--> Archiwum Forum
majka [ Dea di Arcano ]
Kącik zagubionych uczuć (cz.82)
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest kwiecień i wiosnę czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia opanował także serca części forumowiczów - a może Oni zawsze tu byli, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok? Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją. "
poprzednia cześć:
majka [ Dea di Arcano ]
Rogalku>> gdyby przyszła to mógłbys najpierw ją czymś poczestować a później powiedzieć że jest za duzy hałas i zabrać ja na ten spacer. I naprawdę odmową sie nie przejmuj -- bywa tak przecież że najnormalniej komuś nie pasuje -- albo faktycznie niespecjalnie sie czuje -- zatem bez wpadania w panike z tego powodu.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
mialam napisac pierwsza a tu kuku ;))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
gdzie sie wszyscy pochowali?
majka [ Dea di Arcano ]
uups ależ dziś tu spokojnie -- aż echo poszło
Etka [ Imprinterka Dusz ]
dokladnie majka :) chyba pojde sie kimnac ;)
Buli [ Centurion ]
Hello!Nie było mnie tylko chwilkę, a tu już następny wątek.Minął kolejny dzionek pracy.Jakoś go przebrnąłem(sporo pracy miałem).Pogoda na warmii i mazurach dziś dopisywała (Olsztyn).Ahhh...zagalopowałem się!Dzięki wszystkim za milutkie przywitanie.To jest naprawde miłe z waszej strony.Czytając zaległe posty moją uwagę przykuła wypowiedź Awszerszen'a do Rogala.Hmmm...trochę się zastanawiałęm i....Racja.Natomiast jest jeden problem - realizacja,czyli weź człowieku trzymaj emocje na uwięzi...ale czego nie robi się dla kobiet? :)Aha,jeszcze jedno:zauważyłem,że wiele z was jest z Poznania...Czy to zanczy,że się znacie(osobiście)? Pozdrowienia.
erav [ Senator ]
zagladam tylko na chwile...na dluzej pojawie sie za godzine ==>Buli jeszcze nie wszyscy znamy sie osobiscie , ale juz za tydzien sytuacja ta ulegnie zmianie :-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
erav--> zmykaj do lozeczko bos chory!!!! kurowac mi sie tu na przyjazd do Poznania 1 maja ;) chyba ze wolisz juz wczesniej mnie Majke i Pati odwiedzic ;)))) Buli----> fajnie ze znow jestes :)
Rogal [ Amor omnia vincit ]
no i niestety jak zwykle moje plany musi coś pokrzyżować tym razem był to nadmiar ludzi , taaaak do tego pubu to myśmy juz ledwo ale to bardzo ledwo weszli własciwie to już prawie mielismy miejsca stojące ... :(( , impreza dopiero za tydzień bo kolega dopiero dom bedzie miał wolny ... :((((((((((((( . Niby w sobote kolejny mecz i też chyba sie przejde bo w sumie to było całkiem sympatycznie ale jakby mogło być ekstra gdyby Justysia jeszcze tam była :(((((((((( ... I teraz jedyne co mi pozostaje to piosenka Perfektu - "Kochaj mnie" , o własnie kolega mnie jeszcze na rower wyciągnął to będe za jakieś 30 - 40 minut i sie wam tu jeszcze pożale za co z góry przepraszam ... :(((
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Guten Abend... ...wysoka, mroczna postac wylonila sie bezszelestnie z cienia zalegajacego wokol drzwi wejsciowych i zblizyla sie do Kacika... swiatlo lampy naftowej usilnie probowalo przedrzec sie przez kaptur przybysza i ujawnic wszystkim jego oblicze, lecz jedyne co dane bylo ujrzec zgromadzonym wokol, byl zarys przepaski zaslaniajacej calkowicie oczy tajemniczego wojownika...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
coz to za tajemnicza i piekna postac pojawila sie w tych drzwiach??? Etka padla zemdlona ;))) zdejmij przepaske bysmy mogli ujrzec te piekne oczy ;))
Buli [ Centurion ]
Etka---->Jestem,jestem bo niby do kogo mam się odzywać???W końcu jestem jedynakiem... :) KinSlayer----->Is that You???
