pogaduchy zazwyczaj bez treści. chciałem tylko przedstawić na chwilę sytuację panującą na forum w chwili obecnej. zdanie na ten temat można mieć inne - i dobrze. z jednym chyba można się zgodzić - ogólnie jest marnie. i nie zmieni się, jeśli ludzie się trochę nie zmienią. a raczej nie zmienią...

25.04.2002
01:18
[5]

tramer [ ]

sorry błąd w zdaniu... w połowie zdania zacząłem robić coś innego i dlatego wyszedł nonsens: "chciałem tylko przedstawić sytuację panującą na forum w chwili obecnej" - tak powinno wyglądać.

25.04.2002
01:34
smile
[6]

tramer [ ]

i komentarz na koniec (śpiący jestem): najgorsze jest to że spora ilość forumowiczów nie rozumie zasad dyskusji jako wymiany poglądów. zamiast pisać o tym co sami uważają za słuszne i prawdziwe, zazwyczaj wolą wyskoczyć z tym że poglądy innych są bezsensowne, swoje uważając za jedyną słuszność dodatkowo mieszając adwersarza z błotem tanim stekiem bluzgów.

25.04.2002
01:44
[7]

Snake [ Konsul ]

Otoz, tramerze, nie. Karczma nie jest miejscem infantylnych pogaduch, nie jest takze "bez tresci" - po prostu Ty, tychze tam nie znajdujesz. Czy ktos zmusza kogokolwiek do pisania w Karczmie ? Ba, samego jej czytania ? Po prostu jest. I to wszystko. W tym celu zostala stworzona. By byc ... i co najwazniejsze - jest :)))

25.04.2002
01:49
smile
[8]

massca [ ]

no coz - obaj macie racje z mojego punktu widzenia. karczma jest i dobrze ze jest, przynajmniej wiem co omijac. dla mnie tez tam gadki sa infantylne - od czasu do czasu zagladam z czystej ciekawosci i tak to oceniam. i tak samo ma prawo to oceniac tramer. a zmuszac nikt nie zmusza dlatego nie pisze i nie czytam. nie mozna odmowic jednak karczmie pierwszenstwa w ciaglosci watkow i w ich numerowaniu co oczywiscie skopiowali inni - i jak mi sie wydaje - z wrodzonej, polskiej natury kolekcjonerskiej beda ciagnac te swoje watki i postowac ile wlezie byle dogonic karczme. taki numerek przy temacie watku wyglada fajnie.

25.04.2002
01:52
[9]

Mastyl [ Legend ]

Oj żadne tam kopiowanie pomyslów, tylko oczywiste nastepstwo dziwactwa forum GOL- które jako chyba jedyne mi znane nie dzieli wątku na strony. Tak zamiast 400 wątków KpPS mielibysmy jeden, długi jak smoczy ogon.

25.04.2002
01:53
[10]

tramer [ ]

Snake -- nie neguję potrzeby istnienia karczm wszelakiej maści. to tylko moje zdanie... zdanie które sobie wyrobiłem wpadając gdzieniegdzie tu i ówdzie i zawsze znajdując masę postów typu: "o jestem pierwszy" "pierwszy!" "nie ja byłem pierwszy" "ojej, to się spóźniłem" "bywa - następnym razem będzie lepiej" "no to kontynuując..." karczmy to po prostu inna forma chata - dlatego ja na FORUM nie znajduje w nich nic pociągającego. pewnie wśród masy postów "ceregieli", "przerywników" i "pustych bzdetów" jest treść, jest treść wartościowa, jednak całej otoczki sam nie potrafię znieść. ale BASTA o tym. to nie miał byc thread o krytykowaniu karczm. nie chcę nikomu wmawiać że karczmy sa złe. to tylko MOJE zdanie. mam do niego prawo? a opis karczm z posta-"pilota" to tylko sucha analiza. chyba nie można się do tego przyczepić?

25.04.2002
01:55
[11]

tramer [ ]

suplement: karczmy leżą w tradycji tego forum. wiemy że jest masa ludzi pisująca w nich - i dobrze! ci ludzie pisują też w innych threadach - dlatego olejmy hermetyczne twory jakimi są karczmy - ponownie mówię: oceniajmy forum jako całość.

