GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

pierwszy wirus na komorke

11.08.2005
22:58
[1]

Shilka the Red [ Konsul ]

pierwszy wirus na komorke

jka myslicie kiedy go zrobia:]]]

11.08.2005
22:59
smile
[2]

Tomus665 [ Senator ]

A przypadkiem już takowe nie istnieją ??

11.08.2005
23:02
[3]

Shilka the Red [ Konsul ]

o o i co robia? bardzo sa uciazliwe? bo tak jakos sobei pomyslalem o tym:]

11.08.2005
23:04
smile
[4]

pecet007 [ INSERT COIN ]

już istnieję i to chyba z 3-4 na komórki z SymbianOsem

11.08.2005
23:05
[5]

Dessloch [ Senator ]

sa juz wirusy na komurki..

teraz kiedy powstanie pierwszy wirus do oprogramowania samochodow? przecie one maja normalne systemy komputerowe juz... wtedy bedzie przejebane, bo komorka to ch, nic nie zrobi, ale samochod jak cos elektronicznie sterowane to moze duzo szkod narobic na calym swiecie :)

11.08.2005
23:10
[6]

Arcy Hp [ Legend ]

Sam miałem ostatnio wira na komórce :/ Ale na szczęście nie był jakiś harkorowy i w punkcie Ery mi go usunęli. Ale ponoć takie bardziej profesjonalne to nawet nie wiedzą jak tknąć :P

11.08.2005
23:15
[7]

Shilka the Red [ Konsul ]

a co one robia w komorkach dzwonia gdzies albo rozsyalaja sie po ksiazce adresowej?

ale no w samochodach hehe moga zrobic zonki ale jka moga sie dostac do systemu auta? czy auta sa jakos podlaczone do sieci?

11.08.2005
23:18
[8]

pecet007 [ INSERT COIN ]

Shilka ---> no, ale ktoś sobie może np. w grać s owaną auto-mapę do takiego samochodu -- i wtedy pojawia nam się ładny wirusik na przykład... :P

11.08.2005
23:24
[9]

Shilka the Red [ Konsul ]

no tak:]] moznaby zaprogamowac w nim jakas prosta sekwencje typu gaz do dechy :]]]] hehe czekam na film o morderczej inwazji samochodow zabojcow

11.08.2005
23:24
[10]

Chacal [ ? ]

Już ze 4 lata temu słyszałem o wirusach na komórki. O ile pamietam, chodziło konkretnie o smsy zawierające specjalne, powodujace uszkodzenia softu, ciągi znaków.

11.08.2005
23:26
[11]

pecet007 [ INSERT COIN ]

Chacal -- o takim czymś to ja w ogóle nie wspominam, podobno można wysłać specjalnie spreparowanego smsa który całkowicie zablokuje dostęp do skrzynki odbiorczej w komórce, są do tego specjalnie zmodyfikowane softy (np. do 3310 widziałem na własne oczy taką opcję, ale nie testowałem)

11.08.2005
23:27
[12]

N2 [ negroz ]

Tak, jak klega pecet007 powiedził juz są. A wirusy jak to wirusy robią szkody... Rozsiewają sie poprzez m.in. Bluetooth, e-mail i wap. Cibir czy jak go tam zwą włącza bluetooth co chwilę w telefonie i próbuje "się wysłać" na inny telefon z uaktywnionym łączem bluetooth. A takze próbuje się wysłać gdy użytkownik cos przesyła do innych uzytkowników. Tego się mozna było spodziewać. Podobno tez atakauje drukarki i niedługo bedzie atakował mikrofalówki :D

11.08.2005
23:34
[13]

Shilka the Red [ Konsul ]

a mp3 playery i np jakis ukryty przekaz killl killl killllll

11.08.2005
23:36
[14]

pecet007 [ INSERT COIN ]

Shilka - ty się nie śmiej (nie wiem czy było już na golu czy nie, ale jak nie było to pewnie niedługo ktoś założy nowy wątek o tym; troche fejkowo to wygląda, ale to chyba na serio):
Co prawda mp3 playerów to nie dotyczy, ale muzyki już tak


11.08.2005
23:43
[15]

halski88 [ Ciasteczkowy Potwór ]

juz dawno są na Nokie i Siemense.

11.08.2005
23:48
[16]

Shilka the Red [ Konsul ]

no ale co taki obrazek sni ci sie w nocy:]] jakos sam sie w mozgu dekoduje:]]] czy to tylko przyklad? chyba od dawna mozna jakos dziwkeiem wplywac na psyhcike wystarczy tylko jakos wrzucic to na plyty (albo za duzo filmow ogladam)

hej to moze dlatego taki szajs puszczaja w radiach ogolnie bo te koncerny tam takei cos koduja: kup kup kup

14.08.2005
02:27
[17]

Dagger [ Legend ]

Finowie tradycyjnie w czołówce :)

Kibice lekkoatletycznych mistrzostw świata w Helsinkach zmagają się z wiatrem, deszczem i wirusem Cabir, który zaatakował ich telefony komórkowe.

Organizatorzy zawodów oficjalnie poinformowali, że teren stadionu zagrożony jest rozprzestrzenianiem się wirusa. - Mówimy o kilkudziesięciu przypadkach zainfekowania komórek, ale jak na tak krótki czas i jedno miejsce to bardzo duża liczba - powiedział Jarmo Koski odpowiadający za kwestie bezpieczeństwa w sieci telekomunikacyjnej TeliaSonera.

Cabir, którego po raz pierwszy zidentyfikowano w czerwcu ubiegłego roku, przeskakuje z telefonu na telefon, wykorzystując bezprzewodowy system Bluetooth o zasięgu do 10 metrów. Wirus pojawił się już w 20 krajach i poważnie spowalnia pracę aparatu. Prawdopodobieństwo zarażenia jest co prawda niewielkie (tylko część komórek ma łącze Bluetooth), ale nie przy zapełnionym po brzegi stadionie.

- To jest jedna z pierwszych wersji Cabira, która może zarazić tylko jeden telefon w tym samym czasie. Nowsze odmiany wirusa są bardziej złośliwe - skomentował szef działu telefonicznego firmy F-Secure Antti Vihavainen.

Zidentyfikowano dotąd około 55 wirusów i innych złośliwych programów, które rozprzestrzeniają się wśród telefonów komórkowych i innych przenośnych urządzeń. Niektóre są w stanie poważnie uszkodzić sprzęt.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.