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Buli---> przeciez jedynacy wygineli w erze dinozaurow ;))))
Buli [ Centurion ]
Etka---->Hmmm....może (z)ostał jeden,a może...sam nie wiem :)Tu mi dałaś do myślenia. :) KinSlayer----->Chcemy odpowiedzi!Chcemy odpowiedzi! :)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
no widzisz Buli :))) moze mam racje hihi Kin--> wlasnie- chcemy odpowiedzi ;)))
Buli [ Centurion ]
O! "Rodzina Soprano" wybaczcie kochani...
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Tak - to ja. Czy o odpowiedz na to pytanie Wam chodzilo? ;-)
erav [ Senator ]
czuje jak powracaja do mnie sily witalne...hmmm...zgadnijcie , co to oznacza :-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
eee... Kin sami nie wiemy ;)))))) erav---> no nareszcie hihi :)
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Etka --> no tak... :-) erav --> lyknales sobie redbulla ;-)
erav [ Senator ]
disclaimer : nie biore odpowiedzialnosci za tresc ponizszego posta , gdyz pisalem go w ostatnim stadium mojej dobowej choroby (tj.przed chwila) :-) partnerstwo to zmiennosc rol w zwiazku , wspoldzialanie , rownosc w sferze praw i obowiazkow , wreszcie poszanowanie odmiennosci i autonomi drugiej strony...z pewnoscia zgodnosc pogladow zwieksza szanse na udany zwiazek , choc znalezienie dwoje ludzi majacych identyczne zapatrywanie na kazda kwestie jest raczej niemozliwe...z kolei podobienstwo cech charakteru pozbawilo by zwiazkek spontanicznosci , jednej z najwazniejszych cech broniacych nas przed popadnieciem w rutyne...zreszta nie od dzis wiadomo , ze przyciagaja sie przeciwienstwa , a nie podobienstwa...jak dla mnie postawy Bulliegi i Stella sa przejawem ich niedowartosciowania lub nadmiernego skoncentrowania na sobie , a wynikaja z takich czy innych kompleksow z okresu dziecinstwa , dojrzewania , etc...to nieco prytmitywne podejscie do problemu , nie wymagajace wiekszego wysilku ...do parnerstwa zas nalezy dojrzec - psychicznie i emocjonalnie...problem w tym , ze kobiety bardzo szybko popadaja w przesadna odpowiedzialnosc , mezczyzni zas czestokroc do konca zycia pozostaja malymi , niefrasobliwymi chlopcami...jedni zagubionymi w ogromie otaczajacego ich swiata potrzebuja osoby , ktora sie nimi "zaopiekuje"...inni zas z kompleksem wyzszosci , majacym swe korzenie w niepowodzeniach z przeszlosci , przy pomocy ktorego probuja zaspokoic swe zranione ego (iluzoryczne poczucie wladzy)...jesli jednej i drugiej stronie pasuje taki uklad, to oczywiscie moga tkwic w owym stanie, decydujac sie tym samym na swego rodzaju wegetacje ... zamiast walczyc lepiej chyba poszukac pozytywnych stron w tym ,co was/nas dzieli ... odmiennosci takze moga przyciagac i uzupelniac...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
widac w tej wypowiedzi przyszlego prawnika :))))))))))))))) jestem pod wrazeniem :)
erav [ Senator ]
==>Rybuniu to juz jakis postep...ostatnio uslyszalem , ze moglbym byc wytrawnym politykiem :-)
Stellincia [ Generaďż˝ ]
eeep jestem
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Taaa, polityk co się na Xp nie poznał...
erav [ Senator ]
==>Piotrasq wbrew pozorom nie kazdy polityk jest lamerem ;-)
erav [ Senator ]
==>Stell przeczytaj post rysiula ;-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
no no i jeszcze znajomy polityk nam sie szykuje :))) jak cudnie - bedziemy miec znajomosci i wtyki ;PPPPP
Stellincia [ Generaďż˝ ]
ep dobranoc :(
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Co za burdel tutaj się robi - masowe odejścia, samospalenia i samobójstwa, a to wszystko pod publikę. Dobrze, że chociaż ten wątek jest oazą spokoju...