25.04.2002
02:02
[12]

massca [ ]

istnienie karczm i innych "hermetycznych" watkow jest dla mnie oczywiste. ludzie ktorzy regularnie przebywaja w jakim srodowisku zaczynaja tworzyc pewna spolecznosc. a jak uczy socjologia (co wykorzystywane jest w marketingu, stad to wiem) kazdym czlowiekiem rzadza 4 przeciwstawne sily wlasnej osobowosci : potrzeba indywidualizmu vs. potrzeba wspolprzynalezenia oraz potrzeba bezpieczenstwa vs. potrzeba emocji. z jednej stony chcemy sie wyrozniac od innych - dla tego dodajemy sobie oryginalne sygnaturki czy wymyslne nicki i sub-nicki - z drugiej strony szukamy podobnych do nas i zakladamy karczmy, kąciki, kluby itd. z jednej strony narzekamy na chamstwo, bezmyslnosc, lamerstwo i spamerow , wzywajac na pomoc moderatorow - z drugiej strony wdajemy sie w klotnie, gorace dysputy, obrzucamy adwersarzy inwektywami itd. to samo zobaczycie w kazdej reklamie :)))

25.04.2002
02:06
smile
[13]

Requiem [ has aides ]

1 - w sumie nie mam nic przeciwko, nawet z 4 razy siem dopisałem dla zabawy, ale to, jak wspomniałes "tasiemce" (300 czesci?!?), cos w stylu telenowel... przewaznie wspaniały wątek go nabijania postów (czego nie popieram) 2 - niektóre watki są bardzo ciekawe, ale niestety na forum jest duzo nietolerancji (patrz. wątki o gejach) 3 - 100% sie zgadzam 4 - też, jak wspomniałes, jest troche takich wątków, ale czesto zjeżdżają na dalsze strony z 4 - 6 odpowiedziami... 5 - zgadzam się 6 - niektóre ciekawe watki, ale duzo jest lamerstwa typu "win Xp suxxx" bez usasadnienia... czy podobnych dodam od siebie punkt... 7 - pełno wątków typu "jak wy, bo ja..." ; "Co wy, bo ja..." - troche wkurzające są... to tyle ode mnie

25.04.2002
02:08
[14]

tramer [ ]

Requiem --> ad. pkt. 2: dobrze że nietolerancja wychodzi - przynajmniej wiadomo z kim mamy do czynienia.

25.04.2002
02:18
[15]

Snake [ Konsul ]

Mass - nie zapominaj, ze to Ty, Karczme stworzyles :))) Moze, nie tyle stworzyles, co wskazales droge i wyraziles niechec do pisania o wszystkim, wszedzie. I racja, w pewnym sensie, byla po Twej stronie. Forum nie jest czatem, ni tez miejscem dla "jednostek wybitnych". 'Kazden jeden' moze pisac, co mu slina przyniesie, na nieszczesna klawiature. A ludzie z rozumem wykorzystali mozliwosc :) Stworzyli Karczme. Tu tramerze znow odnosnik, do tego co napisales - przeszkadza Ci w czyms ? Prosze o konkrety. Nie chcesz, nie zagladaj .. prawda ? :))) I dosc na tym. Pisze, bo piszemy, czytam, bo czytac nas nauczono :))) Uuk ?

25.04.2002
02:21
[16]

tramer [ ]

Snake: po raz ostatni piszę - nie przeszkadza mi w niczym. pierwszy post był jedynie suchą analizą. potem zaczęły pojawiać się treści bardziej stronnicze (i wyraziłem swoje zdanie na marginesie) - nie czytuję karczm, nie pisuję. nie przeszkadzają mi. sucha analiza. moje zdanie. powtórzenie. uuk :-)

25.04.2002
02:23
[17]

Silent [ The Voice ]

dobra, przyznać się, kto rąbnął orzeszki :-) I dlaczego ten facet wisi pod sufitem do góry nogami :-)

25.04.2002
02:23
[18]

massca [ ]

Snake - ale ja nie zapominam, masz calkowita racje. dazylem do stworzenia kategorii "pogaduchy" zeby bylo jasne gdzie mozna sobie pogadac polprywatnie i bez konkretnego tematu. mysle ze ja i tramer mamy podobne stanowisko w tej sprawie : dobrze ze jest, niech bedzie bo przez to jest porzadek, ludzie ktorzy tam pisza widocznie dobrze sie bawia, maja swoich nasladowcow na forum, a my po prostu uwazamy ze to nie do konca nasze czestotliwosci tam obowiazuja wiec sie nie dolaczamy do tych watkow. i tyle.

25.04.2002
02:25
[19]

Requiem [ has aides ]

Silent: zjadł je jakiś kot, a ten goscio jest opetany:P

25.04.2002
02:26
smile
[20]

massca [ ]

i jeszcze jedno, oczywiste ale ciekawe spostrzezenie - siedze tu sobie od dwoch godzin czyli od 24.30 i czytam same sensowne wypowiedzi. wniosek prosty- dzieciaki poszly spac. no ale przeciez nie zawale kazdej nocki na ciekawe dyskusje :))))) dobranoc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

25.04.2002
02:29
[21]

tramer [ ]

massca: dobranoc ;-) nocne dysputy to wspaniala rzecz - dzieciaków faktycznie nie ma, a i umysł staje się dziwnie kreatywny :-) Silent: [...] zdusił wrzask, kiedy za kostkę chwyciły go palce przypominające ciepłą skórzaną rękawiczkę. Zabrzmiało pełne satysfakcji "uuk"; ten prosty dźwięk niósł ulgę, spokój i szczerą radość z kontaktu z innym człowiekiem, czy też - w danym przypadku - z innym antropoidem. ;-) pozdrawiam i dobrej nocy wszystkim zyczę.

