Dydas [ ...in emo we trust... ]
Najlepsza książka ze wspomnienami z Auschwitz...
Witam
Szukam pozycji godnych polecenia, w których to autorzy-świadkowie wspominają pobyt w Auschwitz. Szukam czegoś najbardziej wiarygodnego, trzymającego się tematyką tylko obozu w Oświęcimie (wiele książek opowiada o kilku obozach)
Z góry dziękuje
Dagger [ Legend ]
A dlaczego akurat z Auschwitz?
Rozumiem że pozycję obowiązkową literatury obozowej w postaci "Pięć lat kacetu" Grzesiuka przeczytałeś?
"As a resident of many camps, I can say that Guzen was the worst. This is not to say that the conditions at the other camps were not dreadful. Compared to Guzen, however, one might almost say that those camps were paradises. The proof of this might be that Guzen was one of the least known camps. This was not because it was smaller than the others - it might even have been the largest. It was unknown simply because very few of the tens of thousand of prisoners sent there remained alive to tell the story of its horrors."
(Rabbi RAV YECHEZKEL HARFENES (when back to Auschwitz) in " BeKaf HaKela" (Slingshot of Hell),
Targum Press, Southfield Michigan, 1988
Dydas [ ...in emo we trust... ]
Dagger - wczoraj tam byłem, więc sam rozumiesz... Dziękuję.
Dagger [ Legend ]
Jeśli nie czytałeś wymienionej przeze mnie wyżej pozycji to cieżko ci będzie znaleźć coś lepszego.
Naprawdę polecam - o ile tak można napisać o książce na ten temat.
Dydas [ ...in emo we trust... ]
Dagger - Rozumiem i jeszcze raz dziękuje, właśnie zamówiłem na allegro...
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
"Anus Mundi" Wiesław Kielar
Stoigniew [ Centurion ]
Dydas---> popieram w stu procentach Daggera - polecam jeszcze przeczytać " boso ale w ostrogach " Grzesiuka - bedziesz mial lepszy poglad na to jakim byl czlowiekiem, latwiej bedzie zrozumiec jego postepowanie w obozie. A przesiedzial w obozach sporo bo 5 lat. Co do Oswiecimia to Seweryna Szmaglewska "Dymy nad Birkenau" - o obozie zenskim i jeszcze jej "Zapowiada sie piekny dzien"
Dagger [ Legend ]
==>gladius
Widzę że to jakby lustrzane odbicie losów Grzesiuka tylko że wspomnienia autora traktują o 5 latach w Oświęcimiu - będe musiał kiedyś nadrobić zaległości. THX.
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Czy to wlasnie u Grzesiuka wystepuje temrin "muzułman" ?
Dagger [ Legend ]
==>Mistrz Giętej Riposty
Tak. Ale Borowski też chyba używa tego terminu w swoich opowiadaniach.
Debczak_Lebork [ Pretorianin ]
"5 lat kacetu" moja ulubiona książka... Dzisiaj mam nawet zamiar sobie poczytać trochę o opiece Grzesiuka nad księdzem Szubertem....
Posiadam książke "Oświęcim w oczach SS" Są to pamiętniki: Komendanta obozu Rudola Hossa, lekarza obozowego Johanna Paula Kremera i SSmana Pery Broada... Pamietniki poprzedzone są dość długim wstępem przedstawiającym sposoby mordowania, niektóre akcje SSmańskie i wogóle... Najbardziej nudnym jest pamiętnik Kremera, ale najbardziej mnie zdziwił i hmmm.... obrzydził... Koleś potrafił obok notatki opisującej proces zagłady kilku tysięcy żydów napisać że jadł na obiad wątróbke za jedyne 2 marki i że kupił sobie bardzo ładne palto szyte na zamówienie :/ Najciekawsze są wspomnienia Rudolfa Hossa, jako komendant wiedział wszystko i o wszystkim pisze....
Książka jak dla mnie bomba, co prawda nie są to wspomnienia więznia ale i tak zwala nóg, polecam bardzo gorąco.... Drugie miejsce zaraz po "5 lat kacetu"
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Z literatury obozowej warto jeszcze przeczytać "Wspomnienia z Sachsenhausen" prof. Jana Gwiazomorskiego. Opisuje ona losy aresztowanych przez Niemców profesorów Uniwersytetu Lwowskiego. Ciekawy kontrast do Grzesiuka - obóz widziany oczami ludzi zupełnie nieprzystosowanych i nie potrafiących - jak warszawski cwaniak Grzesiuk - przetrwać w życiu obozowym.