majka [ Dea di Arcano ]
Buli >> witaj ponownie z nami miło cie wiedziec -- a tak przy okazji mieszkasz w ciekawym rejonie kraju bardzo malowniczym Rogalku>> spokojnie poczekaj do tej imprezy -- to bedzie najlepsze rozwiazanie - jeżeli w tych pubach jest taki tłok to daj sobie spokój -- to nie jest dobry klimat erav>> bardzo ciekawe podejscie do tematu Kin>> przystojniaku hihi -- no juz nie badź taki tajemniczy sciagnij choć ten kaptur i odsłoń oczy bo w drzwi nie trafisz Stell>> co miały oznaczac te -- przykro mi majka, wiecej nie będę -- w poprzednim wątku ja nic nie rozumiem
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Piotrasq---> nazwalabym to ucieczka kapitanow z jeszcze nie tonocego statku
majka [ Dea di Arcano ]
Piotrasq>> dzis pełnia pewnie dlatego -- a tak swoja droga to naturalna reakcja tłumu -- jeszcze troche potrwa i sie uspokoi -- my sie nigdzie nie ruszamy
Mysza [ ]
Piotrasq --> oj masz rację... Przepraszam... Mogę sobie przycupnąć gdzieś spokojnie w kąciku ? Nie będę przeszkadzał...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Mysza---> nawet usiadz na srodku w swietle reflektorow :)))) a my sie Toba zajmniemy najmilej jak potrafimy :)))
Stellincia [ Generaďż˝ ]
nic ,myślałem że sie nażucam na komunikator , wiec nie bede cie nachodził
Mysza [ ]
Oj dzięki :)))))) Za jupitery jednak podziękuję.... w czasach, które nastały lepiej nie rzucać się w oczy...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Mysza ---> rozumiem Cie doskonale :) Stell---> hihi nie zrozumiales Majce padl Gol i nnie mogla z nami rozmawiac a ty pochopne wnioski wyciagnales :))) przeciez wiesz ze Cie obie uwielbiamy :)))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
mialobyc majce padlo gg hihi a nie Gol- co ja dzis jestem taka roztrzepana :)
Mysza [ ]
Etko --> to pewnie przez to co się na zewnatrz wyprawia... mały, GOL-owy Armageddon... ojejku...jak tutaj spokojnie.... :)
majka [ Dea di Arcano ]
Mysza>>witaj, zajmij wygodne miejsce i odpocznij -- tutaj dezercji nie uswiadczych tylko usmiechy i miłą atmosferę
erav [ Senator ]
==>Maju i wszyscy majacy problemy z GG od jakiegos czasu dostepny jest komunikator tlen , przy pomocy ktorego mozna sie laczyz takze z uzytkownikami Gadu-Gadu...jego najwieksza zaleta jest bezawaryjnosc - laczy nawet , gdy GG ma problemy :-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Mysza---> toz to nie Armagedon ale Gwiezdne wojny ;) a tu zawsze oaza spokoju, ptaszki swierkaja, slonko swieci i motylki lataja od kwiatka do kwiatka :))))
astral [ Pretorianin ]
NAPISZCIE Moze do Przyjaciolki, :-)
Mysza [ ]
majka --> właśnie zaczynam się odprężać... Ooooo !!! Nawet mordka już mi się usmiecha.. :)))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
astral---> toz przyjaciolka jest dla mojej babci a nie dla dziewuchy w miom wieku :)))
Mysza [ ]
Etko --> no nie żartuj... ja mam duzo przyjaciółek w moim wieku... i wcale się tego nie wstydzę ;))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Mysza--> hihi ja tez nie :))) ale astral myslal/-a o takiej babcinej hihi a po ta nie siegam ;PPP
majka [ Dea di Arcano ]
astral>> a wiesz ja czesto pisuje do przyjaciółek - np do Etki wiec to co mówisz juz robimy ale dzięki za rady erav>> o matko co to za tlen -- ale pomysł sam w sobie dobry jeżeli łacze bezawaryjne Mysza>> jeszcze jeden usmiech dla ciebie --- usmiech jako lekarstwo podajemy w dawkach przewyższajacych dzienną normę -- wówczas najlepiej skutkuje
astral [ Pretorianin ]
elu, urazilem Cie? sorry ale te watki sa straszne, piszcie o tym gdzies indziej
Etka [ Imprinterka Dusz ]
astral---> ale tu nie ma zadnej eli????? :)
erav [ Senator ]
==>astral 1.Etka to zdrobnienie od Jowita 2.Nie psuj swojego debiutu na forum 3.Do zobaczenia w innych watkach
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jowita ? Piękne... Astral ----> to na razie...