25.04.2002
02:30
[22]

erav [ Senator ]

1.patrz wypowiedz Nicka 2.sa coraz slabsze...doskonala ilustracja tego zjawiska jest Azzie , ktory z kazdym kolejnym prowokacyjnym watkiem prezentuje NIESTETY coraz nizszy poziom (patrz ADIDAS , Kazio G.)... 3.moze nalezalo by wprowadzic jakis dekalog zasad dla rekrutow przy rejestracji , pozwolic moderatorom na nieco mniej rygorystyczne interpretowanie FAQ , czy tez po prostu nie dopisywac sie w tkich watkach... 4.podobnie jak w zyciu...jednostka nie jest obecnie w stanie przeciwstawic sie masom... 5.nie widzialem takich od kilku miesiecy , wiekszosc to ankiety typu "was ulubiny/a fil/ksiazka/postac"... 6.mnie sie wydaje , z jest ich calkiem sporo...choc procentowo znacznie mniej niz kilka miesiecy temu... no coz tramer...obnizanie sie poziomu forum , to naturalne nastepstwo jego "rozwoju"...dlaczego napisalem to w cudzyslowiu ? - poniewaz dla wladz GOLa liczy sie przede wszystkim ilosc osob tu zagladajacych...na tym wlasnie zarabiaja , stad wybor pomiedzy jakoscia a iloscia jest z ich punktu widzenia oczywisty...sytuacja taka bedzie trwala do czasu , az liczba forumowiczow w koncu ustabilizuje sie na jakims pulapie , a nowym znudzi sie zakladanie nonsensownych watkow , czy tez odpowiadanie na nie...oczywiscie w miedzyczasie mozesz probowac wprowadzac jakies zmiany poprzez zakladanie bardziej ambitnych threadow...ale nie w sposob jaki zaproponowales w watku https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=409423...przeczytalem go w calosci i na 15 postow tylko 1 tak naprawde nawiazywal do poruszonego przez Ciebie tematu...dlaczego ? moze dlatego , ze nieco przesadziles ze wstepem i wiekszosc osob , przyzwyczajonych juz do wypowiedzi zawierajacych sie w kilku wyrazach , od razu dala sobie spokoj i przeniosla sie gdzie indziej...w takich czasach przyszlo nam zyc i nic na to nie poradzisz...nie baw sie w rewolucje , bo nie przyniesie to zadnego rezultatu , a mozesz sie przy okazji na tym sparzyc ("kazda rewolucja pozera swoje dzieci...")...zacznij z nieco nizszego pulapu , moze trafisz do wiekszej ilosci osob i tym samym o kilka punktow podniesie sie poziom forum... czego sobie i nie tylko zycze ;-) dobranoc

25.04.2002
02:40
[23]

erav [ Senator ]

dodam jeszcze , iz jakis czas temu sam zastanawialem sie nad odejsciem...zostalem tylko przez wzglad na pewna grupe osob...jesli one znikna z forum , ja uczynie to samo...ostatnie dwa miesiace byly pod wzgledem degradacji poziomu katastrofalne , dlatego tez podjalem decyzje o ograniczeniu swojej bytnosci do wyselekcjonowanych watkow...

27.04.2002
17:35
[24]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

a ja teraz z innej beczki nie dotyczacej rodzajow watkow czy czegos takiego ale sytuacji jaka ostatno zauwazylam na tym forum zaczynaja sie wojny, robia sie grupki i zamiast pisac wszyscy razem i sie wzajemnie szanowac zauwazylam bluzgi, przesmiewanie i robienie sobie na zlosc! Ludzie opamietajcie sie- i nie pisze tego tylko do zwyklych forumowiczow ale tez do osob majacych nad forum piecze, bo zauwazylam wiele bledow popelnianych i nieodpowiedniech zachowan zarowno z jednej jak i z drugiej strony. Gdy po raz kolejny widze zatargi i klotnie, padaja wyzwiska i widze gdy osoby ktore szanuje, ze tarzaja sie nawzajem w blocie i obrzucaja sterta wyzwisk i obelg az sie przykro robi. co sie stalo z tym forum? dlaczego sami dazymy do destrukcji? jest mi zal tego bo to bylo forum ktore milo urok najwspanialszego forum na swiecie. mam nadzieje ze to sie zmieni , bo nie chcialabym stracic miejsca, ktore kiedys mnie tak zauroczylo, ze weszlam tu i zostalam

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.