Azzie [ Senator ]
Komputeryzm - nowy kierunek w poezji.
Zawsze mnie takie cos kusilo: Wymyslec wlasny kierunek w poezji... :)
kazdy na pewno slyszal o futurystach. Tworzyli oni swoja poezja np poprzez losowanie wyrazow z kapelusza, towrzyli wlasne zasady gramatyki, nowe slowa, odrzucali wszystkie reguly ukladu strof wersow rymow itp. Slowem tworzyli cos dziwnego :)
Uczac sie o tym kierunku wpadlem na pewien pomysl. Komputeryzm - niech komputer zacznie pisac wiersze :)
Powiedzmy ze dajemy progamowi biblioteke wszystkich wyrazow w jezyku polskim (mozemy tu uzyc np slownika z Worda), zadajemy ilosc wersow, uklad strof, rymow, akcentow itp itd. Wszystkie reguly zgodnie z tradycyjnymi kanonami sztuki. Kazdy rodzaj wiersza...
Forma aboslutnie zgodna z kanonami, tresc tworzona przy uzyciu nowoczesnej technologii. Prawie losowa, zalezna jedynie od tego jak dlugo komputer pracuje (na tej podstawie sa tworzone liczby pseudolosowe w komputerze). Kontrast tradycji i nowoczescnosci :)
Co o tym sadzicie? Chetnie bym taki program napisal gdybym tylko wiedzial jaki jest format zapisu w plikach zawierajacych slownik Worda, tzn jak wyciagnac z niego poszczegolne wyrazy...
PS: Mam nadzieje ze ktos tego juz wczesniej nie wymyslil bo wyjde na plagiatora :) Jesli gdzies spotkaliscie podobny pomysl to podajcie jakies zrodla.
Judith [ Gladiator ]
NIestety Azzie, o ile pamiętam, to w historii rocka pojawił się taki ktoś - a był to David Bowie, który teksty swoich piosenek opowiadające o wymyślonej postaci, jaką jest Ziggy Stardust, były właśnie taką metodą tworzone...
Azzie [ Senator ]
Cholera! Wiedzialem ze ten pomysl jest zbyt prosty zebym mogl wymyslec go pierwszy :/// Ehhh...