Mysza [ ]
Etko --> masz na imię Jowita ? Ładniusio... i oryginalnie... :)))))
erav [ Senator ]
==>Maju czyzby byl nieco skomplikowany ? ;-)...no coz , pamietaj , ze w zyciu nic nie ma za darmo...dlatego wlasnie zdecydowwalem sie na Gadu-Gadu + ICQ (podobnie zreszta Rybunia)
erav [ Senator ]
naprawde o tym nie wiedzieliscie ? to moze jeszcze takie ? Karolina = Kina Marta = Tusia
Etka [ Imprinterka Dusz ]
tak mam na imie Jowita :) nie wiedzieliscie?? :))) mi tez sie podoba ;)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
A niby skąd mieliśmy wiedzieć ? Myślałem, że to pseudo...
Mysza [ ]
Etka --> Oryginalność Twojego imienia podważa po prostu jego wiarygodność :))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
^^^ właśnie.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
zeskanuje kiedys wam dowod i pokaze :P bo w sumie Etka to pseudo a nie skrot :) wziela sie od ety takiej greckiej literki- czemu? lepiej nie pytajcie ;) Piotrasq---. a nie wysylalam Ci maila? tam powinno byc imie i nazwisko :) Mysza---> jak najbardziej wiarygodne :) imieniny mam 15 lutego- mozesz sprawdzic hihi :)))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
mazecie teraz nauczyc sie wierszyka ;) : Jowita to piekne imie ono w mym sercu nigdy nie zginie ukrylem je w sercu bardzo gleboko by nie dostrzeglo je ludzkie oko ;)))))))))))))))) powtarzajcie ....Jowita... hehehhe oczywiscie to taki zarcik hihi
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
AAAAAAAAAAAAAAA jednak nie przegapiłem!!!!!!!!!!!!!! To mój post numer 2000 !!!!! Gratulacje Piotrasq !!! :))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
och nastepny juz jubileusz :)))) otwieramy szampana - skorzystamy na tym a co ;))))
Mysza [ ]
Etka --> Już umiem !!!! Jowita to piekne imie ono w mym sercu nigdy nie zginie ukrylem je w sercu bardzo gleboko by nie dostrzeglo je ludzkie oko Piotrasq --> no pogratulować !!!!
Etka [ Imprinterka Dusz ]
och jaki mi sie pojetny i szybko zapamietujacy uczen trafil :)))))))))))))))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
I w tej podniosłej chwili udaję się na spoczynek... Dobranoc.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
i ja sie pozegnam bo padam juz ze zmeczenia :) za duzo wrazen na dzis ;) DOBRANOC
Mysza [ ]
Etka --> Dziękuję... Myszy szybko się uczą... ---------> Piotrasq --> miłej nocki...
erav [ Senator ]
Maju jesli to zbyt skomplikowane (mnie sie nie podobalo wizualnie , podobnie jak IRC) , to zastanow sie nad zestawieniem GG + ICQ ja tez sie juz pozegnam
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witam wszystkich... Dziś bez buziaczków i uśmiechów... Czuję się jak w ciemnym tunelu... bardzo ciemnym. Mrok, jaki w nim zapanował, jest tak gęsty, że wyczuwam go namacalnie. Ogranicza ruchy i sprawia trudności w poruszaniu się. Gdzieś daleko... w tak wielkim oddaleniu ode mnie pojawił się jasny promyk światła. Przedzieram się przez galaretę lepkiej ciemności w jego pobliże. Każdy ruch sprawia mi ból o każdy krok muszę walczyć. Zaciskam zęby i prę do przodu. Powoli, lecz nieustannie zbliżam się w rejon światełka. Docieram w jego pobliże i zrozpaczony padam na kolana. Unoszę głowę do góry i wyję głosem potępieńca wprost w gęsty mrok. Światełko, którego wypatrywałem z takim upragnieniem... te, do którego z takim zawzięciem wędrowałem, okazało się tylko pasmem jasności, przeciskającym się przez ledwo uchylone drzwi. Drzwi do krainy zwątpienia... nie tam chciałem dotrzeć... Nie takiego światełka chciałem dostąpić. Nie ono miało rozświetlić otaczający mnie mrok... „Zapomnij..” „Zawróć i zapomnij..” - grobowy szept dociera do mnie. Jest jak mroźny wiatr. Uderza z wielka siłą i powala mnie na twarz. Wkręca w ciało dręczące szpilki bólu. Głucho brzmi w czaszce. „Pij z pucharu zniechęcenia...” Zmusza myśli do chowania się za barykadą rozpaczy. Co chwilę powraca... To już nie szept a wielki, łomoczący hałas, który odbiera chęci i optymizm. Sadystyczny rechot znęcający się nad świadomością... „Jesteś niczym...” „Nic nie znaczysz...” Czy to się kiedyś skończy ?!!! Zwijam się w kłębek cierpienia. „Zamknij się w sobie...” „Zapomnij...” Co chwila nowy ryk się pojawia i swym echem penetruje psychikę. „Zniknij...” „Wij się i cierp...” DOŚĆ !!! „Cierp aż zapomnisz...”
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Saurus- przykro mi widziec Cie w takim stanie,bo i mi robi sie smutniej na duszy kiedy widze ze osoba ktora darze wielka sympatia ma swoje gorsze dnie. Wiem ze to spotyka kazdego, w kazdym kiedys objawia sie zwatpienie i smutek a moze nawet jakies rozgoryczenie. Ale jedno wiem napewno- to zawsze sie cykllicznie powtarza - po zlych dniach wychodzi slonce, bo takie jest zycie raz na wozie raz pod wozem, szkoda ze nie mozemy byc szczesliwi non stop ale gdyby tak bylo w rzeczywistosci pewnie bysmy szczescia nie doceniali. Wiem Saurusiku ze musi Ci byc teraz zle i chcialabym zrobic cos by wywolac usmiech na Twojej twarzy, szkoda ze jestem tak daleko. Moge ci jedynie za pomoca swoich literek postarac sie przelac w Twoje serduszko troszke mego optymizmu i dac ci pewnosc ze tu sa ludzie ktorzy sa z Toba w tej trosce i sie o ciebie martwia.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Saurus ----> a nie mozesz tak raz normalnie po ludzku napisac, ze masz dola i zycie jest bez sensu i w ogole...
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witanm !!! Zapowiada się słonko. No cóz ciekawe co porabia moje słonko. Ale tego nie dowiem się za szybko.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Mam doła i życie jest bez sensu i w ogóle jest szare i brudne...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
niestety zycie jest szare i brudne ale wystarczy zalozyc rozowe okulary i chciec dostrzec to czego inni nie widza i sie szybko okaze ze jednak swiat jest piekny :)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka -->> Jeśli juz to wolę okularki w kolorku niebieskim... więcej radości przynosi niż różowy... ;))
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich Saurus>> zwatpienie, zapomnienie , nicość i zniechecenie --- to bardzo silna dawka negatywnych emocji. Dopuszczenie ich do własnej świadomosci bez jakiejkolwiek próby działania, doprowadza nas na skraj bardzo niebezpiecznej przepaści -- gdzie jedynym rozwiazaniem wydaje się skok bez żadnego zabezpieczenia i pławienie się w tym oceanie żalu i goryczy. Saurusie nie tędy droga, nie mozesz stać tam i patrzeć w dół na kłębiący się ocean. Zawróć i wypróbuj własną drogę, bez oglądania się na innych i karmienia sie ich zniechęceniem. Każdy z nas stanowi wartość samą w sobie, ale to czy bedziemy potrafili to okazać zalezy od wielu czynników dodatkowych. Jednym z nich jest wiara w siebie, taka pewność która powoduje, że nie zniechecamy sie do dalszego działania poprzez małe porażki. Kolejnym ważnym czynnikiem to pewien rodzaj wewnętrznego optymizmu, z którego uczynić należy siłę napędową naszego działania. Nie wolno nam dopuszczać do zatracenia tych elementów, bo wówczas nie pozostaje nam nic innego jak wegetacja. No i na koniec rzecz najważniejsza -- przyjaciele -- czyli ludzie którzy chcą i potrafia pomóc w każdej sytuacji -- i nie mówie tu teraz o załatwianiu problemów za innych -- ale o poczucie że zawsze możesz na nich liczyć i czerpać siłę na podjęcie dalszych kroków. Tutaj masz takich. Zmień swoje oblicze Saurusie , uśmiechem przekonuj świat o tym że jestes wspaniałym człowiekiem, a twoja wartość samooceny natychmiast wzrośnie. Liczymy na to, iż ten stan nie potrwa długo i juz za moment radość i pozytywne myślenie przegoni te podszepty aby zatopić sie w nicości.
Stellincia [ Generaďż˝ ]
Czesc
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Powracam na grunty radosne...Gdzie trawka pachnie i świeci miło słońce... hihihihi... Siedziałem w ciemności gdy dzwieki wesołe do mnie dotarły: ...."Idz i raduj się"... śpiewały szczebiotliwie kolorowe ptaszki. majka, Etka -->>> Ale z was kobietki niecierpliwe... hihihi... chciałem sobie posiedzieć w ciemności a wy odrazu za włosy mnie na światło dzienne wyciągacie... ;))))) No co, to już nie mogę pośnić koszmarków na jawie??? ;))))))))))))) achhh... zapomniane buziaczki i usmiechy pogodne... ;))))) Piotrasq -->>> Specjalnie dla Ciebie... hihihi... "dołek mi minął" :)))))))))))))))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dzieki... :))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
hmmm... a co tak wszyscy sie wyciszyli ?... Rozumiem "dołek" - tylko, że to ja go miałem a nie wy... ;)))))))) majka -->> Tak sobie czytam... i czytam... az wyczytuję: ..."czyli ludzie którzy chcą i potrafia pomóc w każdej sytuacji"... hmmm... jakby to powiedzieć? Wiesz mam pewien problem - taki natury naturalnej - jestes gotowa pomóc mi w uporaniu się z nim??? ;))))))))))))))) Etka -->>> hihihi... Chyba przypadkiem pojawię się w twej okolicy... czy oferta przywołania usmiechu na ma twarz ciagle aktualna???... ;))))))))))))))))))))))
erav [ Senator ]
wpadam tylko przelotnie...na dluzej pojawie sie ok 17.30
majka [ Dea di Arcano ]
Saurus>> jak miło widzieć cie w lepszej formie -- hehe moge pomóc dlaczego nie, ale prosze o rozszerzenie sformułowania " natury naturalnej" bo brzmi dość skomlikowanie i podstępnie hihi
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
majka -->> Brzmi bardzo dobrze... hihihi... "natury naturalne" bardzo często odbywają się w sposób skomplikowany... ;)))))))))))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Czy oferta Saurusie ma byc dobry obiadek??? ;)))))))))))))))))))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
hmmm... Jak najbardziej Rusałko... ;))) Nawet wiem jak masz go podać... ;))))))))))))))
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Witam... cholera, wczoraj wczesnie sie wylaczylem, bo byla cisza, a teraz widze, ze po polnocy wszyscy zaczeli szalec... taaa... wszedzie dobrze gdzie nas nie ma :-( Majka --> opaska mi nie przeszkadza, bo widze w niej tak samo dobrze jak bez, ale niektorzy nie moga zniesc mojego spojrzenia... a jesli chodzi o nietrafianie w drzwi, to zdarza sie czasami - ale tak to jest, jak sie widzi przez sciany ;-) Etka --> widze ze Obledny Paladyn Erav nieopatrznie Cie zdemaskowal przed cala publika ;-) heh... przy okazji jeszcze raz: bardzo piekne imie...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
widzisz Kin chcialam zostac anonimowa a tu nic z tego ;) on zawsze mnie zdemaskuje- i teraz wszyscy o mnie wszystko wiedza hihi :) a chcialam by imie moje znali tylko wybrani ;)
Stellincia [ Generaďż˝ ]
no witamjako że mamy ładny dzień dziś daruje sobie pisanie w wątku i ide na spacer, zajrze skobie wiczorkiem jak bedzie ciemno :-)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Kin --->>> Witaj... dawno Cie nie widziałem... Czy juz praktycznie na stałe uciekłeś do popołudniowych klimatów?
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Etko --> znac Twoje imie bylo rzeczywiscie przywilejem... a teraz? erav - cos ty narobil?!? :-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kin--->erav popsul caly moj misternie uknuty plan ;) Stell---> witaj i wyspaceruj sie za mnie ;) czy dziala Wam gg? mi wlasnie to cholerstwo padlo :(
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Etka ---> wybrani ? Czuje sie dyskryminowany...
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka -->>> Wywaliło sie na całej linii... :((( tzn mam na mysli GG... :((
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Piotrasq---> o ile dobrze pamietam wysylalam Ci maila- a tam podane sa moje imie i nazwisko hihi :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie pamietam...
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
hmmm... Rusałko... w takim razie to ja się czuje poszkodowany... gdyby nie erav... Dzięki erav... :))
Attyla [ Legend ]
Pani mojej Etkuni holdy sle i na kolanach o przyjecie suzb moich upraszam. Pozostalych witam! Cos mi ostatnio to forum chodzilo jakby chcialo a nie moglo... Czy mieliscie podobne problemy?
Etka [ Imprinterka Dusz ]
oj nie obrazac sie :) Wam bym napewno powiedziala bo jestem juz emocjonalnie z Wami zwiazana :) bylaby to kwestia czasu jedynie :) Wiec Saurus, Piotrasq---> ani mi sie tu nie gniewac bo przed Wami bym tego nie ukrywala :)))))))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witaj Attylo :)))) dobrze zes sie pojawil :) brakowalo tu ciebie waleczny wojowniku :))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Attyla -->>> Cały czas chodzi (przynajmmiej u mnie ) jak krew z nosa... Przy okazji witaj ... ;)))) Etka -->> Tak, tak... a w tej "jedynej kwestii czasu” bym się zestarzał i zapomniał co miałbym się dowiedzieć o tobie... :)))
Attyla [ Legend ]
Etkuniu - Twe slowa wlewaja slodycz w me serce... Zaczynam byc rozmarzony... Saurus - byc moze sie poprawi. Od mneij wiecej 20 min nie mam wiekszych klopotow:-))))) Do tej zas pozy zalogowanie sie lub zaladowanie jakiegos watku potrafilo zajmowac kilkadziesiat minut:-(((((
Baloo [ Legionista ]
Hehehehehehehhe dziwwnie jskoś , :-) witam po latach
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Attylo a coz znaczy rozmarzenie? ;))) czy latasz juz w oblokach ? ;) Witaj baloo---> gdziezes sie podziewal ? :))))
erav [ Senator ]
ciag dlaszy
Rogal [ Amor omnia vincit ]
Witam wszystkich ... Majeczko -- > po dzisiejszym dniu jestem juz na 90% pewien ze z tego nic niebedzie , nawet niewiem czy potrafie to wytłumaczyć skąd ten wniosek , bo powiem szczerze ze od wczoraj wydawało mi sie ze wszystko ma sie na jak najlepszej drodze i ze moze jednak ... i trudno co mam być to bedzie ale ja Ją jutro chyba poprosze o spotkanie tak jakoś wieczorkiem albo jak Jej bedzie pasować i chce juz to wreszcie od Niej usłyszeć ...